|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2010-09-24, 22:04 | #871 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
to miałaś szczęście powiem ci
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
2010-09-25, 16:43 | #872 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Co miesiąc umieram przez 3 dni, bez ketonalu nie da rady Czasem tak boli że chce mi sie rzygać czasem mam uczucie że mdleje. Makabra no.
|
2010-09-25, 22:53 | #873 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Jak byłam mała huśtałam się na mokrym trzepaku. Byłam niska, a trzpak wysoki. Ześlizgnęły mi się ręce i spadłam płasko na plecy, a każdy oddech przez kolejne kilka minut rozrywał mi płuca. Choć myślę, że najgorszy był ból psychiczny - nie wiedziałam co się dzieje, dlaczego boli i dlaczego nie mogę się ruszyć.
|
2010-09-25, 23:59 | #874 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 194
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Migreny. Najbardziej utwiła mi w pamięci jedna. Oprócz dezorientacji wywołanej bólem, na jakieś 10-15 sekund(kiedy usiadłam na łóżku) zrobiło się ciemno, jakby ktoś wyłączył mi oczy. Myślałam, że oślepłam. Jak ja się wtedy przestraszyłam...
Kiedyś kuzyn uciął mi kawałek kciuka żyletką. Połowę paznokcia zerwał gratis. To dopiero był ból i rwąca rzeka krwi... Skubany, wiedział, gdzie ciąć... No i jeszcze ósemki. Mam wszystkie cztery. Z każdą rosnącą ósemką bardzo bolała mnie głowa po lewej stronie. O jedzeniu, od czasu do czasu, mogłam zapomnieć. Na szczęście to wszystko mam już za sobą... Edytowane przez Casini Czas edycji: 2010-09-26 o 00:01 |
2010-09-27, 18:45 | #875 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 587
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Z czasów dawnych i dawniejszych:
Miałam jakieś 10-11 lat. W starej kamienicy sąsiadującej z moim domem była piwnica, do której schodziło się schodami z kamienia. Nad nimi przy końcu jest taka rurka, coś w stylu trzepaka. Każdy z dzieciaków skakał z tych schodków i 'wieszał' się na niej. Więc pewnego dnia ja (bardzo inteligentnie) postanowiłam spróbować skoczyć z dalszego schodka, żeby było jeszcze fajniej Rurkę musnęłam tylko opuszkami palców, a wylądowałam tylną częścią czaszki na krawędzi schodka (dobrze, że nie była specjalnie kanciasta). Bolało strasznie, przez jakiś czas później czułam mrowienie i drętwienie, jakby mi ktoś 'kask' nałożył na głowę. Oczywiście mamie o tym nie powiedziałam, posiedziałam jakiś czas i poszłam się dalej bawić Z czasów teraźniejszych: Nie miałam w życiu większych problemów z zębami, więc gdy pewnego razu zaczęła mnie strasznie boleć lewa strona twarzy, za nic nie mogłam dojść co to może być. Ból był naprawdę straszny, w nocy zjadłam w sumie w ciągu 10 godzin całe opakowanie zwykłych leków przeciwbólowych, a i tak nie pomogło praktycznie nic. Wytrzymałam parę dni, po drodze zaliczając diagnozę zapalenia ucha(swoją drogą kompetentny ten lekarz był, że wyciągnął taką diagnozę z powietrza) , aż nie wytrzymałam (wtedy to już pomagał tylko ketonal forte) i obudziłam moją dentystkę w piątek o 22. I tak dowiedziałam się, że to górna lewa piątka bolała tak strasznie i promieniowała na całe pół twarzy i oko. Od tamtej pory patologicznie boję się jakiegokolwiek bólu zęba, a u dentysty już od progu wołam panicznie "Ja poproszę znieczulenie" |
2010-09-30, 10:22 | #876 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
przy zapaleniu woreczka żółciowego (kamienie), ból taki że się czołgałam, najgorszy
|
2010-10-01, 14:08 | #877 |
Zakorzenienie
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Złamanie nosa - i wszystkie zabiegi po nastawieniu m.in. wkładanie metalowymi szczypcami gąbek nasączonych czymś żółtym - miałam wrażenie, żę mi wyjdzie okiem
Potrącił mnie samochód - Fiat 126 - ale miałam 5 latek - pamiętam tylko ból przy siusianiu bo cos TAM mi się wtedy zrobiło, w sumie nawet stamtąd krwawiłam. |
2010-10-01, 14:29 | #878 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 215
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Mój najwiekszy jak dotąd ból był spowodowany upadkiem ze schodów na kość ogonowa. Myślałam że skonam. Nie byłam w stanie złapać oddechu a nawet płakać. Coś okropnego.
|
2010-10-01, 14:52 | #879 |
Zakorzenienie
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Uh!
