Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.II

[kawa.]

Przede wszystkim olej z krokosza barwierskiego nie zapycha (albo lepiej: nie powinien)
U mnie sprawdza się olej z pestek arbuza (zsk) i olej z róży rdzawej (zawiera naturalną wit. A i u mnie zmniejsza pory). Olej jojoba nie powinien zapychać - chociaż ja czuję, że coś nie lubią go moje pory.
Właściwości komedogenne oleju daje przede wszystkim zawartość kwasu oleinowego - występuje on w prawie wszystkich olejach, jakie sprawdzałam :/

[anetaB8]

Hej dziewczyny,

pierwszy raz zamierzam złożyć zamówienie w BU, i czy możecie mi doradzić co będzie dla mnie najlepsze ?

Chciałabym się pozbyć zaskórników, i czasem wychodzą mi takie bolące podskórne bąble. Co najlepiej kupić?

I czy ten puder bambusowy z jedwabiem nie wybiela twarzy ? czy wygładza ją?

Proszę o naprowadzenie mnie na odpowiedni kosmetyk . Z góry dziękuję za pomoc .

[Shazney]

Napisane przez rapunzel8

Dziewczyny
które oleje nie zapychają? Możecie coś polecić?
Jak dotąd każdy, którego próbowałam, to tragedia.
Niedawno testowałam skwalan i już po pierwszym użyciu(na cerę bez wyprysków) obudziłam się z całą masą krost z białym czubkiem(czyli pory zaczopowane na amen).

Tyle osób pisze jak oleje świetnie działają na ich skórę, oczyszczają i zwęzają pory, a u mnie kompletna porażka..

Stosuję serum sap od paru dni, ale na razie nie widzę zadnych rezultatów, No i drażni mnie różany zapach.

Na mojej twarzy oleje nie dokonują żadnej rewolucji, a używałam ich już bardzo wiele. Jednak skłamałabym, że wśród nich nie znalazłam swojego faworyta - jest nim olej z pestek arbuza. Lekki, dobrze się wchłania, nie zapycha, ujednolica koloryt, nie daje efektu zmęczonej twarzy. Dokonał tego jeden olej na kilkanaście przetestowanych . Będę go oczywiście polecać.

[rapunzel8]

Dzięki za odzew. W takim razie chyba dam sobie spokój z olejami- najwyraźniej to nie dla mnie- może tylko jeszcze wypróbuję z pestek arbuza skoro tak zgodnie polecacie.

[judge]

Napisane przez sangwiniczka

czyli serum lemon mogę wymieszać spokojnie z hydrolatem oczarowym? (akurat taki osiadam) kwas chcę zamówić następnym razem, szkoda mi pieniędzy na zamawianie pojedynczej rzeczy..

Pewnie że możnaja stosuję takie połączenie

[SubRosa1985]

Hej dziewczyny,

Czy możliwe jest, że tonik z kwasem PHA 6% z BU zapycha pory lub powoduje wysyp pryszczy?

Używam go od miesiąca i od miesiąca mam na dole twarzy (broda, część żuchwy) masę krost, zapchanych porów "wypukłych", jak przejadę po skórze palcami to jak po"tarce" Dziwne to, bo od paru lat jeśli coś mi wyskoczy to max. kilka krost i znikają max. po tygodniu !!! A tu już wysyp miesiąc trwa (TYLKO dół twarzy, reszta w miarę ok.). Czy Tonik z kwasem PHA może powodować - jak przy innych kwasach - oczyszczanie się skóry poprzez tzw. "wysyp"? Ale już na samym początku stosowania????

Mam cerę mieszaną, trądzik różowaty (zaleczony... był do tej pory przez już blisko 7 lat ), nadreaktywne naczynka na policzkach (cera naczynkowa), zaskórniki, rozszerzone pory, skłonności do przebarwień.

Czy dla takiej cery mogły być jakieś przeciwskazania do uzywania toniku z kwasem PHA 6 % ??? Czy to może być jego "wina"? Czy czegoś innego? Dla zobrazowania :

- wysyp od miesiąca
- używam toniku z kwasem PHA od miesiąca (co drugą noc)
- 1,5 m-ca temu skorzystałam dwa razy z solarium (2xpo 6 min)
- parę dni przed "wysypem" używałam kilka razy kremu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...0-.html&next=1
- od 2 tyg. myję twarz zwykłym mydłem
- od 1,5 m-ca używam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ja.html&next=1 oraz na noc https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ik.html&next=1


Błagam o odp., czy coś mnie "zapycha" czy to reakcja "oczyszczania" na tonik z kwasem PHA z BU?

