Podatki - Anglia

[asiula_n]

Witam Wizazanki

Mam wielka prosbe - czy moglybyscie mi powiedziec jak to teraz jest z placeniem podatkow po powrocie z Angli? Czy nadal obowiazuje stawka 19% zadatku na rzecz podatku dochodowego?

No i co dokladnie sie zmienilo dzieki tej umowie miedzynarodowej z lipca ubieglego roku?

Ja sie nigdy w podtkach nie orientowalam, a juz niedlugo planuje powrot do Polski, wiec ogarnia mnie przerazenie na mysl o fiskusie...

Bede wdzieczna za wszstkie informacje

Buziaczki wiosenne

[asiula_n]

Nikt nic nie wie?

[Neeska]

z tego co ostatnio sie dowiedzialam to wynika ze po powrocie do Polandu masz jak dobrze pamietam miesiac zeby oddac fiskusowi to co sie mu nalezy (w sumie to nic nie powinno mu sie nalezeC!!!!! bo i za co???? ale...) polecam stronkę:
http://podatki.wp.pl/kat,66236,title...,poradnik.html
tam dowiesz sie prawie wszystkiego Warto tez poszperac w necie bo jst duzo podobnych stronek, poczytasz zorientujesz sie
A moze jakas obeznana w tych sprawach Wizażanka-ekonomistka cos tu nam wyjasni, czekam bom sama zainteresowana pozdroofki

[iwONKA595]

zgadza sie ze jest miesiac po przyjezdzie zeby oddac tym zlodziejom jakis procent kasy zarobionej przed styczniem 2007. ja tam im nic nie oddam, a niech mnie wsadza.

[aaliyah]

"W dniu 01.02.2006 r. wyjechałem za granicę do pracy w Wielkiej Brytanii. Do kraju wróciłem 03.08.2006 r. Czy po powrocie mam obowiązek rozliczyć się z urzędem skarbowym?

Osoby mieszkające w Polsce i wyjeżdżające tylko czasowo do pracy za granicę podlegają w naszym kraju obowiązkowi podatkowemu od całości swoich dochodów, zarówno tych osiągniętych w kraju, jak i za granicą (art. 3 ust. 1 updof). W Pana sytuacji należy wiec przyjąć, że nastąpiła tylko czasowa zmiana miejsca pobytu związana z podjęciem pracy w Anglii, bez zamiaru stałego tam pobytu. Wobec tego podlega Pan nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu. W tym przypadku znajduje zastosowanie umowa, w sprawie zapobieżenia podwójnemu opodatkowaniu, z której wynika, że w kraju podatnika do rozliczenia pracy najemnej należy zastosować metodę odliczenia proporcjonalnego. Polega ona na tym, że w Polsce podatek zapłacony za granicą podlega odliczeniu od podatku obliczonego od łącznych dochodów uzyskanych w roku podatkowym, ale tylko do wysokości podatku przypadającego na dochód uzyskany za granicą. Przy zastosowaniu tej metody zagraniczne dochody nie są zwolnione z opodatkowania. Dlatego powrocie do kraju należy samemu wpłacić do Urzędu Skarbowego 19% zaliczkę na podatek od dochodu uzyskanego za granicą. Podatek ten należy wpłacić do 20 miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpił powrót do kraju. W tym samym terminie trzeba złożyć deklarację PIT-53 (art. 44 ust. 7 updof). Następnie należy również te dochody wykazać w zeznaniu rocznym PIT-36. Powyższa odpowiedź nie znajduje zastosowania do dochodów uzyskanych po 31.12.2006 r."


Zrodlo: http://www.kip.mofnet.gov.pl/item.ph...IZYCZNYCH.html

[moniniteczka]

ja napisze jak ja to zalatwilam....

po krotce bylo to tak..... przyjechalam do anglii w listopadzie 2005 roku.... i od tego czasu tu jestem..... powinnam wiec zgodnie z prawem zaplacic w polsce podatek uzyskany w 2005 i 2006 roku......ALE.....
1. postaralam sie o maly dokumencik z angielskiego urzedu skarbowego - certificate of residency. uzyskac go jest bardzo prosto..... trzeba byc w Angli przez conajmniej 183 dni....
wypelnic w Revenue formularz zglaszajacy nasz przyjazd do UK (jest to chyba P86). pozniej napisalam list do Revenue ktory jest wlasciwy miejscowo dla mojego pracodawcy (tzn.revenue pod ktory nalezy moj pracodawca, nie zawsze bowiem pokrywa sie to z naszym revenue) z prosba o wydanie mi takiego certyfikatu rezydencji podatkowej ( w liscie nalezy podac swoj adres, adres pracodawcy, NIN i zaznaczyc date przyjazdu do UK i ze od tej daty chcemy rezydencje). bodajze po 2 tygodniach mialam ten certyfikat juz w domu

