czuje sie wykorzystana.

jammie7 · 2012-06-10, 18:54

Mam 17 lat. Tydzień temu byłam na imprezie ze znajomymi, był tam też mój kolega który mi się podoba. Całą imprezę był przy mnie, doszło do tego, że się całowaliśmy. Wieczór spędziłam bardzo miło, cały czas się przytulaliśmy i takie tam. Po imprezie odprowadził mnie do domu, był bardzo miły. Jednak od tamtego wieczoru nie odzywa się do mnie, żadnego smsa, telefonu, nawet głupiej rozmowy na facebooku. Natomiast wczoraj dowiedziałam się, że napisał do mojej koleżanki i chciał się z nią umówić, a wcześniej pisał też do takiej innej mojej koleżanki. A ja od tygodnia nie potrafię przestać o nim myśleć, boje się, że sie zauroczyłam. Jest mi smutno, bo przez te kilka godzin myslałam ze choc troche mu na mnie zależy. a tak naprawdę to była dla niego zabawa. wykorzystał to że mi się podoba, nic to dla niego nie znaczyło. A to już kolejny raz zostałam tak potraktowana. Nie wiem czemu zawsze trafiam na beznadziejnych chłopaków. przykro mi gdy słucham jak on zarywa do innych dziewczyn i czuje sie beznadziejnie ze dałam się mu wykorzystać. nie wiem jak sie zachowac go spotkam gdzies przypadkiem, a do tego jeszcze mam glupia chcec zeby do niego napisac. najgorsze jest to ze bylam taka naiwna i uwierzylam w to, ze mowil ze bardzo mu sie podobam, ze jest w tym klubie wiele dziewczyn a on chce tylko mnie... typowo wyszłam na glupia i naiwna a wydawało mi się, że jestem w miare ogarnięta.

33owieczka · 2012-06-10, 19:04

Nie zostałaś wykorzystana. Całowałaś się z Nim dobrowolnie, jeżeli nie chcesz po raz kolejny źle się czuć po takich sytuacjach- przystpuj- nie musisz się całować gdy tylko chłopak, który Ci się podoba zwróci na Ciebie uwagę

madana · 2012-06-10, 19:07

Cytat:

Napisane przez 33owieczka

Nie zostałaś wykorzystana. Całowałaś się z Nim dobrowolnie, jeżeli nie chcesz po raz kolejny źle się czuć po takich sytuacjach- przystpuj- nie musisz się całować gdy tylko chłopak, który Ci się podoba zwróci na Ciebie uwagę

- amen.Sama miałam zawsze spory problem z szybkim łapaniem kontaktu fizycznego, długo byłam z gatunku "niedotykalskich", ale w sumie nie żałuję tego.
I nie, nie zostałaś wykorzystana, pozwalałaś się obejmować, całować... wykorzystanie jest wtedy, gdy ktoś to wszystko robi WBREW.

Kaja-ja · 2012-06-10, 19:19

Cytat:

Napisane przez madana

- amen.Sama miałam zawsze spory problem z szybkim łapaniem kontaktu fizycznego, długo byłam z gatunku "niedotykalskich", ale w sumie nie żałuję tego.
I nie, nie zostałaś wykorzystana, pozwalałaś się obejmować, całować... wykorzystanie jest wtedy, gdy ktoś to wszystko robi WBREW.

Dokładnie tak (kurczę, zmieniłaś avatar i nie mogę się przyzwyczaić

)...

Co z tego, że on Ci się podoba. Może Ty jemu na tej imprezie też się podobałaś. I nie wykorzystał Cię, bo zgodziłaś się na przytulanie i całowanie.
A to, że się teraz nie odzywa? No cóż - takie życie. Widocznie podobałaś mu się TYLKO na tamtej imprezie.

Rada na przyszłość: nie będziesz się czuć wykorzystana, jeśli nie będziesz się całować z każdym, kto tylko Ci się spodoba.
Mówię to z doświadczenia, bo też mi się kiedyś wydawało, że całując się z kimś na imprezie, to już będzie wielkie niewiadomoco... A tak naprawdę nigdy nic z tego nie wyszło, oprócz tego, że usłyszałam od przyjaciółki, że lepiej, żebym przystopowała, bo żaden facet nie będzie mnie traktował poważnie widząc, że na kolejnych imprezach przymilam się do coraz to innego kogoś...

