2013-09-24, 19:38 | #1 |
BAN sta³y
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomo¶ci: 93
|
Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Dziewczyny mam pytanie.
Czy sta³y zwi±zek, gdzie po randkowaniu nastêpuje swego rodzaju stabilizacja, zobowi±zuje do tego, ¿eby dziewczyna przesta³a siê malowaæ w domu, kiedy odwiedza j± ch³opak, chodziæ w zwyk³ych dresach i czasem porozci±ganych t-T-shirtach, a do tego uwa¿a³a, ¿e tak jest ok bo kole¿anki tak twierdz±? Mo¿e g³upie pytanie, ale przedstawiê o co mi dok³adniej chodzi. Pozna³em dziewczynê, to na razie nic wielkiego, ot spotykamy siê. Traktujemy siê raczej lu¼no, bez ci¶nienia, ale wiadomo-gdyby by³o co¶ z tego wiêcej, by³o by mi³o. Od jakiego¶ czasu zacz±³em j± odwiedzaæ w domu, zamiast wychodzenia parê razy w tygodniu do knajp, mieszka sama, wiêc nikomu to nie przeszkadza. Czêsto wybieramy wieczór w domu, bo zrobi³o siê zimno. Od pierwszego razu uderzy³o mnie to, ¿e nie ma na sobie cienia makija¿u, nosi czasem dziwne, pobrudzone czym¶ koszulki i dresy, stroi siê tylko na wyj¶cie. Kiedy zapyta³em j± oto sk±d taka nag³a zmiana, odpowiedzia³a obruszona, ¿e jej przyjació³ki zgodnie twierdz±, ¿e po co siê malowaæ w domu, ¿e to strata kosmetyków, ¿e facetowi jak siê nie podoba niech spada Rozwali³o mnie to na ³opatki, ale ok, nie jestem znów zwolennikiem kilograma tapety zarówno o 2 w nocy, jak i o 17 po po³udniu. Dodam, ¿e ró¿nica jest kolosalna w tej dziewczynie bez make-up'u oraz z, ale tak jak pisa³em, nie przeszkadza mi to, fajnie, ¿e jest naturalna... No mo¿e lepiej by by³o jakby jednak o siebie ciut zadba³a, przynajmniej czyste dresy, czy co¶. G³upio mi nawet o tym pisaæ, bo poza domem laska naprawdê dobrze wygl±da. I tu pytanie: czy kobiety w sta³ych zwi±zkach ( oraz rzecz jasna narzeczeñstwa, ma³¿eñstwa) nie dbaj± o siebie w warunkach domowych, bo "szkoda kosmetyków" lub ubrañ? czy nie wa¿ne jest aby siê sobie podobaæ, dbaæ, mimo tego, ¿e widzimy siê tylko nawzajem? Czy kole¿anki mojej przyjació³ki maj± racje? czy to dobre posuniêcie, gdy kobieta jak za dotkniêciem czarodziejskiej ró¿d¿ki przestaje o siebie dbaæ, bo przecie¿ "znalaz³a ch³opa" wiêc po co starania? Mo¿e siê przestaæ jeszcze k±paæ, bo mo¿na ¶mierdzieæ, skoro siê ju¿ kogo¶ ma? Ciekawi mnie jak to jest w innych zwi±zkach. |
2013-09-24, 19:47 | #2 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomo¶ci: 50 575
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Jest tak ¿e najpierw siê strojê a jak ju¿ jestem od jakiego¶ czasu w zwi±zku i siê spotykamy w domu i nocujemy razem to ju¿ siê nie malujê codziennie bo i po co.. jak mu nie pasuje to niech sobie zmieni.. makija¿ jest do pracy do szko³y czy na imprezê.. na codzieñ nie potrzebujê pudru na twarzy bo cerê mam tak± a nie inn± ¿e mnie pó¼niej wysypuje..
