Przemijania czar,czyli za czym tęsknicie ... ??

[Fresa]

Na wspominki mnie wzięło i tak,jakoś nostalgicznie zrobiło,że nie wrócą już te lata,gdy w sobotni wieczór słuchało się Listy Przebojów (programu trzeciego).
Ta piosenka,może dlatego,że wiele tygodni była number one,nieodłącznie kojarzy mi się z czasami mojej młodości :
http://www.youtube.com/watch?v=7_IKcMl_a9A



A za czym Wy tęsknicie ??

[Afra86]

u fresa widze tez nowy watek zalozylas

moj tez jakos wspominkowy

za CZYM tesknie?

hm ..za latami pewnej beztroski ..
za krotkimi spodenkami, kijkiem w reku, i ganianiem sie z kolegami po podworku
za slonecznym latem i tym fajnym uczuciem, ze moge zdobyc swiat
za problemami typu :" czemu on nie gada ze mna ??? "
za morzem
za moim basenem w ogrodzie i plywaniu w nim na materacu, Boze wtedy to bylo zycie

za wieolma, rzeczami ,ktore jesli mi sie przypomna, to dopisze ;]

[Cześka]

Bardzo tęsknię za tymi latami kiedy miałam przyjaciółkę, kiedy zrywałyśmy się ze szkoły, jadłyśmy nalesniki wspólnie i gadałyśmy do ciemnej nocy. Bardzo tęsknię za tym, ale to już nigdy nie wróci, choć bardzo bym chciała. Tęsknię też za wakacjami spedzonymi w górach. Ile tam się znajomych poznało, ile ognisk, ile wariactw i pięknych wspomnień.

[AniaWila]

oj teskni sie czasem, teskni....

za szkolnymi latami, obozami sportowymi, za beztroskim zyciem kiedy to jedynym zmartwieniem byla kartkowka z chemii i srednia na koniec roku. I ogolnie - za czasami kiedy to sie bylo mlodym

Dzis moze i jest lepiej, czlowiek sie jakos ustabilizowal w zyciu.... ale teskni sie wlasnie za tymi wariackimi latami. Za wieczorami na lawce w parku ze znajomymi, przelotnymi, szczeniackimi milostkami, szkolnymi klopotami....

A najczesciej tesknie za mieszkaniem z rodzicami ale mam okazje czesto do tego wracac wtedy czuje sie jak kilka lat temu

[wenedka]

Ja tęsknię jedynie za zmarłymi bliskimi, za wspomnieniami nie tęsknię, bo najwspanialsze nie były.

[layla_lbn]

-za wagarami w szkole
-za kreskowkami
-ogolnie za dziecinstwem, za beztroska, za jazda na sankach i za radoscia plynaca z zabawy...

[Arethaf]

Tęsknię za beztroskim zdzieraniem i brudzeniem kolan na podwórku, bawiąc się do późnego wieczora i... za Krakowem.

[hula_hula]

Dziś własnie wspominałam z przyjaciółką święta u babci, zbierała się cała rodzina, a po kolacji całe kuzynostwo (a było nas ok 10) po ciemku w pokoju dziadka bawiło się w duchy, ciuciu babkę czy Power Rangers .

Im człowiek starszy, tym bardziej oddziela się od reszty. Teraz święta spędzamy tylko w tójkę. Tęsknię za tą beztroską.

Oprócz tego letnie zabawy na podwórku do późna, śmieszne miłostki i dziecięca radość z wszystkiego wokół.

[zizou]

za czym tesknie? chyba za wszystkim tym, co bylo szczesliwe.
tesknie za okresem, gdy mialam 16 lat - chyba najcudowniejszy okres w moim zyciu. pierwsza, bardzo powazna milosc, wiatr we wlosach, szczescie w oczach, 'nasza lawka' w parku, glupoty w glowie i takie tam. kurna, fajnie bylo. tak beztrosko.


dziecinstwo tez mialam udane - za sprawa wspanialej, najcudowneijszej mamy, kochanych dziadkow, najukochanszej babci i dziadka, ktorego kochalam jak nikogo innego i ktory szybko mnie zostawil

[april:)]

tęsknię za beztroską...
za wymienianiem się kanapkami z przyjaciółką w szkole, za wakacjami spędzonymi na podwórku przed blokiem z koleżankami grając w gumę
tęsknię za błahymi problemami, takimi jak dostanie trójki ze sprawdzianu w podstawówce [wtedy był to dla mnie koniec świata i bałam się przyznać mamie]
tęsknię za graniem w karty z moim dziadkiem...

A piosenka z dzieciństwem kojarzy mi się jakoś Dziewczyna szamana J. Steczkowskiej Jak byłam mała to często leciała rano w radiu, gdy ja jadłam śniadanie przed wyjściem do szkoły ;-)

[paulaLbn]

hmmm....a za czym ja tesknie...???
-> dziecinstwo, kiedy to jedynym problemem bylo gdzie pojechac na wakacje...
->liceum, to byly czasy
-> niekonczace sie rozmowy z przyjaciolmi...<marzyciel >
-> dom...(kocham do niego wracac)
-> ogolnie to za tym co bylo minelo i juz nie wroci...

