2016-08-14, 12:53 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Jestem rozczarowana ludźmi
Ostrzegam: wątek lekko egoistyczny
Każda nowo poznana osoba ma u mnie na wstępie "czystą kartkę" i obdarzam ją szacunkiem, niezależnie od tego jak wygląda albo co słyszałam na jej/jego temat. Oczywiście sugeruję się w jakiś sposób pierwszym wrażeniem (nie jestem w stanie tego wykluczyć), ale to jeszcze niczego nie definiuje. Później jest tylko gorzej. Im bardziej poznaję ludzi tym bardziej jestem nimi rozczarowana. Wystarczy jeden gest, jedna opinia niezgodna z moimi przekonaniami, jedno dziwne zachowanie i mój stosunek do tejże osoby zmienia się diametralnie. Czasem dzieje się to już na początku znajomości, czasem dopiero po kilku latach. I choć są to czasem drobnostki, to powodują że nie mogę się zmusić do utrzymywania z tą osobą kontaktu. Dajmy na to: poznałam ostatnio świetną dziewczynę, super nam się dogaduje i zaczęłam mówić pół żartem pół serio, że mam nową przyjaciółkę. Do czasu kiedy usłyszałam od naszego wspólnego kolegi niemiłą historię z nią w roli głównej (100% prawdziwą, nie plotkę) zaczęłam widzieć w niej mnóstwo wad i straciłam sporo szacunku. Niemniej jednak dalej się przyjaźnimy, tylko czuję, że im bliżej się poznajemy tym więcej różnic odkrywam. Kolejny przykład: kolega, dusza towarzystwa, uwielbiany przez wszystkich i tych młodszych i tych starszych dla mnie jest totalnie bezwartościową osobą. Na początku też byłam nim oczarowana, dziś nie jestem w stanie z nim normalnie porozmawiać. Inny: Zwykły przejazd typu blablacar - ja jako pasażerka i kierowca, który wygłosił jeden pogląd sprzeczny z moim. Nie odezwałam się juz więcej przez resztę trasy. Następny: moja wieloletnia "przyjaciółka" ostatnio wywinęła kilka numerków, z powodu których nie mam najmniejszej ochoty z nią utrzymywać znajomości. Nawet nie mam ochoty się z nią spotkać porozmawiać/wyjaśnić czegokolwiek, bo w moich oczach jest już zbyt "zepsutym" człowiekiem. I jeszcze kolejny: mój były szef, którego wszyscy uważają za niezwykle zdeterminowaną, inteligentną osobę ale którego poglądy w prawie każdej sprawie różniły się od moich stał się moim wrogiem. Nie mogliśmy się porozumieć, zwolniłam się. Takich przykładów mam na pęczki. I choć dość często wydaje mi się, że właśnie poznałam kogoś niezwykłego, znalazłam prawdziwy brylant, to i tak na końcu wychodzi jak zawsze. Im jestem starsza tym więcej takich przypadków. To nie jest tak, że w ogóle nikt mi nie pasuje. Mam kliku znajomych/bliskich przyjaciół, którzy nie są idealni, często ich niedoskonałości są większe albo jest ich więcej niż w wyżej wymienionych przykładach, a mimo wszystko jestem w stanie je zaakceptować, utrzymywać znajomości. Tylko obawiam się, że nastąpi kiedyś taki moment, wydarzy się jakaś sytuacja która przekreśli również te udane przyjaźnie. Pytanie do Was: czy też zdarza Wam się tak często być rozczarowanym innymi? Czy potraficie się zaprzyjaźnić, albo chociaż tolerować każdą nową poznaną osobę?
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 Edytowane przez ciemnowlosa Czas edycji: 2016-08-14 o 13:09 |
2016-08-14, 13:28 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cytat:
Nie wiem co napisac:p Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2016-08-14, 13:32 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cytat:
Podróż zwana życiem |
|
2016-08-14, 13:37 | #4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cytat:
Jednak najbardziej szkoda mi tych długoletnich znajomości, które kiedyś były dla mnie wielką wartością, a dziś są tylko kulą u nogi...
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
|
2016-08-14, 13:38 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
A może psycholog? Bo na serio wyczuwam osobowość narcystyczną. A z tym o ile nie będziesz tego świadoma może Ci być w życiu bardzo trudno.
