Praktyki które bulwersują Was na Allegro - część II

[czarnazuzia1]

Napisane przez Asiuuuuula

Nie musimy , to Cię bulwersuje a mnie nie i nie rozumiem takiego podejścia, co tu do ustalania skoro tyle samo kosztuje paczka .
Kazałaś jej dopłacić, na jakiej podstawie, tylko dlatego, że nie zapytała ?

A czemu akutat szesnaście?

Asiu nie masz racji ,koszt przesylki byl ustalony za jedna flaszke 7 zl ,czyli mniej niz wynosi przesylka
niestety pani doliczyla sobie jakims cudem 1 zl czyli 8 zl za przesylke
poniewaz ja bede wysyłac ta paczke /a w zasadzie juz ja wysłalam to napisze tylko ,ze paczka kosztowala 15 zl

szkoda,ze atakujac Margot nikt nie spytal jaki byl koszt wysylki za jedna sztuke i ma racje Margot, ,ze w tym przypadku nalezalo spytac o koszt ,bo logicznym jest ,ze przy dwoch 50ml flaszkach bedzie zdecydowanie wiekszy

[Dorota-Coco]

Tereska, a koszt opakowania tez powinnas byla pewnie zasponsorowac pani iksinskiej ...

o tempora, o mores!
co te perfuny wyzwalaja w czlowieku
litosci

[Asiuuuuula]

Wiecie co, ja też uważam, że z listem jest sprawa oczywistya ale Margot cały czas mówiła tu o paczce...

[BigMama]

Napisane przez czarnazuzia1

Asiu nie masz racji ,koszt przesylki byl ustalony za jedna flaszke 7 zl ,czyli mniej niz wynosi przesylka
niestety pani doliczyla sobie jakims cudem 1 zl czyli 8 zl za przesylke
poniewaz ja bede wysyłac ta paczke /a w zasadzie juz ja wysłalam to napisze tylko ,ze paczka kosztowala 15 zl

szkoda,ze atakujac Margot nikt nie spytal jaki byl koszt wysylki za jedna sztuke i ma racje Margot, ,ze w tym przypadku nalezalo spytac o koszt ,bo logicznym jest ,ze przy dwoch 50ml flaszkach bedzie zdecydowanie wiekszy

ja nie atakowałam Margolci bo się domysliłam że 1 flaszkę słala listem,
a dwie paczką
co opisałam wyżej w przerwie w smażeniu gofrów,
a potem opisała Anastazja (bez przerwy)

Tako - nie ma już gofrów
ale została śmietana.
Bita.
Może być ?

i obiecuję, że nie skasuję
ale za Bellatrix nie ręczę

[czarnazuzia1]

zanim napisalam ,to juz tyle postow nastukalyscie

moge nawet zrobic skan i wstawic ,że nie 11 zl a 15 zl kosztowala paczka,bo zawsze flakony ubepzpieczam ,nie doliczam opakowan Dorota

Tako ,to ja nie wiem czy chcem Ci cos wysylac


perfumy potrafia dzialac
dobrze

Big daj gofra
albo sama bita smietane

Asiu zdaje sie ,ze Margot nigdzie nie napisala ,czym bedzie slac

Bello apeluje ,zostaw posty ku pamieci
jak ktos nie bedzie wiedzial czym ,ja słac i za ile ,to poczyta
od razu mu sie rozjasci ,
a przy okazji poje goferow i smietany bitej

[Asiuuuuula]

Napisane przez Margot45

A propos ustalania cen przez Kupujących - bulwers z dnia dzisiejszego:

Wystawiałam na Allegro kilka flakoników perfum o różnym stopniu zużycia, cena za paczkę prio podana w opisie każdej aukcji. Tak się złożyło, ze dwie używki kupiła jedna i ta sama osoba. Dziś dostaję przelew na kwotę, którą Kupująca sama sobie (nie wiem, na jakiej podstawie) wyliczyła, oczywiście niższą niż koszty składające się na cenę KT w obu aukcjach + cenę podaną za przesyłkę - a w opisie żadnej z aukcji nie podawałam, ze cena ulega zmianie przy zakupie większej ilości produktów.

