Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-16, 16:43   #1
regularkate
Zadomowienie
 
Avatar regularkate
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977

Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?


Temat z pewnością dla wielu drażliwy, i to zarówno dla tych, którzy gadają w autobusach, jak i tych, którzy na tych pierwszych pomstują.

Jednak dziś, jadąc autobusem, szczególnie mnie ten temat zastanowił. Pierwszy raz spotkałam się z naklejkami z przekreślonym telefonem komórkowym na pleksie, która oddziela kierowcę od pasażerów. To chyba nowość wprowadzona przez przewoźnika, z usług którego korzystam. Nigdy wcześniej nie widziałam tego znaku akurat w komunikacji miejskiej i inni pasażerowie chyba też nie, bo wielu z nich podczas jazdy odebrało telefon lub do kogoś zadzwoniło.
Natomiast reakcja kierowcy pozostawiała dużo do życzenia. Zamiast zwyczajnym tonem poinformować, zwrócić uwagę tym osobom, że rozmawiać nie wolno, to odzywał się do nich per "ty" bądź z tekstami pokroju "pomiauczeć sobie tu przyszłaś?". Dla mnie zachowanie poniżej krytyki. Rozumiem wprowadzenie zakazu, każdy ma do tego prawo we własnym przedsiębiorstwie, jednak reakcja kierowcy w stosunku do wagi tego przewinienia aż prosiła się o celową głośną rozmowę (złośliwość się we mnie odzywa ). Dodam, że obydwie osoby, które zostały złajane, dopiero co telefon odebrały i rozmawiały półgłosem.

Co Wy sądzicie na temat rozmawiania przez telefon w autobusach, pociągach, może nawet na przystankach? Czy uważacie, że jest to brak kultury i każdy powinien odrzucić połączenie i poczekać, aż wysiądzie, i dopiero załatwić sprawę? Czy też przeciwnie - sami korzystacie z telefonu w takich sytuacjach i uważacie, że nie ma powodu zakazywać rozmów w komunikacji miejskiej co do zasady?

Tak naprawdę temat można by rozszerzyć też do "zmęczonych" siatek na siedzeniach, puszczania muzyki przez młodzież na cały autobus i tym podobnych zachowań.
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs?

Encore Precission Bass Player.
Lancia Kappa 2.0 driver.

regularkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 17:13   #2
dekra
Rozeznanie
 
Avatar dekra
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Myślę,że jeśli jest to rozmowa,kulturalna i w miarę cicha nie o grzybicach pochwy czy pozycjach w seksie to czemu nie. Weźmy pod uwagę,że czasy się zmieniają na ogół komunikacja miejska jest w wiekszych miastach gdzie jednak życie jest szybsze i czasami te 20 minut autobusem to właśnie wolny czas aby porozmawiać z kimś bliskim.
dekra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 17:33   #3
cheri_magda
Rozeznanie
 
Avatar cheri_magda
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 592
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Jeśli rozmowa to kilka zdań na jakieś neutralne tematy to ok, nich ta osoba odbierze telefon bo słchanie 10 raz dzwonka też fajne nie jest. ALE jeżdżę też na dłuższe trasy i jak przez 30 min ktoś streszcza całe swoje życie (nawet bez jakiś seksulanych czy innych szczegółów), ale jednak jest to wkurzające jak dla mnie. Nie chce słuchać jakie ktoś kwiatki sadzie w ogrodzie czy w jakich godzinch pracuje, te 1,5h chyba można wysiedzieć i zająć się czymś innym? A mam wrażnie, że takie długie pogawędki są głównie nie z przymusu - bo muszę i świat się zwali jak nie pogadam, a z nudów.
cheri_magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 17:43   #4
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Kierowca jakiś cham i burak.


