My first make-up

[madlen345]

Witajcie,
postanowiłam umieścić swoje makijaże, abyście dokonały oceny i pomogły mi poprawić błędy w nich. Powiem Wam, że straszną trudność sprawia mi malowanie, gdyż mam dużą wadę wzroku, jestem krótkowzroczna i muszę niemalże wtapiać się w lusterko.

Do makijażu użyłam:
- podkład Mousse make up Manhattan 72
- cienie Qianyu 07 poczwórne
- tusz MNY Colossal

[nettesheim]

Witaj
Po pierwsze- masz piękne rzęsy! Po drugie- musisz popracować nad kreseczką i wypróbować inne 'kształty' położenia cienia- takie które będą bardziej pasować do kształtu powieki
Wiem że chciałaś zrobić plamę o ostrym zakończeniu ale w tym momencie ona kłóci sie z powieką. No i musisz bardziej rozcierać granice między kolorkami. Miło Cie widzieć i czekam na więcej

[yumeka]

w mojej opinii to tak:
-masz boskie rzęsy - nie zniszcz ich dbaj jak o skarb odżywiaj i nie przemęczaj bo to skarb mieć takie rzęsy
-kolorek nie pasuje do kolooru oczu troszkę..
-robisz to samo do czego ja się upierałam rozciągasz makijaż w bok zamiast do góry , spróbuj kłaść cień też troszkę wyżej
- jeśli nie masz , zaopatrz się w baze pod cienie, unikniesz prześwitów cienia, jeśli masz to osobiście położyłabym go ciut więcej [ jasniejszego]

jak na pierwszy make-up to bardzo fajnie. główny manament to kolorek.
do roboty !

[madlen345]

No właśnie jakoś tak zawsze wychodzi mi w bok, a w górę "boję się" trochę go położyć. generalnie zrobione sa dwa kolory na obu dlatego , że chciałam wypróbować kolory dziękuję za te komplementy jak i słowa krytyki. Nad kreską popracuję jak i bazę właśnie muszę zakupić, i chyba z KOBO nawet zakupię.

[yumeka]

Napisane przez madlen345

No właśnie jakoś tak zawsze wychodzi mi w bok, a w górę "boję się" trochę go położyć. generalnie zrobione sa dwa kolory na obu dlatego , że chciałam wypróbować kolory dziękuję za te komplementy jak i słowa krytyki. Nad kreską popracuję jak i bazę właśnie muszę zakupić, i chyba z KOBO nawet zakupię.

dużo lepiej wypadł fiolet. [ myślałam że to z winy aparatu zmiana koloru i że oba tak naprawdę to błękit ]
też sie bałam, ale w domu przed lustrem nie biją za eksperymenty makijażowe.
nie znam się może na bazach, słyszałam różne opinie o KOBO, ale osobiście używam ARTDECO i mi się sprawdza w 100%, używam bardzo często, dla mnie wydatek rzędu 25zł za takie małe coś był straszny, ale się opłacało bo jest superancka, mega wydajna, pięknie trzyma i jest w konsystencji musu co ułatwia rozprowadzenie. do kupienia na pewno w Douglas'ie - tam ją nabyłam w sierpniu i mam połowę jeszcze.

[xXxFryciaxXx]

Witaj na MM
kochana popieram yumenkę, wyżej cienie i granicę rozcieraj pędzelkiem
ja mam bazę kobo jest cudowna ! polecam za taką cenę to normalnie cudo ! i mi się trzyma caluśki dzień i podbija kolorki
i zazdroszczę rzęs

[zafascynowana1]

Witaj
Hmm... Koniec cienia winien być łagodniej zakończony Górna granica do roztarcia no i przydałby się ciemniejszy kolor w zewnętrznym kąciku, co by troszkę nadać głębi oku