Na swą obronę pokazuję, o tu była mowa o paczce

Po prostu Margot pisząc bulwersa nie sprecyzowała o co jej chodzi , a że pisała o paczce... paczka to paczka

[Dorota-Coco]

skanuj Teresa

[tymena]

A ja ostatnio zrobiłam dopisek, że nadwyżkę za opłatę pocztową zwracam na konto kupującego po rozliczeniu. Jakież było ich zdziwienie jak otrzymywali maile z prośbą o podanie nr konta do zwrotu

O! że tak się wtrącę

[Asiuuuuula]

Napisane przez czarnazuzia1

o jesssu nooo ale to mozna podciagnac pod list ,ze myslala jak jedna o liscie a jak 2 to o paczce

A to jak nie napisała o co jej chodzi to każdy sobie gdybał i myślał swoje

[Dorota-Coco]

wlasnie
porozmawiajmy o tym

[201608171256]

heheh, dziewczyny, obyśmy miały tylko takie przygody z kochanymi kupującymi, tego sobie życzmy


...............


Butterfly, cieszę się że rozwiązał się Twój problem

[Mendosita]

Zmienię delikatnie temat,ok?
Padło bowiem i na mnie- zostałam oskarżona o sprzedaż podróbki. Alien Ambrowy kupiony na kokai. Pani twierdzi, ze to podróbka, bo ma w domu ten zapach z Sephory i jest dużo intensywniejszy.... Ręce opadają.
Co robić? Nie zamierzam przyjmować zwrotu i tak jej napisałam (próbowałam wyjaśnić, że limitowanki Muglera nie są podrabiane, ale wiem, że raczej jej to nie przekona), ale jak z nią dyskutować, skoro zapach jest mniej intensywny?

[agnes_bdg]

Napisane przez ButterflyFlyAway

uważam, że to BARDZO nie w porządku!
dla mnie cel perełek to to, że znajdziesz coś na allegro fajnego i wrzucasz, a nie, że Twoja koleżanka coś wystawiła, to żeby zrobić jej darmową reklame wystawiamy do perełek.. i to jeszcze 3 aukcje taaa?

ejjj to wstawcie moje też ale potem stawajcie za mną murem, ok?

dla mnie to też żenujące, że były strony wątku perełkowego, gdzie przewijały się tylko aukcje jednej i tej samej wizażanki a jej koleżanki z rozpędu dublowały linki bo każda chciała być tą która ją rekomenduje.
dziwię się, że nikt z moderatorów nie zwrócił na to uwagi

Napisane przez Mendosita

Zmienię delikatnie temat,ok?
Padło bowiem i na mnie- zostałam oskarżona o sprzedaż podróbki. Alien Ambrowy kupiony na kokai. Pani twierdzi, ze to podróbka, bo ma w domu ten zapach z Sephory i jest dużo intensywniejszy.... Ręce opadają.
Co robić? Nie zamierzam przyjmować zwrotu i tak jej napisałam (próbowałam wyjaśnić, że limitowanki Muglera nie są podrabiane, ale wiem, że raczej jej to nie przekona), ale jak z nią dyskutować, skoro zapach jest mniej intensywny?

zawsze możesz jej wysłać printscreena z zamówieniem z kokai, ale czy ją to przekona?
------------

i ja mam mój pierwszy konkretny bulwers
Licytowałam Joop 100 ml z ubytkiem, pani zapomniała wysłać, ściemniała, podawała nr nadawczy do innej przesyłki, po 2 tyg. wysłała, otwieram paczkę szczęśliwa, że wreszcie mam a tu zonk! zamiast 80/100 ml flacha 50 ml z ubytkiem, na moje ok. 38 ml
napisałam, że chcę to co było przedmiotem aukcji, ale wygląda na to, że nigdy takiej flaszki nie było.
sprzedająca zaproponowała, że wyśle mi listę testerów do wyboru i cisza... dziwne, kto inny wystawia aukcje, kto inny mi odpisuje, zawsze po monitach, raz to koleżanka, raz pracownica... , a pani podobno ma perfumerię
może gdyby to była normalna transakcja, to bym odpuściła pomyłkę z pojemnością ale nie po tym kręceniu z przesyłką