Cytat:
Napisane przez regularkate Pokaż wiadomość
Co Wy sądzicie na temat rozmawiania przez telefon w autobusach, pociągach, może nawet na przystankach? Czy uważacie, że jest to brak kultury i każdy powinien odrzucić połączenie i poczekać, aż wysiądzie, i dopiero załatwić sprawę? Czy też przeciwnie - sami korzystacie z telefonu w takich sytuacjach i uważacie, że nie ma powodu zakazywać rozmów w komunikacji miejskiej co do zasady?
Uważam, że trochę głupi ten zakaz. Na przystankach zakazać? Może też na chodnikach, rozmawiajmy przez komórki tylko siedząc w mieszkaniach

Nie rozumiem też głosów typu "nie chcę wiedzieć jakie kwiatki sadzicie". To ludzie w komunikacji mają jechać w głuchym milczeniu? Nie rozumiem problemu z komórkami, tak samo mogą rozmawiać dwie osoby, które razem jadą. Im też należy zabronić konwersacji?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 17:43   #5
_Aneta
Zakorzenienie
 
Avatar _Aneta
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 243
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Rzadko rozmawiam przez telefon w autobusie, bo krępują mnie ludzie w pobliżu, to że słuchają o moich prywatnych sprawach. Jak z kimś jadę to z nim gadam bez problemu, ale przez telefon jakoś nie lubię, nie wiem czemu ale właściwie nie przeszkadza mi jak ktoś rozmawia, o ile nie krzyczy na pół busa. Przecież ludzie jak jadą w większej grupie to też ze sobą rozmawiają, co mi robi za różnice czy ktoś gada do towarzysza podróży czy do telefonu.
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie.
_Aneta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 18:03   #6
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

zachowanie kierowcy chamskie, mógł zwrócić uwagę ale w kulturalny sposób

co do rozmów przez telefon to jeśli są to krótkie rozmowy to nie mam nic przeciwko, chociaż ja w takich przypadkach mówię że nie mogę rozmawiać bo po pierwsze nie mam ochoty aby obcy ludzie słuchali o czym z kimś rozmawiam nawet nie podsłuchując można mimowolnie wszystko słyszeć, a po drugie w często w pks czy pociągach źle słychać tą drugą osobę, takie krótkie rozmowy są według mnie w porządku, ale raz byłam świadkiem jak dziewczyna na trasie ok 40 km całą podróż przegadała przez telefon dla mnie to trochę dziwne, ale nie krzyczała obok mnie też nie siedziała więc jakoś mi to szczególnie nie przeszkadzało

natomiast przeszkadza mi jak ktoś puszcza na full muzykę czy grupka osób drze się na cały autobus, według mnie to jest nieszanowanie innych, niektórzy wracają zmęczeni po całym dniu, chcieli by troszkę odpocząć podczas jazdy a inni im nie pozwalają

co do zmęczonych siatek na siedzeniach czy ławkach to nie mam nic przeciwko tylko jeśli przez takie siatki inni nie muszą stać bo siatka ważniejsza, nieraz zdarzało mi się położyć na siedzeniu obok torbę ale jak widziałam że ktoś chce usiąść to dla mnie było naturalne żeby zwolnić miejsce, ale nieraz widziałam jak jakaś babcia stoi a na ławce albo siedzeniu trzema siatki więc nic mnie już nie dziwi
stesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 18:23   #7
Selfish Girl
Life is a drink ...
 
Avatar Selfish Girl
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Ontario
Wiadomości: 10 220
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Zakaz grania muzyki z telefonów to jeszcze rozumiem bo ja nie zamierzam z drugiego konca autobusu słuchać jakiegos gówna co puścił jakiś dzieciak.
Selfish Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-16, 18:24   #8
201605301111
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 885
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość

Nie rozumiem też głosów typu "nie chcę wiedzieć jakie kwiatki sadzicie". To ludzie w komunikacji mają jechać w głuchym milczeniu? Nie rozumiem problemu z komórkami, tak samo mogą rozmawiać dwie osoby, które razem jadą. Im też należy zabronić konwersacji?
Myślę, ze chodzi o osoby, które po prostu przesadzają. Jeszcze jak dojeżdżałam do liceum, tym samym busem co ja jeździła pani, która zaraz po wejściu wyciągała telefon i obdzwaniała wszystkich krewnych i znajomych i rozmawiała bardzo donośnie i głośno. Za każdym razem. A słychać ją było na cały autobus, więc nawet przesiadka gdzies dalej nie pomagała.
Normalna rozmowa mi nie przeszkadza, ale darcie się na pół autobusu przez większość drogi - irytuje.

