facet zaprasza mnie do hotelu, chce jednego...

[takajednakobieta]

Pisałam z pewnym facetem, jest to facet bardzo bogaty, ale to nieistotne. Dużo podróżuje, bo tak musi. Jak jest w Polsce to nocuje w hotelu. Nie ukrywam, że on bardzo mnie pociąga, jest przystojny, pewny siebie, starszy o kilka dobrych lat. Rzecz w tym, że ja chciałabym żeby nie traktował mnie jedynie jak laskę do seksu. Nie mówię, że chciałabym związku, ale chciałabym czegoś więcej. Wiem, że to dziwne pytanie, ale czy da się spowodować, że on zacznie mnie poważniej traktować?


Moim problemem jest to, że jak mi na kimś zależy to staję się bardzo ... natarczywa. Faceci tego nienawidzą, zdaję sobie z tego sprawę. Ciężko jest mi się powstrzymać przed pisaniem do niego, chciałabym być z nim w ciągłym kontakcie. Chyba się trochę wkręciłam...

Nie wiem co powinnam zrobić, fakt, spotkałam się z nim. Właśnie w hotelu. Do niczego nie doszło, ale gadaliśmy. Wiem, że on chciałby żeby do czegoś doszło, no cóż , to facet, nic dziwnego.

Nie wiem co powinnam zrobić, niestety bardzo mi on imponuje i chyba trochę zaczęło mi na nim zależeć.. może ktoś mógłby mi coś doradzić? nie wiem co powinnam zrobić...

[Amitri]

Myślę, że to sie czuje czy ktoś chce czegoś więcej. Ty czujesz, że nie więc teraz na własne życzenie w to wchodzisz. Nie wiem czy jest sens ryzykować, skoro jak mówisz szybko się angażujesz.

[AlaZala]

Napisane przez takajednakobieta

Pisałam z pewnym facetem, jest to facet bardzo bogaty, ale to nieistotne. Dużo podróżuje, bo tak musi. Jak jest w Polsce to nocuje w hotelu. Nie ukrywam, że on bardzo mnie pociąga, jest przystojny, pewny siebie, starszy o kilka dobrych lat. Rzecz w tym, że ja chciałabym żeby nie traktował mnie jedynie jak laskę do seksu. Nie mówię, że chciałabym związku, ale chciałabym czegoś więcej. Wiem, że to dziwne pytanie, ale czy da się spowodować, że on zacznie mnie poważniej traktować?


Moim problemem jest to, że jak mi na kimś zależy to staję się bardzo ... natarczywa. Faceci tego nienawidzą, zdaję sobie z tego sprawę. Ciężko jest mi się powstrzymać przed pisaniem do niego, chciałabym być z nim w ciągłym kontakcie. Chyba się trochę wkręciłam...

Nie wiem co powinnam zrobić, fakt, spotkałam się z nim. Właśnie w hotelu. Do niczego nie doszło, ale gadaliśmy. Wiem, że on chciałby żeby do czegoś doszło, no cóż , to facet, nic dziwnego.

Nie wiem co powinnam zrobić, niestety bardzo mi on imponuje i chyba trochę zaczęło mi na nim zależeć.. może ktoś mógłby mi coś doradzić? nie wiem co powinnam zrobić...

Powinnaś najpierw jasno sprecyzować, jakiej relacji z nim oczekujesz. Nie chcesz być tylko jego partnerką tylko do seksu, nie chcesz być z nim w związku, chcesz "czegoś więcej". Czyli czego?

[b937e0c478c7f0bdd9edd1f55f22ced0e16f646d]

Napisane przez takajednakobieta

Pisałam z pewnym facetem, jest to facet bardzo bogaty, ale to nieistotne. Dużo podróżuje, bo tak musi. Jak jest w Polsce to nocuje w hotelu.

A na jakim portalu sie poznaliście i w jakich okolicznościach?
Na czacie? Na facebooku Cię zaczepił bo np spodobały mu sie Twoje zdjęcia czy to znajomy znajomego?
Wiem, że może sie wydawać że pytam o rzecz nieistotną ale te 3 pogrubione słowa...

[Elfir]

regularną kochanką?
Coś pośredniego między związkiem a przypadkowym bzykankiem

[takajednakobieta]

Napisane przez Elfir

regularną kochanką?
Coś pośredniego między związkiem a przypadkowym bzykankiem

ehe ta opcja byłaby spoko, z tym, że wolałabym, żeby on mnie traktował jakoś tak dobrze, ciepło, a nie jak tylko laskę do ruch*anka.

[201803290936]

Napisane przez takajednakobieta

Pisałam z pewnym facetem, jest to facet bardzo bogaty, ale to nieistotne.
(...)

Tak i oczywiście o tym nieistotnym bogactwie musi być w pierwszym zdaniu.

