Dyskusja i pytania do: analiz, składów kosmetyków oraz różnych składników

[Friese]

Rybiorek jesteś kochana, takiego wyjasnienia mi trzeba było - dziękuję pięknie!

Jeśli chodzi o nawilżanie to olej kokosowy Vatiki jak i olej nierafinowany kupiony w sklepie ze zdrową zywnością - stosuję na całą noc. Ale włosy są suche. Zniszczyłam je rozjaśnianiem 3 tyg temu, ścięłam 15 cm tego co nie dało się odratować a teraz mimo olejowania i masek regenerujących są suche.

dziękuję że napisałaś o tym że sls posiada Joanna Naturia z wrzosem. Zastanawiałam się jakie to mogą być produkty które zmywają silikon. A tutaj mam jeden przykład, to zaopatrzę się w niego.

[Rybiorek]

Napisane przez Friese

Rybiorek jesteś kochana, takiego wyjasnienia mi trzeba było - dziękuję pięknie!

Jeśli chodzi o nawilżanie to olej kokosowy Vatiki jak i olej nierafinowany kupiony w sklepie ze zdrową zywnością - stosuję na całą noc. Ale włosy są suche. Zniszczyłam je rozjaśnianiem 3 tyg temu, ścięłam 15 cm tego co nie dało się odratować a teraz mimo olejowania i masek regenerujących są suche.

dziękuję że napisałaś o tym że sls posiada Joanna Naturia z wrzosem. Zastanawiałam się jakie to mogą być produkty które zmywają silikon. A tutaj mam jeden przykład, to zaopatrzę się w niego.

znam to z autopsji (rozjasnianie), mialam to samo rok temu

3 tygodnie to malo, zrob sobie plan (wiem wymaga czasu ale wlosy to jedna z waznych dla nas rzeczy, ja sie poswiecalam i wstawalam wczesniej) i np. 3 razy tygodniowo rob maski ale mieszaj oleje z odzywkami, same oleje spowoduje ze Twoje wloski beda jak zyletki

z odzywek bez silikonowych to moze garnier z shea i avocado (takie pomaranczowe opakowanie z brazowa nakretka) albo polski wax l'biotica do wlosow zniszczonych, dodaj 1 lyzke oliwy, 1 lyzeczke oleju rycynowego, 1 lyzke miodu i naloz na wloski, potrzymaj 30-60 min i zmyj, stosuj to jak pisalam 3 razy tygodniowo i zauwazysz roznice po 2 tygodniach, sam olej to tylko na niezniszczone wlosy daje cuda

i jeszcze zaopatrz sie w proteinowa odzywke/maske, ale pamietaj ze po niej OBOWIAZKOWE jest nalozenie nawilzajacej odzywki bez protein, inaczej skonczysz z twardym sianem, ja uzywalam rekonstruktora joico na 10 min i potem dawalam waxa do zniszczonych na 15 min, ale jak przejrzysz watek analizowy to znajdziej wiele innych produtkow, jest naprawde w czym wybierac (tylko taka proteinowa odzywka jest do stosowania najpierw np 2-3 x tygodniowo a jak jest poprawa to rzadziej bo nadmiar protein tez nie jest dobry, ja na poczatku stosowalam joico 2 x tygodniowo, po miesiacu 1xtygodniowo, po 3 miesiacach raz na miesiac)

[Friese]

Napisane przez Rybiorek

i jeszcze zaopatrz sie w proteinowa odzywke/maske, ale pamietaj ze po niej OBOWIAZKOWE jest nalozenie nawilzajacej odzywki bez protein, inaczej skonczysz z twardym sianem, ja uzywalam rekonstruktora joico na 10 min i potem dawalam waxa do zniszczonych na 15 min

te ten garnier ma proteiny tak?
i jak nałożę maskę z proteinami to zawsze obowiązkowo muszę po niej nałożyć coś BEZ PROTEIN?

ten rekonstruktor joico - to proteiny,
a wax - bez protein zgadza się?

to spróbuję z proteinami: Stapiz, Sleek Line. Ma dobre opinie. No ale ma silikon..

kurcze mam nadzieję że to pomoże jestem ogromnie wdzięczna!

[Rybiorek]

Napisane przez Friese

te ten garnier ma proteiny tak?
i jak nałożę maskę z proteinami to zawsze obowiązkowo muszę po niej nałożyć coś BEZ PROTEIN?

ten rekonstruktor joico - to proteiny,
a wax - bez protein zgadza się?

kurcze mam nadzieję że to pomoże jestem ogromnie wdzięczna!

nie, poczekaj rozpisze to, dobrze?

wax l'biotica i garnier karite sa bez silikonow i bez protein, to do nich mozesz dodawac dodatki i nakladac na godzine 3 razy w tygodniu - to na nawilzenie (zaraz podam Ci co ja jeszcze probowalam)

joico to koncentrat protein - maska o dziwnym zapachu ale o swietnym dzialaniu, zwlaszcza na zniszczone rozjasnianiem wlosy, ale nadmiar protein powoduje ze wlosy sa szorstkie, dlatego po nim musisz nalozyc obowiazkowo cos bez protein, najlepiej super nawilzajace (garnier karite, wax do zniszczonych), jednak takie cos to tylko 1-2 tygodniowo (i wtedy mieszanki nawilzajace odpowiednio mniej, p. raz w tygodniu proteiny plus potem odzywka nawilzajaca a 2 razy mieszanka z odzywki z olejami)

ja jeszcze probowalam cos takiego, nakladane na cala noc

mieszalam odzywke bez splukiwania - Joanna Naturia z lnem i rumiankiem (bez silikonow, protein) plus miod, robilam tak pol na pol - i taka mieszanka kladalam na wlosy, na to czepek i spacrano mycie jak zawsze

teraz troche jasniej? najlepiej jak poczytasz analizy, tam wszystko napisane, jakie skladniki i jak dzialaja

edit: dpczytalam o tej masce, zastosuj, ale najpierw oczysc wlosy szamponem z sls ale takim bez silikonow i pq (jak np. Joanna Naturia z wrzosem, moze byc tez Joanna seria Rzepa ale ten przeciwlupiezowy, sa generalnie 3 szampony z serii Rzepa, 2 sa wolne od polyquaterniow a jeden je ma, mam ten przeciwlupiezowy i on napewno nie ma silikonow i pq)

