wykluczona przez rodzinę- co zrobić? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-26, 11:54   #1
martuhaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 7

wykluczona przez rodzinę- co zrobić?


Dwa lata temu spotkała mnie przykra sytuacja. Mój brat, lepiej sytuowany, lepiej wykształcony, nie zaprosił mnie i mojego męża na chrzciny swojego dziecka. Zawsze wydawało mi się, że uważa się za lepszego, jego żona tak samo. Odniosłam wrażenie, że wstydzi się mnie przed nowobogackimi znajomymi. Ich- obcych, zaprosił. Jakby tego było mało, moja mama o wszystkim wiedziała, poprosiła mnie żebym ją podwiozła do kościoła. Oczywiście nie mówiąc mi o niczym. Tego samego dnia, po południu chciałam zrobić starszemu bratankowi niespodziankę i zabrać go do cyrku. Bez zapowiedzi pojechałam do brata, a tam impreza na całego. Bardzo niezręcznie wszyscy się poczuli. Zostałam zaproszona do środka, ale z zaproszenia nie skorzystałam.
Boli mnie fakt wykluczenia, poczułam się jak śmieć. Nie było żadnych kłótni między nami, mieliśmy poprawne stosunki. Często brat podrzucał mi starsze dziecko nawet na parę dni, bo chciał gdzieś wyjechać z żoną. Nigdy nie robiłam z tego problemu, chętnie mu pomagałam.
Teraz sama jestem w ciąży i zastanawiam się co zrobić. Czy zaprosić ich na chrzciny mojego dziecka?. Wszyscy z mojej i męża rodziny wiedzą jak nas potraktowali. Może z boku wygląda wszystko na błahą sprawę, ale zadra ciągle we mnie tkwi. Tłumaczył się, że na koszty nie chciał nas narażać. Robił ze mnie głupka gdy się dopytywałam kiedy chrzciny malucha. Pozostał niesmak.
martuhaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:04   #2
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

przestań, po co masz zapraszać ? :|
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:09   #3
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez martuhaa Pokaż wiadomość
Dwa lata temu spotkała mnie przykra sytuacja. Mój brat, lepiej sytuowany, lepiej wykształcony, nie zaprosił mnie i mojego męża na chrzciny swojego dziecka. Zawsze wydawało mi się, że uważa się za lepszego, jego żona tak samo. Odniosłam wrażenie, że wstydzi się mnie przed nowobogackimi znajomymi. Ich- obcych, zaprosił. Jakby tego było mało, moja mama o wszystkim wiedziała, poprosiła mnie żebym ją podwiozła do kościoła. Oczywiście nie mówiąc mi o niczym. Tego samego dnia, po południu chciałam zrobić starszemu bratankowi niespodziankę i zabrać go do cyrku. Bez zapowiedzi pojechałam do brata, a tam impreza na całego. Bardzo niezręcznie wszyscy się poczuli. Zostałam zaproszona do środka, ale z zaproszenia nie skorzystałam.
Boli mnie fakt wykluczenia, poczułam się jak śmieć. Nie było żadnych kłótni między nami, mieliśmy poprawne stosunki. Często brat podrzucał mi starsze dziecko nawet na parę dni, bo chciał gdzieś wyjechać z żoną. Nigdy nie robiłam z tego problemu, chętnie mu pomagałam.
Teraz sama jestem w ciąży i zastanawiam się co zrobić. Czy zaprosić ich na chrzciny mojego dziecka?. Wszyscy z mojej i męża rodziny wiedzą jak nas potraktowali. Może z boku wygląda wszystko na błahą sprawę, ale zadra ciągle we mnie tkwi. Tłumaczył się, że na koszty nie chciał nas narażać. Robił ze mnie głupka gdy się dopytywałam kiedy chrzciny malucha. Pozostał niesmak.
Ale po co miałabyś zapraszać brata gdziekolwiek, czy na cokolwiek? Miej trochę godności i nie pchaj się tam, gdzie Cię nie chcą oraz nie próbuj na siłę stworzyć więzi, których zwyczajnie między Wami nie ma. On Cię nie chciał w swoim domu, na tej uroczystości, a Ty cóż: rób jak uważasz, ale nie do końca rozumiem czemu chciałabyś mieć taką osobę pod swoim dachem w takim dniu (osobę, która możliwe, że się Ciebie wstydzi, olewa). Generalnie wieje z tej historii niezłą patologią, skoro mamuśka prosi aby ją podwieźć na uroczystość, którą wszyscy przed Wami ukrywali. Szczerze to w tyłku bym miała taką rodzinkę.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:10   #4
Nathalynn
Raczkowanie
 
Avatar Nathalynn
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 420
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Olałabym brata sikiem balistycznym i wyśmiała go przy następnej próbie podrzucenia dziecka na parę dni. Nie wiem jak zachowałabym się w przypadku chrzcin Twojego dziecka, ale najprawdopodobniej nie zapraszałabym ich w ogóle, nie kryjąc się z faktem, że zbliża się impreza i tłumacząc: "Nie chcę narażać Was na koszty".