[BigMama]

Napisane przez Mendosita

Zmienię delikatnie temat,ok?
Padło bowiem i na mnie- zostałam oskarżona o sprzedaż podróbki. Alien Ambrowy kupiony na kokai. Pani twierdzi, ze to podróbka, bo ma w domu ten zapach z Sephory i jest dużo intensywniejszy.... Ręce opadają.
(...)

niech Ci przyśle zdjęcie obu flakonów razem

mysle ,że powąchała zapach się nie spodobał i wymyśla

[gidran]

Napisane przez agnes_bdg

i ja mam mój pierwszy konkretny bulwers
Licytowałam Joop 100 ml z ubytkiem, pani zapomniała wysłać, ściemniała, podawała nr nadawczy do innej przesyłki, po 2 tyg. wysłała, otwieram paczkę szczęśliwa, że wreszcie mam a tu zonk! zamiast 80/100 ml flacha 50 ml z ubytkiem, na moje ok. 38 ml
napisałam, że chcę to co było przedmiotem aukcji, ale wygląda na to, że nigdy takiej flaszki nie było.
sprzedająca zaproponowała, że wyśle mi listę testerów do wyboru i cisza... dziwne, kto inny wystawia aukcje, kto inny mi odpisuje, zawsze po monitach, raz to koleżanka, raz pracownica... , a pani podobno ma perfumerię
może gdyby to była normalna transakcja, to bym odpuściła pomyłkę z pojemnością ale nie po tym kręceniu z przesyłką

Skoro chce ci to zrekompensować, więc jest +, że uznaje swoją winę. Jeśli się nie odezwie i nie uzna Twoich warunków (rzeczony tester czy zwrot pieniędzy), możesz zgłosić allegro niezgodność przedmiotu z opisem i oficjalnie dochodzić swoich praw. Chociaż nie wiem jak można sprzedać niemal zużyty flakon 50 ml jako całkiem sprawną setkę. Tłumaczyła się z tego jakoś?

[ButterflyFlyAway]

Napisane przez Mendosita

Zmienię delikatnie temat,ok?
Padło bowiem i na mnie- zostałam oskarżona o sprzedaż podróbki. Alien Ambrowy kupiony na kokai. Pani twierdzi, ze to podróbka, bo ma w domu ten zapach z Sephory i jest dużo intensywniejszy.... Ręce opadają.
Co robić? Nie zamierzam przyjmować zwrotu i tak jej napisałam (próbowałam wyjaśnić, że limitowanki Muglera nie są podrabiane, ale wiem, że raczej jej to nie przekona), ale jak z nią dyskutować, skoro zapach jest mniej intensywny?

to masz niestety taką samą sytuację jak ja, z tym, że ja nie, że podróbka, ale że stare..
zapytaj się babki czy nie myli tych perfum z innymi (Alienów jednak trochę jest- a z ludźmi wszystko możliwe).. najgorzej jak wyjdzie, że go kupiła w ciemno (jak moja)..
i niech Ci wyśle zdjęcie tego Aliena, którego ma, o ile go ma

idź w zaparte, tak jak Ci doradzono powyżej prześlij jej dowody zamówienia na kokai, możesz też skierować na wizaż do wiarygodnych perfumerii..

i życzę dużo siły i wytrwałości, abyś nie zmiękła jak ja

p.s. - coś ostatnio ludzie notorycznie zarzucają, że coś jest nie tak z perfumami.. nawet paragony ludzi nie przekonują..