Fakt, wiele osób jest dalekich od naszych oczekiwań, ale jak napisał pewien poeta "człowiek nie jest istotą skrzydlatą", więc skoro człowiek to nie anioł to jakieś wady ma. To, że tak wiele Ci w innych ludziach przeszkadza jest niepokojące. Może warto poszukać swoich wad żeby nabrać dystansu i zaakceptować to, że nikt nie jest doskonały? Ja tam mogę przyjaźnić się z każdym, ale nie muszę bo lubię i umiem być sama. Jestem introwertykiem i o tym wiem. Wiem, że mam ciężki charakter, że jestem poważna z natury, mam jeśli już raczej mroczne poczucie humoru, raczej non-konformistyczne podejście do zastanej rzeczywistości i wiem, że nie każdemu to pasuje. Tym bardziej, że jestem do bólu szczera (zazwyczaj). Jeśli komuś to pasuje to mogę podtrzymać znajomość czy przyjaźń z każdym. Ideałów nigdy nie szukałam i nie szukam. A może Twoje podejście wynika też z perfekcjonizmu? Ja mam go duże pokłady (kwestia wychowania, to się wynosi z domu), ale jestem już go świadoma, umiem spuścić z tonu, nie stosuję go do każdej sfery życia, ograniczam do wypełniania moich zadań i obowiązków, ale staram się nawet wtedy zachować umiar. Możliwe, że Ty jesteś nieświadomą własnego perfekcjonizmu maksymalistką w każdej sferze. Dużo wymagasz od siebie i od innych i stąd taki efekt, że w praktyce nikt nie dorasta do Twoich wyśrubowanych oczekiwań.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2016-08-14, 13:43 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
No i w sumie dobrze robisz. Mają ludzie spokój z tobą.
|
2016-08-14, 13:44 | #7 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cytat:
To inaczej: jak spuścić z tonu, jak się nie denerwować kiedy ktoś głosi "herezje", jak uspokoić nerwy? To chyba najwiekszy problem w tej chwili...
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
|
2016-08-14, 13:51 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 114
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Nikt nie jest idealny. O mnie tez można powiedzieć dużo nieciekawych historii, ale nikt mnie z tego powodu nie ocenia. Czy ty jesteś taka perfekcyjna ze każda negatywna opowieść o kimś wzbudza w tobie rozczarowanie?
|
2016-08-14, 13:56 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
O ile rozumiem, że w miarę poznawania kogoś odkrywasz, że jednak ta osoba do ciebie nie pasuje i się nie dogadacie, to dziwi mnie przekreslanie długich, zazylych znajomości po dokonaniu jakiegoś tam odkrycia o tej osobie czy po jednej sytuacji, kiedy przecież tę osobę powinnas lepiej znać i potrafic sama przewidzieć, jak może się zachowac. Swoją drogą ciekawi mnie, co to były za powody do ochłodzenia kontaktów ;p. Może ty po prostu wcale nie poznajesz ludzi tak dobrze, jak ci się wydaje i widzisz ich bardziej jakoś przez pryzmat swoich wyobrażeń na ich temat? Nie wiem, nie słuchasz dokładnie, co mówią, nie wyciągasz wniosków itp., a potem jesteś zdziwiona, że ktoś się okazuje inny, niż myślałas?
|
2016-08-14, 14:11 | #10 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cytat:
Uogólniając - wkurzają mnie ludzie, którzy nie szanują siebie i innych. [1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;6414913 1]No i w sumie dobrze robisz. Mają ludzie spokój z tobą.[/QUOTE] Jak mam Twoją wypowiedź rozumieć? ---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ---------- Cytat:
A co do sytuacji - uwierz, że nie chodzi tu o puszczenie bąka w towarzystwie ("o bosze, co ona najlepszego zrobiła, jaki wstyd! już więcej się do niej nie odezwę"). Tu chodzi o dość istotne sytuacje, które pojawiały się od jakiegoś czasu kilkukrotnie, zwracałam uwagę, próbowałam jakoś pomóc/doradzić - bez rezultatu. Punktem kulminacyjnym było spotkanie wśród naszych znajomych, gdzie "przyjaciółka" świeżo po rozstaniu z długoletnim chłopakiem opowiadała otwarcie, bez żadnych skrupułów wszystkim, którzy chcieli jej słuchać ile to razy zdradziła swojego faceta jeszcze za czasów kiedy byli razem. Bez skruchy, bez wstydu - zero moralności.
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 Edytowane przez ciemnowlosa Czas edycji: 2016-08-14 o 14:33 |
||
2016-08-14, 14:38 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cytat:
O takich jak ty mówi się, że wyżej srają jak dupę mają. |
|
2016-08-14, 14:38 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
w takim razie łatwo cię striggerować, zbaitować i zmanipulować
|
2016-08-14, 14:45 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;64150326]w takim razie łatwo cię striggerować, zbaitować i zmanipulować [/QUOTE]
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;6415032 1]Jak chcesz, a potem mnie skreśl definitywnie i ostatecznie O takich jak ty mówi się, że wyżej srają jak dupę mają.[/QUOTE] A o takich jak Wy - nie mam nic do powiedzenia, więc się wypowiem
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
2016-08-14, 14:57 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 149
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Chcesz zmienić świat ?Chcesz zmienić ludzi ,zacznij od siebie.Wymagasz ideałów a sama ideałem nie jesteś.Moim zdaniem jesteś osobą,nie wrażliwą .Nie pisze ci tego ,żeby cie obrazić ,po prostu tak to widzę.
