|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-09-29, 20:48 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1
|
chyba już go niekocham
Witam, mam prawie 17 lat i mam problem z moim obecnym chłopakiem.
Jesteśmy ze sobą od prawie 9 miesięcy, poznaliśmy się kiedy wprowadziłam tuż obok niego.Jesteśmy sąsiadami. Od początku się dogadywaliśmy, opowiadał mi,że od razu mu się spodobałam i chciał mnie bardzo poznać. W końcu się spotkaliśmy kilka razy, aż od 1.01.12 jesteśmy ze sobą.Nasz związek się ciągnął i ciągnął, czas leciał. Po około 4 miesiącach oddałam mu się, było cudownie, to był również jego pierwszy raz.Widywaliśmy się codziennie, po kilka godzin. Aż po kilku miesiącach, około miesiąc temu przestałam cokolwiek czuć, podczas seksu mam pustkę w głowie, a kiedyś czułam, że coś czuje , cieszyłam się , że jest blisko.Teraz czuję pustkę, nie wiem co robić. To jest mój pierwszy taki poważny, związek.. jego też, wiem, że on mnie kocha.Płakał przy mnie kilka razy, kiedy się pokłócilićmy i okazuje mi to.Fakt, ja nigdy nie byłam zbyt wylewna jeśli chodzi o uczucia, ale teraz to już w ogóle.Wszytsko zaczęło mnie w nim denerwować... prosiłabym o jakąś radę, bo nie wiem co robić. |
2012-10-05, 14:51 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 570
|
Dot.: chyba już go niekocham
Cytat:
po prostu, coś uleciało ... albo to chwilowy kryzys ale moim zdaniem im dłuzej bedziesz ciagnela cos z chloakiem do ktorgo nie czujesz prawie nic, z ktorym sex nie jest przyjemny : to bedizesz sie do niego powoli zniechecala...
__________________
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia |
|
2012-10-05, 15:06 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: chyba już go niekocham
Miałam to samo, co prawda jestem starsza i to nie był mój pierwszy, bylismy 4 lata ze sobą ale poza tym praktycznie taka sama sytuacja :/
Czułam, że go nie kocham, nie umialam mu nawet tego powiedzieć, jak to mówiłam to czułam się okropnie bo wiedzialam ze to kłamstwo, nie mialam ochoty na seks, zupelnie przestał mnie pociagać, wszystko mnie w nim wkurzało, każde zdanie ktore wypowiedział mnie irytowało, wkurzał mnie na kazdym kroku. Zupelnie nie wiem skad to się wzieło u mnie, dlaczego przestalam go kochac.. Zostawiłam go, na poczatku było cięzko, wiadomo kilka lat razem, jednak jakies przyzywczajenie jest ale z czasem było lepiej. Teraz jestem z kimś innym i w końcu wiem co to jest prawdziwa miłośc, kiedy szczescie drugiej osoby jest dla Ciebie najwazniejsze Wtedy nigdy nie czulam tego co czuje teraz. Wiec jedna rada- zakończ związek |
2012-10-05, 15:36 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: chyba już go niekocham
Autorko
Jesteś jeszcze młodziutka ,dużo związków przed Tobą (wiem,że zdarzają się wyjątki par ,które są ze sobą przez całe życie). Coś uleciało z Twojej strony, coś się ulotniło. Zastanów się czy nie jest to przypadkiem koniec fazy różowych okularów i razem z chłopakiem weszliście "o level " wyżej? Czy może po prostu trzeba pomyśleć o rozstaniu?
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
2012-10-06, 14:31 | #5 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 989
|
Dot.: chyba już go niekocham
Cytat:
Co do Autorki, może warto byłoby dać sobie trochę czasu, rzadziej się spotykać, pogadaj z nim, że potrzebujesz czasu, by wszystko przemyśleć, wtedy sama zobaczysz, czy zatęsknisz.
__________________
maza tkwi w każdym z nas... "Nie sztuka mi się oprzeć, sztuka zaakceptować" |
|
2012-10-06, 14:38 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: chyba już go niekocham
No tak to jest...syndrom jabłka. Osoba, którą kochasz tak słodko chrupie to jabłuszko, aż sok pryska - widać, że jej smakuje. Osoba, której nie kochasz żre to jabłko i chrupie jak świnia, aż się upieprzyła sokiem.
|
2012-10-06, 15:22 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: chyba już go niekocham
Cytat:
Ja oczywiście pomarudzę na początek - jak można w wieku 17 lat, po 4 miesiącach związku przespać się z facetem? Mi się to w głowie nie mieści. Koniec marudzenia. Autorko, kiedyś coś czułaś bo byłaś zauroczona i kierowały Tobą emocje. Po okresie chwilowego przyzwyczajenia się do siebie, kiedy ukradkowe pocałunki, trzymanie za ręce, przytulanie i obecność drugiej osoby stały się codziennością, i nie ma już tego 'och, ach, on na mnie patrzy' zawsze są dwie opcje - uczucie przejdzie w coś bardziej stonowanego ale trwalszego - to jest miłość, albo uleci. Jak widać u Ciebie było to drugie i nie sądzę żebyś coś na to poradziła |
|
2012-10-06, 17:14 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 266
|
Dot.: chyba już go niekocham
|
2012-10-06, 18:31 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 93
|
Dot.: chyba już go niekocham
byłam w podobnej sytuacji
ja i mój były mamy po 18 lat; zeszliśmy się w lutym. było cudownie, były motylki w brzuchu, zauroczenie, pociąg fizyczny... nie "skonsumowaliśmy" zwiazku co prawda, ale dochodzilo między nami do roznych intymnych sytuacji. był moim pierwszym poważnym chłopakiem, czulam się przy nim bezpieczna, pociągal mnie i fascynowal.. i nagle po 7-8 miesiącach coś zaczęło się wypalac z mojej strony. nie czułam już przyjemności gdy mnie dotykał, całował, nie dążyłam do bliskosci fizycznej. niektóre jego zachowania, cechy zaczęly mnie powoli denerwować. próbowałam czasem udawać że wszystko jest ok, ale chłopak w końcu wyczuł, że robię to z przymusu; ze nie jestem naturalna. kilka dni temu zerwaliśmy. Autorko, radze to przemyslec, bo może faktycznie jakiś kryzys? może skonczyla sie faza pierwszego zauroczenia i zwiazek przechodzi na inny poziom- taki codzienny? ale jeśli na dłuzszą metę czujesz, że spotkania z nim Cie mecza, nie sprawiaja Ci przyjemnosci, jesli seks nie daje Ci satysfakcji- skończ związek, bo im dłuzej to ciągniesz tym bardziej będziesz się męczyla. |
2012-10-06, 23:26 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 241
|
Dot.: chyba już go niekocham
Cytat:
też byłam w podobnej sytuacji, po 1.5 roku, rozstanie było okropne, bo wiem, że on tego nie chciał i bardzo źle się czułam (i nadal się czuję, bo to niedawno było) z tym, że wszystko "zepsułam". on się zawsze starał i jest naprawdę fajnym chłopakiem, ale wiem, że to byłą jedyna słuszna decyzja. jak czujesz, że już go nie kochasz, to lepiej skończyć to jak najszybciej. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:25.