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez agnes_bdg

------------
i ja mam mój pierwszy konkretny bulwers
Licytowałam Joop 100 ml z ubytkiem, pani zapomniała wysłać, ściemniała, podawała nr nadawczy do innej przesyłki, po 2 tyg. wysłała, otwieram paczkę szczęśliwa, że wreszcie mam a tu zonk! zamiast 80/100 ml flacha 50 ml z ubytkiem, na moje ok. 38 ml
napisałam, że chcę to co było przedmiotem aukcji, ale wygląda na to, że nigdy takiej flaszki nie było.
sprzedająca zaproponowała, że wyśle mi listę testerów do wyboru i cisza... dziwne, kto inny wystawia aukcje, kto inny mi odpisuje, zawsze po monitach, raz to koleżanka, raz pracownica... , a pani podobno ma perfumerię
może gdyby to była normalna transakcja, to bym odpuściła pomyłkę z pojemnością ale nie po tym kręceniu z przesyłką

ale radość z bulwersa
sytuacja wkurzająca.. dopominaj się.. przeca masz ponad połowę mniej perfum niż miało być
i co ona myślała, że się nie zorientujesz, że pojemność inna? czaaad..

[agnes_bdg]

Napisane przez gidran

Skoro chce ci to zrekompensować, więc jest +, że uznaje swoją winę. Jeśli się nie odezwie i nie uzna Twoich warunków (rzeczony tester czy zwrot pieniędzy), możesz zgłosić allegro niezgodność przedmiotu z opisem i oficjalnie dochodzić swoich praw. Chociaż nie wiem jak można sprzedać niemal zużyty flakon 50 ml jako całkiem sprawną setkę. Tłumaczyła się z tego jakoś?

tylko, że kontakt jest taki sobie i na razie to była emailowa propozycja, za nią nie przyszła żadna lista, a miała przyjśc tego samego dnia...
zero wyjaśnienia...na razie czekam, ja z tych cierpliwych

Napisane przez ButterflyFlyAway

ale radość z bulwersa
sytuacja wkurzająca.. dopominaj się.. przeca masz ponad połowę mniej perfum niż miało być
i co ona myślała, że się nie zorientujesz, że pojemność inna? czaaad..

ha!bo do tej pory trafiałam na samych super uczciwych sprzedających, niekiedy miałam perfumy zanim moja wpłata dotarła. No ale zawsze musi być ten pierwszy raz na razie czekam na info od sprzedającej.

[Daffodilka]

Dziewczyny, może mam zwidy, ale porównajcie proszę poziom perfum we flakonie na obu zdjęciach. Starałam się zrobić fotkę w podobnej pozycji, jak na pierwszym zdjęciu. Czy jest tyle samo? Można odnieść to co zostało do tej górnej (pustej) części flakonika...

[czarnazuzia1]

Beatko mam wrażenie ,ze na tym 2 zdjeciu jest troszke mniej
ale ja slepawa wiec moge mic zwidy

[pin3ska]

Napisane przez Daffodilka

Dziewczyny, może mam zwidy, ale porównajcie proszę poziom perfum we flakonie na obu zdjęciach. Starałam się zrobić fotkę w podobnej pozycji, jak na pierwszym zdjęciu. Czy jest tyle samo? Można odnieść to co zostało do tej górnej (pustej) części flakonika...

- proszę, w załączniku zrobiłam porównanie.

[Daffodilka]

Napisane przez czarnazuzia1

Beatko mam wrażenie ,ze na tym 2 zdjeciu jest troszke mniej
ale ja slepawa wiec moge mic zwidy

No też mi się tak wydaje

Napisane przez pin3ska

- proszę, w załączniku zrobiłam porównanie.

O jak pięknie Dzięki Teraz widać jak na dłoni Nie jest to jakaś wielka różnica, ale i tak jest mi przykro. Tak się nie robi

[winter76]

Napisane przez Daffodilka

No też mi się tak wydaje

O jak pięknie Dzięki Teraz widać jak na dłoni Nie jest to jakaś wielka różnica, ale i tak jest mi przykro. Tak się nie robi

Rozumiem, że mniej dostałas niż na aukcji było wklejone?

