Prezent na Chrzciny

[Daenerys]

Witam

Mam dylemat, w tym samym miesiacu ide na chrzciny i jestem matka chrzestna, nastepnie ide na wesele.

Jako matka chrzestna planuje na prezent wydac okolo 450- 500 zl i tu pojawia sie dylemat z tym slubem. Nie mam pojecia ile sie daje teraz z okazji slubu, bo to pierwsza taka uroczystosc dla mnie gdzie dysponuje swoim budzetem. Oprocz tego panstwo mlodzi zaznaczyli, ze chca pieniadze, wiec prezent odpada. Czy 300 zl od pary wystarczy? Bo jesli np dam 400 to boje sie ze to bedzie glupio wygladalo przy prezencie na chrzciny za 450. (bo to ta sama rodzina mniej wiecej). Co radzicie?

[crippled]

Nie mam pojęcia ile pieniędzy wydaje się na chrzciny, ale na ślub to wypada tak żeby nie było mniej niż zapłacą państwo młodzi za Ciebie i Twoją osobę towarzyszącą w restauracji

[Nektarynka]

wg mnie - ślub 300-400 zł, chrzciny - mniej!
A jakie więzi łączą Ciebie z parą młodą ? Znajomi ? Rodzina ? -Hmm tak czy siak - 350 zł - 400 zł to będzie ok.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

W sierpniu chrzest. Walczę z chrzestną córki, by ta nie szalała Negocjacje są twarde, gdyż przyjaciółka wychodzi z założenia, że prezent nie może być za skromny, a mnie głupio. Stawia na praktyczny prezent, kombinowała z chodzikami-pchaczami, ale ja się na taki kosztowny prezent nie zgodzę. Dziewczyna zaszalała z okazji urodzin córki chrzestnej, niech teraz zbastuje nieco Krakowskim targiem stanęło na pałąku do wózka/fotelika jakimś, dziecię będzie miało 3 miesiące, prezent spokojnie do wieku, do 100zł. A do tego, by pamiątka na lata była, poprosiłam o książeczkę dla córki jakąś, z dedykacją

A w ogóle córeczka dostała od koleżanki innej na urodziny fajną zabawkę-gryzaczek, myślę, że też niezły pomysł na chrzcinowy prezent-upominek, gdy nie jest się chrzestnym, a tylko np. przyjacielem rodziny - coś, co zwie się Żyrafka Sophie Cena - ok. 60zł.

[Daenerys]

Napisane przez Nektarynka

wg mnie - ślub 300-400 zł, chrzciny - mniej!
A jakie więzi łączą Ciebie z parą młodą ? Znajomi ? Rodzina ? -Hmm tak czy siak - 350 zł - 400 zł to będzie ok.

Jesli chodzi o wesele to jest to moja kuzynka, z ktora nie mam zadnego kontaktu, jak obca osoba wlasciwie.
Natomiast jestem matka chrzestna dla brata wiec to wazne dla mnie i wydaje dla jego dzidziusia 450 zl z przyjemnoscia.

[Nektarynka]

A to widzisz - zmienia to postać rzeczy - roznica kolosalna, bez wątpienia - zrób odwrotnie
Na wesele daj tyle żeby zwróciło się za wykupione miejsca dla Was + mały gratisik - czyli jakieś 200--250 zł

Aczkolwiek wydaje mi się, że na chrzest 400 zł to za dużo - za kilkanaście lat na 18tkę dasz dziecku 2 tys. zł ? i ludzie może działki budowlane będą maleństwu kupować? Trzeba troszkę jednak zachować umiar, mieć poczucie dobrego smaku ... .

[Kasiulka22]

Ja się wtrącę, tylko mnie nie zlinczujcie... "moja" matka chrzestna (tzn. dla mojej córki) dała 1000 zł i ja zrobiłabym podobnie . Wcale nie jestem za dawaniem bajońskich sum, ale uważam że chrzest jest specyficzną okazją i w tej uroczystości brali udział (u mnie najbliżsi). Co do komunii to przerażają mnie takie kosmiczne prezenty, ale jakoś tak się teraz beznadziejnie przyjęło co mnie osobiście bardzo się nie podoba. Dwa lata temu mąż miał komunię chrześniaka, na której mały otrzymał rower górski za kwotę ok. 1000 zł. Uważam, że takie prezenty są za drogie, ale jak wiadomo nikt nie chce być uznany za dusigrosza zwłaszcza w najbliższej rodzinie i tak to się chyba wszystko nakręca ku uciesze sklepów i firm różnej maści. Dobrze, że do ślubu chrześniaka zostało zapewne jeszcze dużo czasu

Co do wesela ostatnio również byłam i daliśmy 300 zł w prezencie.