Nie martwi Cię bardziej zachowanie mamy?
Nathalynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:11   #5
bitter orange
Zakorzenienie
 
Avatar bitter orange
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: południe :)
Wiadomości: 4 033
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez Nathalynn Pokaż wiadomość
Olałabym brata sikiem balistycznym i wyśmiała go przy następnej próbie podrzucenia dziecka na parę dni. Nie wiem jak zachowałabym się w przypadku chrzcin Twojego dziecka, ale najprawdopodobniej nie zapraszałabym ich w ogóle, nie kryjąc się z faktem, że zbliża się impreza i tłumacząc: "Nie chcę narażać Was na koszty".

Nie martwi Cię bardziej zachowanie mamy?
zrobiłabym tak samo.
__________________
.
"Szukam świata, w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc chodzi w butach, gdzie jak Cię widzą- to dzień dobry.
Szukam świata, w którym człowiek człowiekowi- człowiekiem..."

.
bitter orange jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:12   #6
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez Nathalynn Pokaż wiadomość
(...)
Nie martwi Cię bardziej zachowanie mamy?
Zachowanie "mamy" tragiczne.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:13   #7
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

ostentacyjnie NIE zapraszać, ale jednocześnie nie robić tajemnicy z chrzcin, mówić otwarcie przy rodzicach o imprezie.
Na ewentualne pytanie brata zadane wprost czemu go nie zapraszacie- odpowiedzieć tak jak brat tobie "nie będe was narażać na koszty" lub "biorę z ciebie przykład"
gdyby się tłumaczył, ze to żadne koszty itp. twardo stój przy swoim i odpowiadaj "nie, nie...tak jak ty mnie nie chciałeś narażać na koszty, tak ja teraz ciebie nie chcę- już zdecydowałam"

Jesli nie zada pytania wprost, a będzie robił aluzje dwuznaczne- udawać idiotkę, która nie rozumie o co mu chodzi.

Dla mnie jasna sprawa- brat się na was wypiął, więc nie chciałabym zapraszać takiej osoby na uroczystość mojego dziecka.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-26, 12:15   #8
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Brat obrzydliwie postąpił, tak samo mama.Jej wina jest jeszcze większa.
Nawet sobie trudno wyobrazić taką sytuację, że robili z chrztu tajemnicę i nie zaprosili najbliższej rodziny jeśli nie byliście w konflikcie.

Niby trzeba wybaczać i pierwszemu wyciągać rękę do zgody ale jeśli ich zaprosisz/ brata z rodziną/ to może po raz drugi spotka cię nieprzyjemność z jego strony gdy odmówi i nie przyjdzie.