[Mendosita]

Napisane przez agnes_bdg

zawsze możesz jej wysłać printscreena z zamówieniem z kokai, ale czy ją to przekona?
------------

,

Napisane przez BigMama

niech Ci przyśle zdjęcie obu flakonów razem

mysle ,że powąchała zapach się nie spodobał i wymyśla

Napisane przez ButterflyFlyAway

to masz niestety taką samą sytuację jak ja, z tym, że ja nie, że podróbka, ale że stare..
zapytaj się babki czy nie myli tych perfum z innymi (Alienów jednak trochę jest- a z ludźmi wszystko możliwe).. najgorzej jak wyjdzie, że go kupiła w ciemno (jak moja)..
i niech Ci wyśle zdjęcie tego Aliena, którego ma, o ile go ma

idź w zaparte, tak jak Ci doradzono powyżej prześlij jej dowody zamówienia na kokai, możesz też skierować na wizaż do wiarygodnych perfumerii..

i życzę dużo siły i wytrwałości, abyś nie zmiękła jak ja

p.s. - coś ostatnio ludzie notorycznie zarzucają, że coś jest nie tak z perfumami.. nawet paragony ludzi nie przekonują..

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------



..

Wysłałam jej paragon z kokai, ale pewnie perfumeria internetowa jej nie przekona, bo wiadomo, że oryginały są tylko w S. i D.

Zobaczymy, jak dalej będzie sie upierać to poproszę o przesłanie zdjecia swojego Aliena. Też podejrzewam, ze zapach jej nie podszedł i teraz kombinuje jak sie go pozbyć.

[Daffodilka]

Napisane przez winter76

Rozumiem, że mniej dostałas niż na aukcji było wklejone?

Nooo I teraz mi się wydaje, że 70 zł za niespełna 10 ml Allure (to flakonik 35 ml) to trochę dużo

[pin3ska]

Napisane przez Mendosita

Wysłałam jej paragon z kokai, ale pewnie perfumeria internetowa jej nie przekona, bo wiadomo, że oryginały są tylko w S. i D.

Zobaczymy, jak dalej będzie sie upierać to poproszę o przesłanie zdjecia swojego Aliena. Też podejrzewam, ze zapach jej nie podszedł i teraz kombinuje jak sie go pozbyć.

Niech wysle zdjęcie obu razem

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez Daffodilka

No też mi się tak wydaje

O jak pięknie Dzięki Teraz widać jak na dłoni Nie jest to jakaś wielka różnica, ale i tak jest mi przykro. Tak się nie robi

Nie ma za co

Czy niewielka różnica to nie wiem... na oko 1/5 albo 1/6 tego co miałas dostac. Więc całkiem, całkiem...

Btw odszukałam juz ta przedsiębiorczą sprzedającą i ją sobie zapamiętam

[Daffodilka]

Pani się ze mną nie zgadza (co było do przewidzenia) i proponuje odesłanie perfum i zwrócenie pieniędzy. Jak jest w takich przypadkach z opłatą za wysyłkę? Odsyłam na własny koszt i dostaję pełny zwrot wpłaconej na początku kwoty? Nie mam doświadczenia w takich sprawach...

[caffe ristretto]

Napisane przez czarnazuzia1

Asiu nie masz racji ,koszt przesylki byl ustalony za jedna flaszke 7 zl ,czyli mniej niz wynosi przesylka
niestety pani doliczyla sobie jakims cudem 1 zl czyli 8 zl za przesylke
poniewaz ja bede wysyłac ta paczke /a w zasadzie juz ja wysłalam to napisze tylko ,ze paczka kosztowala 15 zl

szkoda,ze atakujac Margot nikt nie spytal jaki byl koszt wysylki za jedna sztuke i ma racje Margot, ,ze w tym przypadku nalezalo spytac o koszt ,bo logicznym jest ,ze przy dwoch 50ml flaszkach bedzie zdecydowanie wiekszy

Witam Przy tak pieknej sobocie wchodzę na miłe forum i widzę że jestem omawiana.

Tak więc, drogie wizażanki, należy się wyjaśnienie. To robię z chęcią.