2. trzeba sie teraz wybrac do urzedu skarbowego w polsce - wziasc ze soba ten certyfikat (+jego ksero) tlumaczenie przysiegle tego certyfikatu (nie zawsze wymagane), wypelnic NIP - 3 i zlozyc w urzedzie (koniecznie dolaczyc do nip3 to ksero i tlumaczenie)

nie trzeba sie nigdzie wymeldowywac bo ADRES ZAMIESZKANIA JEST CZYMS ZUPELNIE INNYM OD ADRESU ZAMELDOWANIA

moze w moim przypadku to bylo latwe bo nie zostawilam w polsce zadnego meza ani zony czy tez dzieci, nie uzyskuje tez zadnego dochodu w polsce - wiec latwo udowodnic ze moj osrodek zyciowy wraz ze mna do anglii sie przeniosl.....

zachecam wszystkich.... troche wiary i da sie zalatwic..... a po co nie spac przez 5 lat (bo tyle czasu ma nasz urzad)od powrotu z angli do polski i myslec ze na drugi dzien przyjdzie wezwanie z urzedu na kontrol i bedziemy musieli zaplacic zalegly podatek, odsetki i kare....

ps. troche smiesznie bylo z tym skladaniem NIP3 w polsce bo prawie pol urzedu sie zlecialo..... bylam pierwsza osoba ktora sie tam zglosila z certyfikatem rezydencji...... i nasze panie jeszcze nigdy czegos takiego nie widzialy

[aaliyah]

Wszystko fajnie, ale osoby ktore na stale wyjezdzaja z kraju nie musza skladac zadnych zeznan podtkowych w Polsce. W rozumieniu prawa podatkowego w UK rezydentem jestes od chwili wjazdu do kraju i tak dlugo jak przebywasz ponad 180 dni w roku w UK, Polska ze tak powiem moze Cie cmoknac. Ale to wszystko pod warunkiem, ze nie zostawiasz w Polsce zony/meza, dziecka, nieruchomosci. Ja tez mam status rezydenta i nie tylko podatkowego. Do Polski wracac nie zamierzam nigdy. Chyba ze na wakacje

[kasiulinska]

Ten temat i mnie dotyczy. Jestesmy w UK od listopada 2005 roku, na poczatku 2006 zaczelismy tu pracowac. Teraz pojawil sie temat zakupu domu albo mieszkania w Polsce, no i powrotu za jakis czas. Przestraszylam sie, ze Urzad Skarbowy moze nam zapukac do drzwi, ale poszperalam w internecie i na stronie Ministerstwa Finansow jest wyraznie napisane, ze jesli jestes w stanie udowodnic, ze przez okres przebywania w UK tam bylo twoje "centrum zycia", to tylko w Anglii placisz podatek. Jesli nie masz w Polsce rodziny (meza/zony, dziecka), tu pracujesz, wynajmujesz mieszkanie, uczysz sie, cokolwiek, to to jest dla US dowodem, ze jestes zwolniona/y z placenia podatku w Polsce.

[iwONKA595]

moj brat wrocil do Polski w maju i po wyliczeniu nie ma nic do oddania. takze nigdy nic nie wiadomo.

[czaszka_]

Dziewczyny plis pomóżcie mi pracowalam w anglii w roku podatkowym 2006/2007 i teraz bym chciala odzyskac podatek, ALE moje p60 i p45 zagineło bo od razu po skonczeniu pracy w anglii(4miesieace) wrocilam do polski i agencja nie chce mi sprzeslam statementu.Wiec postanowilam wyslac list do Revenue i tam wyslac 2 ostatnie pejslipy i poodpowiedzcie KTÓRY FORMULARZ BEDZIE DO MOJEJ SYTUACJI PASOWAC?? napewno P80s, ale czy cos jeszcze? czy wystaczy tyle.Pomozcie mi bo jestem zielona w tych sprawach

[ilijana]

a co byście poradziły na taką sytuacje? Mianowicie, przyjechałam do Anglii na wakacje, udało mi sie zdobyć dwie prace i w jednej z nich odprowadzam podatek BR, nie martwiłam sie tym bo byłam pewna, że odzyskam te pieniądze, teraz jednak okazuje sie, że najprawdopodobniej przekrocze próg podatkowy i pieniądze uciekną... nie byłoby to dla mnie jakąś wielką krzywdą gdybym płaciła mniejszy podatek niż 22% jakim jest BR. Wiec teraz moje pytanie, co zrobić, żeby zmienić kod podatkowy i czy jest to w ogóle mozliwe mając dwa miejsca zatrudnienia?