Koszt wykończenia mieszkania w stanie deweloperskim

[Bzdzulka]

Wiem, wiem, wiem, to zalezy od indywidualnych upodobań i widzi-misie urządzającego, ale chciałabym poznac takie orientacyjne koszty.

Chodzi mi o urządzenie 58 mkw (3 pokoje+ kuchnia, lazienka, przedpokój). W kuchni, łazience, przedpokoju miałby byc płtki, w pokojach panele. Myslicie, ze 70tys. wystarczy na remont + urzadzenie +meble (nie od projektanta, raczej z sieciówek) bez sprzetu Rtv/Agd.

Czytałam pelno różnych symulacji w necie, gdzie raz piszą, że 700/800 zł na metr urządzenia wystarcza innym razem wspominają o 1tys. Chciałabym wiedzieć jak to w rzeczywistosci wygląda. Jaki był koszt urządzenia waszych mieszkan?

Z góry dziękuje za pomoc

[iceflower]

Było niedawno sporo na ten temat, nawet chyba identyczny wątek widziałam.

Według mnie 1 tys./1 m2 to bezpieczna kwota remontu generalnego ze zdzieraniem starych warstw i robieniem nowych. Jak masz stan deweloperski to masz łatwiej trochę i możesz spokojnie liczyć mniej za m2.

A co do reszty - to tak jak pisałaś - wszystko zależy. Ja bym 58 m2 w takim budżecie prawdopodobnie spokojnie wykończyła, łącznie z drewnianą podłogą, a nie z panelami, i AGD, ale ja jestem zrażona do fachowców i mój TŻ na ochotnika za fachowca robi, więc ten koszt odpada.

Moje obecne mieszkanie - remont generalny ze zdarciem wszystkiego i nowymi instalacjami - 30 m2 za 20 tys., byłoby taniej gdyby fachowcy nie maczali w tym palców.

[mara30]

jeżeli nie marzysz o włoskich kafelkach za 500zł/m2 itp. to spokojnie wystarczy i to moim zdaniem nie najtańsze badziewie marketowe, ale wykończenie w dobrej jakości, tylko bez bajerów i fanaberii znaczy - kafelki polskiej firny, ale nie żadne noname'y, kuchnia na zamówienie, ale agd ze średniej półki, podłoga nawet i drewniana, ale nie drogie drewno egzotyczne itd
Ale najlepiej policz sobie, ile Cię będą kosztowały materiały (nie zapomnij o takich "drobiazgach" jak cement, kleje itp. ), zobacz ile Ci zostanie na robociznę i czy jest to realne - fachowiec na początku powinien Ci wycenić całość prac (absolutnie nie zgadzaj się na wycenę dopiero po skończonej pracy )

[ellish]

no bierz pod uwage, czy nie masz jakis przerobek, typu przenoszenie instalacji itp, bo to tez podnosi cene.

Fachowcy sporo sobie licza, i jak wyzej- niech z gory ocenia robocizne.

[paula78]

Rodzice rok temu robili remont- generalny, wszystko od podłogi po sufity, łazienki, armatura, kuchnia-produkty i meble raczej średnia półka (sieciówki) remont zamknął sie w okolicach 70 tys.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

My przerabiamy stary budynek usługowy w mieszkalny i jak na razie 60tys będzie na wykończenie, plus jakieś jeszcze inne sprawy. Wszystko robimy sami, więc duży koszt fachowców odpada (a często jest to drugie tyle, jak płacisz za materiały).
Mieszkanie będzie miało 100m2.

[ellish]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;4677023 5]My przerabiamy stary budynek usługowy w mieszkalny i jak na razie 60tys będzie na wykończenie, plus jakieś jeszcze inne sprawy. Wszystko robimy sami, więc duży koszt fachowców odpada (a często jest to drugie tyle, jak płacisz za materiały).
Mieszkanie będzie miało 100m2.[/QUOTE]

no ja placilam fachowcom 45tys. Bardzo duzo sobie licza.
Jak zaczynalam wykonczeniowke to myslalam, ze tak z 10tys to maksimum dla nich a pozniej to mi szczeka opadla.