[Nektarynka]

Teraz wszystko takie drogie. Za 200-250 zł w sumie nic nie kupisz fajnego Może na to wesele lepiej rzucić 300 zł żeby potem uniknąć komentarzy i dziwnych spojrzeń ... .

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Za 250zł nie, ale na wesele dostaje się przeważnie więcej kasy, i już różne fajne rzeczy można kupić

Daenerys, wg mnie do koperty ślubnej 300zł. To taka kwota bezpieczna, że tak to ujmę. Inna rzecz, to fakt, że jakoś głupio by mi było wprost mówić, że w tyłku mam prezent, dajcie kasę... No, ale ludziska różni.

I masz rację - w takiej sytuacji wydawanie kasiory na bratanka fajne jest

[paula78]

Daje sie tyle na ile cie stać.
Dla kogos 100 zl bedzie sporo dla kogoś 1 tys.

Jesli rodzina sie obraza bo malo to trudno nalezy żałować ze ma sie takie typy w rodzinie.

Nie wydaje mi sie aby nalezalo stopniowac waznosc uroczystości.

[roxyroxy]

Na chrzciny bym dala tyle ile planujesz, w koncu bedziesz matka chrzestna dziecka swojego brata. Jesli chodzi o wesele kuzynki z ktora masz sredni kontak to dalaabym 200-300 zl ( mniej jesli Cie nie stac) i bym sie nie przejmowala co ludzie powiedza. Twoja sprawa ile komu dajesz.

[Renatka_2108]

Jako matka chrzesna daj tyle ile chcesz ty sama

A na wesele przeważnie daje sie tyle ile młodzi placa za Ciebie + ewentualnie partnera. Przykładowo od osoby 200 zł czyli z partnerem 400. Bynajmniej my tak dostaliśmy , każda osoba dała po 200 z dalszych znajomych, krewnych, kuzynek, kuzynów a blizsza dała wiecej.

[Marionette18]

Jeśli chodzi o chrześniaka to spokojnie 400 zł możesz dać, a co do wesela: Ja ostatnio byłam na ślubie kuzynki i dałam 200zł. Nie martw się tym, że rodzina będzie obmawiać, bo przecież to ile dajesz wiedzą tylko młodzi. Chyba, że są z gatunku tych co lubią sobie pogadać o innych

[MoniaK]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;20533776]W sierpniu chrzest. Walczę z chrzestną córki, by ta nie szalała Negocjacje są twarde, gdyż przyjaciółka wychodzi z założenia, że prezent nie może być za skromny, a mnie głupio. Stawia na praktyczny prezent, kombinowała z chodzikami-pchaczami, ale ja się na taki kosztowny prezent nie zgodzę. Dziewczyna zaszalała z okazji urodzin córki chrzestnej, niech teraz zbastuje nieco Krakowskim targiem stanęło na pałąku do wózka/fotelika jakimś, dziecię będzie miało 3 miesiące, prezent spokojnie do wieku, do 100zł. A do tego, by pamiątka na lata była, poprosiłam o książeczkę dla córki jakąś, z dedykacją

A w ogóle córeczka dostała od koleżanki innej na urodziny fajną zabawkę-gryzaczek, myślę, że też niezły pomysł na chrzcinowy prezent-upominek, gdy nie jest się chrzestnym, a tylko np. przyjacielem rodziny - coś, co zwie się Żyrafka Sophie Cena - ok. 60zł.[/QUOTE]
Szajo, masz bardzo dobre podejście do prezentów i szczerze mówiąc wyjątkowe jak na dzisiejsze czasy Z tego co obserwuję wielu rodziców ma dość odmienne podejście do prezentów co mnie strasznie wkurza
Ja 3 tygodnie temu byłam na chrzcie (mąż chrzestny), za tydzień roczek u tego samego dziecka i normalnie trzeba napaść na bank chyba Mamusia dziecka stwierdziła że na roczek ubranek żadnych nie chce tylko zabawkę Fisher Price bo "one nie są takie drogie"

[Truskaaa]

Tez wydaje mi się, że dość dużo jak na chrzciny. na chrzciny dałabym koło 200-300, a na wesele tak żeby się zwróciło z nawiązką, czyli koło 500zł min.

