|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2003-10-30, 17:34 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 1 253
|
U Was też tak?...
Jestem tutaj i jestem i tak myślę, czy tylko ja tak mam a chodzi mi o już tłumaczę co . Otóż często mam problem pt: co zrobić, żeby zająć czymś ręce? Chodzi mi o to, że ciężko mi wytrzymać nic nie robiąc, bo czuję się nienaturalnie i dziwnie, nie umiem stać sobie normalnie z opuszczonymi rękami, muszę położyć je np. na biodra bo źle się czuję. Ciężko mi też nie przebierać palcami czasami nawet jak biorę chusteczkę to odruchowo zaczynam ją drzeć co zauważam dopiero po chwili . Nie bardzo umiem też położyć normalnie rąk, muszę coś w nich mieć, poczynając od wafli ryżowych, które uwielbiam kończąc na identyfikatorze – w szkole . U Was to też tak jest? Zdaje mi się, że to chyba może mieć podłoże nerwowe, bo fakt, lubię [??] sę denerwować a nawet jak nie lubię to i tak robię to zzzzzdecydowanie za często i ciężko mi się uspokoić chwilami, nawet jak próbuję.
Buziaki |
2003-10-30, 17:39 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: U Was też tak?...
Ja też muszę mieć coś do roboty, chyba, że jestem baaaaaaaaaardzo zmęczona i na nic nie mam już siły.
|
2003-10-30, 17:46 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 51
|
Re: U Was też tak?...
Ja ostatnio zauważyłam, że żyję w ciągłym napięciu. Ciągle jestem zdenerwowana, właściwie to w szkole, zaczyna się już w niedzielę, a oddycham swobodniej dopiero w piątek po lekcjach. Nie chodzi nawet o to że się boję bo nie umniem, umniem, jestem dobra, ale boję się Czasami nie wiem co ze sobą zrobić.
|
2003-10-31, 13:19 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 28
|
Re: U Was też tak?...
Ja w ogóle nie jestem nerwowa ale czasem zdarza się że jestem trochę spięta albo bez powodu zaczynam się spieszyć. Najlepiej wtedy zająć się czymś przyjemnym np. poprawiam sobie makijaż chociaż wcale tego nie wymaga albo jak muszę długo gdzieś siedzieć i nie mam co zrobić z rękami to po prostu sobie je oglądam i zastanawiam się np. jak sobie polakieruję paznokcie albo jakie rękawiczki jutro założę. W ogóle uwielbiam się malować, lakierować sobie paznokcie, makijaż jest dla mnie chyba najbardziej uspokajającą i poprawiającą humor czynnością. Może to śmieszne ale jak jestem zmęczona albo mi smutno to nawet wieczorem jak już nigdzie nie wychodzę lubię usiąść sobie przed lustrem, wypróbować jakiś nowy makijaż, podobierać szminki, cienie i od razu mi się poprawia humor a potem np. odkurzam mieszkanie wymalowana jak modelka z reklamy kosmetyków. Czy na Was też to tak działa ?
|
2003-10-31, 13:39 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 198
|
Re: U Was też tak?...
Jasmina! Tak jakbys mnie opisała! Ponieważ siedzę teraz przymusowo w domu, to trenuję różne makijaże nawet kilka razy dziennie. Na internet, podejrzeć jakieś zdjęcia, kolory, i do łazienki. Chyba teraz jestem lepiej umalowana i zadbana, (no, bo maseczki, też, i to takie nawet pracochłonne, które robi sie w domu z tego co w lodówce , niż jak chodziłam do pracy. Masz 100-procentową rację nic tak nie poprawia humoru, jak makijaż. Samo to mazianie się po twarzy - czysta przyjemność!
|
2003-10-31, 15:55 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 314
|
Re: U Was też tak?...
A ja musze czyms zajac dlonie,a to sie abwie gumka a to dlugopisem-jak odpowiadam na lekcji to zawsze musze trzymac dlugopis w dloniach bo sie denerwuje,a tak to mi nie lataja.
Albo stukam noga,podryguje itp zawsze mnie wszyscy pytaja czmeu sie tak trzese
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie. Siegfried Obermeier
|
2003-10-31, 18:22 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 51
|
Re: U Was też tak?...
Ja też jak jestem zdenerwowana lubię sprzątać, ostatnio szczególnie pomaga mi pranie ręczne (właśnie jestem w trakcie), robię je naprawdę często
|
2003-10-31, 18:29 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 92
|
Re: U Was też tak?...
a ja uwielbiam w takich stanach umyc sobie głowe serio, nic mi tak nie pomaga jak super pachnaca pianka na moich wloskach
pozdro! |
2003-10-31, 20:16 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: U Was też tak?...
Ja muszę mieć jakieś zajęcie, niestety, z tego powodu często obgryzam skórki i mam całe paluchy zakrwawione.
Maziać też sie lubię, lubię makijaż, czuję się wtedy, jakbym malowała piękny obraz, fascynuje mnie ta przemiana ze zwykłej twarzy w zupełnie inną... Ale umiem malować tylko siebie, kogoś nie umiem i nawet mnie nie ciągnie. Mazianie się kremami też jest bardzo przyjemne... A kiedyś jak byłam mała i mama we mnie wcierała, to tak nie lubiłam i się wyrywałam... |
2003-11-01, 00:10 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Re: U Was też tak?...
Też mam niekiedy wrażenie, że nie wiem co mam zrobić z łapami. Ale to chyba kwestia przyzwyczajenia.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:56.