[dark01]

Napisane przez SubRosa1985

Hej dziewczyny,

Czy możliwe jest, że tonik z kwasem PHA 6% z BU zapycha pory lub powoduje wysyp pryszczy?

Używam go od miesiąca i od miesiąca mam na dole twarzy (broda, część żuchwy) masę krost, zapchanych porów "wypukłych", jak przejadę po skórze palcami to jak po"tarce" Dziwne to, bo od paru lat jeśli coś mi wyskoczy to max. kilka krost i znikają max. po tygodniu !!! A tu już wysyp miesiąc trwa (TYLKO dół twarzy, reszta w miarę ok.). Czy Tonik z kwasem PHA może powodować - jak przy innych kwasach - oczyszczanie się skóry poprzez tzw. "wysyp"? Ale już na samym początku stosowania????

Mam cerę mieszaną, trądzik różowaty (zaleczony... był do tej pory przez już blisko 7 lat ), nadreaktywne naczynka na policzkach (cera naczynkowa), zaskórniki, rozszerzone pory, skłonności do przebarwień.

Czy dla takiej cery mogły być jakieś przeciwskazania do uzywania toniku z kwasem PHA 6 % ??? Czy to może być jego "wina"? Czy czegoś innego? Dla zobrazowania :

- wysyp od miesiąca
- używam toniku z kwasem PHA od miesiąca (co drugą noc)
- 1,5 m-ca temu skorzystałam dwa razy z solarium (2xpo 6 min)
- parę dni przed "wysypem" używałam kilka razy kremu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...0-.html&next=1
- od 2 tyg. myję twarz zwykłym mydłem
- od 1,5 m-ca używam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ja.html&next=1 oraz na noc https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ik.html&next=1


Błagam o odp., czy coś mnie "zapycha" czy to reakcja "oczyszczania" na tonik z kwasem PHA z BU?

.........
nie w temacie ale, wywal zwykłe mydło! polecam olejek myjący z BU,i dodatkowo żel do mycia dla niemowlaków Babydream z rossmana.

[kawa.]

Napisane przez SubRosa1985

Hej dziewczyny,

Czy możliwe jest, że tonik z kwasem PHA 6% z BU zapycha pory lub powoduje wysyp pryszczy?

Używam go od miesiąca i od miesiąca mam na dole twarzy (broda, część żuchwy) masę krost, zapchanych porów "wypukłych", jak przejadę po skórze palcami to jak po"tarce" Dziwne to, bo od paru lat jeśli coś mi wyskoczy to max. kilka krost i znikają max. po tygodniu !!! A tu już wysyp miesiąc trwa (TYLKO dół twarzy, reszta w miarę ok.). Czy Tonik z kwasem PHA może powodować - jak przy innych kwasach - oczyszczanie się skóry poprzez tzw. "wysyp"? Ale już na samym początku stosowania????[...]

W toniku są 2 składniki, które mogą powodować wysyp: gliceryna i wyciąg z lukrecji - już tu na forum kilka osób wypowiadało się o negatywnym wpływie lukrecji na ich cerę. W kremie Ziai też jest ten składnik - może to on cie po prostu masakruje?
Używanie co 2 dni produktu złuszczającego może być dla ciebie zbyt częste. Moja cera nie mogła zdzierżyć tego toniku częściej niż 2 razy w tygodniu. Spróbuj zmniejszyć częstotliwość stosowania.
Nie wiem jaki jest skład kremu antybakteryjnego, jaki używasz, ale może on dodatkowo podrażniać przy toniku z kwasami. Coś mi się zdaje, że jest to krem dla nastolatek - warto się zastanowić, czy jest on odpowiedni dla ciebie.
Mydło jest be, myj twarz czymś innym ;D Dobrze byłoby nie podrażniać dodatkowo twarzy przez pocieranie - czyli płatki z płynem micelarnym odpadają. Zaprzyjaźnij się z wodą termalną.