Czego nie cierpię to gdy ktoś rozmawia przez telefon prowadząc samochód/autobus.

Edytowane przez 201605301111
Czas edycji: 2015-04-16 o 18:26
201605301111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 18:31   #9
_Aneta
Zakorzenienie
 
Avatar _Aneta
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 243
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Cytat:
Napisane przez Czocherovsky Pokaż wiadomość
Myślę, ze chodzi o osoby, które po prostu przesadzają. Jeszcze jak dojeżdżałam do liceum, tym samym busem co ja jeździła pani, która zaraz po wejściu wyciągała telefon i obdzwaniała wszystkich krewnych i znajomych i rozmawiała bardzo donośnie i głośno. Za każdym razem. A słychać ją było na cały autobus, więc nawet przesiadka gdzies dalej nie pomagała.
Normalna rozmowa mi nie przeszkadza, ale darcie się na pół autobusu przez większość drogi - irytuje.

Czego nie cierpię to gdy ktoś rozmawia przez telefon prowadząc samochód/autobus.
No ale tak właściwie co to za różnica czy ktoś drze się głośno do telefonu czy do osoby obok? Szczerze mówiąc to częściej spotykam w busie głośno zachowujące grupki, najczęściej nastolatków (ale nie tylko), niż jakoś wybitnie głośno gadajacych przez telefon. A autorka pisała, że osoby, którym kierowca zwrócił uwagę wcale nie rozmawiały głośno.
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie.
_Aneta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 18:44   #10
ysabela
Rozeznanie
 
Avatar ysabela
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Wrocław/ Gorzów Wlkp.
Wiadomości: 567
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Cytat:
Napisane przez _Aneta Pokaż wiadomość
No ale tak właściwie co to za różnica czy ktoś drze się głośno do telefonu czy do osoby obok?
Różnica zasadnicza, rozmawiając z osobą obok włączasz w to komunikację niewerbalną, nie musisz tak bardzo modulować głosu i zdecydowanie możesz rozmawiać ciszej. Wszelkie przeszkadzanie innym jest nie fair, nie lubię jak wsiada grupa dziewczyn i zachowuje się głośno, żeby zwrócić na siebie uwagę, ale na punkcie telefonów jestem bardzo wyczulona. Pal licho tę komunikację miejską, ale najbardziej mnie wpienia snucie życiowych historii w pociągach i PKSach, kurcze, niektórzy śpią w wielogodzinnych podróżach! Raz miałam obok babkę, która rozmawiała dwie godziny z przyjaciółką o problemach tej przyjaciółki, a potem zadzwoniła do innej koleżanki i opowiadała jej problemy tej przyjaciółki- czułam się jak ostatni podglądacz, nie miałam ochoty wysłuchiwać tak intymnych spraw i nerw mnie szarpał ostro. Nie odezwałam się, bo to moje standardy są w mniejszości, większość przyzwala na takie zachowanie. Jestem za tym, żeby te standardy odwrócić, żeby odebranie telefonu odbywało się tak samo, jak w innych sytuacjach międzyludzkich (np., na imprezach, "w gościach", kawiarniach itd)- odbieram, pytam czy pilne i jeśli pilne to szybko i cicho załatwiam. Jak nie pilne to przepraszam i oddzwaniam z domu, nikomu nie przeszkadzając.
ysabela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 18:48   #11
201605301111
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 885
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Cytat:
Napisane przez _Aneta Pokaż wiadomość
No ale tak właściwie co to za różnica czy ktoś drze się głośno do telefonu czy do osoby obok? Szczerze mówiąc to częściej spotykam w busie głośno zachowujące grupki, najczęściej nastolatków (ale nie tylko), niż jakoś wybitnie głośno gadajacych przez telefon. A autorka pisała, że osoby, którym kierowca zwrócił uwagę wcale nie rozmawiały głośno.
nie no, to swoją drogą (tak jak i buraccy kierowcy). Temat o rozmowach przez telefon, to o rozmowach przez telefon piszę
No i może powinnam bardziej podkreślić, że piszę ogólnie, nie o sytuacji autorki, myślałam, że wystarczy "Normalna rozmowa mi nie przeszkadza, ale darcie się na pół autobusu przez większość drogi - irytuje. "
201605301111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-16, 18:49   #12
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Cytat:
Napisane przez _Aneta Pokaż wiadomość
No ale tak właściwie co to za różnica czy ktoś drze się głośno do telefonu czy do osoby obok?
ja tam często spotykam osoby które do osoby obok mówią w miarę cicho a do telefonu o wiele głośniej, wiem z doświadczenia że jadąc autobusem źle słychać tą drugą osobę więc może niektórzy przez to że słabiej słyszą muszą od razu też podnosić głos, a co i niektórzy może jeszcze myślą że skoro przez telefon to trzeba głośniej bo przecież tak daleko i nie usłyszy jak będę normalnie mówić
stesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 19:00   #13
_Aneta
Zakorzenienie
 