[Friese]

Napisane przez Rybiorek

nie, poczekaj rozpisze to, dobrze?

wax l'biotica i garnier karite sa bez silikonow i bez protein, to do nich mozesz dodawac dodatki i nakladac na godzine 3 razy w tygodniu - to na nawilzenie (zaraz podam Ci co ja jeszcze probowalam)

joico to koncentrat protein - maska o dziwnym zapachu ale o swietnym dzialaniu, zwlaszcza na zniszczone rozjasnianiem wlosy, ale nadmiar protein powoduje ze wlosy sa szorstkie, dlatego po nim musisz nalozyc obowiazkowo cos bez protein, najlepiej super nawilzajace (garnier karite, wax do zniszczonych), jednak takie cos to tylko 1-2 tygodniowo (i wtedy mieszanki nawilzajace odpowiednio mniej, p. raz w tygodniu proteiny plus potem odzywka nawilzajaca a 2 razy mieszanka z odzywki z olejami)

ja jeszcze probowalam cos takiego, nakladane na cala noc

mieszalam odzywke bez splukiwania - Joanna Naturia z lnem i rumiankiem (bez silikonow, protein) plus miod, robilam tak pol na pol - i taka mieszanka kladalam na wlosy, na to czepek i spacrano mycie jak zawsze

teraz troche jasniej? najlepiej jak poczytasz analizy, tam wszystko napisane, jakie skladniki i jak dzialaja

edit: dpczytalam o tej masce, zastosuj, ale najpierw oczysc wlosy szamponem z sls ale takim bez silikonow i pq (jak np. Joanna Naturia z wrzosem, moze byc tez Joanna seria Rzepa ale ten przeciwlupiezowy, sa generalnie 3 szampony z serii Rzepa, 2 sa wolne od polyquaterniow a jeden je ma, mam ten przeciwlupiezowy i on napewno nie ma silikonow i pq)

garnier karite = Garnier Naturalna Pielęgnacja, Odżywka do włosów zniszczonych `Awokado i masło karité` to to samo tak?

ten joico to za drogi jest dla mnie w tym momencie, bo widzę że koło 80zł kosztuje..

ale zamiast niego moge zrobic tak? -->
1) joanna wrzos (pozbede sie silikonow, oczyszcze włosy),
2) potem ten sleek (bo ma proteiny) ,
3) i potem ten garnier (bo nie ma protein a nawilża)?
( i to trzymam maks godzinę)


4** no i na całą noc do wyboru z 2,3 x tyg:
- olej kokosowy z oliwą z oliwek (mogę tutaj śmiało rycynowego olejku?)
- odżywka Joanna Naturia z lnem i rumiankiem + miód


przy okazji takiej pielęgnacji, zauważyłaś że też włosy Ci szybciej rosły, jeśli wcierałaś w skalp? jesteś kochana, że to wszystko mi tłumaczysz, sama bym sobie takiej pielegnacji nie ułożyła za skarby

[Rybiorek]

Napisane przez Friese

garnier karite = Garnier Naturalna Pielęgnacja, Odżywka do włosów zniszczonych `Awokado i masło karité` to to samo tak?

tak karite to nazwa masla shea

ten joico to za drogi jest dla mnie w tym momencie, bo widzę że koło 80zł kosztuje..

no tak, zapomnialam, zaraz poszukam Ci cos tanszego, bo wazna jest roznorodnosc

ale zamiast niego moge zrobic tak? -->
1) joanna wrzos (pozbede sie silikonow, oczyszcze włosy),
2) potem ten sleek (bo ma proteiny) ,
3) i potem ten garnier (bo nie ma protein a nawilża)?
( i to trzymam maks godzinę)

1) joanna wrzos (pozbede sie silikonow, oczyszcze włosy),
2) potem ten sleek (bo ma proteiny) - potrzymac pod czepkiem jakies 20 min
3) i potem ten garnier (bo nie ma protein a nawilża) - potrzymac pod czepkiem do 40 min

i pamietaj jesli nakladasz odzywke bs splukiwania i / albo stylizator to bez denata, no i musisz miec jeszcze co najmniej jedna maske albo odzywke zeby wlosy mialy urozmaicenie, nie musi to byc koniecznie maska, mozesz odzywke zastosowac jak maske, czyli nalozyc na wlosy, nalozyc czepek i siedziec z nia godzinke

4** no i na całą noc do wyboru z 2,3 x tyg:
- olej kokosowy z oliwą z oliwek (mogę tutaj śmiało rycynowego olejku?)
- odżywka Joanna Naturia z lnem i rumiankiem + miód

do kokosa i oliwy dodalaby odzywke, moze byc nawet joanna z lenem, chodzi o to ze oleje same w sobie teraz nie zadzialaj az tak dobrze

przy okazji takiej pielęgnacji, zauważyłaś że też włosy Ci szybciej rosły, jeśli wcierałaś w skalp?