Ja bym się zaasekurowała rozmową wstępną z bratem i mamą.
Zapytała wprost czy raczą przyjść na chrzest jeśli ich zaprosisz.
Bo z sytuacji , która wynikła z chrztem ich dziecka nie wiesz czy życzą sobie takich kontaktów.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:15   #9
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Ja bym pewnie nie zaprosiła, ale ja to w ogóle bym nie chrzciła, wiec nie miałabym problemu, gorzej z jakimś pierwszym roczkiem, czy coś. Nie dziwię Ci się, że odmówiłaś, tez bym nie chciala przychodzić w ten sposób na impreze, bez zaproszenia, a zaproszona w nagłej sytuacji, bo się wydało.
I jedna mała uwaga, nie zabieraj dzieci do cyrków bo to przyczynianie się do znęcania nad zwierzętami, chyba ze znasz temat i chcialas isc do takiego z samymi klanaumi, akrobatami itp., bez zadręczonych zwierząt.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:17   #10
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Zachowanie "mamy" tragiczne.
całkiem możliwe, ze matka próbowała w ten dziwny sposób zrobić dobrze i "wprosić" córkę na te chrzciny.
Ale fakt, faktem- dramat, ze własna matka ukrywa takie coś przed córką. Mogła jej powiedzieć wczesniej i przeprosić, że wiedziała. Po prostu. Według mnie to byłoby fair, bo na to, kogo syn zaprasza nie koniecznie miała wpływ.
Chociaz osobiście na miejscu matki pewnie bym nie poszła...albo zanim bym podjęła decyzję szukałabym rozwiązania problemu. Może brat nagadał matce, ze się pokłócili albo coś w tym stylu?!
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:17   #11
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Może jestem zołzą, ale ja bym nie zaprosiła. Ewentualnie zaprosiłabym ich jedynie na mszę, ale absolutnie nie na obiad czy co tam planujesz po uroczystości kościelnej. Znam sytuację bardzo dobrze, wiem, że to boli. Ja po prostu zostawiłam to, jak jest. Jeśli osoba, która powinna mi być jedną z najbliższych, ma mnie gdzieś i uważa za lepszą, to nie mam zamiaru się narzucać. Przykre, boli, ale trzeba jakoś nad tym przejść. W końcu to nie ja zachowuję się nie w porządku. Więc moja rada - tak jak i dziewczyn - daj sobie spokój, nie warto z takimi ludźmi się zadawać. Bo co to za rodzina, która kłamie w żywe oczy?
Uważam, że ze strony brata, a przede wszystkim mamy należą Ci się przeprosiny. Bo takie zachowanie - delikatnie mówiąc - jest po prostu świństwem. W ogóle padło z ich strony słowo "przepraszam"?
Bratu i bratowej zapowiedziałam też przy najbliższej okazji, że koniec z darmową opiekunką na czas ich wyjazdów. Kwestia kontaktów z dziećmi - szczególnie, jeśli jesteś z nimi jakoś bardziej związana - może być trudna. Tym bardziej, jeśli rodzice wtłoczą im do główek swoje beznadziejne przekonania.

Edytowane przez allmode
Czas edycji: 2013-09-26 o 12:19
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-26, 12:18   #12
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Dlaczego w ogóle rozważasz zaproszenie ich do siebie? Dali Ci jasno do zrozumienia, że nie chcą utrzymywać z wami kontaktów.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:20   #13
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Brat obrzydliwie postąpił, tak samo mama.Jej wina jest jeszcze większa.
Nawet sobie trudno wyobrazić taką sytuację, że robili z chrztu tajemnicę i nie zaprosili najbliższej rodziny jeśli nie byliście w konflikcie.

Niby trzeba wybaczać i pierwszemu wyciągać rękę do zgody ale jeśli ich zaprosisz/ brata z rodziną/ to może po raz drugi spotka cię nieprzyjemność z jego strony gdy odmówi i nie przyjdzie.

Ja bym się zaasekurowała rozmową wstępną z bratem i mamą.
Zapytała wprost czy raczą przyjść na chrzest jeśli ich zaprosisz.
Bo z sytuacji , która wynikła z chrztem ich dziecka nie wiesz czy życzą sobie takich kontaktów.
no ale po co ta wstępna rozmowa?
Ona sama powinna podjąć decyzję- albo chce brata na chrzcianach swojego dziecka i przyjmuje taką postawę w całej rozciągłości (nawet z odmową tegoż brata), albo nie chce go widzieć i po prostu nie zaprasza.
Na co tu rozmowa "wstępna"?
Autorka musi zdecydować czego chce od "rodzinki"
no i musi się liczyć, ze jeśli zaprosi brata to wyjdzie na "miętką frajerkę" oraz całkiem możliwe braciszek i tak sie nie pojawi.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:22   #14
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez martuhaa Pokaż wiadomość
Dwa lata temu spotkała mnie przykra sytuacja. Mój brat, lepiej sytuowany, lepiej wykształcony, nie zaprosił mnie i mojego męża na chrzciny swojego dziecka. Zawsze wydawało mi się, że uważa się za lepszego, jego żona tak samo. Odniosłam wrażenie, że wstydzi się mnie przed nowobogackimi znajomymi. Ich- obcych, zaprosił. Jakby tego było mało, moja mama o wszystkim wiedziała, poprosiła mnie żebym ją podwiozła do kościoła. Oczywiście nie mówiąc mi o niczym. Tego samego dnia, po południu chciałam zrobić starszemu bratankowi niespodziankę i zabrać go do cyrku. Bez zapowiedzi pojechałam do brata, a tam impreza na całego. Bardzo niezręcznie wszyscy się poczuli. Zostałam zaproszona do środka, ale z zaproszenia nie skorzystałam.
Boli mnie fakt wykluczenia, poczułam się jak śmieć. Nie było żadnych kłótni między nami, mieliśmy poprawne stosunki. Często brat podrzucał mi starsze dziecko nawet na parę dni, bo chciał gdzieś wyjechać z żoną. Nigdy nie robiłam z tego problemu, chętnie mu pomagałam.
Teraz sama jestem w ciąży i zastanawiam się co zrobić. Czy zaprosić ich na chrzciny mojego dziecka?. Wszyscy z mojej i męża rodziny wiedzą jak nas potraktowali. Może z boku wygląda wszystko na błahą sprawę, ale zadra ciągle we mnie tkwi. Tłumaczył się, że na koszty nie chciał nas narażać. Robił ze mnie głupka gdy się dopytywałam kiedy chrzciny malucha. Pozostał niesmak.
Nie dziwię się, że pozostał niesmak - zachowali się koszmarnie i bardzo dobrze, że było im głupio. Widzę ich po Twoim opisie jako okropne nowobogackie towarzystwo, które uważa się za lepsze od innych ludzi.