Avatar _Aneta
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 243
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Cytat:
Napisane przez Czocherovsky Pokaż wiadomość
nie no, to swoją drogą (tak jak i buraccy kierowcy). Temat o rozmowach przez telefon, to o rozmowach przez telefon piszę
No i może powinnam bardziej podkreślić, że piszę ogólnie, nie o sytuacji autorki, myślałam, że wystarczy "Normalna rozmowa mi nie przeszkadza, ale darcie się na pół autobusu przez większość drogi - irytuje. "
No a ja na tym zakazie się skupiłam, bo moim zdaniem bez sensu. Czemu niby ja sobie mogę rozmawiać z koleżanką obok a ktoś tak samo cicho nie może sobie nawijac przez telefon? Wiem, że się często przez telefon gada głośniej ale to trochę uogolnianie, nie wszyscy tak robią serio. Albo ja jeżdżę dziwnymi autobusami :P
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie.
_Aneta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 19:05   #14
tworazka
Zakorzenienie
 
Avatar tworazka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Nienawidze tego. Przewaznie wlasnie osoba rozmawiajaca krzyczy w telefon. Gdy czytam ksiazke czy najzwyczajniej w swiecie probuje sie zrelaksowac i wyciszyc, moj mozg od razu mimowolnie wylapuje te glosne odpowiedzi, zaczyna sie zastanawiac na jakie pytania. Grrrr. Czasem nawet muzyka na uszach nie zagluszy.

Poza tym to jest nieprzyjemne, nagly potok glosnych slow ni z gruszki ni z pietruszki.

Jak jade pociagiem to wychodze to toalety, a w tramwaju odrzucam, pisze smsa i oddzwaniam po wyjsciu.
__________________
tworazka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 19:07   #15
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Nie powinno się zakazywać rozmów, tylko puszczania na cały regulator muzyki z telefonu. Dla mnie to przeszkadzanie innym w podróży i nie miałabym nic przeciwko, gdyby kierowca usuwał takich ,,dj-ów" z autobusu.
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 19:17   #16
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

mega głupi zakaz
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 19:20   #17
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Moim zdaniem nie ważne czy ktoś rozmawia przez telefon czy ze współpasażerem. Obie opcje powinny być dozwolone, ale z zachowaniem odpowiednich zasad. Jak ktoś odbierze telefon i przeprowadzi rozmowę w stylu: "Wsiadłam właśnie do autobusu nr xyz, jest trochę opóźniony, a jeszcze po drodze wstąpię do sklepu, więc będę później. Czy mam coś kupić jeszcze w sklepie?" to jest to dużo lepsze od głośnych rozmów z osobą na drugim siedzeniu o regularności wypróżnień albo darciu się na cały autobus przez młodzież. Bardzo rzadko jeżdżę transportem publicznym, ale jak mi się zdarzy, to jeszcze nigdy nie irytowała mnie czyjaś rozmowa przez telefon, natomiast głośne nastolatki, puszczające jeszcze muzykę z telefonów, owszem.
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 19:25   #18
201605090949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 491
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Nie raz trzeba zadzwonić czy odebrać, zakaz to dla mnie przegięcie, natomiast wkurza mnie jak czasem niektórzy sobie robią głośne, durnowate pogawędki w trakcie jazdy albo jak ktoś puszcza muzykę z telefonu.
201605090949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 19:31   #19
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

W Krakowie w komunikacji miejskiej lecą spoty akcji z hasłem "weźże gadaj ciszej". I to jest moim zdaniem ok.

