czy dobrze zrobiłam ?? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2003-12-20, 22:55   #1
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621

czy dobrze zrobiłam ??


jakiś czas temu pracowałam dorywczo dla gazetki super Express , musiałam w soboty chodzić przez 7 godz z plakacikiem reklamującym tą gazete . Trafiła mi się ul Królewska- to tam gdzie jest grób nieznanego żołnierza i żołnierze mają warte i jest ich tam sporo
Jednego dnia jeden z żołnierzy do mnie zagadał ,był z jakimś kolegą. Pytał o której kończę pracę . Po pracy zaczepił mnie jeszcze i zapytał czy bym się z nim nie umówiła- nigdy nie byłam na randce z żołnierzem ani z żadnym się nie spotykałam więc byłam ciekawa jak to jest i się zgodziłam . Poznałam chłopaka , fajny ,ale jeżeli miałoby być coś więcej to raczej nie.
Raz poprosił mnie żebym przyjechała na warte. Zgodziłam się.Poznałam kilku jego kolegów - o jednym z nich zaczał mi troszkę opowiadac o takim "Banderasie" (tak go nazywają)
Z początku nie zwróciłam na to uwagi ale potem jak już wracałam do domku to nie wiem czemu ale zaczelam myśleć o tym "banderasie" ... nawet do końca nie pamiętałam jak wygląda -ale o nim dużo myślałam.
Noi tak było coraz częściej . Marcin (żołnierz który się ze mną wcześniej umówił) chciał się umówić jeszcze raz ,ale powiedziałam że nie mam czasu . Potem zaproponował żebym przyjechała na wartownie więc się zgodziłam ,bo (niestety) miałam nadzieję ,że będzie tam banderas. No ale nie było banderasa. Ale przy okazji dowiedziałam się jak się nazywa - MAriusz Gibski.
Rozmawiałam wtedy z Marcinem (niestety rozmowa się nie kleiła ja zwykle) i jak już miałam iść to on się nachylił i chciał mnie pocałować :| Nie zgodziłam się.
Za krótko go znam ,a poza tym jest w wojsku...tym bardziej ze w maju zmienia jednostke , nie wiedzialam czy sie mna bawi czy nie- moze chcial miec panienke na okres jak tu jest.
Noi od tej pory się już do mnie nie odezwał ... właściwie to mu się nie dziwie ,może poczuł się urażony ... no ale nie chciałam robić nic wbrew sobie - juz raz tak zrobiłam i bardzo żałowałam.
Niestety ciągle myślałam o banderasie więc złapał mnie dołek bo nie wiem czemu ale koniecznie chciałam go poznać
myślałam o nim non stop - dziwne uczucie myslec o kims kogo sie tak naprawde nie zna
Noi chcialam zadzwonic i sie zapytac czy sie nie umówi ,ale nie mialam odwagi
Jakis czas pozniej dostalam telefon od dowodcy plutonu 4 ze marcin zostal postrzelony w noge... przestraszylam sie ale mialam wrażenie ze to zart wiec zadzwonilam do jego kolegi sie zapytac czy to prawda...potwierdzil - wtedy wpadlam na pomysl ze mam pretekst zeby do banderasa zadzwonic i zadzwonilam ... pogadalam z nim chiwle ,spytalam o marcina a potem zapytalam kiedy bedzie na warcie... powiedzial ze w sobote (tą sobote )
Powiedzialam ze przyjde i pogadamy o tym cos ie stalo z marcinem i wogole... nio i przyjechalam dzis ... okazalo sie ze banderasa nie ma...ale jest wilczek.
Zdziwilo mnie to bo podobno postrzelony..no to poszlam do wilczka , gadalismy ,widzialam ze cos jest nie tak...jestem pewna ze ma do mnie żal za to ,że nie chciałam go pocoałować. Tak niby gadalismy ,cały czas ja mówiłam bo on był jakby nieobecny , cały czas się patrzył gdzie indziej...no trudno..poszłam...
byłam wkurzona , no ale to facet a faceci tak reaguja.
Wróciłam do domu i zadzwoniłam do banderasa...spytalam kiedy bedzie na warcie...on powiedzial ze jeszcze nie wie ,ze moze w poniedzialek...zapytalam odrazu czy by sie ze mna umowil... on ze tak tylko kiedy ? a ja ze najlepiej wtedy jak bedzie mial czas(bo w wojsku trudno o czas :P )
no to on wlasnie powiedzial ze u nich to trudno o czas...wiec umowilam sie z nim ze jutro zadzwonie i mi powie...nie wiem czy dobrze zrobilam...moze ze wzgledu na marcina nie bedzie chcial sie umówić...może wogole nie ma ochoty sie spotkać
nie wiem sama już.... buuu ... a co wy myślicie ?
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-20, 23:04   #2
WioletaM
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
Re: czy dobrze zrobiłam ??