Zapomniałabym Święconka zeszłego roku - dwa palce (środkowy i serdeczny) zatrzaśnięte w drzwiach samochodu. Samo zatrzaśniecie nie bolało, bo nic nie czułam póki ni chciałam zabrać ręki (co prawda to sekundy) a ona tkwiła w drzwiach jak wyjęłam - to dopiero bolało, szczęście, że mi kości nie pogruchotało. Nigdy więcej! |
2010-10-01, 14:55 | #880 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
jak narazie .... początki karmienia piersią... gorsze niż sam poród!
__________________
Laura 20.12.2009 Oliwia 8.07.2011
|
2010-10-01, 15:00 | #881 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 302
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
W połowie sierpnia wylałam sobie wrzątek na prawą rękę - półtorej godziny strasznego bólu, nie do wytrzymania...
A potem 3 tygodnie gojenia, bąble, schodząca skóra i blizna, która pewnie jeszcze jakiś czas będzie widoczna.... okropieństwo |
2010-10-19, 11:18 | #882 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 198
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Poparzenie gąrącym olejem z frytkownicy. Olej wylał mi się na plecy, rękę też mam poparzoną. Blizny niestety do teraz. Samego poparzenia nie pamiętam (na szczęście), ale pamiętam przeszczep skóry, zmiany opatrunków (w sumie odrywanie opatrunków od skóry), rehabilitacja. Brrrr.... coś koszmarnego!!
|
2010-10-19, 18:52 | #884 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 185
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Cytat:
Ale i tak gorszy ból był, gdy złamałam rękę w dwóch miejscach. Achh wygłupy z bratem |
|
2010-10-19, 19:30 | #885 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
dziwne bo ja mam dwie 8-ki i mnie nigdy nie bolaly
a co do skakania ze schodów o boshe tez mialam cos podobnego dzieci sie zakladaly kto z najwyzszego skoczy... ja skoczylam.. w chodakach i tak skoczylam ze skrecilam kostke... aaałłłła to był ból.. dwie kolezanki mnie niosły do domu, a mialam wtedy ze 12 lat
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. |
2010-10-19, 21:08 | #886 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: ukraina
Wiadomości: 3 737
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Kiedy rozcięłam krajalnicą kciuka do samej kości
złamałam sobie kierownicą od roweru żebro i zaczęłam się dusić
__________________
ha! Edytowane przez Dziewucha Czas edycji: 2010-10-19 o 21:11 |
2011-04-28, 20:21 | #887 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 18
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
- jak byłam małym dzieckiem to w kwiacierni jakiś owad ukąsił mnie w oko (w samą gałkę oczną, nie gdzieś obok), ale tego nie pamiętam, z opowiadań tylko wiem, że to było straszne
- grałam z kuzynami w piłkę i jeden z nich nadepnął mi na palec tak nieszczęśliwie, że cały spuchł, ale to nie było najgorsz... potem zaczął schodzić mi paznokieć. nie chciałam iść do lekarza i sama sobie tego paznokcia zdarłam. ojjj jak to bolało... - wylałam sobie cały czajnik wrzątku na rękę. potem trzymałam rękę w wodzie i było dobrze, tylko jak wyciągałam dłoń z wody to bolało jeszcze bardziej - zatrówanie zęba przed kanałowym. okropny ból, promieniował na połowę buzi.. nigdy więcej kanałowego ale te moje historie nijak się mają do tego co wy opisujecie.bardzo wam współczuję i nikomu nie życzę takich przygód.. |
2011-04-30, 23:01 | #888 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Witam na forum, ponieważ jestem nowa.