Nie chodzi o to żeby zakazywać, bo wiadomo że czasem trzeba coś załatwić, zwłaszcza że te kilkanaście minut jazdy to taki "luźny" czas, który można zagospodarować właśnie na jakiś potrzebny telefon.
Chodzi o to, żeby to robić kulturalnie: nie wydzierać się, nie prowadzić rozmów o intymnych szczegółach z życia, nie przeklinać itd.

Nie przeszkadza mi jak kobieta siedząca obok zadzwoni do męża na 5 min. żeby omówić co kupić na obiad, ale jak dzwoni do niego żeby szczegółowo opowiedzieć o wizycie u lekarza i rozwodzi się nad tym przez pół godziny (przypadek z życia) to jest to dla mnie mocno niekomfortowe i irytujące.
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-16, 19:44   #20
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Według mnie ten zakaz miałby sens gdyby... zakazano rozmów w ogóle. Przecież rozmowa na żywo jest jeszcze gorsza niż przez telefon - słychać przynajmniej dwie osoby zamiast jednej z telefonem. Zakaz muzyki przez głośnik czy palenia papierosów - rozumiem i popieram. Telefonowania w środku komunikacji i nie będąc kierowcą - nie popieram bo to bez sensu
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 19:55   #21
regularkate
Zadomowienie
 
Avatar regularkate
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Wizaż mi szaleje, przed chwilą miałam podwójny post, teraz nie mam żadnego

Moim zdaniem ciężko podyskutować nad tym tematem w oderwaniu od sytuacji rozmawiania przez dwie osoby ze sobą, które fizycznie są w autobusie. Kiedy ktoś ma problem z gadaniem przez telefon, to - przynajmniej mnie - ciśnie się na usta: a gdybym rozmawiała z koleżanką, która siedziałaby obok mnie, to też by pan/pani mnie upominał(a)?

Są takie sytuacje jednak, gdy ludzie przesadzają z potrzebą mówienia. Nie dalej jak dwa dni temu siedziała za mną babeczka, która jechała do pracy i rozmawiała z koleżanką z tejże pracy, z którą się miała zobaczyć po dotarciu na miejsce Niestety mówiła głośno i z dużą egzaltacją, stąd to wszystko wiem.

A bohaterki dzisiejszego przejazdu, którym się oberwało, były naprawdę cicho podczas swoich rozmów.
Taki generalny zakaz uderza więc w osoby, które chcą szybko coś ustalić, o czymś poinformować, o czym zresztą już wyżej była mowa w postach.

Nie widzę też możliwości jakiegoś częściowego zakazania rozmów, np. zastrzeżenia, że dozwolone są wyłącznie telefony na numery alarmowe. Kto i jak miałby to weryfikować i tego przestrzegać? Są zresztą takie sytuacje, że mimo że nie dotyczy to pogotowia czy policji, to telefon po prostu TRZEBA odebrać. Choćby dziś czekałam na telefon w sprawie propozycji pracy i gdyby dzwonek odezwał się w autobusie, to bez skrupułów odebrałabym, mimo że naklejkę z zakazem miałam przed nosem

Fajny rozwiązaniem podobnego problemu jest profilowanie na blablacar - każdy użytkownik ustawia, czy jest rozmowny, średnio, czy też w podróży woli milczeć. I można się świetnie dobrać na dany przejazd, na przykład dwoje milczków Niestety kilkadziesiąt osób w autobusie zdecydowanie się nie podporządkuje, czy to mniejszości, czy większości.
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs?

Encore Precission Bass Player.
Lancia Kappa 2.0 driver.


Edytowane przez regularkate
Czas edycji: 2015-04-16 o 20:07
regularkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 19:58   #22
_Aneta
Zakorzenienie
 
Avatar _Aneta
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 243
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Proponuję mierzyć każdemu decybele podczas rozmowy. Zarówno telefonicznej jak i z wspolpasazerem. I wyrzucać po przekroczeniu określonej granicy. Wiem, że nierealne. Ale... marzenie
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie.
_Aneta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 19:58   #23
ysabela
Rozeznanie
 
Avatar ysabela
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Wrocław/ Gorzów Wlkp.
Wiadomości: 567
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;51066315]
zwłaszcza że te kilkanaście minut jazdy to taki "luźny" czas, który można zagospodarować właśnie na jakiś potrzebny telefon.

