2009-04-13, 00:04 | #1 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
przedstawianie się ksywką
czy jeśli ktoś przedstawia nam się za pomocą ksywki np.Łysy,Krzywa,Zielona itd. wypada nam zapytać o imię? ja zazwyczaj tak robię,czuję się niezręcznie zwracając się do obcej osoby per np Krzywa.nie chcę jednak wyjść na osobę niewychowaną bo może jednak ktoś woli się nie przedstawiać z imienia(co moim zdaniem jest bardzo nieładne ale nie o tym wątek).
co myślicie? |
2009-04-13, 00:20 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Skoro ktos orzedstawia mi sie jako 'Krzywa' to Krzywa dla mnie zostaje.
I to juz tej osoby brocha, ja nie musze sie o nic dopytywac. Zreszta - moze ktos nie lubi swojego imienia? Moze uwaza, ze wyskoczyc z ksywa to tak fajnie? Moze faktycznie wszyscy znaja ja jako Krzywa i nawet matka tak ja wola? |
2009-04-13, 00:24 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Gdy ktoś się przedstawia jako Krzywa albo Prosta, no to nie bardzo się czuje Bożenką lub Wieśką i Krzywą jest wtedy. Ale ja za to żyje w dziwnym świecie, w którym ludzie określają się za pomocą imion, za pomocą ksyw (i za wiedzą o tym określanych) okreslają ich inni.
|
2009-04-13, 01:18 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 506
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Ja znam wiele osób, do których naprawdę niemalże wszyscy mówią po ksywie i logicznym następstwem jest, że te osoby same już tak się przedstawiają. Jeśli ktoś przedstawia się jako Łysy, to znaczy, że akceptuje to przezwisko i chce być nazywany właśnie tak. Chociaż z drugiej strony, "Łysych", "Grubych" itd. jest na każdym osiedlu co najmniej trzech, więc nie ma nic dziwnego w zapytaniu o imię. Tyle że już nazywanie kogoś po imieniu, gdy ta osoba definitywnie woli swoje przezwisko, uznałabym za raczej niesympatyczne.
|
2009-04-13, 06:59 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 208
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Ja przeważnie też przedstawiam się ksywą. Swojego imienia nie lubie i nie reaguje jak ktos mnie woła po imieniu no chyba ze nauczyciele w szkole ale tez czasami mam zawachanie czy ja to ja . Nie jestem do niego przyzywyczajona tak jak to ksywki.
|
2009-04-13, 09:01 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Ja sie imieniem przedstawiam bo jako takiej ksywy nie mam zeby ja gadac kazdemu Znajomi gadaja normalnie, a przedstawiam sie imieniem. Jak ktos z nowego towarzystwa uslyszy jak na mnie mowia to bez problemu moga tak gadac.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2009-04-13, 09:53 | #7 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Hm, ja też żyję w świecie gdzie ludzie się przedstawiają imionami. Z ksywek już wszyscy wyrośli No ale jeśli już ktoś się tą ksywką przedstawia, to niech mu będzie. Mogę tak na niego mówić, nawet jeśli uważam że to głupie
|
2009-04-13, 10:03 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 199
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Jeśli ktoś woli przedstawiać się ksywką , to ok. nie mam nic przeciwko, ale i tak wcześniej czy później muszę poznać tego kogoś imię, zwłaszcza, że niektórzy z przyzwyczajenia podają ksywę, bo wszyscy wkoło tak się do nich zwracają
__________________
..połamane skrzydła, zgubiona aureola - taki ze mnie Anioł.... MOJE TWORY BIŻUTERYJNE |
2009-04-13, 15:19 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
ja zazwyczaj chyba pozniej jak mam sie zwrocic do tej sosoby pierwszy raz to troche zartem: yyy łysy, dobrze pamiętam tak? i uśmiech, a póżniej kolejne razy już bez wahania, ale za pierwszym razem to mi dziwnie bo ksywka to wydaje mi sie dla bliższych znajomych stąd się za pierwszym razem trochę krempuje
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
2009-04-13, 15:57 | #10 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Jak widac wyzej być moze jest jakis powod dla ktorego lepiej czuje sie z ksywą niż ze swoim imieniem. Jezeli ktos by mi sie tak przedstawil, to nazywalabym go ową ksywą i "no problem" A o imie zawsze można podpytać, chocby jakos zartobliwie.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
2009-04-13, 16:06 | #11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Cytat:
dla mnie przedstawianie sie ksywka oznacza brak kultury...ktory dorosly, powazny i rozumny czlowiek tak robi? zadne z tych , ktorych znam....to raczej takie gowniarstwo z podworka albo panowie ze stereotypowej silowni...