W każdym razie masz dwie opcje, i obie mają swoje wady i zalety: zaprosić albo nie zaprosić ich na Twój chrzest. Jeśli ich nie zaprosisz, to odpłacisz się za to co zrobili i spędzisz święto w miłym towarzystwie życzliwych ludzi, ale jednocześnie zapewne nie będziesz czuła się z tym najlepiej - zemsta rzadko bywa słodka. Jeśli zaprosicie ich, to pokażesz ogromną klasę (o wiele większą od ich "klasy" dyktowanej kasiorą), ale może być niezręcznie na samej imprezie.

Ja na Twoim miejscu zaproszenie bym chyba wystosowała - niechby oni się za siebie wstydzili, po co się zniżać do ich poziomu. Ale absolutnie nie musisz mieć na imprezie tych ludzi jeśli będziesz się z tym czula źle.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:24   #15
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

strasznie smutno to się czyta jak brat krew z krwi mógł nie zaprosić ja chyba tez uniosłaym sie dumą i nie zaprosiła bo nie chciałabym ich po prostu oglAdać w taki miłym dniu
ale mozna by być ponadto i właśńie zaprosić ... być lepszą sisotrą niż on bratem ...
bardzo trudna sytuacja a człowiek podły
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:25   #16
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez martuhaa Pokaż wiadomość
Dwa lata temu spotkała mnie przykra sytuacja. Mój brat, lepiej sytuowany, lepiej wykształcony, nie zaprosił mnie i mojego męża na chrzciny swojego dziecka. Zawsze wydawało mi się, że uważa się za lepszego, jego żona tak samo. Odniosłam wrażenie, że wstydzi się mnie przed nowobogackimi znajomymi. Ich- obcych, zaprosił. Jakby tego było mało, moja mama o wszystkim wiedziała, poprosiła mnie żebym ją podwiozła do kościoła. Oczywiście nie mówiąc mi o niczym. Tego samego dnia, po południu chciałam zrobić starszemu bratankowi niespodziankę i zabrać go do cyrku. Bez zapowiedzi pojechałam do brata, a tam impreza na całego. Bardzo niezręcznie wszyscy się poczuli. Zostałam zaproszona do środka, ale z zaproszenia nie skorzystałam.
Boli mnie fakt wykluczenia, poczułam się jak śmieć. Nie było żadnych kłótni między nami, mieliśmy poprawne stosunki. Często brat podrzucał mi starsze dziecko nawet na parę dni, bo chciał gdzieś wyjechać z żoną. Nigdy nie robiłam z tego problemu, chętnie mu pomagałam.
Teraz sama jestem w ciąży i zastanawiam się co zrobić. Czy zaprosić ich na chrzciny mojego dziecka?. Wszyscy z mojej i męża rodziny wiedzą jak nas potraktowali. Może z boku wygląda wszystko na błahą sprawę, ale zadra ciągle we mnie tkwi. Tłumaczył się, że na koszty nie chciał nas narażać. Robił ze mnie głupka gdy się dopytywałam kiedy chrzciny malucha. Pozostał niesmak.
Wstydzenie się członków rodziny z takich powodów (kiedy nie ma powodu, bo nie popełniłaś żadnego przestępstwa) jest jednym z największych świństw rodzinnych jakie można sobie wyrządzić.
Miej swoją godność i nie dawaj się traktować jako bezpłatna opiekunka do dziecka, skoro w zamian oni mają się Ciebie wstydzić.
Dziwię się, że jeszcze masz skrupuły i ochotę ich zapraszać, jeśli w zamian ktoś się Ciebie wypiera.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:25   #17
WDM
Rozeznanie
 
Avatar WDM
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 980
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?