[/QUOTE]

Nie, podróż w towarzystwie innych ludzi to nie jest luźny czas na pogawędki.
Może z innej beczki: zabieracie się z kimś na stopa, albo ze znajomymi samochodem na półgodzinną podróż. Mnie byłoby głupio zaplanować rozmowę telefoniczną na czas podróży. W ostateczności, po odebraniu telefonu, na pewno bym przeprosiła. W autobusach, tramwajach jest oczywiście inaczej- są jeszcze gorsze warunki do rozmowy. Jest TŁOK- ludzie są niezwykle poirytowani, ich przestrzeń intymna jest brutalnie naruszona i naprawdę, włażenie im jeszcze do głowy i myśli to jest za dużo. Człowiek w tłoku chce się od tego tłoku oderwać, myśli o niebieskich migdałach i nie chce innego kontaktu z otoczeniem! Słysząc cudze rozmowy nie ma możliwości wyluzowania się, za grosz.
Jest taki dobry zwyczaj w pociągach, że na telefon wychodzi się z przedziału na korytarz. Nie odbiera się telefonu przy stole, od stołu się odchodzi na telefon. Może warto się zastanowić, dlaczego od tego stołu się odchodzi, przecież tam też się rozmawia? Może dlatego, żeby nie przeszkadzać innym w rozmowie? Może ze zwykłego szacunku? Może z szacunku do rozmówcy, żeby jego spraw nie obnażać przed kilkudziesięcioma ludźmi? Albo ze skromności, nie obarczając nieznajomych swoimi sprawami?
Odkąd poruszam się po mieście rowerem, mam szansę zakosztować bycia sama na sam ze sobą- z moimi myślami i bezmyślnością, wyłączeniem mózgu i naładowaniem akumulatorów na dalszą walkę z codziennością. Odpoczynek od informacji. Nie od dziś wiadomo, że jesteśmy bombardowani informacjami i zdrowo jest się czasem wyłączyć. Dajmy sobie trochę ciszy, chociaż w czasie podróży.

Edytowane przez ysabela
Czas edycji: 2015-04-16 o 20:00
ysabela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 20:11   #24
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 677
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Dla mnie to bez sensu. W komunikacji miejskiej jest tłok, smród i brud krótko mówiąc, mnie poza cudzymi rozmowami męczą wrzaski/gadanie dzieci albo ciągłe pociąganie nosem (z tym obrzydliwym dźwiękiem wciągania smarków...) itp, to co, zakazujemy wszystkiego? Żeby się było można zrelaksować? Taka podróż i tak i tak nie jest komfortowa.
Nie robi mi różnicy czy gadają dwie osoby czy jedna przez telefon, fajnie jak robi to kulturalnie czyli nie głośno i nie o chorobach np.
Sama bez krępacji odbieram w tramwaju, a nawet wykorzystuję ten czas żeby zadzwonić, powoli dostaję na głowę od ciągłego jeżdżenia tą samą trasą w te, w tamte, jak pogadam to szybciej minie a też są dni, że nie mam żadnej innej wolnej chwili żeby pogadać z babcią z innego miasta
Myślę, że na sprawę inaczej się patrzy jadąc raz w miesiącu a spędzając w komunikacji miejskiej minimum godzinę dziennie - jestem z drugiej opcji i mało co robi na mnie wrażenie, za to mam poczucie straty czasu i nie jestem w stanie codziennie po prostu jechać nic nie robiąc.
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 20:13   #25
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Zdecydowanie zakaz.
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 20:15   #26
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Cytat:
Napisane przez ysabela Pokaż wiadomość
Nie, podróż w towarzystwie innych ludzi to nie jest luźny czas na pogawędki.
W pewnym sensie jednak jest.
Jasne, że jak stoisz w autobusie ściśnięta jak sardynka, to nie będziesz załatwiać spraw przez telefon.
Ale jeśli jest luz, cisza, siedzisz sobie wygodnie, to dla mnie tak - jest to czas, kiedy myślę sobie co dziś jeszcze muszę zrobić i sobie przypominam: "o, miałam się umówić z Dorotą na kawę", więc dzwonię i się umawiam.
I jeżeli robię to szybko i cicho to nie uważam że robię coś złego.