jammie7 · 2012-06-10, 19:20

dobrze, chciałam tego i zgodziłam się na to, macie racje. ale moim zdaniem jest to w jakis sposob wykorzystanie, bo doskonale wiedział, ze mi sie podoba. wiec postanowił spożytkować ten fakt bo nie miał co robić/dla chwili przyjemnosci/dla zabawy/bo nikt inny mu sie nie nawinął. Zawsze mielismy dobry kontak, znamy się dość długo, wydawało mi się, że mnie lubi. przeciez to nie jest tak, że jestem łatwa i daje się obcałowywać każdemu, kto tylko okaże zainteresowanie.

madana · 2012-06-10, 19:23

Cytat:

Napisane przez jammie7

dobrze, chciałam tego i zgodziłam się na to, macie racje. ale moim zdaniem jest to w jakis sposob wykorzystanie, bo doskonale wiedział, ze mi sie podoba. wiec postanowił spożytkować ten fakt bo nie miał co robić/dla chwili przyjemnosci/dla zabawy/bo nikt inny mu sie nie nawinął. Zawsze mielismy dobry kontak, znamy się dość długo, wydawało mi się, że mnie lubi. przeciez to nie jest tak, że jestem łatwa i daje się obcałowywać każdemu, kto tylko okaże zainteresowanie.

- ok, masz 17 lat, to wiele tłumaczy; rada na przyszłość: więcej dystansu, lepiej na tym wyjdziesz, uwierz- jak ma być coś wartościowego, wyjdzie też poza jedną imprezę.
I nie pisałyśmy, że jesteś łatwa, jesteś młoda, bardzo , i zwyczajnie chłopak ci się podobał, a on- skorzystał z tego. Właśnie zdobywasz to, co nazywa się życiowym doświadczeniem, też cenna rzecz.

rnm · 2012-06-10, 19:25

Cytat:

Napisane przez Kaja-ja

Rada na przyszłość: nie będziesz się czuć wykorzystana, jeśli nie będziesz się całować z każdym, kto tylko Ci się spodoba.
Mówię to z doświadczenia, bo też mi się kiedyś wydawało, że całując się z kimś na imprezie, to już będzie wielkie niewiadomoco...

zgadzam się

Petrycja · 2012-06-10, 19:25

Nie czuj się wykorzystana, bo to jeden pocałunek, nawet jeśli był to nie znaczy, że zaraz musicie być razem. Widocznie potraktował to jako zabawę, Ty się zgodziłaś a teraz to już nie ma dla niego znaczenia. Olej sprawę z gościem, szkoda czasu na rozmyślanie nawet o tym

Damayanti · 2012-06-10, 19:29

nie Ty pierwsza i nie ostatnia.
masz nauczkę, żeby z kontaktem fizycznym czekać bo faceci są jacy są i tego nie zmienisz.
a w stosunku do niego zachowuj się normalnie,byliście na imprezie,miło spędziliście czas i już.

leniwca · 2012-06-10, 19:30

Cytat:

Napisane przez jammie7

dobrze, chciałam tego i zgodziłam się na to, macie racje. ale moim zdaniem jest to w jakis sposob wykorzystanie, bo doskonale wiedział, ze mi sie podoba. wiec postanowił spożytkować ten fakt bo nie miał co robić/dla chwili przyjemnosci/dla zabawy/bo nikt inny mu sie nie nawinął. Zawsze mielismy dobry kontak, znamy się dość długo, wydawało mi się, że mnie lubi. przeciez to nie jest tak, że jestem łatwa i daje się obcałowywać każdemu, kto tylko okaże zainteresowanie.

Dziewczyno, przede wszystkim- więcej dystansu

Pocałunek na imprezie czy miłe słowa, flirt, nie świadczą od razu, że koleś myśli o tobie na poważnie, chce się wiązać, że jesteś tą jedyną etc. Za dużo sobie wyobrażasz. Ot chwila przyjemności, miłe towarzystwo i do widzenia. Czego ty się spodziewałaś?

