2011-06-09, 09:30 | #601 | |||
Rozeznanie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ---------- Już pisałam, że my idziemy 10 września na wesele moich znajomych. a na 29 października zaczęła organizować swój ślub koleżanka z biura, która zaręczyła się ze swoim chłopakiem ponad 2 lata temu :P Dopiero 2 tygodnie temu zarezerwowali salę :P
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|||
2011-06-09, 09:50 | #602 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
U nas pojawiła się myśl, żeby zrobić sesję ślubną dwa lata po ślubie.
Na to wesele idziemy w niedzielę, ale mają salę na Kazimierzu. I mąż ma być świadkiem.
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem |
2011-06-09, 10:03 | #603 | |||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mam foto-książkę zakupioną ze zniżką z Grupona - jest kapitalna |
|||||
2011-06-09, 12:28 | #604 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 22
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
A ja właśnie wróciłam od fryzjera nie miałam najmniejszych oporów pozbyć się z wielkim bólem hodowanych do ślubu włosów
Sesja 2 lata po ślubie super sprawa Nasza sesja tak mi się podobała, że pewno za jakiś czas zacznę szukać okazji na następną |
2011-06-09, 12:42 | #605 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
My właśnie nie mieliśmy pleneru. Ja miałam tylko zdjęcia w sukni ślubnej rok temu. Do portfolio mojej siostry. Studiuje fotografię. Więc w grę wchodzi sesja w sukni ślubnej lub po prostu sesja zdjęciowa gdzieś w Krakowie. Tylko do aktów mi pozować nie wolno.
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem |
2011-06-13, 09:52 | #606 |
Rozeznanie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Dzień dobry Paniom!
Jak tam weekend minął? My mamy najazd znajomych ostatnio We wtorek i środę była nasza Świadkowa, a od wczoraj jest Świadek, bo szuka pracy w Krakowie i ma rozmowę kwalifikacyjną. A na wtorek umówiliśmy się z innym znajomym Zatem pozytywnie Do tego TŻ właśnie siedzi pierwszy dzień w nowej pracy A ja jutro być może dowiem się, jak będzie zmoją pracą i czy będe musiała czegoś innego szukać, więc trzymajcie kciuki!!!
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
2011-06-13, 09:59 | #607 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Dorothea niemal jak "zjazd rodzinny" Faktyvznie pozytywnie i pewnie wesoło.
trzymam kciuki za pracę Dziś od rana umieram. W sobotę kupiliśmy sobie rakietki do babingtona i wczoraj zagraliśmy kilka partyjek (wszystkie przegrałam!) po czym wszystko się skończyło gdy druga lotka wylądowała na dachu domu Oczywiście wybił ją tam mężuś Świetny sport bo trzeba biegać, skakać, mieć trochę siły w ręce ale dziś jestem naprawdę połamana! Po południu jedziemy po prezent dla chrześniaka wiec i zaopatrzymy się w większą ilość lotek |
2011-06-13, 10:05 | #608 |
Rozeznanie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Własnie ostatnio widziałam w parku dwóch gości grających w badmintona i przypomniałam sobie, że to fajna sprawa jest Jakbym miała trochę kasy na luzie, to pewnie bym bobiegła po rakiety
W liceum na wf-ie mieliśmy przez rok zajecia na kortach tenisowych Też bardzo fajnie sie grało, choć kiepska byłam A na razie to marzą mi się rolki, choć mój małż nie chce o tym słyszeć, więc musiałabym jeździć sama lub ze znajomymi. A to już nie byłaby taka frajda jak z nim :P
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. Edytowane przez Dorotheaa Czas edycji: 2011-06-13 o 10:06 |
2011-06-13, 10:30 | #609 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Najtańsze rakietki do babingtona w Decathlonie kosztują ok. 20 zł i są wystarczające: lekkie i kolorowe Polecam, bardzo fajny sport który angażuje do pracy całe ciało
|
2011-06-13, 10:47 | #610 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 22
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Super sprawa taki badmington! Kojarzy mi się z dzieciństwem i wakacjami bo zawsze zabieraliśmy ze sobą sprzęt i grałyśmy z siostra na polach namiotowych....do naszego Fiata 125 wszystko się mieściło
