2013-05-11, 11:43 | #1 |
martuska877
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gliwice
Wiadomości: 750
|
Problem z chłopakiem
Mam dosyc nietypowy problem mam chłopaka jestem z nim prawie 5 lat ale on nic nie myśli poważnie nie ma żadnych planów na razie nie stać go ślub. Ja nie pracuje on tak. Szukam pracy ale wcale w tych czasach ni ejst to łatwo. Męczy mnie już ten związek wiadomo że na ślub muszą zbierać dwie osoby ale na pierścionek chyba powinien mieć.Bo w końcu tyle czasu już minęło a on na wszystko ma tylko nie na to.
Kiedyś miałam chłopaka i on nie widział świata poza mną . Ale niestety uczucie nie chciało przyjść. Nie wiem czemu nie pokochałam go. Teraz żałuje bo jednak uroda ni ejst najważniejsza tylko serce.A zawsze patrzyłam na to. Nie wiem co zrobić do tego czasu mamy ze sobą kontakt nawet parę razy się spotkaliśmy. Zaproponował mi żeby chciał do mnie wrócić.Ma jednak dziewczynę ale twierdzi że to nie to. Ostatnio mi wyznał że mnie kocha i chciał mnie pocałować. Nie mogłam nie wiem czemu ale nie potrafiłam coś mnie powstrzymywało chyba to że jednak kogoś mam.Nie potrafie zdradzić nawet zwykłym pocałunkiem. Czy kocham nadal swojego a może przyzwyczajenie?A co czuje do byłego już nie patzre na niego tak jak kiedyś nie jest mi obojętny . Nie przeszkadza mi już wygląd patzre tylko na jego zalety.Co byście zrobiły na moim miejscu?Mój chłopak wie że spotkałam się z byłym i jemu sie to nie podoba nie wiem czy to męska duma czy czysta zazdrość?Przez te wszystkie spotkania z byłym mam mętlik w głowie ciągle pamiętam każdy szczegół z każdego dnia. Jesteśmy do dziś przyjaciółmi |
2013-05-11, 12:25 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 336
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Strasznie dziwne masz to podejscie. Pracy nie ma, perspektyw na slub i utrzymanie sie razem nie ma, ale pierscionek na palcu musi byc bo jak to tak. Cos czuje ze za kilka lat zalozylabys temat ze jak to pierscionek na palcu juz x lat a on jeszcze nie uzbieral na slub .
Poza tym czy ty naprawde chcesz spedzic ze swoim TZtem reszte zycia, skoro juz planujesz zmiane na kogos innego? A jakby nagle sie oswiadczyl to co, wtedy juz byloby gites i i ex juz nie bylby taki ponetny? Zastanow sie nad tym co czujesz i jak nie chcesz byc z TZtem to pora zerwac i isc dalej, a nie tkwic w zwiazku z przyzwyczajenia. Swoja droga twoj ex tez ciebie wart, byc z kims w zwiazku a na boku sobie juz nowa przysposabiac
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat. Terry Pratchett, Witches Abroad
|
2013-05-11, 12:35 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Cytat:
I nie, ślub wiele nie kosztuje, kosztuje- wesele. A to nie jest to samo. I jak ci zależy na wspólnej przyszłości- to dziwi mnie jedno: brak rozmów, JAK ta przyszłość ma wyglądać, czego się WSPÓLNIE chce od życia. |
|
2013-05-11, 12:36 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 146
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Zgodzę się z poprzedniczką. Ty już sama nie wiesz czego chcesz, lepiej dobrze to przemyśl. Kochasz swojego chłopaka, czy nie...?
Poza tym pierścionek to nic ważnego, przynajmniej ja tak uważam, jak dla mnie to w ogóle mogłoby go nie być, a ślub nie musiałby się odbywać, moglibyśmy być po prostu małżeństwem, nawet nieoficjalnie, miałabym to gdzieś. Ale tak chyba byłoby trochę ciężej... Chociaż z drugiej strony słyszałam o parach, które mają dziecko i choć są razem to rozwiedli się, żeby dostawać więcej kasy na dziecko, więc jakieś plusy tego są... |
2013-05-11, 12:52 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Problem z chłopakiem
87' to Twój rocznik? Jeśli tak, to....nie skomentuję. W tym wieku należałoby kierować się już innymi priorytetami niż wygląd. Pierścionek po to, by go mieć? Jaki sens? Nie wspomnę o tym, że żadna, by mi to była satysfakcja, gdybym zaręczyła się `na siłę`. Facet, by chciał, to by dał.
