|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-08-16, 19:11 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 881
|
Poronienie?
Witam !
Zaczne od tego ze nigdy nie mialam dobrego kontaktu z moja babcia, poniewaz faworyzuje ona swoja druga wnuczke, i skupia uwage tylko na niej. Od pewnego czasu przestalam dzwonic do niej w urodziny i dni babci, ze wzgledu na to ze ona o moich nie pamieta i chodzi siejac plotki na moj temat. Swiat nie spedzamy razem, nie liczac tego ze nawet w nie nie zadzwoni i czeka az my zadzwonimy do niej. Ciagle jest zle i nie dobrze, i jest zazdrosna o to ze ktos czegos sie dorobil. Powiem nawet taka ☠☠☠☠☠☠☠e, ze nie byla ona nawet na mojej Komuni czy pozegnac sie ze mna gdy wyjezdzalam za granice. Gdy jest u nas, placze rozmawiajac ze swoja ukochana wnuczka, a gdy juz ja raz na ruski rok zadzwonie ze wzgledu na nacisk rodzicow, ma problem o wszystko do wszystkich i czepia sie. Ostatnio powiedziala mojemu TZ ze zaden ze mnie material na zone, bo nie stoje ciagle przy kuchni w garach, nie latam z odkurzaczem (syfu nie mam., ale nie widze potrzeby odkurzania 3x dziennie), a moja kuzyneczka to dba o wszystko i ciagle cos gotuje. Ja nie podstawiam jej wszystkiego pod nos, bo gdy ona nie jest fer do mnie, ja tez nie bede. Taka moja natura. Przechodzac do sedna sprawy. Kilka miesiecy temu powiedziala mi ze mialabym jeszcze starszego brata gdyby nie to ze mama poronila. Meczy mnie to strasznie, mysle o tym i jakos nie potrafie przestac. Zastanawiam sie, czy ona przypadkiem nie powiedziala mi tego zeby mi zrobic jakos na zlosc? Czuje ze powinnam zapytac mamy, ale z drugiej strony czuje ze gdyby chciala to by sama powiedziala, a mnie glupio naciskac. Z mama niestety tez nie mam dobrego kontaktu, nie potrafimy zlapac wspolnego jezyka, ze wzgledu na roznice charakterow. Ona mnie nie rozumie, ja jej tym bardziej. Co byscie zrobily na moim miejscu? Prosze o rady.
__________________
Edytowane przez xTync Czas edycji: 2012-08-16 o 19:15 |
2012-08-16, 19:31 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Poronienie?
Cytat:
Ja bym to zostawiła. Jakby mama chciała, to by z Tobą o tym pogadała. Tak naprawdę czy ta informacja robi Ci jakąś różnicę?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-08-16, 19:35 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Poronienie?
Skoro mama o tym nie mowi, to nie pytaj. Moze wciaz ja to boli.
Poronila, nie usunela - odbylo sie to nie z jej winy i nic nie mogla zrobic. |
2012-08-16, 19:38 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
|
Dot.: Poronienie?
ja myślę, że ta informacja nie miałaby aż tak dużego wpływu na Twoje życie, żeby mamę naciągać na zwierzenia ( na które raczej nie ma ochoty). Zostaw
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO... |
2012-08-16, 20:29 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Poronienie?
Ja bym to zostawiła. Jeśli Mama by chciała to by Ci o tym powiedziała, ale widocznie nie widzi takiej potrzeby i w sumie ma rację, bo czy to by coś zmieniło?
Moja Mama miała dwa poronienia, powiedziała mi o tym otwarcie, jeżeli Twoja o tym nie mówi nie ruszaj tego tematu pierwsza. Jeszcze się Babci oberwie, że Ci się wygadała...
__________________
Marcelek ur. 31. 01. 2011r. |
2012-08-16, 21:38 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 366
|
Dot.: Poronienie?
no właśnie - serio robi Ci to jakąś różnicę? a temat dla mamy pewnie do najłatwiejszych nie należy.
|
2012-08-16, 22:09 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Poronienie?
Nie pytaj,strata dziecka boli przez dlugi czas i chyba ciezko o tym zapomniec,moze kiedys przyjdzie taka pora,ze mamcia zechce sie wygadac,nie dogadujecie sie ale to nie znaczy ,ze tak bedzie zawsze ja z moja mama zaczelam sie dogadywac jak sie wyprowadzilam z domu i mialam juz swoja rodzinke,wtedy mama mi mowila i mowi naprawde duzo
|
2012-08-17, 00:38 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 333
|
Dot.: Poronienie?
skoro Mama nie powiedziała - to widocznie nie chciała. Zostaw tą sprawę i wyluzuj, bo możesz jej tylko sprawić przykrość, a tak naprawdę nic ta info. nie zmieni w Twoim życiu .
A babcią się nie przejmuj .. Ona sama widocznie super "materiałem na żonę" nie jest, dlatego wiecznie zrzędzi . W ogóle co to za tekst, że 'żona przy garach, sprzątać i zapie*dalać ..' - no tekst o dupę rozczaś. tss .
__________________
Aparatka góra - aparat stały: 09.01.2012-16.09.2014 wkrótce dół - aparat ruchomy Edytowane przez czekoladniczka Czas edycji: 2012-08-17 o 00:43 |
2012-08-17, 10:16 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 26 630
|
Dot.: Poronienie?
Zostaw to.
__________________
♥ K&D - 28.06.2010
♥ -czy...? -tak! - 10.06.2017 ♥ i że Cię nie opuszczę... - 18.05.2019 |
2012-08-17, 15:38 | #10 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 987
|
Dot.: Poronienie?
Ja bym to zostawiła tak jak jest.
Uwierz mi, to jest bardzo ciężki temat, są tacy ludzie, którzy nawet po latach nie chcą mówić o trudnych sprawach. Bywa, że coś boli całe życie. A poza tym, czy to coś zmienia?
__________________
Cytat:
Nasz czas oczekiwania
|
|
2012-08-17, 16:36 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 916
|
Dot.: Poronienie?
Moja mama straciła pierwsze dziecko i uwierz mi, nie ma ochoty o tym rozmawiać. Też dowiedziałam się od babci i od taty, z mamą temat poruszyłam może raz. Nie ma co roztrząsać bolesnych spraw. Ale czemu niby babcia miałaby Ci tym zrobić na złość?
__________________
"Dlaczego wszystko jest tak proste póki nie przytrafi się Tobie?" |
2012-08-17, 20:52 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Poronienie?
Nie trybię
Mama Cie nie interesuje,babcia również.. No to co to za różnica czy poroniła czy nie ? Dziwnie to brzmi..
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:53.