Będę szczerbata ;(

[Morfinkka]

Mam 17 lat i bardzo liche zęby, kruche, krótkie korzenie, okropnie się kruszą, szczególnie te leczone - 2 szóstki zostały wyrwane bo zrobiły mi się torbiele, a
piątka po kanałowym zaczęła się kruszyć. Moja mama ma tak samo, ma 36 lat i nosi protezę, czy ktoś ma/miał podobny przypadek? Dentysta za tydzień, ale już w dentystów nie wierzę...
p.s. czy takie coś może objawiać się na tle nerwowym?

[gazelaa]

Napisane przez Morfinkka

Mam 17 lat i bardzo liche zęby, kruche, krótkie korzenie, okropnie się kruszą, szczególnie te leczone - 2 szóstki zostały wyrwane bo zrobiły mi się torbiele, a
piątka po kanałowym zaczęła się kruszyć. Moja mama ma tak samo, ma 36 lat i nosi protezę, czy ktoś ma/miał podobny przypadek? Dentysta za tydzień, ale już w dentystów nie wierzę...
p.s. czy takie coś może objawiać się na tle nerwowym?

Jak nie w dentystów to w kogo masz wierzyć? Zapytaj sie czy możesz mostek bądź korony założyć na kruche zęby zapytaj się jakie opcje dla ciebie widzi. Poczytaj o dobrych dentystach w okolicy lepiej zapłacić więcej i iść do dobrego niż mniej i robić zęby u partacza.

[foreigner]

A zaburzenia odżywiania - anorexia, bulimia, niedojadanie - występują?

Polecam minerały:
http://www.naturadlazdrowia.pl/p229,...les-1000g.html
- produkt naturalny.

[Morfinkka]

Nie, jem prawidłowo, mam dietę, ale to z powodu jelita drażliwego, ale stosunkowo dużo jem, nigdy nie miałam zaburzeń odżywiania

[gazelaa]

Tu u ciebie dieta nie ma znaczenia jeżeli tak samo ma mama to masz to genetyczne.

[Morfinkka]

Chodziłam prywatnie do dentysty z Wrocławia, opinie o nim bardzo dobre, każdy dentysta mówił mi że mam okropne zęby

[gazelaa]

Napisane przez Morfinkka

Chodziłam prywatnie do dentysty z Wrocławia, opinie o nim bardzo dobre, każdy dentysta mówił mi że mam okropne zęby

Jeżeli masz słabą kość to nic z tym nie zrobisz. Poczekaj na wizytę może ci doradzi korony albo mostki ale to dopiero jak skończysz się rozwijać.

[siska81]

Napisane przez Morfinkka

Nie, jem prawidłowo, mam dietę, ale to z powodu jelita drażliwego, ale stosunkowo dużo jem, nigdy nie miałam zaburzeń odżywiania

Moim zdaniem masz zaburzenia wchłaniania .Wapń i krzem bo te pierwiastki budują zęby nie wchłaniają się.Kup paste colgate calcium (wapń)pomoże i utwardzi zęby .A od wewnątrz proponuje enzymy trawienne roślinne po których zaczniesz lepiej trawić i przyjmować z jedzenia składniki mineralne .Tańsza wersja enzymów to enzywit bo są i droższe ewentualnie zacznij pić ocet jabłkowy, który zawiera naturalne enzymy.

[Antymionka]

Napisane przez Morfinkka

Mam 17 lat i bardzo liche zęby, kruche, krótkie korzenie, okropnie się kruszą, szczególnie te leczone - 2 szóstki zostały wyrwane bo zrobiły mi się torbiele, a
piątka po kanałowym zaczęła się kruszyć. Moja mama ma tak samo, ma 36 lat i nosi protezę, czy ktoś ma/miał podobny przypadek? Dentysta za tydzień, ale już w dentystów nie wierzę...
p.s. czy takie coś może objawiać się na tle nerwowym?

To nie jest temat na forum dermatologiczne.

[Dziecko3]

No jeśli jest takie genetyczne obciążenie to sprawa nie wygląda, za dobrze. Ciężko powiedzieć jak to się rozwinie, ale chyba tylko dentysta może się wypowiedzieć w sposób obiektywny i adekwatny do sytuacji.

[girlonthebridge]

Morffinka też będę szczerbata ale u mnie to akurat problem tego, że nie wykształciły mi się zalążki zębów stałych. Jestem wcześniakiem może to dlatego dodatkowo mojej mamie w ciąży wypadła większość zębów więc problemy mogą gdzieś tam być też innej natury. Mam 28 lat i mam zęby mleczne, które fascynują każdego dentystę, do którego chodzę (moja obecna dentystka zasugerowała mi nawet pojawienie się na akademii medycznej bo ktoś móglby chcieć na moim przykładzie pisać pracę doktorską ale to by się wiązało u mnie z zdecydowaniem się na aparat i implanty, niby fajnie bo nie poniosę kosztów jednak przerażają mnie te wszystkie zabiegi a mogę też w sumie nikogo chętnego nie znaleźć) ale do brzegu. Z racji tego, że mam mleczaki a mleczaki nie mają korzeni i prędzej czy później się rozpuszczają to czeka mnie to najpóźniej ok. 40tki. Moja mama nosi protezę i mówi, że w sumie można się do tego przyzwyczaić. Ale ... Każdy by chciał mieć swoje zęby a nie jakieś wyjmowane.