Ale namieszałaś. Nic nie rób na siłę. Poczekaj na rozwój wydarzeń.
Powodzenia
WioletaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-20, 23:30   #3
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Re: czy dobrze zrobiłam ??

O rany, a to historia!!! Zobaczymy co się wydarzy. Z jednej strony gratuluję Ci odwagi!! Ja bym nie odważyła się zaproponować spotkania facetowi!
To jakoś wbrew mojej naturze Lubię być zdobywana przez faceta zdobywcę!!! Ale teraz podobno to nie ma takiego znaczenia, kto inicjuje spotkania
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-20, 23:56   #4
Charlotte
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 804
GG do Charlotte
Re: czy dobrze zrobiłam ??

No dobrze, ale co w końcu z tym postrzeleniem???

I dlaczego sam dowódca plutonu zadzwonił do jakiejś nieznanej dziewczyny, żeby ją o tym poinformować???

Rozumiem, że to była taka czyjaś ściema, żebyś zaczęła się martwić o tego Marcina, tak?

Niezła historyjka. Ja bym na Twoim miejscu nie robiła niczego wbrew sobie. Jeśli Ci się podoba Banderas, to tylko z nim bym się umówiła na Twoim miejscu. No a jeśli nie będzie chciał, no to trudno, ale na pewno bym się nie umawiała więcej z tym Marcinem, skoro nic do niego nie masz...

Daj znać jak się potoczyło
Charlotte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-21, 00:50   #5
arielka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
Re: czy dobrze zrobiłam ??

Ya myślę tak:
Po pierwsze - nie przejmuj się Marcinem skoro Ci się nie podoba, to trudno, nie twoja wina Masz prawo do szczęścia (czyli spotykania się z tym, kto Ci bardziej odpowiada), dlatego myślę, że postąpiłaś dobrze.
Po drugie - Daj w jakiś dyskretny sposób poznać Banderasowi, że nie chcesz spotykac się z nim tylko ze względu na Marcina
A po trzecie - ya także gratuluję odwagi Podziwiam takie odważne dziewczyny Ya to jestem staroświecką tradycjonalistką - odkąd zainteresowałam się biologią, wszystko musi być jak w przyrodzie - czyli samiec inicjuje kontakt
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą*
arielka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-21, 01:39   #6
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

Sergeevno proponuję najprostsze rozwiązanie. W przypadku facetów prostota stanowczo jest najbardziej skuteczna . Mam wrażenie, że on się jednak z Tobą nie chce umówić, nie wnikajmy w szczegóły (raczej bym stawiała na solidarność wobec kumpla, faceci potrafią odbijać sobie dziewczynę, ale musi im na niej zależeć. A to nie "banderas" Cię podrywał, wobec czego solidarność nadal działa ).
Kiedy do niego następnym razem zadzwonisz po prostu powiedz: "mam wrażenie, że jednak nie chcesz się ze mną spotkać. Nie wiem, czy jest tak dlatego, że uważasz, iż to nie w porządku wobec Marcina, czy też dlatego, że nie jestem w Twoim typie. Może też mam złe wrażenie. Dlatego chciałabym wiedzieć na czym stoję. Jeśli nie chcesz się ze mną spotkać, to nie mów mi dlaczego, niezależnie od tego, czy ze względu na mnie, czy ze względu na Marcina. Tylko powiedz, że nie. Nie będę miała żalu, nie będę dociekać dlaczego. A jeśli chcesz się ze mną spotkać, to zadzwoń, gdy będziesz wiedział, kiedy masz czas." W ten sposób, niezależnie od wyniku rozmowy, wychodzisz honorowo z całej sytuacji. Dalsze dzwonienie nie ma sensu, on Cię będzie zwodził, podbudowywał swoje ego, a Ty nie będziesz wiedziała, o co chodzi.
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-21, 09:13   #7
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