[Bzdzulka]

Napisane przez ellish

no ja placilam fachowcom 45tys. Bardzo duzo sobie licza.
Jak zaczynalam wykonczeniowke to myslalam, ze tak z 10tys to maksimum dla nich a pozniej to mi szczeka opadla.

45tys. za samych fachowców? o cholercia, ja myslalam, ze tyle dam za materiały i fachowców...

[ellish]

Napisane przez Bzdzulka

45tys. za samych fachowców? o cholercia, ja myslalam, ze tyle dam za materiały i fachowców...

no. Tylko, ze my np przenosilismy cala instalacje kuchenna, ponoc to tak podnioslo koszty. Jestesmy bardzo zadowoleni z panow, poradzili sobie ze wszystkim a i tak kilka rzeczy zrobili poza planem gratis (mieszkanie dwupoziomowe 59m)

Tylko, ze my nie mielismy prostego wykonczenia typu :malowanie + plytki.
Mielismy sporo udziwnianych rzeczy, wiec panowie troszke sie nameczyli.

Teraz wlasnie beda nam klasc plytki na balkon = 500zl bez materialow.
Cos drogo chyba :/

a Co do materialow, wyszlo o wiele wiecej niz fachowcy. Ale to juz zalezy od nas, w jakiej cenie wybieramy plytki, podloge itp.

[bernikula]

Jeśli rzeczywiście chodzi tylko o wykończenie bez przeróbek instalacji to powinno spokojnie starczyć (tym bardziej, że bez sprzętu RTV i AGD oraz z meblami z sieciówek. Ja bym za tę kwotę umiała to zorganizować, nie wiem tylko jakich masz fachowców jak się cenią) i ewentualną pomoc ze strony partnera/rodziny.

[dorka1980]

Napisane przez ellish

no ja placilam fachowcom 45tys. Bardzo duzo sobie licza.

baaardzo dużo! ja ok. 17-18tys. ze stawianiem 3ścian z bloczków, zabudowy kg, skuwaniem starych powłok i sufitów, tynki, gładzie, elektryka, hydraulika, płytki, panele, wycinka i wstawianie kaloryferów, balkon...50m

ale to zależy od regionu PL, firmy, stosowanego wykończenia (myślę, że skoro oni widzą, że ktoś kupuje z górnej półki to liczą też z górnej półki)
Mojej ciotce za połączenie wc z łazienką, wykończenie tego pomieszczenia, hydraulika i elektr. policzył 10tys. Każde gniazdko oddzielnie liczył, każdy odpływ, montowanie baterii...wszystko miała rozpisane

[ellish]

my 59m, ale to jest mieszkanie dwupoziomowe, wiec tak jakby dwa mieszkania robili, bo na gorze tez przeciez trzeba i sciany i podlogi, sufity zrobic itp.

[dorka1980]

Napisane przez ellish

my 59m, ale to jest mieszkanie dwupoziomowe, wiec tak jakby dwa mieszkania robili, bo na gorze tez przeciez trzeba i sciany i podlogi, sufity zrobic itp.

metraż jest metrażem czy w pionie czy w poziomie

[ulubione]

Wszystko zależy od tego jakie mają być zmiany budowlane (elektryka, hydraulika itp) ale przede wszystkim od materiałów wykończeniowych jakie zostaną wybrane. Przekrój cenowy np. samych podłóg jest duży a to spora pozycja w kosztorysie.

[dezire]

nas robocizna kosztowała ok. 3000,
panele podłogowe ułożylismy sami
Łącznie doprowadzenie mieszkania do stanu do zamieszkania ok. 20 000

[Bzdzulka]

Napisane przez dezire

nas robocizna kosztowała ok. 3000,
panele podłogowe ułożylismy sami
Łącznie doprowadzenie mieszkania do stanu do zamieszkania ok. 20 000

3000 zł ???? Tak mało, wszystko robiliscie sami płytki itp? 20 tys. zl. liczysz robocizne, meble materialy? Bo jesli tak to wyszlo mega tanio, jak ty to zrobilas

[ellish]

Napisane przez dorka1980

metraż jest metrażem czy w pionie czy w poziomie

no niby tak, ale fachowcy nie patrza tylko na metraz ale co jest i ile do zrobienia. Jesli jest mieszkanie dwupoziomowe, na gorze sa kolejne pokoje + lazienka to automatycznie jest wiecej scian/sufitow/podlogi do zrobienia.

