zdradzana ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-10-22, 10:55   #1
xyzz
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 17

zdradzana ?


Witam,

Sama nie wiem co mam myśleć, może Wy mi pomożecie i ocenicie moją sytuacje z drugiej strony - jako obserwator.
Spotykam się z facetem od około 1,5 roku, jest odemnie starszy o 7 lat.
Niby jest fajnie,ale..Własnie, nie usłyszałam zadnych deklaracji miłosnych, słowa kocham, nic..tylko dobrze mi z Tobą..Ma mieszkanie ale nie mieszkamy razem.. czasem on spi u mnie - ja u niego.
Na początku spotkania były codzinne, czułąm , że się mną interesuje. Teraz potrafimy się nie widziec przez miesiąc - tłumaczy to pracą. Kochamy się coraz mniej.. raz na 3-4 tygodnie..
Poznał mnie z rodziną - ale to wszystko, jedyna rzecz która była by oznaką traktowania mnie poważanie, jego ''zaangazowania ''.
Miał żonę, często się widują , mówi , że są przyjaciólmi i nic więcej.
Próbowałam z nim porozmawiać, ale sie wykręca. Mowi ze boji się otworzyć, bo znowu moze się nie udac.
Powoli mam dość, nie czuję się pewnie. Wydaje mi się czasem, że bawi się mna poprostu, ale nie wypieram tą informację z moje świadomości, tłumacząc go.. co myślicie? Miałyście podobną sytuacje?
pozdrawiam
xyzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 11:25   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: zdradzana ?

Cytat:
Napisane przez xyzz Pokaż wiadomość
Witam,

Sama nie wiem co mam myśleć, może Wy mi pomożecie i ocenicie moją sytuacje z drugiej strony - jako obserwator.
Spotykam się z facetem od około 1,5 roku, jest odemnie starszy o 7 lat.
Niby jest fajnie,ale..Własnie, nie usłyszałam zadnych deklaracji miłosnych, słowa kocham, nic..tylko dobrze mi z Tobą..Ma mieszkanie ale nie mieszkamy razem.. czasem on spi u mnie - ja u niego.
Na początku spotkania były codzinne, czułąm , że się mną interesuje. Teraz potrafimy się nie widziec przez miesiąc - tłumaczy to pracą. Kochamy się coraz mniej.. raz na 3-4 tygodnie..
Poznał mnie z rodziną - ale to wszystko, jedyna rzecz która była by oznaką traktowania mnie poważanie, jego ''zaangazowania ''.
Miał żonę, często się widują , mówi , że są przyjaciólmi i nic więcej.
Próbowałam z nim porozmawiać, ale sie wykręca. Mowi ze boji się otworzyć, bo znowu moze się nie udac.
Powoli mam dość, nie czuję się pewnie. Wydaje mi się czasem, że bawi się mna poprostu, ale nie wypieram tą informację z moje świadomości, tłumacząc go.. co myślicie? Miałyście podobną sytuacje?
pozdrawiam
Masz wszelkie prawo przypuszczać, że robi Cię w konia. Ewentualnie, pożądanie i fascynacja mu przeszły, a nic poza tym nie zostało (w sensie uczucia, miłości) i teraz powoli stara się wyjść z tego związku (może myśli, że jak ograniczy kontakt, to ten związek sam z siebie rozejdzie się po kościach). Ja bym zdecydowała się na poważną rozmowę - ale bardzo zdecydowaną i konkretną (na zasadzie: "słuchaj, jesteśmy razem od 1,5 roku, czuję, że jest czas na to i tamto - np. pewne zobowiązania, czuję, że ostatnio jest między nami tak, a tak" - i tu konkretne przykłady tego, co jest niepokojące... i oczywiście rozmowa dwustronna, z pytaniami do niego jak on to widzi i odczuwa), a jeśli nic z niej nie wyniknie, to zakończyłabym to jako pierwsza.