__________________
RESET |
2013-05-11, 12:54 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Cytat:
jesteś strasznie roszczeniowa i dziwnie do tego podchodzisz. wyliczasz pracującemu chłopakowi, że nie stać go na ślub (w domyśle rozumiem, że wesele), ale rozumiem, że Ciebie, niepracującą osobę, stać? Tak jak napisałaś, jeśli rodzice nie sponsorują wesela, to muszą na nie zbierać dwie osoby, póki co, to on pracuje. Zarzucasz, że 5 lat razem jesteście, ale pierścionka na palcu jeszcze nie masz. piszesz to z ewidentnym zarzutem, że chłopak na inne potrzeby ma, ale na pierścionek dla Ciebie, to już nie tutaj tak wyliczasz i się żalisz, a parę linijek niżej rozkminiasz, czy Ty tego chłopa to w ogóle kochasz, czy jednak nie... tak jak ktoś wcześniej napisał, wygląda to tak, że jakbyś miała ten pierścionek na palcu, to tego tematu by w ogóle nie było Edytowane przez overmind Czas edycji: 2013-05-11 o 12:55 |
|
2013-05-11, 13:18 | #7 | |
martuska877
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gliwice
Wiadomości: 750
|
Dot.: Problem z chłopakiem
tu nie chodzi o pierścionek tylko żebym wiedziała ze mój chłopak myśli o mnie poważnie. Boli mnie to że nie jest za mna jak były facet. Wydaje na bzdury a nie myśli o naszej przyszłości.Mam pełno koleżanek które już są zaręczone a tez jakoś nie pracują.Gdybym wiedziała że tak jest to nawet bym nie miała myśli żeby wrócić do tamtego. Jeśli chodzi o byłego chłopaka to ta dziewczyna co z nia jest jest zamiast mnie bo ja byłam jego pierwszą miłością. A jego dziewczyna leci tylko na jego portfel.Co do mojego faceta nie kocham go za urodę tylko ale i cechy charakteru. Tyle że te cechy charakteru teraz sie zmieniły nie jest jak na początku związku że byłam dla niego najważniejsza.I to mnie boli.
---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ---------- Cytat:
tyle że gdy schodzę na te tematy dochodzi do sprzeczki bo on mówi mi ja ci niczego nie obiecuje dopóki sytuacja sie nie zmieni tak bedzie nawet latami bo moja kobieta musi pracować. Dodam że facet ma długi.I liczy że razem jakoś to będzie. Nawet mi mówi jak ci nie pasuje to znajdź innego bo nie jestem królewiczem z bajki bo ja ciebie nie trzymam na siłę. |
|
2013-05-11, 13:18 | #8 | |||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Cytat:
Co do tego, że masz pełno koleżanek które nie pracują, a są zaręczone - i co im z tych zaręczyn, skoro nie ma perspektyw na nic dalej? Zresztą może się umówiły z facetami, że pracować nie będą. Ty nie masz tego luksusu i wcale nie musisz, tak samo jak nie musisz być zaręczona "bo koleżanki". Takim podejściem pokazujesz, że na jakikolwiek ślub nie jesteś jeszcze wystarczająco dojrzała. Co do byłego - wierzysz mu? Wydaje mi się, że on chce po prostu poromansować. Gdyby był normalny, to nie zastępowałby sobie swojej "wielkiej miłości" pierwszą lepszą laską, która w dodatku leci na jego kasę. Rada dla Ciebie: pogadaj z chłopakiem o tym, jak on widzi Waszą przyszłość, potem zastanów się czy to Ci pasuje czy nie. Potem znajdź pracę i zacznij zbierać na swój wymarzony ślub, a dopiero potem domagaj się pierścionka. Bo jak na razie nic od siebie nie dajesz, tylko wymagania nie do spełnienia. Cytat:
Serio chcesz być z zadłużonym facetem?
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2013-05-11 o 13:21 |
|||
2013-05-11, 13:21 | #9 |
martuska877
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gliwice
Wiadomości: 750
|
Dot.: Problem z chłopakiem
nie ja sie zastanawiam nad tym czy chce całe zycie być z takim człowiekiem bo jednak ja mam swój typ a ja i mój chłopak to dwa różne światy.
|
2013-05-11, 13:22 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Ależ mnie rozbawiłaś. Zwłaszcza tekst, że: A zaraz:
Cytat:
Fajnie, że masz 26 lat i dopiero teraz doszłaś do takiego wniosku. Otrząsnęły się, zostawiły obecnego faceta i nie wracały do byłego. |
|
2013-05-11, 13:25 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Problem z chłopakiem
no jak wybrałaś faceta bo był ładny to teraz się męcz hahha
|
2013-05-11, 13:26 | #12 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Skoro 2 różne światy, to po cholerę od 5 lat tkwisz w tym związku? I jeszcze chcesz pierścionka, dżiz...