whitechocolateraspberry · 2012-06-10, 19:35

Zgadzam się z dziewczynami, że powinnaś nabrać dystansu. Tacy są niektórzy faceci. Tu przeliżą jedną, tam drugą, umówią się z trzecią, zwłaszcza, jak są jeszcze niedojrzali i chcą się zabawić. W sumie się nie dziwię, że w pewnym sensie czujesz się wykorzystana. Wykorzystanie to NIE tylko gwałt. Wykorzystanie jest też wtedy kiedy da się nadzieję drugiej osobie, wykorzysta się ją a następnie oleje, także dobrze rozumiem o co Ci chodzi. Tylko, że to był niewinny pocałunek w dodatku na imprezie. Chłopaka poniosły emocje, ale być może wcale nie miał ochoty brnąć dalej. Rozumiem Cię, że czujesz się dziwnie, bo facet niedawno się całował z Tobą a już się chce z Twoimi koleżankami umawiać, no ale trudno, taki już jest i odpuść go sobie. Przestań o nim myśleć, na pewno kiedyś nawinie się ktoś inny

Kaja-ja · 2012-06-10, 19:36

Wiedział, że mu się podobasz... gdyby Ci się nie podobał, to raczej na całowanie nie było by szans, prawda?
I dla Ciebie i dla niego to było miłe. I nie Ty pierwsza i nie ostatnia "wkręcasz sobie film"... On po prostu miał fajną zabawę na imprezie, a Ty niepotrzebnie to analizujesz.
Następnym razem po prostu przystopuj, zwłaszcza gdy chłopak będzie wiedział, że Ci się podoba.
Takich historii jak Twoja, w wieku licealnym to słyszałam i przeżyłam na pęczki.
Powtarzałam sobie "o ja głupia, wykorzystana...", a po jakimś czasie robiłam powtórkę z rozrywki. Ileż to razy miałam kaca moralnego po różnych akcjach, zanim dorosłam i zmądrzałam

Moja druga rada: zdystansuj się, przystopuj i nie analizuj takich sytuacji. I przede wszystkim olej sprawę - zachowuj się normalnie. Takie sytuacje zawsze rozchodzą się po kościach...

bezcukrowa27 · 2012-06-10, 19:39

Cytat:

Napisane przez jammie7

Mam 17 lat. Tydzień temu byłam na imprezie ze znajomymi, był tam też mój kolega który mi się podoba. Całą imprezę był przy mnie, doszło do tego, że się całowaliśmy. Wieczór spędziłam bardzo miło, cały czas się przytulaliśmy i takie tam. Po imprezie odprowadził mnie do domu, był bardzo miły. Jednak od tamtego wieczoru nie odzywa się do mnie, żadnego smsa, telefonu, nawet głupiej rozmowy na facebooku. Natomiast wczoraj dowiedziałam się, że napisał do mojej koleżanki i chciał się z nią umówić, a wcześniej pisał też do takiej innej mojej koleżanki. A ja od tygodnia nie potrafię przestać o nim myśleć, boje się, że sie zauroczyłam. Jest mi smutno, bo przez te kilka godzin myslałam ze choc troche mu na mnie zależy. a tak naprawdę to była dla niego zabawa. wykorzystał to że mi się podoba, nic to dla niego nie znaczyło. A to już kolejny raz zostałam tak potraktowana. Nie wiem czemu zawsze trafiam na beznadziejnych chłopaków. przykro mi gdy słucham jak on zarywa do innych dziewczyn i czuje sie beznadziejnie ze dałam się mu wykorzystać. nie wiem jak sie zachowac go spotkam gdzies przypadkiem, a do tego jeszcze mam glupia chcec zeby do niego napisac. najgorsze jest to ze bylam taka naiwna i uwierzylam w to, ze mowil ze bardzo mu sie podobam, ze jest w tym klubie wiele dziewczyn a on chce tylko mnie... typowo wyszłam na glupia i naiwna a wydawało mi się, że jestem w miare ogarnięta.

Olej go. Taki chłopczyk nie jest wart Twojego smutku. A następnym razem poradziłabym Ci być bardziej nieprzystępną. Może te koleżanki o które on zabiega nie całowałby się z nim ot tak na imprezie..

Marin8d · 2012-06-10, 19:40

ciesz się, że z nim nie spałaś..to wtedy dopiero byś miała problem tj. nieplanowana ciąża

Wiem jak to jest się przywiązać do kogoś no i nie pisz do niego bo to nie ma najmniejszego sensu. Na poważne związki masz jeszcze czas a małżeństwo w tak młodym wieku to nie jest miód - tak mi mówią

Ja np. do tej pory nie znalazłam tego jedynego bo większość jest taka jak ten chłopak co cię wykorzystał. To, że mu się podobasz jeśli mówił prawdę nie znaczy że Cię kocha...

