2012-04-07, 07:41 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 126
|
Mój chłopak mi się nie podoba.
Witajcie Dziewczyny,
piszę z dość nietypowym problemem. Myślę, że najlepiej będzie jak przejdę od razu do sedna sprawy Otóż, jestem z chłopakiem już 3 lata, na początku nie zwracałam aż takiej uwagi na wygląd. Nie mogę powiedzieć, że mi się podobał, ale też nie mogę powiedzieć, żebym wtedy myślała, że jest brzydki. Po prostu tak bardzo zauroczył mnie swoim charakterem, osobowością, tym jak mnie traktował, że wygląd kompletnie zszedł na dalszy plan (tak, to naprawdę możliwe . Jednak od pewnego czasu nie wystarcza mi już sam charakter.. Nie czuję się przy nim w ogóle kobieco, czuję się jak jego koleżanka, gdy razem wychodzimy. Od jakiegoś roku zaczęłam tak postrzegać tą sytuację. On jest ode mnie niższy, więc czuję się przy nim bardzo niekomfortowo. Jeszcze samo to, że jest niższy mogłabym zaakceptować, no bo przecież na początku, gdy zaczynałam z nim być, też był niższy, nie zmalał nagle. Najbardziej denerwuje mnie to, że on w ogóle o siebie nie dba... Nie będę się wdawać w szczegóły, chyba wiecie co to oznacza - nie chodzi do fryzjera, kiedy już ewidentnie musi itp. Jest naprawdę świetnym człowiekiem, świetnie się z nim dogaduję, lubię spędzać z nim czas, często ze sobą przebywamy i znamy się jak łyse konie, jednak ja nie czuję w ogóle pożądania, nie mam nigdy ochoty na zbliżenia z nim, jak tylko on coś zaczyna w tym kierunku robić, szybko przerywam, bo czuję, że nie dam rady. Dlatego też nie współżyję z nim wcale. Kocham go, ale jak pomyślę: czy mogłabym mieć z nim dzieci? Czy mogłabym za niego w przyszłości wyjść? To odpowiadam sobie: nie... |
2012-04-07, 07:58 | #2 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Cytat:
|
|
2012-04-07, 08:09 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Bez chemii, pożądania, czy jak tam nie nazwiemy tego uczucia, kiedy chcemy się rzucić na partnera, nie da się, moim zdaniem zbudować szczęśliwego związku. To jego ważny komponent - facet musi Ci się podobać, musisz czuć ochotę przytulić się do niego, dotknąć, pocałować.
Słuchaj, może spróbuj go namówić, aby zaczął o siebie dbać, ćwiczyć, dbać jakoś o sylwetkę, może to poprawi Twoje spojrzenie na temat jego fizyczności. Jeżeli jednak nie, to cóż, taki związek nie ma racji bytu. Zresztą niepokojące jest Twoje ostatnie stwierdzenie, że nie widzisz go w roli swojego życiowego partnera, ale też wszystko zależy od tego, ile masz lat?
__________________
Jest git |
2012-04-07, 08:11 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 35
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
A nie pomyślałaś mu o tym, żeby mu delikatnie zasugerować żeby zaczął o siebie bardziej dbać? Sama powiedziałaś, że znacie się jak łyse konie. Po trzech latach związku nie powinien się chyba obrazić gdy zwrócisz mu dyskretnie uwagę
Zaproponuj mu pójście do fryzjera, poproś go, powiedz, że ładniej wyglądałby w ściętych włosach. Na najbliższą okazję kup mu perfumy, które będą Ci się na nim podobać (tym samym ułatwią zbliżenie ). Pójdź razem z nim na zakupy i dobierz mu ubrania, w których będzie korzystnie wyglądał. Ja myślę, że chłopak sam nie jest świadom tego, że powinien coś w sobie zmienić. Pewnie nawet się nie domyśla, więc zasugeruj mu to i owo... Jesteście razem, Ty kochasz jego, on Ciebie - powinien Cię zrozumieć i dla Ciebie właśnie zadbać o siebie
__________________
" Mężczyźni wolą kobiety ładne niż mądre, ponieważ łatwiej im przychodzi patrzenie niż myślenie. "
♥♥♥ 8.04.2012r - znowu razem |
2012-04-07, 08:13 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
"znamy się jak łyse konie"
ahaaaa... Jakbyście się znali jak łyse konie to funkcjonowałaby u was SZCZERA ROZMOWA.. A tutaj takowej NIE MA jak widać... Tak trudno zwrócić uwagę? Facet przyzwyczaił się do pewnego stanu.. a Ty kombinujesz.. Po co zwlekasz z tym? |
2012-04-07, 08:19 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
A on oczywiście jest z Tobą mimo ewidentnego braku seksu?