Tak na marginesie: dziwnym jest dla mnie zdiagnozowanie trądziku różowatego u osoby poniżej 30 roku życia, bo mniemam z nicku, że miałaś 19 jak się zaczęły problemy? Nadal masz łojotok?

edit: analiza składu twojego kremu na dzień: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=488

[Julia1977]

Napisane przez SubRosa1985

Hej dziewczyny,

Czy możliwe jest, że tonik z kwasem PHA 6% z BU zapycha pory lub powoduje wysyp pryszczy?

Używam go od miesiąca i od miesiąca mam na dole twarzy (broda, część żuchwy) masę krost, zapchanych porów "wypukłych", jak przejadę po skórze palcami to jak po"tarce" Dziwne to, bo od paru lat jeśli coś mi wyskoczy to max. kilka krost i znikają max. po tygodniu !!! A tu już wysyp miesiąc trwa (TYLKO dół twarzy, reszta w miarę ok.). Czy Tonik z kwasem PHA może powodować - jak przy innych kwasach - oczyszczanie się skóry poprzez tzw. "wysyp"? Ale już na samym początku stosowania????

Mam cerę mieszaną, trądzik różowaty (zaleczony... był do tej pory przez już blisko 7 lat ), nadreaktywne naczynka na policzkach (cera naczynkowa), zaskórniki, rozszerzone pory, skłonności do przebarwień.

Czy dla takiej cery mogły być jakieś przeciwskazania do uzywania toniku z kwasem PHA 6 % ??? Czy to może być jego "wina"? Czy czegoś innego? Dla zobrazowania :

- wysyp od miesiąca
- używam toniku z kwasem PHA od miesiąca (co drugą noc)
- 1,5 m-ca temu skorzystałam dwa razy z solarium (2xpo 6 min)
- parę dni przed "wysypem" używałam kilka razy kremu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...0-.html&next=1
- od 2 tyg. myję twarz zwykłym mydłem
- od 1,5 m-ca używam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ja.html&next=1 oraz na noc https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ik.html&next=1


Błagam o odp., czy coś mnie "zapycha" czy to reakcja "oczyszczania" na tonik z kwasem PHA z BU?

Witaj,
Ja własnie odstawiłam ten sam tonik,używałam go półtora miesiąca i przez półtora miesiąca miałam na całej buzi tarke,nawet bolące gule, zaznaczam, ze z trądzikiem uporałam się już dawno, a tu taki numer.
Odstawiłam, cera powoli dochodzi do siebie.

[fabregasowa]

Napisane przez SubRosa1985

Mam cerę mieszaną, trądzik różowaty (zaleczony... był do tej pory przez już blisko 7 lat ), nadreaktywne naczynka na policzkach (cera naczynkowa), zaskórniki, rozszerzone pory, skłonności do przebarwień.

jakimi sposobami zaleczyłaś TR? Co możesz polecić?

[durka]

Czy Wam też wytrąca się olej w kremie azelo?
Wkurza mnie to

[SubRosa1985]

Napisane przez fabregasowa

jakimi sposobami zaleczyłaś TR? Co możesz polecić?

Niestety mnie pomogły DOPIERO tabletki antykoncepcyjne :/ Moja dermatolog miała ze mnie królika doświadczalnego - nic nie pomogło - więc tabl. anty były ostatnią deską ratunku, ale - nie polecam !!! Po odstawieniu wszystko wraca do pryszczatej normy Sama teraz szukam czegoś co mogłoby zastąpić mi działanie tabletek anty, bo branie ich długotrwale obciąża wątrobę itd - to środek doraźny, a co polecam, otóż:
* nie używać drogeryjnych specyfików z adnotacją "do cer trądzikowych/tłustych", przerzucić się zaś na kosmetyki apteczne (niekoniecznie te najdroższe!) dla cery wrażliwej,
* toniki z alkoholem, "ostre" lub gruboziarniste peelingi mechaniczne, "agresywnie" działające specyfiki do mycia twarzy typu: Garnier, Czysta Skóra Active omijać na rzecz: toników bezalkoholowych (oczyszczające, odświeżające) i emulsji do mycia twarzy do cer wrażliwych (typu Cetaphil, Physiogel czy Fizjoderm z Ziai - wypróbowane na mnie),
* Jeśli kremy to nawilżające i niekomedogenne (szukać info o tym na opakowaniu),
* Nie za często myc twarz (moim zd. 2xdziennie jest ok, +kiedy się wyjątkowo "zakurzymy" itp ) - nie naruszamy wtedy naturalnej warstwy ochronnej (przed bakteriami itp.) naskórka,
* Oduczyć się dotykania skóry twarzy i nie pozwalać nikomu tego robić! Dotykamy twarzy tylko kiedy ją myjemy lub czymś smarujemy,
* Wycieranie (nie tarcie, a 'osuszanie' delikatne) ręcznikiem jednorazowym,
* Nie zapominanie o nawilżaniu nawet tłustej cery - koniecznie!,
* Solarium i opalanie na słońcu - wykluczone, zaopatrzyć się w filtr na buźkę (ten mnie nie zapycha https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...25.html&next=1).