Porąbani.
Na Twoim miejscu grałabym w "nic". Nie rób akcji odwetowych ani nie pokazuj drastycznie, jak bardzo Ci przykro. Ale owszem, zdystansowałabym się. Towarzysko nie traktowałabym ich poważnie.

Czy zapraszać? Praktycznie co postanowisz, to będzie poprawne - w tej sytuacji wypada zaprosić jak i nie zaprosić, masz wolna rękę, gest po Twojej stronie. Zaprosić można ze względu na bratanka, z którym, jak rozumiem, masz kontakt i nie chcesz go rozluźniać. Można też sformułować zaproszenie tak, by zaprosić bratanka z rodzicami
WDM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:31   #18
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

marry_poppins z jednej strony masz rację- pokazała by klasę...tyle, że nie sądzę, aby tacy ludzie to docenili, albo wzięli do siebie i przemyśleli swoje zachowanie.
To nic nie da, jedyne co może ją spotkać to
-niekomfortowa atmosfera na imprezie- jeśli przyjdą
-ich odmowa
- brak odmowy i nie pojawienie się "bo sie zapomniało/pies zjadł krawat/lub wyjeżdzają/mają chore dziecko itp"

w kazdym z tych przypadków Autorka będzie się czuła kiepsko. Może i pokaże klasę i poziom wyższy niż braciak, ale cóż z tego?! Jesli w rodzinie swojej i męża będzie uchodzić za tą "co wszystko wybacza, można jej narobić na wycieraczkę, a ona jeszcze papier toaletowy poda...albo co najgorsze- "tą biedną, co to dla kasy nawet nielubianego brata zaprosiła na chrzciny" bo może i z taką chorą opinią się spotkać.
Ludzie zachowujący się prosto, nie doceniają klasy i kultury, za to lubią sobie dopowiadać i "jechać" po słabszym.
Stawiam na to, że skoro brat uważa siostry rodzinę za "biedniejszą" to wymyśli historyjkę o zapraszaniu go dla kasy i prezentów. A Autorka zamiast na kobietę z klasą, wyjdzie na łachudrę co to klasy za grosz nie ma i dla prezentu gotowa schować dumę w kieszeń.
Słaba perspektywa, ale dość realna
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:32   #19
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez WDM Pokaż wiadomość


Porąbani.
Na Twoim miejscu grałabym w "nic". Nie rób akcji odwetowych ani nie pokazuj drastycznie, jak bardzo Ci przykro. Ale owszem, zdystansowałabym się. Towarzysko nie traktowałabym ich poważnie.

Czy zapraszać? Praktycznie co postanowisz, to będzie poprawne - w tej sytuacji wypada zaprosić jak i nie zaprosić, masz wolna rękę, gest po Twojej stronie. Zaprosić można ze względu na bratanka, z którym, jak rozumiem, masz kontakt i nie chcesz go rozluźniać. Można też sformułować zaproszenie tak, by zaprosić bratanka z rodzicami
albo samego bratanka. przyjechać po niego wcześniej i ewentualnie odwieźć po imprezie albo żeby rodzice odebrali. bratanek będzie zadowolony, że go potraktowano po "dorosłemu", a rodzicom głupio będzie.

Edytowane przez szprotka_
Czas edycji: 2013-09-26 o 12:54
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-26, 12:35   #20
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
no ale po co ta wstępna rozmowa?
Ona sama powinna podjąć decyzję- albo chce brata na chrzcianach swojego dziecka i przyjmuje taką postawę w całej rozciągłości (nawet z odmową tegoż brata), albo nie chce go widzieć i po prostu nie zaprasza.
Na co tu rozmowa "wstępna"?
Autorka musi zdecydować czego chce od "rodzinki"
no i musi się liczyć, ze jeśli zaprosi brata to wyjdzie na "miętką frajerkę" oraz całkiem możliwe braciszek i tak sie nie pojawi.
Bo chrzest to specyficzny przypadek. To sakrament. Jest msza, jest komunia rodziców dziecka , jest wcześniejsza "dobra" spowiedź.
A warunkiem "dobrej " spowiedzi jest nie trzymanie urazy w sercu, wybaczenie, pojednanie się nie tylko z Bogiem ale i z ludźmi.
Jeśli autorka jest osobą głęboko wierzącą to pojednanie się z bratem /a przynajmniej inicjatywa tego pojednania wychodząca z jej strony/może być dla niej ważne.
No chyba , że chrzest jest tylko tak dla zachowania tradycji, na pokaz albo aby dziecko w przyszłości nie miało problemów z chodzeniem na religię i pierwszą komunią.