__________________
pij mleko bedziesz wielki |
|
2009-04-13, 16:17 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Cytat:
Zgadzam się. Jako osoba już dorosła uwazam, ze przedstawianie sie ksywką to brak ogłady. Jeżeli kogos nie znamy i dopiero mu sie przedstawiamy, nalezy podac swoje imie tak jak dorosłemu, dojrzałemu człowiekowi przystało. Ksywki zostawiamy dla starej poczciwej paczki znajomych, no chyba, że ta obca osoba powoli staje sie częscią naszej poczciwej "paczki", wtedy możemy używac ksywek. Jesli natomiast mówimy o przedstawianiu się to PRZEDSTAWIAMY SIĘ Z IMIENIA
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz... 82kg/170cm, cel: 62kg |
|
2009-04-13, 16:46 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 868
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
No ok ale moze autorka watku nie jest dorosla i nie ma doroslych znajomych?Wsrod nastolatkow to jest normalne,wiec nie wiem po co odrazu sformulowania typu"gowniarstwo z podworka".
|
2009-04-13, 16:59 | #14 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
hm,właściwie to jestem już dorosła-mam 21 lat i znajomych też raczej w tym wieku
|
2009-04-13, 17:07 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Ja się przedstawiam po imieniu, ale nawet jeśli powiem jak się nazywam, to i tak jeśli ktoś się dowie jak na mnie mówią [bo w towarzystwie tylko tak się do mnie zwracają] no to używa z automatu ksywki. Wychodzi na to, że to jest łatwizna, bo imie moje jest długie jak sto pięćdziesiąt a ksywa ma 5 liter
Ale ja, ja pytam o imię.
__________________
Edytowane przez kiniaczeq Czas edycji: 2009-04-13 o 17:08 |
2009-04-13, 18:21 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
A tam zaraz brak kultury No może jakby się jakiś doktor/profesor na pierwszym wykładzie przedstawił "Siema, mówcie mi Szczerbaty" byłoby dziwnie ( chociaż czy źle od razu? :P ), ale na imprezie czy jak przypadkiem poznaję znajomych znajomego to w niczym mi ksywka nie przeszkadza. Świat jest ciekawszy I tak egoistycznie większa szansa że zapamiętam na przyszłość, bo pięćdziesiąta Anka czy Łukasz tak jakoś sie pamięci nie trzymają, a nie ma dla mnie nic gorszego niż musieć pytać kogoś drugi raz o imię, jeśli pamiętam że kiedyś sie sobie przedstawialiśmy...
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
|
2009-04-13, 18:30 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Fribourg
Wiadomości: 455
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Ja przedstawiam sie swoim imieniem, znajomi potem je wedlug wlasnego uznania przeksztalcaja (w sumie norma, juz przywyklam, ze imie jak imie, ale nazwiska to juz nikt kompletnie nie potrafi wymawiac poprawnie), ale jak ktos mi sie ksywka przedstawia, to jest ok, nie dopytuje sie o imie.
__________________
PRZYGARNIJ PSIAKA! https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=310486 Uwierz w siebie, a przyjdzie lepszy czas |
2009-04-13, 20:05 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 506
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
W tym poście sama wykazałaś się brakiem kultury. Chcesz być poważna to fajnie, możesz nawet przedstawiać się imieniem, nazwiskiem i numerem pesel, ale nie nazywaj ludzi bezrozumnymi gówniarzami, bo wolą przedstawiać się ksywą.
|
2009-04-13, 20:08 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Ja wolę jednak, jak ktoś mi się przedstawia imieniem. Nie lubię do ludzi mówić ksywami, chyba że już naprawdę, ale to tak mocno pasuje do tej osoby, albo jestem przyzwyczajona. Nie lubię nowo poznanych Krasnali, Łysych itp.