Najogólniej: traktować swoją cerę jak cerę wrażliwą i takich kosmetyków używać, nie zaś typowo przeciwtrądzikowych - u mnie i u wieeelu się sprawdziło

Oczywiście poza tym opieka ROZSĄDNEGO dermatologa i nieuniknione, cierpliwe testowanie co Twojej skórze pomaga (etap antybiotyków doustnych, różnych kwasów np. azelainowy w Acne Derm po witaminę A) - wszystko musiałam przejść, żeby zbadać na co moja skóra 'reaguje' i jak. Ty też musisz to zrobić wespół z dermatolożką - każda cera jest inna, więc konkretnie nic polecić nie mogę - jedynie ogólne rady ww A już zaleczony lekko trądzik potraktowałam Triacnealem i NIGDY tak czystej cery nie miałam - polecam, jeśli nie masz naczynek rozszerzonych i już w etapie trądziku 'przygaszonego' - powodzenia!

[dark01]

Napisane przez SubRosa1985

Niestety mnie pomogły DOPIERO tabletki antykoncepcyjne :/ Moja dermatolog miała ze mnie królika doświadczalnego - nic nie pomogło - więc tabl. anty były ostatnią deską ratunku, ale - nie polecam !!! Po odstawieniu wszystko wraca do pryszczatej normy Sama teraz szukam czegoś co mogłoby zastąpić mi działanie tabletek anty, bo branie ich długotrwale obciąża wątrobę itd - to środek doraźny, a co polecam, otóż:
* nie używać drogeryjnych specyfików z adnotacją "do cer trądzikowych/tłustych", przerzucić się zaś na kosmetyki apteczne (niekoniecznie te najdroższe!) dla cery wrażliwej,
* toniki z alkoholem, "ostre" lub gruboziarniste peelingi mechaniczne, "agresywnie" działające specyfiki do mycia twarzy typu: Garnier, Czysta Skóra Active omijać na rzecz: toników bezalkoholowych (oczyszczające, odświeżające) i emulsji do mycia twarzy do cer wrażliwych (typu Cetaphil, Physiogel czy Fizjoderm z Ziai - wypróbowane na mnie),
* Jeśli kremy to nawilżające i niekomedogenne (szukać info o tym na opakowaniu),
* Nie za często myc twarz (moim zd. 2xdziennie jest ok, +kiedy się wyjątkowo "zakurzymy" itp ) - nie naruszamy wtedy naturalnej warstwy ochronnej (przed bakteriami itp.) naskórka,
* Oduczyć się dotykania skóry twarzy i nie pozwalać nikomu tego robić! Dotykamy twarzy tylko kiedy ją myjemy lub czymś smarujemy,
* Wycieranie (nie tarcie, a 'osuszanie' delikatne) ręcznikiem jednorazowym,
* Nie zapominanie o nawilżaniu nawet tłustej cery - koniecznie!,
* Solarium i opalanie na słońcu - wykluczone, zaopatrzyć się w filtr na buźkę (ten mnie nie zapycha https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...25.html&next=1).

Najogólniej: traktować swoją cerę jak cerę wrażliwą i takich kosmetyków używać, nie zaś typowo przeciwtrądzikowych - u mnie i u wieeelu się sprawdziło

Oczywiście poza tym opieka ROZSĄDNEGO dermatologa i nieuniknione, cierpliwe testowanie co Twojej skórze pomaga (etap antybiotyków doustnych, różnych kwasów np. azelainowy w Acne Derm po witaminę A) - wszystko musiałam przejść, żeby zbadać na co moja skóra 'reaguje' i jak. Ty też musisz to zrobić wespół z dermatolożką - każda cera jest inna, więc konkretnie nic polecić nie mogę - jedynie ogólne rady ww A już zaleczony lekko trądzik potraktowałam Triacnealem i NIGDY tak czystej cery nie miałam - polecam, jeśli nie masz naczynek rozszerzonych i już w etapie trądziku 'przygaszonego' - powodzenia!

