2013-12-01, 23:07 | #3451 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Btw czemu Cham?
__________________
cosmetologist make up artist lash stylist kociara kosmetyko&świecoholiczka insta Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś.. |
|
2013-12-02, 04:31 | #3452 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 677
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Póki co zaczyna nieśmiało pogryzać Royala Urinary. Jak mam jej dawkować? Wg rozpiski 70 gram dziennie. Dziękuję za pomoc.
__________________
"Z kłamstwami są same kłopoty. Trzeba smakować każde słowo, zanim je człowiek wypuści z ust... " |
|
2013-12-02, 04:52 | #3453 | |||
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Koty są powalające Nie możesz, bo mi zimno będzie Cham, bo... jest chamski, bezczelny
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|||
2013-12-02, 08:49 | #3454 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty - część VII
Hej Dziewczyny wracamy z Gruszką po dłuższej nieobecności, miałyśmy dużo spraw na głowie i nie mogłyśmy pisać na forum, ale troszeczkę Was podczytywałyśmy. A dziś sytuacja nas trochę zmusiła do napisania, bo mamy problem
dziś przy sprzątaniu kuwety zauważyłam krew w kale, oczywiście idę dziś z Gruszką do weta po pracy, ale może któraś z Was może cos napisać, co to może być, może chociaż trochę się uspokoję (albo i nie). Jedyna rzecz która mi się skojarzyła to to, że ostatnio Gruszka zaczęła jeść nowy worek TOTW, ale na razie mieszam jej z applawsem, powoli dosypuję TOTW i na razie więcej jest jeszcze applawsa. Czy to może mieć związek ze zmiana karmy? poza tym kot wygląda na w pełni zdrowego, je z apetytem, szaleje po mieszkaniu, czyli tak jak zawsze. |
2013-12-02, 08:55 | #3455 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część VII
... bo jest taki piękny, że i tak mu wszystko wybaczysz. Na tzw. piękne oczy
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2013-12-02, 12:24 | #3456 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Karmę Urinary dawkuj tak, jak jest na opakowaniu, jeśli chcesz ją odchudzać, to jest karma Urinary Moderate Calorie no i oczywiście wtedy nic innego do jedzenia Cytat:
|
||
2013-12-02, 14:32 | #3457 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: B-stok :)
Wiadomości: 387
|
Dot.: Koty - część VII
idzecie jak burza
Regista -- mina " kto zabrał mój papierek?! Oddawać!"
__________________
We wszystkim trzeba umieć uchwycić odpowiedni moment. http://mi-mundo-subterraneo.blogspot.com/ |
2013-12-02, 14:55 | #3458 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Koty - część VII
Przepraszam, że dopiero teraz wrzucam fotki mojej Stepki, ale mam problemy z brzuchem i nie wiem czy dzisiaj nie będę musiała się udać na pogotowie. Ale nie o tym.
Zdjęcia niestety stare (przepraszam za kiepską jakość) bo zapomniałam zupełnie o tym jak tż był u mnie na weekend. Mam nadzieję, że moja kocia się wam spodoba bo wasze są cudowne. Nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego jak fontanna dla kotów. Ale jak jesteśmy u moich rodziców to Stepka zamiast pić z miseczki to pije właśnie z fontanny (z tym, że to taka ozdobna fontanna, którą rodzice mają w salonie ). |
2013-12-02, 16:00 | #3459 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: B-stok :)
Wiadomości: 387
|
Dot.: Koty - część VII
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;43982130]Przepraszam, że dopiero teraz wrzucam fotki mojej Stepki, ale mam problemy z brzuchem i nie wiem czy dzisiaj nie będę musiała się udać na pogotowie. Ale nie o tym.
Zdjęcia niestety stare (przepraszam za kiepską jakość) bo zapomniałam zupełnie o tym jak tż był u mnie na weekend. Mam nadzieję, że moja kocia się wam spodoba bo wasze są cudowne. Nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego jak fontanna dla kotów. Ale jak jesteśmy u moich rodziców to Stepka zamiast pić z miseczki to pije właśnie z fontanny (z tym, że to taka ozdobna fontanna, którą rodzice mają w salonie ).[/QUOTE] pozy ma rewelacyjne. Mój dawny kot uwiebiał spac z łapkami w góre, tata co wieczór brał na kolana i wyjmował mu bateryjki, a także miał udpodobane dziwne miejsca do spania
__________________
We wszystkim trzeba umieć uchwycić odpowiedni moment. http://mi-mundo-subterraneo.blogspot.com/ |
2013-12-02, 17:10 | #3460 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 058
|
Dot.: Koty - część VII
samochód go przejechał 6 dni temu
__________________
.
Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need. 🤍 ______________________ |
2013-12-02, 17:23 | #3461 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: B-stok :)
Wiadomości: 387
|
Dot.: Koty - część VII
wspołczuje , jak byłam mała dziewczynką jakiś cham specjalnie na moich oczach rozjechal moją kotkę, która wychodziła po mnie jak wracałam od kolezanki lub ze szkoly.
__________________
We wszystkim trzeba umieć uchwycić odpowiedni moment. http://mi-mundo-subterraneo.blogspot.com/ |
2013-12-02, 20:14 | #3462 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część VII
Nie wiem, czy tak specjalnie przejechał... Tż ostatnio potrącił kota na drodze szybkiego ruchu, nie wyhamowałby ani on ani kierowca za nim, no i niestety auto musiało iść do klepania.
Mnie się jeszcze na szczęście nie zdażyło, ale nie ma dnia, żeby mi nie wyleciał jakiś pies albo kot na drogę . |
2013-12-02, 21:14 | #3463 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Koty - część VII
Przykro mi
Gordi dzisiaj spał pół wieczoru na moich piersiach. A rano mnie budzi do roboty, chciałam pospać jeszcze chociaż z pieć minut, to nie... Łapkami trąca, myzia i dokazuje
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää! |
2013-12-02, 21:30 | #3464 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
To kolejny biały kot w wątku: http://drzemykoty.blogspot.com/2013/...zre-kotek.html Cytat:
Przykro mi z powodu kotka, niestety takie ryzyko wychodzących... Mam pełno podobnych ze wczorajszej wystawy Jakie zabaweczki!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2013-12-03, 04:12 | #3465 | ||
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Oj Mojej sąsiadki koty tak ginęły, teraz odpukać- ostatnio żaden nie ginął (w każdym razie w zasięgu wzroku). Ciesze się, że moje jednak nie wychodzą Cytat:
Ja się nie nadaję na kierowcę, chociaż wszyscy mnie przekonują, że powinnam zrobić prawo. Jakbym coś potrąciła, to normalnie...
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
||
2013-12-03, 06:32 | #3466 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Koty - część VII
Ostatnio jak dalej jechałam to przy drodze siedziało stado wróbli, i całe poleciało za jednym odważnym nie w tą stronę, czyli pod moje koła. Bardzo nieprzyjemnie jak się jedzie a tu wiesz co ci puka przez ten moment Ale pocieszające że ze stadka około 40-50 szt tylko z 5 leżało na drodze a nic nie miałam pod maską.
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
2013-12-03, 07:42 | #3467 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Koty - część VII
Jeżdżę do pracy przez różne wioski. Nie raz mi się zdarzyło że przebiegł mi kot przed maską. Wiosną to normalne. A ile kotów leży przejechanych na poboczu to nie zliczę...
Nawet jak jedziesz 50 na godzinę bo tyle jest w terenie zabudowanym i tyle jadę bo tam dzieci przechodzą na przystanek, to nie jesteś w stanie wyhamować jak Ci coś nagle wbiegnie pod koła.
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook |
2013-12-03, 07:49 | #3468 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część VII
Dziewczyny, zaczynam mieć problem z drapaniem w drzwi. Wiem, że się kotom nie podoba jak wychodzę rano do pracy, ale drapanie za mną w drzwi jest niedopuszczalne. Jak je tego oduczyć? Zawiesić drapak przy wyjściu?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2013-12-03, 08:55 | #3469 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty - część VII
dzięki Esfira rzeczywiście na razie nie ma powodów do paniki, byłysmy u weta, dostała leki i na razie obserwujemy, jak za kilka dni dalej będzie sie powtarzało to wtedy będzie trzeba pójść na jakieś dodatkowe badania. Ale zaaplikowac mojej Gruszce jakiekolwiek lekarstwo to graniczy z cudem
Edytowane przez Magda_84 Czas edycji: 2013-12-03 o 08:56 |
2013-12-03, 15:17 | #3470 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: B-stok :)
Wiadomości: 387
|
Dot.: Koty - część VII
możesz sprobować z drapakiem albo z taśmą klejącą
__________________
We wszystkim trzeba umieć uchwycić odpowiedni moment. http://mi-mundo-subterraneo.blogspot.com/ |
2013-12-03, 15:35 | #3471 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Koty - część VII
Hm, wiecie, ze Feluna waży 3,5 kg
Z dwa lata jej nie ważyłam. Wychodzi na to, że utrzymuje wagę. Ale wlosie ma chyba co raz dłuższe i puchate, bo wygląda jak tocząca się kulka Na początku nie chciałam uwierzyć, ale rzeczywiście Felut jest lżejszy (tak na czuja) od swoich kuzynek. A one ważą po 4,1 i 4,2
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
2013-12-03, 15:49 | #3472 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Do nas przyszła pierwsza paczka od "Kociego Mikołaja" (puszki CatzFinefood, Grau, GranataPet, myszki, maskotka kociego mikołaja jako gratis), czekamy jeszcze na drugą sponsorowaną przez "babcię" (znaczy moją mamę ).
