2021-02-09, 08:58 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 14
|
1.5 roku facet nie mówi że kocha
Hej dziewczyny, mam taki zgryz, bo już kolejny raz przechodzę przez tę sytuację i nic się nie zmienia. I nie wiem co robić.
Jestem z chłopakiem 1.5 roku. Mieszkamy razem od roku. Dopiero miesiąc temu powiedział, że mnie kocha. Tzn jak ja mu powiedziałam "mój kochany", to wtedy powiedział "ja też cię kocham". I tyle. Ten raz tylko. Przez rok nie przedstawił mnie swojej mamie, dopiero ona po roku sama do nas przyjechała żeby mnie poznać. Tak to nie wiem czy bym ją poznała. Nie ma żadnych rozmów o przyszłości, dzieciach, chyba że ja delikatnie coś podpytam. A i tak nic z tego nie wynika. Jak go proszę, żeby pozdrowił ode mnie naszych wspólnych znajomych (którzy jeszcze nie wiedzą że jesteśmy razem), to on zawsze mowi, że zapomniał albo akurat ich nie było w pracy. TElefon i komputer ma zahasłowane. Rozmawialiśmy o tym i powiedzialam, że ok że ma hasło, które chroni jego sprzęt przed dostępem osób trzecich, ale dlaczego nie chce mi go podać. I do tej pory go nie znam... Jakiś czas temu pojawiła się u niego koleżanka z pracy. Na początku nie zwróciłam uwagi, myślałam, że ma chłopaka, bo miała, ale okazało sie niedawno że od roku nie są razem. Mój chłopak ma wybór pracować z domu lub z biura. Ale od dłuższego czasu jeździ tylko do biura, bo niby lepiej mu się skupić (wiem po sobie, że z biura lepiej się skupić niż z domu). Ale jak go pytam, jak praca szła, to mówi, ze wlasciwie niczego nie zrobił. I tak od jakiegoś czasu. To zaproponowałam, że może z domu popracuj - to nerwowo zareagował. Dalej jeździ do pracy. Wczoraj była kolejna nieprzyjemna rozmowa, bo znowu wypłynął temat tej koleżanki (z opowieści podejrzewam że to jest typ "wszędzie jej pełno", który szuka chłopaka i opowiada o sobie wszystko, w samych superlatywach). I zaczęłam z nim rozmawiać, że rozumiem, że to koleżanka i mu wierzę, czy nie jest trochę za dużo jej w jego dniu. czy ona za bardzo nie napiera. O żadnym koledze nie słyszę tyle co o niej. I teraz jest dziwnie między nami. On mówi ,, że czuje się przez mnie kontrolowany." I teraz mam wyrzuty sumienia, ze w ogóle zaczynalam temat. Że jak ze mną zerwie to będzie moja wina. I chce mi się wyć. Ale co mam myśleć jak zbiorę to wszytsko do kupy? Plus on nie jest typem rozmownym. Raczej cichym i spokojnym. Wiec nie mam za dużo informacji od niego. Chociaż od jakiegoś czasu zmienił się i jest bardziej pewny siebie. Wiem że powinnam zając się sobą i zobaczyć co się wydarzy. Ale już próbowałam i znowu to samo. Może powinnam odejść. Bo jesli on nie ma nic na sumieniu to powinnam sama nad sobą popracować, a nie jego męczyć. A jeśli coś jest na rzeczy albo po prostu on mnnie nie kocha, nie jest pewien, to nie ma co tracić życia i nerwów... |
2021-02-09, 10:06 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Niektórzy nie są wylewni w uczuciach. Ale jedno kocham na taki czas...I jeszcze inne rzeczy, o których piszesz, poznanie jego mamy, znajomi, praca w biurze a nie w domu, gdy ma taką możliwość. Wiesz, mój TŻ też ma hasła, nie znam ich, ale gdy potrzebuję to bez problemu daje mi swój telefon czy laptop. To o czym piszesz, zachowanie Twojego faceta jest dla mnie dziwnie i nie czułabym się pewnie w takiej relacji. Coś może być na rzeczy.