Dorotheaa zazdroszczę takiego wizytowego weekendu my z lubym bardzo lubimy zarówno spędzać weekendy u kogoś jak i gości przyjezdnych przyjmować. Niestety póki co jesteśmy uziemieni moją pracą mgr, którą muszę napisać i obronić do połowy sierpnia....niby dużo czasu, ale idzie mi fatalnie. Przez całe studia nie namęczyłam się tyle co przy pisaniu tego badziewia I tak właśnie upłynął nam weekend na sprzątaniu i pisaniu pracy. W sobote byliśmy w Ikei po regał i cały dzień przestawialiśmy meble w naszym M1, TŻ musiał mi udostępnić mi miejsca w szafkach i to też był nie lada problem Ale udało się to wszystko ogarnąć i teraz możemy zaprszać już gości A dzisiaj świeżo upieczona żona kupiła 2,5kg ogórków i będzie kisić- mąż się ucieszy |
2011-06-13, 11:01 | #611 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Cytat:
Zazdraszczam własnego M My jesteśmy na etapie akademika i rozglądamy się za wynajmem czegoś na przyszły rok, ale ceny są powalające :/ Nienawidzę szukać mieszkania... A ogórki kiszone - Jeszcze jak są małosolne to już w ogóle dobrze wiedzieć
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. Edytowane przez Dorotheaa Czas edycji: 2011-06-13 o 11:03 |
|
2011-06-13, 11:52 | #612 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Kurcze jest coraz gorzej! Ala mam zakwasy! TZ się śmieje, ze tak to jest jak przez 21 lat się nie ćwiczyło Kpi ze mnie, tak prosto w oczy! Myślałam, że jakoś to rozchodzę ale gdzie tam, ból coraz większy. I do tego dostałam @ ale tej "pani" to się spodziewałam
|
2011-06-13, 11:57 | #613 |
Rozeznanie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Podobno są jakieś tabletki na zakwasy Może skocz do apteki i się dopytaj. Ale nie dam sobie głowy uciąć, ze Cię farmaceutka nie wyśmieje, bo nie pamiętam, skąd mam te informacje :P
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
2011-06-13, 12:17 | #614 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
A wiesz co pocierpię przynajmniej wiem ze mam mięśnie nawet takie o istnieniu których nie wiedziałam
|
2011-06-13, 16:46 | #615 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 950
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
hehehe. No nieżle. chwilę mnei nie było a tu zakwasy, wizyty, magisterki i zmiana pracy i mieszkania dzieje się.
Susanna może Cie boli az tak właśnie przez @. Mnie wczoraj ze stresu scięła migrena. Wylądowałam w łóżku 3 godziny wczesniej niż zwykle. A mnie od jutra czeka 4-dniowy maraton egzaminacyjny... trzymajcie kciuki bo naprawdę ciężko będzie... Trzymajcie kciuki i jak możecie to szepnijcie tam słówko komu trzeba bo dużo zależy od tego egzaminu. |
2011-06-13, 19:51 | #616 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Kfaska trzymam kciuki i szepnę wieczorem Komu trzeba Nie zazdroszczę Wam tych egzaminów.
|
2011-06-13, 20:19 | #617 |
Rozeznanie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Ja też może szepnę :P A kciuki już trzymam.
Sus, jutro chyba dołączę do Ciebie jeśli chodzi o ból mięśni, bo w końcu umówiłyśmy się na ten cały fitness Kurczę, juz na samą myśl mnie bolą mięśnie :P A jeszcze takie szybkie pytanie. Na blogu coś wspominałaś o serniku na zimno, z truskawkami, tak? Mogłabyś przepis zapodać?? robiłabym niespodziewajkę małżowi, bo nie mam pomysłów na truskawki :P Ostatnio chodzi za mną chłodnik i jak już miałam go robić, to zimno się zrobiło :P Ale może w tym tygodniu uda mi się go zmaterializować
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. Edytowane przez Dorotheaa Czas edycji: 2011-06-13 o 20:22 |
2011-06-13, 20:19 | #618 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
ja już jestem na szczęście po ostatniej sesji.
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem |
2011-06-14, 07:10 | #619 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Dorothea z tym sernikiem to problem bo wzięłam "gotowca" z paczki ale polecam Ci ten przepis na masę -> https://wizaz.pl/kulinaria/przepis_widok.php?id=3026
Jak lekko stężeje to możesz poukładać truskawki i wylać galaretkę. Bardzo dobra masa, lekka, lepsza niż ta gotowa z paczki. A tutaj przepis na typowy sernik na zimno -> https://wizaz.pl/kulinaria/przepis_widok.php?id=1651 Życzę wytrwałości na fitnessie |
2011-06-14, 14:00 | #620 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Dziewczyny musicie to zobaczyć, ryczę ze śmiechu
http://www.youtube.com/watch_popup?v...q=medium#t=125 |
2011-06-14, 18:34 | #621 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Cytat:
Byłam na tym fitnessie... jutro będzie baaaaardzo ciężki dzień
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|
2011-06-16, 07:23 | #622 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Dorothea i jak żyjesz po tym fitnessie?? Bardzo cierpisz??
