Finanse związkowe - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-17, 18:02   #1
bleblebla12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 40

Finanse związkowe


Helo! Czy w przykładowej sytuacji - są w rodzinie waszego TŻa chrzciny. Mieliście iść razem na imprezę ale w końcu wyszło tak, że wy nie mogłyście i poszedł sam. Czy w takiej sytuacji oddajecie mu połowę z prezentu? Albo odwrotnie, gdyby wasz np narzeczony nie poszedł z wami na imprezę rodzinną oczekiwałybyście zwrotu połowy np gdybyście dały pieniądze waszej rodzinie organizującej imprezę?
bleblebla12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 18:10   #2
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Finanse związkowe

Cytat:
Napisane przez bleblebla12 Pokaż wiadomość
Helo! Czy w przykładowej sytuacji - są w rodzinie waszego TŻa chrzciny. Mieliście iść razem na imprezę ale w końcu wyszło tak, że wy nie mogłyście i poszedł sam. Czy w takiej sytuacji oddajecie mu połowę z prezentu? Albo odwrotnie, gdyby wasz np narzeczony nie poszedł z wami na imprezę rodzinną oczekiwałybyście zwrotu połowy np gdybyście dały pieniądze waszej rodzinie organizującej imprezę?
Nie oczekiwałabym. Pewnie zaproponowałabym zwrot pieniędzy, ale prawdę mówiąc byłabym nieco zaskoczona, gdyby mój TŻ na to nalegał.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 18:11   #3
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
Dot.: Finanse związkowe

Nie, nie oczekiwałabym zwrotu pieniędzy i sama również bym nie zwróciła - ale my mieszkamy razem i pieniądze są i tak wspólne. Jeżeli mieszkacie osobno to może są inne ustalenia
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 18:11   #4
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Finanse związkowe

Przede wszystkim unikalibyśmy pójścia na taką imprezę. Jeśli już byłaby jakimś cudem bezwzględna konieczność zjawienia się, to wyznajemy zasadę moja rodzina=moja sprawa. Facet idzie sam na uroczystości rodzinne i sam ponosi koszt. Tak samo ja.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 18:14   #5
asia10933
Rozeznanie
 
Avatar asia10933
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 977
Dot.: Finanse związkowe

Nie, ja nigdy nie domagam się takich rzeczy. Jeżeli idę na jakąś imprezę do jego rodziny to on daje prezent, ja dorzucam czasami od siebie, zależnie od okazji kwiaty, wino czy misia. Działa to u nas w 2 strony.
__________________
Facet jest jak burak cukrowy co z tego że słodki jak i tak burak

http://jzabawa11.blogspot.com/
asia10933 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 18:17   #6
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Finanse związkowe

zawsze byliśmy zapraszani wspolnie wiec nie wiem czemu mialabym chciec polowe kosztow,skoro tez bylam zaproszona - z drugiej strony nie kupuje zbyt drogich rzeczy bo mnie na nie zwyczajnie nie stac,a za wino czy słodycze nie wyobrażam sobie żądac kasy szczególnie że tż często płaci za mnie przy obiadach itd.
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 18:19   #7
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Finanse związkowe

Nie oczekiwalabym zwrotu,ani nie oddawalabym

Wysyłane z mojego X10i za pomocą Tapatalk 2
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-17, 18:24   #8
conestilo
Raczkowanie
 
Avatar conestilo
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 52
Dot.: Finanse związkowe

Nie oczekiwałabym zwrotu i nie oddawałabym. Oczywiście mogłabym ewentualnie coś takiego zaproponować, ale TZ i tak by nie wziął ode mnie pieniędzy
conestilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 18:27   #9
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Finanse związkowe

Cytat:
Napisane przez bleblebla12 Pokaż wiadomość
Helo! Czy w przykładowej sytuacji - są w rodzinie waszego TŻa chrzciny. Mieliście iść razem na imprezę ale w końcu wyszło tak, że wy nie mogłyście i poszedł sam. Czy w takiej sytuacji oddajecie mu połowę z prezentu? Albo odwrotnie, gdyby wasz np narzeczony nie poszedł z wami na imprezę rodzinną oczekiwałybyście zwrotu połowy np gdybyście dały pieniądze waszej rodzinie organizującej imprezę?
?!