wiesz ja mylam wloski codziennie i jak mylam (ale ja myje odzywka) to po nalozeniu odzywki robilam masaz skalpu minimum 5 minut, to pobudza bardzo cebulki, nie narzekalam na porost

teraz znow wracam do codziennego mycia i tego masazu i dodatkowo robie wcierki na noc (bo mam krotkie wloski wlasnie z powodu nieudanego rozjasniania)

no i biore suplementy, przestalam brac jakis czas temu i cos mi wlosiska stanely (silica, wit B complex), mam nadzieje ze znow rusza

jesteś kochana, że to wszystko mi tłumaczysz, sama bym sobie takiej pielegnacji nie ułożyła za skarby

kazdy kiedys zaczyna, ja trafilam tutaj w marcu 2010 i wiele sie tu nauczylam

polecam jednak poczytanie watkow z analizami bo to kraina madrosci

edit:

inne przykladowe maski z proteinami

maski bingo, analiza jednej ale Syrenka podala tam linki do innych
kallos late ona nie ma protein hydrolizowanych (a tylko takie maja szanse wniknac we wlosy) tylko takie wieloczasteczkowe ale moga one zadzialac kondycyjnie, kallos late jest dobry nawet do codziennego uzytku (nalozenie na 5 minut i splukac), mozna to tuningowac (jojoba, miod, oliwa)

tu masz liste z innymi analizowanymi produktami

[Friese]

Napisane przez Rybiorek

tak karite to nazwa masla shea

no tak, zapomnialam, zaraz poszukam Ci cos tanszego, bo wazna jest roznorodnosc

i pamietaj jesli nakladasz odzywke bs splukiwania i / albo stylizator to bez denata, no i musisz miec jeszcze co najmniej jedna maske albo odzywke zeby wlosy mialy urozmaicenie, nie musi to byc koniecznie maska, mozesz odzywke zastosowac jak maske, czyli nalozyc na wlosy, nalozyc czepek i siedziec z nia godzinke

odżywka bez splukiwania, czyli chodzi Ci o to ze jak bede uzywac tego skladu:

1) joanna wrzos (pozbede sie silikonow, oczyszcze włosy),
2) potem ten sleek (bo ma proteiny) - potrzymac pod czepkiem jakies 20 min
3) i potem ten garnier (bo nie ma protein a nawilża) - potrzymac pod czepkiem do 40 min

to za kolejnym myciem nie klasc tego skladu a po prostu INNĄ MASKĘ tak?np:
1. joanna
2. BINGO
3. garrnier

czy powinnam jeszcze do tej joanny, sleeka, garniera dolozyc 4 maskę/odżywkę? ...

[Rybiorek]

Napisane przez Friese

odżywka bez splukiwania, czyli chodzi Ci o to ze jak bede uzywac tego skladu:

1) joanna wrzos (pozbede sie silikonow, oczyszcze włosy),
2) potem ten sleek (bo ma proteiny) - potrzymac pod czepkiem jakies 20 min
3) i potem ten garnier (bo nie ma protein a nawilża) - potrzymac pod czepkiem do 40 min

to za kolejnym myciem nie klasc tego skladu a po prostu INNĄ MASKĘ tak?np:
1. joanna
2. BINGO
3. garrnier

czy powinnam jeszcze do tej joanny, sleeka, garniera dolozyc 4 maskę/odżywkę? ...

dokladnie jak przyklad ktorego uzylas - zmieniac pozycje druga (maske) przy kazdym myciu (mozesz miec 2 i stosowac na zmien, ja mam ok 15 masek), wlosy kochaja urozmaicenia

a odzywka bs (bez splukiwania) to mialam na mysli ze niektore dziewczyny uzywaja specjalnie zrobionych odzywek bs po splukaniu wszystkiego, potem daja np. zel, ale to nie jest konieczne jak wczesniej nie robilas tego i nie masz puchu, odzywka bs jest wiec czescia procesu stylizacji, wiekszosc kreconowlosych nie moze obejsc sie bez odzywki bs z prostego powodu - puch, odzywka bs pomaga nawilzyc wlosy juz po myciu i utrzymac to do nastepnego mycia. Ten watek jest jednym z watkow dziewczyn kreconolwlosych i ja to takowych sie zaliczam wiec odpowiedzialam ze tak powiem standardowo, przy czym ja od miesiaca nie uzywam takiej odzywki bo zel do stylizacji ktory mam zawiera rowniez oleje (amerykanskiej firma Curl Junkie) i ten zel robi u mnie za odzywke bs i zel

[syrenka]

Napisane przez AjriszMarta

Macie pomysł jak rozumieć taki antystatyk? Ile w tym działania antystatyka a ile protein? Konkretnie - nie chcę ładować protein na skalp

Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein

To antystatyk, który powstał na bazie kwasu laurynowego i protein pszenicznych.