Tak, sorry gamoń i ignorant, że nie podpytałam.
Kierowałam się kalkulacją, skoro często wysyłam listy polecone większe niż dwa, niepełne, bez kartonów, flakony perfum, czyli 8 zł powinno starczyć.
Nie mam netu w komórce, byłam na mieście i chcialam wpłacić jak najszybciej. Przed sobotą,żeby nie zalegać. Więc policzyłam że 8 zł będzie ok.
Nie pamiętałam czy miała być paczka czy list.
Jesli paczka to skąd kwota 7 zł. List - tak. Byc może to mnie wprowadziło w bład.
Nic nie wiedziałam o ubezpieczeniu ani o płatnych kopertach.
Oraz jestem lekko rozkojarzona ponieważ zakochana. Przypalam gofry i zapominam o użyciu perfum przed wyjściem.

W odpowiedzi na pytanie sprzedającej napisałam

""witam dziękuję za inf. najpozniej wtorek kwota będzie na koncie. pozdrawiam i przepraszam za ew, niedopatrzenie"

Przyznaję, może zbyt lakonicznie, ale taki mam styl.

Tak to moje rozstargnienie, nie mam zamiaru nigdy nikogo ignorować, wyzywać, być bez kultury, obrażać, pomawiać o chęci naciągnięcia kogoś na 10 czy 16 zł.
I o to też proszę ew. rozmówców.

Chętnie odpowiem na pytania co mi siedzi w głowie.
Kupiłam dwa Lutensy z ubytkiem. Teraz nie pamiętam z jakim, ale postaram się napisać gdyby ktoś był ciekaw.

A ok-znalazłam
http://allegro.pl/uzywane-edp-cherqu...231656709.html

http://allegro.pl/uzywane-edp-ambre-...231662960.html

hm..jak to było. W imię zasad.

ekhm..trochę się uśmiałam. sorry..

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Wpadnę w tygodniu. Jeżeli mnie nie będzie to znaczy że życie mnie pochłania, a nie że kogoś ignoruję.

[korozyjka]

Napisane przez caffe ristretto

Witam Przy tak pieknej sobocie wchodzę na miłe forum i widzę że jestem omawiana.

Tak więc, drogie wizażanki, należy się wyjaśnienie. To robię z chęcią.

Tak, sorry gamoń i ignorant, że nie podpytałam.
Kierowałam się kalkulacją, skoro często wysyłam listy polecone większe niż dwa, niepełne, bez kartonów, flakony perfum, czyli 8 zł powinno starczyć.
Nie mam netu w komórce, byłam na mieście i chcialam wpłacić jak najszybciej. Przed sobotą,żeby nie zalegać. Więc policzyłam że 8 zł będzie ok.
Nie pamiętałam czy miała być paczka czy list.
Jesli paczka to skąd kwota 7 zł. List - tak. Byc może to mnie wprowadziło w bład.
Nic nie wiedziałam o ubezpieczeniu ani o płatnych kopertach.
Oraz jestem lekko rozkojarzona ponieważ zakochana. Przypalam gofry i zapominam o użyciu perfum przed wyjściem.

W odpowiedzi na pytanie sprzedającej napisałam

""witam dziękuję za inf. najpozniej wtorek kwota będzie na koncie. pozdrawiam i przepraszam za ew, niedopatrzenie"

Przyznaję, może zbyt lakonicznie, ale taki mam styl.

Tak to moje rozstargnienie, nie mam zamiaru nigdy nikogo ignorować, wyzywać, być bez kultury, obrażać, pomawiać o chęci naciągnięcia kogoś na 10 czy 16 zł.
I o to też proszę ew. rozmówców.

Chętnie odpowiem na pytania co mi siedzi w głowie.
Kupiłam dwa Lutensy z ubytkiem. Teraz nie pamiętam z jakim, ale postaram się napisać gdyby ktoś był ciekaw.

A ok-znalazłam
http://allegro.pl/uzywane-edp-cherqu...231656709.html

http://allegro.pl/uzywane-edp-ambre-...231662960.html

hm..jak to było. W imię zasad.

ekhm..trochę się uśmiałam. sorry..