Brawo!! Super to wymyśliłaś!!!
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2003-12-21, 09:23   #8
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

ojj dziewczyny ... chyba nie ma co gratulowac mi odwagi ... nie raz zdarzyło mi się proponować spotkanie facetowi i za to siebie nie lubie... Ale w sumie teraz duzo do stracenia nie mialam ,bo jak sie ze mna nie umowi banderas (tak wlasnie czuje) to juz ich nie zobacze...poza tym postanowilam ze wiecej nie bede dzwonić...
szczerze mówiąc miałam nadzieje ,że przez marcina bliżej poznam banderasa ,bo też teraz nie wiem na czym stoje..wkońcu go nie znam ! a co do banderasa jestem pewna ze odmowi bo on chyba bardziej trzyma z marcinem...no ale marcin jest zly bo go nie pocalowalam :|
wiec cos mu nagada...zaloze sie ze dzis wieczorem jak marcin wroci to banderas odrazu do niego poleci i mu powie , buuu
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-21, 12:06   #9
Estella
Zakorzenienie
 
Avatar Estella
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 313
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

Dziewczyny gora
Tak trzymaj i czekaj na spotkanie,przeciez to nie musi byc randka,mozecie pogadac itp

Ja nie lubie jak facet mnie podrywa,na imprezach to ja lubie byc gora,jak facet zaczyna mnie podrywac od razu przestaje mi sie podobac
A oczywiscie kocham komplementy itp,ale to juz pozniej,jak go zdobede

__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie.
Siegfried Obermeier
Estella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-21, 12:34   #10
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

Estellko słonko podnioslas mnie na duchu
Może nie tylko ja jestem takim dziwadłem
Ja mam podobnie , jak mi sie jakiś facet podoba i załóżmy go w swój sposób podrywam a potem zauważe ,że on robi to samo to wtedy też przestaje mi się podobać...najbardziej właśnie podobaja mi się Ci których najtrudniej zdobyć :| dziwne ... no ale w sumie nie mam nic przeciwko temu żeby mnie podrywał jezeli mi sie podoba.
No a jak będzie z banderasem zobaczymy... napisze dziś co powiedział ,ale spodziewam się ,że raczej się nie spotkamy. Bo mam niby jechać na warte do niego ale wydaje mi się ,że mi powie ,że jednak go nie będzie...specjalnie powiedziałam że zadzwonie następnego dnia tak żeby miał czas na przemyślenie czy chciałby się spotkać czy nie. Bo wiadomo ,że napewno był zaskoczony moim pytaniem hehe...no ale jak sie nie spotkamy nic sie nie stanie
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-21, 13:41   #11
koculek
Zakorzenienie
 
Avatar koculek
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

Co do Marcina: jak się nie podoba to nie całuj oczywiście i nie umawiaj się, ale tez nie wykorzystuj go aby dowiedzieć się czegoś o Banderasie, bo on potraktuje to jako zainteresowanie swoją osobą. CO do Banderasa? Hmm poczekaj i nie dzwoń już więcej - jak komuś zależy to znajdzie sposób aby się skontaktować (choćby przez Marcina). Trzymaj się ciepło
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy.
koculek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-12-21, 19:07   #12
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

a więc zadzwoniłam to banderas powiedział ,że na warcie jutro jest inny pluton i raczej go nie będzie a we wtorek maja jakies chyba spotkanie wigilijne . Podalam mu nr telefonu i powiedzialam ze jak by cio to zeby dal znac...
wszystko jest chyba jasne bo to znaczy ze spotkania pewnie nie bedzie niby zapisal moj nr bo bylo slychac jak prosi trzy razy kolege o dlugopis ... nie wiem czy brac cos pod uwage...moze jak by mu bylo obojetne to by udawal ze zapisuje..a moze tak dla formalnosci zapisal...i tak wiem ze nie bedzie spotkania wiec sobie odpuszczam
buziaki
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-22, 09:26   #13
Estella
Zakorzenienie
 