Damayanti · 2012-06-10, 19:55

Cytat:

Napisane przez Marin8d

ciesz się, że z nim nie spałaś..to wtedy dopiero byś miała problem tj. nieplanowana ciąża

.

wcale nie musi się to kończyć nieplanowaną ciążą

TmargoT · 2012-06-10, 19:57

Cytat:

Napisane przez jammie7

dobrze, chciałam tego i zgodziłam się na to, macie racje. ale moim zdaniem jest to w jakis sposob wykorzystanie, bo doskonale wiedział, ze mi sie podoba. wiec postanowił spożytkować ten fakt bo nie miał co robić/dla chwili przyjemnosci/dla zabawy/bo nikt inny mu sie nie nawinął. Zawsze mielismy dobry kontak, znamy się dość długo, wydawało mi się, że mnie lubi. przeciez to nie jest tak, że jestem łatwa i daje się obcałowywać każdemu, kto tylko okaże zainteresowanie.

on wykorzysta ciebie-ty jego.uważam,że jest to sprawiedliwe

69love69 · 2012-06-10, 20:30

Gdybym miała sę tak zamartwiać każdym facetem, z którym się całowałam na imprezie to bym osiwiała.

Imprezy rządzą się swoimi prawami, znam tylko 1 przypadek kiedy znajomość imprezowa zakonczyła się czymś więcej

Więc na przyszłość zmienić podejście albo się nie całowac

Majka1503 · 2012-06-10, 20:39

Cytat:

Napisane przez leniwca

Dziewczyno, przede wszystkim- więcej dystansu

Pocałunek na imprezie czy miłe słowa, flirt, nie świadczą od razu, że koleś myśli o tobie na poważnie, chce się wiązać, że jesteś tą jedyną etc. Za dużo sobie wyobrażasz. Ot chwila przyjemności, miłe towarzystwo i do widzenia. Czego ty się spodziewałaś?

Amen.

Absolutnie nie widzę tu wykorzystania, bez względu na to co nim kierowało, bo zrobiłaś to dobrowolnie.
I liczyłaś na zbyt wiele.

cranberriesfields · 2012-06-10, 21:58

Hmm miałam tak kilka razy (jestem w Twoim wieku), aż w w końcu zrozumiałam, że jeśli zależy mi na dalszym kontakcie muszę się zdystansować i nie całować się od razu jak będzie okazja. Chłopacy w tym wieku są zazwyczaj nie dojrzali i zależy im na "gonieniu króliczka". Spróbuj, to działa

Ostatnio sama byłam na miejscu Twojej koleżanki tzn. chłopak który całował się z moją przyjaciółką zaczął szalenie interesować się mną, jednak przekreśliłam go od razu właśnie z tego względu, że początkowo wolał ją. Z Twojego opisu wynika, że ten kolega to wyjątkowy dzieciak i może i dobrze się stało, ze wasz kontakt sie nie utrzymał, masz przynajmniej nauczkę i jednego palanta w swoim życiu mniej

whitechocolateraspberry · 2012-06-10, 22:32

Ech, tak jedziecie po autorce jakbyście nigdy nie mieli 17 lat. Dla 17latki pocałunek to już jest sporo. Zazwyczaj właśnie oznacza taki wstęp do bliższej znajomości. Nie każdy podchodzi do pocałunków, intymności czy do seksu jak do zabawy, że jest imprezka można się zabawić a na drugi dzień o wszystkim zapomnieć. Nastolatki często są wrażliwe, a nawet nie zawsze tylko nastolatki. Ja np. też bym podeszła z dużym dystansem do faceta, który np. wczoraj na imprezie całował się z moją koleżanką a już dziś chce się ze mną na randkę umawiać. Facet jak na 17latka bardzo rozrywkowy, ale autorko, niestety, musisz pogodzić się z tym, że tak jest na świecie i że sporo facetów, taki pocałunek na imprezie traktuje jak zabawe i to dla nich nic nie znaczy.

deszczowypies · 2012-06-10, 22:38

Nie jesteś wykorzystana, tylko zawiedziona. Nie wyszło z tego nic - trudno, będzie następny. Tylko w przyszłości stopuj, skoro robisz sobie nadzieje.

isi rici · 2012-06-11, 11:52

Cytat:

Napisane przez Damayanti

nie Ty pierwsza i nie ostatnia.
masz nauczkę, żeby z kontaktem fizycznym czekać bo faceci są jacy są i tego nie zmienisz.
a w stosunku do niego zachowuj się normalnie,byliście na imprezie,miło spędziliście czas i już.