[dorka1980]

Napisane przez ellish

no niby tak, ale fachowcy nie patrza tylko na metraz ale co jest i ile do zrobienia. Jesli jest mieszkanie dwupoziomowe, na gorze sa kolejne pokoje + lazienka to automatycznie jest wiecej scian/sufitow/podlogi do zrobienia.

no, ale jeśli drugi poziom przeniesiesz na pierwszy (w wyobraźni) i wszystko będzie na jednym poziomie to będzie mniej sufitów i ścian i łazienek chyba nie...
60m - 3pokoje, 2łazienki i kuchnia zawsze będzie tyle samo do robienia czy na jednym piętrze czy każde pomieszczenie jedno na drugim (nie liczę kosztu schodów) no po prostu na logikę metraż to metraż
także źle to interpretujesz

[jesienny_lisc]

Mieszkanie 50 metrów 2-poziomowe ma więcej ścian, sufitów, podłogi, niż mieszkanie 50 metrów jednopoziomowe - magia!

[dorka1980]

Napisane przez jesienny_lisc

Mieszkanie 50 metrów 2-poziomowe ma więcej ścian, sufitów, podłogi, niż mieszkanie 50 metrów jednopoziomowe - magia!

no właśnie jeśli Panowie zastosowali taki chwyt i ellish w to uwierzyła to poprostu dała się nabrać i stąd ten koszt robocizny.
Rozmawiałam dziś z majstrem i przeniesienie przyłączy kuchennych to nie jest jakiś wielki koszt i problem, więc nie może tak znacznie podnieść kosztu wykończenia.

[dezire]

Napisane przez Bzdzulka

3000 zł ???? Tak mało, wszystko robiliscie sami płytki itp? 20 tys. zl. liczysz robocizne, meble materialy? Bo jesli tak to wyszlo mega tanio, jak ty to zrobilas

płytki układali nam robotnicy: w łazience, przedpokoju i kuchni- za to policzyli 3000 zł.

Reszta - ok. 10 000 kosztowały nas łacznie płytki, pierdoły typu klej do płytek, wanna, kibelek, krany, silikony oraz panele, zlew, umywalka.

Za ok. 7000 zakupilismy meble do kuchni + szafę i kanapę do spania z Ikei (kuchnia to naprawdę aneks)

Panele w pokojach układalismy sami.

Mamy mieszkanie 40 m. Nie jest to mieszkanie do końca urządzone, ale da się mieszkać.

[Bzdzulka]

Napisane przez dezire

płytki układali nam robotnicy: w łazience, przedpokoju i kuchni- za to policzyli 3000 zł.

Reszta - ok. 10 000 kosztowały nas łacznie płytki, pierdoły typu klej do płytek, wanna, kibelek, krany, silikony oraz panele, zlew, umywalka.

Za ok. 7000 zakupilismy meble do kuchni + szafę i kanapę do spania z Ikei (kuchnia to naprawdę aneks)

Panele w pokojach układalismy sami.

Mamy mieszkanie 40 m. Nie jest to mieszkanie do końca urządzone, ale da się mieszkać.

Czyli moze to wykonczenie nie takie straszne i moze to co mam odlozone starczy na wszystko Bałam się, ze 70tys. moze być malo, bo moje otoczenie tak twierdzilo, ze jesli mysle o meblach (w tym tez kuchennych) i wykonczeniu przez ekipę to mozemy być malo, a szczerze powiedziawszy ciezko zrobić mi nawet hipotetyczny budżet, bo nie wiem ile czego moze być potrzebne, a Pan Remontowy nie jest wstanie mi podac konkretnego kosztorysu bez obejrzenia mieszkania, a klucze odbieram dopiero we wrzesniu

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez dezire

płytki układali nam robotnicy: w łazience, przedpokoju i kuchni- za to policzyli 3000 zł.

