2012-06-09, 17:39 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
|
Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Witajcie. Jestem załamana i kompletnie nie wiem co robić
Jestem ze swoim chłopakiem dwa lata. Regularnie współżyjemy, a od ponad roku biorę tabletki antykoncepcyjne. Zawsze byłam bardzo ostrożna i zdyscyplinowana. Jednak w poprzednim miesiącu zapomniałam przyjąć jednej tabletki z pierwszego tygodnia. Kilka dni wcześniej współżyłam z chłopakiem. Zgodnie z tym, co przeczytałam na ulotce, postanowiłam skontaktować się z lekarzem. Opowiedziałam mu całą sytuację, na co lekarz stwierdził, że ryzyko ciąży jest bardzo niewielkie i nie wypisze mi tabletki "72 h po". Zaufałam mu, ale spóźniał mi się okres więc zrobiłam test. Niestety, wynik wyszedł pozytywny Jestem załamana! Nie mogę ani nie chcę być w ciąży. Nie mam warunków na dziecko. W końcu po to brałam tabletki, które uważane są za najskuteczniejszą metodę antykoncepcji. Zastanawiam się nad usunięciem, ale dzisiaj jestem tak roztrzęsiona, że nie potrafię trzeźwo myśleć. Poradźcie mi coś, proszę |
2012-06-09, 17:44 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 567
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
kochacie się?
ile masz lat? studiujesz, pracujesz? |
2012-06-09, 17:48 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
|
2012-06-09, 17:51 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Cytat:
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
|
2012-06-09, 17:52 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Cytat:
Czasami nie wszystko kończy się tak źle, jak myślimy i życie jakoś się układa. Mimo to jeśli chcesz znać moje zdanie: jeśli nie byłabym gotowa, nie miałabym warunków i nie chciałabym tego dziecka- ja bym usunęła.
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
|
2012-06-09, 17:56 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
a jak sie idzie po tabletke "72h po" to najlepiej mówić, że gumka pękła i że nie masz żadnych problemów ze zdrowiem i wtedy zawsze wypisują a nie gadają swoje mądrości. I przez takiego idiotę lekarza musisz ponosić konsekwencje. :/ i zaufać tu ludziom...
---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ---------- a z tym usuwaniem, bo ja bym sie zastanowiła. Znam osobę, która usuneła dizecko bo nie była gotowa, a potem jak już dojrzała do tej decyzji i chciala to dziecko mieć to się okazało, ze coś schrzanili wtedy (nie wiem czy to byla skrobanka czy zastrzyki) i jest bezpłodna od tamego momentu. Czasem lepiej urodzic i oddac do adopcji. Jest dużo rodzin, które chetnie przygarną maluszka, szczegolnie jak zgłosisz ten fakt wcześniej.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
2012-06-09, 17:58 | #7 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Przypadkowa ciaza to nie koniec swiata. Uspokoj sie troche i wtedy bardo powaznie sie zastanow, to decyzja na cale zycie. Nie wazne ktora, czy o urodzeniu czy o usunieciu...
|
2012-06-09, 17:59 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Kup sobie kwas foliowy.
Zawsze możesz oddać do adopcji. Dokonanie aborcji w Polskich warunkach wcale nie jest takie łatwe i może wiązać się z ryzykiem powikłań. Zrób to, co uznasz za stosowne. |
2012-06-09, 18:01 | #9 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Cytat:
2ale ja nie o tym. przespij sie z tym, jak radza dziewczyny. Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
||
2012-06-09, 18:03 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
dokładnie
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
2012-06-09, 18:08 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 499
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
właśnie teraz wydaje ci się wszystko w czarnych barwach a może wszystko się uloży.. tż wie? co na to? jak wygląda wasza sytuacja?
|
2012-06-09, 18:09 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Przede wszystkim to powinnaś porozmawiac ze swoim chłopakiem i jego zapytac co ROBICIE, a nie nas...