A tu się zgadzam. Faceci tacy są i już.
Pocałuje, poprzytula, do domu odprowadzi a na następny dzień pisze do innej prosząc o spotkanie

A o Tobie zapomina...

leniwca · 2012-06-11, 12:38

Cytat:

Napisane przez isi rici

A tu się zgadzam. Faceci tacy są i już.
Pocałuje, poprzytula, do domu odprowadzi a na następny dzień pisze do innej prosząc o spotkanie

A o Tobie zapomina...

Nie tylko faceci

Ja takie akcje potrafiłam w ciągu jednego wieczoru odwalać ;p

whitechocolateraspberry - no ja pamiętam jak miałam 17 lat i jak podchodziłam do tych spraw. Nie każda kobieta czy nastolatka jest taka wrażliwa, sentymentalna i robi sobie nadzieję po pocałunku na imprezie.

jammie7 · 2012-06-11, 13:43

macie racje, niepotrzebnie sobie zrobiłam jakąś nadzieję, w koncu to była tylko impreza a tam wiadomo, emocje mogą ponieść i później wychodzę z tego takie sytuacje.

i to nawet nie chodzi o to, że od razu chciałabym żeby to był początek wieeelkiej miłości, nie wyobrażam sobie, że nagle się we mnie zakochał i po jednym pocałunku powinniśmy być razem na zawsze. nie nie, nie o to chodzi. po prostu chciałabym żeby się słowem odezwał, co u mnie, jak się czuje - czyli po koleżensku, tak jak kiedyś. a nie mnie olał. to chyba nie byłoby dla niego trudne a ja czułabym sie o niebo lepiej.

leniwca · 2012-06-11, 13:49

Cytat:

Napisane przez jammie7

to chyba nie byłoby dla niego trudne a ja czułabym sie o niebo lepiej.

Podejrzewam, że koleś nie potrafi czytać w myślach, nie wie, że ci się podoba, ani że tak przeżyłaś tamten wieczór.

Damayanti · 2012-06-11, 14:25

Cytat:

Napisane przez jammie7

macie racje, niepotrzebnie sobie zrobiłam jakąś nadzieję, w koncu to była tylko impreza a tam wiadomo, emocje mogą ponieść i później wychodzę z tego takie sytuacje.

i to nawet nie chodzi o to, że od razu chciałabym żeby to był początek wieeelkiej miłości, nie wyobrażam sobie, że nagle się we mnie zakochał i po jednym pocałunku powinniśmy być razem na zawsze. nie nie, nie o to chodzi. po prostu chciałabym żeby się słowem odezwał, co u mnie, jak się czuje - czyli po koleżensku, tak jak kiedyś. a nie mnie olał. to chyba nie byłoby dla niego trudne a ja czułabym sie o niebo lepiej.

doskonale rozumiem.to nie jest tak, że można się obcałowywać na imprezie ot,tak,dla zabawy.
to jest jednak jakaś tam intymna czynność więc zupełnie zrozumiałe że nie wymazujemy gościa z pamięci następnego ranka.
po prostu trzeba sobie uświadomić, że faceci (ale też oczywiście nie wszyscy) inaczej do pewnych rzeczy podchodzą.
chłopak,któremu się dziewczyna podoba zaprosi ją na lody,do kina,będzie się odzywał na fejsach,gadach etc.
a taki który, od razu bierze się po kilku piwach za całowanie,no,to wiadomo co o nim myśleć.
trzeba się umieć zdystansować.
to tak jak z seksem bez zobowiązań - można się świetnie bawić dopóki obie strony wiedzą, że to tylko zabawa.
ja ostatnio miałam sytuację odrobinkę podobną do Twojej.
na wyjeździe poznałam faceta,wysoki,przystojny, no niezły.ale się nasłuchałam o moich pięknych oczach,o tym, że by mnie zabrał do siebie,bla bla bla (gwoli ścisłości,mam chłopaka,świetnie się ukłąda,tylko te jego komplementy mile połechtały moją kobiecą próżność).po powrocie wchodzę na fejsa- żonaty,z dzieckiem,drugie w drodze.
no,głupio trochę.a najgorsze,że gdybym nie miała chłopaka i bym poszła do tego jego pokoju to stałabym się zupełnie nieświadomie tą trzecią :-/

leniwca · 2012-06-11, 14:31

Cytat:

Napisane przez Damayanti

to jest jednak jakaś tam intymna czynność więc zupełnie zrozumiałe że nie wymazujemy gościa z pamięci następnego ranka.