oczywi¶cie czasem siê wystrojê i umalujê dla T¯-a.. ale nie robiê tego dzieñ w dzieñ.. co nie zmienia faktu ¿e jak ju¿ razem nocujemy to wybieram czyste ubrania i pi¿amkê a nie jakie¶ zafajdane.. dbam o siebie k±piê siê i nie ¶mierdzê .. noszê czyste ubrania wiêc niech ch³op nie marudzi ¿e siê codziennie nie malujê bo po wsi czy po domu pomalowana ³aziæ nie bêdê i ju¿.. Ty zak³adasz pantofle i krawat za ka¿dym razem jak siê z ni± widzisz? |
2013-09-24, 19:50 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomo¶ci: 1 516
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Cytat:
Wed³ug mnie to nie jest dobre i przyjació³ki tej dziewczyny nie maj± racji. Wystarczy przecie¿ zrobiæ delikatny makija¿ - ja jak zostaje z sympati± w domu to nak³adam tylko podk³ad, puder i tuszujê rzêsy. Jak wychodzê to wiadomo, ¿e tego makija¿u jest troszkê wiêcej (cieñ, ró¿, kreska) Wydaje mi siê tak¿e, ¿e dziewczynie jako¶ bardzo nie zale¿y ¿eby siê podobaæ, lub tak jej kole¿anki nagada³y ¿e w to ¿e nie bêdziesz na to zwraca³ uwagi uwierzy³a
__________________
"You've got something I need, In this world full of people there’s one killing me And if we only die once I wanna die with you" Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post75739756 |
|
2013-09-24, 19:50 | #4 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomo¶ci: 20 500
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
O boze, czemu ona musi sie malowac w domu? bo ty jestes?
|
2013-09-24, 19:55 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wroc³aw
Wiadomo¶ci: 817
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
O czysto¶æ stroju dbam, pomimo tego, ¿e chodzê w domu w dresach (lub leginsach), koszulce lub bluzie i uwa¿am, ¿e ubranie powinno byæ czyste (¶wie¿e), jakie¶ plamy niespieralne siê zdarzaj±.
Natomiast co do makija¿u, to w¶ciek³abym siê, gdyby ch³opak/mê¿czyzna z którym siê spotykam wymaga³, abym by³a przy nim w makija¿u. Mam do tej pory czasem straszne problemy z cer± i w domu wolê byæ zdecydowanie bez makija¿u, za to z jakim¶ ¶rodkiem leczniczym, czy samym kremem na twarzy. Naturalno¶æ nie powinna byæ czym¶ odra¿aj±cym i nie powinna kojarzyæ siê z brakiem dbania o siebie. Je¿eli jest czysta, to nie bardzo rozumiem pretensje. Pokazanie siê bez makija¿u jest jakim¶ wyrazem zaufania wobec drugiej osoby. Wydaje mi siê, ¿e brak makija¿u w domu jest postrzegany czêsto przez kobietê jako komfort. Nie chodzi o to, ¿e znalaz³am kogo¶ i nie chce mi siê dbaæ o siebie (mam mê¿a i nadal dbam o siebie: fitness, kosmetyki itp.), nie chodzi o jakie¶ oszczêdzanie, ale w³a¶nie o to poczucie naturalno¶ci i wygody. Bliska osoba powinna akceptowaæ to jakim siê jest naprawdê, naturalno¶æ, to, ¿e po domu chodzisz bez makija¿u, nie zawsze doskonale przy tym wygl±daj±c (czasem z wielkim pryszczem na brodzie), czasem nie zd±¿ysz, albo po prostu nie chce Ci siê ogoliæ nóg, albo masz ochotê przesiedzieæ ca³y dzieñ w szlafroku. |
2013-09-24, 20:00 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomo¶ci: 764
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Zazwyczaj nie malujê siê gdy jestem u mojego T¯, bo po co? On mnie kocha tak± jaka jestem (ci±gle mnie zapewnia, ¿e kocha naturaln±, tak± jaka jestem gdy siê budzê obok niego), a nie wymalowan±. Je¶li mnie nie akceptuje bez makija¿u to niech sobie poszuka barbie. Lepiej siê czujê bez tony make-upu. Moja cera oddycha. Chyba spotykasz siê ze straszn± tapeciar± skoro mówisz, ¿e jest du¿a ró¿nica.
Nie zmienia to faktu, ¿e zawsze chodzê w czystych, wyprasowanych ubraniach - nawet gdy s± to dresy. Mam czyste w³osy, jestem wydepilowana i mam na sobie ¶wie¿± bieliznê. To, ¿e siê nie maluje w domu nie ¶wiadczy o moim niezadbaniu, bo nie chcê w wieku 25 lat nabawiæ siê zmarszczek, dlatego wolê mieæ czyst± skórê posmarowan± delikatnym kremem.