[LadyMadalena]

Napisane przez Rybiorek

1) joanna wrzos (pozbede sie silikonow, oczyszcze włosy),
2) potem ten sleek (bo ma proteiny) - potrzymac pod czepkiem jakies 20 min
3) i potem ten garnier (bo nie ma protein a nawilża) - potrzymac pod czepkiem do 40 min

edit:

inne przykladowe maski z proteinami

maski bingo, analiza jednej ale Syrenka podala tam linki do innych
kallos late ona nie ma protein hydrolizowanych (a tylko takie maja szanse wniknac we wlosy) tylko takie wieloczasteczkowe ale moga one zadzialac kondycyjnie, kallos late jest dobry nawet do codziennego uzytku (nalozenie na 5 minut i splukac), mozna to tuningowac (jojoba, miod, oliwa)

tu masz liste z innymi analizowanymi produktami

Ten sleek ma chyba silikony również Jeśli chodzi o maskę stapiz.
Eeee z doświadczenia powiem, że szukanie w zwykłych sklepach produktów proteinowych, emolientowych i humektantowych prowadzi do zakupoholizmu włosowego Warto sobie wybrać taki produkt, który niekoniecznie ma proteiny ale będzie dobrą bazą, a proteiny w postaci hydrolizowanej keratyny(w składach nazwana hydrolyzed keratin) dokupić w sklepach typu ZSK lub Mazidła. Nie jest droga a ma się kontrolę nad jej ilością dodawaną do produktu. W kwestii wygody warto się również wyposażyć w coś do zamieszania(np. bagietkę), jakiś pojemniczek oraz łyżeczkę miarową lub małą strzykawkę.
Trzeba również pamiętać, że nigdy nie wolno mieszać całej odżywki z proteinami. Zawsze malutkie porcyjki na raz.

[Eloe77]

Napisane przez Rybiorek

zdecydowalam ale nie bede uzywac tak jak zalecaja, pytalam laudika o niego bo ona uzywala i powiedziala ze zestaw wysusza wloski

Czyli jest plan , dzięki któremu da się zapobiec wysuszeniu nie ma jak pielęgnacja z głową.
Powiedz tylko, nie boisz się efektów po odstawieniu? Sama nie pobudzam włosów specjalnie do wzrostu (poza wcierkami, masażami i ekstraktem z argininą z ZSK oraz zamierzam wrócić do płukanek z l-cysteiną raz w tygodniu - więcej nie zniosę smrodu ), bo mam obawy właśnie poodstawienne.

pamietam ze jak zaczynalam cg to stosowalam jajko co tydzien, nie mam pojecia czemu przestalam (bom len)

I tak podziwiam. Nie lubię jajek

mam ta wcierke z Nourkrin ktora analizowalas i mysle czy tez stosowac czy poczekac az skoncze fasta

Może stosuj 2, 3 tygodnie jedno, a potem drugie? Ważne, by nie zdążyć się przyzwyczaić i móc wrócić po jakimś czasie z podobnym efektem.

Napisane przez AjriszMarta

Konkretnie - nie chcę ładować protein na skalp

Dlaczego?

Napisane przez Rybiorek

ale tak w skrocie - rozne skladniki pakowane do kosmetykow maja rozne dzialanie, silikony sa wytworzone stucznie i nie maja zadnej innej funkcji jak tylko
a) przy zdrowych wlosach 'podrasowac' je, innymi slowy - robia to co makijaz dla buzi
b) przy zniszczonych - pomagaja zatuszowac problemy - spalenia, polamania, czyli znow to co makijaz w przypadku defektow na buzi (jak tradzik, blizny)

silikony nie lecza, silikony nie odzywiaja, one poprostu osiadaja na wlosie, w przypadku ubytkow na wlosie - wlaza w ten ubytek

Jako dodatek: pozytywną stroną silikonów jest też ich działanie filmotwórcze. Dzięki temu zapobiegają utracie wody, a włosy stają się błyszczące. W przeciwieństwie do olejów czy innych naturalnych emolientów nie tworzą tłustego filmu. Mogą wpływać na kształt i utrzymanie fryzury. To na plus (poza tym, co napisała Rybiorka)
Oczywiście mogą obciążać i sprawiać, że włos jest pozbawiony życia. Mogą też łuszczyć się płatkami. Mogą łączyć się z wodą, wówczas o utrzymaniu fryzury nie ma mowy. Mogą też przy niewłaściwej pielęgnacji doprowadzić do wysuszenia włosa. To wszystko na minus.

ostatnio wyczytalam ze stosowanie duzej ilosci silikonow i uzywanie do tego wysokiej temperatury (suszarka, porostownica) powoduje ze (zwlaszcza jak jeszcze uzywany jest szampon z silikonami) silikon ktory osiadl na wlosie zaczyna sie topic i tworzy nie do usuniecia powloke, w takim wypadku jedyne co zostaje to poczekac az wlos odrosnie, nie wiem na ile w tym prawdy ale teoretycznie ma sens

Teoretycznie ma. Dlatego ja nie wierzę w ochronę termiczną włosa i wolę nie wykonywać zabiegów z użyciem ciepła (poza suszarką na ciepłym nawiewie).
Istnieją takie polimery, które stworzono właśnie z myślą o ochronie przed działaniem wysokich temperatur i badani wykazują skuteczność, ale osobiście nie czuję się przekonana.

Napisane przez One_LoVe

No właśnie nic.

Szkoda. Cóż, pozostaje próbować.

Napisane przez LadyMadalena

Warto sobie wybrać taki produkt, który niekoniecznie ma proteiny ale będzie dobrą bazą, a proteiny w postaci hydrolizowanej keratyny(w składach nazwana hydrolyzed keratin) dokupić w sklepach typu ZSK lub Mazidła. Nie jest droga a ma się kontrolę nad jej ilością dodawaną do produktu. W kwestii wygody warto się również wyposażyć w coś do zamieszania(np. bagietkę), jakiś pojemniczek oraz łyżeczkę miarową lub małą strzykawkę.
Trzeba również pamiętać, że nigdy nie wolno mieszać całej odżywki z proteinami. Zawsze malutkie porcyjki na raz.

