2015-04-11, 13:14 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 12
|
Czy to był gwałt?
To było jeszcze na wakacjach w zeszłym roku, miałam wówczas 19 lat. Wybrałam się na zwykłą zabawę w plenerze, trochę wypiłam. Na parkiecie poznałam faceta, dobrze się nam gadało, a że było głośno postanowiliśmy wyjść za ogrodzenie i pogadać. Usiedliśmy na ławce, gadka szmatka, lekki flirt i usiadłam mu na kolanach (bokiem, nie "okrakiem"). Całowaliśmy się, później on zaczął pchać ręce po tyłku, zabrałam je z niego, to położył na udach, dalej zabierałam ale on i tak nie przestawał mnie dotykać. Powiedziałam że nie chcę niczego więcej, on zapytał, po co go prowokuje. Później próbowałam odejść, ale on zablokował mi ręce jedną, a drugą włożył pod bieliznę. Kilka razy powtarzałam żeby dał mi spokój, żeby się odczepił ale on wkładał rękę, aż rozdarł mi błonę i doprowadził do orgazmu. Nie sądziłam żeby kobieta podczas takiej sytuacji mogła go mieć. W końcu udało mi się zabrać ręce i uciec od niego. W domu zauważyłam że mam całą bieliznę we krwi, a bolało mnie tam jeszcze przez parę dni.
Teraz gdy tak myślę o tym, nie wiem czy mam to uznać za gwałt. Można powiedzieć, że sama się o to prosiłam, w końcu z nim poszłam poza teren. Jednak po tym czasie zauważyłam, że raczej nie ufam facetom, nie lubię gdy mnie ktoś dotyka, ogółem trzymam się z dala od ludzi. Mam wrażenie, że moja "wartość" spadła i nie będę dla kogoś atrakcyjna. |
2015-04-11, 13:31 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 306
|
Dot.: Czy to był gwałt?
smutne to
on cię zgwałcil mimo, że odczuwałaś przyjemność fizyczną |
2015-04-11, 15:34 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 458
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Żadne zachowanie nie jest przyzwoleniem. Nie ma czegoś takiego jak "sama się prosiłam". Owszem, mogłaś to teoretycznie przewidzieć, ale on nie miał prawa Cię tknąć. Nie = nie. Tyle.
|
2015-04-11, 15:41 | #4 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Cytat:
Ale biorąc za prawdę twój zapisek uznałabym to za gwałt. |
|
2015-04-11, 16:41 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Kiedyś czytając artykuł w gazecie też myślałam że to żart, jak w takiej sytuacji można odczuwać cokolwiek pozytywnego. A to nie było pod żadnym kątem miłe, wręcz przeciwnie. Uwierz mi, że właśnie dlatego to tutaj napisałam, bo sama nie wiem co o tym sądzić.
|
2015-04-11, 17:33 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 458
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Cytat:
To w sumie częsty mit... "zostałaś zgwałcona ,ale miałaś orgazm? - czyli to nie był gwałt." |
|
2015-04-11, 23:25 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 869
|
Dot.: Czy to był gwałt?
makakao,
co zrobić ? przestać się zastanawiać nad tym bo to do niczego nie prowadzi, potraktuj to jak doświadczenie i lepiej dobieraj facetów, znasz takie słowa piosenki dość starej, ... gry rękę trzymałem na twoim kolanie miałem o tobie wysokie mniemanie, lecz gdy zobaczyłem że w bramie z nim piłaś wino to zrozumiałem, że coś się skończyło... wartość to skomplikowany temat, pamietaj, że to jak się sama czujesz mało wartościowa to nie znaczy, że ktoś też tak cię odbiera bo może odbierać dużo lepiej niż sama o sobie myślisz |
2015-04-12, 18:23 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Wszystko, na co nie dajesz przyzwolenia jest gwałtem. Miałaś prawo się z nim całować, nie oznaczało to chęci uprawiania seksu, tym bardziej, że wprost mówiłaś, że nie chcesz tego. Tym bardziej jest to przykre, że było to Twoje pierwsze zbliżenie. Mam nadzieję, że w przyszłości trafisz na mężczyznę, przy którym nie będziesz czuła tej niechęci (której się nie dziwię) i który będzie miał na tyle delikatności i cierpliwości, aby w odpowiedni sposób zmienić Twoje nastawienie do seksu i mężczyzn.
|
2015-04-13, 14:32 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Cytat:
Orgazm u ofiary nie wyklucza gwałtu. Za to pogłębia dodatkowo traumę ofiar. Rozbudowany wątek na ten temat. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=753073 |
|
2015-04-13, 14:50 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 458
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Cytat:
Przecież napisałam, że to często rozpowszechniany mit. |
|
2015-04-13, 15:00 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Czy to był gwałt?
|
2015-04-13, 20:49 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
|
Dot.: Czy to był gwałt?
tak, to gwałt, a orgazm (choć dziwny w takiej sytuacji, przy założeniu, że nie ściemniasz) niczego nie zmienia.