I źle interpretujesz słowo ,,przyjaźń.Przyjaźń jest na dobre i złe ,przyjacielem jest ktoś na kogo można liczyc nawet w złych chwilach.U ciebie tego niema bo jeden błąd i skreślasz tą osobę.chyba tak naprawdę nigdy nie miałas przyjaciela, niewiesz co to znaczy. ---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ---------- Przeczysz sama sobie totalnie .Piszesz ,że obdarzasz zaufaniem każdego na początku bez wzlędu na to co mówią inni.A kilka linijek niżej że poznałąś fajną dziewczynę ,ale usłyszałaś od kogoś od kolegi ,złe rzeczy na jej temat.Więc jak to jest ? Edytowane przez EdytkaEdytka71 Czas edycji: 2016-08-14 o 14:58 |
2016-08-14, 15:00 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
O czyms takim pomyslalam...ze to nie sa przyjaciele.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2016-08-14, 15:02 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Musisz pamiętać o tym, że jest w zasadzie niemożliwe spotkać osobę, której wszystkie poglądy i upodobania będą takie same jak nasze. Dalej to już kwestia akceptacji. Ty zdajesz się bardzo łatwo odrzucać ludzi, aczkolwiek zależy jakiego kalibru były to przewinienia, typu historia z koleżanką. Jeśli ona coś tam komuś powiedziała to tam nic wielkiego. Ale jeśli obrabia ludzi za ich plecami, jest szują albo jakąś nie wiem...narkomanką, "escort girl", wykorzystuje ludzi, itp. - to masz pełną rację.
Widzisz, ja mam takiego kolegę, z którym w sumie dobrze się dogadywałem, ale on swojego czasu miał straszne parcie na pewne zajęcie, które mi się wydawało dość płytkie i zdecydowanie leżało poza moim kręgiem zainteresowania. Nie byłoby to takie straszne gdyby nie fakt, że on był tym wręcz do cna przesiąknięty w każdym calu. Później jednak się zmienił i teraz się świetnie trzymamy, razem imprezujemy i dużo gadamy. A od moich hobby mam innych ludzi Także o ile ludzie są wobec Ciebie uczciwi, okazują Ci szacunek - to to jest najważniejsze. |
2016-08-14, 15:03 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cytat:
Czasami wystarczy jedno zdanie, żeby ktoś mi 'podpadł'. Ale niespecjalnie mi to przeszkadza, więc nie czuję potrzeby zmiany tego. |
|
2016-08-14, 15:07 | #18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cytat:
Więc- tak, rozumiem istotę przyjaźni. Przecież nie napisałam, że zerwałam kontakt z koleżanką wymienioną jako pierwszą, wręcz przeciwnie - nasza znajomość ma się bardzo dobrze i ewoluuje. Nie pisałam też o zaufaniu tylko o szacunku - nie obdarzam pierwszej napotkanej na ulicy osoby zaufaniem bo to lekkomyślne.
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 Edytowane przez ciemnowlosa Czas edycji: 2016-08-14 o 15:12 |
|
2016-08-14, 15:16 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Może po prostu źle trafiasz. Ale raczej podtrzymuję swoją teorię, bo nie wierzę, że nie dało się przewidzieć (dobrze znając osobę), że przyjaciółka, której przykład podałaś jest zdolna do takiego zachowania. Chociaż to kwestia sporna, na ile jej opowieści były prawdziwe, a na ile podyktowane chęcią zemsty i emocjami.
|
2016-08-14, 15:17 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 149
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cytat:
Edytowane przez EdytkaEdytka71 Czas edycji: 2016-08-14 o 15:19 |
|
2016-08-14, 15:19 | #21 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Nie rozmawiać przez całą drogę z kierowcą, bo ma odmienne poglądy od twoich? Biedny kierowca nie zasłużył na konwersację.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-08-14, 15:22 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
|
2016-08-14, 15:23 | #23 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cytat:
A żeby potwierdzić, że moje spostrzeżenia nie są wzięte z kosmosu posłużę się przykładem ode mnie z pracy. Widzę, że dopóki dana osoba wykonuje swoje obowiązki na akceptowalnym poziomie - nie ma najmniejszych problemów. Ale jeśli choć raz powinie jej się noga - automatycznie spada poziom szacunku do niej w firmie i z większą odwagą przykręcają jej/jemu śrubę. Więc to nie jest znowu tak rzadko spotykana sytuacja. Zdradź proszę co to za zajęcie absorbowało Twojego kolegę, być może to podobna historia do mojej
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
|
2016-08-14, 15:23 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 149
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Zacznij bardziej ludzi szanować a nie wynajdywać ich wady ,przestan słuchać jak ktoś o kimś mowi ,jakiś plot .Bo piszesz ze nie ma znaczenia dla ciebie jak ktoś o kimś mowi a za chwile piszesz ze kolega coś ci tam nagadał.Przestan zwracać uwagę na ploty .A zobaczysz jak wspaniali sa niektórzy ludzie na których możesz liczyc ,mimo że mają jakieś tam wady .