I oczywiście, ach ach, nie wiem co robić. Jak to co? Dać się przelecieć i kazać zostawić kasę na stoliku. Na waciki i w ramach pokazania, że mu zależy.

A tak serio, po co pchać łapsko w ogień? Po to, aby potem móc płakać, że boli i że się bąble zrobiły? Albo nawet blizny?

[Elfir]

Napisane przez takajednakobieta

ehe ta opcja byłaby spoko, z tym, że wolałabym, żeby on mnie traktował jakoś tak dobrze, ciepło, a nie jak tylko laskę do ruch*anka.

Ale po co? Skoro prawdopodobnie dostanie co chce bez angażowania się emocjonalnego?

[LovinLight]

bogaty, delegacje w hotelu, poznany w necie..
moze najpierw upewnij sie czy nie ma zony i 3 dzieci ?

[takajednakobieta]

Napisane przez LovinLight

bogaty, delegacje w hotelu, poznany w necie..
moze najpierw upewnij sie czy nie ma zony i 3 dzieci ?

nie ma na 100 %

[stewardesa]

Napisane przez takajednakobieta

nie ma na 100 %

Skąd wiesz?

[takajednakobieta]

Napisane przez stewardesa

Skąd wiesz?

bo jest osobą publiczną, nie mówię, że wielką sławą, no ale fakt faktem- jest.

[coffee]

Napisane przez takajednakobieta

Nie wiem co powinnam zrobić, fakt, spotkałam się z nim. Właśnie w hotelu. Do niczego nie doszło, ale gadaliśmy. Wiem, że on chciałby żeby do czegoś doszło, no cóż , to facet, nic dziwnego.

Widzieliście się raz, do niczego nie doszło, a Ty wiesz, że chce Cię zaliczyć i olać, że traktuje Cię jak dziewczynę do ruchania, dlatego, bo to facet?

Masz 19 lat... Po co znów pakujesz się w jakieś internetowe romanse i dziwne relacje, z kimś, kogo nie znasz? Nie lepiej umówić się z jakimś znajomym znajomych, któremu można zaufać?

[SamiecWroc]

Uwielbiam takie kobiety jak autorka

I tak mu ulegniesz, nie ma co pytać na forum

Oczywiście ta kasa nie ma znaczenia

[stewardesa]

Napisane przez coffee

Widzieliście się raz, do niczego nie doszło, a Ty wiesz, że chce Cię zaliczyć i olać, że traktuje Cię jak dziewczynę do ruchania, dlatego, bo to facet?

Ale on ją zaprasza do hotelu.

[coffee]

Napisane przez stewardesa

Ale on ją zaprasza do hotelu.

Ale ona już była u niego w hotelu i nic się nie stało. Niemożliwe, nie?

[stewardesa]

Napisane przez coffee

Ale ona już była u niego w hotelu i nic się nie stało. Niemożliwe, nie?

I wierzysz, że drugie spotkanie też tak będzie wyglądać?

[juliakad1]

Jestes dla niego panna, którą chce tylko przeleciec. Więc co za różnica czy z emocjami, czy nie ?

[coffee]

Napisane przez stewardesa

I wierzysz, że drugie spotkanie też tak będzie wyglądać?

Drugie spotkanie będzie wyglądać tak, jak ona i on zachcą. Skąd pewność, że na bank będzie jednorazowy seks i koniec? "Bo to facet"?

Jeśli ona będzie kreować siebie na "laskę do ruchania", która do hotelu przychodzi tylko na seks, a i on myśli o niej tak samo, to pewnie tak będzie.
Sam fakt "facet mnie zaprasza" nie równa się "chce mnie tylko zaliczyć, bo to facet".

Ale autorka już kiedyś założyła podobny watek; nawet zaproszenie "chodźmy na piwo" traktowała jako zaproszenie na jednorazowy seks.

[takajednakobieta]

Napisane przez coffee

Drugie spotkanie będzie wyglądać tak, jak ona i on zachcą. Skąd pewność, że na bank będzie jednorazowy seks i koniec? "Bo to facet"?

Jeśli ona będzie kreować siebie na "laskę do ruchania", która do hotelu przychodzi tylko na seks, a i on myśli o niej tak samo, to pewnie tak będzie.
Sam fakt "facet mnie zaprasza" nie równa się "chce mnie tylko zaliczyć, bo to facet".

Ale autorka już kiedyś założyła podobny watek; nawet zaproszenie "chodźmy na piwo" traktowała jako zaproszenie na jednorazowy seks.

Kochane... ja tu nie piszę wszystkiego. Mam kontakt sms z tym facetem, wiem jakie smsy pisał, więc wiem o co mu chodzi i nie pisz mi proszę autorko powyższego posta, że źle intepretuję, bo to nie to - po prostu nie znasz szczegółów.