Że całowanie to intymna czynność- rozumiem.
Ale całowanie ze zwykłym kumplem jeszce na imprezie?

Jak coś jest dla kogoś na tyle intymne, i tak to przeżywa, to niech robi to z kimś, kogo dobrze zna, komu ufa, i w innych okolicznościach.

Bo równie dobrze można powiedzieć, że seks jest intymną czynnością.
I rozpaczać, że koleś, z którym bzyknęłaś się w kiblu w dyskotece zranił twoje uczucia i sprawił przykrość, bo po tej akcji się nie odezwał.

jammie7 · 2012-06-11, 18:48

Dzisiaj spotkałam go na ulicy blisko mojego domu, rozmawialismy i zapytał się mnie czy nie pomogłabym mu się przygotować do sprawdzianu z matematyki bo nie ogarnia materiału. Czyli wszystko jest tak jak dawniej, nasze stosunki nie zmieniły sie na gorsze i wszystko będzie tak jak wczesniej; d

69love69 · 2012-06-11, 19:05

Cytat:

Napisane przez jammie7

Dzisiaj spotkałam go na ulicy blisko mojego domu, rozmawialismy i zapytał się mnie czy nie pomogłabym mu się przygotować do sprawdzianu z matematyki bo nie ogarnia materiału. Czyli wszystko jest tak jak dawniej, nasze stosunki nie zmieniły sie na gorsze i wszystko będzie tak jak wczesniej; d

No widzisz

Ale to typowe zachowanie facetów, kto ich ogarnie xD

Kaja-ja · 2012-06-11, 19:14

Cytat:

Napisane przez leniwca

Nie tylko faceci

Ja takie akcje potrafiłam w ciągu jednego wieczoru odwalać ;p

whitechocolateraspberry - no ja pamiętam jak miałam 17 lat i jak podchodziłam do tych spraw. Nie każda kobieta czy nastolatka jest taka wrażliwa, sentymentalna i robi sobie nadzieję po pocałunku na imprezie.

No właśnie

Nie tylko faceci tak mają. Nie ma się czym chwalić, ale zwalanie całego zła tego świata na facetów jest niesprawiedliwe. Ja też kiedyś zachowywałam się podobnie: poflirtować, pocałować, poprzytulać, olać...
Poumawiać, porozmawiać, poflirtować, olać...
Paskudne i dziecinne - nie tylko faceci tak mają

2012-06-10, 18:54	#1
jammie7 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 53	czuje sie wykorzystana. Mam 17 lat. Tydzień temu byłam na imprezie ze znajomymi, był tam też mój kolega który mi się podoba. Całą imprezę był przy mnie, doszło do tego, że się całowaliśmy. Wieczór spędziłam bardzo miło, cały czas się przytulaliśmy i takie tam. Po imprezie odprowadził mnie do domu, był bardzo miły. Jednak od tamtego wieczoru nie odzywa się do mnie, żadnego smsa, telefonu, nawet głupiej rozmowy na facebooku. Natomiast wczoraj dowiedziałam się, że napisał do mojej koleżanki i chciał się z nią umówić, a wcześniej pisał też do takiej innej mojej koleżanki. A ja od tygodnia nie potrafię przestać o nim myśleć, boje się, że sie zauroczyłam. Jest mi smutno, bo przez te kilka godzin myslałam ze choc troche mu na mnie zależy. a tak naprawdę to była dla niego zabawa. wykorzystał to że mi się podoba, nic to dla niego nie znaczyło. A to już kolejny raz zostałam tak potraktowana. Nie wiem czemu zawsze trafiam na beznadziejnych chłopaków. przykro mi gdy słucham jak on zarywa do innych dziewczyn i czuje sie beznadziejnie ze dałam się mu wykorzystać. nie wiem jak sie zachowac go spotkam gdzies przypadkiem, a do tego jeszcze mam glupia chcec zeby do niego napisac. najgorsze jest to ze bylam taka naiwna i uwierzylam w to, ze mowil ze bardzo mu sie podobam, ze jest w tym klubie wiele dziewczyn a on chce tylko mnie... typowo wyszłam na glupia i naiwna a wydawało mi się, że jestem w miare ogarnięta. __________________ "Za dwadzieścia lat będziesz żałował bardziej tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj"

