|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2013-01-03, 00:40 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 33
|
Rada
Witajcie Dziewczyny
Chciałabym prosić o rade i poznać Wasze zdanie. Chodzi o problem z chłopakiem. Nie chce popełniać błędów z przeszłości więc pytam kogoś obiektywnego. Zerwałam z chłopakiem. Nie zamierzam już nigdy z nim nie być po prostu nie dociera do niego jaką mi przykrość sprawił: Zaczął planować sylwestra 2 miesiące temu. Wspominałam mu, że bardzo chciałabym fajnie go urządzić gdzieś na domku i mi na tym zależy, bo rzadko kiedy gdziekolwiek wychodzimy. Doszło co do czego to 3 dni przed sylwestrem nie mieliśmy żadnych planów. Po prostu nic z tym nie zrobił, a wszystko już tego dnia było zajęte. Widział jak mi z tego powodu smutno więc zadzwonił do jednego i drugiego kolegi. Za dużych jednak wysiłków w to nie włożył i niestety nic to nie dało. Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i napisałam do koleżanki, która zaproponowała sylwestra w innym mieście w klubie. Ja z racji, że nie miałam zbyt dużo pieniędzy wahałam się, ale TŻ powiedział, że on funduje, a ja mam tylko kupić bilet na drogę i założyć za wstęp a potem mi odda. Tak chciał odkupić swoje winy. Przyszło co do czego to jak przypomniałam mu jego słowa to się oburzył trochę nic nie mówiąc mimo, że założone pieniądze miały iść na bilet miesięczny. No dobrze może by miał rację, że to wspólny wypad i oboje powinniśmy się składać, a on też zbyt wiele pieniędzy nie miał. Gdyby nie to, że na sylwestrze zrobił się strasznie rozrzutny i pił sobie Jacka Danielsa lub też inne równie drogie drinki gdzie ja piłam piwo (z wyboru). Ale to nie to było najgorsze. Ostatnio się między nami nie układało i się ciągle kłociliśmy. Ale dzień przed sylwestrem napisałam mu smsa jak bardzo nie chce żeby tak było i marze o tym aby jutrzejszy dzień (dzień sylwestra) był nowym początkiem. On napisał, że też tego pragnie. No ale już w pociągu sobie ubzdurał, że go ignoruje kiedy to on mnie ignorował. A on ma taki charakter, że jak już się obrazi to na bardzo długo. Musiałam go takiego znosić przez cały wieczór. Tzn. później mnie nie ignorował ale nie odzywał się do mnie ani do nikogo innego prawie w ogóle. Minę miał jakby był obrażony jak nigdy wcześniej nie widziałam. Tańczył ze mną, proponował drinki, przepuszczał pierwszą na drodze, wszystko tak jak być powinno ale ta jego obrażona mina jakbym mu zrobiła wielką krzywdę. I właśnie dlatego z nim zerwałam. Często jest tak, że boje się mu przerwać, bo się obrazi, a on potrafi tak bardzo długo. Przypomina mi małego chłopca któremu zabrano lizaka. Wtedy jest nie do zniesienia. Tłumaczyłam mu po tym sylwestrze o co mi chodzi ale on chyba do końca tego nie rozumie. I właśnie nie wiem jak to rozegrać żeby przestał tak się zachowywać. Nie raz mu mówiłam jak to wygląda i jak ja się czuje. Ale to jest jego cecha charakteru, którą ciężko mu kontrolować. Jak się między nami zaczęło nie układać to za wszystko strzela "fochy". Dzisiaj od niego wróciłam i dostałam wiadomość, że jest tego świadomy, że chce to zmienić, że nie brakuje mu do tego motywacji ale już kiedyś to słyszałam Co wy byście w takiej sytuacji zrobiły? Jak to zrobić żeby go nie stracić ale tak jakby "wystraszyć" i zmotywować? |
2013-01-03, 05:37 | #2 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Rada
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2013-01-03, 06:24 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Rada
Przecież zerwałaś i nie chcesz wrócić? To o co chodzi? Trzymaj się swoich postanowień i odpuść sobie pana obrażalskiego. Po co ci kolejne fochy?
|
2013-01-03, 06:46 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rada
Zerwałaś (miałaś zresztą sporo powodów ku temu). Więc się tego trzymaj. Facet nie rozumie i nie zrozumie. Nie pasujecie do siebie najwidoczniej, a Ty znowu chcesz odgrzewać mało strawnego kotleta - po co?
|
2013-01-03, 07:10 | #5 |
Rozeznanie
|
Dot.: Rada
Dokładnie, nic nie robić...
Swoją drogą, ile można takie zachowanie, fochy znosić? Tym bardziej, że jaki piszesz, to zdarza się czesto i bez powodów.
__________________
Są takie błędy, ktorych nie da się naprawić... Są takie słowa, ktorych nie da się cofnąć... Są takie łzy, ktorych nie umiem powstrzymać... Są takie gesty, którym nie umiem się oprzeć... Są takie pragnienia, które nie chcą umrzeć... Jest takie uczucie, które nie chce zgasnąć...
|
2013-01-03, 09:17 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Honolulu
Wiadomości: 520
|
Dot.: Rada
Ty tez jakas dziwna jestes
__________________
M. : *
|
2013-01-03, 09:33 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z komputra
Wiadomości: 824
|
Dot.: Rada
albo mi jeszcze od wczoraj martini z krwi nie wyparowało albo to Ty piszesz jakbyś była pijana i raz po raz sama sobie zaprzeczasz:
nie chcę już z nim być - wczoraj do niego wróciłam piłam tylko piwo - proponował mi drinki może najpierw ustal jakaś wersję |
2013-01-03, 09:38 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Rada
Autorko, zapamiętaj sobie - jak z kimś zrywasz, to zrywasz. Zrywać się powinno wtedy, gdy się już nie chce z kimś być.
Zerwanie jako metoda "nastraszenia" partnera to czysta żenada. Nie zachowuj się jak dziecko w podstawówce i nie zastraszaj chłopaka, bo to nic nie da. Wiesz, co mu teraz pokazałaś? Że on może zachowywać się jak mu się żywnie podoba, bo ty zawsze do niego wrócisz - to właśnie przedstawia twoje zachowanie. Niby dlaczego on ma się zmieniac? Nie musi, przecież i tak z nim będziesz. Sama sobie dołek wykopałaś i tyle. Problemy w związku załatwia się rozmową. Skoro rozmowy nic nie dają, znaczy że komuś albo nie zależy, albo jest kretynem i wtedy masz wybór, czy chcesz z nim być czy nie, ale nie oczekuj zmian, bo nie nastąpią.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
2013-01-03, 10:45 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Nie rob zenady zdecyduj czy chcesz sie meczyc z panem obrazalskim czy chcesz zerwac i znalezc faceta ktory zachowuje sie jak dorosly czlowiek.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2013-01-03, 16:28 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Rada
Masz pretensje do chłopaka, ale sama też jesteś winna sytuacji
Było Ci przykro, że facet nie załatwił żadnego wyjazdu/wyjścia na Sylwestra - trochę nie rozumiem czemu, skoro to Ty chciałaś spędzić ten dzień jakoś inaczej, więc sama też mogłaś poszukać czegoś wcześniej Nieładnie z jego strony, że powiedział, żebyś tylko założyła, a potem strzelał fochy z tego powodu... ale skoro dobrze wiedziałaś, ze on też nie ma kasy, to trzeba było nie zgadzać się na takie rozwiązanie A skoro z nim zerwałaś, to nie wiem po chcesz zmieniać jeszcze jego zachowanie?
__________________
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:01.