__________________
|
2021-02-09, 10:17 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Cyrografu nie podpisałaś - dzisiaj jesteście razem, jutro nie musicie być. Takie niedobory wyznawania uczuć, poczucie, że partner mógłby być bardziej okazujący, dający kumulują się i prowadzą w końcu do frustracji. Dlatego albo spotkacie się w pół drogi (a tu niezbędne są rozmowy, szczerość wobec siebie), albo to zacznie się rozłazić. Pytanie, czy on ma co wyznawać. Może niekoniecznie - taki związek z rozpędu, z braku laku niestety zdarza się.
Tylko jakim cudem zamieszkałaś z kimś, w kim jednak tyle rzeczy Ci nie odpowiada - dosyć ważnych? Tyle spraw Cię niepokoi, tyle wkurza, a Twoim największym zmartwieniem jest to, że on z Tobą zerwie? To się nazywa desperacja i stawianie faceta, jego potrzeb, jego widzi-mi-się ponad swoje potrzeby. Nie da się być szczęśliwym w takim układzie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2021-02-09, 10:21 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 18
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Kwestia mówienia że Cię kocha nie powinna Cię martwić. Ja mam tak że kobiecie często nie mówię że ją kocham, a okazuje to czynami itp. Tak jak powiedziałaś on jest raczej cichym i spokojnym typem więc może woli wyrażać uczucia gestami niż słowami. Na tym się skup, obserwuj jego zachowanie w tej kwestii. Za to kwestia przedstawienia rodzicom jest trochę martwiąca. Zapytaj go poprostu dlaczego wcześniej sam tego nie zrobił. Rozmowa o dzieciach zależy od waszego wieku. Jeśli jesteście młodzi to on może poprostu jeszcze o tym nie myśleć i skupia się na pracy. Najprościej będzie przycisnąć go i to wybadać. Hasło do komputera powinien Ci spokojnie podać jeśli nie ma nic do ukrycia.
Jeśli z tobą zerwie to nie miej żadnych wyrzutów sumienia bo masz prawo znać całą prawdę i nie możesz rozpatrywać tego prawa jako przyczyny zerwania. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez D0M1N1K Czas edycji: 2021-02-09 o 10:43 |
2021-02-09, 10:29 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 319
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Akurat o hasła bym się nie czepiała - sama nigdy żadnemu swojemu facetowi, ani nikomu innemu nie podawałam swoich haseł, ani do komputera, ani do telefonu, ani do niczego innego. Mimo że jeden robił mi o to problemy. Trochę prywatności. Natomiast nigdy nie miałam problemu, żeby komuś dać do ręki swój telefon czy komputer, bo nie miałam niczego do ukrycia i nie musiałam obawiać się, że coś nieodpowiedniego tam zobaczy.
Co do reszty - nie wygląda to zbyt kolorowo. Wiem, że niektórzy potrzebują więcej czasu, ale tu już mieszkacie ze sobą od roku, a facet nadal nie potrafi się zadeklarować. Niefajnie, jeśli nie umie z Tobą rozmawiać o przyszłości. Na tym etapie związku przydałoby się porozmawiać na poważne tematy, żeby chociażby zobaczyć, że wasze plany pokrywają się - że chcecie oboje mieć dzieci, że chcecie wybudować dom, czy chcecie wziąć ślub czy być w niesformalizowanym związku itp. Bo jeśli się nie pokrywają, to po co marnować czas. A tu mówisz, że on od takich rozmów ucieka. Albo w końcu się przełamie i uda wam się poważnie porozmawiać, albo sama nie wiem, chyba wtedy to będzie znak, że ten związek prowadzi do nikąd i lepiej by było go zakończyć. |
2021-02-09, 10:45 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 14
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Dziękuję Wam za szybki odzew.