Avatar Estella
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 313
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

no i dobrze,nie badz nachalna,zobacz czy chce sie spotkac czy nie,daj mu troszke czasu na przemyslenie,moze naprawde jest zajety?
wszystko bedzie dobrze
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie.
Siegfried Obermeier
Estella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-22, 14:32   #14
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

ejj dziewczyny to głupie no ale chciałabym się z nim spotkac...wiem ,że teraz banderas nie ma czasu bo jutro jedzie do domu na święta no a dziś na warcie go nie ma...wogóle wcześniej Marcin mi mówił ,że oni stoja na warcie do końca grudnia a potem do maja już nie będą
Nie wiem dlaczego ,prawie nie pamiętam jak ten banderas wygląda ,nie znam go ale mimo wszystko chciałabym go poznać...zobaczyć jaki jest...tylko jak ?
Wiem ze juz napewno marcin wie ze sie chcialam z banderkiem umówić no ale nie zwracam na to uwagi bo jak spotkałam go kilka dni po tym jak chciał mnie pocałować to widać było że ma do mnie żal o to że ja odmówiłam , cały czas się nie odzywał tylko jak ja coś powiedziałam ,a na mnie wogóle sie nie patrzył tylko na coś za mną ,styłu daleko... Wprawdzie ma on kolege drugiego marcina z którym mi się dobrze gada ,gadałam z nim już trzy razy ,trzy razy się widzieliśmy ,nawet do niego dzwoniłam fajny chłopak...no ale przeciez nie poprosze go o spotkanie a potem nie poprosze zeby mnie z banderasem umówił :|
Nie wiem co robić...znam siebie i czuję ,że po świętach zadzwonie do banderasa...czuje tez ze mimo wszystko odmowi spotkania ( chociaz nigdy nic nie wiadomo )
no ale tak głupio jak się dziewczyna naprzykrza
Nie wiem jak on to odbiera... cio robić
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-22, 14:42   #15
Charlotte
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 804
GG do Charlotte
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

Ja z perspektywy czasu radziłabym Ci nie naprzykrzać się. No ale pamiętam, że jak byłam młodsza, to to nie było takie łatwe Czasem nie mozna się powstrzymać przed zadzwonieniem
Jednak znając z rozmów i opowieści różnych facetów, co faceci sobie myślą o naprzykrzających się dziewczynach, którymi w dodatku nie są zainteresowani, to naprawdę bym radziła dać sobie spokój
No chyba że ten banderas jest Tobą zainteresowany, a udaje że nie jest, bo nie chce "zdradzić" Marcina (?)
Charlotte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-22, 15:19   #16
koculek
Zakorzenienie
 
Avatar koculek
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

Jak już było wiele razy mówione dać sobie spokój, nie ma nic gorszego niż naprzykrzająca się osoba. Jak będzie mu zależało sam się skontaktuje
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy.
koculek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-22, 15:27   #17
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

nio oki mówicie żeby sie nie naprzykrzac to nie ,napewno macie racje (ja to tam nie wiem bo jeszcze niedoświadczona bardzio w tym życiu jestem)
szkoda tylko ,bo pewnie łątwo mi nie będzie
A jeżeli chodzi o banderasa to myśle ,że nie mam co liczyć na to ,że on zadzwonic ,bo mnie nie zna ,a poza tym widział mnie tylko dwa razy ... no a jak widać chyba nie ma ochoty sie spotkać... poza tym chlopaki wyjeżdzaja do iraku... ech... śkoda jakoś przeżyje
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-22, 16:53   #18
Twitty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 482
GG do Twitty
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