|
2011-06-16, 09:45 | #623 |
Rozeznanie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
No właśnie w szoku jestem bo mięśnie mnie tylko lekko pobolewają Ale, żeby nie było zbyt pięknie, to chyba coś sobie w biodrze nadwyrężyłam :P Czuję się jak 80-latka :P Ale idziemy znów pełne zapału
A wróciłam po tym aerobiku tak padnięta, że jak miałam sobie wrzucić ryż na patelnię z warzywami, to nie mam pojęcia dlaczego, ale wsypałam go do kosza na śmiecie Przy czym zorientowałam się dopiero w momencie, gdy został mi pusty woreczek w ręku i zastanawiałam się, co z nim zrobić No porażka :P Dobrze, że wcześniej kazałam TŻ ugotować 3 woreczki, a nie dwa, jak zwykle, bo bym wsuwała same warzywa :P
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
2011-06-17, 10:30 | #624 |
Rozeznanie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Witajcie, u mnie ostatnio zbyt dobrze się działo, więc w końcu coś musiało się zawalić Rozmwaiałam z kolegą i to, czy zostanę w obecnej firmie zależy od tego, czy wypali najbliższa "kamapania marketingowa" Na chwilę obecną nie moge czekać na jej wyniki, bo jak mamy wynająć mieszkanie, to potrzebuję w miare stałych dochodów. Więc czeka mnie szukanie pracy. Może przesadzam, że się tym dołuję, ale wiązałam nadzieje z ta firmą:-(
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
2011-06-17, 11:43 | #625 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Cytat:
Cytat:
To ja dołożę coś od siebie. W przyszły weekend mamy wyjeżdżać do tej Szwecji, bilety kupione. Okazało się ze u chrześniaka w przedszkolu panuje epidemia ospy a my poszliśmy na jego urodziny. TŻ nigdy nie przechodził ospy i boimy się że dostanie na wyjeździe lub przed (znając nasze szczęście) a to prowadzi na ogół do półpaśćca i jest niebezpieczne. No i musi się zaszczepić a jedna dawka szczepionki kosztuje 250 zł Potrzeba 2. Masakra, tyle kasy |
||
2011-06-18, 18:28 | #626 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 950
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Czesc dziewczyny! melduję się po egzaminacyjnym maratonie. Ledwie żyję ale przynajmniej mam to za soba.
Dorothea, Susanna ma rację, skoro na razie się chłopak nie deklaruje, to koniecznie szukaj sobie czegoś równolegle. Moze nie ma kasy o boi się większych finansowych a wstydzi sie wprost przyznać. Nie martw się, moze na dobre wyjdzie. Susanna niezły pech Ale moze się nie rozchoruje! A można w ogóle przyjmować ta szczepionkę jak jest zagrożenie ze już jest zarażony? bo np. kojarzę ze na grużlicę nie wolno sie szczepić jak wypadną jakieś tam badania pozytywnie. |
2011-06-19, 21:30 | #627 | |||||
Rozeznanie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Cytat:
Po powrocie znów palnęłam małą gafę, bo posmarowałam się kremem na noc, zamiast na dzień Ale to już w sumie stały numer w moim wykonaniu Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A jak tam wyniki egzaminów?
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|||||
2011-06-20, 07:03 | #628 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 950
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Dorothea, co to jest BPU?nie słyszałam nigdy.
oooo właśnie zajarzyłam: Brzuch Pupa Uda? Jeśli zgadłam to Wyniki egzaminu niestety dopiero w sierpniu. Maja do poprawienia testy i po 4 prace każdego zdającego... Chyba zwariuję Edytowane przez kfaska Czas edycji: 2011-06-20 o 07:10 |
2011-06-20, 07:17 | #629 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Cytat:
Ojeju, czekanie na wyniki takich egzaminów to mordęga, współczuję...
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|
2011-06-20, 07:35 | #630 | ||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Muślinowe pogaduchy
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wczoraj spotkaliśmy się z przyjaciółmi i zrobiłam trochę fotek ich 3 miesięcznemu bobasowi Kurcze rodzice zakochani w małym, aż miło popatrzeć, tak fajnie "zdrowo" do tego podchodzą, nie zamknęli sie w domu tylko można się z nimi wybrac do knajpy czy coś. Dziś zawożę sukienkę ślubną do krawcowej. Kurcze ale się kobieta pochorowała tak mi jej szkoda, mam nadzieję, że wyniki na które czeka będą rokowały dobrze bo jak nie to az się boję myśleć W ogóle to załapałam jakiegoś doła. |
||||||
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:19.