Jestem załamana tym stanem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-15, 13:13   #1
Carolina_H
Przyczajenie
 
Avatar Carolina_H
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6

Jestem załamana tym stanem


Hej. Chciałam się wygadać, poradzić.
Otóż doszłam do takiego wieku, że zaczęłam się zastanawiać co dalej. Czuję się jakaś taka... wyłączona z życia. Jak tak patrzę na moje rówieśniczki to każda z nich wydaje się być spełniona, czy to taka, która w moim wieku ma już dziecko, faceta, skończyła zawodówkę i pracuje w warzywniaku czy jako fryzjerka, czy też studentka zajmująca się nauką, znajomymi, życiem towarzyskim jak na ten okres życia przystało; czy to ładniejsza czy brzydsza, bogatsza albo mniej zamożna. A ja? Niby jestem zdrowa, mam co jeść i gdzie mieszkać, więc chociaż z tego powinnam się cieszyć, ale ostatnio mi to nie wystarcza. Rzeczy, z których szczególnie nie jestem zadowolona to moje miejsce zamieszkania, brak zrozumienia, bliskiej osoby, jakiegoś takiego ogólnego spełnienia. Niedawno wróciłam od ciotki z Hiszpanii i dobija mnie tutejsza szara rzeczywistość, codziennie te same gęby... Na dodatek spotykam się tu często z nieżyczliwym zachowaniem ze strony ludzi, idę sobie spokojnie ulicą a tu ni stąd ni zowąd jakieś bachory rzucają kamieniami. Nie czuję się spełniona w żadnej dziedzinie życia. Nie mam grona dobrych znajomych, nigdy nie spotkałam tu żadnego interesującego chłopaka, rodzina mówi, że mam sobie szukać chłopaka niedługo zostanę starą panną. Z tym że to nie takie łatwe, nie chcę mieć byle kogo byle być w związku, poza tym TU kogoś szukać to samobójstwo, sama patologia. Po liceum chciałam sobie zrobić rok przerwy od nauki, wyjechałam do chrzestnej do innego kraju na calutki rok i strasznie dobija mnie tutejsza rzeczywistość. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nie chcę tu żyć. Z moim wykształceniem nie mam szansy na żadną lepszą stałą pracę za granicą a nie stać mnie na studia zagranicą. Od października miałam studiować TU, ale coraz częściej zastanawiam się, czy w ogóle jest sens wegetować tutaj kolejne lata. Ostatnio tak rozmyślam, że mogłabym wyjechać, popracować gdzieś w hotelu jako pokojówka, po drodze nauczyłabym się języka. Tylko co dalej? Tu mam właśnie dylemat. Zdecydowałybyście się na taki wyjazd?
Carolina_H jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 13:29   #2
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
Dot.: Jestem załamana tym stanem

A moze warto zastananowic sie czy Ci sie w czterech literach nie poprzewracalo i czy aby nie jestes zbyt zarozumiala?

Cytat:
Napisane przez Carolina_H
Z tym że to nie takie łatwe, nie chcę mieć byle kogo byle być w związku, poza tym TU kogoś szukać to samobójstwo, sama patologia.
Poza tym skoro nie masz ani jednej znajomej osoby to niezbity dowod, ze to z Toba cos jest nie tak a nie z innymi.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 13:42   #3
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: Jestem załamana tym stanem

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35908173]A moze warto zastananowic sie czy Ci sie w czterech literach nie poprzewracalo i czy aby nie jestes zbyt zarozumiala?



Poza tym skoro nie masz ani jednej znajomej osoby to niezbity dowod, ze to z Toba cos jest nie tak a nie z innymi.[/QUOTE]


Takie samo wrażenie odniosłam po przeczytaniu posta.
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 13:43   #4
K1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 804
Dot.: Jestem załamana tym stanem

na wyjeździe już byłaś, przez rok, i co z językiem? bo piszesz, że mogłabyś jakiś język podszkolić jakbyś wyjechała, a co robiłaś do tej pory? akurat ludzie ze znajomością hiszpańskiego są poszukiwani do pracy w PL
kwestia druga, siedziałaś przez rok za granicą i co w tym czasie robiłaś, pracowałaś? jakąś kasę zarobiłaś? bo możesz teraz iść na studia, nawet płatne w Polsce, dorabiać w trakcie studiów, iść na jakiś staż, zacząć pracę jaka by Cię interesowała, skończysz, masz papierek, język i sobie jedziesz w świat jeśli Ci się TU nie podoba

weź się najpierw trochę za siebie i za pracę, a później narzekaj, bo widzę, że masz oczekiwania, tylko od siebie dać za wiele nie możesz, czy nie chcesz
K1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 13:46   #5
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Jestem załamana tym stanem