Ewentualnie inna opcja, ale nieco poniżająca: śledzenie i zobaczenie na własne oczy czemu już go nie interesujesz.

Ogólnie nie trać czasu na kogoś, kto zachowuje się jak Piotruś Pan i nie wie czego chce od życia. Nie daj się wykorzystywać.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 11:38   #3
Emilkaa
Zadomowienie
 
Avatar Emilkaa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
Dot.: zdradzana ?

No według mnie to powinniście pogadać na poważnie.Powinnaś powiedzieć mu co Ciebie boli,a taki tekst,że on ''boi się otworzyć, bo znowu może się nie udać'' jest dla mnie dziecinadą,która kompletnie nie pasuje na 7 lat starszego od Ciebie faceta.Nie wiem co prawda po ile macie lat,ale skoro miał żonę to jednak musi być dojrzalszy niż na razie Ci to pokazuje.
W związku najważniejsza jest rozmowa,jeśli druga osoba nie chce się otworzyć to dla mnie to nie jest związek.
Jedno jest pewne,jeśli takie myśli o zdradzie Ci nachodzą to znaczy,że musisz mieć powody.
Poza tym co to za facet,który chce się spotykać ze swoją kobietą raz w miesiącu?!I raz w miesiącu uprawiają sex?
Jedno jest pewne musisz działać,bo dobrze to się u Was nie dzieje.
Emilkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 11:56   #4
miss21independent26
Raczkowanie
 
Avatar miss21independent26
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 45
Dot.: zdradzana ?

Ja też uważam, że musisz z nim porozmawiać. Postawić sprawę konkretnie a nie zadręczać się myślami...
Ja jestem z Tż już prawie 2 lata ( 20 miesięcy) i za miesiąc wprowadzamy się do wspólnego mieszkania,teraz je remontujemy, też jest starszy o 7 lat i też wcześniej był z dziewczyną , która dosłownie go wyruchała () , ale jakoś potrafił się otworzyć bez komplikowania sobie życia i mnie...Więc postaw na konkret i koniec kropka.Nie daj się!
miss21independent26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 12:06   #5
crippled
Wtajemniczenie
 
Avatar crippled
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
Dot.: zdradzana ?

Powtórze to samo co dziewczyny wyżej. Myśle, że po 1,5 roku masz juz prawo mieć jakąs małą wizję przyszłości, tego co będzie z Wami. Facet też. Jeśli jednak on nie daje żadnych oznak dających nadzieję na wspólną przyszłość i coś więcej niż chodzenie za rączkę to wydaje mi się, że z jego strony to nie jest mocne uczucie. Być może on juz psychicznie wymiksował się z tego związku jakiś czas temu i dlatego nie zależy mu na częstych kontaktach z Tobą, nie wspomina nic o wspólnej przyszłości, nie mówi że kocha...Jest jedną nogą za drzwiami.

Spróbuj z nim poważnie porozmawiac. Zapytaj jak on dalej widzi Wasza przyszłość. Jeśli będzie się wykręcał albo dawał jakieś niejasne sygnały to chyba odpowiedź jest jasna...
__________________
crippled jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 17:25   #6
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: zdradzana ?

Powtorze za dziewczynami: musisz z nim porozmawiac na powaznie. Nie dawaj sie splawic wykretami, po 1,5 roku znajomosci masz prawo wiedziec na czym stoisz.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 18:36   #7
No_Doubt1
Zadomowienie
 
Avatar No_Doubt1
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 764
GG do No_Doubt1
Dot.: zdradzana ?

dokładnie wymusi to z niego nawet siłom
No_Doubt1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-22, 18:54   #8
*sweet dreams*
Rozeznanie
 
Avatar *sweet dreams*
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wizaż:)
Wiadomości: 573
Dot.: zdradzana ?

nie daj sie tak traktować, pogadaj z nim musisz wiedziec na czym stoisz
*sweet dreams* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:36.