.......
bardzo dobrze napisane,mi też podobny tryb prowadzenia piellegnacji najbardziej pomógł.

[fabregasowa]

Napisane przez SubRosa1985

* Solarium i opalanie na słońcu - wykluczone, zaopatrzyć się w filtr na buźkę (ten mnie nie zapycha https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...25.html&next=1).

ten filtr zawiera alcohol denat. który szkodzi naczynkom

[Shazney]

Napisane przez durka

Czy Wam też wytrąca się olej w kremie azelo?
Wkurza mnie to

Też

[Aguu]

Witam,
jestem w trakcie komponowania swojego pierwszego zamówienia na BU
Wezmę na pewno hydrolat geraniowy/oczarowy, żel hialuronowy czysty - chciałam go używać solo, ale wyczytałam, że nie poleca się, tak?

Myślę więc jeszcze o olejku z pestek malin - i tu chciałam spytać - czym różni się taki olejek od ekstraktu takiego jak np. tu http://allegro.pl/eko-kosmetyk-ekstr...html?source=oo ?

Olejek myjący zamówię pewnie za drugim razem, bo póki co muszę wykończyć płyn micelarny.

[chabrowykocyk]

Aguu według mnie olejek powinnaś zamówić już teraz - załóżmy, że micel zużyjesz w miarę szybko, a już na pewno buteleczka wyląduje w koszu i kupisz następny zanim paczka do Ciebie dojdzie po kolejnym zamówieniu. Okres oczekiwania niestety jest długi. Dodatkowo zaoszczędzisz na przesyłce

[Aguu]

Hmm.. może masz rację.. micela używam do spółki z mężem, więc schodzi 2x szybciej

A jak z moim malinowym problemem - ktoś mnie oświeci?

[biała_czekolada]

Napisane przez SubRosa1985

Niestety mnie pomogły DOPIERO tabletki antykoncepcyjne :/ Moja dermatolog miała ze mnie królika doświadczalnego - nic nie pomogło - więc tabl. anty były ostatnią deską ratunku, ale - nie polecam !!! Po odstawieniu wszystko wraca do pryszczatej normy Sama teraz szukam czegoś co mogłoby zastąpić mi działanie tabletek anty, bo branie ich długotrwale obciąża wątrobę itd - to środek doraźny, a co polecam, otóż:
* nie używać drogeryjnych specyfików z adnotacją "do cer trądzikowych/tłustych", przerzucić się zaś na kosmetyki apteczne (niekoniecznie te najdroższe!) dla cery wrażliwej,
* toniki z alkoholem, "ostre" lub gruboziarniste peelingi mechaniczne, "agresywnie" działające specyfiki do mycia twarzy typu: Garnier, Czysta Skóra Active omijać na rzecz: toników bezalkoholowych (oczyszczające, odświeżające) i emulsji do mycia twarzy do cer wrażliwych (typu Cetaphil, Physiogel czy Fizjoderm z Ziai - wypróbowane na mnie),
* Jeśli kremy to nawilżające i niekomedogenne (szukać info o tym na opakowaniu),
* Nie za często myc twarz (moim zd. 2xdziennie jest ok, +kiedy się wyjątkowo "zakurzymy" itp ) - nie naruszamy wtedy naturalnej warstwy ochronnej (przed bakteriami itp.) naskórka,
* Oduczyć się dotykania skóry twarzy i nie pozwalać nikomu tego robić! Dotykamy twarzy tylko kiedy ją myjemy lub czymś smarujemy,
* Wycieranie (nie tarcie, a 'osuszanie' delikatne) ręcznikiem jednorazowym,
* Nie zapominanie o nawilżaniu nawet tłustej cery - koniecznie!,
* Solarium i opalanie na słońcu - wykluczone, zaopatrzyć się w filtr na buźkę (ten mnie nie zapycha https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...25.html&next=1).

