![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 7
|
wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Dwa lata temu spotkała mnie przykra sytuacja. Mój brat, lepiej sytuowany, lepiej wykształcony, nie zaprosił mnie i mojego męża na chrzciny swojego dziecka. Zawsze wydawało mi się, że uważa się za lepszego, jego żona tak samo. Odniosłam wrażenie, że wstydzi się mnie przed nowobogackimi znajomymi. Ich- obcych, zaprosił. Jakby tego było mało, moja mama o wszystkim wiedziała, poprosiła mnie żebym ją podwiozła do kościoła. Oczywiście nie mówiąc mi o niczym. Tego samego dnia, po południu chciałam zrobić starszemu bratankowi niespodziankę i zabrać go do cyrku. Bez zapowiedzi pojechałam do brata, a tam impreza na całego. Bardzo niezręcznie wszyscy się poczuli. Zostałam zaproszona do środka, ale z zaproszenia nie skorzystałam.
Boli mnie fakt wykluczenia, poczułam się jak śmieć. Nie było żadnych kłótni między nami, mieliśmy poprawne stosunki. Często brat podrzucał mi starsze dziecko nawet na parę dni, bo chciał gdzieś wyjechać z żoną. Nigdy nie robiłam z tego problemu, chętnie mu pomagałam. Teraz sama jestem w ciąży i zastanawiam się co zrobić. Czy zaprosić ich na chrzciny mojego dziecka?. Wszyscy z mojej i męża rodziny wiedzą jak nas potraktowali. Może z boku wygląda wszystko na błahą sprawę, ale zadra ciągle we mnie tkwi. Tłumaczył się, że na koszty nie chciał nas narażać. Robił ze mnie głupka gdy się dopytywałam kiedy chrzciny malucha. Pozostał niesmak. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
przestań, po co masz zapraszać ? :|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 420
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Olałabym brata sikiem balistycznym i wyśmiała go przy następnej próbie podrzucenia dziecka na parę dni. Nie wiem jak zachowałabym się w przypadku chrzcin Twojego dziecka, ale najprawdopodobniej nie zapraszałabym ich w ogóle, nie kryjąc się z faktem, że zbliża się impreza i tłumacząc: "Nie chcę narażać Was na koszty".
Nie martwi Cię bardziej zachowanie mamy? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: południe :)
Wiadomości: 4 033
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Cytat:
![]()
__________________
. "Szukam świata, w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc chodzi w butach, gdzie jak Cię widzą- to dzień dobry. Szukam świata, w którym człowiek człowiekowi- człowiekiem..." . |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
ostentacyjnie NIE zapraszać, ale jednocześnie nie robić tajemnicy z chrzcin, mówić otwarcie przy rodzicach o imprezie.
Na ewentualne pytanie brata zadane wprost czemu go nie zapraszacie- odpowiedzieć tak jak brat tobie "nie będe was narażać na koszty" lub "biorę z ciebie przykład" gdyby się tłumaczył, ze to żadne koszty itp. twardo stój przy swoim i odpowiadaj "nie, nie...tak jak ty mnie nie chciałeś narażać na koszty, tak ja teraz ciebie nie chcę- już zdecydowałam" Jesli nie zada pytania wprost, a będzie robił aluzje dwuznaczne- udawać idiotkę, która nie rozumie o co mu chodzi. Dla mnie jasna sprawa- brat się na was wypiął, więc nie chciałabym zapraszać takiej osoby na uroczystość mojego dziecka.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Brat obrzydliwie postąpił, tak samo mama.Jej wina jest jeszcze większa.
Nawet sobie trudno wyobrazić taką sytuację, że robili z chrztu tajemnicę i nie zaprosili najbliższej rodziny jeśli nie byliście w konflikcie. Niby trzeba wybaczać i pierwszemu wyciągać rękę do zgody ale jeśli ich zaprosisz/ brata z rodziną/ to może po raz drugi spotka cię nieprzyjemność z jego strony gdy odmówi i nie przyjdzie. Ja bym się zaasekurowała rozmową wstępną z bratem i mamą. Zapytała wprost czy raczą przyjść na chrzest jeśli ich zaprosisz. Bo z sytuacji , która wynikła z chrztem ich dziecka nie wiesz czy życzą sobie takich kontaktów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Ja bym pewnie nie zaprosiła, ale ja to w ogóle bym nie chrzciła, wiec nie miałabym problemu, gorzej z jakimś pierwszym roczkiem, czy coś. Nie dziwię Ci się, że odmówiłaś, tez bym nie chciala przychodzić w ten sposób na impreze, bez zaproszenia, a zaproszona w nagłej sytuacji, bo się wydało.
