Horoskop a związek

[Zbójnica]

Nie śmiejcie się mocno z tego wątku, ale nurtuje mnie to na tyle (byc może to przez tą mglistą pogodę, klimat rodem z jakiś niesamowitych powieści, gdzie magia przenika się z rzeczywistością - kto wie?), że postanowiłam zadać wam pytanie:
Czy będąc/zamierzając być w związku sugerujecie się tym co waszemu układowi wieszczy horoskop?
Zadaję to pytanie, ponieważ mojemu układowi (Skorpion-Wodnik) wszystkie możliwe horoskopy przepowiadają marny koniec i w ogóle prawie że sugerują jak najszybsze rozstanie, bo z tego i tak nic nie będzie ...
A ja jestem ... szczęśliwa
Wiadomo, nie jest idealnie, część rzeczy, o których tam czytam się zgadza i normalnie boję się, że sobie coś wmówię i wykraczę
Zaznaczam: nigdy nie przywiązywałam do tego większej wagi, nie uciekam na widok kota, nie pluję za siebie i nic z tych rzeczy ... do niedawna uważałam się za całkiem rozsądną osobę ... ale od pewnego czasu, dosłownie, martwię się (na zapas) tym, że gwiazdy nam nie sprzyjają - PORATUJCIE, proszę

[myShaczeQ]

oj mi tez wszystkie horoskopy kracza ze byk-bliznieta to zabojcza dawka i nic z tego nie bedzie a ma na przekor zakochani okrutnie ja sie nie martwie bo co ma byc to bedzie moim rodzicom tez gwiazdy mowia ze lipa, zle fluidy, negatywne wibracje, odpychanie sie i co tam jeszcze. a sa ponad 20 lat po slubie i happy w dalszym ciagu nie martw sie na zapas u nas w gazecie miejscowej horoskop wymysla ten kto sie do pracy spozni wiec ja tam im nie wierze specjalnie

[ŚmigEłko]

Kurde juz nie bylo tych reklam i znowu sie pojawiaja i nie mozna pisac...ale to taka dygrasja....


Co do "problemu" ja jestem Skorpionem... moj byly chlopak jest Wodnikiem i bylismy ze soba blisko 4 lata razem bardzo szczeliwi i zadowoleni ... tez czytalam w horoskopach w ktore nie wierze ze ABSOLUTNIE ale to nigdy nie powinnismy byc razem i takie tam... ale jakos sie tym nie przejmowalam...

Jesli jest fajnie to co do tego maja jakeis horoskopy? Co za roznioca czy ktos sie urodzil w lutym i jest Wodnikiem czy w kwietniu i jest baranem?! Co to oznacza? Ze w tym czasie ejgo rodzice mieli przyplyw milosci lub byli mniej ostrozni....

Teraz moj chlopak - byly jest z dziewczyna spod znaku Lwa i podobno takie znaki tworza zwiazek idealny ... hahah tak on podobno jest szczesliwy ale watpie aby to byl zasluga jej znaku zodiaku....


To co ?! Jesli nie apsujecie do siebie bo astrologia tak mowi chcesz zakonczyc cos co jest fajne? Bo a noz widlec kiedys zle wiatry astryczne i tak to zakoncza?

Powodzenia i nie przejmuj sie takimi glupotami

[Nati02]

Mam dokładnie tak samo- skorpion i wodnik. Jesteśmy już ze sobą szczęśliwi pół roku. Na każdej płaszczyźnie
Z początku miałam obawy, że się nie zgramy itp. Jednak jakoś się dopasowalismy i za nic w świecie bym tego nie zmieniła.
Wiem, że czeka nas jeszcze wiele przeciwności z powodu naszych charakterów, ale ... to w każdym związku jest

[Zbójnica]

Nie zamierzam kończyć czegoś dobrego z tak bezsensownego powodu!! Wiadomo że nie
Chciałabym tylko, żeby tak jak w bajkach, wszystko wskazywało że to właśnie ten - a tu mi ten horoskop bruździ
Traktuję to z przymrużeniem oka, ale czesem zaplącze mi się to do głowy i dlatego ten wątek

[Nati02]

Napisane przez Zbójnica

Nie zamierzam kończyć czegoś dobrego z tak bezsensownego powodu!! Wiadomo że nie
Chciałabym tylko, żeby tak jak w bajkach, wszystko wskazywało że to właśnie ten - a tu mi ten horoskop bruździ
Traktuję to z przymrużeniem oka, ale czesem zaplącze mi się to do głowy i dlatego ten wątek

Przyżywałam to jakiś czas temu w sumie... dalej przezywam. I wiem, ze jesli cos sie zepsuje to zwale to na horoskop.

[calkiem-spoko]

Hehe...nie no. Nie zawracam sobie na poważnie głowy takimi bzdurami jak horoskopy, raczej czytam to jedynie dla rozrywki.

[Jula]

Hmn, jeśli wszystko między Wami w porządku, to po co przejmować się horoskopem?

[Klariska]

Zbójnica a moze czas zaczac tlumaczyc horoskop na odwrot??