I jest różnica kiedy podróżujesz w wąskim gronie znajomych osób, a kiedy jesteś wśród obcych sobie ludzi, którzy w każdej chwili mogą wysiąść - nie ma sensu tego porównywać.
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 20:15   #27
regularkate
Zadomowienie
 
Avatar regularkate
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Cytat:
Napisane przez ysabela Pokaż wiadomość
Nie, podróż w towarzystwie innych ludzi to nie jest luźny czas na pogawędki.
W różnych komentarzach w internecie pod podobnymi tematami wyczytałam sporo opinii, które sprowadzały się do komunikatu dla osób chcących rozmawiać w autobusie: wypad do samochodu, gadaj na głośnomówiącym.
A z drugiej strony chcemy ograniczać korki poprzez częstsze korzystanie z komunikacji miejskiej. Zmniejsza to też wydzielanie CO2, pozwala zaoszczędzić koszty itd. Wydaje mi się więc, że każda ze stron powinna z czegoś zrezygnować, pójść na kompromis. Zmniejszenie korków w końcu korzystne będzie nie tylko dla kierowców samochodów, ale i dla pasażerów autobusów, którzy szybciej dojadą do celu.
Dlatego uważam, że niektórzy z pasażerów mogliby choć minimalnie tolerować krótkie, niegłośne rozmowy, które ktoś, kto rezygnuje z samochodu, po prostu musi wykonać, zmierzając w danym kierunku.
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs?

Encore Precission Bass Player.
Lancia Kappa 2.0 driver.

regularkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 20:20   #28
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Myślę, że na sprawę inaczej się patrzy jadąc raz w miesiącu a spędzając w komunikacji miejskiej minimum godzinę dziennie - jestem z drugiej opcji i mało co robi na mnie wrażenie, za to mam poczucie straty czasu i nie jestem w stanie codziennie po prostu jechać nic nie robiąc.
No właśnie. Jakoś ten czas trzeba zagospodarować i załatwianie bieżących spraw przez telefon jest jednym ze sposobów.
I jeśli jest robione w sposób kulturalny, to nie widzę w tym nic złego.
Bo idąc tym tropem myślenia, powinno się zakazać rozmów w całej przestrzeni publicznej, żeby komukolwiek przez przypadek nie zakłócić ciszy i spokoju.
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 20:35   #29
Leseratte93
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 484
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Ja nie widzę niczego złego w rozmawianiu przez telefon w środkach komunikacji publicznej, aczkolwiek czasami moje granice tolerancji zostają brutalnie przekroczone przez ludzi, dla których takie pojęcie jak kultura stanowi czystą abstrakcję. Mam tu na myśli darcie się na cały głos do telefonu.

A tak btw - mój hit to ludzie, którzy odpalają disco - polo na cały regulator w telefonie podczas jazdy autobusem, tramwajem, etc. .

Edytowane przez Leseratte93
Czas edycji: 2015-04-16 o 20:36
Leseratte93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 20:38   #30
cochonnetta
Wtajemniczenie
 
Avatar cochonnetta
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 167
Dot.: Zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji - tak czy nie?

Szczerze mówią totalnie nie rozumiem tej nagonki na ludzi gadających przez telefon w sklepie/autobusie (ostatnio nawet przed wejściem do kebaba widziałam wielki znaczek przekreślonego telefonu ). Tysiąc razy bardziej przeszkadzają mi wrzeszczące dzieciaki i młodzież niż ludzie gadający przez komórki.

Oczywiście nie lubię darcia się na pół autobusu albo wysłuchiwania prywatnych zwierzeń, ale to samo dotyczy ludzi gadających między sobą. Nie widzę specjalnej różnicy. Kwestia kultury a nie tego za pomocą jakich środków się rozmawia.
cochonnetta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-19 14:24:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:12.