Chłopak mnie okłamał... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-17, 16:01   #1
eciaa92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 30

Chłopak mnie okłamał...


Jestem od roku z chłopakiem, w lipcu się rozstaliśmy, to była moja decyzja, zawahania, że nie wiem co czuje, we wrześniu wróciliśmy do siebie. Dwa miesiące temu miał urodziny, sprawdzał przy mnie fb i pewna dziewczyna wysłała mu prywatne życzenia, zapytałam tak po prostu kto to, odpowiedział, że koleżanka, że pisał z nią dwie rozmowy, na chwilkę, wtedy w tej naszej przerwie, bo w sumie to kolega mu kazał sprawdzić, czy mu odpisze, bo tamtemu koledze nie odpisywała. W sumie to nie zwróciłam uwagi na to, no bo o co się tu przyczepiać, zapytałam i tyle. W piątek tydzień temu byliśymy w galerii na zakupach, spotkaliśmy tą dziewczynę, ja z początku nie wiedziałam kto to, rozmawiał z nią chwilę, ale widziałam że coś taki nieswój jest. Później zapytałam co to za koleżanka, a on mi powiedział że to właśnie ona. A ja mówię "aaa ta co X prosił cię żebyś do niej napisał?" a on mi "tak tak, na luzie z nią pogadałem może dwa razy, żeby tylko o X się wypytać", no i ok, koniec tematu. Wieczorem poszłam na imprezę do koleżanki, jakie było moje zdziwienie, kiedy ta dziewczyna też tam było. Później jakoś się tam zgadałyśmy i w końcu do mnie mówi "to Ty jesteś tą dziewczyną Pawła, kurcze jeszcze parę miesięcy do mnie tak pisał, tak nalegał na spotkanie, cągle komplementy i że się boi że się rozmyślę z tym spotkaniem, że to nie wypali, a tutaj taaki zakochany w Tobie" Normalnie mnie wryło. Pojechałam taka wkurzona do niego i z gębą dlaczego mi prawdy nie powiedział. A on mi, że jakoś tak wyszło. Mi nie o to chodzi że z kimś pisał, czy się spotykał, bo był sam, mógł sobie robić co chciał, tylko o to, że jak z głupa dwa razy zapytałam o tą dziewczynę, to w żywe oczy mi kłamał że tylko dwa razy z nią pisał w sprawie kolegi.
To nic takiego znowu strasznego, ale bardzo mi przykro. On wydzwania, wypisuje, ale kłamstwo to kłamstwo, a ja jestem strasznie na nie uczulona i bardzo dobrzeo tym wiedział, nienawidzę jak ktoś kłamie. On wszystko o mnie wie, nawet rzecz, które go mogą boleć, ale wszystko wie, bo szczerość to to, co sobie najbardziej cenie. Nie chce go narazie widzieć, tym bardziej tak szaleje na tym punkcie, bo zanim był ze mną to był takim "kobieciarzem", nic tylko dziewczyny i dziewczyny. Widziałam ile dla mnie zmienił i widziałam jak bardzo mnie kocha, dlatego tak to boli, po prostu się nie spodziewałam...Co sądzicie? Nie mogę mu tak po prostu bez konsekwencji odpuścić, bo się tak nauczy i będzie ze mną robił co będzie chciał..
eciaa92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 16:12   #2
xKlaudja
Zakorzenienie
 
Avatar xKlaudja
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 5 883
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Skoro nie byliście wtedy razem, to nie mam pojęcia, czemu kłamie w tej sprawie. A może jest możliwość że ta panna po prostu chce Cię zdenerwować?

Albo on nie chce się przyznać, bo wstydzi się że tak o jakąś laskę przez internet walczył...