2012-06-10, 19:20	#5
jammie7 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 53	Dot.: czuje sie wykorzystana. dobrze, chciałam tego i zgodziłam się na to, macie racje. ale moim zdaniem jest to w jakis sposob wykorzystanie, bo doskonale wiedział, ze mi sie podoba. wiec postanowił spożytkować ten fakt bo nie miał co robić/dla chwili przyjemnosci/dla zabawy/bo nikt inny mu sie nie nawinął. Zawsze mielismy dobry kontak, znamy się dość długo, wydawało mi się, że mnie lubi. przeciez to nie jest tak, że jestem łatwa i daje się obcałowywać każdemu, kto tylko okaże zainteresowanie. __________________ "Za dwadzieścia lat będziesz żałował bardziej tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj"

2012-06-10, 19:25	#8
Petrycja Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 4 035	Dot.: czuje sie wykorzystana. Nie czuj się wykorzystana, bo to jeden pocałunek, nawet jeśli był to nie znaczy, że zaraz musicie być razem. Widocznie potraktował to jako zabawę, Ty się zgodziłaś a teraz to już nie ma dla niego znaczenia. Olej sprawę z gościem, szkoda czasu na rozmyślanie nawet o tym __________________ sh Edytowane przez Petrycja Czas edycji: 2012-06-10 o 19:36

2012-06-10, 19:29	#9
Damayanti DAMAYANTI TROLLING INC. Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: Chicago Wiadomości: 3 397	Dot.: czuje sie wykorzystana. nie Ty pierwsza i nie ostatnia. masz nauczkę, żeby z kontaktem fizycznym czekać bo faceci są jacy są i tego nie zmienisz. a w stosunku do niego zachowuj się normalnie,byliście na imprezie,miło spędziliście czas i już.

2012-06-10, 19:35	#11
whitechocolateraspberry Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 966	Dot.: czuje sie wykorzystana. Zgadzam się z dziewczynami, że powinnaś nabrać dystansu. Tacy są niektórzy faceci. Tu przeliżą jedną, tam drugą, umówią się z trzecią, zwłaszcza, jak są jeszcze niedojrzali i chcą się zabawić. W sumie się nie dziwię, że w pewnym sensie czujesz się wykorzystana. Wykorzystanie to NIE tylko gwałt. Wykorzystanie jest też wtedy kiedy da się nadzieję drugiej osobie, wykorzysta się ją a następnie oleje, także dobrze rozumiem o co Ci chodzi. Tylko, że to był niewinny pocałunek w dodatku na imprezie. Chłopaka poniosły emocje, ale być może wcale nie miał ochoty brnąć dalej. Rozumiem Cię, że czujesz się dziwnie, bo facet niedawno się całował z Tobą a już się chce z Twoimi koleżankami umawiać, no ale trudno, taki już jest i odpuść go sobie. Przestań o nim myśleć, na pewno kiedyś nawinie się ktoś inny __________________ Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy.

2012-06-10, 19:36	#12
Kaja-ja Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 2 481	Dot.: czuje sie wykorzystana. Wiedział, że mu się podobasz... gdyby Ci się nie podobał, to raczej na całowanie nie było by szans, prawda? I dla Ciebie i dla niego to było miłe. I nie Ty pierwsza i nie ostatnia "wkręcasz sobie film"... On po prostu miał fajną zabawę na imprezie, a Ty niepotrzebnie to analizujesz. Następnym razem po prostu przystopuj, zwłaszcza gdy chłopak będzie wiedział, że Ci się podoba. Takich historii jak Twoja, w wieku licealnym to słyszałam i przeżyłam na pęczki. Powtarzałam sobie "o ja głupia, wykorzystana...", a po jakimś czasie robiłam powtórkę z rozrywki. Ileż to razy miałam kaca moralnego po różnych akcjach, zanim dorosłam i zmądrzałam Moja druga rada: zdystansuj się, przystopuj i nie analizuj takich sytuacji. I przede wszystkim olej sprawę - zachowuj się normalnie. Takie sytuacje zawsze rozchodzą się po kościach...

2012-06-10, 19:40	#14
Marin8d Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 207	Dot.: czuje sie wykorzystana. ciesz się, że z nim nie spałaś..to wtedy dopiero byś miała problem tj. nieplanowana ciąża Wiem jak to jest się przywiązać do kogoś no i nie pisz do niego bo to nie ma najmniejszego sensu. Na poważne związki masz jeszcze czas a małżeństwo w tak młodym wieku to nie jest miód - tak mi mówią Ja np. do tej pory nie znalazłam tego jedynego bo większość jest taka jak ten chłopak co cię wykorzystał. To, że mu się podobasz jeśli mówił prawdę nie znaczy że Cię kocha...