No właśnie nie wiem jakie ma wobec mnie plany.. Mam problem co zrobić, bo poza tymi rzeczami, które wymieniłam, jest czułą osobą, przytula mnie dużo i słucha jak o czymś opowiadam. Co mu powiem, żeby zrobił czy kupił - zrobi to. Naprawdę jest kochany. Z tą dziewczyną mówił, że zredukował kontakt. Ja mu też nie robię awantur tylko rozmawiamy. Mówię mu o swoich wątpliwiościach. I co słyszę? NIC. Mogłabym równie dobrze to wszystko ścianie powiedzieć. Tylko że ściana nie kręciłaby głową z dezaprobatą, jak on. Ale może to dlatego, że to spokojny typ słuchacza? Typ który działa a nie mówi? No ale te rzeczy to fakty jednak... Ja od miesiąca nie mam pracy i jestem w domu więc jestem świadoma, że to może wplywać na moje samopoczucie itd. I jemu też o tym mowilam, że to moze być ciężki czas. Zobaczę co powie jak wróci z pracy, bo przed pracą nie chciał o tym rozmawiac. Powiedział, że go wybiła ta rozmowa wczoraj. Wyglądał na zmęczonego i zmartwionego. Ripley - masz rację, że martwienie się, czy facet mnei rzuci, zalatuje desperacją. Ale jeśli to jest fajny facet i nie robi nic złego, tylko ja się czepiam, bo czuję się niepewnie i on stwierdzi że to koniec, to tak - boję się, że stracę fajnego faceta i sama sobie będę winna. Nie widzę tej sytuacji z dystansu po prostu. I nie wiem co mam zrobić. Chyba pozostaje czekać aż wróci z pracy i czy powie, że to koniec. Albo może nic się nie zmieni? Do następnej takiej sytuacji. Edytowane przez CyberCat Czas edycji: 2021-02-09 o 10:49 |
2021-02-09, 10:53 | #7 | |||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2021-02-09, 10:56 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Dla mnie ukrywanie tego związku przez 1,5 roku przed wspólnymi znajomymi, i to takimi, do których się dzowni, utrzymuje stały kontakt, jest dziwne. On nawet się specjalnie nie przyznaje, że siedzisz z nim w tym samym pokoju, wtf. A jak się z nimi widujecie, to przyjezdzacie osobnymi taksówkami?
|
2021-02-09, 11:02 | #9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 14
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Cytat:
|
|
2021-02-09, 11:10 | #10 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
No i jak jedziecie do tych wspólnych znajomych to jako kto? Znajomi? Macie wspolny pokoj? Spicie razem? Przychodzice razem do knajpy, tylko on jeszcze przed wejsciem musi zapalic, zeby nie wejsc z Tobą? Czy jak to wygląda, skoro oni nie wiedzą i Twoj facet nie chce, zeby sie dowiedzieli?
Edytowane przez patusiaa23 Czas edycji: 2021-02-09 o 11:11 |
2021-02-09, 11:15 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Cytat:
|
|
2021-02-09, 11:21 | #12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
No walsnie, długo ukrywał przed swoim.otoczeniem.ze jestescie razem, brak planow na przyszlosc, raz tylko jakby od niechcenia ( reakcji na Twoje wyznanie) rzucił ze Cie kocha plus ta ,,kolezanka" która raczej mu się podoba, inaczej by tak chętnie nie latał do pracy (i tyle o niej nie mówił) skoro ma.możliwość pracy w domu. Raczej to wyglada na związek z braku laku, na zasadzie takiego przystanku, bo nie znalazł ,,lepszej". A kto wie, gdyby ta kolazanka okazala ze on jej sie podoba to moze by Cie kopnął w tylek i poleciał w podskokach do niej...kurcze no żeby sie upewnić jak jest to chyba jest jedyny sposob- przejrzec mu telefon. Może regularnie z nią pisze i flirtuje. Czy czasem jak jesteście razem to on dużo odpisuje komuś na fb czy tam.smsy? Musisz go.uważnie poobserwować bo cos jest na rzeczy.
|
2021-02-09, 11:36 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 14
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Jak ja powiem jakims wspólnym znajomym, że jesteśmy razem, to idziemy tam razem, ale widzę, że on jest spięty. Może też przez sytuację, bo on nie lubi takich towarzyskich sytuacji.