Podpisuję się każdym lokiem, który pożera keratynę hydrolizowaną

[Rybiorek]

Napisane przez Eloe77

Czyli jest plan , dzięki któremu da się zapobiec wysuszeniu nie ma jak pielęgnacja z głową.

jakbys znala cala to bys nie chwalila

Powiedz tylko, nie boisz się efektów po odstawieniu? Sama nie pobudzam włosów specjalnie do wzrostu (poza wcierkami, masażami i ekstraktem z argininą z ZSK oraz zamierzam wrócić do płukanek z l-cysteiną raz w tygodniu - więcej nie zniosę smrodu ), bo mam obawy właśnie poodstawienne.

przez 3 miesiace stosowalam w zimie codziennie na skalp i wlosy olejki khadi (shikakai i amla), odstawilam z dnia na dzien, nic, jak wypadalo kilka przy myciu, tak wypada te kilka do teraz, dzisiaj przy nakladaniu vatiki zostalo mi na rece 4 (akurat na kazdej rece dwa wiec trudno nie spamietac), przy myciu nie wypadl mi zaden (albo slepa jestem ale na tle wanny bym chyba widziala) wiec wierze ze bedzie ok

I tak podziwiam. Nie lubię jajek

fakt, jajeczko nie pachnie cudnie ale dla efektow to sie wiele zrobi, tym bardziej ze potem mycie i odzywkowanie, zapach znika

Może stosuj 2, 3 tygodnie jedno, a potem drugie? Ważne, by nie zdążyć się przyzwyczaić i móc wrócić po jakimś czasie z podobnym efektem.

no wlasnie pojedynczo to jakos nigdy nie mam efektow, tak mysle o takiej bombie odzywczej
(zauwazylam na rzesach dzialanie takiej bomby - kupilam piekielnie drogie serum do rzes, stosuje juz 3 miesiac, myslalam ze to chwyt reklamowy ale nie, po 1.5 miesiaca zaczelam wychodzic do ludzi bez maskary na nich, sa czarniejsze i zrobily sie gestsze, jak zaczelam to po miesiacu kilka rzes mi wypadlo ale rozumiem ze to byly te slabe i musialy wiec nie panikowalam, no i teraz planuje tak zaatakowac wlosy i szukam czym)

[AjriszMarta]

Eloe77 - czemu nie chcę protein na skalp? Kwestia zmywania SLS raz na jakiś czas - jeśli mogę uniknąć tej konieczności to zawsze Dalej - nie wiem jak skóra, ale białka potrafią dać w kość przy alergiach pokarmowych wiele bardziej niż "inne części" choćby ekstrakty więc podejrzliwie na nie patrzę. Niczym nie podparte przeczucie każe mi ich unikać

[nez123]

Dziewczyny wiecie, co to jest - polysilicone-9 ?? Znalazłam fajny produkt, który ma to w składzie, nie moge sie doszukać co to jest, jakiś silikon??Wiecie cos wiecej?

[Eloe77]

Napisane przez Rybiorek

jakbys znala cala to bys nie chwalila

Wystarczy mi samo to, że się zastanawiasz nad składnikami, szukasz, próbujesz. To naprawdę sporo

przez 3 miesiace stosowalam w zimie codziennie na skalp i wlosy olejki khadi (shikakai i amla), odstawilam z dnia na dzien, nic, jak wypadalo kilka przy myciu, tak wypada te kilka do teraz, dzisiaj przy nakladaniu vatiki zostalo mi na rece 4 (akurat na kazdej rece dwa wiec trudno nie spamietac), przy myciu nie wypadl mi zaden (albo slepa jestem ale na tle wanny bym chyba widziala) wiec wierze ze bedzie ok

Wciąż myślę nad Twoimi kuracjami, szczególnie nad aminokwasami.
Nakładam olejek na skalp raz w tygodniu jedynie, bo zwykle przedobrzam i mam tłuszczak nie włosy. Nie sądze, by dało to tak piorunujący efekt jak u Ciebie.

no wlasnie pojedynczo to jakos nigdy nie mam efektow, tak mysle o takiej bombie odzywczej

Rozumiem. No to próbuj.

Napisane przez AjriszMarta

Eloe77 - czemu nie chcę protein na skalp? Kwestia zmywania SLS raz na jakiś czas - jeśli mogę uniknąć tej konieczności to zawsze Dalej - nie wiem jak skóra, ale białka potrafią dać w kość przy alergiach pokarmowych wiele bardziej niż "inne części" choćby ekstrakty więc podejrzliwie na nie patrzę. Niczym nie podparte przeczucie każe mi ich unikać

Rozumiem.

Napisane przez nez123

Dziewczyny wiecie, co to jest - polysilicone-9 ?? Znalazłam fajny produkt, który ma to w składzie, nie moge sie doszukać co to jest, jakiś silikon??Wiecie cos wiecej?

Silikon. Do zmycia raczej szampon z sls.

[AjriszMarta]

O, drogie skarbnice wiedzy
Wytłumaczcie mi proszę, jak krowie na miedzy, o chodzi z tymi antystatykami, co mają proteinę w nazwie? Razem z przystępnym opisem antystatyków.

[Dominiczkaaaa93]

A ja mam takie pytanie - poczytałam trochę na wizażu o porowatości, i wywnioskowałam że moje włosy mają tą porowatość wysoką, czyli powinnam unikać humektantów. Czy w związku z tym nie mogę używać np. tej odżywki bez spłukiwania?