Edytowane przez EdytkaEdytka71 Czas edycji: 2016-08-14 o 15:25 |
2016-08-14, 15:23 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
|
2016-08-14, 15:25 | #26 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
ooo. porównanie relacji międzyludzkich do przykręcania śruby w pracy mnie zabiło.
Akurat ludzie na poziomie potrafią poprowadzić rozmowę z osobami o odmiennych poglądach, tak żeby podróż nie mijała w ciężkiej ciszy. Tylko do tego trzeba mieć trochę dobrej woli i ogólnie pojętej ogłady. I mniejszy kij w rzyci....
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2016-08-14 o 15:26 |
2016-08-14, 15:37 | #27 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cytat:
Cytat:
Cytat:
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;6415132 1]Właśnie to mam do powiedzenia. Co więcej wiem, że nie jestem daleko od prawdy. Ten bałwochwalczy wątek jaki założyłaś sama o sobie na to wskazuje najlepiej.[/QUOTE] Co więcej, większość z Was oceniła mnie już na podstawie tego wątku, co oznacza że ja też nie jestem daleko od prawdy i też potraficie na podstawie jednej opinii skreślić człowieka
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
|||
2016-08-14, 15:40 | #28 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Jest mnóstwo tematów, które można poruszyć bez konieczności sprzeczania się czy kłótni. Ale tak naprawdę nie chodzi o temat. Chodzi o to, że kierowca nie wpasował się w wyobrażenia jaśnie pani więc nie miał zaszczytu rozmowy.
Tak to wygląda z twoich postów. Albo po mojemu, bo moja racja jest najmojsza, albo wypad z baru. Z takimi ludźmi się ciężko żyje. Serio, serio. Dobrze więc ktoś powyżej napisał, że powinnaś zacząć od siebie.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-08-14, 15:46 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 149
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Cały czas przeczysz sama sobie.O koleżance .Puźniej piszesz ze wystarczy jeden gest malutki by o kimś całkowicie zmienić zdanie itd.a później piszesz że gdy coś nie tak ,to starasz się najpierw pomoc doradzić.zdecyduj się
---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ---------- Tak naprawdę to masz bardzo niskie poczucie własnej wartości,chyba.Doszukujes z się ,zwracasz uwagę na wady, złe postepowania innych, by udowodnić samej sobie że ty taka nie jesteś ,że niemasz takich wad i jesteś lepsza.W ten sposób być może udowadniasz, przekonujesz samą siebie że jesteś lepsza od innych . |
2016-08-14, 15:53 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Jestem rozczarowana ludźmi
Nie no, nie da się ukryć, że spora część tych szlachetnych ludzi z przyjemnością naskoczyła na autorkę przy pierwszej okazji.
Akurat sprawę z przyjaciółką rozumiem - jeśli nawet jej partner, teoretycznie najbliższa osoba, absolutnie nie może jej ufać, to dlaczego inni ludzie mieliby? Bawi ją krzywda, którą wyrządziła temu facetowi, też bym uciekała przed taką przyjaciółką, bo trudno mi uwierzyć, że można od niej oczekiwać lojalności wobec kogokolwiek. Sytuacja z kierowcą to co innego. Nikt Ci nie każe budować super bliskiej znajomości z taką osobą, ale może spróbuj potraktować coś takiego jako poszerzanie horyzontów? Zainteresuj się, co siedzi w głowie człowieka o skrajnie odmiennych poglądach i spróbuj się zastanowić, skąd to się wzięło. Tutaj też pozostaje kwestia skali - czy poszło o nieszkodliwą różnicę w poglądach, czy o coś w rodzaju "homoseksualiści są obrzydliwi jak robaki". Jeśli nie masz patologicznych relacji z ludźmi, a na to nie wygląda, to aż tak bym się tym nie przejmowała. Trochę drastycznie zabrzmiał pierwszy post, ale to co później opisałaś to nie jest dla mnie nic super szokującego. : P |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:34.