Przebarwienia i rozjaśnianie skóry - ZBIORCZY

[Madaaa]

Napisane przez la'Mbria

bez sensu pod kremy z filtrem używać jeszcze inny krem.
Szczególnie na dzień.
Powinno być:
czysta skóra,
na to filtr,
na to ewentualnie coś jeszcze (makijaż, albo puder matujący),
kremu przeciewzmarszczkowego nie ma gdzie tu wcisnąć.
JEśli bardzo chcesz go używać, to po przyjściu do domu zmyj wszystko, nałóż sam ten przeciwzmarszczkowy, a na noc- sam wybielający, na dzień- tak jak wyżej pisałam.
Nie kładź nic pod filtr, bo będzie nieskuteczny

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

pierwsze slysze Wyjaśnisz czemu?

[Emma80]

Czy kremy wspomniane w tym wątku rozjaśniają także znamiona barwnikowe? Mam sporo przebarwień oraz znamion na ramionach, rękach, dekolcie, plecach. Czy jest jakiś kosmetyk na przebarwienia, który nie stosuje się punktowo, ale np. jest to balsam którym można smarowac całe ciało ?

[olasl]

jeśli chodzi o ten kwas to jest krem który go zawiera na www.naturpharma.pl

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Kwas, o którym mówisz w dużej dawce znajduje sie w kremie ze sklepu www.naturpharma.pl, a akurat używam odżywczego, więc nie wiem jakie są rezultaty tego kremu, ja ze swojego jestem bardzo zadowolona więc polecam

[Lorri]

Napisane przez olasl

jeśli chodzi o ten kwas to jest krem który go zawiera na www.naturpharma.pl

Choć jest to oczywista reklama, zostawię ten link, żeby przestrzec osoby, które być może trafią tu, szukając opinii o kosmetykach Naturpharma. Bezpośrednio u źródła udało mi się uzyskać informacje na temat składów (bo oczywiście nie są one podawane na stronach sklepu w całości). Emulsje są robione na podłożu maściowym - Hascobazie, skład:
parafina ciekła, wazelina biała, monostearynian glicerolu, alkohol cetostearylowy, Tween 40 (Polysorbate 40), Miglyol 812 (Caprylic/Capric Triglyceride), glikol propylenowy, kwas krzemowy koloidalny, kwas sorbowy, woda oczyszczona.

Zatem deklaracje, że są to kosmetyki naturalne "bez żadnych konserwantów i środków chemicznych" są po prostu fałszywe.

EDIT: Widzę, że już zmieniono opis na stronie po mojej małej interwencji. Nadal jednak jest mylący. Podłoża farmaceutyczne z kosmetykami ekologicznymi mają niewiele wspólnego.

[martuunia]

hej dziewczyny czy któraś mogłaby mi wytłumaczyć jak i czy mogę stosować kwas kojowy jako peeling (tak jak np. migdałowy,do tej pory go stosowałam, ale widzę, że jest dla mnie zbyt delikatny i na przebarwienia nie działa zbyt dobrze) lub pokierowała na jakiś wątek, bo na prawdę na prawdę nie moge nic znalezc

[karmazynka99]

Napisane przez martuunia

hej dziewczyny czy któraś mogłaby mi wytłumaczyć jak i czy mogę stosować kwas kojowy jako peeling (tak jak np. migdałowy,do tej pory go stosowałam, ale widzę, że jest dla mnie zbyt delikatny i na przebarwienia nie działa zbyt dobrze) lub pokierowała na jakiś wątek, bo na prawdę na prawdę nie moge nic znalezc

znalazłam takie cos, ale tu w przypadku zastosowania jako toniku :


Aby uzyskać np. mieszanine 1 % kwasu kojowego należy dodać 1 łyżeczkę kwasu kojowego i około 150 ml wody demineralizowanej. Sporządzony tonik nanosimy na wacik i przecieramy skórę.

[martuunia]

Napisane przez karmazynka99

znalazłam takie cos, ale tu w przypadku zastosowania jako toniku :


Aby uzyskać np. mieszanine 1 % kwasu kojowego należy dodać 1 łyżeczkę kwasu kojowego i około 150 ml wody demineralizowanej. Sporządzony tonik nanosimy na wacik i przecieramy skórę.

też widziałam gdzieś ten fragment, tutaj albo w jakimś sklepie w opisie produktu. W ogóle można stosować to jako peeling?