__________________
"Chcia³abym wystarczyæ Ci na ca³e ¿ycie. ¯eby ca³y ¶wiat nam zazdro¶ci³, ¿e mamy w³a¶nie siebie." luty 2014 - pocz±tkuj±ca w³osomaniaczka
|
2013-09-24, 20:01 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomo¶ci: 413
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Cytat:
Gdy siê spotykamy to zawszê idê ³adnie ubrana i delikatnie pomalowana, ale potem gdy spêdzimy noc i kolejny dzieñ w domu to nie maluje siê bo po co? Facet ca³kowicie to akceptuje. Chodzenie w dresach i popaækanych ubraniach to inna sprawa, wiadomo ¿e nikt nie ka¿e siê stroiæ. Ja noszê leginsy i bluzke - te¿ jest ³adnie i wygodnie, no i czyste wiadomo! |
|
2013-09-24, 20:02 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomo¶ci: 1 390
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
w brudnych ciuchach nie chodzê nigdy. Ale jak facet do mnie wpada (a czêsto wpada o 9 rano), to nie zawsze siê maluje. A je¶li ju¿ siê maluje, to tuszujê tylko rzêsy, ewentualnie robiê kreskê.
Nie bêdê siê wydurniaæ z wieczorowym makija¿em i spódniczk±, kiedy siedzimy i ogl±damy film (nie mo¿na siê nawet wygodnie roz³o¿yæ na wyrku...), zw³aszcza, ¿e i tak zaraz mi ch³opak ten makija¿ zniszczy, a ciuchy wyl±duj± na pod³odze I jeszcze nigdy mnie nie zapyta³, czemu nie jestem umalowana.
__________________
"i mo¿e nie wiem czego chcê, ale czego nie chcê wiem!" 2014:
ksi±¿ki: 12 filmy: 70 "Fizyka rzeczy niemo¿liwych" Michio Kaku "Epidemia" Robin Cook miesi±c z hula hop: 2/30 |
2013-09-24, 20:02 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomo¶ci: 18 377
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
W domu siê nie malujê. W domu chodzê w domowych ciuchach - nie zmienia to jednak faktu, ¿e s± czyste (pomijam np. koszulkê do farbowania w³osów - ona jest zaplamiona czy inne ciuchy, które na domowe awansowa³y gdy pojawi³y siê na nich plamy, których nie da siê spraæ). W³osów nie mam u³o¿onych - ot, spiête w kucyk i tyle.
Gdy ktos mnie w domu odwiedza - przebieram siê z dresu i wyci±gniêtej koszulki, w rzeczy "kulturalne" - dobieram je w zale¿no¶ci od tego, kto i w jakiej sytuacji jest go¶ciem. Jednak jak jeste¶my w domu po prostu sami z T¯tem, to oboje nie nosimy "wyj¶ciowych" ubrañ - powodów jest wiele: szkoda je wycieraæ na kanapie, a ja np. czêsto siedze na kanapie z podkurczonymi nogami - w d¿insach jest mi niewygodnie. Pomijam ju¿ zupe³nie 2 wielgachne psy, które ³aduj± nam siê na kolana - nie chcê wiedzieæ jak wyj¶ciowe ciuchy by wyglada³y. A malowanie siê w domu.... to nie dla mnie Wracam do domu i je¶li nigdzie danego dnia ju¿ nie wychodzê, to zmywam makija¿. Dla cery zdrowiej, a ¿ebym mia³a siê np. w sobote (gdy wychodzimy np. tylko na spacer z psami) malowaæ specjalnie.... nieeee A mimo to podobam siê mojemu T¯towi- on mi tez. W zasadzie najbardziej podobam mu siê bez ciuchów - czy to elegancka kiecka, czy dresy
__________________
¬le czy dobrze, oka¿e siê pó¼niej. Ale trzeba dzia³aæ, ¶mia³o chwytaæ ¿ycie za grzywê.
¯a³uje siê wy³±cznie bezczynno¶ci, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choæ niekiedy przynosz± smutek i ¿al, nie ¿a³uje siê. ¦led¼ te¿ pies! - blogujemy ♥ |
2013-09-24, 20:03 | #10 |
catch me if I fall.
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomo¶ci: 15 517
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Ja jak widze siê z TZ w domu to z reguly siê maluje, ale nie dlatego, ze TZ tego wymaga (nie wyobra¿am sobie tego), tylko ze wzglêdu na to, ze sama zle czuje siê zupe³nie bez make upu.