A w ogóle, tak z ciekawości, jakie masz wymówki, wiecznie Cię głowa boli czy masz okres? Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2012-04-07 o 08:21 |
2012-04-07, 08:30 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 156
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
No właśnie też jestem ciekawa Tak w ogóle dziwne troche że koleś sam sie nie zorientowal, że cos jest nie tak skoro nie uprawiacie seksu a jak on początkuje jakies zliżenie to Ty go odpychasz. Mój to już by dawno 'wywiad" ze mna przeprowadził co sie dzieje itp :P Może on po prostu nie dorósł do bycia w związku i traktuje Cie bardziej jako przyjaciółkę? (też zależy od tego ile macie lat).
__________________
20.02.12 ostatnie farbowanie włosów i intensywna pielęgnacja SKALPEL z Ewą od sierpnia!
|
2012-04-07, 08:34 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Bo ten wątek to kolejny temat z cyklu pitu pitu.
Życzę piąteczki. |
2012-04-07, 09:03 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 152
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
może zróbcie sobie przerwę? hmm
|
2012-04-07, 09:07 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 13 985
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Cytat:
Spotkajcie się sami, na neutralnym gruncie, powiedz mu szczerze co Ci się w nim nie podoba. Znajdźcie jakiś kompromis. Chyba, że kompletnie Ci na nim nie zależy to skończ tą znajomość jak najszybciej. Niech sobie chłopak znajdzie kogoś, komu będzie w pełni odpowiadał.
__________________
Aga. Odchudzam się: 58kg - 49kg |
|
2012-04-07, 09:09 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
A mnie zastanawia po co z nim jesteś? Z przyzwyczajenia, z wygody, czy po prostu dowartościowuje Cię myśl, że masz chłopaka? Nie czujesz do niego pożądania, jedynie go lubisz, szanujesz, ale traktujesz jak kolegę a nie jak faceta - jak sobie wyobrażasz całe życie z facetem, do którego nie chcesz się zbliżyć i który Cię nie pociąga, którego prawdopodobnie nie kochasz, bo niestety pożądanie jest częścią miłości (oczywiscie miłosci pomiędzy facetem a kobietą). Przecież to totalnie nie wypali, całe życie w celibacie czy będziesz go zdradzać na prawo i lewo? To nie ma najmniejszego sensu wg mnie.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
2012-04-07, 09:36 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
A to idzie w ogóle kochać kogoś, kto Cię nie pociąga i Ci się nie podoba?
__________________
|
2012-04-07, 09:46 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 128
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
|
2012-04-07, 09:50 | #14 |
EDUkator
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
I po przerwie nagle zobaczy go na ulicy i powie: "OMFG JAKIE CIACHO!"
Co to za związek skoro czujesz się przy nim jak koleżanka? Szczera rozmowa tak, ale wydaje mi się, że nawet jeśli zacznie dbać o siebie, to pewnie będzie lepiej, ale nie sądzę, że ta zmiana była tak diametralna, żeby nagle zaczął Ci się niewiarygodnie podobać...
__________________
Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014. Dbam o włosy: od III 2012. CG: od 5 VII 2012. |
2012-04-07, 10:13 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Od jak dawna się nie kochacie? I jak on reaguje na to że nie chcesz się z nim kochać?masz w ogóle ochote go całować, przytulać?
|
2012-04-07, 10:20 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
a czy to taki problem powiedzieć mu wprost, że o siebie nie dba i to Ci przeszkadza? on sam może się nie domyślić. skoro nic nie mówisz, to znaczy, że pewnie podoba ci się taka fryzura...