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35908173]A moze warto zastananowic sie czy Ci sie w czterech literach nie poprzewracalo i czy aby nie jestes zbyt zarozumiala?[/QUOTE]
zgadzam się. tylko autorko teraz się nie obraź i nie włącz nas do tego grona "patologii".

według mnie idealnie teraz do ciebie pasuje określenie: "cudze chwalicie, swego nie znacie". byłaś za granicą, podobało Ci się, teraz wróciłaś do świata który znasz od urodzenia i nie wydaje Ci się on ciekawy. zrozumiałe. ale może zamiast narzekać na brak perspektyw - zresztą nic dziwnego, skończone LO to żadne perspektywy chyba w każdym miejscu na świecie - to warto spróbować iść na studia lub rozwijać się w inny sposób przy okazji przeprowadzając się do innego miasta? poznasz nowych ludzi, uciekniesz od tej swojej "patologii" i może nastawienie Ci się zmieni?

jeżeli w następnym poście znów masz pisać o szarej rzeczywistości, braku perspektyw, marazmie itp. itd. to odpuść i zamiast tego zacznij załatwiać sobie wyjazd za granicę do raju. oszczędzisz nerwów sobie i innym.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 13:49   #6
unber
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 283
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Zgadzam się z @jamestown na całej linii. Wiesz co tu jest jedyną patologią? Twoje podejście. Nie masz wykształcenia, planów na przyszłość, nie masz niczego - poza przerośniętym ego. Ludzie studiują przyłościowe kierunki, zdobywają stypendia za granicą, biorą udział w wielu programach, a nasze najlepsze uczelnie liczą się w Europie. Tylko mówimy o ludziach z pasją, którzy mają szanse na sukces. Do nich się nie zaliczasz. Wegetujesz, bo chcesz wegetować, chcesz sobie wmówić, że tu wszystko jest beznadziejne i złe. Życzę powodzenia z takim podejściem.
A wyjazd to w sumie dobry pomysł.
unber jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 13:51   #7
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Cytat:
Napisane przez Carolina_H Pokaż wiadomość
Hej. Chciałam się wygadać, poradzić.
Otóż doszłam do takiego wieku, że zaczęłam się zastanawiać co dalej. Czuję się jakaś taka... wyłączona z życia.Jak tak patrzę na moje rówieśniczki to każda z nich wydaje się być spełniona, czy to taka, która w moim wieku ma już dziecko, faceta, skończyła zawodówkę i pracuje w warzywniaku czy jako fryzjerka, czy też studentka zajmująca się nauką, znajomymi, życiem towarzyskim jak na ten okres życia przystało; czy to ładniejsza czy brzydsza, bogatsza albo mniej zamożna. A ja? Niby jestem zdrowa, mam co jeść i gdzie mieszkać, więc chociaż z tego powinnam się cieszyć, ale ostatnio mi to nie wystarcza. Rzeczy, z których szczególnie nie jestem zadowolona to moje miejsce zamieszkania, brak zrozumienia, bliskiej osoby, jakiegoś takiego ogólnego spełnienia. Niedawno wróciłam od ciotki z Hiszpanii i dobija mnie tutejsza szara rzeczywistość, codziennie te same gęby..rz. Na dodatek spotykam się tu często z nieżyczliwym zachowaniem ze strony ludzi, idę sobie spokojnie ulicą a tu ni stąd ni zowąd jakieś bachory rzucają kamieniami. Nie czuję się spełniona w żadnej dziedzinie życia. Nie mam grona dobrych znajomych, nigdy nie spotkałam tu żadnego interesującego chłopaka, rodzina mówi, że mam sobie szukać chłopaka niedługo zostanę starą panną. Z tym że to nie takie łatwe, nie chcę mieć byle kogo byle być w związku, poza tym TU kogoś szukać to samobójstwo, sama patologia. Po liceum chciałam sobie zrobić rok przerwy od nauki, wyjechałam do chrzestnej do innego kraju na calutki rok i strasznie dobija mnie tutejsza rzeczywistość. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nie chcę tu żyć. Z moim wykształceniem nie mam szansy na żadną lepszą stałą pracę za granicą a nie stać mnie na studia zagranicą. Od października miałam studiować TU, ale coraz częściej zastanawiam się, czy w ogóle jest sens wegetować tutaj kolejne lata. Ostatnio tak rozmyślam, że mogłabym wyjechać, popracować gdzieś w hotelu jako pokojówka, po drodze nauczyłabym się języka. Tylko co dalej? Tu mam właśnie dylemat. Zdecydowałybyście się na taki wyjazd?
- błąd nr 1: porównywanie się z innymi i pewność, ze wiesz, iż każda z nich jest spełniona (masz czarodziejską kulę?)
-rozumiem, że jak byś 10 lat mieszkała w Hiszpanii, to codziennie spotykałabyś nowych i fascynujących ludzi???
- a to ciekawe, że wg ciebie każdy Polak to patola, bo mam całkiem inne zdanie, WSZĘDZIE można znaleźć ciekawego człowieka; bo wychodzi na to, że tu to patola, ale w Hiszpanii, ho ho to są faceci.
- nie, wegetować nie ma sensu, ale coś sensownego z własnym życiem zrobić- to ma sens zawsze.
Na razie to uskuteczniasz użalanie się nad sobą.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-15, 14:12   #8
nobody_nobody133
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 5
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Jak masz do kogo to jedź. Tym bardziej, że czujesz się tu źle. Skończysz studia i co... Moim zdaniem lepiej zamiatać ulicę za 6 euro niż być mgr za 1500 brutto o ile jeszcze znajdziesz pracę za tyle. No chyba, że masz jakieś plecy tutaj, albo urodziłaś się w czepku.
Najgorszy element z osiedla jest dorobiony(bo jak im się znudziło picie pod blokiem to powyjeżdżali do UK, Skandynawii). Ja niby wykształcony, i całe g... mam.