__________________
Cytat:
|
|
2013-05-11, 13:27 | #13 |
martuska877
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gliwice
Wiadomości: 750
|
Dot.: Problem z chłopakiem
co do byłego chłopaka to on ze mną ni jest od 5lat może więcej i on dopiero po 2 latach po rozstaniu znalazl kogoś i wiem że to nie romans. To inny typ ten facet to romantyk. I widać w oczach uczucie. Co do mojego gdy się dowiedziałam o tym byłam już zakochana i uważałama że jakoś to będzie nie mówimy o jakiś dużych długach a długach za mieszkanie i kartach kredytowych.
---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ---------- teraz to zauważyłam bo myślałam że bedzie taki sam jak na początku a to były pozory. |
2013-05-11, 13:28 | #14 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Problem z chłopakiem
To czemu go nie zostawisz, tylko czekasz aż się oświadczy?
__________________
Cytat:
|
|
2013-05-11, 13:30 | #15 |
martuska877
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gliwice
Wiadomości: 750
|
Dot.: Problem z chłopakiem
bo ja inaczej rozumuje jestem chora w jakimś stopniu myśle dziecinnie
---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- teraz nie czekam na oświadczyny tylko musze sobie poukładać w głowie co do kogo czuję nie chce popełnić błędu. |
2013-05-11, 13:35 | #16 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Problem z chłopakiem
A jesteś pewna, że to Ci umożliwia normalne życie, małżeństwo, pracę i odpowiedzialność finansową? Bo długi za mieszkanie + karty kredytowe to nie jest hop siup, a "jakoś to będzie" to nie jest sposób na życie.
__________________
Cytat:
|
|
2013-05-11, 13:39 | #17 |
martuska877
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gliwice
Wiadomości: 750
|
Dot.: Problem z chłopakiem
wiesz karty kredytowe nie problem ale z mieszkaniem już tak gdybym tam zamieszkała to tak samo komornik będzie mnie chyba scigał bo wiedziałam o tym także tu jest pies pogrzebany ale nadal czuje coś do niego bo tak bym dal sie ponieść emocjom a jednak miałam hamulec
|
2013-05-11, 13:47 | #18 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Problem z chłopakiem
No to faktycznie nic poważnego, komornik na mieszkaniu...
__________________
Cytat:
|
|
2013-05-11, 13:50 | #19 |
martuska877
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gliwice
Wiadomości: 750
|
Dot.: Problem z chłopakiem
mowiłam o tych kartach ale o tym nie. a ja mieszkania nie mam niestety musiałabym zalatwic w urzedzie bo moj nie ma czasu na to. Mój chłopak wie że jestem chora i jemu może to tez nie odpowiadać bo mam problemy i może się bać małżeństwa ze mną.
|
2013-05-11, 14:52 | #20 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Cytat:
Cytat:
Cytat:
wracając do reszty i całokształtu Twoich wypowiedzi. powiedz mi, jak to jest możliwe, że po 5 latach Ty nie wiesz dokąd wasz związek zmierza? jaką planujecie przyszłość? przecież to elementarne sprawy wiedzieć czy osoby w związku mają spójne plany co do przyszłości. gdy tylko związek wchodzi w poważną fazę, to gdzieś się rozmawia o takich sprawach, czy ktoś lubi dzieci, jaki ma stosunek do wiary, co sądzi o małżeństwie, kiedy jest na to najlepsza pora, czy woli pomidorową z ryżem czy z makaronem etc., można wymieniać i wymieniać. ja jestem w związku z TŻ nieco ponad 1,5 roku, ale już wiemy, jak chcielibyśmy, żeby wyglądała przyszłość, czy mamy wspólne/spójne cele; wiem, co sądzi o małżeństwie i czy kiedyś by go chciał. i to gdzieś z paradoksalnie luźnych rozmów wiem, czy przyszłość nas łączy czy dzieli, czy będzie żeniaczka czy nie. jakbyśmy nie myśleli podobnie, to nie wiem czy ten związek by trwał, skoro perspektywiczne cele byłyby inne. dlatego też, takie rzeczy załatwia się gdzieś na początku, wiadomo, że nie po miesiącu (chociaż czemu nie), ale gdzieś, kiedy pan i pani zaczynają się angażować. Cytat:
|
||||
2013-05-11, 17:31 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Jak ci się oświadczy, to może być, jak nie - to "inne światy". Ja bym się nie oświadczała komuś takiemu...
|
2013-05-11, 17:32 | #22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 490
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Ty nie kochasz chłopaka. Kochasz obrączki i deklarację. Chcesz wrócić do tamtego, bo tamten myślał o ślubie. Wrócisz i go pokochasz, bo ofiaruje Ci dowód miłości: obręcz ze złota czy srebra, z brylantem lub szmaragdem.