[karmazynka99]

Napisane przez martuunia

też widziałam gdzieś ten fragment, tutaj albo w jakimś sklepie w opisie produktu. W ogóle można stosować to jako peeling?

własnie sie tak zastanawiam bo pisało cha ze max. stężenie to 4 % wiec cięzko powiezieć

[Lorri]

Napisane przez martuunia

hej dziewczyny czy któraś mogłaby mi wytłumaczyć jak i czy mogę stosować kwas kojowy jako peeling (tak jak np. migdałowy,do tej pory go stosowałam, ale widzę, że jest dla mnie zbyt delikatny i na przebarwienia nie działa zbyt dobrze) lub pokierowała na jakiś wątek, bo na prawdę na prawdę nie moge nic znalezc

Kwas kojowy nie powoduje złuszczania jak kwasy hydroksylowe, w peelingach stosuje się go łącznie z AHA/BHA. Samodzielnie ma większe szanse zadziałać w kosmetykach pozostawionych na skórze.

Podawałam gdzieś na forum albo w korespondencji prywatnej receptury peelingów z kwasem kojowym. Jak znajdę, skopiuję tutaj.

Napisane przez karmazynka99

znalazłam takie cos, ale tu w przypadku zastosowania jako toniku :

Aby uzyskać np. mieszanine 1 % kwasu kojowego należy dodać 1 łyżeczkę kwasu kojowego i około 150 ml wody demineralizowanej. Sporządzony tonik nanosimy na wacik i przecieramy skórę.

Taki "tonik" szybko straci swoje właściwości.
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post35543949

[plejka]

Wywnioskowałam z wizazu, że na przebarwienia najlepiej kupić żel Neostrata QG Skin Lightening Gel, ale nie mogę go znaleźć nigdzie w internecie.
Nie ma go już w sprzedaży? O co chodzi?
Jeżeli nie to, to już nie wiem co... Pomocy.

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez plejka

Wywnioskowałam z wizazu, że na przebarwienia najlepiej kupić żel Neostrata QG Skin Lightening Gel, ale nie mogę go znaleźć nigdzie w internecie.
Nie ma go już w sprzedaży? O co chodzi?
Jeżeli nie to, to już nie wiem co... Pomocy.

tu znalazłam
http://www.sklep.bio-med.pl/neostrat...y-2-kojic.html
http://www.sklep.bio-med.pl/neostrat...cy-spf-15.html
i tu
http://www.dobrykrem.pl/product_info...oducts_id/1093
ten produkt zastąpił starą wersję z powodu
http://www.dobrykrem.pl/product_info...acturers_id/37
na mnie lepiej zadziałalo Shiseido serum anti spot
po neostarcie nie miałam efektu

[plejka]

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź Najpierw wypróbuję Pigment Lightening Gel, gdyż cena Shiseido jest lekko deprymująca

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez plejka

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź Najpierw wypróbuję Pigment Lightening Gel, gdyż cena Shiseido jest lekko deprymująca

nooo trochę sporo kasy, na allegro jest za około 200
a ostatnio nawet widziałam 9 ml za 40zł
w każdym razie u mnie po shiseido różnica była kolosalna, miałam spore przebarwienia na czole i na policzkach, praktycznie po jednym opakowaniu shiseido znacznie zmalały
a po Neostarcie nie widziałam różnicy
na co dzień do twarzy dobry jest krem na przebarwienia https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ra-wersja.html jako uzupełnienie
no i filtr oczywiście
powodzenia i cierpliwości

[emkasiodemka]

Dziewczyny, czy któraś z Was używała może korund? Jakieś opinie? U mnie z kolei problem z bliznami..

[Madaaa]

korund too taki mechaniczny peeling. Dla mnie za ostry bo mam wrazliwą cerę. Moim zdaniem peelingi nie pomogą pozbyc sie mocnych blizn czy przebarwień. Mogą jedynie wspomóc działania przy kosmetykach przeznaczonych do niwelowania blizn czy przebarwień.