[kroofk@]

Napisane przez paula78

Daje sie tyle na ile cie stać.
Dla kogos 100 zl bedzie sporo dla kogoś 1 tys.

Jesli rodzina sie obraza bo malo to trudno nalezy żałować ze ma sie takie typy w rodzinie.

Nie wydaje mi sie aby nalezalo stopniowac waznosc uroczystości.

A ja się zgodzę z paulą78.

Daje się tyle, na ile nas stać.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Pewnie, że tyle, na ile stać, ale nie zgodzę się z jednym - stopniuje się ważność uroczystości - wg mnie wedle tego, do kogo idziemy na uroczystość. Jeśli tu dziewczyna będzie chrzestną bratanka, a tam idzie na ślub do dalszej rodziny -p chrzest ważniejszy.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A dziękuję No bo mnie autentycznie głupio, jak dostaję drogi prezent - nawet gdy wiem, że kogoś na to stać. I że ta osoba daje z przyjemnością.

Jedyne, co odpuszczam, to walki z moją mamą - to jej jedyna wnuczka i i tak babci nie przegadam Wczoraj siłą prawie ze Smyka wyprowadziłam, bo wlazła między ubranka - no bo przecena Nieważne, że po przecenie ceny też szalejące... Ale tu ją podchodzę, bo jak widzę, że zamierza coś kupić, to tylko podpowiadam, gdzie np. takie same rzeczy dorwie 1/3 taniej, albo gdzie są jeszcze lepsze przeceny W odwecie ja wchodzę co herbaciarni lub mydlarni i szukam drobiazgów dla niej - mama jest fanką herbat i dziwnych mydeł

[soleil1985]

Ja na ślub nie dałabym więcej niż 300.Ja od rodzeństwa na swoim dostawałam po 500 i byłam zadowolona. Więc wydaje mi się że 300 dla dalszej rodziny jest ok,tymbardziej że prezen można kupić dużo taniej.

[soleil1985]

Za trzy tygodnie będę chrzestną chłopca. Kupuję ubranko do chrztu i ....no właśnie, nie mam pojęcia co jeszcze. Jestem rozdarta między czymś praktycznym a typową pamiątką. Przeglądałam trochę rzeczy na allegro ale za bardzo nic mi nie podchodzi. Nie podobają mi się te wszystkie łyżeczki,grzechotki i pamiątki chrztu(przynajmniej te z allegro). Z drugiej strony kupię np. leżaczek i dziecko wyrośnie i tyle z pamiątki. Zastanawiam się nad jakimś ładnym albumem, może książką z bajkami i dedykacją z tym że wtedy pewnie dałabym też pieniądze i następny problem ile? Wypada dać 200-300zł cz to za mało?

[lenkaantenka]

ja kupilam lezaczko-bujaczek Mama i dzieciaczek zadowoleni Mama byla spokojna ze jak malego zostawi w lezaczku to nic mu sie nie stanie Usypiala go i uspokajala bujaniem. Teraz jak jest wiekszy karmi go w nim Ogolnie maly bardzo lubi w nim siedziec/lezec, bawic sie A do tego kupilam ksiazeczke pamiatke chrztu gdzie jest miejsce na zapisanie waznych wydazen i dat

[soleil1985]

W tamtym roku oglądałam własnie takie leżaczki(też na prezent) i ogólnie to mi się podobały tylko odnoszę wrażenie że większość jest mało stabilna,ale to może tylko moje odczucie Wiem że maluch jest bardzo ruchliwy i dla tego mam wątpliwości.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie, spokojnie, są to stabilne rzeczy Soleil, właśnie b. dobre rozwiązanie - prezent praktyczny + książka z dedykacją

[alice_007]

jako chrzestna dawałam 500 zł, natomiast na wesele zwykle 300zł, chyba że to baaardzo bliska rodzina to 400 lub 500. Ale to zależy każdy daje tyle ile uważa za słuszne

[Futbolowa]

A skąd kto będzie wiedział ile dałaś na chrzciny? Skoro chrzciny są u brata, a ślub u dalekiej kuzynki jakim cudem do ich uszu ma dojść kwota, jaką sprezentowałaś?
Nie przejmuj się tym.

Moim zdaniem daje się tyle, na ile nas stać.

[mala_s]

A ja kupiłam chrześniaczce na chrzest komplet medalik + łańcuszek złoty z Matką Boską myślę ze to jest też fajny prezent.