Nigdy nie zrozumiem takiego podejścia. |
2013-05-11, 21:42 | #23 | |
martuska877
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gliwice
Wiadomości: 750
|
Dot.: Problem z chłopakiem
nie chodzi mi o sam pierścionek tylko o jakąś pewność w związku tzn czy myśli poważnie co do finansów każde lepsze pieniądze wydaje albo nowy telefon albo nowy zegarek itd . Co do ciuchów nie mam nic lepiej niż sobie coś kupi do ubrania niż wyda na alkohol. Karty kredytowe spłca ale mieszkania wcale a dług rośnie uważa że to rodzice zrobili dług to on ni będzie płacił a przecież tam mieszka cały czas.A dług sąd podzielił na ich trzech.On uważa że nie musi załatwiać mieszkania .Co do rozmów nigdy takich nie ma co będzie w przyszłości bo on uważa nie ma o czym obydwoje jesteśmy biedni i nie na to czas a ja już mam 26 lat w maju bedzie a moj 30.
---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ---------- Cytat:
To nie chodzi o to tylko że tamten nawet nie mając pracy myśłal o ślubie i widać było że jestem ta jedna jedyna. Ten obecny chłopak nie jest tak za mną bo nie byłam pierwsza tylko ktoraś z kolei. |
|
2013-05-12, 09:56 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Problem z chłopakiem
A Ty nie rozumiesz, że jak jesteś tak niedojrzała i niestabilna emocjonalnie, to może on zwyczajnie NIE CHCE Ci się oświadczyć?
|
2013-05-12, 16:58 | #25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Przecież ty nawet nie wiesz, dlaczego z nim jesteś. I czy nadal z nim być. Jak dziecko, normalnie. Gimnazjum z mentalności.
|
2013-05-13, 13:47 | #26 |
martuska877
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gliwice
Wiadomości: 750
|
Dot.: Problem z chłopakiem
wiem dlaczego z nim jestem i wiem dlaczego pokochałam ale teraz mój chłopak jest inny i to mnie boli.Tu ni chodzi o to ile z nim jestem tylko po ile mamy lat.
Wiem ze mając 26 lat mam rozum dziecka ale to nie moja wina... |
2013-05-13, 14:04 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Biorąc pod uwagę prezentowaną przez Ciebie postawę, wcale mnie dziwi, że Twój chłopak nie kwapi się do ożenku z Tobą. Przecież Ty nie dojrzałaś do ślubu ani emocjonalnie ani finansowo. Zadziwiają mnie takie dziewuszki bez pracy, perspektyw ani planu na życie , których ambicje kończą się na złowieniu męża. Może najpierw zrób rozeznanie, czego tak naprawdę chcesz , zadbaj o swoją niezależność finansową a potem zabieraj się za zakładanie rodziny. Małżeństwo to nie zabawa dla dzieci we mgle.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć. |
2013-05-13, 14:05 | #28 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
2013-05-13, 14:16 | #29 |
martuska877
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gliwice
Wiadomości: 750
|
Dot.: Problem z chłopakiem
i dziękuje za odpowiedź tak tylko że jeśli ktoś ma pomagać to sie zgodzę ale nie że ktoś stawia mi warunki. Są faceci którzy nawet kobieta nie pracuje i się jej oświadcza wszystko zależy czy ją kocha. A ja mówiłam mu że jestem chora i moge mieć problem z poradzeniem sobie w pracy.
|
2013-05-13, 14:22 | #30 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Problem z chłopakiem
Nieprawda Wszystko zależy od tego, jakie ktoś ma widoki na przyszłość. Jak facet jest zakochany w babce i zarabia takie pieniądze, żeby swobodnie oboje utrzymać, to niech się oświadcza i utrzymuje. Twój albo nie ma, albo nie chce z Tobą być. Zresztą powiedział Ci wyraźnie: "moja kobieta musi pracować". Ma długi, nie płaci za mieszkanie, a Ty chcesz żeby brał z Tobą ślub nie wiedząc, czy w ogóle kiedykolwiek będziesz pracowała? Przecież to nonsens. Znajdź sobie faceta, który po pierwsze - będzie w ogóle planował założenie rodziny, bo co do Twojego mam wątpliwości, po drugie - będzie miał kasę na życie we dwoje nawet bez Twoich dochodów, i od takiego czegoś oczekuj. Jaśniej, niż Twój aktualny Ci powiedział o tej pracy, już się nie da. Pierścionek na palcu to nie wszystko, zaręczyny trwają chwilę, ślub trwa jeden dzień i jedną noc (jeśli z weselem), a potem jest całe życie i za coś je trzeba przeżyć, bo pieniądze małżeństwom z nieba nie lecą.
__________________
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:00.