Nikt za Ciebie decyzji nie podejmie, a jedyną osobą, która może pomóc zadecydowac jest partner. |
2012-06-09, 18:12 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 300
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Jest takie powiedzenie powiedzenie, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... może to dziecko okaże się po jakimś czasie dla Was wielkim szczęściem? Ale przede wszystkim najpierw się upewnij że faktycznie jesteś w tej ciąży, czyli idź do lekarza. Poza tym może i mam konserwatywne poglądy ale dla mnie adopcja to morderstwo, jeśli uprawiasz seks powinnaś być odpowiedzialna, albo go nie uprawiać, w najgorszym wypadku urodź i oddaj do adopcji, wiele rodzin marzy o dziecku, a nie może go mieć, na pewno któraś bardzo będzie chciała zaadoptować takiego dzidziusia tuż po urodzeniu.
|
2012-06-09, 18:17 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 244
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Jeśli nie robiłaś jeszcze hcg beta z krwi to jest to pierwsza rzecz jaką powinnaś zrobić.
__________________
Miałam dziś dużo spotkań, ale postanowiłam odwołać wszystkie, zostać w domu i pomalować paznokcie. |
2012-06-09, 18:18 | #15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Cytat:
adopcja (np. ze wskazaniem), uszczęśliwione bezpłodne małżeństwo- to pięknie brzmi, ale to autorka będzie znosiła trudy ciąży, a potem to ona będzie wytykana przez ludzi, jak nagle był brzuch, brzucha nie ma, dziecka też nie. Co rodzina na to powie? Okażą odpowiednie wsparcie, jak się dowiedzą? Czy jej zabronią oddania dziecka? Nie znamy sytuacji. Wiadomo, że każdego powinno interesować tylko swoje życie, ale ludzie są wścibscy i potrafią bardzo uprzykrzyć życie. Jakąkolwiek decyzję podejmiesz zawsze będą minusy (jak i plusy), dlatego musisz to dobrze przemyśleć. Autorko porozmawiaj koniecznie z partnerem. Dobrze ktoś mówił, że z tej sytuacji masz tylko trzy wyjścia. I napisz coś więcej o sobie, ile masz lat, co robisz, co robi Twój chłopak itp. Edytowane przez sheneedslove Czas edycji: 2012-06-09 o 18:20 |
|
2012-06-09, 18:24 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Autorko, wspolczuje. Mam nadzieje, ze final tej historii bedzie taki, jaki chcesz, aby byl.
Robilas test z krwi? Jesli nie, to aby miec pewnosc ciazy udaj sie i zrob ten test. Trzymaj sie, mam nadzieje, ze bedzie tak, jak chcesz . |
2012-06-09, 18:26 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Powtarzałaś test? Zrób drugi. A potem tak jak radzi Stonem test hcg beta z krwi.
I przede wszystkim porozmawiaj ze swoim facetem, nawet nie myśl o samodzielnym podejmowaniu decyzji.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 |
2012-06-09, 18:26 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Cytat:
Też uważam że powinnaś zrobić badanie z krwi a potem pogadać z partnerem i razem się zastanowić co zrobić. Trzymam kciuki żeby test był fałszywie pozytywny
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=FMaK4DS_ulE |
|
2012-06-09, 18:28 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Cytat:
Strasznie boję się rozmowy na ten temat. nawet z najbliższymi mi osobami jak TŻ czy rodzice. Czuję, że wszystkich zawiodłam, a najbardziej siebie. Zawsze byłam rozsądna, odpowiedzialna i miałam wszystko poukładane, a tu taka wpadka Testu z krwi jeszcze nie robiłam. Postaram się umówić do lekarza jak najszybciej. Edytowane przez Kallija Czas edycji: 2012-06-09 o 18:30 Powód: dopisek |
|
2012-06-09, 18:30 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 300
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Hahaha xD dzięki, miało być oczywiście aborcja prawda jest taka że tylko abstynencja seksualna daje 100% pewności, że się nie zajdzie w ciążę, bo nawet podwiązanie jajowodów daje jakieś 99,7%, więc po prostu uprawiając seks, trzeba się liczyć z ewentualną kinderniespodzianką W pierwszej kolejności się uspokój, czasu nie cofniesz i pogadaj ze swoim chłopakiem
|
2012-06-09, 18:30 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 499
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Może rodzice są w stanie pomoc wam... przede wszystkim musisz pogadać z tż
|
2012-06-09, 18:31 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2012-06-09, 18:39 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Nie usuwaj. Nawet jeśli teraz nie widzisz innego wyjścia. Ktoś wyżej napisał o kwasie foliowym – popieram.