[kycia1]

Słuchajac Europe (dzieki Fresa) przypominam sobie czas kiedy mialam nascie lat i tesknie za :

1) za czasami kiedy bylismy razem-cała rodzina : ja , mama tata i brat (rodzice sie rozwiedli)

2) niedzielą kiedy to po przebudzeniu wraz z bratem szlismy do pokoju rodziców , aby ich obudzic, albo polezec z nimi na łozku w czwórke, gdy oni juz nie spali.

3) za moja całą paczka, która Kochałam i Kocham- czesc wyjechala za granice i juz ich nie ma

4) za wigilią , kiedy to wszyscy razem zasiadalismy do stolu a ja z nosem w szybie wypatrywałam pierwszej gwazdki (teraz chodze na 3 wigilie.... z mama-1, z tata i babcia -2, u TZ-a trzecia....)

5) za liscikami, które pislałam z moja przyjaciólką Kalinką . Ona mieszka na 4 pietrze ja wtedy na 9 (od momentu rozwodu rodzicow mieszkam z mama-czyli gdzie indziej). Lisciki pisalysmy, ja wkladam je do opakowania po kasecie magnetofonowej wkladalam baterie i spuszczalam na sznurku na 4 pietro ona odpisywala i ciagnela za sznurek-wtedy wiedzialam , ze mam wciagac

6) za zwariowanym tanczeniem , przy maxymalnie glosnej muzyce i koniecznie przy otwartym oknie-zeby wszyscy slyszeli jak my sie dobrze bawimy (przy tym : http://domin1985.wrzuta.pl/audio/wzR..._it_techno_mix i jeszcze tym: http://krzysztofkanya.wrzuta.pl/audi..._the_right_way i ogolnie przy wszelkich piosenkach Solid Base

[asia^^]

Za świętami Ta radość, oczekiwanie, klimat... Teraz nic z tych rzeczy nie odczuwam...

[Afra86]

tetetetete o wspominkach swiatecznych jest osobny watek :P

uch , Fresiak musialas zalozyc taki pdobny watek ?

<pilnuje swojego podworka>

[krowa_bez_mleka]

Ja za chwilami, kiedy jeździłam do babci i żył jeszcze mój dziadek.
Niby nic niezwykłego sie nie działo, ale teraz kontakt z babcia mam mizerny, spotkania z nia bardziej mnie nudzą i denerwują(zmieniła sie..) niż cieszą
Tak, najbardziej, za dziadkiem.

Chociaż dzieciństwo w ogóle miałam fajne i do wielu chwil mogłabym tęsknić,to póki co jeszcze nie tęsknie(co najwyżej wspominam), bo wiem, że w przyszłości z rozrzewnieniem będę wspominać te czasy w których teraz żyje.
Czuję, że to w moich wspomnieniach będzie jeden z najfajniejszych okresów w życiu i będę rozpaczać, że już minął

[Fresa]

Afro,jednak ta 'trójka' ma w sobie jakąś magiczną moc .
Ale nasze wątki,moim zdaniem,są zupełnie rózne .

[Afra86]

Napisane przez Fresa

Ale nasze wątki,moim zdaniem,są zupełnie rózne .

wiem, wiem

[agolek]

Napisane przez Cześka

Bardzo tęsknię za tymi latami kiedy miałam przyjaciółkę, kiedy zrywałyśmy się ze szkoły, jadłyśmy nalesniki wspólnie i gadałyśmy do ciemnej nocy. Bardzo tęsknię za tym, ale to już nigdy nie wróci, choć bardzo bym chciała. Tęsknię też za wakacjami spedzonymi w górach. Ile tam się znajomych poznało, ile ognisk, ile wariactw i pięknych wspomnień.

Napisane przez hula_hula

Dziś własnie wspominałam z przyjaciółką święta u babci, zbierała się cała rodzina, a po kolacji całe kuzynostwo (a było nas ok 10) po ciemku w pokoju dziadka bawiło się w duchy, ciuciu babkę czy Power Rangers .

Im człowiek starszy, tym bardziej oddziela się od reszty. Teraz święta spędzamy tylko w tójkę. Tęsknię za tą beztroską.

Oprócz tego letnie zabawy na podwórku do późna, śmieszne miłostki i dziecięca radość z wszystkiego wokół.

doladnie za tym samym tesknie co wy....
Za beztroska, za liceum, za biwakami,wyglupami, za znajomymi.
Za Dziadkami i Swietami z caaala rodzinka. Jak dziadkowie zmarli jakos sie wszystko posypalo...
Za wieloma rzeczami tesknie....bo wiem,ze juz nie wroca...

chyba zaczynam lapac dola wiec przeskocze na inny watek..