|
2012-04-07, 11:17 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Cytat:
No to wyjaśnij mi - po co Ty z nim w ogóle jestes? Wg mnie to żadna miłość tylko przyzwyczajenie i strach przed samotnością.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-04-07, 11:20 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 111
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Według mnie skoro nie ma w Tobie pożądania, nie ma też miłości. Jak można kochać kogoś, to Ci się nie podoba, nie pociąga Cię? Nie wyobrażam sobie tkwić w związku z mężczyzną, który mnie nie pociąga, na którego nie mam ochoty... Nie wyobrażam sobie takiej "miłości". Zostaw chłopaka w spokoju i pozwól mu znaleźć kobietę, której w pełni będzie odpowiadać jego osoba.
|
2012-04-07, 11:22 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
No ja Cię po części rozumiem, nie tak łatwo powiedzieć do kogoś: "Ej weź no zadbaj o siebie, umyj się, zetnij włosy", bo efekt może być wiadomy. Fakt, szczerość szczerością, ale są też granice. Ja bym na Twoim miejscu zaczęła od siebie. Poszłabym do fryzjera, ładniej zaczęłabym się ubierać itd, może sam zorientuje się, że wygląda przy Tobie jak dziad i coś zdziała w tym kierunku? Ewentualnie, gdy to nie pomoże, to może to zaproponuj wypad do fryzjera albo "aa fajnie by Ci było w krótszych włosach" itd itp.
|
2012-04-07, 11:42 | #20 |
nyan nyan ^^
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Zrób mu przysługę i z nim zerwij.
|
2012-04-07, 12:24 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Wiecie, są ludzie którzy tworzą związki tylko po to, aby nie być samemu. Może facet jest po prostu miły, koleżeński, pomocny i autorka go sobie ma bo wg niej jest to dobry materiał na przyszłego męża - wierny, opiekuńczy itp. Ale ewidentnie go nie kocha i uważam, że nigdy nie będzie w pełni szczęśliwa z kimś kogo nie kocha.
Co do dbania o siebie - z jej postu też nie wynika, co dokładnie ma na myśli 'nie chodzi do fryzjera kiedy musi' - tzn. chodzi skundlony, brudny, czy po po prostu lubi mieć dłuższe włosy niż jej się podobają? Jedni faceci dbają o siebie przesadnie (solarka, żele, ciągle nowe ciuchy, mycie włosów i zebów co 15 minut), innym wystarcza, że mają 2 bluzki, ale chodzą czyści i nie mają zamiaru niczego w sobie zmieniać. Też nie wiemy do jakiego stopnia się posuwa jej partner, czy nie dba o siebie tak jak ona by chciała żeby dbał, czy w ogóle o siebie nie dba i podchodzi to już pod brak higieny. Jedno jest pewne - ona pisze, że od początku jej się tak bardzo nie podobał, jedynie charakterem ją urzekł. Czyli wygląda to tak, jakby uznała, że po prostu facet jest ok i w porządku, bo jest odpowiednim partnerem, z charakteru. I dlatego z nim jest, bo może na nim polegać. Ale uważam, że w taki sposób nie zbuduje się szczęścia, jeśli jedyne co czuje się do drugiej osoby to przywiązanie, a relacje są po prpstu koleżeńskie, czy nawet przyjacielskie i nigdy nie będzie się szczęśliwym z osobą, której się nie pokocha - bo ona nawet nie ma ochoty na zbliżenia... może po prostu ten facet nie jest dla niej, bo nie ma chemii między nimi.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
2012-04-07, 12:30 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
A ja myślę, że autorka powinna siąść i poważnie się zastanowić co dla niej będzie NAJLEPSZE.
Co jak co może być też tak, że biedaczka zauroczy się w "ciasteczku", które będzie w środku "bez masy", kruche i słabe z charakteru... wiem, że tak być nie musi.. lecz to jest drugi biegun tego co ma teraz Jaki wniosek? Musi tutaj być jakiś kompromis.. jakieś zmiany, COŚ trzeba z tym zrobić.. albo pracuje nad związkiem i facet bierze się za siebie albo zrywamy bo nic na siłę. Lecz myślę, że zawsze jest warto zawalczyć a potem rezygnować. |
2012-04-07, 12:38 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Cytat:
Głupoty opowiadasz. Jak jest się z kimś w związku, rzekomo poważnym, to kulturalna uwaga, aluzja, prośba, w stylu: "Nie masz ochoty pójść ze mną do fryzjera? Podciąłbyś trochę włosy" nie powinna być niczym złym. Mój ex miał ogromny problem z dbaniem o siebie ostatnio, ale ja potrafiłam spytać: "Michał, nie przeszkadzają Ci te długie włosy?","Nie chciałbyś się ściąć? Znacznie bardziej lubię Cię w krótkich włosach", lub bezpośrednim stwierdzeniem: "Ogól się, kochanie, bo drapiesz jak się do mnie przytulasz". Nie wiem jak można bać się szczerości w związku, no nie wiem. Zresztą, wydaje mi się, że w sytuacji autorki nie tylko o włosy chodzi, ale o całokształt.