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2013-12-03 o 15:51 |
|
2013-12-03, 16:01 | #3473 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Koty - część VII
Ooo, co to za mikołaj dla kotków?
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää! |
2013-12-03, 16:10 | #3474 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 548
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Katya śpi w osobnym pokoju i to na ziemi, rzadko odwiedza parapety, jak wstaję rano, wtedy przychodzi się pomiziać. W kuwecie poza załatwianiem się, bawi się - wskakując do niej i wyskakując jak oparzona... Jest boska, ale zbyt idealna, mogłaby zacząć trochę szkudzić Smakołyki pożera też jak pies, w ogóle bardzo przypomina mi w zachowaniu psa, mój mąż mówi tak samo. |
|
2013-12-03, 16:11 | #3475 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część VII
Pańci premia z pracy na grudzień
A maskotka to taka w zoo+ klik Fajny, taki milutki w dotyku, Mała już do "pokopała"
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2013-12-03 o 16:14 |
2013-12-03, 16:58 | #3476 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VII
Piękna waga!
Cytat:
Kicia jeszcze zacznie szkodzić, moje początki też były grzeczne
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2013-12-03, 20:22 | #3477 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 058
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
u mnie też tak jest, koty zyją przecietnie do roku . nie da sie upilnować, nawet wykastrowane kocice przejechało, w jednym tygodniu obie. rok temu :/ a podobno jak wykastrowane - siedzą w domu. mam seniora, ktory ma 7 lat i naprawde nie wiem jakim cudem sie uchował Leon zył rok i miesiąc, dlatego ostatnio do Tż mówiłam " Leona juz auto nie zabije, bo juz jest ponad rok" , i co? chyba mu to wywróżyłam cały czas i tak go mam przed oczami..
__________________
.
Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need. 🤍 ______________________ |
|||
2013-12-03, 20:39 | #3478 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: B-stok :)
Wiadomości: 387
|
Dot.: Koty - część VII
jakis czas temu przezyłam lekki zawał razem z kocicą, ktoś się do nas dobijał do okna w kuchni, myślałam, że mi serce wyskoczy, a kocica się tak zjeżyła, gotowa była pobić intruza.
__________________
We wszystkim trzeba umieć uchwycić odpowiedni moment. http://mi-mundo-subterraneo.blogspot.com/ |
2013-12-04, 06:41 | #3479 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Koty - część VII
Szczerze ale jako że dużo muszę jeździć autem to powiem jedno, jest zasada ze jak coś ci wybiega na trasie a masz prędkość z której nie wyhamujesz i nie jesteś na lotnisku żeby zjechać to trzeba w to wjechać i przełknąć wyrzuty sumienia, ale lepsze to niż drzewo
Jak ktoś ma zwierze które bardzo kocha i nie chce żeby mu się krzywda stała to albo nie wypuszcza, albo wypuszcza pod nadzorem, chyba że mieszka gdzieś w puszczy. ZakkAtak Ja teraz tez mam pierwszy raz kota. Nasiąknełam jak większosć opiniami że kot przyzwyczaja się do miejsca nie do człowieka, i że są fałszywe. To są opinie chyba tych co szukają wymówki żeby np nie wziąść dla dzieci kotka, lub jakiegoś przybłędy. Moja kotka jak wracamy do domu to aż widać jak się cieszy, kula się, wkręca głowę, a jak przyjdę z kimś obcym to najpierw podchodzi do mnie, a do obcej osoby podbiega i wącha, a jak taka osoba wyciągnie do niej rękę i chce od razu pogłaskać zanim ta się zapozna z zapachem to będzie ugryziona. Jak jesteśmy np u moich rodziców i idziemy już do domu to ta pierwsza przy drzwiach jak usłyszy że się szykujemy, bo się boi że ją zostawimy
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
Edytowane przez pl_madzia Czas edycji: 2013-12-04 o 06:43 |
2013-12-04, 08:22 | #3480 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część VII
Ja miałam kiedyś kota, ale ja byłam młoda, kot był kupiony już prawie dorosły. I nie było między nami jakiejś więzi. On miał swoje życie, a ja swoje.
Teraz jest zupełnie inaczej. Moje maluchy były wykarmione butelką. Każdego dnia się o nie troszczyliśmy i jesteśmy z nimi bardzo związani. Widzę, że i one nas kochają. Nikt mi nie powie, że kot jest samotnikiem. To jakaś bzdura. Nasze nie odstępują nas na krok. Cały czas chcą byc blisko. Uwielbiam to spojrzenie, gdy się tulą i mruczą. Kocur jest szczególnie wylewny, czeka tylko aż położę się na kanapie, wtula się pod moja brodę, wywraca na plecki i warczy jak motor
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:33.