Poza tym wydaje mi siê, ze wszystko zale¿y tez od tego, jaki charakter maja Wasze spotkania, jak siê umawiacie np. na wspólne gotowanie obiadu to dla mnie logiczne jest, ze nie zak³ada siê 'wyj¶ciowych' ciuchow, bo mo¿na siê pobrudziæ po prostu. Tak samo jak macie zamiar siedzieæ pod kocem i ogladac film to trudno ¿eby dziewczyna robila to w gorsecie i olowkowej spódnicy Tak¿e mo¿e we¼ pod uwagê praktyczne wzglêdy Ja w domu przy TZ przewaznie chodze w domowych ciuchach, tzn legginsach i tshircie, chyba ze to kolacja przy swiecach to wtedy oczywi¶cie nie Co do Twojej dziewczyny - brudne ubrania to dla mnie przesada i nie wyobra¿am sobie czegos takiego. Reszta moim zdaniem jak najbardziej normalna.
__________________
♥
|
2013-09-24, 20:06 | #11 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomo¶ci: 19 804
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Z czasem bêdzie zapewne jeszcze gorzej... Normalnie strach pomy¶leæ.
Po prostu s± kobiety i kobiety. Nie wyobra¿am sobie, ¿e przychodzi do mnie kto¶, a ja w brudnych ³achach. Pod ziemiê bym siê zapad³a. Kulturalny cz³owiek zak³ada przynajmniej czyste ciuchy, gdy ma kto¶ przyj¶æ, no a dla ch³opaka to przecie¿ normalne, ¿e chce siê atrakcyjnie wygl±daæ. A to jaka¶ fleja... Wybacz. Co do makija¿u - ja akurat w domu chodzê bez, tuszujê tylko rzêsy, bo bez tego wygl±dam jak chora /na co zwrócono mi uwagê/. Pewnie wiêkszo¶æ kobiet w makija¿u wygl±da lepiej, ale u mnie akurat kolosalnej ró¿nicy w wygl±dzie nie ma. Makija¿ na wyj¶cie robiê. |
2013-09-24, 20:09 | #12 | |
Wiza¿owy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomo¶ci: 17 529
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Cytat:
Nie jestem zwolenniczk± nak³adania ton makija¿u ( w domu i poza domem), nie odkurzam w szpilkach ( em...w³asciwie to nie mam szpilek tylko balerinki) ale nawet w domu trzeba chodziæ czystym, umytym i nierozmem³anym. Jak mawia³a moja Babcia: " Kobieta dobrego tonu wygl±da tak, by w ka¿dej chwili móc siê ¶wiatu pokazaæ bez wstydu". PS Dresy s± ok, lu¼ne jeansy i Tshirty te¿. Sama mam w domu koty, wiêc wiem, jak siê k³aki czepiaj±. Ale niech to bêdzie wyprane i zasze czyste.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim za³o¿ysz w±tek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto ws³uchaæ siê w S³owo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2013-09-24 o 20:12
mikroREKLAMA
Spe³nione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwy¿sza ¶wiatowa klasa w³osów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego u¿ytkownika na forum. Jak za³o¿yæ tak± reklamê? (klik!) |
|
2013-09-24, 20:10 | #13 |
BAN sta³y
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomo¶ci: 93
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Dresy s± dla mnie jak najbardziej OK, nie mam nic do tego, bo to wygoda i naturalno¶æ je¶li chodzi o dom, wieczór, relax, spacer z psem, zakupy czy bieganie.
Ale czyste dresy. Albo czysta bluzka. No wiecie... Co do makija¿u to nie wymagam tego absolutnie nie ma ró¿nicy przecie¿, nie zmienia to podej¶cia mojego do niej, bo dlaczego mia³o by zmieniaæ. Chodzi mi tylko o to, czy jej przyjació³ki maja racjê, ¿eby tak zupe³nie siê zaniedbaæ, bo "ma ch³opa" wiêc co wiêcej im potrzeba? No i je¶li teraz nie przywi±zuje wagi do niczego, to jak bêdzie za kilka lat? przestanie myæ w³osy? Troche to mnie przera¿a |
2013-09-24, 20:11 | #14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomo¶ci: 1 516
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Cytat:
I rozumiem, ze mo¿na siê nie malowaæ i chodziæ w dresach gdy siê jest ju¿ w d³ugim zwi±zku, w zwi±zku ma³¿eñskim, ale nie na pocz±tku znajomo¶ci, gdy ludzie siê poznaj± i chc± siê sobie wzajemnie podobaæ, pojawiaj± siê uczucia, zakochuj± siê w sobie.