Nawet kilka dni temu bylismy u wspólnego kolegi podjechać pod blok coś odebrać. I to ja zaproponowalam, żebyśmy razem podjechali samochodem, a nie ja sama autobusem. Ten kolega nie wiedzial ze jesteśmy razem. Ale wlasnie jak wysiedliśmy z auta, to zobaczył dopiero. I widzialam mój chłopak też był troszkę spięty. Zanim się zaczęłą pandemia, jechaliśmy taksówka na piwo ze znajomymi, ktorzy jeszcze nie wiedzieli, że jesteśmy razem. I razem przyszliśmy do ogródka. Siedzieliśmy oddzielnie (to jest ok), pod koniec on się przysunął tam gdzie ja siedziałam. Ale żadnych dotknięć z jego strony, nic. I jak już wychodziliśmy to ktoś się pytał mnie czy mnie nie podwieźć. I ja wtedy mówię, że "my razem z P. idziemy". A znajomi wtedy wielkie oczy i mówią z uśmieszkami "aaa ooook". A moj chłopak nic nie powiedział tylko stał (no bo w sumie co miał powiedzieć) Potem nie było okazji do wyjść. Żeby nie było wątpliwości - ja mówię, że jesteśmy razem, jak oczywiście temat wypłynie. Ta jego koleżanka wie, że on ma dziewczynę, bo mówił. Pytałam go wprost czy rozmawia z nią przez komunikatory i czy ma jej nr tel. Czy się mu podoba. Bo może ona do niego startuje (widać że ma parcie, bo innego kolegę już zaprasza do siebie) Powiedział że nie. Ze tylko na pracowym komunikatorze i to ona do niego zagaduje. I że nie jest w jego typie. Wierzę mu.. Edytowane przez CyberCat Czas edycji: 2021-02-09 o 11:44 |
2021-02-09, 11:42 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2021-02-09, 11:52 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 14
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Dzięki. Własnie nie jadłam nic od rana z przejęcia, a to chyba tylko dowodzi słuszności Twoich słow Ripley (że chodzę na paluszkach i się skupiam na nim).
Właśnie nie widzę granicy między "normalnymi wymaganiami" a tego czy może jestem "needy", skoro jeśli poruszam temat normalnych wymagań, to facet się męczy taką rozmową i jest napięcie. To co, mam się go zapytać czy on poważnie myśli o tym związku i mu zależy czy to tylko poczekalnia dla niego? Czy zostawić to i zobaczyć jak się sytuacja potoczy. Edytowane przez CyberCat Czas edycji: 2021-02-09 o 11:56 |
2021-02-09, 12:06 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Kobieto, na oczy przejrzyj, że facet ukrywa Cię przed światem.
Normalny typ chwali się swoją kobietą. Tak jak kobieta swoim mężczyzną.
__________________
|
2021-02-09, 12:06 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Cytat:
Z opisu wcale to dla mnie nie wygląda jakby tobie zależało bardziej. Narzekasz na rzeczy, których sama nie robisz (albo przemilczasz temat olewając pytania w wątku). |
|
2021-02-09, 12:10 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88498309]A dotknięcia z twojej strony? Czy to znowu tylko on ma coś okazywać, a ty nic?
Z opisu wcale to dla mnie nie wygląda jakby tobie zależało bardziej. Narzekasz na rzeczy, których sama nie robisz (albo przemilczasz temat olewając pytania w wątku).[/QUOTE] Wydaje mi się, że Autorka bała się zrobić jakiś gest ze swojej strony bo sama widziała, że jej facet jest niechętny więc dopasowała się do niego bo jest tak zdesperowana, że boi się, że jak zrobi coś nie po jego myśli to ten ją zostawi.
__________________
|
2021-02-09, 12:13 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 316
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Facet nie ma obowiązku ani cię kochać, ani nic ci mówić
|
2021-02-09, 12:15 | #20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
|
2021-02-09, 12:18 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 316
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Jak z moich słów wywnioskowałaś, że gdzieś napisałem "że kobiety mają obowiązek dawać mi seks" to ciężko u ciebie z przetwarzaniem informacji i logiką
|
2021-02-09, 12:31 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Cytat:
To dowodzi nienormalności sytuacji. Niebawem będziesz się bała zapytać gdzie się wybiera i o której wraca, bo przecież znowu może być "niemiła atmosfera". Jak dla mnie facet trochę chce zjeść ciasteczko - bo dzieli z kimś mieszkanie, czyli i koszty niższe i ciepełko, ma kogo przytulić jak mu się zachce, seks i te sprawy, a jednocześnie mieć ciasteczko, czyli w oczach znajomych uchodzić za takiego trochę singla, trochę status "niewiadomy", skoro nic nie mówi, to może o krok przed rozstaniem = uwaga, prawie do wzięcia. Przemyśl sobie jaka byłaś jeszcze 2 lata temu, czego chciałaś od związku, od faceta. Może to Ci przywróci właściwą perspektywę.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2021-02-09, 12:40 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 676
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Jesteście razem 1,5 roku i nadal nikt o tym nie wie? Macie ze sobą romans czy jesteście razem w związku? Bo mi to wygląda na to pierwsze.