I jedna mała uwaga, nie zabieraj dzieci do cyrków bo to przyczynianie się do znęcania nad zwierzętami, chyba ze znasz temat i chcialas isc do takiego z samymi klanaumi, akrobatami itp., bez zadręczonych zwierząt. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
całkiem możliwe, ze matka próbowała w ten dziwny sposób zrobić dobrze i "wprosić" córkę na te chrzciny.
Ale fakt, faktem- dramat, ze własna matka ukrywa takie coś przed córką. Mogła jej powiedzieć wczesniej i przeprosić, że wiedziała. Po prostu. Według mnie to byłoby fair, bo na to, kogo syn zaprasza nie koniecznie miała wpływ. Chociaz osobiście na miejscu matki pewnie bym nie poszła...albo zanim bym podjęła decyzję szukałabym rozwiązania problemu. Może brat nagadał matce, ze się pokłócili albo coś w tym stylu?!
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Może jestem zołzą, ale ja bym nie zaprosiła. Ewentualnie zaprosiłabym ich jedynie na mszę, ale absolutnie nie na obiad czy co tam planujesz po uroczystości kościelnej. Znam sytuację bardzo dobrze, wiem, że to boli. Ja po prostu zostawiłam to, jak jest. Jeśli osoba, która powinna mi być jedną z najbliższych, ma mnie gdzieś i uważa za lepszą, to nie mam zamiaru się narzucać. Przykre, boli, ale trzeba jakoś nad tym przejść. W końcu to nie ja zachowuję się nie w porządku. Więc moja rada - tak jak i dziewczyn - daj sobie spokój, nie warto z takimi ludźmi się zadawać. Bo co to za rodzina, która kłamie w żywe oczy?
Uważam, że ze strony brata, a przede wszystkim mamy należą Ci się przeprosiny. Bo takie zachowanie - delikatnie mówiąc - jest po prostu świństwem. W ogóle padło z ich strony słowo "przepraszam"? Bratu i bratowej zapowiedziałam też przy najbliższej okazji, że koniec z darmową opiekunką na czas ich wyjazdów. Kwestia kontaktów z dziećmi - szczególnie, jeśli jesteś z nimi jakoś bardziej związana - może być trudna. Tym bardziej, jeśli rodzice wtłoczą im do główek swoje beznadziejne przekonania. Edytowane przez allmode Czas edycji: 2013-09-26 o 12:19 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Dlaczego w ogóle rozważasz zaproszenie ich do siebie? Dali Ci jasno do zrozumienia, że nie chcą utrzymywać z wami kontaktów.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Cytat:
Ona sama powinna podjąć decyzję- albo chce brata na chrzcianach swojego dziecka i przyjmuje taką postawę w całej rozciągłości (nawet z odmową tegoż brata), albo nie chce go widzieć i po prostu nie zaprasza. Na co tu rozmowa "wstępna"? Autorka musi zdecydować czego chce od "rodzinki" no i musi się liczyć, ze jeśli zaprosi brata to wyjdzie na "miętką frajerkę" oraz całkiem możliwe braciszek i tak sie nie pojawi.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Cytat:
W każdym razie masz dwie opcje, i obie mają swoje wady i zalety: zaprosić albo nie zaprosić ich na Twój chrzest. Jeśli ich nie zaprosisz, to odpłacisz się za to co zrobili i spędzisz święto w miłym towarzystwie życzliwych ludzi, ale jednocześnie zapewne nie będziesz czuła się z tym najlepiej - zemsta rzadko bywa słodka. Jeśli zaprosicie ich, to pokażesz ogromną klasę (o wiele większą od ich "klasy" dyktowanej kasiorą), ale może być niezręcznie na samej imprezie. Ja na Twoim miejscu zaproszenie bym chyba wystosowała - niechby oni się za siebie wstydzili, po co się zniżać do ich poziomu. Ale absolutnie nie musisz mieć na imprezie tych ludzi jeśli będziesz się z tym czula źle.