Reszta - ok. 10 000 kosztowały nas łacznie płytki, pierdoły typu klej do płytek, wanna, kibelek, krany, silikony oraz panele, zlew, umywalka.

Za ok. 7000 zakupilismy meble do kuchni + szafę i kanapę do spania z Ikei (kuchnia to naprawdę aneks)

Panele w pokojach układalismy sami.

Mamy mieszkanie 40 m. Nie jest to mieszkanie do końca urządzone, ale da się mieszkać.

W końcu ktoś kto mi dodał otuchy, że nie zbankrutujemy przy urządzaniu.

[dezire]

Napisane przez Bzdzulka

Czyli moze to wykonczenie nie takie straszne i moze to co mam odlozone starczy na wszystko Bałam się, ze 70tys. moze być malo, bo moje otoczenie tak twierdzilo, ze jesli mysle o meblach (w tym tez kuchennych) i wykonczeniu przez ekipę to mozemy być malo, a szczerze powiedziawszy ciezko zrobić mi nawet hipotetyczny budżet, bo nie wiem ile czego moze być potrzebne, a Pan Remontowy nie jest wstanie mi podac konkretnego kosztorysu bez obejrzenia mieszkania, a klucze odbieram dopiero we wrzesniu

meble kuchenne ogólnie wychodzą drogo - ale do anexu wystarczyły nam 4 szafki + blat . Reszta to agd, którego nie doliczam.

[ellish]

Napisane przez dorka1980

no właśnie jeśli Panowie zastosowali taki chwyt i ellish w to uwierzyła to poprostu dała się nabrać i stąd ten koszt robocizny.
Rozmawiałam dziś z majstrem i przeniesienie przyłączy kuchennych to nie jest jakiś wielki koszt i problem, więc nie może tak znacznie podnieść kosztu wykończenia.

Doris, moze, oj moze podniesc koszt wykonczenia. Wszystko zalezy w ktore miejsce przenosisz kuchnie, czy gdzies, gdzie nie ma problemu z rurami czy jednak trzeba pokombinowac, powymyslac.
zalezy tez od miasta. Co innego w malym miasteczku a co innego w wiekszym. No i inna cene da Ci pan Kaziu, ktory nie podpisuje z Toba umowy, a inna cene da Ci firma ( Jest umowa, jest gwarancja. Nam mieszkanie robilo 4 panow.).
Po drugie, panowie jak pisalam wczesniej cala kuchnie nam przenosili, ( mamy rury w scianach - tutaj byl ogromny problem,duzo roboty przy tym, wiatraczki specjalne aby lepiej dziala okap oraz wentylacja). lazienke dorabialismy rowniez ( tez duzo pracy), robili nam schody, duzo rowniez musieli nam kabli w scianach przepuscic, To bylo mieszkanie gdzie byl sam mur beton. Drzwi, kontakty, duzo kamienia nam kladki,, mnostwo oswietlenia (np schowane w karniszach, czyli nie tylko zawieszenie lampy, czyli najprostsza sprawa), przedluzanie niektorych scian, przesuwanie kaloryferow, ogrzewanie podlogowe, dorabianie okna dachowego itp. To nie jest mieszkanie, gdzie tylko bylo pomalowanie scian i polozenie kafelek i zrobienie podlog.
Jak pokazalismy projekt innym fachowcom to np jeden odmowil mowiac szczerze, ze nie zna sie na tym i woli odmowic niz spieprzyc sprawe.

Dosc dlugo szukalismy fachowcow, bo nie mielismy czasu na poprawki, gdyz mielismy za gora 3 miesiace sie wprowadzic i nie moglismy sobie pozwolic na " moze sie uda, zobaczymy" - a byly i takie odpowiedzi.

Warto tez zaznaczyc, ze Panowie w swojej firmie uslugowej mieli rowniez i meble pod zabudowe, wiec i tutaj rowniez skorzystalismy
I wlasny kontener na gruz, taka drobnostka a nas ucieszyla

Co nam sie tez podobalo,jesli czegos zabraklo typu farb, drewna itp to sami jechali kupic, sami przywozili, nam tylko dawali faktury.
Moze drogo zaplacilismy, ale jestesmy bardzo zadowoleni z panow.