Balsam regenerujący ,,Z apteczki babuni" z miodem i proteinami mlecznymi.
Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Stearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, Cetrimonium Chloride, Isopropyl Alcohol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Mel Extract, Hydrolyzed Milk Protein, Propylene Glycol, Panthenol, Triethanolamine, Parfum, Coumarin, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone.

Kurczę już sama nie wiem czego mam używać, prawie wszędzie są te humektanty

[syrenka]

Napisane przez AjriszMarta

O, drogie skarbnice wiedzy
Wytłumaczcie mi proszę, jak krowie na miedzy, o chodzi z tymi antystatykami, co mają proteinę w nazwie? Razem z przystępnym opisem antystatyków.

Bywają antystatyki będące pochodną substancji takich jak miód, proteiny, peptydy, lanolina, chitosan itd.
Substancje te modyfikuje się tak, aby były pozytywnie naładowane przez co dobrze przylegają do włosa, który zazwyczaj naładowany jest negatywnie (im bardziej włos zniszczony tym więcej ładunku negatywnego = tym mocniej przylegają antystatyki, choć oczywiście przylegalność jest też zależna od innych czynników). Antystatyki pełnią funkcje kondycjonujące, wygładzające, ochronne, zmiękczające, ułatwiają rozczesywanie. We wszelakich źródłach podkreśla się, że bardzo ważną funkcją odżywki (a odżywka powinna zawierać jakiś antystatyk) jest wygładzenie łuski po myciu, które odbywa się z udziałem wody. Nawet nie chodzi o to, że się używa do tego mycia łagodnych/drażniących substancji bo już sama woda powoduje pęcznienie łodygi włosa, rozchylanie łuski. Włos jest wtedy szczególnie narażony na uszkodzenia, antystatyk pomaga mu uniknąć nadmiernych uszkodzeń. A więc wygładza, uzupełnia ubytki, niweluje elektryzowanie, poprzez to ułatwia rozczesywanie, dodaje blasku itd.

Antystatyki trudno usunąć wodą mimo, że niektóre są rozpuszczalne w wodzie, tworzą z włosem związki trudno "rozpuszczalne" przez wodę

O polimerach na bazie protein znalazłam taki cytat:

Quaternized Proteins
Cationic proteins and polypeptides, derived from various plant and animal sources, are common conditioning agents. These products include plant-based proteins and their hydrolysates (such as wheat, rice, soy, corn, and other vegetables) and animal-based proteins and hydrolysates (such as milk, collagen, and keratin). Because of their similarity to the proteinaceous structure of hair and skin, they are naturally adsorbed. Proteins are non-occlusive film formers, which bind water and enhance the ability of the skin to absorb and maintain moisture. This results in more supple and smoother skin and a protective colloidal effect.
The cationic derivatives of proteins neutralize static charges, reduce fly-away and friction damage from styling, enhance shine and manageability, increase tensile strength of hair, have good film-forming properties and can smooth the hair shaft (split-end repair products).
Because of their chelating power, they are useful in improving skin compatibility of anionic surfactants and have a high foaming power.

W skrócie wykorzystuje się zwierzęce i roślinne źródła;
proteiny same z siebie, dzięki swojej strukturze adsorbują się na włosie (przylegają), tworzą nieokluzyjny film (nieciągły, oddychający). Potem piszą o kationizowanych proteinach: o neutralizowaniu ładunku, redukują fly-away (jak to zgrabnie przetłumaczyć?), tarcia wynikające ze stylizowania włosów, zwiększają blask, wygładzają łodygę, są filmotwórcze...

Źródło nazywa się tak:
The Use of Cationizing Reagents in the Preparation of Conditioning
Polymers for Hair and Skin Care
Harold Feigenbaum, SKW QUAB Chemicals, Inc., Saddle Brook, New Jersey, USA
Dietmar Bischoff, Evonik Degussa AG, Hanau, Germany

do znalezienia w necie jako pdf, omawia różne składniki, z których robi się kationizowane polimery (właśnie proteiny, miód, chitosan itd)

Napisane przez Dominiczkaaaa93

A ja mam takie pytanie - poczytałam trochę na wizażu o porowatości, i wywnioskowałam że moje włosy mają tą porowatość wysoką, czyli powinnam unikać humektantów. Czy w związku z tym nie mogę używać np. tej odżywki bez spłukiwania?

Balsam regenerujący ,,Z apteczki babuni" z miodem i proteinami mlecznymi.
Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Stearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, Cetrimonium Chloride, Isopropyl Alcohol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Mel Extract, Hydrolyzed Milk Protein, Propylene Glycol, Panthenol, Triethanolamine, Parfum, Coumarin, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone.

Kurczę już sama nie wiem czego mam używać, prawie wszędzie są te humektanty

Przez dużą porowatość włosy łatwo oddają wodę, czyli łatwiej ona z nich wyparowuje, włosy są jak sito z dużymi dziurami.
Humektanty mogą zwiększyć tę tendencję.
Można ich używać, ale w otoczeniu emolientów czyli substancji, które tworzą film zatrzymując w jakimś stopniu wodę;
W tej odżywce substancje humektantowe występują dopiero w drugiej połowie składu, pierw mamy emolienty i antystatyki więc powinno być ok.

[Eloe77]

Napisane przez syrenka

redukują fly-away (jak to zgrabnie przetłumaczyć?)

Może "redukują ilość odstających włosków" albo "naelektryzowanych pojedynczych włosów"?
Sama nazywam to też piórkami.