Chyba umarłabym ze śmiechu gdyby mój facet zażądał zwrotu połowy kasy za prezent, który kupił i dał dziecku należącemu wyłącznie do jego rodziny, zwłaszcza jeśli sama nie uczestniczyłabym w tej uroczystości, obojętnie od przyczyny nieobecności. Umarłabym również ze wstydu prosząc swojego faceta o dołożenie się w wysokości nawet 1% do prezentu dla dziecka z mojej rodziny.

Zupełnie nie rozumiem skąd taki pomysł? Dobrą wolą osoby towarzyszącej jest dorzucenie się do prezentu, zazwyczaj symbolicznie. Ale żądać partycypowania w kosztach prezentu od kogoś, kto nie uczestniczył w imprezie to już gruba przesada.
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 18:50   #10
bleblebla12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 40
Dot.: Finanse związkowe

A no pomysł stąd, że narzeczony uważa że powinniśmy dawać wspólne prezenty jego rodzinie i mojej też (tylko ja zawsze kupuję swoim prezent i jak on pyta, to mu mówię, żeby kupił kwiaty/słodycze dla solenizanta i będzie dobrze). i ostatnio była taka sytuacja jak opisana, on nie nalega na oddanie ale zasugerował, że tyle i tyle tam wtedy wydał i jeśli chcę, to żebym sobie doliczyła do kasy, którą mam oddać. I teraz się zastanawiam co zrobić. Nie chcę go "naciągać" czy wykorzystać, ale z drugiej strony nawet na imprezie nie byłam. Więc chciałam się Was poradzić, co wypada

jak byliśmy na weselu u jego rodziny, to mu oddałam połowę kwoty którą daliśmy od nas państwu młodym. rozumiem, że u was tak nie ma, że odkąd jesteście w jakimś bliższym związku tu wspólnie kupujecie wszystkie prezenty swoim nawzajem rodzicom rodzeństwu, babciom i innym?

Edytowane przez bleblebla12
Czas edycji: 2014-06-17 o 18:52
bleblebla12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 18:56   #11
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: Finanse związkowe

Nie, on kupuje swojej rodzinie i znajomym, a ja swoim.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-17, 19:01   #12
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Finanse związkowe

Cytat:
Napisane przez bleblebla12 Pokaż wiadomość
A no pomysł stąd, że narzeczony uważa że powinniśmy dawać wspólne prezenty jego rodzinie i mojej też (tylko ja zawsze kupuję swoim prezent i jak on pyta, to mu mówię, żeby kupił kwiaty/słodycze dla solenizanta i będzie dobrze). i ostatnio była taka sytuacja jak opisana, on nie nalega na oddanie ale zasugerował, że tyle i tyle tam wtedy wydał i jeśli chcę, to żebym sobie doliczyła do kasy, którą mam oddać. I teraz się zastanawiam co zrobić. Nie chcę go "naciągać" czy wykorzystać, ale z drugiej strony nawet na imprezie nie byłam. Więc chciałam się Was poradzić, co wypada

jak byliśmy na weselu u jego rodziny, to mu oddałam połowę kwoty którą daliśmy od nas państwu młodym. rozumiem, że u was tak nie ma, że odkąd jesteście w jakimś bliższym związku tu wspólnie kupujecie wszystkie prezenty swoim nawzajem rodzicom rodzeństwu, babciom i innym?
dla mnie to jakaś abstrakcja.

mieszkamy razem - finanse są wspólne i razem decydujemy o kwocie przeznaczonej na prezent.
nie mieszkamy razem - każdy finansuje prezenty dla swojej rodziny. ślub - osoba towarzysząca "powinna" dokupić coś na zasadzie kartki/wina/kwiatów - a nie dorzucać się do prezentu. a do tego impreza, na której nawet cię nie było? yyyy... no dla mnie to szukanie frajera do sponsoringu
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 19:04   #13
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Finanse związkowe