Ona pierwsza wyciąga rękę do tego pojednania , jego reakcji na to nie znając.
Może brat coś zrozumiał przez te 2 lata, może już wtedy w trakcie imprezy coś go ruszyło ale nie wiedział jak naprawić wyrządzoną siostrze przykrość.
Może to była sugestia matki do niego aby siostry nie zapraszał bo to wydatek . Może jeszcze inne powody były.
Dobrze by było to wyjaśnić.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:36   #21
Nathalynn
Raczkowanie
 
Avatar Nathalynn
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 420
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Nie dziwię się, że pozostał niesmak - zachowali się koszmarnie i bardzo dobrze, że było im głupio. Widzę ich po Twoim opisie jako okropne nowobogackie towarzystwo, które uważa się za lepsze od innych ludzi.

W każdym razie masz dwie opcje, i obie mają swoje wady i zalety: zaprosić albo nie zaprosić ich na Twój chrzest. Jeśli ich nie zaprosisz, to odpłacisz się za to co zrobili i spędzisz święto w miłym towarzystwie życzliwych ludzi, ale jednocześnie zapewne nie będziesz czuła się z tym najlepiej - zemsta rzadko bywa słodka. Jeśli zaprosicie ich, to pokażesz ogromną klasę (o wiele większą od ich "klasy" dyktowanej kasiorą), ale może być niezręcznie na samej imprezie.

Ja na Twoim miejscu zaproszenie bym chyba wystosowała - niechby oni się za siebie wstydzili, po co się zniżać do ich poziomu. Ale absolutnie nie musisz mieć na imprezie tych ludzi jeśli będziesz się z tym czula źle.
Z drugiej strony zaproszenie mogłoby sugerować, że Autorce zależy na pieniądzach oraz że braciszek dalej będzie mógł korzystać z jej usług jako darmowej opiekunki do dziecka na wypadek wyjazdu. Trzymałabym się jednak opcji niezapraszania i ograniczenia do minimum kontaktów z taką "rodziną".
Nathalynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:38   #22
martuhaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 7
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Mama zawsze uważała mnie za tą gorszą, już się do tego przyzwyczaiłam. Synuś był i wciąż jest jej oczkiem w głowie. Macie rację, na siłę próbuję stworzyć szczęśliwą rodzinkę. Napatrzyłam się na rodzinę męża, która jest naprawdę super. Lepiej mnie traktują niż własna. Szwagierka bardzo się przejęła tym jak mnie potraktowali, i niby żartem powiedziała, że im obciach zrobi przy wszystkich jak przyjdą pytając czemu nas nie zaprosili. Na pewno by przyszli. Tak sobie pomyślałam, że dla nich bardziej niezręcznie byłoby gdybym ich zaprosiła, bo jak już wspomniałam każdy wie jak nas potraktowali. Nie chciałabym jednak jakichś scen na obiedzie, a znając wyszczekaną szwagierkę nie podarowałaby im.