Podoba mi się ten wątek . Największy ból przeżyłam chyba, gdy spadłam z karuzeli. Zrobiłam salto do tyłu i wylądowałam na karku. Co gorsza - na kamieniu. To naprawdę nie było miłe, ale przeżyłam. Pamiętam jeszcze, jak grałam w piłkę nożną i poślizgnęłam się na żużlu. Biodro, kolano i łokieć były kompletnie zdarte. Byłam dosłownie cała pokryta krwią, a gdy szłam do domu, a w sumie mnie nieśli, to sąsiedzi aż podskakiwali z przerażenia. Nieźle się ze mnie sączyło.. A przemywanie wodą utlenioną było dla mnie katorgą. Do tej pory mam trochę żużlu w łokciu, ale jakoś nie mogę się wybrać do chirurga . Nieudane łączenie szczurzyc. Rzuciły się na siebie porządnie. Nie zastanawiając się w ogóle włożyłam między nie ręce. Jedna z nich wbiła mi zęby w palec. Długi, czarny tunel i sącząca się bez końca krew. Bandaże musiałam zmieniać co jakieś piętnaście minut. Już uznaliśmy, że trzeba jechać na pogotowie, bo się wykrwawię , ale przestało. Palec miałam spuchnięty, niesprawny i bolący przez jakieś 2 tygodnie. Może jeszcze kiedyś coś mi się przypomni. Edytowane przez bucul Czas edycji: 2011-04-30 o 23:07 |
2011-06-06, 20:17 | #889 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 390
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Mój najgorszy ból przeżyłam w zeszłym roku na urlopie. Poszłam z Tż-tem nad rzekę i cały dzień leżałam na slońcu żeby się opalić, nie smarowałam się filtrami, żeby szybciej mnie złapało. Tak leżałam kilka godzin i tylko na chwilę się moczyłam bo na wodę lepiej słońce pali. Jak już wracałam do domu to mnie pieklo i bez butów jechalam ale za to w nocy wyłam z bólu, byłam masakrycznie spalona, do łazienki Tż musiał mnie prowadzić bo nie mogłam nawet chodzić, dostałam gorączki, nie pomogły te pianki na spalone ciało, nic... Następnego dnia było jeszcze gorzej, leżałam cały dzień nago w łóżku, smarowałam ta pianka (nie pamiętam nazwy), kefirami, robiłam zimne okłady i nic to nie dało, non stop wymiotowałam, spuchłam cała i twarz miałam masakryczną, nie widziałam przez to w ogóle na oczy, normalnie płakałam z bólu i myślałam,że umrę Następnego dnia pojechałam do lekarza w samej sukience, bez niczego bo tak bolało ,jak mnie zobaczyli pielęgniarki i on to ręce załamali i od razu wysyłali do szpitala, okazało się że mam udar słoneczny, mówili że w życiu nie widzieli tak spalonej osoby, dostawałam kilka dni kroplówki. Cały tydzień cierpiałam z własnej głupoty nie mogłam jeść ani się ruszać, byłam sparaliżowana a prysznic bralam lodowaty i same spadające krople wody powodowały niesamowity ból, już nie mówiąc o tym, że nie mogłam umyć się żelem i wytrzeć ręcznikiem bo było to niemożliwe. Teraz unikam słońca jak ognia i już postanowiłam, że nigdy nie będę się opalać po tym co przeszłam.
|
2011-06-07, 23:35 | #890 |
Zadomowienie
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Zdejmowanie buta narciarskiego przy połamanych obydwu kościach w łydce + jedna była dodatkowo pęknięta...
__________________
"Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój(...)" 1 kwietnia 2012 Martusia
|
2011-06-08, 08:24 | #891 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Jak obudzilam sie po operacji srubowania nogi a konkretniej kosci strzalkowej i "naprawie" mojego podwichnietego stawu skokowego.
To bylo tak straszne ze cale dnie plakalam, musialam jezdzic na wozku inwalidzkim bo nie moglam utrzymac nogi w pozycji stojacej bo tak strasznie mnie ciagnelo. Ale teraz okres to pikus
__________________
Studentka |
2011-06-08, 09:11 | #892 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Okres. Co miesiąc przez kilka dni jestem wyłączona z życia, skręcający ból brzucha, połączony z zasłabnięciami, dreszczami, zawrotami głowy. Tabletki nie pomagają.
|
2011-06-10, 11:27 | #893 |
Are you talking to me?!