Z tego co piszesz, jesteś teraz zrozpaczona i w szoku, ale kiedy dojdziesz do siebie, zobaczysz jak niedorzeczna była myśl o aborcji. Nie mówię, że będzie kolorowo, ale w Tobie jest nowe życie, które z jakiegoś powodu poczęło się właśnie teraz. Jeśli masz trudną sytuację, czy nie będziesz się czuła na siłach w wychowaniu dziecka, to istnieje możliwość adopcji, ale nie odbieraj sobie teraz możliwości pokochania Maleństwa. |
2012-06-09, 18:42 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
|
2012-06-09, 18:46 | #25 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Najpierw zrób test z krwi. Później, w razie gdybyś jednak w tej ciąży była, pogadaj z facetem. Razem zdecydujcie, co robicie. Możliwości są trzy: rodzisz dziecko i je wychowujecie, rodzisz i oddajecie do adopcji, usuwasz. W przypadku wybrania ostatniej możliwości, tylko do 8 tygodnia można farmakologicznie.
Cokolwiek postanowicie, to Twoja i tylko Twoja i TŻ sprawa. Ważne, żebyście się wspierali w tej decyzji. Pozdrawiam.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2012-06-09, 18:48 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Szczecin :D
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Ciąża jest sprawą wyjątkowo indywidualną i nikt tutaj Ci nie pomoże. Musisz decyzję podjąć z partnerem, ponieważ to że Ty jesteś tym zmartwiona wcale nie musi oznaczać, że i on się załamie. Może da Ci tyle wsparcia, że będziesz szczęśliwa
__________________
To all these greedy people
Trying to feed on what is mine You've got to fill your hunger And stop fucking with my mind I know it's time to leave these places far behind |
2012-06-09, 18:52 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Nie, tak raczej nie będzie. Przecież go zawiodłam. On mi ufał, a ja wpakowałam nas oboje w takie bagno...
|
2012-06-09, 18:52 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Cytat:
Moja współlokatorka z kolei wpadła na 4tym roku stomatologii, ojciec dziecka sie na nią wypiął od razu jak sie dowiedzial ze jest w ciazy, nawet alimentow nie daje. Nie ma tu nikogo kto by jej pomogl i sie mogl zaopiekowac małym, bo ona jest z zagranicy a daleko ma do domu, zadnej rodziny tutaj. Radzi sobie jakos, wiadomo ciezko jej było, pomagali jej znajomi jak tylko mogli. Urodziła dizeciątko, sama je wychowuje, obecnie już skończyla staż, chłopaczek już skończył 3latka. Da się? Da sie. Łatwo wam nie bedzie, ale wszystko jest do przejścia, a jeśli jesteście razem to masz dodatkową pomoc z postaci tżta.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
|
2012-06-09, 18:55 | #29 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
Oj nie, tak nie myśl. Nie ma 100% metody. On też musiał się z tym liczyć. Zrób tak, jak Ci poradziłam. Upewnij się i podejmijcie decyzję WSPÓLNIE.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2012-06-09, 18:55 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(
tak się zdarza, to nie jest niczyja wina. Decydując sie na współżycie dorośli ludzie powinni sobie zdawać jakie mogą być tego konsekwencje. Mnie się wydaje, że dla niego bedzie to szok, ale jest odpowiedzialnym facetem i Ci pomoże
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:49.