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie zechcę. |
2015-04-13, 23:16 | #13 |
zuy mod
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Zanim napiszecie "to dziwne, ze mialas.orgazm"/ "nie wierze ze nie chcialas skoro mialas orgazm" to poczytajcie tamten wątek. Mi tez otworzyl oczy.
Autorko - bardzo Ci współczuję, ale nie czuj się winna. Nie miał prawa Cię skrzywdzić i nie daj sobie wmowic ani grama winy.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2015-04-14, 10:25 | #14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 869
|
Dot.: Czy to był gwałt?
jakie to teraz ma znaczenie skoro trzeba żyć dalej ?
moim zdaniem trzeba to potraktować jak doświadczenie dzięki któremu w przyszłości będziesz lepiej dobierać facetów |
2015-04-14, 16:10 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Doświadczeniem jest i dobrą przestrogą. Teraz już minęło trochę czasu, jest lepiej w porównaniu do tego, co było jeszcze pół roku temu.
|
2015-04-17, 12:34 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 28
|
Dot.: Czy to był gwałt?
ja tez uznałabym to za gwałt, choć krew i stres który musialaś wtedy odczuwać jakoś wyklucza mi orgazm. ale czasu się nie cofnie, teraz nie zostaje nic innego jak spróbować zrozumieć, że nie każdy facet taki jest...
|
2015-04-18, 14:41 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Tobie wyklucza, a raczej tobie tak się tylko wydaje. Przestańcie powtarzać te szkodliwe farmazony bo ręce opadają.
|
2015-04-18, 15:40 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 19
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Dlaczego tego nie zgłosiłaś nikomu ? Zapewne uważałaś że jeśli była to impreza i sama z nim wyszłaś to każdy uzna że sama się o to prosiłaś ? Nie można się prosić o naruszenie swojej cielesności. Poszłaś bo gadla się kleiła nie miał na czole napisane DEWIANT.
Myślę że nakręcanie Ciebie i nadawanie Ci etykietki 'ZGWAŁCONA' jest niepotrzebne ponieważ skutki tego odczuwasz do dziś. Powinnaś jak jak najszybciej zgłosić się do psychologa i przepracować to bo będziesz się borykać z problemami które będą narastać i zatruwać Ci życie. Każda z nas kiedyś trafiła na nachalnego debila którego nie mogło się oderwać od siebie i w pewnej chwili przestje być gorąco i zaczyna się strach. Dobrze że nie posunął się dalej , będzie łatwiej wyjść z traumy jaką Ci zafundował. Pamięci nie wymarzesz ale możesz nauczyć się życ z przeszłością. Potrzebujesz w tym pomocy bo zasługujesz na nią i są ludzie którzy chcą Ci podać pomocną dłoń. |
2015-04-22, 14:40 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Cytat:
__________________
Zapraszam na mojego bloga http://tajemnice-seksualnosci.blogspot.com/ |
|
2015-04-23, 12:02 | #20 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 17
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Cytat:
To jest gwałt, czy prawdziwe czy nie, nie dowiemy się nigdy na 100%. jeśli to prawda, to był to gwałt, gnojek Cię wykorzystał! nienawidzę takich typów, nie ma czegoś takiego, jak proszenie się o "gwałt"! To absurd! |
|
2015-04-23, 13:00 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Tylko dlaczego autorka nie próbowała sie wyrwać? Samym trzymaniem jej rąk nie utrzymałby jej na kolanach. A ona nawet nie krzyknęła. A przecież jej nie groził, by miała się go obawiać.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2015-04-23, 13:02 | #22 |
zuy mod
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Dopiero jak ktos zaczyna grozić to można się go bac?