2012-06-10, 20:30	#17
69love69 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 4 413	Dot.: czuje sie wykorzystana. Gdybym miała sę tak zamartwiać każdym facetem, z którym się całowałam na imprezie to bym osiwiała. Imprezy rządzą się swoimi prawami, znam tylko 1 przypadek kiedy znajomość imprezowa zakonczyła się czymś więcej Więc na przyszłość zmienić podejście albo się nie całowac

2012-06-10, 21:58	#19
cranberriesfields Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: 3miasto Wiadomości: 15	Dot.: czuje sie wykorzystana. Hmm miałam tak kilka razy (jestem w Twoim wieku), aż w w końcu zrozumiałam, że jeśli zależy mi na dalszym kontakcie muszę się zdystansować i nie całować się od razu jak będzie okazja. Chłopacy w tym wieku są zazwyczaj nie dojrzali i zależy im na "gonieniu króliczka". Spróbuj, to działa Ostatnio sama byłam na miejscu Twojej koleżanki tzn. chłopak który całował się z moją przyjaciółką zaczął szalenie interesować się mną, jednak przekreśliłam go od razu właśnie z tego względu, że początkowo wolał ją. Z Twojego opisu wynika, że ten kolega to wyjątkowy dzieciak i może i dobrze się stało, ze wasz kontakt sie nie utrzymał, masz przynajmniej nauczkę i jednego palanta w swoim życiu mniej

2012-06-10, 22:32	#20
whitechocolateraspberry Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 966	Dot.: czuje sie wykorzystana. Ech, tak jedziecie po autorce jakbyście nigdy nie mieli 17 lat. Dla 17latki pocałunek to już jest sporo. Zazwyczaj właśnie oznacza taki wstęp do bliższej znajomości. Nie każdy podchodzi do pocałunków, intymności czy do seksu jak do zabawy, że jest imprezka można się zabawić a na drugi dzień o wszystkim zapomnieć. Nastolatki często są wrażliwe, a nawet nie zawsze tylko nastolatki. Ja np. też bym podeszła z dużym dystansem do faceta, który np. wczoraj na imprezie całował się z moją koleżanką a już dziś chce się ze mną na randkę umawiać. Facet jak na 17latka bardzo rozrywkowy, ale autorko, niestety, musisz pogodzić się z tym, że tak jest na świecie i że sporo facetów, taki pocałunek na imprezie traktuje jak zabawe i to dla nich nic nie znaczy. __________________ Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy.

2012-06-10, 22:38	#21
deszczowypies Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 7 190	Dot.: czuje sie wykorzystana. Nie jesteś wykorzystana, tylko zawiedziona. Nie wyszło z tego nic - trudno, będzie następny. Tylko w przyszłości stopuj, skoro robisz sobie nadzieje. __________________ Edytowane przez deszczowypies Czas edycji: 2015-02-15 o 19:24

2012-06-11, 13:43	#24
jammie7 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 53	Dot.: czuje sie wykorzystana. macie racje, niepotrzebnie sobie zrobiłam jakąś nadzieję, w koncu to była tylko impreza a tam wiadomo, emocje mogą ponieść i później wychodzę z tego takie sytuacje. i to nawet nie chodzi o to, że od razu chciałabym żeby to był początek wieeelkiej miłości, nie wyobrażam sobie, że nagle się we mnie zakochał i po jednym pocałunku powinniśmy być razem na zawsze. nie nie, nie o to chodzi. po prostu chciałabym żeby się słowem odezwał, co u mnie, jak się czuje - czyli po koleżensku, tak jak kiedyś. a nie mnie olał. to chyba nie byłoby dla niego trudne a ja czułabym sie o niebo lepiej. __________________ "Za dwadzieścia lat będziesz żałował bardziej tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj"

2012-06-11, 18:48	#28
jammie7 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 53	Dot.: czuje sie wykorzystana. Dzisiaj spotkałam go na ulicy blisko mojego domu, rozmawialismy i zapytał się mnie czy nie pomogłabym mu się przygotować do sprawdzianu z matematyki bo nie ogarnia materiału. Czyli wszystko jest tak jak dawniej, nasze stosunki nie zmieniły sie na gorsze i wszystko będzie tak jak wczesniej; d __________________ "Za dwadzieścia lat będziesz żałował bardziej tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)