Cytat:
Napisane przez bleblebla12 Pokaż wiadomość
A no pomysł stąd, że narzeczony uważa że powinniśmy dawać wspólne prezenty jego rodzinie i mojej też (tylko ja zawsze kupuję swoim prezent i jak on pyta, to mu mówię, żeby kupił kwiaty/słodycze dla solenizanta i będzie dobrze). i ostatnio była taka sytuacja jak opisana, on nie nalega na oddanie ale zasugerował, że tyle i tyle tam wtedy wydał i jeśli chcę, to żebym sobie doliczyła do kasy, którą mam oddać. I teraz się zastanawiam co zrobić. Nie chcę go "naciągać" czy wykorzystać, ale z drugiej strony nawet na imprezie nie byłam. Więc chciałam się Was poradzić, co wypada

jak byliśmy na weselu u jego rodziny, to mu oddałam połowę kwoty którą daliśmy od nas państwu młodym. rozumiem, że u was tak nie ma, że odkąd jesteście w jakimś bliższym związku tu wspólnie kupujecie wszystkie prezenty swoim nawzajem rodzicom rodzeństwu, babciom i innym?
Nigdy nie dokładałam się do prezentu dla rodziny kolegi/chłopaka/narzeczonego/osoby, z którą mieszkałam ale nie byłam w związku małżeńskim. Wyjściem z takiej sytuacji były dla mnie kwiaty, wino, książka, kartka. Nigdy nie spotkałam się też z sytuacją w której mój facet (obojętnie od stopnia zażyłości) wymagał abym zwracała mu 50% kasy za prezent dla jego rodziny, szczególnie kiedy nie byłam obecna na imprezie. Wspólne prezenty kupujemy od czasu, gdy wzięliśmy ślub i mamy wspólne finanse i wspólną rodzinę.

Każdy ustala jakieś reguły. Jeśli u was regułą jest dokładanie się do prezentów i facet wiele razy dokładał się do upominków dla twojej rodziny, nawet jeśli nie mógł być na imprezie, to rozumiem, że chce wyrównać rachunki. Inwestował i oczekuje zwrotu inwestycji. Dziwne to i dla mnie niezbyt zrozumiałe, ale co kto lubi.
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 19:40   #14
nadijka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 759
Dot.: Finanse związkowe

Nie oddawałabym ani nie oczekiwałabym zwrotu, bo po prostu mój TŻ jest na tyle blisko z moją rodziną i ja z jego, że nie jesteśmy zapraszani tylko jako osoby towarzyszące dla drugiej osoby.
nadijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 20:04   #15
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 379
Dot.: Finanse związkowe

W życiu by mi nie przyszło do głowy, żeby oddawać czy żądać zwrotu za prezent w takiej sytuacji..
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 20:31   #16
bubus900
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
Dot.: Finanse związkowe

Nie, nie oczekiwałabym, takie oddawanie, zwracanie jak ma się parę ładnych lat na karku jest niefajne, w szczególności, że mówisz o swoim facecie, a nie o jakiejś koleżance.
__________________
Jest git
bubus900 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-17, 20:33   #17
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Finanse związkowe

my z TZ mamy tak, ze on kupuje swoim a ja swoim - potem prezenty dajemy razem (tak było zanim mieszkaliśmy razem, tak jest teraz) także problem pt. dzielenie się kasą w tym temacie nie istnieje
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-18, 00:40   #18
sublime
Zakorzenienie
 
Avatar sublime
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 554
Dot.: Finanse związkowe

Cytat:
Napisane przez bleblebla12 Pokaż wiadomość
Helo! Czy w przykładowej sytuacji - są w rodzinie waszego TŻa chrzciny. Mieliście iść razem na imprezę ale w końcu wyszło tak, że wy nie mogłyście i poszedł sam. Czy w takiej sytuacji oddajecie mu połowę z prezentu? Albo odwrotnie, gdyby wasz np narzeczony nie poszedł z wami na imprezę rodzinną oczekiwałybyście zwrotu połowy np gdybyście dały pieniądze waszej rodzinie organizującej imprezę?
Zależy czy mieszkacie razem, czy macie wspólne wydatki i życie...
Jak tak - to kupiłabym wspólny prezent dla jego/mojej rodziny, bez względu na to, czy pojawiłabym/pojawiłby się na imprezie, czy nie.

Jeżeli nie i nie czujesz się związana (jeszcze) z jego rodziną - nie uważam, że powinnaś być zobligowana do dzielenia się kosztem podarunku...

A co podpowiada Ci serce/sumienie?
__________________
Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecności.
[Gabrielle Bonheur Chanel]

Cytat:
Napisane przez zlosliwiec Pokaż wiadomość
Dobór moderatorów nie polega na ocenie ich stażu i zdolności - raczej na odporności na trolli
sublime jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-18, 06:55   #19
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Finanse związkowe

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
?!