Edytowane przez nobody_nobody133
Czas edycji: 2012-08-15 o 14:15
nobody_nobody133 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 14:57   #9
babcia_miecia
Zadomowienie
 
Avatar babcia_miecia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 035
Dot.: Jestem załamana tym stanem

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35908173]A moze warto zastananowic sie czy Ci sie w czterech literach nie poprzewracalo i czy aby nie jestes zbyt zarozumiala?



Poza tym skoro nie masz ani jednej znajomej osoby to niezbity dowod, ze to z Toba cos jest nie tak a nie z innymi.[/QUOTE]
Też tak uważam. Poza tym, tutaj można spotkać mnóstwo fantastycznych ludzi, facetów także.
Widzę w twoich słowach wiele zawiści, bo przecież tym gębom z patologii sprzedających w warzywniaku się powodzi i są szczęśliwi, a Wasza Wysokość nie może się odnaleźć w rzeczywistości i żyje myślą, że wszędzie jest wspaniale, tylko nie na własnym poletku.
babcia_miecia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 15:06   #10
Mary Louu
Zakorzenienie
 
Avatar Mary Louu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Cytat:
Napisane przez Carolina_H Pokaż wiadomość
Hej. Chciałam się wygadać, poradzić.
Otóż doszłam do takiego wieku, że zaczęłam się zastanawiać co dalej. Czuję się jakaś taka... wyłączona z życia. Jak tak patrzę na moje rówieśniczki to każda z nich wydaje się być spełniona, czy to taka, która w moim wieku ma już dziecko, faceta, skończyła zawodówkę i pracuje w warzywniaku czy jako fryzjerka, czy też studentka zajmująca się nauką, znajomymi, życiem towarzyskim jak na ten okres życia przystało; czy to ładniejsza czy brzydsza, bogatsza albo mniej zamożna. A ja? Niby jestem zdrowa, mam co jeść i gdzie mieszkać, więc chociaż z tego powinnam się cieszyć, ale ostatnio mi to nie wystarcza. Rzeczy, z których szczególnie nie jestem zadowolona to moje miejsce zamieszkania, brak zrozumienia, bliskiej osoby, jakiegoś takiego ogólnego spełnienia. Niedawno wróciłam od ciotki z Hiszpanii i dobija mnie tutejsza szara rzeczywistość, codziennie te same gęby... Na dodatek spotykam się tu często z nieżyczliwym zachowaniem ze strony ludzi, idę sobie spokojnie ulicą a tu ni stąd ni zowąd jakieś bachory rzucają kamieniami. Nie czuję się spełniona w żadnej dziedzinie życia. Nie mam grona dobrych znajomych, nigdy nie spotkałam tu żadnego interesującego chłopaka, rodzina mówi, że mam sobie szukać chłopaka niedługo zostanę starą panną. Z tym że to nie takie łatwe, nie chcę mieć byle kogo byle być w związku, poza tym TU kogoś szukać to samobójstwo, sama patologia. Po liceum chciałam sobie zrobić rok przerwy od nauki, wyjechałam do chrzestnej do innego kraju na calutki rok i strasznie dobija mnie tutejsza rzeczywistość. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nie chcę tu żyć. Z moim wykształceniem nie mam szansy na żadną lepszą stałą pracę za granicą a nie stać mnie na studia zagranicą. Od października miałam studiować TU, ale coraz częściej zastanawiam się, czy w ogóle jest sens wegetować tutaj kolejne lata. Ostatnio tak rozmyślam, że mogłabym wyjechać, popracować gdzieś w hotelu jako pokojówka, po drodze nauczyłabym się języka. Tylko co dalej? Tu mam właśnie dylemat. Zdecydowałybyście się na taki wyjazd?
Każdy jest kowalem swojego losu. Jak chcesz narzekać to narzekaj i wegetuj. Jak chcesz coś zmienić w swoim życiu to działaj
Co do pogrubionego to zdecydowałabym się na taki wyjazd jeśli bym miała do kogo. To zawsze jakiś krok w przód.
__________________
...Małgośka mówią mi...