[Naciaaa1991]

Poczytałam ten wątek, ale niestety, nadal jestem w kropce...
Pod koniec sierpnia, zostanę chrzestną pewnego chłopca ( mój siostrzeniec ) Obecnie ma 6 mies. Nie chciałabym kupować często tu wymienianej łyżeczki czy smoczka... Taki kocyk i poszewka z wyszywaną datą ur. itp. - ok, ale wydaje mi się, że on tak szybko rośnie, że zaraz będzie to ledwo go zakrywać...
Ktoś wspominał o bajkach... Jakie mniej więcej są to koszty, takiej dobrze i porządnie wydanej bajkolandii? Lepiej kupować stacjonarnie czy przez Internet? Empik ma coś takiego w swojej ofercie?
A może polecicie coś innego dla takiego Malucha? Pomijając wszelkie ciuszki, zabawki, wyżej wspomnianą srebrną/złotą łyżeczkę, smoczek na 1 ząbek, Biblie i łańcuszek.

[maartuuss92]

Wg mnie najlepiej jest zorientować się czego dziecko potrzebuje, nie mówię tu o pytaniu rodziców wprost. Tak 'dyskretnie' dowiedziałam się, że mojej przyszłej chrześnicy i jej rodzicom baaardzo przydałaby się elektroniczna niania. Nie powiem, że byłam zadowolona bo miałam w planie inny prezent, ale jak siostra (mama małej) dowiedziała się że chcę kupić dla Lary nianie to była baaardzo szczęśliwa a niełatwo jest trafić w jej 'gust'. Nie jest to aż tak wielki koszt jak na prezent z okazji chrztu - ta którą wybrałam ma zasięg 450m i kosztuje na all ok 100zł (fot. w załączniku). Do tego obowiązkowo szatka, znalazłam taką z możliwością wyhaftowania imienia dziecka i daty chrztu. Zobaczcie, czyż nie jest śliczna? Sama bym chciała taką mieć.

[201607111050]

Napisane przez maartuuss92

Wg mnie najlepiej jest zorientować się czego dziecko potrzebuje, nie mówię tu o pytaniu rodziców wprost. Tak 'dyskretnie' dowiedziałam się, że mojej przyszłej chrześnicy i jej rodzicom baaardzo przydałaby się elektroniczna niania. Nie powiem, że byłam zadowolona bo miałam w planie inny prezent, ale jak siostra (mama małej) dowiedziała się że chcę kupić dla Lary nianie to była baaardzo szczęśliwa a niełatwo jest trafić w jej 'gust'. Nie jest to aż tak wielki koszt jak na prezent z okazji chrztu - ta którą wybrałam ma zasięg 450m i kosztuje na all ok 100zł (fot. w załączniku). Do tego obowiązkowo szatka, znalazłam taką z możliwością wyhaftowania imienia dziecka i daty chrztu. Zobaczcie, czyż nie jest śliczna? Sama bym chciała taką mieć.

Świetana ta szatka! gdyby zmienić rok urodzenia na 20 lat wstecz mogłabym udawać że moja

[Naciaaa1991]

Napisane przez maartuuss92

Wg mnie najlepiej jest zorientować się czego dziecko potrzebuje, nie mówię tu o pytaniu rodziców wprost. Tak 'dyskretnie' dowiedziałam się, że mojej przyszłej chrześnicy i jej rodzicom baaardzo przydałaby się elektroniczna niania. Nie powiem, że byłam zadowolona bo miałam w planie inny prezent, ale jak siostra (mama małej) dowiedziała się że chcę kupić dla Lary nianie to była baaardzo szczęśliwa a niełatwo jest trafić w jej 'gust'. Nie jest to aż tak wielki koszt jak na prezent z okazji chrztu - ta którą wybrałam ma zasięg 450m i kosztuje na all ok 100zł (fot. w załączniku). Do tego obowiązkowo szatka, znalazłam taką z możliwością wyhaftowania imienia dziecka i daty chrztu. Zobaczcie, czyż nie jest śliczna? Sama bym chciała taką mieć.

Elektroniczna niania to fajna rzecz kiedy dziecko jest zupełnie małe albo gdy ma się duży dom i malucha pozostawiamy często w innym pokoju. Niestety w moim przypadku takie cacko odpada, bo byłoby zwyczajnie nieużyteczne.
Szatka ładna

Najbardziej podoba mi się pomysł z baśniami
Może ktoś z Was wie gdzie można nabyć je w ładnej, porządnej oprawie? I aby nie było to 10 str. tylko coś o wiele grubszego