Coraz więcej "pajączków" na ciele a tabletki anty

[czarodziejka18]

Witam. Przepraszam za tak dziwny tytuł wątku, nie wiedziałam jak go zatytułować. Od około roku i 2 miesięcy biorę tabletki antykoncepcyjne Yasmin. Parę miesięcy temu odstawiłam je na 2 miesiące z zaleceń ginekologa. Chciałam oddać krew i wyszło mi że mam za dużo płytek krwi, wyniki badań wątrobowych były dobre,ale lekarz proponował odstawienie na 2 miesiące(tak wiem, wiele osób mówi że to głupota). Od jakiegoś czasu zauważam, ze pojawia mi się coraz więcej "pajączków", chyba tak to się nazywa,nie jestem pewna, chodzi mi o takie bardzo widoczne żyłki pod skórą. To raczej jeszcze nie żylaki, nie są wypukłe. Zauważyłam je nie tylko na nogach,ale np na żebrach z lewej strony i na prawej piersi(pierś boli w tym miejscu przy dotyku). Niektóre z tych żyłek na nogach miałam juz wcześniej,ale nigdy tak dużo. Dodam że jestem genetycznie obciążona żylakami.W mojej rodzinie prawie wszystkie kobiety miały/mają albo żylaki albo zapalenie żył. Umówiłam się juz do lekarza,ale najwcześniejszy termin to dopiero 9 listopada. Nie stać mnie żeby iść prywatnie. Przed wizytą powinnam rozpocząć nowe opakowanie,ale trochę się boję, najchętniej zrezygnowałabym z tabletek. Chciałam sie też upewnić u lekarza czy te widoczne żyły mogą mieć inna przyczynę np przez intensywne ćwiczenia.Nie wiem czy mogę juz teraz odstawić tabletki czy poczekać co powie lekarz? Wiem że jestem głupia, bo nie wiem co mam robic. Przyjmę każdy komentarz,nawet jakis z wyzwiskami. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[madana]

Przeczytaj ulotkę; też jestem genetycznie obciążona żylakami oraz udarami w rodzinie, po tym jak siostra dostała zakrzepicy po tabsach i po rozmowie z leczącą ją z tego panią profesor wiem, że absolutnie żadnych tabsów łykać nie mogę. Dla własnego zdrowia.
Nie ma co wyzywać, bo i niby po co? Jednak tabsy naprawdę nie są dla wszystkich kobiet.Poczytaj sobie i wnioski wyciągnij sama: http://abczylaki.pl/antykoncepcja-a-zylaki