[Zbójnica]

Napisane przez Klariska

Zbójnica a moze czas zaczac tlumaczyc horoskop na odwrot??

heheheeh, a wiesz, że coś w tym jest - miłość spełniona na przekór wszystkim przepowiedniom... ech, jakie to, swoją drogą, romantyczne

[Momo]

Do głowy mi nie przyszło,żeby zwracać uwagę na horoskop.I nawet nie wiem co nam wróży - Wodnikowi oraz Pannie?

[Vanilla:)]

Stanowcze NIE horoskopom

[xgosik]

Napisane przez Momo

Do głowy mi nie przyszło,żeby zwracać uwagę na horoskop.I nawet nie wiem co nam wróży - Wodnikowi oraz Pannie?

Moi rodzice połączenie takich znaków 25 lat po ślubie, bez kłótni i ciagle patrzacy na siebie z miłościa
Nie wiem co im horoskop przewiduje,ale to chyba nie ma znaczenia

[ktosia86]

Napisane przez Zbójnica

Zadaję to pytanie, ponieważ mojemu układowi (Skorpion-Wodnik) wszystkie możliwe horoskopy przepowiadają marny koniec i w ogóle prawie że sugerują jak najszybsze rozstanie, bo z tego i tak nic nie będzie ...
A ja jestem ... szczęśliwa

z tymi horoskopami jest różnie, wydaje mi się, że to czy związek ma szansę przetrwać zależy przede wszystkim od nas samych, od ludzi, którzy ten związek tworzą.
Kiedyś miałam te sam układ co w Twoim przypadku.Ja jestem wodnikiem,on skorpionem.Czytałam dziesiątki horoskopów partnerskich,bo nurtowało mnie, dlaczego każdy wróży nam nieciekawą przyszłość.Pamiętam słowa z jednego z nich, który wkurzał mnie najbardziej-"jedno złośliwe, drugie despotyczne, obydwoje uparci.Trochę za dużo tu sprzeczności".Na początku mówiłam sobie, że to bzdura, z nami będzie inaczej.Niestety nie okazało się inaczej.Po jakimś czasie od rozstania stwierdziłam, że w tych dwóch zdaniach zawarła się cała prawda o naszym związku.Więc może coś w tym jest

[natali86]

Myślę ze nie ma co sugerować się horoskopem Rzeczywiście coś w tym może byc ale to nie powinno zaważyć na decyzji kierująć się przy wyborze partnera

[myShaczeQ]

Napisane przez Nati02

Przyżywałam to jakiś czas temu w sumie... dalej przezywam. I wiem, ze jesli cos sie zepsuje to zwale to na horoskop.

ooo dobre jak sie u mnie bedzie psuc to tez zwale na horoskop chociaz tyle ze nie bedzie na mnie

[aleksandra_119]

Oj nie, zdecydowanie nie kieruję sie tym, co piszą horoskopy (zwłaszcza w jakichs tam kolorowych pisemkach- wiem na jakiej zasadzie są one wymyslane) Wiem, ze gdybym czytala wszystko co piszą to bym zwariowała i wiele rzeczy pewnie bym sobie wmowila. Skoro jestes szczesliwa nie mysl o tym, ze jakis tam horoskop, pseudowrozba przewiduje marny koniec Twojego związku.

[dora_angel]

Absolutnie nie przejmuję się tym co piszą horoskopy o moim związku ( byk-wodnik). Według nich nasz zwiazek nie ma wogóle szans bytu

[Jolmiras]

A mnie moje związki z osobami spod tego samego znaku się jakos nie ukladają......chociaz jeszcze do niedawna twierdzilam, ze osoby spod znaku RAka(mężczyżni) to dobre osoby .......... i w co tu wierzyć?

[blueania]

tez nie przejmowalam sie horoskopami bo przed dlugi czas ukladalo nam sie dobrze.Lecz teraz stwierdzam,ze polaczenie byk+waga nie jest najlepsze ja dazylam do zatrzymania go tylko dla siebie a on za bardzo lubil zycie towarzyskie i kobiety :/

[Silly]

ja jestem panna w 5 letnim zwiazku ze strzelcem 2,5 roku po slubie i jestem szczesliwa i tez mi duzo dziwnych rzeczy wrozylo,i przez to juz nie czytam horoskopow nie wieze co tam wypisuja

[Zbójnica]

Tak myślę, że może źle że napisałam "horoskop" - miałam na myśli bardzej "znak zodiaku". W horoskopy i przepowiednie przyszłości nie wierzę
Natomiast zastanawiam się nad znakami zodiaku i czy rzeczywiście ludzie urodzeni w określonym czasie nie przejawiają jakiś tam cech wspólnych ... Być może to tylko zbiegi okoliczności, ale znam kilku bardzo podobnych charakterem wodników
A może to wszystko to efekt podobny do placebo

[myShaczeQ]

nam tez o to chodzilo a faktycznie kazdy znak ma swoje jakiestam cechy wspolne, co nie znaczy ze taki sam charakter i poglady itp nie masz sie co martwic przeciwienstwa sie podobno tez przyciagaja

[m.a.r.t.a]

To jest TYLKO horoskop, trzeba podchodzic do tego z dystansem.Znam osobe która za 30 zł od jednego numeru gazety pisała co to komu ciekawego się przydarzy , informacje wyssane z palce,ale niby autorką jest znawca gwiazd