Witajcie!
Śledzę ten wątek od początku i przyznam, że już kilka razy miałam się wtrącić, ale jakoś zawsze coś mi w tym przeszkodziło. Myślę jednak, że powinnam napisać Ci Sergeevna, co myślę o Twojej sytuacji. Podzielam zdecydowanie zdanie dziewczyn, które twierdzą, że nie należy się narzucać chłopakowi. Nawet jeśli w końcu tak go osaczysz, że umówi się z Tobą (zakładając, że raczej tego nie chce, nie wnikam z jakich powodów, ale wszystko na to wskazuje ), może przez to stracić do Ciebie szacunek. Uważam, że na to kobieta nie powinna sobie w żadnym wypadku pozwolić, choćby nie wiem jak podobał jej się dany facet! I tak dużo zrobiłaś! Zaczekaj na jego ruch. Ma wszelkie Twoje namiary, wie, że chętnie się z nim spotkasz. Po prostu ma pewniaka, jaki rzadko się trafia. Z jakiegoś powodu zwleka jednak ze spotkaniem. Może to trema, może lojalność w stosunku do kolegi, a może zwyczajnie jest zajęty lub nie jesteś w jego typie. Takie rzeczy tez się zdarzają. My - kobiety także mamy swoje wizje o mężczyźnie wymarzonym, takim a nie innym. Normalne! Dlatego nie możesz wystawiać na szwank swojej reputacji dla kogoś, kogo nawet nie znasz, nie wiesz, jak reaguje na dziewczyny robiące pierwszy krok. Są faceci, którzy boją się nawet takich kobiet! Czekaj cierpliwie, a zobaczysz, że jakkolwiek sytuacja się nie rozwiąże, to potem okaże się, iż tak właśnie było dla Ciebie lepiej. Często tak stwierdzamy po fakcie Mówimy na przykład: "Dzięki Bogu, że się z nim nie zaczęłam spotykać, bo teraz spotkałam mojego Misia, który jest mężczyzną moich marzeń! Gdybym męczyła się z tamtym kolesiem, to nie poszłabym na tą imprezkę i nie poznałabym mojej drugiej połówki! "
Pomyśl o tym! Pamiętaj, że nic tak nie pociąga człowieka, jak płeć przeciwna trudna do zdobycia lub nawet zakazana! A jeśli nie skorzysta z szansy poznania Ciebie, niech pluje sobie w brodę do końca życia, bo straci kobietę tak bardzo spragnioną miłości - czyli Ciebie Zasługujesz na adorację i to cudowne uczucie jakim jest wzrok faceta, który pragnie z Tobą być i walczy o Twoje spojrzenie Ach! Jak ja to uwielbiam

Pozdrawiam Cię serdecznie

Ivi
Twitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-22, 20:05   #19
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

echhh nio oki dziekuje za rady .
Nio to sobie odpuszczam myślałam o tym żeby może skontaktowac się z tym kolegą marcina z którym się nawet polubiłam ,z którym dużo rozmawiałam i przez telefon i jak się widzieliśmy ... tylko ,że teraz bałabym się że by sobie pomyślał ,że nie udało mi się z marcinem z banderasem to teraz z nim gadam... chociaż z drugiej strony wiem ze to jest inny typ chłopaka milutki ,fajny ,żartobliwy polubiłam go naprawdę i wiem ,że on nic do mnie nie ma ,nawet jeżeli ktoś by mu coś nagadał śkoda bo chciałam mu życzenia złożyc na wigilie nio ale się teraz boje...może przed nowym rokiem zadzwonie napewno się nie obrazi..wiem bo czuje !!
A jeżeli chodzi o banderasa nio tak jak mowilyscie ma moj nr ,nie musi chciec sie umowic ,bo mozliwe ze za bardzo tez mnie nie kojarzy i to moze byc ta przyczyna...szkoda tylko ze wszystko mi teraz go przypomina przelaczam kanał w telewizorku , patrz... wigilia w wojsku (program) potem przelanczam gdzie indziej... antonio BANDERAS , hehe... no ale coż...i tak już sobie sajgonu narobiłam tym ,że do niego dzwoniłam , macie racje ,odpuścić jest najlepiej jakoś przeżyje
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-12-24, 16:52   #20
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

Święta a ja tylko o jednym myśle buuu
WESOŁYCH ŚWIĄT
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-26, 08:54   #21
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-26, 11:46   #22
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

Oj Miiisia, pociesz się, że zrobiłaś wszystko co mogłaś!!! Przynajmniej nie musisz sobie teraz pluć w brodę!! Jak ja pomyślę, ile w życiu straciłam szans przez moje "czajenie się" , to... No ale cóż...taka moja natura...
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-26, 12:09   #23
lejka
Zakorzenienie
 
Avatar lejka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

Sergeevna! ŻADEN facet nie jest wart ani jednej Twojej łzy! Nie smuć się! Nie masz wpływu na to, że jest jak jest, zrobiłaś co mogłaś... Wyszłaś z tego z godnością.
lejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-26, 13:06   #24
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
Re: czy dobrze zrobiłam ?? Ja nie o tym, co zrobiłaś, tylko o tym, co robić dalej :)

dziękuje dziewczęta
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-26, 14:36   #25
Martaa2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 251
Niezła bajeczka