[coffee]

Napisane przez takajednakobieta

Kochane... ja tu nie piszę wszystkiego. Mam kontakt sms z tym facetem, wiem jakie smsy pisał, więc wiem o co mu chodzi i nie pisz mi proszę autorko powyższego posta, że źle intepretuję, bo to nie to - po prostu nie znasz szczegółów.

Lol.
No okej. Skoro powiedział (napisał?), że chce tylko seksu, Ty nie chcesz tylko seksu, to o co Ci chodzi? Przestań z nim gadać (pisać?), powiedz mu (napisz?) "baj, baj, nic z tego nie będzie" i problem z głowy. Naprawdę, nie ma nad czym myśleć.

[201703060948]

Czy jest to Krzysztof Ibisz?

Jeśli tak to: Go for it!

[stewardesa]

Autorce chodzi o to:

Napisane przez takajednakobieta

Wiem, że to dziwne pytanie, ale czy da się spowodować, że on zacznie mnie poważniej traktować?

Nie, nie da się. Jeśli chcesz się przekonać, to napisz, że nie interesuje Cię taki układ i szukasz czegoś poważnego. Tylko musisz sama przed sobą to najpierw przyznać.

[aminasz]

Napisane przez Osterhase

Czy jest to Krzysztof Ibisz?

Jeśli tak to: Go for it!

[Elfir]

byle to nie był ten sopocki "biznesmen" od młodych lasek.

[cleopadra]

Napisane przez takajednakobieta

Pisałam z pewnym facetem, jest to facet bardzo bogaty, ale to nieistotne. Dużo podróżuje, bo tak musi. Jak jest w Polsce to nocuje w hotelu. Nie ukrywam, że on bardzo mnie pociąga, jest przystojny, pewny siebie, starszy o kilka dobrych lat. Rzecz w tym, że ja chciałabym żeby nie traktował mnie jedynie jak laskę do seksu. Nie mówię, że chciałabym związku, ale chciałabym czegoś więcej. Wiem, że to dziwne pytanie, ale czy da się spowodować, że on zacznie mnie poważniej traktować?


Moim problemem jest to, że jak mi na kimś zależy to staję się bardzo ... natarczywa. Faceci tego nienawidzą, zdaję sobie z tego sprawę. Ciężko jest mi się powstrzymać przed pisaniem do niego, chciałabym być z nim w ciągłym kontakcie. Chyba się trochę wkręciłam...

Nie wiem co powinnam zrobić, fakt, spotkałam się z nim. Właśnie w hotelu. Do niczego nie doszło, ale gadaliśmy. Wiem, że on chciałby żeby do czegoś doszło, no cóż , to facet, nic dziwnego.

Nie wiem co powinnam zrobić, niestety bardzo mi on imponuje i chyba trochę zaczęło mi na nim zależeć.. może ktoś mógłby mi coś doradzić? nie wiem co powinnam zrobić...

Nie da sie nic zrobic,gdyby facet pomyslal o Tobie powaznie to zaprosilby do siebie do domu

[ALL for LOVE]

mówiąc w skrócie, nieistotnie bogaty facet ma z Tobą sypiać a Ty chcesz za to prezenty.. to się jakoś tam nazywa...???

[stewardesa]

Napisane przez ALL for LOVE

mówiąc w skrócie, nieistotnie bogaty facet ma z Tobą sypiać a Ty chcesz za to prezenty.. to się jakoś tam nazywa...???

Gdzie było o prezentach?

[takajednakobieta]

Nie chce od niego żadnych prezentów. Nawet bym nie przyjęła , nie było żadnego takiego tematu i nie o to mi chodzi. Zwyczajnie on mi imponuje. Jest starszy, dojrzały , pewny siebie, wie co mówi..

[MalarskiSen]

Napisane przez takajednakobieta

Kochane... ja tu nie piszę wszystkiego. Mam kontakt sms z tym facetem, wiem jakie smsy pisał, więc wiem o co mu chodzi i nie pisz mi proszę autorko powyższego posta, że źle intepretuję, bo to nie to - po prostu nie znasz szczegółów.

Po prostu go nie znamy... Hehe

Dziecko drogie życie jest proste, albo się z nim bzykasz i nic więcej albo będzie Twoim seks frend czyli będziecie przyjaciółmi , którzy uprawiają seks . Na moje zielone oko powinnaś odpuścić bo seks nie sprawi,że on nagle Cię pokocha, jest miły bo Cię jeszcze nie zaliczył ale zauważ, że nawet nie raczył zaprosić Cię do domu tylko do hotelu. Przyjaciółek,dziewczyn, które się szanuje, nie zaprasza się do hotelu będąc samotnym i bogatym.
Chcesz do się baw tylko nie rób pierwszego, myśląc, że robisz drugie i nie licz na trzecie.