[ewa007]

Dziękuje za ten wątek

Często wspominam, najczęściej dawne czasy, to co minęło bezpowrotnie
By zatrzymać chwile piszę pamiętniki, mam zamiar je potem wraz z Tż-tem gdy już będzie siwy czytać i wpominać. A najbardziej tęsknie i wspominam:

-Boże Narodzenie mojego dzieciństwa. Spędzałam je u babci na wsi. Pamiętam ten magiczny czas jak na dworze zaczynało się ściemniać, leżał biały śnieg. Babcia z mamą kończyły gotować, sprzątać. Ja ganiałam z kuzynami....Bawiliśmy się anielskim włosem z choinki, siedzieliśmy pod duużą choinką....migały swiatełka. Eh.........to co najpiękniejsze wspomnienie w moim sercu.....chyba się rozryczę....

[Afra86]

widzisz fresiak, jednak w pewnych momentach juz nie sa tak rozne ..

ECH

[_magdzia_]

- za wagarami z moimi znajomymi
- za wspólnymi wypadami na działkę
- za poranną fajeczką ze znajomymi przed matematyką i wspólne dymki w kibelku szkolnym
- beztroskiego życia- brak jakichkolwiek obowiązków

Ogólnie teraz mam jakiś okres że tęskie za czasami kiedy byłam w liceum. W tym roku zaczęłam dopiero studia i wiadomo jak to jest- wszyscy się rozjechali i jest mi czasami strasznie smutno z tego powodu Wydaje mi się że zapomnimy o sobie

A jak niedawno usłyszałam nową piosenkę spice girls to znowu poczułam się jak mała dziewczynka

[novakia]

-baaardzo tesknie za czasami szkolnymi
-za tą beztroską i posiadaniem błahych problemów
-za posiadaniem wielu przyjaciół, koleżanek, imprezowania, przygód itp...

[Lady Mimoza]

za tatą, podstawówką, różowymi sukienkami i taką wiarą, że kiedyś będę kimś wielkim, sławnym... xD

[KOKAINA]

Tęsknie za wakacjami i feriami spędzanymi rok w rok u mojej babci z moim bratem, kuzynem, siostrami ciotecznymi, jak zdarzało mi się ryczeć, że to już koniec, że trzeba wracać do domu.
Tęsknie też troche za czasami, które były gdzieś 2-3 lata temu, chociaż teraz też nie jest najgorzej.
Wiesz trafiłaś troche z tym wątkiem, bo właśnie wczoraj w nocy dopadł mnie potworny, gigantyczny dół- że dzieciństwo mija, że trzeba się otrząsnąć i trzeźwo spojrzeć na życie. Chyba właśnie tego mi brakuje...przyzwolenia do bycia dzieckiem.

[Juncia]

Tesknie za czasami liceum (głownie za drugą klasą), za znajomymi, których widuję teraz pare razy w roku, a którzy są (lub byli) bliscy mojemu sercu oraz za chwilami, kiedy wierzyłam, ze wszystkie moje marzenia maja szanse realizacji.

[novakia]

Napisane przez KOKAINA

Wiesz trafiłaś troche z tym wątkiem, bo właśnie wczoraj w nocy dopadł mnie potworny, gigantyczny dół- że dzieciństwo mija, że trzeba się otrząsnąć i trzeźwo spojrzeć na życie. Chyba właśnie tego mi brakuje...przyzwolenia do bycia dzieckiem.

wlasnie ja tez dzis o tym myslalam to chyba ta aura jesienno zimowa

[Vibeska]

Ale nostalgicznie

Ja tęsknię za dzieciństwem, tak ogólnie - dzięki rodzcom beztroskie było.
Za bratem, za weekendami z kuzynką, za latami szkolnymi [!], za wakacjami.

[maalwiinkaa2]

ojojoj bardzo dobry wątek
---) za granie z koleżankami w gumę na podwórku
---)za wakacjami w Międzychodzie xD
---)za moją Kuzynką
---)za czasami podstawówki
---)za pierwszymi wakacjami w Monfalcone i za tamtymi ludźmi


....................::::: :::::::::::::::.......... .............:::::::::::: ...........::::::.......
"Za późno wstałeś a do tego poniedziałek,
nie ma mleka ani bułek na śniadanie.
Pogoda taka sobie ale jakaś jest,
Myślisz sobie to na pewno da się zjeść!"
BLENDERS

[Afra86]

acha , ja oczywiscie nie wypisalam za KIM tesknie, bo tematem watku jest : za CZYM tesknimy

a przyjeciele, rodzina itd raczej nie zaliczaja sie do bycia ..czyms ..

[Alvesta]

przede wszystkim - za beztroskimi wakacjami
takie dwa miesiące błogiego lenistwa, nicnierobienia, wymyślania sobie zajęć, czytania książek i opalania się w ogrodzie już się nie przydarzą

Napisane przez Fresa

Ta piosenka,może dlatego,że wiele tygodni była number one,nieodłącznie kojarzy mi się z czasami mojej młodości :
http://www.youtube.com/watch?v=7_IKcMl_a9A

miałam taki wielki plakat Europe na ścianie, tuż obok A-ha, jak stali bokiem w jednym rzędzie z tymi swoimi rozwianymi włosami