...niegrzeczny facet z dobrymi manierami...

Edytowane przez Mary Louu
Czas edycji: 2012-08-15 o 15:18
Mary Louu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 15:16   #11
juliette63
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 85
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Masz 2 wyjścia-albo podszkolić język i po prostu wyjechac,jesli tutejsza rzeczywistosc Ci nie odpowiada-niestety znajomosc jakiegos jezyka obcego,jesli chcesz wyprowadzic sie za granice,to podstawa.Albo zostajesz tutaj i w dalszym ciagu narzekasz..Wiec lepiej podjąć decyzje,wyznaczyc sobie cel i ku niemu dążyć.Słuchaj,ja też odkad pamietam narzekalam na życie w Polsce,że zero przyszłości,że to,że tamto.I że jak tylko bede miala mozliwosc to stad wyjezdzam.Teraz skonczyłam LO,zdałam maturę i podjelam decyzje-za 2 tygodnie wyprowadzam sie z tego syfu,bo gorzej itak juz byc nie moze.Od 2 miesiecy szukam pracy,CV poznanosilam wszedzie gdzie mozliwe,dzwonilam,pytalam-zero odzewu.A nawet jesli dostalabym prace na pelny etat,to itak w buty moge sobie te pieniadze wsadzic,bo i tak w dalszym ciagu sama sie nie utrzymam,nie wyprowadze sie od rodzicow.Dlatego jade stad,bo naprawde zero przyszlosci. U mnie ogromnym plusem jest to,że znam perfekt angielski i bez zadnego problemu sie dogadam,a wtedy drzwi stoją otworem,bo pracę jakąś zawsze znajdziesz bez większego problemu.Dlatego Tobie polecam wziąć się w garść,zapisać się na jakiś kurs,chociażby nauka angielskiego metodą Callana,która jest ponoć bardzo skuteczna i stawia nacisk na komunikację.I wtedy,po opanowaniu przynajmniej podstaw i obeznaniu sie troche z jezykiem,mozesz jechac.Jak załapiesz podstawy to pozniej obcujac z obcokrajowcami bedzie Ci duuuzo łatwiej i łatwiej bedziesz przyswajała język,będzie on wchodził tak naturalnie.
juliette63 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-15, 15:17   #12
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Zmiana otoczenia to wcale nie jest zły pomysł. Niekoniecznie za granicę, ale gdzieś w inne miejsce Polski? (Jeśli myślałaś o Hiszpanii, to zapomnij)
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 15:24   #13
Carolina_H
Przyczajenie
 
Avatar Carolina_H
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Ile w niektórych z Was zawiści. Czasem czytając to forum (jak i inne zresztą) mam wrażenie, że to właśnie niektóre panienki mają w główkach nieźle poprzewracane i plują zawiścią na innych. Bez urazy, to moje luźne spostrzeżenie, macie prawo tak o mnie sądzić, jednak w niektórych postach zauważyłam ogromną nadinterpretację.

Viva, nie miałam możliwości wyjechać do innego miasta w Polsce.

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Cytat:
Napisane przez CremaCatalana Pokaż wiadomość
Zmiana otoczenia to wcale nie jest zły pomysł. Niekoniecznie za granicę, ale gdzieś w inne miejsce Polski? (Jeśli myślałaś o Hiszpanii, to zapomnij)
dlaczego?
Carolina_H jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 15:25   #14
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Cytat:
Napisane przez Carolina_H Pokaż wiadomość
Ile w niektórych z Was zawiści. Czasem czytając to forum (jak i inne zresztą) mam wrażenie, że to właśnie niektóre panienki mają w główkach nieźle poprzewracane i plują zawiścią na innych.
No no . Tak se powtarzaj. Na pewno zazdroscimy Ci zarozumialstwa, poczucia wyzszosci, oderwania od rzeczywistosci, chamstwa i ksiezniczkowatosci.

Tak sie zastanawiam, czy Ty wiesz w ogole co to zawisc. Mam wrazenie, ze nie.


btw: naprawde dalej sie dziwisz, ze nie masz znajomych? Ja wcale.

Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Czas edycji: 2012-08-15 o 15:29
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 15:30   #15
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Cytat:
Napisane przez Carolina_H Pokaż wiadomość

dlaczego?
Bo tutaj nie znajdziesz pracy, kraj upada, robi się niebezpieczny, ostatnio wprowadzili duże utrudnienia w uzyskaniu numeru potrzebnego do legalnego zatrudnienia (jakby takie było), chyba że przez ten rok Ciotka cię utrzyma.
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:00   #16
Svadilfari
Raczkowanie
 
Avatar Svadilfari
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 88
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Przypominasz mi bohaterkę mojej ulubionej gry "Dreamfall". Niestety, po pierwsze za granicą jak już ktoś wspomniał, przestaje być różowo, a poza tym wyjazd nic ci nie da, bo nie masz celu. Weźmiesz swoje niezdecydowanie po prostu ze sobą. Przypuśćmy, że wyjedziesz i podszkolisz język. I co? co dalej. Najpierw ułóż długoterminowy plan (praca od razu i u kogoś/studia/własna firma/jakaś kombinacja w/w lub swój własny pomysł). I dopiero dopasuj plan dotyczący wyjazdów lub ich braku. I dlaczego tak źle się czujesz w Polsce? Jak dla mnie ogólnik "bo tu jest szaro i patologia" skrywa jakiś problem, którego sobie nie zdefiniowałaś, chyba, że pochodzisz z naprawdę skrajnego miejsca i patologicznego środowiska, z rodzaju tych, o których czasem się czyta w gazecie.
Jamestown, zgubienie własnej drogi to niekoniecznie jest od razu zarozumialstwo, poczucie wyzszosci, oderwanie od rzeczywistosci, chamstwo i ksiezniczkowatość.
Svadilfari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:12   #17
EntiEnti
Raczkowanie
 
Avatar EntiEnti
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 182
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Coz, Polska to kraj, ktory sie stacza, tu nawet z nikim bym nie dyskutowala.
ALE:
Gdybys miala jakis konkretny plan i pomysl na siebie to moglabys sie zastanawiac gdzie lepiej, czy tu czy gdzies poza krajem. Na razie niczego takiego nie masz, a to jest przeciez pierwszy stopien, ktory musisz pokonac.
Za granica tez nic szczegolnego Cie nie bedze czekac jesli nie wiesz czego chcesz od zycia.
Druga sprawa to to, ze czasami po prostu ma sie mniej mozliwosci niz by sie chcialo i to, ze chcesz zyc w innym kraju nie znaczy automatycznie, ze wszystko Ci sie ulozy tak zebys to mogla zrealizowac. Dlatego propozycja ode mnie:
Zastanow sie czegos chcesz, do czego dazysz i dopiero wtedy jak stwierdzidz ze koniecznie chcesz wyjechac staraj sie krok po kroku do tego dojsc.
Ale to jest wszystko ciezka praca i same zyczenia nie pomoga.

Mam nadzieje, ze nie odbierzesz tego zle, w zadnym wypadku nie chce po Tobie jezdzic, rozumiem tez ze ktos patrzac na Polske moze byc sfrustrowany.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------



Do Hiszapnii bym sie nie pchala , wszyscy wiedza, ze to druga Grecja.
EntiEnti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:19   #18
takaja13
Zakorzenienie
 
Avatar takaja13
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Jak masz gdzie sie zaczepic i ktos pomoze znalezc Ci prace to wyjezdzaj,nie jest tak,ze na calym swiecie po zwyklym LO nie znajdziesz pracy w UK np cenia sobie fachowcow polskich ale gdybys chciala miec lepsza prace to i tak tutaj wysylali by Cie na rozne szkolenia poniewaz wszystkie papiery czy swistki i tak nic tu zazwyczaj nie znacza niestety
nie znasz jezyka ....wiekszosc zaczynala niestety tak pojdziesz do pracy wiadomo tylko jakis zmywak ,sprzatanie... zaczniesz lapac jezyk,pojdziesz do szkoly jezykowe ( duzo jest darmowych lub za pare groszy ) ...zmienisz prace na lepsza pozniej jeszcze lepsza
nie mozesz siedziec i narzekac tylko musisz zaczac dzialac nie Ty pierwsza i nie ostatnia ktora nie ma planow na przyszlosc
zycze powodzenia
__________________
pozdrawiam Aska

http://www.youtube.com/watch?v=cAk34...watch_response
takaja13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:27   #19
mazena111
Rozeznanie
 