[blackdaisy]

Dziewczyny chcialam Was prosic o rade bo mam maly problem.
Dzien dobry Kasiu,

Otoz zdecydowalam sie uzywac Acne Derm zeby pozbyc sie przebarwien potradzikowych (chociaz nie mam tradziku, lecz uporczywie powracajace gule na brodzie) i zaskornikow w okolicach nosa (to bardziej o dosc widoczne pory chodzi mi zeby je zmniejszyc). Najpierw uzywalam na brode przez ok. 3 tyg bardzo ostroznie gdyz balam sie efektow ubocznych. Kiedy nic sie nie zdarzylo zaczelam uzywac codziennie i wszystko jest nadal w porzadku-widze nawet delikatne dzialanie. Skora powoli sie rozjasnia i nowe gule sie nie pojawiaja (alleluja!). Postanowialm wiec zastosowac masc/krem (?) na cala twarz.
Po pierwszym uzycie jest w porzadku. Chce ostroznie smarowac sie co drugo dzien. Mam pytanie, czy moge uzywac kremu peelingujacego Pharmaceris z 5% kwasem migdalowym (odkrytego dzieki Tobie zreszta) na noc w ten dzien, kiedy nie stosuje Acne? Czy bedzie to juz za duzo?
Dodam, ze uzywam tego kremu juz jakis czas, zostalo mi moze 20% opakowania- ale w tym opakowaniu nie widac zuzycia.
Dziala on na mnie bardzo delikatnie wiec zakupilam juz ten z wiekszym stezeniem kwasu.
Nie jestm tylko pewna, czy nie bedzie to dla mojej skory za duzo i czy to dobry pomysl mieszac te kwasy...?
Mam 32 lata i cere delikatna, naczynkowa i bardzo jasna.
Nie jest wrazliwa, ale z racji tego ze taka jasna widac delikatne naczynka wiec strosuje tez delikatne produkty do jej pielegnacji.
Przeczytalam, ze Acne Derm moze byc stosowany przy cerze naczynkowej.
Oczywiscie uzywam go tak jak trzeba (czytaj solo) i na dzien aplikuje filtr 50.

Uff, przepraszam za taki dlugi wywod i bardzo bylabym wdzieczna za porady

[Gwiazda Wieczorna]

przypomniało mi się jeszcze że kwas migdałowy jest super. Uzywam w seriach w domu, rozjaśnia bardzo

[Apsik13]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

przypomniało mi się jeszcze że kwas migdałowy jest super. Uzywam w seriach w domu, rozjaśnia bardzo

Gdzie go kupujesz?

[martak91]

Potrzebuję rady, jestem zielona w tym temacie.
Zaczęłam kurację antybiotykiem, ponieważ miałam problemy z cerą. Jest znacznie lepiej lecz zostały liczne przebarwienia, zaczerwienienia po wyciśniętym pryszczu itp. Mam cerę mieszaną, dość delikatną.
Poszukuję zabiegu, który rozjaśni przebarwienia, zredukuje malutkie blizny i wyrówna koloryt skóry.
Jaki kwas lub zabieg kosmetyczny polecacie?

edit: dodam, że jestem po zabiegu mikrodermabrazji i czekają mnie jeszcze dwie mikry w przyszłym miesiącu

[Dziwactwo]

Skoro złuszczasz się mikro-dermabrazją, to lepiej nie kombinuj z niczym innym. Gdy zakończysz swoją serię, pozwól się skórze spokojnie zregenerować. Zapewne już po tych zabiegach zauważysz różnicę.
Jeśli jednak nie będziesz zadowolona, po odczekaniu min. 2 miesięcy, możesz podpytać dermatologa o zabiegi typu: yellow peel.

Z resztą, nawet samą kosmetyczkę możesz o te kwasy podpytać (choć na złuszczanie kwasem do kosmetyczki bym nie szła, mogłaby Tobie podpowiedzieć, a przynajmniej powiedzieć po jakim czasie od mikro-dermabrazji możesz rozpocząć tego typu zabiegi).

[DagmaraRose2000]

Zależy jak odporną masz skórę. Ja np. stosowałam i mikro i kwasy, jedno po drugim z dosłownie 5 minutowym odstępem czasowym. Ale tak jak mówię - tylko jeśli nie masz wrażliwej, cienkiej skóry.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Hey dziewczyny Jakis tydzien temu, po raz pierwszy w zyciu, zrobilo mi sie male przebarwienie (0.5cmx0.5cm) w okolicach nosa na policzku. Nie jest ciemne, ale sprawia wrazenie jakbym byla w tym miejscu brudna (tak jakby sie brazowy tusz do rzes rozmazal w tym miejscu). Stalo sie to na wakacjach we Wloszech. Slonce swiecilo, ale nie jakos super mocno, a ja naprawde duzo spacerowalam. Mialam baze pod podkladem z filtrem 35.

Mama mowi, ze samo zniknie z czasem. A wy jakie macie doswiadczenia? Warto cos z tym robic? Co robic w przyszlosci, zeby sie ustrzec kolejnych tego typu niespodzianek? Moze pozniej zdjecie wkleje.