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2015-04-23, 13:02 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Czy to był gwałt?
|
2015-04-23, 13:52 | #24 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Cytat:
Ale na wszelki wypadek - przed faktem można do woli powtarzać o prawidłowych reakcjach na takie sytuacje, ale mówienie po fakcie "ale dlaczego nie zrobiłaś tego, tamtego i siamtego" jest wybitnie niesmaczne. Oczekujesz od autorki, że rzuci "aaa, faktycznie, głupia ja, no to wszystko w porządku, już mi lepiej" ? Zabierała ręce, wyraziła werbalnie i niedwuznacznie brak ochoty, próbowała odejść. On przytrzymał i zrobił co chciał. Orgazm nie ma nic do rzeczy, ma wyłącznie wyrażony dostatecznie jawnie brak przyzwolenia i działanie wbrew woli. Cała reszta to dzielenie g&*$# na atomy, kiedy sytuacja jest brutalnie prosta. |
|
2015-04-23, 15:17 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Ja nie mówię o orgazmie tylko o tym, że nawet autorka nie jest pewna czy to był gwałt. Czy może brak postawienia w sposób jednoznaczny granicy.
*** Taka zagadka: W tym dziale jest watek o odgrywaniu gwałtu. Dziewczyna, filrtując, mówi chlopakowi, że to ją kręci. Kiedy on jest w stanie sie spostrzec, że jednak nie ma ochoty, jesli nie zacznie wyrywać się w sposób jednoznaczny i głośno krzyczeć?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2015-04-23, 15:38 | #26 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Ja naprawdę bardzo lubię takie rozmowy, ale na Twoim przykładzie sytuacja jest równie oczywista - ma przestać natychmiast, przy najmniejszym sprzeciwie - chyba, że dokładnie omówili to wcześniej. W czym problem?
Pisanie, że nie postawiła w sposób jednoznaczy granicy jest absurdalnie niesmaczne. Cytat:
|
|
2015-04-23, 15:48 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Przy odgrywaniu sceny gwałtu przecież chodzi o to, by udawać opieranie się. Inaczej jaki to ma sens?
*** Po prostu zastanawiam się czy można było dawać sprzeczne sygnały? Filtruje z chłopakiem o tym, ze marzy, by wsadził jej ręce w majtki i pieścił. On pyta " naprawdę masz na to ochotę?" ona nakręca rozmowę "A gdybym zaczął robić z tobą to i to, to być się opierała?" " No jak tak ogólnie mówię, bo nie tutaj przy wszystkich" On proponuje wyjście na zewnątrz. Przytulanki, całuski i on zaczyna realizować jej fantazję o której mówiła i widzi, że owszem, trochę się krępuje, odsuwa jego ręce, ale nie wyrywa stanowczo i jęczy z rozkoszy. Nie twierdzę, że to miało miejsce! To hipotetyczna sytuacja, ale na ile jest ona gwałtem a na ile niezrozumieniem intencji?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2015-04-23, 16:02 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Czy to był gwałt?
ja mam prosta zasade - nie znaczy nie.
Chyba, ze sie bawimy i ustalamy, ze jest inaczej. i wybieramy inne haslo bezpieczenstwa. |
2015-04-23, 16:13 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Czy to był gwałt?
a ja nie pojawia się "nie" tylko "hihihi, oj, no co ty, zostaw, hihihihi"?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2015-04-23, 16:16 | #30 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy to był gwałt?
Ja wysiadam.
Wypowiadanie się na temat hipotetycznej sytuacji fantazjując "a co, jeśli" w cudzym temacie, z konkretnym pytaniem "czy to był gwałt"... masz jasno napisane, dosłownie czarno na białym - jednoznaczne protesty, granice, werbalny i niewerbalny sprzeciw. Czego Ty oczekujesz? Naprawdę w ten sposób mówisz autorce i innym kobietom "głupia jesteś, mogłaś krzyczeć, wyrwać się, przecież nie groził, sprowokowałaś, no ewidentnie sama chciałaś". Rzygać się chce, wiesz? Żeby było jeszcze śmieszniej - tak, w udawaniu chodzi o opieranie się, ale to chyba dwa kompletnie różne tematy, kompletnie różne sytuacje i zauważ, że nawet przy udawaniu "uzgodnienie" polegające na "to mnie zgwałć" jest debilnym proszeniem się o kłopoty. Jak jest idealnie, to jest, ale jeden błąd i całe zaufanie idzie się paść. W obie strony. Dlatego się ustala hasła i granice sceny, a nie "bo to takie perwersyjne, czuję się jak w greyu". Taki to ma sens. |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:26.