__________________
"You've got something I need, In this world full of people there’s one killing me And if we only die once I wanna die with you" Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post75739756 |
|
2013-09-24, 20:13 | #15 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomo¶ci: 16 804
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Jako, ¿e praktycznie ka¿dego dnia wychodzê z domu do ludzi - praktycznie ka¿dego dnia z rana robiê makija¿. Czasem pe³ny i nacudowany, czasem tylko podstawowy, na szybkiego, ale jest - lubiê wygl±daæ ³adnie. W³osy codziennie myjê i uk³adam. Po domu chodzê w ubraniach "domowych" ale nie s± to rozci±gniête dresy no i wygl±daj± schludnie. Jak kto¶ przychodzi w odwiedziny, to siê przebieram w co¶ lepszej jako¶ci. Nie wyobra¿am sobie przyj±æ u siebie ch³opaka w brudnym dresie. To dla mnie jaki¶ kosmos.
|
2013-09-24, 20:14 | #16 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomo¶ci: 11 173
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
no w³a¶nie?
nie chcia³abym mieæ faceta, który wymaga³by ode mnie malowania siê codziennie, nawet spêdzaj±c czas tylko w domu na szczê¶cie znalaz³am normalnego, który wrêcz od razu mi powiedzia³, ¿e mam skoñczyæ z tym malowaniem, bo i po co co prawda ja akurat w dresach nie chodzê (nie lubiê), bo nawet po domu ¶migam w spódniczkach czy sukienkach, ale je¶li chodzi o makija¿ - bêd±c w domu siê nie malujê, bo nie widzê potrzeby, id±c na jakie¶ zakupy do marketu równie¿ |
2013-09-24, 20:14 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomo¶ci: 10
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Hmm, mam wra¿enie, drogi autorze w±tku, ¿e zosta³e¶ w pewnym sensie zmanipulowany przez medialny obraz kobiety, która to powinna w makija¿u spaæ, budziæ siê, praæ oraz obiad gotowaæ. Taka perfekcyjna pani domu, która przed myciem naczyñ tuszuje sobie rzêsy. Rozumiem, ¿e w Twoim s³owniku kobieta zadbana to zarazem wystrojona, umalowana, z u³o¿on± fryzur±. Pewnie Ciê nie zaskoczê tym, ¿e s± kobiety, które nie maluj± siê w ogóle, a s± przy tym eleganckie i poci±gaj±ce w takim samym stopniu co te umalowane. G³ównym problemem jest diametralna ró¿nica w wygl±dzie Twojej dziewczyny z makija¿em i saute, a nie jakie¶ tam niuansiki z malowaniem siê specjalnie dla swojego faceta. Hej, dziewczyny, pod namiot z facetem równie¿ zabieracie szminkê czy podk³ad?
|
2013-09-24, 20:15 | #18 |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomo¶ci: 6 965
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Yy, ale ¿e uwa¿asz autorze, ¿e brak makija¿u w domu to jest niedbanie o siebie i stawiasz to obok niemycia siê?
Brudne ubranie - rozumiem, mnie by to pewnie razi³o i sama nie przyjmowa³abym go¶cia w brudnych ciuchach. Ale brak makija¿u czy dres, gdy na luzie siedzicie u niej w domu - przesadzasz |
2013-09-24, 20:17 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomo¶ci: 4 220
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
¿e siê nie maluje to rozumiem,bo sama czêsto tak robiê po domu, ale te ubrudzone koszulki i dresy to ¶wiadcz± tylko o niej,bo ja jak widzê, ¿e co¶ jest pobrudzone to zmieniam to i nie interesuje mnie to, czy jestem sama czy mam dom pe³en ludzi. Co do Twojej dziewczyny to sama nie wiem, mo¿esz jej w ¿artach zwróciæ uwagê, bo to ¶wiadczy o jej estetyce.