[MissLadybird]

To znowu ja

1.Nie chcę wrzucać tego do wątku analizowanego, bo podobne produkty były już omawiane, chciałabym się tylko dowiedzieć, czy mogę to stosować czasem w ramach układania fryzury? Nie wyrządzam włosom zbyt wielkiej krzywdy tym "alkohol denat"?

Artiste, Liquid Silk

aqua, alcohol denat, hydrolyzed silk, glycerin, polyacrylate-2, crosspolymer, aloe barbadensis leaf extract, polysorbate-20 (and) tocopherol (and) linoleic acid (and) retinyl palmitate, triethanolamine, panthenol, panthenol, peg-40, hydrogenated castor oil, parfum, disodium EDTA, methylchloroisothiazolino ne (and) methylisothiazolinone, benzyl salicylate, citronellol, eugenol, gerianol, hexyl cinnamal, hydroxycitronellal, hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxaldehyde

2.Czy to możliwe, żeby Mrs. Potters nie lubiła się z Isaną z babassu na moich włosach, ale osobno sprawowały się świetnie?

[syrenka]

1.Nie chcę wrzucać tego do wątku analizowanego, bo podobne produkty były już omawiane, chciałabym się tylko dowiedzieć, czy mogę to stosować czasem w ramach układania fryzury? Nie wyrządzam włosom zbyt wielkiej krzywdy tym "alkohol denat"?

Artiste, Liquid Silk

aqua, alcohol denat, hydrolyzed silk, glycerin, polyacrylate-2, crosspolymer, aloe barbadensis leaf extract, polysorbate-20 (and) tocopherol (and) linoleic acid (and) retinyl palmitate, triethanolamine, panthenol, panthenol, peg-40, hydrogenated castor oil, parfum, disodium EDTA, methylchloroisothiazolino ne (and) methylisothiazolinone, benzyl salicylate, citronellol, eugenol, gerianol, hexyl cinnamal, hydroxycitronellal, hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxaldehyde

czasem owszem, można "zgrzeszyć" ale nie za często, bo tego alkoholu tu sporo

2.Czy to możliwe, żeby Mrs. Potters nie lubiła się z Isaną z babassu na moich włosach, ale osobno sprawowały się świetnie?

jak najbardziej może tak być
kosmetyki mogą nie dawać spodziewanych efektów, bo się je źle dobierze:
* do pogody
* do włosów
* do innych kosmetyków

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez Eloe77

Może "redukują ilość odstających włosków" albo "naelektryzowanych pojedynczych włosów"?
Sama nazywam to też piórkami.

dzięki

[MissLadybird]

syrenka dziękuję

[nez123]

Napisane przez Eloe77

Silikon. Do zmycia raczej szampon z sls.

Kurcze, a już myślałam, że może sie trafił zmywalny wodą
Dziekuje za odpowiedź.

[AjriszMarta]

Syrenko - dziękuję za wyczerpującą odpowiedź Przyznaję że przyswajam na raty, dużo i skomplikowane jak na mój mały rozumek

[syrenka]

Napisane przez AjriszMarta

Syrenko - dziękuję za wyczerpującą odpowiedź Przyznaję że przyswajam na raty, dużo i skomplikowane jak na mój mały rozumek

W razie czego pytaj

[Dominiczkaaaa93]

Napisane przez syrenka

Bywają antystatyki będące pochodną substancji takich jak miód, proteiny, peptydy, lanolina, chitosan itd.
Substancje te modyfikuje się tak, aby były pozytywnie naładowane przez co dobrze przylegają do włosa, który zazwyczaj naładowany jest negatywnie (im bardziej włos zniszczony tym więcej ładunku negatywnego = tym mocniej przylegają antystatyki, choć oczywiście przylegalność jest też zależna od innych czynników). Antystatyki pełnią funkcje kondycjonujące, wygładzające, ochronne, zmiękczające, ułatwiają rozczesywanie. We wszelakich źródłach podkreśla się, że bardzo ważną funkcją odżywki (a odżywka powinna zawierać jakiś antystatyk) jest wygładzenie łuski po myciu, które odbywa się z udziałem wody. Nawet nie chodzi o to, że się używa do tego mycia łagodnych/drażniących substancji bo już sama woda powoduje pęcznienie łodygi włosa, rozchylanie łuski. Włos jest wtedy szczególnie narażony na uszkodzenia, antystatyk pomaga mu uniknąć nadmiernych uszkodzeń. A więc wygładza, uzupełnia ubytki, niweluje elektryzowanie, poprzez to ułatwia rozczesywanie, dodaje blasku itd.

Antystatyki trudno usunąć wodą mimo, że niektóre są rozpuszczalne w wodzie, tworzą z włosem związki trudno "rozpuszczalne" przez wodę

O polimerach na bazie protein znalazłam taki cytat:

Quaternized Proteins
Cationic proteins and polypeptides, derived from various plant and animal sources, are common conditioning agents. These products include plant-based proteins and their hydrolysates (such as wheat, rice, soy, corn, and other vegetables) and animal-based proteins and hydrolysates (such as milk, collagen, and keratin). Because of their similarity to the proteinaceous structure of hair and skin, they are naturally adsorbed. Proteins are non-occlusive film formers, which bind water and enhance the ability of the skin to absorb and maintain moisture. This results in more supple and smoother skin and a protective colloidal effect.
The cationic derivatives of proteins neutralize static charges, reduce fly-away and friction damage from styling, enhance shine and manageability, increase tensile strength of hair, have good film-forming properties and can smooth the hair shaft (split-end repair products).
Because of their chelating power, they are useful in improving skin compatibility of anionic surfactants and have a high foaming power.