Porozmawiaj z nim szczerze, jego wypieranie się to okropna dziecinada.
xKlaudja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 16:13   #3
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Cytat:
Napisane przez eciaa92 Pokaż wiadomość
Jestem od roku z chłopakiem, w lipcu się rozstaliśmy, to była moja decyzja, zawahania, że nie wiem co czuje, we wrześniu wróciliśmy do siebie. Dwa miesiące temu miał urodziny, sprawdzał przy mnie fb i pewna dziewczyna wysłała mu prywatne życzenia, zapytałam tak po prostu kto to, odpowiedział, że koleżanka, że pisał z nią dwie rozmowy, na chwilkę, wtedy w tej naszej przerwie, bo w sumie to kolega mu kazał sprawdzić, czy mu odpisze, bo tamtemu koledze nie odpisywała. W sumie to nie zwróciłam uwagi na to, no bo o co się tu przyczepiać, zapytałam i tyle. W piątek tydzień temu byliśymy w galerii na zakupach, spotkaliśmy tą dziewczynę, ja z początku nie wiedziałam kto to, rozmawiał z nią chwilę, ale widziałam że coś taki nieswój jest. Później zapytałam co to za koleżanka, a on mi powiedział że to właśnie ona. A ja mówię "aaa ta co X prosił cię żebyś do niej napisał?" a on mi "tak tak, na luzie z nią pogadałem może dwa razy, żeby tylko o X się wypytać", no i ok, koniec tematu. Wieczorem poszłam na imprezę do koleżanki, jakie było moje zdziwienie, kiedy ta dziewczyna też tam było. Później jakoś się tam zgadałyśmy i w końcu do mnie mówi "to Ty jesteś tą dziewczyną Pawła, kurcze jeszcze parę miesięcy do mnie tak pisał, tak nalegał na spotkanie, cągle komplementy i że się boi że się rozmyślę z tym spotkaniem, że to nie wypali, a tutaj taaki zakochany w Tobie" Normalnie mnie wryło. Pojechałam taka wkurzona do niego i z gębą dlaczego mi prawdy nie powiedział. A on mi, że jakoś tak wyszło. Mi nie o to chodzi że z kimś pisał, czy się spotykał, bo był sam, mógł sobie robić co chciał, tylko o to, że jak z głupa dwa razy zapytałam o tą dziewczynę, to w żywe oczy mi kłamał że tylko dwa razy z nią pisał w sprawie kolegi.
To nic takiego znowu strasznego, ale bardzo mi przykro. On wydzwania, wypisuje, ale kłamstwo to kłamstwo, a ja jestem strasznie na nie uczulona i bardzo dobrzeo tym wiedział, nienawidzę jak ktoś kłamie. On wszystko o mnie wie, nawet rzecz, które go mogą boleć, ale wszystko wie, bo szczerość to to, co sobie najbardziej cenie. Nie chce go narazie widzieć, tym bardziej tak szaleje na tym punkcie, bo zanim był ze mną to był takim "kobieciarzem", nic tylko dziewczyny i dziewczyny. Widziałam ile dla mnie zmienił i widziałam jak bardzo mnie kocha, dlatego tak to boli, po prostu się nie spodziewałam...Co sądzicie? Nie mogę mu tak po prostu bez konsekwencji odpuścić, bo się tak nauczy i będzie ze mną robił co będzie chciał..
Kiedy do niej pisał tak namiętnie? W czasie Waszej krótkiej przerwy, czy już wcześniej? Zdradził Cię / usiłował zdradzić, czy był wtedy wolnym człowiekiem?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 16:25   #4
eciaa92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 30
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Teraz kiedy mu powiedziałam, że wiem o wszystkim to przyznał się, że rzeczywiście tak było, jak mówiła ta dziewczyna. Zaznaczam jeszcze raz, nie mam pretensji, że z kimś pisał, bo nie byliśmy razem, tylko kiedy zapytałam o nią tu uparcie mi wciskał, że tylko pisał do niej w sprawie kolegi, rozchodzi mi się o to, ze dlaczego nie powiedział prawdy, że zarywał do niej, tylko w oczy mi kłamał, że nic nic i nic..;
eciaa92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 17:06   #5
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Cytat:
Napisane przez eciaa92 Pokaż wiadomość
Teraz kiedy mu powiedziałam, że wiem o wszystkim to przyznał się, że rzeczywiście tak było, jak mówiła ta dziewczyna. Zaznaczam jeszcze raz, nie mam pretensji, że z kimś pisał, bo nie byliśmy razem, tylko kiedy zapytałam o nią tu uparcie mi wciskał, że tylko pisał do niej w sprawie kolegi, rozchodzi mi się o to, ze dlaczego nie powiedział prawdy, że zarywał do niej, tylko w oczy mi kłamał, że nic nic i nic..;
Zaraz, zaraz. Serio nie widzisz problemu w tym, że facet zarywa do innej będąc z Tobą w związku?

EDIT: Przeoczyłam, że akurat wtedy nie byliście w związku.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-01-17 o 17:41
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 17:33   #6
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Zaraz, zaraz. Serio nie widzisz problemu w tym, że facet zarywa do innej będąc z Tobą w związku?
dziewczyna napisała ze 3 razy, że nie byli wtedy w związku, bo zerwali!
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 17:33   #7
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Zaraz, zaraz. Serio nie widzisz problemu w tym, że facet zarywa do innej będąc z Tobą w związku?
przecież oni wtedy nie-byli-razem


ja bym tego nie darowała, nienawidzę kłamstwa, a takiego bez powodu już kompletnie
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-17, 17:40   #8
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
dziewczyna napisała ze 3 razy, że nie byli wtedy w związku, bo zerwali!
Nie byłam po pierwszym poście pewna, bo rozstali się raptem na nieco ponad miesiąc, a późniejszą odpowiedź przeoczyłam. Sorry.