Masz dziewczynko fantazję. Ale do rzeczy :
1.Wartę honorową przy Grobie Nieznanego Żołnierza pełni Kompania Reprezentacyjna WP.
2. Żołnierze są non stop obserwowani przez mikro kamerki, więc nie ma możliwości,żeby któryś z nich do Ciebie zagadał, nie mówiąc juz o jakimkolwiek przychodzeniu sobie na pogawędki. Im nie wolno reagować nawet gdy ktoś ich zaczepia (vide sprawa opisana w GW z usiłowaniem zbeszczeszczenia grobu).
3. Nie ma możliwości żeby Kompania Reprezentacyjna wyjeżdżała do Iraku, bo niby po co ?
Celem Kompanii Reprezentacyjnej- jest udział w uroczystościach państwowych, defiladach , wizytach państwowych. Gdzie niby twój Marcin miałby zostać postrzelony w nogę ?
4. A jeżeli już to dowódca Kompanii informuje o tym najbliższą rodzinę, a nie obcą dziewczynę.
To tylko niektóre fakty przemawiające na Twoją niekorzyść. Wymyśliłaś tę bajeczkę od początku do końca, nie wiadomo po co i na co ?
Zwykła mitomanka i tyle, a dziewczyny dały się podpuścić.
Martaa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-26, 15:21   #26
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
Re: Niezła bajeczka

kochana Martusiu hehe
Albo Ciebie zazdrość bierze albo poprostu nie wiedziałaś co powiedzieć
no więc po pierwsze :
1.)Fakt ,że jest tam mnóstwo kamer ,jedna bezpośrednio z grobu ,druga z tyłu trzecia na sztandarze a czwarta przed wejściem do wartowni . Marcin zaczepił mnie przed wejściem przez brame na wartownie ( a tam nie ma kamer ) poza tym kamery często nie działają o czym żołnierze są informowani.
Wartownia znajduje się w miejscu publicznym ,przez bramę przechodzi masa ludzi ,którzy mieszkają wewnątrz w budynkach. MArcin jest rozprowadzającym ( wyprowadza co godzine dwoch kolegow pod grób) więc ma prawo wychodzić , chociażby np dlatego ,że jako jedyny może iść do sklepu .
Hehe , a kamerki nie są takie mikro hehe bo mają objętość ok 8cm na 8cm
To prawda ,że żołnierze nie mogą się odzywać , patrzec na kogos , usmiechac sie , ale to są zwykli faceci ,chłopcy a nie jakies maszyny które według Ciebie wszystkie obowiązki wykonują bez nawet drobniejszej wady
Ja rozmawiam z nimi normalnie , nie odzywają się często jak ktoś obcy przechodzi ,ale wkońcu skąd ktoś może wiedzieć czy z nim gadam czy nie ,może poprostu patrze...
A jeszcze jezeli chodzi o reagowanie...powiedzialas ze nie moga reagowac nawet gdy ktos ich zaczepia...błąd...jezeli ktos wkroczy na 'granice' (miedzy grobem a chodniczkiem przed) to zolnierze o ile dobrze pamietam najpierw wydaja ostrzezenie , potem drugie ,trzecie ,potem maja prawo interweniowac siłą co sie nie raz zdarzyło
3.Mówisz ,że nie ma możliwości żeby Kampania Reprezentacyjna wyjeżdzała do Iraku ,ale chyba czytasz nieuważnie ,bo napisałam ,że Marcin i Banderas w maju zmieniają kampanie na ta w Krakowie a to jest komandoska :P
A jezeli chodzi o to ze marcin został postrzelony to wyobraz sobie ,ze zolnierz (nawet ci co pelnia warte) maja ze soba zawsze bron i z niej strzelac musza !
I tacy zolnierze co jakis czas jezdza na strzelnice potrenowac i marcin zostal postrzelony przez kogos z kampani kto nie wiedzial ze bron jest nie zabezpieczona , to byl przypadek.
A jezeli chodzi o to ze dzwonil do mnie dowodca to jak bys nie wiedziala malo ktory zolnierz podaje telefony do domu ,bo po co ? MArcin sie ze mna umowil ,wiec ma moj numer w notesie ...sila rzeczy gdy go postrzelili dowodca zarzadzil przeszukanie jego rzeczy w celu odnalezienia telefonu do jakiejkolwiek osoby , znalazl moj wiec zadzwonil :P
Wiec powiedzialabym raczej ,ze niektore fakty przemawiaja na Twoja niekorzysc.
Wyobraz sobie ze wymyslam jakas bajeczke ktora niby nei daje mi spokoju , o czyms mysle co mnie martwi....to by bylo bez sensu.
Nie wiem po co wogole sie odzywalas ,no ale skoro juz to zrobilas to chyba masy rzeczy sie dowiedzialas
Szczesliwego Nowego Roku
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-26, 15:25   #27
kosmoska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 71
GG do kosmoska
Re: Niezła bajeczka