__________________
it's a fool's game |
2013-09-24, 20:19 | #20 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomo¶ci: 4 441
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Có¿ taki "strój" du¿o mówi o cz³owieku jak i jego stosunku do go¶cia .
|
2013-09-24, 20:22 | #21 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznañ
Wiadomo¶ci: 2 128
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Cytat:
nie wiem, ja tam sie nie maluje, bo mam fajna cere itd. - nie musze sie upiekszac. mam gust i fajne ciuchy, wiec moje domowe szmaty tez sa niczego sobie. nie ma zatem zadnej roznicy miedzy mna na randkach a mna w domu. a to na czerwono - to jakies wyrzygiwanie nie-wiadomo-czego i zbytnie fantazjowanie. nie pasuje Ci laska, to ja zostaw, i tyle. mam nieodparte wrazenie, ze najbardziej Cie boli, ze w domu nie wyglada jak laleczka z porno po prostu. |
|
2013-09-24, 20:22 | #22 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomo¶ci: 16 804
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Cytat:
jak na samym pocz±tku dziewczyna ma w ty³ku to by byæ dla swojego faceta atrakcyjn± (nie mówiê o makija¿u tylko o schludno¶ci stroju - czym¶, co powinno byæ norm± a nie ¿adn± fanaberi±) to co bêdzie potem? |
|
2013-09-24, 20:23 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomo¶ci: 1 516
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Autorze, wspó³czuje ci, bo za chwilê wiza¿anki ciê ukamienuj±
__________________
"You've got something I need, In this world full of people there’s one killing me And if we only die once I wanna die with you" Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post75739756 |
2013-09-24, 20:27 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomo¶ci: 591
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
A ja siê malujê i uk³adam w³osy nawet wtedy, gdy ca³y dzieñ spêdzam w domu. Je¿eli chodzi o ubrania to ubieram siê ³adnie i schludnie, a jak mam spêdziæ czas w domu z T¿ to zak³adam najlepsze ciuszki . Tak lubiê .
|
2013-09-24, 20:29 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomo¶ci: 29 331
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Generalnie w HM jest sporo propozycji do spania i po domu, za nie przesadzana cene, ladne i wygodne. Moze jej cos tam kup, zacznie dla Ciebie wkladac.
|
2013-09-24, 20:29 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomo¶ci: 2 986
|
Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Mnie dziwi tylko, ze jej ubrania sa brudne.. Chyba ze to np plama po farbie do wlosow? Ja w sumie w domu rzadko sie maluje, a ubran "domowych" raczej nie mam. Dresy to ja nosZe normalnie jak wychodze, a nie tylko w domu. Przeszkadza Ci to, ze ona sie nie malue?
Wys³ane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Moj blog _________________________ ___ ZAPUSZCZAM WLOSY pije pokrzywe-12.08.2012 lotion seboradin-25.08.2012 drozdze w tabletkach-28.08.2012 Cel I - do ramion cwicze: 6.01.2013 |
2013-09-24, 20:32 | #27 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomo¶ci: 16 804
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
a nie s±dzisz, ¿e ka¿da normalna osoba powinna SAMA wiedzieæ, ¿e fajnie jest chodziæ w czystych ciuchach, zw³aszcza jak siê przyjmuje wa¿nego go¶cia? Tego typu sponsoring to dla mnie nieporozumienie, chyba, ¿e dziewczyna biedna jak mysz pod miot³± i chodzi w starych szmatach bo jej na nic nie staæ.