Jak sie pytalismy cene fachowcow, to raczej zawsze byla podobna 35-45tys ( krakow)

Jak powiedzialam kuzynowi z Warszawy ile zaplacilismy to on znowu powiedzial, ze w Warszawie wyszloby drozej

[dorka1980]

ja wiem co to generalka, bo miałam to wszystko znam
deweloperka jest łatwiejsza do wykończenia, nie ma niespodzianek jak w starym budownictwie, nie dochodzą dodatkowe koszty
to, że rury są w ścianach to żaden problem-przecież wyjscie musi być na wierzchu
i co trzeba kombinować ciągnąc rury do innego pomieszczenia? Po prostu je ciągniesz

czyli w cenę wliczyłaś meble i koszt schodów?

ja wiem, że miasto, liczba Panów, faktura, półka cenowa materiałów (majstrowie wtedy też podnoszą swój koszt) wpływa na cenę, ale i tak czuję, że Cię naciągnęli skoro taki argument jak 2 poziomy=2mieszkania wyszedł spod Twojej klawiatury (musieli się pewnie tak tłumaczyć oni)

możesz zdradzić jak długo robili remont?

[ellish]

Napisane przez dorka1980

ja wiem co to generalka, bo miałam to wszystko znam
deweloperka jest łatwiejsza do wykończenia, nie ma niespodzianek jak w starym budownictwie, nie dochodzą dodatkowe koszty
to, że rury są w ścianach to żaden problem-przecież wyjscie musi być na wierzchu
i co trzeba kombinować ciągnąc rury do innego pomieszczenia? Po prostu je ciągniesz

czyli w cenę wliczyłaś meble i koszt schodów?

ja wiem, że miasto, liczba Panów, faktura, półka cenowa materiałów (majstrowie wtedy też podnoszą swój koszt) wpływa na cenę, ale i tak czuję, że Cię naciągnęli skoro taki argument jak 2 poziomy=2mieszkania wyszedł spod Twojej klawiatury (musieli się pewnie tak tłumaczyć oni)

możesz zdradzić jak długo robili remont?

nie, oni tak nie tlumaczyli, to ja tak sobie wytlumaczylam. No coz, wyszlo, ze powinnam byc blondynka. Sam TZ popukal sie po glowie, kiedy mu powiedzialam tym.
3 miesiace robili.
Nawet jesli naciagneli, jestesmy bardzo zadowoleni z ich pracy. I gdybym miala jeszcze raz zrobic jakies mieszkanie, ta sama ekipe bym zamowila.
Solidni, wiele mieli wlasnych pomyslow, doradzali, odradzali, zadnych niespodzianek niemiłych z ich strony.

Tak, w cene weszly schody, szafa wnękowa i biblioteczka.

[dorka1980]

Napisane przez ellish

nie, oni tak nie tlumaczyli, to ja tak sobie wytlumaczylam. No coz, wyszlo, ze powinnam byc blondynka. Sam TZ popukal sie po glowie, kiedy mu powiedzialam tym.
3 miesiace robili.
Nawet jesli naciagneli, jestesmy bardzo zadowoleni z ich pracy. I gdybym miala jeszcze raz zrobic jakies mieszkanie, ta sama ekipe bym zamowila.
Solidni, wiele mieli wlasnych pomyslow, doradzali, odradzali, zadnych niespodzianek niemiłych z ich strony.

Tak, w cene weszly schody, szafa wnękowa i biblioteczka.

Ważne, że jesteś zadowolona.
baardzo długo jak na 4 robotników
to zmieni cenę za samą robociznę ok kilka tys

[ellish]

dlugo, ale to nie wina robotnikow, ale architekta.

[Bzdzulka]

Napisane przez ellish

dlugo, ale to nie wina robotnikow, ale architekta.

Korzystałas z uslug architekta odnosnie aranzacji wnętrz? Mozesz cos wiecej powiedzieć jak to wyglada? Architekt daje ci kilka propozycje? ty mu dajesz jakies szczegolowe sugestie czy wystarczy np. nowoczesny salon( ogolne haslo)? mozesz powiedziec jakiego rzedu sa koszty korzystania z usług projektanta?