Słuchaj, bez względu na całą sytuacje i Twoją huśtawkę emocjonalną, uważam że jest bardzo niestosowne podawanie nazwiska owego Marcina (nr 1) a także numeru plutonu. Tak sie po prostu nie robi. Jak byś się czuła gdyby na przykład na jakimś forum dla facetów była opisana ta cała sytuacja z drugiej strony i podane twoje nazwisko i namiary?
Poza tym sądzę że powinnaś dać troszkę na luz i nie starac sie uczepiać chłopaków na siłę, "jak z tym się nie uda to z tamytm spróbuję". przepraszam że tak obcesowo ale dla mnie tak włśnie to wygląda. Dziewczyny mają rację, należy się cenić! W środowiskach tak specyficznych jak wojsko, faceci mają nieco wyostrzone sądy o kobietach, zwłaszcza takich "chętnych".
Przepraszam za formę, nie chcę Cię urazić, chcę tylko żebyś przemyślała sobie całą sytuację.
Pozdrawiam
kosmoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-26, 15:46   #28
Martaa2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 251
Re: Niezła bajeczka

Haha, nieźle się usmiałam. Powiedzmy,że to wszystko to prawda ? To niby czego miałabym Ci zazdrościć ? Wystawania pod wartownią i narzucania się żołnierzom ?
Łaź tam dalej , oni i tak juz zapewne maja o tobie wyrobioną opinię.
Powodzenia !
Martaa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-26, 15:52   #29
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
Re: Niezła bajeczka

ech...co do tego nazwiska to marcina nie podalam ,czytam na forum i nie moge znalexc... fakt ze podalam banderasa, moze nie powinnam ,nawet nie zwrocilam na to uwagi :P mój błąd - dopiero teraz zauważyłam ,ale chyba jak pisałam wszystko jak mówisz byłam pod wpływem huśtawki emocjonalnej
A jezeli chodzi o nr plutonu to chyba nie ma znaczenia bo jest ich od groma w kazdej kampanii
Nierozumiem tylko dlaczego napisalas o mnie cos takiego ,ze uwazam ze "jak z tym się nie uda to z tamytm spróbuję" ... przeciez wyjasnilam cala sytuacje .
Spotkanie to nie grzech , normalne spotkania zapoznawcze jakie bylo miedzy mna a marcinem...a fakt ze poznalam jego kolege ktory mi sie spodobal nie musi oznaczac ze jestem chętna dla nich obojgu... ale mniejsza o to . Nie chce się więcej tłumaczyć . JEst to poprostu niezrozumienie którego nie ma sensu dłużej tłumaczyć
Ale nie zamierzam odpuszczac jeżeli ktoś zarzuci mi kłamstwo
pozdrawiam
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-12-26, 15:55   #30
sergeevna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
koniec wątku

oki kończe wątek bo zaraz pójdzie on nie w tą stronę w którą chciałam żeby poszedł
Jestem młodziutka,nie wiedzialam co robic, potrzebowałam rady i tyle
juz ją dostałam a więc dziękuje i koncze ten wątek :P
Nie chce żadnych kłótni na forum ,ani nieporozumień
Pamiętajcie ,że jest to forum Plotkowe i że każdy ma prawo pisać co tylko chce i nie każdemu musi się to podobac...ale przecież tak jest na każdym forum !
Życzę Wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku jeszcze raz
sergeevna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:21.