Jak z faceta taki wstydzioch, że aż trzęsie portkami na myśli o ujawieniu waszej relacji, to zrób to za niego. Czy ty też trzęsiesz portkami w obawie, że cię zostawi? Już weź go tak głupio nie tłumacz. Twój partner ewidentnie się ciebie wstydzi albo ma na ciebie wywalone, w przeciwnym razie z niczym by się nie krył. |
2021-02-09, 12:54 | #24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 372
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Cytat:
Ewidentnie nie pasujecie do siebie - Ty oczekujesz zaangażowania, on prawdopodobnie jest z Tobą z braku lepszej opcji. Powinnaś pozbyć się obaw co do zakończenia tej relacji - przecież nie czujesz się w niej spełniona. |
|
2021-02-09, 13:13 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
a ty mu mowisz ze go kochasz?
co do kolezanki to powiem ci tak: tu cos smierdzi(i ty wiesz o ty stad ten topik na wizazu) za duzo o niej gada a te gadki ze nie w jego typie to standard watpie aby przyznal ci sie do tego ze na nia leci dopoki nie poczuje sie na tyle pewny ze bedzie mogl zaczac byc z kolezanka to ze nikt nie wie ze jestescie w zwiazku rowniez jest niepokojace,moim zdaniem intuicja cie nie myli pewnie jakbys zaproponowala przerwe w zwiazku to by sie zgodzil i nigdy nie wrocilibyscie do siebie przestan oszukiwac sama siebie to tylko odwlekanie nieuniknionego Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2021-02-09 o 13:15 |
2021-02-09, 13:13 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 14
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Dziękuję Wam za wszystkie spostrzeżenia, uwagi i porady <3
Nie zdawałam sobie sprawy jak wygląda ta sytuacja, a przede wszystkim moja postawa w tym wszystkim. Ja się chwalę nim oraz wykonuję czułe gesty w jego kierunku. To nie jest tak, że oczekuję tego wszytskiego, sama nic nie robiąc. Nie. Najpierw winy szukałam w sobie. Ale po prostu po jakimś czasie poczułam, że hej, dlaczego jednak czuję dysproporcję w dawaniu? Plus cała reszta. Nadal mi ciężko, wnioski są smutne, ale wiem już mniej więcej co robić. Bo na początku pisania tego wątku byłam na dnie studni. Dobrego dnia Wam wszystkim Edytowane przez CyberCat Czas edycji: 2021-02-09 o 13:14 |
2021-02-09, 15:01 | #27 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Post trafił do innego wątku, więc jeszcze raz pytanie:
To ten sam 10 lat młodszy facet, o którym blisko rok temu pisałaś? Że związek z nim to "małżeństwo z rozsądku" i że się z nim nudzisz? Pogratulować desperacji. |
2021-02-09, 15:07 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Cytat:
Raczej ten, skoro związek trwa półtorej roku. Amnezja Autorki, że do d... jest praktycznie od początku?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2021-02-09, 15:43 | #29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 481
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Cytat:
Autkorko, daj znać dalej jak się sytuacja rozwinie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-02-09, 16:09 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: 1.5 roku facet nie mówi że kocha
Wyznania miłości niezbędne nie są ale reszta wygląda tragicznie. Ewidentnie macie różne potrzeby. On zachowywać się jak singiel i ukrywać wasz związek. Ty czuć się w związku a nie jak w cyrku. Nie wierz nigdy w gadki to ona zaczepia zagaduje szmery bajery. Nie pasowałaby mu to by tego nie było, podoba mu się podbijanie mu ego i ta kobieta a zwala na nią. Dajesz tym z siebie robić idiotkę.
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2021-02-09 o 16:10 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:14.