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Wpadnę w tygodniu. Jeżeli mnie nie będzie to znaczy że życie mnie pochłania, a nie że kogoś ignoruję.

teraz dopiero sytuacja jest klarowna. w aukcji stoi "paczka" i też bym wpłaciła 7 zł. sprzedawcy często dają koszty wysyłki niższe niż wynika bezpośrednio z cennika. moim zdaniem "bulwers" Margot jest mocno przesadzony.

[pin3ska]

Napisane przez Daffodilka

Pani się ze mną nie zgadza (co było do przewidzenia) i proponuje odesłanie perfum i zwrócenie pieniędzy. Jak jest w takich przypadkach z opłatą za wysyłkę? Odsyłam na własny koszt i dostaję pełny zwrot wpłaconej na początku kwoty? Nie mam doświadczenia w takich sprawach...

Wyslij jej moje zestawienie, niech sie wypowie czy to to samo.

Swoja drogą ciekawe czy fotka była jej albo aktualna, bo mowi, ze date ma na focie nieaktualna bo aparat zepsuty i date daje na fotki nieaktualną. Na innych fotach brak daty w ogole.

Perfum jest mniej wiec ja bym chciala albo procentowy zwrot kasy za ubytek albo w ramach reklamacji zwrot wszystkich kosztów łacznie z przesylką x2

Napisane przez caffe ristretto

Witam Przy tak pieknej sobocie wchodzę na miłe forum i widzę że jestem omawiana.

Tak więc, drogie wizażanki, należy się wyjaśnienie. To robię z chęcią.

Tak, sorry gamoń i ignorant, że nie podpytałam.
Kierowałam się kalkulacją, skoro często wysyłam listy polecone większe niż dwa, niepełne, bez kartonów, flakony perfum, czyli 8 zł powinno starczyć.
Nie mam netu w komórce, byłam na mieście i chcialam wpłacić jak najszybciej. Przed sobotą,żeby nie zalegać. Więc policzyłam że 8 zł będzie ok.
Nie pamiętałam czy miała być paczka czy list.
Jesli paczka to skąd kwota 7 zł. List - tak. Byc może to mnie wprowadziło w bład.
Nic nie wiedziałam o ubezpieczeniu ani o płatnych kopertach.
Oraz jestem lekko rozkojarzona ponieważ zakochana. Przypalam gofry i zapominam o użyciu perfum przed wyjściem.

W odpowiedzi na pytanie sprzedającej napisałam

""witam dziękuję za inf. najpozniej wtorek kwota będzie na koncie. pozdrawiam i przepraszam za ew, niedopatrzenie"

Przyznaję, może zbyt lakonicznie, ale taki mam styl.

Tak to moje rozstargnienie, nie mam zamiaru nigdy nikogo ignorować, wyzywać, być bez kultury, obrażać, pomawiać o chęci naciągnięcia kogoś na 10 czy 16 zł.
I o to też proszę ew. rozmówców.

Chętnie odpowiem na pytania co mi siedzi w głowie.
Kupiłam dwa Lutensy z ubytkiem. Teraz nie pamiętam z jakim, ale postaram się napisać gdyby ktoś był ciekaw.

A ok-znalazłam
http://allegro.pl/uzywane-edp-cherqu...231656709.html

http://allegro.pl/uzywane-edp-ambre-...231662960.html

hm..jak to było. W imię zasad.

ekhm..trochę się uśmiałam. sorry..

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Wpadnę w tygodniu. Jeżeli mnie nie będzie to znaczy że życie mnie pochłania, a nie że kogoś ignoruję.

Na aukcji stoi jak byk PACZKA - koszt 7 zł. Lutki są lekkie. Koszt paczki sie nie zmienia do 1 kg. Ja bym wpłaciła 7 zł.