Chyba umarłabym ze śmiechu gdyby mój facet zażądał zwrotu połowy kasy za prezent, który kupił i dał dziecku należącemu wyłącznie do jego rodziny, zwłaszcza jeśli sama nie uczestniczyłabym w tej uroczystości, obojętnie od przyczyny nieobecności. Umarłabym również ze wstydu prosząc swojego faceta o dołożenie się w wysokości nawet 1% do prezentu dla dziecka z mojej rodziny.

Zupełnie nie rozumiem skąd taki pomysł? Dobrą wolą osoby towarzyszącej jest dorzucenie się do prezentu, zazwyczaj symbolicznie. Ale żądać partycypowania w kosztach prezentu od kogoś, kto nie uczestniczył w imprezie to już gruba przesada.
100% racji, tylko ostatnio jakaś dziwna moda zapanowała na "muszę się koniecznie dołożyć, inaczej biegunki dostanę".

Ja rozumiem, że dodatkowo, od siebie można dać kwiatki / czekoladki / wino (wiadomo - zależnie od okazji), coś symbolicznego lub postarać się o ładne zapakowanie prezentu. I tyle. Natomiast oddawanie za prezent? Wtf?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-18, 07:22   #20
FashandRoll
Raczkowanie
 
Avatar FashandRoll
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 203
Dot.: Finanse związkowe

Jeśli on idzie sam do swojej rodziny - nie wtrącam się.
Jeśli poszlibyśmy razem - prezent na pół.
FashandRoll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-18, 08:53   #21
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Finanse związkowe

To zależy, czy traktujemy nasze rodziny jako wspólne, czy każdy ma osobną.
Ja z moim mężczyzną traktujemy jako wspólne. Normalne wiec jest, że prezenty, czy też konieczna w jakimś celu pomoc finansowa dla kogoś z rodziny idzie ze wspólnej kasy.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 10:31   #22
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Finanse związkowe

Ja nie dokładam, od TŻ też nie biorę.
Chociaż sama pytam, czy trzeba dołożyć, bo ja mam pracę, on nie i w takiej sytuacji to dla mnie nie byłby problem.

Twoja sytuacja to dla mnie jakiś absurd tym bardziej, że ślub niedługo, a ten ci kasę wylicza, ile masz u niego długu nie wyobrażam sobie na tym etapie związku takich wyliczeń.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 10:38   #23
Amitri
Zadomowienie
 
Avatar Amitri
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
Dot.: Finanse związkowe

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
my z TZ mamy tak, ze on kupuje swoim a ja swoim - potem prezenty dajemy razem (tak było zanim mieszkaliśmy razem, tak jest teraz) także problem pt. dzielenie się kasą w tym temacie nie istnieje
Słowo w słowo, u nas jest tak samo.
Amitri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 11:40   #24
sistermorphine
Rozeznanie
 
Avatar sistermorphine
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
Dot.: Finanse związkowe

on kupuje swoim, ja swoim i jest spoko.
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie
zechcę.


sistermorphine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 11:42   #25
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Finanse związkowe

Kupujemy razem, bo mamy wspólną rodzinę i wspólne pieniądze. Nie zwracamy jak któreś nie może pójść, nie upominamy się o zwrot, co to za pomysł Jak para mieszka osobno, nie ma nic wspólnego, nie są blisko z rodzinami partnera to kupuje się prezent swoim samemu, takie rozwiązanie logiczne.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 15:27   #26
Flower28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 115
Dot.: Finanse związkowe

Dziwny pomysł z tym oddawaniem pieniędzy. Wygląda na to, że facet jest trochę skąpy i próbuje Cie naciągać. Zaproponuj lepiej, że przy następnej okazji ty kupisz prezent dla swojej rodziny, a on nie będzie się dokładał.
Flower28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 19:25   #27
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Finanse związkowe

autorko, jak mają się twoje "długi" do tego, że za 2 miechy macie mieć ślub?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 20:04   #28
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Finanse związkowe

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
autorko, jak mają się twoje "długi" do tego, że za 2 miechy macie mieć ślub?
Odda "z kopert"?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 20:24   #29
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Finanse związkowe

i będą mieć cały czas osobne finanse?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-19, 20:26   #30
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Finanse związkowe

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
i będą mieć cały czas osobne finanse?
Skazana, a jak to tak wspólne? Żeby faceta naciągać? Utrzymanką być? No przestań...

201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-19 21:34:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:42.