Najogólniej: traktować swoją cerę jak cerę wrażliwą i takich kosmetyków używać, nie zaś typowo przeciwtrądzikowych - u mnie i u wieeelu się sprawdziło

Oczywiście poza tym opieka ROZSĄDNEGO dermatologa i nieuniknione, cierpliwe testowanie co Twojej skórze pomaga (etap antybiotyków doustnych, różnych kwasów np. azelainowy w Acne Derm po witaminę A) - wszystko musiałam przejść, żeby zbadać na co moja skóra 'reaguje' i jak. Ty też musisz to zrobić wespół z dermatolożką - każda cera jest inna, więc konkretnie nic polecić nie mogę - jedynie ogólne rady ww A już zaleczony lekko trądzik potraktowałam Triacnealem i NIGDY tak czystej cery nie miałam - polecam, jeśli nie masz naczynek rozszerzonych i już w etapie trądziku 'przygaszonego' - powodzenia!

Mnie tez wlasnie tak udalo sie zaleczyc skore. Wszelkie kosmetyki do skory tradzikowej zaognialy tylko sytuacje.

A co do toniku PHA, to ja mam kompletnie odwrotnie, po prostu go uwielbiam. Dziala na moje cere jak nic innego. Stosuje co drugi dzien, buzka gladka, napieta, mniej zaskornikow, wszystko szybciej sie goi. Myslalam, ze bedzie dla mnie za lekki, bo skore mam zaprawiona w bojach, ale okazal sie lepszy niz toniki z salicylem. Moze sprobuj rzadziej stosowac?

[Shazney]

Napisane przez Aguu

Myślę więc jeszcze o olejku z pestek malin - i tu chciałam spytać - czym różni się taki olejek od ekstraktu takiego jak np. tu http://allegro.pl/eko-kosmetyk-ekstr...html?source=oo ?

Olejek ma postać olejku, a produkt z podanej aukcji to proszek do rozrobienia z wodą (nakładany w formie maseczki).

[Aguu]

Napisane przez Shazney

Olejek ma postać olejku, a produkt z podanej aukcji to proszek do rozrobienia z wodą (nakładany w formie maseczki).

Dzięki
Czyli nie nadaje się do mieszania z kwasem hialuronowym?

[Shazney]

Napisane przez Aguu

Dzięki
Czyli nie nadaje się do mieszania z kwasem hialuronowym?

Kwas hialuronowy możesz dodać zarówno do oleju, jak i przyrządzonej z proszku maseczki

[_Ewelka___]

ja od kilku dni testuję olejek na blizny. Nie mam blizn, wzięłam z ciekawości i opis tez miał fajny potrzebowałam serum na noc które zregeneruje skóre, nie zapcha, wygladzi. I narazie podoba mi sie ten efekt skora jest taka gladka. Choc to pewnie zasługa oxybrazji ktora wczoraj robilam na twarz. Serum lemon u mnie sie nie sprawdzilo niestety. Ja mam najwiekszy problem z przetluszczaniem - a od tego robia sie zaskorniki, skora sie zapycha. Nie potrafie uregulowac przetluszczania

Dziewczyny polecam serum z BU pod algi, mieszam swoj olejk z zelem HA, masuje chwile twarzi na to algi plastyczne. Potem jak sciagam algi to nic tak nie koi skóry. A przed olejkiem robie peeling kwasowy, tonik z kwasem albo peeling enzymatyczny. Funduje swojej buźce takie zabiegi raz na tydzien i widze jak dobrze reaguje

poza tym hydrolat oczarowy myslalam ze to nic specjalnego, ale ona naprawde sciaga pory i oczyszcza skore, ujednolica koloryt. no cudo! mam tez tonik z kwasami 10% takze wzielam sie ostro ale zawiodlam sie pudrem bambusowym.. myslalam ze bedzie bardziej "satynowy" przez dodatek jedwabiu.

[SubRosa1985]

Napisane przez fabregasowa

ten filtr zawiera alcohol denat. który szkodzi naczynkom

No właśnie wiem, że zawiera alkohol Ale nie wiedziałam, że aż tyle, że szkodzi naczynkom Inne z LRP, np. ten z faktorem 50 (mam nieodparte wrażenie) zapychają mnie, i tylko ten jest tak "lekki", że śmiało go używam i polecam ... -łam, do dziś Znacie jakiś wysoki filtr "neutralny" dla problematycznej skóry i nie zapychający jej?