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Kolka nerkowa. Przy niej pogruchotana kostka i rozerwane ścięgna to pikuś, podobnie jak wylanie wrzątku na udo (kiedy to wraz ze stopioną piżamą chirurg zdjął mi z nogi płat skóry), czy mizianie nerwu w zębie przez dentystkę. Ból był taki, że przez tydzień co 5 godzin dostawałam dożylnie tramadol zamiennie z dolarganem (opioidy). Do tego dochodzą wymioty i omdlenia z bólu. Omdlenia w sumie nie były złe - przynajmniej człowiek nie był świadomy tego bólu.
__________________
|
2011-06-10, 11:56 | #894 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
przy robieniu mostka ze stania cos strzeliło mi w plecach i pamietam tylko jak sie oibudzilam na ziemi i zwymiotowałam z bólu, dramat, nie moglam wstac z lozka przed 2 tygodnie;;/
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
2011-06-10, 20:00 | #895 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Neverwhere
Wiadomości: 291
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Moje najgorsze bóle to niestety te podczas okresu. Kilka razy miałam taki ból, że nie mogłam się ruszać i żadne tabletki nie pomagały. Na szczęście ostatnio coraz rzadziej mi się to zdarza.
Pamiętam też jak będąc dzieckiem rozwaliłam sobie kolano o taką metalową kratę na którą upadłam. Niesamowity ból.
__________________
I used to be schizophrenic, but we're ok now. |
2011-06-11, 11:12 | #896 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 287
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Cytat:
dziękuję ci Boże za ketoprofenum inny ból, taki też dosyć konkretny, to jak babeczka robiła mi leczenie kanałowe zęba i źle wcześniej zastosowała znieczulenie, tak że wszyściutko niestety czułam, a znieczulony to miałam cały policzek i podniebienie niestety na nic zdały się moje krzyki i wrzaski, że jednak boli. "a tam, jeszcze chwilkę" tiaa... zemdlałam zaraz jak tylko wstałam z fotela kiedyś też zjeżdżałam z górki na rolkach, trzymając się bagażnika w rowerze kumpeli. W pewnym momencie podwinęła mi się noga, i ja debilka, zamiast puścić się tego roweru, to trzymałam się dalej i w efekcie zjechałam z górki na kolanach blizny mam do dzisiaj :P |
|
2011-08-26, 16:49 | #897 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Ehhh takie bóle to nic w porównaniu zmoim...Jak miałem 14 lat pojechałem do dziadka na wakacje no i pewnego dnia mój dziadek cioł trajzegą(Takie cos do cięcia drewna)No i akurat telefon zadzwonił i moj dziadek poszedł porozmawiac bo go babcia zawołała.Ja byłem młody i głupi więc chciałem przy dziadku poszpanować i wziołem kawałek drewna i zaczołem ciąć ten kawałem.Jakos niefortunnie ręka mi zjechała i obcieło mi kciuka i palec wskazujący przy lewej rece....ból przeszywający myślałem że zemdleje naszczęscie kciuka sie udało uratowac bo wisiał na mieśniu.Tego bólu niezapomne do konca życia...
|
2011-08-26, 17:42 | #898 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Dziewczyny, kolka nerkowa +wymioty +fatalna opieka lekarska (skandal!) = normalnie myśli samobójcze
|
2011-08-26, 18:03 | #899 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 146
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Najgorszy ból jaki pamiętam, to ból zęba, a konkretnie dwójki. Dentystka spaprała mi kanałówkę. Tak to wszystko promieniowało, że myślałam, że rozsadzi mi cała głowę.
|
2011-08-26, 18:04 | #900 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Zator w nerce. Dwa razy - nie polecam.
Było i tak, że do łazienki czołgałam się na czterech wyjąc jak pies sąsiadów. Ból taki, że oddychać nie daje. Plus ciągłe "wymioty" przez większość czasu. O bolesnych zastrzykach nie wspomnę - najgorsze, jakie kiedykolwiek dostałam, ale przynajmniej pomagały przez kilka godzin. Wyobrażam sobie, jak wyglądałam podczas problemów z nerkami skoro starzy ludzie w przychodni schodzili mi z drogi
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:16.