Myślę nad zaproszeniem ich, bo nasze relacje po krótkiej przerwie wróciły do wcześniejszych. Spotykamy się na świętach, urodzinach rodziców, etc. Raz nawet nie wstydzili się na chwilę podrzucić młodego, bo wypadło im coś mega pilnego.
martuhaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:39   #23
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez martuhaa Pokaż wiadomość
Dwa lata temu spotkała mnie przykra sytuacja. Mój brat, lepiej sytuowany, lepiej wykształcony, nie zaprosił mnie i mojego męża na chrzciny swojego dziecka. Zawsze wydawało mi się, że uważa się za lepszego, jego żona tak samo. Odniosłam wrażenie, że wstydzi się mnie przed nowobogackimi znajomymi. Ich- obcych, zaprosił. Jakby tego było mało, moja mama o wszystkim wiedziała, poprosiła mnie żebym ją podwiozła do kościoła. Oczywiście nie mówiąc mi o niczym. Tego samego dnia, po południu chciałam zrobić starszemu bratankowi niespodziankę i zabrać go do cyrku. Bez zapowiedzi pojechałam do brata, a tam impreza na całego. Bardzo niezręcznie wszyscy się poczuli. Zostałam zaproszona do środka, ale z zaproszenia nie skorzystałam.
Boli mnie fakt wykluczenia, poczułam się jak śmieć. Nie było żadnych kłótni między nami, mieliśmy poprawne stosunki. Często brat podrzucał mi starsze dziecko nawet na parę dni, bo chciał gdzieś wyjechać z żoną. Nigdy nie robiłam z tego problemu, chętnie mu pomagałam.
Teraz sama jestem w ciąży i zastanawiam się co zrobić. Czy zaprosić ich na chrzciny mojego dziecka?. Wszyscy z mojej i męża rodziny wiedzą jak nas potraktowali. Może z boku wygląda wszystko na błahą sprawę, ale zadra ciągle we mnie tkwi. Tłumaczył się, że na koszty nie chciał nas narażać. Robił ze mnie głupka gdy się dopytywałam kiedy chrzciny malucha. Pozostał niesmak.
Ja bym nie zaprosiła. Brat to cham i burak, rodzice co samo. Skoro własna matka ci nic nie powiedziała, nie wspomniała itd. to po prostu chamstwo. A przyszłe potomstwo ochrzciłabym w małym gronie i nie zapraszała ani rodziców, ani brata. Skoro mieli cię w tyłku, to ty też.
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:46   #24
martuhaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 7
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Nikt mnie nie przeprosił. Bratanek jest równocześnie moim chrześniakiem. Bratowa praktycznie nie utrzymuje ze mną kontaktów. Jestem niemal pewna, że mały jak podrośnie też będzie mnie traktował z góry. Matka ma na niego ogromny wpływ. Przestało mi się chcieć być dobrą ciocią, bo ciężko nią być w takich warunkach.
martuhaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:47   #25
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Rozumiem, że do tej pory nie było żadnych niesnasek między wami?

Paskudnie zachował się twój brat, i jeśli jego znajomi zachowują się w ten sam sposób - to wstydziłabym się takich znajomych, nie rodziny. Twoja matka również zachowała się nie dość, że brzydko, to jeszcze głupio - całkiem, jakby brat był oczkiem w głowie, a Ty tylko szoferem Czy do tej pory byliście traktowani równo i sprawiedliwie?

Nie dziwię się, że poczułaś się jak śmieć, każdy chyba by się tak poczuł.

Co do chrzcin Twojego maleństwa - ja bym nie zapraszała. Nie dałabym po sobie poznać, że ta sytuacja sprawiła mi przykrość, tylko po prostu ochłodziłabym kontakt. Żadnego podrzucania dziecka do opieki, żadnych kawek, jeśli takowe bywały, żadnych informacji o chrzcinach, jakie planujesz. Pełen ignor. Uważaj tylko na matkę, bo jeśli zaprosisz ją na imprezę pochrzcinową - gotowa przywlec synalka bez Twojego zaproszenia.

//edit// Doczytałam, jak odnosiła się do ciebie matka - tym bardziej uważaj, bo gotowa zacząć ci wmawiać, że nic się nie stało (ciekawe, jakby to wyglądało w drugą stronę, uhm). Może starczy robienia za kierowcę?

Edytowane przez Mileva_
Czas edycji: 2013-09-26 o 12:48
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:49   #26
KrwawaMary86
Zadomowienie
 
Avatar KrwawaMary86
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 067
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

No nieźle. Twój brat pokazał kulturę a raczej jej brak. Też znam taką rodzinę, w której ludzi dzieli się na tych bogatych (zapraszanych na święta, urodziny i tego typu imprezy) oraz biednych, o których pamięta się tylko wtedy jak coś się od nich chce.
Ja bym na Twoim miejscu odcieła się od brata i w żadnym wypadku nie prosiła go na chrzciny mojego dziecka. A z mamą to bym szczerze porozmawiała dlaczego taki numer wycieła. Ona nie wiedziała, że nie zostaniesz zaproszona? Dziwne, że nie próbowała wpłynąć na syna i wytłumaczyć mu, że coś takiego to nie tylko faux pas, ale poważne ignorowanie Twojej osoby.
KrwawaMary86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:55   #27
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Bo chrzest to specyficzny przypadek. To sakrament. Jest msza, jest komunia rodziców dziecka , jest wcześniejsza "dobra" spowiedź.
A warunkiem "dobrej " spowiedzi jest nie trzymanie urazy w sercu, wybaczenie, pojednanie się nie tylko z Bogiem ale i z ludźmi.
Jeśli autorka jest osobą głęboko wierzącą to pojednanie się z bratem /a przynajmniej inicjatywa tego pojednania wychodząca z jej strony/może być dla niej ważne.
No chyba , że chrzest jest tylko tak dla zachowania tradycji, na pokaz albo aby dziecko w przyszłości nie miało problemów z chodzeniem na religię i pierwszą komunią.