|
2009-04-13, 21:20 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Do mnie nawet nauczyciele mówią Orlica ^^ Przejęli to chyba, bo cała klasa tak na mnie woła - i jest mi to na rękę. Próbowano kiedyś to zmienić, ale ani imię ani inna ksywa się nie przyjęły. Chyba tylko najbliższa rodzina i TŻ mówią do mnie po imieniu ;P
Dlatego też sama się już przedstawiam jako Orlica. Odnoszę wrażenie, że ksywę łatwiej zapamiętać niż imię, szczególnie, kiedy nie ma tej ksywy połowa ludzi z danego społeczeństwa Edytowane przez Orlica Czas edycji: 2009-04-13 o 21:21 |
2009-04-13, 21:40 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 761
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Część z moich dawnych znajomych ze starej paczki nosiła ksywki, nikt nie widział w tym problemu, jednakże były gorące momenty gdy wpadało się np z wizyta do kogoś, a przez domofon trzeba było zapytać czy dana osoba jest w domu wyglądało to mniej więcej tak :
- Dzień dobry, Czy zastałam yyyyyyyy aaaaaaa yyyyy pani syna?? - Którego syna? - Hmmm, wysokiego bruneta?? - Paweł podejdź do domofonu!! Jacyś twoi znajomi co nawet nie wiedzą jak się nazywasz!!! I w taki oto sposób przynajmniej ja dowiedziałam się jak nieoceniona może być znajomość czyjegoś imienia A tak na poważnie to ksywka ksywką, imię przy przedstawianiu się należy podać, np nazywam się tak i tak, ale wszyscy mówią na mnie inaczej i po sprawie |
2009-04-13, 21:49 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Ja jak kiedys przedstawialam się pare razy ksywą ,to po chwili ludzie ciągleprosili żebym powtórzyła bo zapomnieli jak leciała ta ksywa... Jak przedstawie sie imieniem to łatwiej im zapamiętać normalne imię ,niż jakieś wymysły. A jesli chodzi o mnie to mi obojętnie kto jak sie przedstawia, ale zawsze wole mowic po ksywie niz po imieniu Juz tak mam
---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ---------- Cytat:
|
|
2009-04-13, 22:04 | #24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 761
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Cytat:
|
|
2009-04-14, 10:58 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Cytat:
|
|
2009-04-14, 12:13 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Uważam stosowanie ksywek za delikatnie mówiąc mało dorosłe, ale co kto lubi, mnie się to nie podoba. Dla mnie to takie przedłużenie podwórka, jeśli jednak sam/sama/sami zainteresowani życzą sobie być nazywani ksywą to się staram stosować, chociaż imię i nazwisko staram się poznać i zapamiętać, przypasować do tej ksywki.
Jednak i ja o zgrozo w pewnych kręgach mam jakieś ksywki, przezwiska (jeśli znam ludzi jedynie z jakiegoś internetowego forum/klubu itp. nie czuję potrzeby przedstawiania się imieniem, nazwiskiem i adresem) chociaż ze względu na moją pracę nie mam szczególnego oporu przed przedstawianiem się imieniem i oboma nazwiskami Wielu kolegów mojego męża ma ksywki (zazwyczaj pochodzące od nazwisk) i jakoś się do nich przyzwyczaiłam. Z ciekawych zjawisk to na kuzynka mojego męża nawet żona mówi jego pseudonimem (to jest muzyk). Mnie się to wydaje co najmniej dziwne, zawsze się śmieję, że po 25 latach małżeństwa będzie "ej ty żono/mężu, jak ci tam?" Dawniej ksywki/przezwiska/przydomki zastępowały nazwiska, w dzisiejszych czasach nie ma takiej potrzeby.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2009-04-14, 14:03 | #27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Osobiście wolałabym żeby ktoś się przedstawiał np:
"Cześć jestem Kasia, dla znajomych/pryjaciół Krzywa" albo "Cześć jestem Kasia, ale mów mi Krzywa" czy coś w tym stylu.. Wtedy i wiem jak ktoś ma na imie i wiem jak chce żeby się do niego zwracać Miałam kolege który przedstawił mi się jako Tadzik. Wszyscy tak do niego mówili, nawet mama tak go wołała Po pół roku dowiedziałam się, że Tadzik to ksywka a naprawde ma na imie Marcin Byłam w szoku bo widywałam się z nim średnio 4 razy w tygodniu
__________________
I'll kill Raszpla!!! I swear, I'll kill her... Zapuszczam: włosy, paznokcie i biust. Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! |
2009-04-14, 14:13 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Cytat:
Czasami do ludzi skóra przyrasta niczym druga skóra, że czasami nawet trudno jest sobie wyobrazić, że ktoś ma naprawdę jakieś imię Jeśli ktoś przedstawia się ksywą, znaczy chce, żeby tak go tytułować, proste
__________________
|
|
2009-04-14, 15:49 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
ja wole zwracac sie do ludzi po ich imieniu bo jakos tak mi dziwnie po ksywie
|
2009-04-14, 17:15 | #30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 340
|
Dot.: przedstawianie się ksywką
Cytat:
zgadzam sie, wyjelas mi to z ust rozumiem tylko osoby przedstawiajace sie swoim imieniem-ksywka - tzn dziewczyna np na imie kasia, ale kazdy mowi na nia ola i przedstawia sie ola - znam takie przypadki, powod takiego przeinaczenia ma korzenie w dziecinstwie
__________________
All you need in this life is ignorance and confidence; then success is sure. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:48.