[ButterflyFlyAway]

Napisane przez Daffodilka

Pani się ze mną nie zgadza (co było do przewidzenia) i proponuje odesłanie perfum i zwrócenie pieniędzy. Jak jest w takich przypadkach z opłatą za wysyłkę? Odsyłam na własny koszt i dostaję pełny zwrot wpłaconej na początku kwoty? Nie mam doświadczenia w takich sprawach...

jeżeli powołasz się na rękojmie za wady (o ile to też os. prywatna ta sprzedająca) to wysyłasz na swój koszt, ona rozpatruje (już masz pewność, że pozytywnie, bo sama Ci to napisała) i zwraca Ci całe koszta..
w końcu sprzedała produkt niezgodny z opisem, mało tego, wiedziała o tej wadzie już jak to wysłała..
koszty, tj. flakon+wysyłka do Ciebie+wysyłka do niej

tak mi mówiła aplikantka adwokacka, gdy rozmawiałam o mojej sprawie.. że mam przyjąć flakon, ale potem zwrócić wszystkie koszty jakie ona poniosła nawet koszty przesyłki, którą odesłała (jeżeli faktycznie perfumy byłyby stare).. to że ja się tak z nią umówiłam, że tylko za flakon, to był nasz kompromis, bo ona przyznała, że ich po prostu nie zna i nie wie jak powinny pachnieć

ale poprawcie mnie gdyby coś

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez caffe ristretto

Witam Przy tak pieknej sobocie wchodzę na miłe forum i widzę że jestem omawiana.

Tak więc, drogie wizażanki, należy się wyjaśnienie. To robię z chęcią.

Tak, sorry gamoń i ignorant, że nie podpytałam.
Kierowałam się kalkulacją, skoro często wysyłam listy polecone większe niż dwa, niepełne, bez kartonów, flakony perfum, czyli 8 zł powinno starczyć.
Nie mam netu w komórce, byłam na mieście i chcialam wpłacić jak najszybciej. Przed sobotą,żeby nie zalegać. Więc policzyłam że 8 zł będzie ok.
Nie pamiętałam czy miała być paczka czy list.
Jesli paczka to skąd kwota 7 zł. List - tak. Byc może to mnie wprowadziło w bład.
Nic nie wiedziałam o ubezpieczeniu ani o płatnych kopertach.
Oraz jestem lekko rozkojarzona ponieważ zakochana. Przypalam gofry i zapominam o użyciu perfum przed wyjściem.

W odpowiedzi na pytanie sprzedającej napisałam

""witam dziękuję za inf. najpozniej wtorek kwota będzie na koncie. pozdrawiam i przepraszam za ew, niedopatrzenie"

Przyznaję, może zbyt lakonicznie, ale taki mam styl.

Tak to moje rozstargnienie, nie mam zamiaru nigdy nikogo ignorować, wyzywać, być bez kultury, obrażać, pomawiać o chęci naciągnięcia kogoś na 10 czy 16 zł.
I o to też proszę ew. rozmówców.

Chętnie odpowiem na pytania co mi siedzi w głowie.
Kupiłam dwa Lutensy z ubytkiem. Teraz nie pamiętam z jakim, ale postaram się napisać gdyby ktoś był ciekaw.

A ok-znalazłam
http://allegro.pl/uzywane-edp-cherqu...231656709.html

http://allegro.pl/uzywane-edp-ambre-...231662960.html

hm..jak to było. W imię zasad.

ekhm..trochę się uśmiałam. sorry..

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Wpadnę w tygodniu. Jeżeli mnie nie będzie to znaczy że życie mnie pochłania, a nie że kogoś ignoruję.

no, a więc miałam rację, kupująca grzecznie dopłaciła, baaa nawet odpisała (czego sprzedawczyni już Nam nie dopowiedziała ).. i PRZEPROSIŁA! a tego również Nam nie przekazano.. bo o to w bulwersie chodziło, że nie zapytała przed..

ja również zapłaciłabym te 7 zł.. a że taką cenę sobie sprzedający ustalił, to już nie moja sprawa..

ale koniec już tego tematu

fajnie, że wpadłaś i powiedziałaś jak było rzeczywiście

swoją drogą w perełkach aukcje kolejnych koleżanek?
już podchodzę z dużą ostrożnością do tamtego wątku :/