Avatar mazena111
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 989
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Siemka, przypominasz mi trochę siebie sprzed paru ładnych lat, młoda, oczekująca wszystkiego co najlepsze od świata, nie mogąca znieść swego otoczenia, ale nie mająca w ogóle pomysłu na siebie. W pewnym wieku tak po prostu jest, ale to mija, bo życie weryfikuje nasze oczekiwania. Ty poznałaś życie w "lepszym miejscu", a na pewno innym, wcześniej nieznanym, stąd twoja niechęć do tego co TUTAJ, co szare, nudne i monotonne. Rozumiem to. Ja też myślałam, że po liceum świat zwojuję, znajdę pracę i utrzymam się, a tu figa z makiem. Musiałam wegetować. Jedno wiem na pewno, jeśli zdecydujesz się na studia, to poza faktem, że musisz MĄDRZE wybrać kierunek, musisz jednocześnie pracować. Chodzi o to, by nabrać doświadczenia poprzez praktyki, staże, wymiany jeśli się da. Ja po studiach nie mogłam znalezc dobrej pracy, zawsze chcieli z jakimś doświadczeniem, a ja takowego nie miałam, a na staż za 400zł nie mogłam pójść, by się douczyć, bo rachunki do zapłacenia były. Ale obecnie sytuacja w PL to masakra, czy lepiej za granicą? Tego nie wiem, ale jeśli masz możliwość to powinnaś spróbować wyjechać, po doszlifowaniu języka, znalezieniu pracy, możesz tam i studia zrobić, jeśli masz takie aspiracje. Ja na twoim miejscu zdecydowałabym się na pewno na wyjazd, w końcu gorzej, niż TU na pewno nie będzie.
__________________
maza

tkwi w każdym z nas...

"Nie sztuka mi się oprzeć,
sztuka zaakceptować"
mazena111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-15, 16:30   #20
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Jestem załamana tym stanem

A jeszcze dodam, że mi wyjazd za granicę pomógł bardzo, uważam że to była najlepsza decyzja w moim życiu z perspektywy czasu, w PL czułam się przytłoczona. Tutaj robię to, co lubię, rozwijam moją pasję, z którą było u nas ciężko, jestem doceniana za umiejętności nie papierki i długo by wymieniać... Jeśli masz możliwość to spróbuj, najwyżej się czegoś nauczysz i wyciągniesz wnioski, jeśli nie wyjdzie. Tylko jak wspominałam, do jakiegoś sensownego miejsca.
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"

Edytowane przez CremaCatalana
Czas edycji: 2012-08-15 o 16:32
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:34   #21
MysteryMe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 308
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Po czesci Cie rozumiem.Prawda jest taka,ze wszedzie dobrze gdzie nas nie ma.Mieszkam w Uk,pracujac jako pokojowka 'dorobilam' sie bolu plecow,odciskow i depresji,takze wcale nie jest tak latwo za granica.To naprawde ciezka praca i dobrze sie zastanow czy jestes gotowa na az takie poswiecenie oraz wiele roznych nieprzyjemnych sytuacji zwiazanych ze zmiana kraju.Kiedys rowniez myslalam,ze Polska to syf i patologia,teraz jestem troche madrzejsza,doceniam inne rzeczy i staram sie dostrzegac pozytywy a nie negatywy.Jesli chodzi o kwestie pracy to wszedzie teraz jest ciezko,musisz wziasc pod uwage wiele rzeczy wyjezdzajac.Osobiscie wolalam mieszkac w Polsce,mimo braku finansow bylam szczesliwsza.Jezyk angielski znam biegle ale nie mam zamiaru zyc harujac od rana do wieczora,nie majac przyjaciol i rodziny wokol siebie.Decyzja nalezy do Ciebie.Jestes mloda,teoretycznie mozesz sie podjac wszystkiego,jesli tylko chcesz i masz motywacje.
MysteryMe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:38   #22
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Cytat:
Napisane przez Carolina_H Pokaż wiadomość
Viva, nie miałam możliwości wyjechać do innego miasta w Polsce.
czekaj, masz możliwość wyjechania za granicę, a do przeprowadzenia się np. 50 km dalej nie masz możliwości? można zapytać dlaczego?

część postów jest dobitnie napisana no ale dziwisz się? wątków podobnych do twojego ja sama widziałam kilkadziesiąt, i o ile jestem w stanie zrozumieć narzekania osób, które maja na utrzymaniu rodzine, skończyły studia i kilka dodatkowych kursów, a mimo to nie mogą znaleźć pracy i godnie żyć, tak trudno mi zrozumieć narzekania na życie absolwentki liceum.

oczekujesz czegoś od życia - w pełni zrozumiałe. ale co dałaś w zamian? jak inwestowałaś w siebie? jak polepszałaś swoją sytuację?
nie napisałaś nic na ten temat, więc może stąd te bezpośrednie słowa w twoją stronę. wyjaśnij sprawę, a dyskusja potoczy się w inną stronę.

no i wiesz już sama, że długa droga przed tobą w sprawie ewentualnego wyjazdu, bo póki co nastawiasz się na kraj, z którym jest coraz gorzej i chyba tylko jego egzotyczność i odmienność kultury Cię przyciąga. jak już decydować się na taki krok to trzeba postawić na kraj ze stabilną gospodarką i dowiedzieć się jak wygląda w nim zatrudnianie obcokrajowców.