__________________
Edytowane przez CytrynowaPannica Czas edycji: 2012-04-07 o 12:41 |
|
2012-04-07, 13:18 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 27
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
ja po 3 latach mam to samo z chłopem, też bardziej traktuję go jak przyjaciela, mimo że bardzo dba o siebie i nie jest najgorszy - jakoś nie pociąga mnie, lubie sie przytulac ale nic więcej. W ciągu 3 lat seks mial miejsce moze ze 4-5 razy, ale jakos nie potrafie z nim zerwac
|
2012-04-07, 13:26 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 46
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
wydaje mi się że jest to tylko przyjaźń
|
2012-04-07, 13:37 | #26 |
Konto usunięte
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Ej, a według mnie to wygląd faceta jest jednak znaczącym aspektem w związku. Przecież na samym początku, żeby ktoś nam się spodobał, to patrzymy na jego wygląd. Nie wiemy na samym początku, jeśli go kompletnie nie znamy, jaki ma charakter, czy jest inteligentny, czuły, po prostu lecimy na wygląd
I jeśli zaczęło ci to przeszkadzać, to masz 3 wyjścia: Spróbować go "stiuningować" albo go rzucić, albo być z nim dalej takim, jakim jest. Osobiście byłam z chłopakiem, który był bardzo sympatyczny, miły, czuły, ale nie był ani ładny, ani nawet stylu nie miał.. Nie mówię tu, że facet powinien być modelem, ale powiedzcie mi, idziecie na spacer a koleś do podartych jeansów zakłada czerwone - przecierane buty od garnitury z czubem, i jeszcze do tego beżowy płaszcz z futerkiem wokół kaptura. W kwietniu. Żeby nie było, byłam z nim rok temu. Włosy mył raz w tygodniu, bo "jak umyję, to mam takie siano na głowie" - że tak go zacytuję. Nie mogłam i nie chciałam być w związku z facetem, który mi się nie podoba i który o siebie nie dba. Ale to tylko moje zdanie |
2012-04-07, 14:04 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 123
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Dziewczyny, jak WY poczułybyście się gdyby facet powiedziałby wam, że macie bardziej o siebie zadbać ? Jestem pewna, że większość z was byłaby oburzona, nawet gdyby owe sugestie były uzasadnione.
Sama przerabiałam ten temat a właściwie przerabiam i wiem, że to nie jest takie HOP do przodu bo szczere rozmowy kończą się zazwyczaj obrazą majestatu a delikatne 'wskazania' nie trafiają do adresata. Nawet gdy jest poprawa to trwa ona bardzo krótko i w zamian pojawia się miliard wymówek dlaczego nie warto iść do fryzjera, regularnie ćwiczyć czy kupić sobie czegoś nowego do ubrania. Nie wiem co mam Ci poradzić droga autorko, szczerze współczuje sytuacji bo wiem że na dłuższą metę może być męcząca i czasem 'ręce opadają' ale niektórzy ludzie tacy są i raczej marne szanse że się zmienią. Z własnego doświadczenia wiem, że jeśli Twój partner sam nie będzie chciał o siebie zadbać to nawet gdybyś Ty dwoiła się i troiła to nic z tego nie będzie. Pozdrawiam |
2012-04-07, 14:08 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Cytat:
__________________
Żonka
|
|
2012-04-07, 14:46 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Cytat:
A ja zamiast być oburzona zastanowiłabym się, czy ma podstawy, by uważać, że o siebie nie dbam. I jeśli faktycznie by je miał, to bym się ogranęła. Proste jak konstrukcja cepa...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-04-07, 14:53 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
|
Dot.: Mój chłopak mi się nie podoba.
Cytat:
A jemu nie przeszkadza brak seksu i głębszego uczucia od Ciebie? On o tym wie? |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:17.