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
strasznie smutno to się czyta
![]() ![]() ![]() ale mozna by być ponadto i właśńie zaprosić ... być lepszą sisotrą niż on bratem ... bardzo trudna sytuacja a człowiek podły ![]()
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Cytat:
Miej swoją godność i nie dawaj się traktować jako bezpłatna opiekunka do dziecka, skoro w zamian oni mają się Ciebie wstydzić. Dziwię się, że jeszcze masz skrupuły i ochotę ich zapraszać, jeśli w zamian ktoś się Ciebie wypiera.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 980
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
![]() Porąbani. Na Twoim miejscu grałabym w "nic". Nie rób akcji odwetowych ani nie pokazuj drastycznie, jak bardzo Ci przykro. Ale owszem, zdystansowałabym się. Towarzysko nie traktowałabym ich poważnie. Czy zapraszać? Praktycznie co postanowisz, to będzie poprawne - w tej sytuacji wypada zaprosić jak i nie zaprosić, masz wolna rękę, gest po Twojej stronie. Zaprosić można ze względu na bratanka, z którym, jak rozumiem, masz kontakt i nie chcesz go rozluźniać. Można też sformułować zaproszenie tak, by zaprosić bratanka z rodzicami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
marry_poppins z jednej strony masz rację- pokazała by klasę...tyle, że nie sądzę, aby tacy ludzie to docenili, albo wzięli do siebie i przemyśleli swoje zachowanie.
To nic nie da, jedyne co może ją spotkać to -niekomfortowa atmosfera na imprezie- jeśli przyjdą -ich odmowa - brak odmowy i nie pojawienie się "bo sie zapomniało/pies zjadł krawat/lub wyjeżdzają/mają chore dziecko itp" w kazdym z tych przypadków Autorka będzie się czuła kiepsko. Może i pokaże klasę i poziom wyższy niż braciak, ale cóż z tego?! Jesli w rodzinie swojej i męża będzie uchodzić za tą "co wszystko wybacza, można jej narobić na wycieraczkę, a ona jeszcze papier toaletowy poda...albo co najgorsze- "tą biedną, co to dla kasy nawet nielubianego brata zaprosiła na chrzciny" bo może i z taką chorą opinią się spotkać. Ludzie zachowujący się prosto, nie doceniają klasy i kultury, za to lubią sobie dopowiadać i "jechać" po słabszym. Stawiam na to, że skoro brat uważa siostry rodzinę za "biedniejszą" to wymyśli historyjkę o zapraszaniu go dla kasy i prezentów. A Autorka zamiast na kobietę z klasą, wyjdzie na łachudrę co to klasy za grosz nie ma i dla prezentu gotowa schować dumę w kieszeń. Słaba perspektywa, ale dość realna
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Cytat:
Edytowane przez szprotka_ Czas edycji: 2013-09-26 o 12:54 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Cytat:
A warunkiem "dobrej " spowiedzi jest nie trzymanie urazy w sercu, wybaczenie, pojednanie się nie tylko z Bogiem ale i z ludźmi. Jeśli autorka jest osobą głęboko wierzącą to pojednanie się z bratem /a przynajmniej inicjatywa tego pojednania wychodząca z jej strony/może być dla niej ważne. No chyba , że chrzest jest tylko tak dla zachowania tradycji, na pokaz albo aby dziecko w przyszłości nie miało problemów z chodzeniem na religię i pierwszą komunią. Ona pierwsza wyciąga rękę do tego pojednania , jego reakcji na to nie znając. Może brat coś zrozumiał przez te 2 lata, może już wtedy w trakcie imprezy coś go ruszyło ale nie wiedział jak naprawić wyrządzoną siostrze przykrość. Może to była sugestia matki do niego aby siostry nie zapraszał bo to wydatek . Może jeszcze inne powody były. Dobrze by było to wyjaśnić. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 420
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Mama zawsze uważała mnie za tą gorszą, już się do tego przyzwyczaiłam. Synuś był i wciąż jest jej oczkiem w głowie. Macie rację, na siłę próbuję stworzyć szczęśliwą rodzinkę. Napatrzyłam się na rodzinę męża, która jest naprawdę super. Lepiej mnie traktują niż własna. Szwagierka bardzo się przejęła tym jak mnie potraktowali, i niby żartem powiedziała, że im obciach zrobi przy wszystkich jak przyjdą pytając czemu nas nie zaprosili. Na pewno by przyszli. Tak sobie pomyślałam, że dla nich bardziej niezręcznie byłoby gdybym ich zaprosiła, bo jak już wspomniałam każdy wie jak nas potraktowali. Nie chciałabym jednak jakichś scen na obiedzie, a znając wyszczekaną szwagierkę nie podarowałaby im.
Myślę nad zaproszeniem ich, bo nasze relacje po krótkiej przerwie wróciły do wcześniejszych. Spotykamy się na świętach, urodzinach rodziców, etc. Raz nawet nie wstydzili się na chwilę podrzucić młodego, bo wypadło im coś mega pilnego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Konto usunięte
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Nikt mnie nie przeprosił. Bratanek jest równocześnie moim chrześniakiem. Bratowa praktycznie nie utrzymuje ze mną kontaktów. Jestem niemal pewna, że mały jak podrośnie też będzie mnie traktował z góry. Matka ma na niego ogromny wpływ. Przestało mi się chcieć być dobrą ciocią, bo ciężko nią być w takich warunkach.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Rozumiem, że do tej pory nie było żadnych niesnasek między wami?