|
2013-09-24, 20:32 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomo¶ci: 9 017
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Cytat:
Oczywi¶cie, mimo tego dbam, by wygl±daæ schludnie, bo to akurat jest dla mnie wa¿ne. Jeste¶my 4 i pó³ roku razem, jeszcze nie mieszkamy razem i w sumie wychodzi tak, ¿e czê¶ciej widzimy siê na mie¶cie, ale jak ju¿ przyje¿d¿a, to raczej jeansy lub dresy, ale raczej staram siê nie takie rozci±gniête, koszulka. No, ale czasem bywa³o, ¿e np jak by³am chora, to mia³am czy t³uste w³osy czy ogólnie by³am zaniedbana, ale to wtedy gdy mocno mnie z³apa³o, ch³opak to widzia³, ale my¶lê, ¿e to jest zrozumia³e. Jednak rozumiem, ¿e skoro Twoja dziewczyna maluje siê na co dzieñ, to by³e¶ jakby zaskoczony, gdy tu nagle bez makija¿u. My¶lê, ¿e po prostu mo¿esz powiedzieæ, ¿eby za³o¿y³a chocia¿ co¶ czystego, bo faktycznie, kwestia higieny, tu rozumiem. A od tego makija¿u daj jej choæ czasem odpocz±æ No bo skoro Twoja sporo siê maluje to ma sporo tego nak³adania. Chyba, ¿e poprosisz j± by np w domu na³o¿y³a b³yszczyk np, bo tak fajniej od razu, to pewnie nie zrobi jej ró¿nicy :P Co innego nak³adaæ wiele makija¿u. Zgadzam siê z dziewczynami, jak to sta³y zwi±zek, to nie raz j± zobaczysz w makija¿u, bo nawet to niezdrowo tak ci±gle siê malowaæ. To nie znaczy, by ona ca³kiem zmieni³a swoje nawyki, ale w³a¶nie, to pewne zaufanie, ¿e wierzy, ¿e przy Tobie nie musi byæ pomalowana, bo naturalno¶æ nie jest be, dlatego do tego jedyne co bym siê "przyczepi³a" to te brudne dresy. A tak, po prostu pamiêtaj, ¿e nie raz zobaczycie siê w ró¿nych sytuacjach, jak j± kochasz, to bêdziesz wiêc musia³ te¿ oswoiæ siê z jej naturalnym wygl±dem, a nie tylko takim w make up. Mo¿e dlatego w³a¶nie nie tylko dlatego, ¿e sama siê prawie nie malujê, ale ogólnie jestem zwolenniczk±, by na pierwsze randki szczególnie nie malowaæ siê a¿ tak, by zmieniaæ np rysy twarzy czy wielko¶æ oczu makija¿em, bo wtedy jakby ch³opak ma nas inny obraz, a mo¿e nieco zdziwiæ siê jak zobaczy bez makija¿u. Nie dlatego, ¿e jeste¶my brzydkie, ale to taka kwestia przyzwyczajenia i zasada kontrastu, ¿e tak powiem. Lepiej 'oswajaæ' od razu z tym jak naprawdê wygl±damy No, ale jeszcze raz powtarzam w razie czego: brak makija¿u rozumiem czy na dworze czy w domu, i to, i to, kto chce to siê maluje, kto nie ten nie, to kwestia indywidualna, jak kto dobrze siê czuje. Jednak te brudne ubrania to dla mnie te¿ przegiêcie, bo to taka podstawa umyæ siê, wypraæ ciuchy, wiêc tutaj bym na pewno porozmawia³a. Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2013-09-24 o 20:52 |
|
2013-09-24, 20:37 | #29 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomo¶ci: 4 441
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
No ale tu problemem nie jest strój sam w sobie tylko jego czysto¶æ ....no tak mo¿e przecie¿ jej przepraæ >podtrzymuj±c ironiczny ton.
|
2013-09-24, 20:41 | #30 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomo¶ci: 9 304
|
Dot.: Jak to jest z malowaniem/dbaniem o siebie w sta³ych zwi±zkach?Pytanie Faceta :)
Co prawda nie mam T¯ta, ale siê wypowiem
Po domu chodzê zazwyczaj w dresach i jakiej¶ zwyk³ej koszulce-wa¿ne jednak, ¿e wszystko jest czyste Mimo, ¿e jak przychodzê do domu to zamieniam d¿insy na dresy, soczewki na okulary je¶li jest taka potrzeba to nie wyobra¿am sobie chodziæ w czym¶ nie¶wie¿ym/brudnym/starym, szczególnie przy kim¶. Co do makija¿u.. na co dzieñ siê malujê, ale je¶li nigdzie nie wychodzê to nie nak³adam tapety. Wspó³lokatorek siê nie wstydzê, zdarza mi siê równie¿ przyj±æ w domu kole¿anki bez makija¿u mimo, ¿e moja cera pozostawia wiele do ¿yczenia. Chocia¿ u mnie ze wzglêdu na cerê w³a¶nie pokazanie siê komu¶ bez makija¿u wymaga d³ugiego czasu znajomo¶ci i w pewnym sensie.. zaufania. Mo¿e po prostu dziewczyna czuje siê ju¿ z Tob± na tyle pewnie, ¿e nie boi siê pokazaæ w naturalnej ods³onie |
Nowe w±tki na forum Intymnie |
|
Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:14.