Julia1977 takie objawy jak u mnie! Teraz zauważyłam, że wysyp powooooli się cofa, ale cera wygląda na ZNIECZYSZCZONĄ , pojawiało się WYRAŹNIE więcej zaskórników, bu!

biała_czekolada Właśnie zastanawiam się czy rzadziej czy częściej stosować Wolałabym częściej bo chciałabym zobaczyć w końcu jakieś jego pozytywne działanie, bo ani ciut ciut nie widać efektów in plus (wiem, że to tylko miesiąc) - a Ty po jakim czasie stosowania zauważyłaś te pozytywy? Ale chyba jednak rzadziej spróbuję na początek stosować.

dark01 Mydła nie używałam do mycia twarzy już ho ho... kilka lat i wiem, że żadnej cerze nie służy, a co dopiero mojej... Używam go ... z braku laku Spłukanam, ot Chciałabym kupić sobie mydło salicylowe, to: http://www.paatal.pl/dlonie_i_paznok...2494692 1699b67
ale nie wiem czy byłoby ok. dla mnie Czy podrażniłoby mnie używanie toniku z kwasem (PHA 6%) i mydła też z kwasem (salicylowym 3,5 % )? Nie mam cery stricte tłustej ani szczególnie świecącej się czy szalejącej z nadprodukcją sebum (jest raczej mieszana, naczynkowa, ma trądzik, zaskórniki, rozszerzone pory) - czy to mydło byłoby ok? Nie wysuszyłoby skóry zbytnio? Nie jestem do niego kompletnie przekonana, ale z racji cięć w budżecie... jak myślicie?

kawa kremy dla nastolatek i mydło to efekt jw. braku kasy na odpowiednie kosmetyki - wiem które to, ale nie stać mnie na nie w tej chwili - mam nadzieję, że to przejściowe

Nigdy nie stosowałam niczego stricte nawilżającego (chyba, że nawilżające, ale lekkie formuły) z dużą zawartością gliceryny i nie miałam kłopotu z zapychaniem, może nawilżająca 'strona' toniku jest dla mnie zbyt 'ciężka' faktycznie... Postanowiłam używać toniku solo, nie nakładać nic na niego (poza punktowo papką Jadwigi na pryszcze - wysyp trwa ) i rzadziej.

Dla mnie dziwnym jest, że gdzie nie natknęłabym się na info nt trądziku różowatego to okazuje się, że dotyka on właściwie tylko osób w fazie tzw. 'trądziku dorosłych' (po 25 roku życia i starszych) czy jako skutek leczenia sterydami...
Trądzik zaczął się u mnie w wieku ok. 11-12 lat, aż do 18-19 lat pozostawał w 'fazie ostrej' i byłby takim dotąd gdyby nie tabletki anty - szukam teraz da nich alternatywy i ... jestem w ... no, w kropce Sama 'zdiagnozowałam' jaki to rodz. trądziku i dermatolożka potwierdziła - ale ani za siebie, ani za nią nic obciąć sobie nie dam Łojotok zmniejszony i znormalizowane wydzielenie sebum przez tabsy - czyli 'sztucznie'.

Dzieki za link, Matko Zadżumionych! Olej parafinowy

[enviee]

Dziewczyny lepiej zamówić puder bambusowy z jedwabiem i owsem czy z samym jedwabiem? Chodzi mi o to, żeby nie bielił i jak najdłużej matował.

[biała_czekolada]

Napisane przez SubRosa1985

biała_czekolada Właśnie zastanawiam się czy rzadziej czy częściej stosować Wolałabym częściej bo chciałabym zobaczyć w końcu jakieś jego pozytywne działanie, bo ani ciut ciut nie widać efektów in plus (wiem, że to tylko miesiąc) - a Ty po jakim czasie stosowania zauważyłaś te pozytywy? Ale chyba jednak rzadziej spróbuję na początek stosować.

Ja widzialam fajne efekty od razu U mnie on bardzo wygladza skore, ujednolica koloryt. Na samym poczatku pootwieral mi zaskorniki, wiec stosowalam go rzadziej, aby nie spowodowal jakiegos wysypu. Skora nadal mi sie oczyszcza, ale bardzo delikatnie