co do Wizażu - zauważyłam pewną prawidłowość i to od dawna, a doświadczenie mam jak widać po lewo - osoby, które po założeniu wątku są krytykowane lub spotykają się z odmiennymi opiniami niż swoja, nazywają Wizaż miejscem kpin, wyśmiewania, dogryzania, "to nie to co kiedyś".
znowu osoby, które uzyskają pomoc lub potwierdzenie swojego zdania, dziękują prawie na kolanach pisząc: "co ja bym zrobiła bez Wizażu, dziękuję!"
tja, to jaki ten Wizaż w końcu jest?
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:44   #23
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Cytat:
Napisane przez Svadilfari Pokaż wiadomość
Jamestown, zgubienie własnej drogi to niekoniecznie jest od razu zarozumialstwo, poczucie wyzszosci, oderwanie od rzeczywistosci, chamstwo i ksiezniczkowatość.
Ja zgubienia wlasnej drogi nie widze. Widze za to zarozumiala malolate, ktora nie ma zadnych znajomych i ktora uwaza, ze zwiazanie sie z "krajowym" facetem to "samobojstwo, sama patologia".

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
czekaj, masz możliwość wyjechania za granicę, a do przeprowadzenia się np. 50 km dalej nie masz możliwości?
Pewnie dlatego, ze 50 km dalej wciaz jest patologia. Za granica sama szlachta przeciez i faceci godni miana ksiecia z Disneya .
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:49   #24
takaja13
Zakorzenienie
 
Avatar takaja13
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
Dot.: Jestem załamana tym stanem

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35911611]Ja zgubienia wlasnej drogi nie widze. Widze za to zarozumiala malolate, ktora nie ma zadnych znajomych i ktora uwaza, ze zwiazanie sie z "krajowym" facetem to "samobojstwo, sama patologia".

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------



Pewnie dlatego, ze 50 km dalej wciaz jest patologia. Za granica sama szlachta przeciez i faceci godni miana ksiecia z Disneya .[/QUOTE]
Najlatwiej jest kogos osadzic i pojechac po nim jak po burej suce .....
a skad wiesz gdzie mieszka ? czy w miescie ,czy w miasteczku czy gdzies na wiosce ? gdzie ludzie bez pracy i perpektyw siedza pija,cpaja....i wtedy nie dziwilabym sie ,ze dziewczyna nie chce szukac sobie faceta..takiego faceta
w polsce z praca jest strasznie ciezko i nikt mi nie powie,ze jest inaczej,my jestesmy ze Szczecina i jakis czas temu chcielismy zjechac i co ???? i wielka isc do pracy za jakies 2000 tysiace ....nie dziekuje postoje
byla dziewczyna zobaczyla,ze mozna zyc lepiej i wcale sie nie dziwie,ze ma teraz metlik w glowie...
__________________
pozdrawiam Aska

http://www.youtube.com/watch?v=cAk34...watch_response
takaja13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:51   #25
candiess
Zakorzenienie
 
Avatar candiess
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 5 660
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Cytat:
Napisane przez Carolina_H Pokaż wiadomość
Ile w niektórych z Was zawiści. Czasem czytając to forum (jak i inne zresztą) mam wrażenie, że to właśnie niektóre panienki mają w główkach nieźle poprzewracane i plują zawiścią na innych. Bez urazy, to moje luźne spostrzeżenie, macie prawo tak o mnie sądzić, jednak w niektórych postach zauważyłam ogromną nadinterpretację.

Viva, nie miałam możliwości wyjechać do innego miasta w Polsce.

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------


dlaczego?
A ile w Tobie jest zawiści? Wszędzie widzisz tylko gęby, bachory i patologię. Zastanów się nad sobą, bo czuć od Ciebie tyle zazdrości i zawiści, że aż boli. Nie oglądaj się na innych tylko zmień coś, jeżeli jest Ci źle...
__________________




candiess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:51   #26
takaja13
Zakorzenienie
 
Avatar takaja13
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
Dot.: Jestem załamana tym stanem

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35911611]Ja zgubienia wlasnej drogi nie widze. Widze za to zarozumiala malolate, ktora nie ma zadnych znajomych i ktora uwaza, ze zwiazanie sie z "krajowym" facetem to "samobojstwo, sama patologia".