Tak, czy inaczej rozstawianie się, a potem schodzenie często się takimi zaszłościami kończy. Facet wyraźnie nie chciał o tym mówić i przyciśnięty głupio skłamał. Wyjaśnij mu, że wolisz najgorszą prawdę, niż kłamstwo. Tyle. W sumie więcej nie jesteś w stanie zrobić. Chyba, że uznasz, iż eksperyment się nie udał i się rozstaniecie. Ostatecznie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 18:41   #9
rosiczka221
Raczkowanie
 
Avatar rosiczka221
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 100
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Może po prostu okłamał bo nie chciał Cię martwić, że z kimś pisał podczas waszego rozstania. faceci są niestety tacy, myślą że jak skłamią to będzie lepiej. ja bym go jeszcze trochę potrzymała w niepewności a potem odpuściła i mu wybaczyła
__________________
<ciach_reklama>
rosiczka221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 20:07   #10
eciaa92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 30
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

To znowu nie jest kłamstwo które mogłoby zniszczyć nasz związek. Ale nie chce mu odpuszczać nawet najmniejszych kłamstw, bo tak się nauczy, nie daj Boże stanie się coś gorszego i co wtedy, też mi nie powie...o to tylko mi chodzi
eciaa92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 20:27   #11
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Cytat:
Napisane przez eciaa92 Pokaż wiadomość
To znowu nie jest kłamstwo które mogłoby zniszczyć nasz związek. Ale nie chce mu odpuszczać nawet najmniejszych kłamstw, bo tak się nauczy, nie daj Boże stanie się coś gorszego i co wtedy, też mi nie powie...o to tylko mi chodzi
Po prostu pogadajcie, wyjaśnijcie sobie tak na przyszłość, że nie ma między Wami czegoś takiego, jak zatajanie prawdy, nieważne z jakiego powodu któreś by chciało to zrobić. Nie baw się w jakieś straszenie go, przetrzymywanie, bo to bez sensu. Facet źle zrobił, bo od razu powinien był Ci powiedzieć, że co było, a nie jest... Ale nie skłamał perfidnie, bardziej na zasadzie "nie chcę o tym mówić, ale Ty naciskasz, no to dobrze, coś Ci tam odpowiem". Szkoda, że jak się zeszliście, to od razu nie ustaliliście, czy rozmawiacie o czasie, kiedy nie byliście razem. Ustalcie to zatem teraz.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-17, 21:01   #12
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Hm no kłamstwo to kłamstwo. Dla mnie to świadczy jeszcze gorzej, że nie ma powodu by mówić nieprawdę a jednak robi to.
Powiedz mu, że nie życzysz sobie aby sytuacja się powtórzyła, chcesz związku bez kłamstw i masz nadzieję, że to uszanuje. Bo jak nie to ty tego nie widzisz w dobrym świetle.
Przymknęłabym oko na takie coś jesli przedtem nic ci nie wywinął. Ale tylko raz. Tylko taka decyzja ma to do siebie, że jak on znów cię okłamie to serio się zbierasz.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 22:48   #13
iveriin
Wtajemniczenie
 
Avatar iveriin
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 138
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Cytat:
Nie baw się w jakieś straszenie go, przetrzymywanie, bo to bez sensu.
A moim zdaniem ma sens, bo faceci mają zdolności do szybkiego zapominania co złego zrobili, więc trzeba trochę napsuć wtedy nerwów żeby taką sytuację kojarzyli z nieprzyjemnymi w konsekwencji uczuciami.
iveriin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-17, 22:57   #14
xKlaudja
Zakorzenienie
 
Avatar xKlaudja
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 5 883
Dot.: Chłopak mnie okłamał...

Cytat:
Napisane przez iveriin Pokaż wiadomość
A moim zdaniem ma sens, bo faceci mają zdolności do szybkiego zapominania co złego zrobili, więc trzeba trochę napsuć wtedy nerwów żeby taką sytuację kojarzyli z nieprzyjemnymi w konsekwencji uczuciami.
Tak jak pies pawłowa reaguje ślinotokiem na czerwone światełko, bo "kojarzy" to z jedzeniem.
Bez przesady, facet to nie zwierzę, które będzie kojarzyć jakieś tam zdarzenia z ich konsekwencją.
xKlaudja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-17 23:57:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:39.