Ona pierwsza wyciąga rękę do tego pojednania , jego reakcji na to nie znając.
Może brat coś zrozumiał przez te 2 lata, może już wtedy w trakcie imprezy coś go ruszyło ale nie wiedział jak naprawić wyrządzoną siostrze przykrość.
Może to była sugestia matki do niego aby siostry nie zapraszał bo to wydatek . Może jeszcze inne powody były.
Dobrze by było to wyjaśnić.
taaa...jasne, brat jakby zrozumiał to by przyszedł i sam przeprosił. Powiedział by- moja wina, wybacz mi.
A skoro brakuje z jego strony nawet minimalnego gestu, to o czym mowa?? O jakim przemyśleniu?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:58   #28
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Zmieniłaby swoje posty poprzednie.
Nie wiedziałam wcześniej, że autorka mimo takiej zniewagi jakiej doznała jest nadal w kontakcie z bratem, sądziłam, że się unikają.
Pojednała się.

To w takim razie zaprosiłabym bez rozmowy wstępnej aby dopełnić pojednania.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:58   #29
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

Cytat:
Napisane przez KrwawaMary86 Pokaż wiadomość
A z mamą to bym szczerze porozmawiała dlaczego taki numer wycieła. (...)Dziwne, że nie próbowała wpłynąć na syna i wytłumaczyć mu, że coś takiego to nie tylko faux pas, ale poważne ignorowanie Twojej osoby.
I myślisz, że taka rozmowa coś da? Że mamuśka szczerze powie, co sądzi o takiej sytuacji, a raczej czy uczciwie się do niej ustosunkuje? Raczej zamiecie pod dywan i zbagatelizuje. I swoim zachowaniem już udowodniła, że takie ignorowanie jej nie przeszkadza.

W sumie na największego buraka wyszła imo matka autorki (pardon, autorko). Nie dość, że stosunek do sprawy taki jak opisano, to jeszcze bezczelnie sobie skorzystała z podwózki. Żeby chociaż wzięła taxi, to by było minimum klasy A tak - dno dna, wygodnictwo i chamstwo. Serio, gorzej niż braciszek.
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 12:58   #30
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: wykluczona przez rodzinę- co zrobić?

O, matko, ależ przykra sytuacja. I powiem tak: brat dorosły- wyrósł, jaki wyrósł, ale zachowanie Twojej mamy, ukrywanie, oszukiwanie w takiej kwestii, na dodatek gdy jesteś chrzestną starszego dziecka- okropne jeszcze bardziej.
Wiem jednak, ze nie ma sensu na siłę tworzyć "wielkiej kochającej rodziny", gdy nie ma do tego podstaw, gdy czasami ludzie są, jacy są. Nie wiem, mam 2 dzieci, po prostu zachowanie Twojej matki jest dla mnie trudne do wyobrażenia i gorsze nawet niż brata. Za to masz jasną sytuację odnośnie bycia darmową opiekunką dziecka człowieka, który na rodzinną uroczystość nie zaprosił własnej siostry.

I powiem Ci tak: nie mamy wpływu na to, w jakiej rodzinie na świat przyjdziemy, nie każdy ma fart przyjść w zdrowej i kochającej się rodzinie, ALE gdy jesteśmy dorośli naprawdę sami mamy już wpływ na swoje decyzje: można odciąć się od tego, czego nie chcemy, przyjaźnić się i spotykać z ludźmi, z którymi chcemy i czujemy się dobrze, dlatego gdy piszesz tak :
Cytat:
Napatrzyłam się na rodzinę męża, która jest naprawdę super. Lepiej mnie traktują niż własna.
- to WIESZ już, kto jest Twoją rodziną- możesz wybrać, naprawdę więzów krwi bym nie przeceniała.
I naprawdę współczuję Ci sytuacji.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:44.