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------



Pewnie dlatego, ze 50 km dalej wciaz jest patologia. Za granica sama szlachta przeciez i faceci godni miana ksiecia z Disneya .[/QUOTE]
A moze dlatego,ze w innym miescie w polsce nie ma do kogo pojechac i gdzie sie zaczepic,co na ulicy zamieszka ???
co w tym zlego ,ze ma ochote zmienic cos w swoim zyciu na lepsze i chce wyjechac,przynajmniej na zmywaku na poczatek bedzie ja stac na wynajem pokoju i jeszcze odlozenie paru groszy,nauke jezyka bedzie miala za darmo i do szkoly moze isc za pare groszy gdzie i tak panstwo 2 razy do roku bedzie jej to oddawalo z nawiazka...
__________________
pozdrawiam Aska

http://www.youtube.com/watch?v=cAk34...watch_response
takaja13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:54   #27
candiess
Zakorzenienie
 
Avatar candiess
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 5 660
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Cytat:
Napisane przez takaja13 Pokaż wiadomość
Najlatwiej jest kogos osadzic i pojechac po nim jak po burej suce .....
a skad wiesz gdzie mieszka ? czy w miescie ,czy w miasteczku czy gdzies na wiosce ? gdzie ludzie bez pracy i perpektyw siedza pija,cpaja....i wtedy nie dziwilabym sie ,ze dziewczyna nie chce szukac sobie faceta..takiego faceta
w polsce z praca jest strasznie ciezko i nikt mi nie powie,ze jest inaczej,my jestesmy ze Szczecina i jakis czas temu chcielismy zjechac i co ???? i wielka isc do pracy za jakies 2000 tysiace ....nie dziekuje postoje
byla dziewczyna zobaczyla,ze mozna zyc lepiej i wcale sie nie dziwie,ze ma teraz metlik w glowie...
A co ona zrobiła? Ocenia wszystkich jako patologię. Dzieci dla niej to wredne bachory, a Polska to taki straszny i zacofany kraj Dziewczyna nic nie robi, a pisze, że dla niej tu nie ma pracy. Chyba jeszcze nikomu pieniądze nie spadły z nieba Zamiast użalać się mogłaby wziąć się w garść.
__________________




candiess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:54   #28
Carolina_H
Przyczajenie
 
Avatar Carolina_H
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Viva, jest taka możliwość, bo za granicą mam rodzinę, w Polsce natomiast nie. A rodzice nie będą mnie utrzymywać na studiach w innym mieście niż moje. Może gdybym została to po licencjacie mogłabym się przeprowadzić na studia 2go stopnia gdzieś indziej i znaleźć pracę, sama się utrzymać, na razie nie ma takiej możliwości, bo studia na jakie idę PODOBNO są dość czasochłonne i na pierwszym roku jest mnóstwo zajęć, nie wiem czy dałabym radę pogodzić to czasowo, a nie chcę się rzucać na głęboką wodę, skoro słyszałam już mnóstwo opinii o tym, że pierwszy rok tych studiów jest najbardziej absorbujący. Inna sprawa, mogłabym wyjechać i iść do pracy... Tylko gdzie w Polsce znajdę pracę z wykształceniem licealnym, za którą mogłabym się utrzymać nie żyjąc jedząc dziennie chleb z margaryną? Zaraz któraś wyskoczy, że mam za duże wymagania.
Carolina_H jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:55   #29
takaja13
Zakorzenienie
 
Avatar takaja13
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Cytat:
Napisane przez candiess Pokaż wiadomość
A ile w Tobie jest zawiści? Wszędzie widzisz tylko gęby, bachory i patologię. Zastanów się nad sobą, bo czuć od Ciebie tyle zazdrości i zawiści, że aż boli. Nie oglądaj się na innych tylko zmień coś, jeżeli jest Ci źle...
A ja sie jej nie dziwie w sumie,zlinczujcie mnie jesli chcecie ale w polsce niestety kazdy z nosem spuszczonym chodzi,zero usmiechu do obcej osoby,wiecznie zdolowani ....to juz wole ta angielska falszywosc ale widziec ludzi ktorzy sie do mnie usmiechaja mimo,ze mnie nie znaja,na ulicy zaczepia i pogadaja np o pogodzie....nawet gdyby im sie walilo i palilo to i tak zawsze powiedza,ze u nich jest ok wrecz przeciwnie niz u polakow ( chociaz nie dziwie sie,ze maja wisielcze nastroje jak pracy albo brak albo malo platna )
__________________
pozdrawiam Aska

http://www.youtube.com/watch?v=cAk34...watch_response
takaja13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 16:55   #30
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Jestem załamana tym stanem

Jeśli chcesz, to wyjedź - przynajmniej nie będziesz żałować, że nie spróbowałaś. Tylko nie nastawiaj się, że tam wszystko przyjdzie Ci łatwo.Teraz Hiszpanie emigrują za pracą i to nawet do Polski, np. do Warszawy i innych dużych miast. Moja znajoma Hiszpanka pochodzi z bogatego rejonu Hiszpanii, a mówi, że tam jest teraz tak samo albo gorzej niż u nas (np. całe jej rodzeństwo wyemigrowało do UK), to już nie jest ta Hiszpania co kiedyś...tylko klimat nadal mają tak samo fajny i dużo słońca Działaj, próbuj różnych rzeczy, w ten sposób znajdziesz to, co chcesz w życiu robić.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:29.