[anka1892]

a ja wczoraj zamówiłam Hydrolat aloesowy i pudełeczko na puder z sitkiem(bo mój puder bambusowy z jedwabiem leży od kilku miechów nieużywany, bo nie za bardzo wiem jak ). Mam ŁZS i niestety musiałam się pozbyć większości kosmetyków naturalnych, gdyż pogarszały stan moich zmian Mam obecnie hydrolat geraniowy i resztkę oczarowego(w butelce z atomizerem) i mam wrażenie, że ten 1. zaognia moje zmiany, ale kończę go, więc jakoś go przeboleje, a hydrolat aloesowy ma łagodzić wszelkie zmiany/ranki, więc myślę, że będzie dobrym wyborem.
Odnośnie tego, co napisała SubRosa1985, również się z tym zgadzam i w dużej części stosuję się do tego i widzę poprawę(czasami mnie coś zapcha i dlatego moja cera nie jest super).
Taki rygor w pielęgnacji jest też wynikiem mojego ŁZS, do mycia używam Cetaphilu, potem smaruje twarz Cutibazą(paraffinum liquidum na 1. miejscu, ale to zalecenie pani dermatolog) albo dermosanem. Opalać się nie opalam wcale Mam krem SVR z filtrem i barwiący(tzn. próbki ale bardzo wydajne) i jak jest słonecznie to je używam.
Toników z alkoholem już od dawna omijam szerokim łukiem, twarzy nie mogę myć wodą ;( ale oczywiście podczas mycia włosów zawszę ją zmoczę... a tak to resztki cetaphilu usuwam suchym płatkiem, a potem płatkiem nasączonym hydrolatem.

[Terha]

A co powiecie o serum-olejki z witaminą C??

Ja stosuję od 10 dni dwa razy dziennie i zachwytów brak. Myślałam, że po takiej dawce witaminy C rozjaśnienie cery będzie widoczne niemal od razu, a tu nic z tych rzeczy......Nawilżenie też kiepskie (kupiłam wersję mieszaną i tłustą zgodnie z moim typem cery) . Może następnym razem kupię dla cery suchej?? Jedyny plus jaki zauważyłam to taki, że bardzo ładnie ściąga pory. Dotąd nigdy nie przejmowałam się tym faktem, ale jak zobaczyłam jak może wyglądać cera to mi się spodobało . Zobaczymy jak się będzie sytuacja dalej rozwijać, ale serum ma szanse na ponowny zakup zwłaszcza dlatego, że zupełnie mnie nie podrażnia.

[fabregasowa]

Napisane przez _Ewelka___

. Ja mam najwiekszy problem z przetluszczaniem - a od tego robia sie zaskorniki, skora sie zapycha. Nie potrafie uregulowac przetluszczania

mam to samo, nie mogę nałożyć na dzień żadnego kremu nawilżającego, ani nawet lekkiego olejku, bo po kilku godzinach skóra się strasznie świeci i już czuję że coś się tworzy pod nią;/

[kawa.]

Napisane przez SubRosa1985

Dla mnie dziwnym jest, że gdzie nie natknęłabym się na info nt trądziku różowatego to okazuje się, że dotyka on właściwie tylko osób w fazie tzw. 'trądziku dorosłych' (po 25 roku życia i starszych) czy jako skutek leczenia sterydami...
Trądzik zaczął się u mnie w wieku ok. 11-12 lat, aż do 18-19 lat pozostawał w 'fazie ostrej' i byłby takim dotąd gdyby nie tabletki anty - szukam teraz da nich alternatywy i ... jestem w ... no, w kropce Sama 'zdiagnozowałam' jaki to rodz. trądziku i dermatolożka potwierdziła - ale ani za siebie, ani za nią nic obciąć sobie nie dam Łojotok zmniejszony i znormalizowane wydzielenie sebum przez tabsy - czyli 'sztucznie'.

Dzieki za link, Matko Zadżumionych! Olej parafinowy

Trądzik różowaty powstaje na podłożu łojotoku. W fazie grudkowo-krostkowej (nie wiem, czy takową już miałaś, wygląda jak zwykły trądzik) różni się tym od trądziku pospolitego, że NIE MA zaskórników. Nie widzę twojej twarzy, więc nie określę, ale jak dla mnie nie ma trądziku różowatego w wieku 12 lat, to raczej choroba dorosłych.
Mi kiedyś dermatolog (bardzo dobry i drogi...) po wykonaniu posiewu z paznokcia stwierdził, że jest wszystko ok (bo mu nic nie wyrosło), a grzybica paznokcia była jak ta lala gołym okiem widoczna. Cóż, dermatologia jest takim trochę wróżeniem z fusów

Żeby nie było OT: zamówiłam 2 sera z wit. C (te wodniste) i puder perłowy (dla mnie 100 razy lepszy od bambusowego). Myślicie, że bedę czekać 3 tygodnie na przesyłkę, czy uda im się wcześniej skompletować?