W skrócie wykorzystuje się zwierzęce i roślinne źródła;
proteiny same z siebie, dzięki swojej strukturze adsorbują się na włosie (przylegają), tworzą nieokluzyjny film (nieciągły, oddychający). Potem piszą o kationizowanych proteinach: o neutralizowaniu ładunku, redukują fly-away (jak to zgrabnie przetłumaczyć?), tarcia wynikające ze stylizowania włosów, zwiększają blask, wygładzają łodygę, są filmotwórcze...

Źródło nazywa się tak:
The Use of Cationizing Reagents in the Preparation of Conditioning
Polymers for Hair and Skin Care
Harold Feigenbaum, SKW QUAB Chemicals, Inc., Saddle Brook, New Jersey, USA
Dietmar Bischoff, Evonik Degussa AG, Hanau, Germany

do znalezienia w necie jako pdf, omawia różne składniki, z których robi się kationizowane polimery (właśnie proteiny, miód, chitosan itd)





Przez dużą porowatość włosy łatwo oddają wodę, czyli łatwiej ona z nich wyparowuje, włosy są jak sito z dużymi dziurami.
Humektanty mogą zwiększyć tę tendencję.
Można ich używać, ale w otoczeniu emolientów czyli substancji, które tworzą film zatrzymując w jakimś stopniu wodę;
W tej odżywce substancje humektantowe występują dopiero w drugiej połowie składu, pierw mamy emolienty i antystatyki więc powinno być ok.

Dziękuję za odpowiedź Nie jestem w 100% pewna tej dużej porowatości. Stwierdziłam, że moje włosy muszą takie być na skutek codziennego traktowania prostownicą przez 3 lata i farbowania co miesiąc Palette Teraz są suche, matowe i (to by się zgadzało z tym co piszesz, że łatwo oddają wodę) po umyciu końcówki są suche właściwie już jak ściągnę ręcznik po 5 minutach. To chyba oznacza dużą porowatość - mam rację?

[Friese]

Dziewczyny, mam pytanie, może dość głupie Wam się wyda ale nie mam pojęcia zupełnie.

Skoro garnier z avokado i masłem shea przynosi takie efekty fajne,to czy np mogę wsmarować we włosy samo masło shea i zostawić na noc? da efekt? czy odpada?

http://allegro.pl/naturalne-maslo-sh...684111060.html

Masło Shea nierafinowane

[AjriszMarta]

Napisane przez Friese

Skoro garnier z avokado i masłem shea przynosi takie efekty fajne,to czy np mogę wsmarować we włosy samo masło shea i zostawić na noc? da efekt? czy odpada?

Odpowiem cytatem:

Napisane przez tinkussia

Masło Shea
Co robi? Wygładza i zbija loki, redukuje puszenie.
Najlepiej sprawdza się na: Suchych, cienkich włosach; typ 3b i wyżej. Cienkie włosy? Trzymaj się z daleka, albo szukaj w produktach które mają go dalej na liście składników.
Czemu włosy kręcone je kochają? ‘’Masło Shea jest ciężkie, gęste i bogate. Jest świetnym emolientem i ma niewielkie właściwości filtra przeciwsłonecznego.’’ – Stacey Canfield, założycielka Blended Beaty, linii kosmetyków dla wielu rodzajów loków. ‘’Robi włosy miękkimi. Jeżeli twoje włosy są poddawane zabiegom chemicznym, jest ono dla nich naprawdę dobre, ponieważ bardzo nawilża.’’ -Jessica McGuinty, założycielka Jessicurl, linii kosmetyków do włosów kręconych. ‘’Jest bardzo bogate, i zawsze lepsze gdy wymiesza się je z odżywką. Nawet na najbardziej kręconych, najgrubszych włosach, nie kładłabym samego masła shea na włosy.’’ — Marsha Coulton, założycielka Curl Junkie.

Więcej o maśle shea: http://www.naturallycurly.com/curlre...-healing-magic

Osobiście nie rozumiem dlaczego pani MC nie chce nakładać na loki samego masła shea. Ja o tym nie czytałam i nakładałam shea na noc na włosy i skalp i jest OK (nie wyłysiałam ani nic ) niestety część efektu idzie się paść bo masło źle się zmywa...
Wersja zmieszana z innym olejem / odżywką będzie lepsza bo łatwiej się zmyje.
Shea działa troszkę jak wazelinka, szczelnie otula włos i dzięki temu będzie genialnie chronić np na basenie, przed puszakiem w wilgotny dzień itd ale też "obroni" włos przed nawilżaniem jeśli nałoży się dużo. Dobrze się sprawdzi jako serum jak opanuje się nakładanie - może obciążyć bo ze względu na gęstość trudno było mi nabrać małą ilość.

[seduction]

Mam ochotę spróbować i zakupić maskę do włosów Yes To Carrots - niestety nie jest do końca zgodna z CG, bo ma tam dimethicone przy całym swoim ciekawym składzie czy dimethicone idzie zmyć czymś delikatnym, czy potrzebny jest np. szampon o mocniejszym składzie? Bo nie wiem, czy zamawiać

[AjriszMarta]

Napisane przez seduction

Mam ochotę spróbować i zakupić maskę do włosów Yes To Carrots - niestety nie jest do końca zgodna z CG, bo ma tam dimethicone przy całym swoim ciekawym składzie czy dimethicone idzie zmyć czymś delikatnym, czy potrzebny jest np. szampon o mocniejszym składzie? Bo nie wiem, czy zamawiać

Wystarcz Betaina czyli np szampon Babydream i peeling SLSem raz na długi czas