Paskudnie zachował się twój brat, i jeśli jego znajomi zachowują się w ten sam sposób - to wstydziłabym się takich znajomych, nie rodziny. Twoja matka również zachowała się nie dość, że brzydko, to jeszcze głupio - całkiem, jakby brat był oczkiem w głowie, a Ty tylko szoferem ![]() Nie dziwię się, że poczułaś się jak śmieć, każdy chyba by się tak poczuł. Co do chrzcin Twojego maleństwa - ja bym nie zapraszała. Nie dałabym po sobie poznać, że ta sytuacja sprawiła mi przykrość, tylko po prostu ochłodziłabym kontakt. Żadnego podrzucania dziecka do opieki, żadnych kawek, jeśli takowe bywały, żadnych informacji o chrzcinach, jakie planujesz. Pełen ignor. Uważaj tylko na matkę, bo jeśli zaprosisz ją na imprezę pochrzcinową - gotowa przywlec synalka bez Twojego zaproszenia. //edit// Doczytałam, jak odnosiła się do ciebie matka - tym bardziej uważaj, bo gotowa zacząć ci wmawiać, że nic się nie stało (ciekawe, jakby to wyglądało w drugą stronę, uhm). Może starczy robienia za kierowcę? Edytowane przez Mileva_ Czas edycji: 2013-09-26 o 12:48 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
No nieźle. Twój brat pokazał kulturę a raczej jej brak. Też znam taką rodzinę, w której ludzi dzieli się na tych bogatych (zapraszanych na święta, urodziny i tego typu imprezy) oraz biednych, o których pamięta się tylko wtedy jak coś się od nich chce.
Ja bym na Twoim miejscu odcieła się od brata i w żadnym wypadku nie prosiła go na chrzciny mojego dziecka. A z mamą to bym szczerze porozmawiała dlaczego taki numer wycieła. Ona nie wiedziała, że nie zostaniesz zaproszona? Dziwne, że nie próbowała wpłynąć na syna i wytłumaczyć mu, że coś takiego to nie tylko faux pas, ale poważne ignorowanie Twojej osoby. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Cytat:
A skoro brakuje z jego strony nawet minimalnego gestu, to o czym mowa?? O jakim przemyśleniu?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Zmieniłaby swoje posty poprzednie.
Nie wiedziałam wcześniej, że autorka mimo takiej zniewagi jakiej doznała jest nadal w kontakcie z bratem, sądziłam, że się unikają. Pojednała się. To w takim razie zaprosiłabym bez rozmowy wstępnej aby dopełnić pojednania. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
Cytat:
W sumie na największego buraka wyszła imo matka autorki (pardon, autorko). Nie dość, że stosunek do sprawy taki jak opisano, to jeszcze bezczelnie sobie skorzystała z podwózki. Żeby chociaż wzięła taxi, to by było minimum klasy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?
O, matko, ależ przykra sytuacja. I powiem tak: brat dorosły- wyrósł, jaki wyrósł, ale zachowanie Twojej mamy, ukrywanie, oszukiwanie w takiej kwestii, na dodatek gdy jesteś chrzestną starszego dziecka- okropne jeszcze bardziej.
Wiem jednak, ze nie ma sensu na siłę tworzyć "wielkiej kochającej rodziny", gdy nie ma do tego podstaw, gdy czasami ludzie są, jacy są. Nie wiem, mam 2 dzieci, po prostu zachowanie Twojej matki jest dla mnie trudne do wyobrażenia i gorsze nawet niż brata. Za to masz jasną sytuację odnośnie bycia darmową opiekunką dziecka człowieka, który na rodzinną uroczystość nie zaprosił własnej siostry. I powiem Ci tak: nie mamy wpływu na to, w jakiej rodzinie na świat przyjdziemy, nie każdy ma fart przyjść w zdrowej i kochającej się rodzinie, ALE gdy jesteśmy dorośli naprawdę sami mamy już wpływ na swoje decyzje: można odciąć się od tego, czego nie chcemy, przyjaźnić się i spotykać z ludźmi, z którymi chcemy i czujemy się dobrze, dlatego gdy piszesz tak : Cytat:
I naprawdę współczuję Ci sytuacji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:44.