[la'Mbria]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;45991180]Hey dziewczyny Jakis tydzien temu, po raz pierwszy w zyciu, zrobilo mi sie male przebarwienie (0.5cmx0.5cm) w okolicach nosa na policzku. Nie jest ciemne, ale sprawia wrazenie jakbym byla w tym miejscu brudna (tak jakby sie brazowy tusz do rzes rozmazal w tym miejscu). Stalo sie to na wakacjach we Wloszech. Slonce swiecilo, ale nie jakos super mocno, a ja naprawde duzo spacerowalam. Mialam baze pod podkladem z filtrem 35.

Mama mowi, ze samo zniknie z czasem. A wy jakie macie doswiadczenia? Warto cos z tym robic? Co robic w przyszlosci, zeby sie ustrzec kolejnych tego typu niespodzianek? Moze pozniej zdjecie wkleje.[/QUOTE]z mojego doświadczenia- skoro pojawiło się jedno...to znak, że pojawiła się tendencja. A to z kolei znak, zeby zwrócić uwagę na swoją skórę i ją po prostu zabezpieczać.
Filtry. Ale nie jakies 10 czy 15 SPF tylko 50 i nie tylko na wakacje, ale codziennie, z czasem staje się to taką rutyną, że życia sobie bez filtra nie wyobrażam
ja bym nie ruszała tego teraz gdy pogoda się robi coraz bardziej sloneczna, za to na jesien zaplanowałabym złuszczanie jakieś...no i zobaczysz po wakacjach jak skóra w tym roku reaguje na słońce- moze po prostu "dojrzała" do wieku w którym pojawiają się przebarwienia?

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez la'Mbria

z mojego doświadczenia- skoro pojawiło się jedno...to znak, że pojawiła się tendencja. A to z kolei znak, zeby zwrócić uwagę na swoją skórę i ją po prostu zabezpieczać.
Filtry. Ale nie jakies 10 czy 15 SPF tylko 50 i nie tylko na wakacje, ale codziennie, z czasem staje się to taką rutyną, że życia sobie bez filtra nie wyobrażam
ja bym nie ruszała tego teraz gdy pogoda się robi coraz bardziej sloneczna, za to na jesien zaplanowałabym złuszczanie jakieś...no i zobaczysz po wakacjach jak skóra w tym roku reaguje na słońce- moze po prostu "dojrzała" do wieku w którym pojawiają się przebarwienia?

Dziekuje za odpowiedz. Tak teraz mysle i chyba mialam cos podobnego jako 13-latka i pozniej zniknelo. Tak mi cos przez glowe przechodzi, ze mialam cos podobnego, ale pewna nie jestem. W tym roku koncze 29 lat, myslisz, ze to wystarczajaco "dojrzala" skora na tego typu sytuacje? Zmarszczki na razie nie mam ani jednej. Moja mama miala takie przebarwienia - na skroniach i policzkach - wyszly jej jak byla w ciazy i spacerowala duzo, ale zniknely.

Kurcze, to niedobrze jakbym miala taka tendencje. Moja siostra miala takich duzo po sloncu na ramionach i plecach, ale tez schodzilo jej to.

[karmazynka99]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;45991180]Hey dziewczyny Jakis tydzien temu, po raz pierwszy w zyciu, zrobilo mi sie male przebarwienie (0.5cmx0.5cm) w okolicach nosa na policzku. Nie jest ciemne, ale sprawia wrazenie jakbym byla w tym miejscu brudna (tak jakby sie brazowy tusz do rzes rozmazal w tym miejscu). Stalo sie to na wakacjach we Wloszech. Slonce swiecilo, ale nie jakos super mocno, a ja naprawde duzo spacerowalam. Mialam baze pod podkladem z filtrem 35.

Mama mowi, ze samo zniknie z czasem. A wy jakie macie doswiadczenia? Warto cos z tym robic? Co robic w przyszlosci, zeby sie ustrzec kolejnych tego typu niespodzianek? Moze pozniej zdjecie wkleje.[/QUOTE]

a bierzesz hormony?

[ckin2u]

Napisane przez Apsik13

Gdzie go kupujesz?

podlaczam sie do pytania

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez karmazynka99

a bierzesz hormony?

Nie

[la'Mbria]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46028180]Dziekuje za odpowiedz. Tak teraz mysle i chyba mialam cos podobnego jako 13-latka i pozniej zniknelo. Tak mi cos przez glowe przechodzi, ze mialam cos podobnego, ale pewna nie jestem. W tym roku koncze 29 lat, myslisz, ze to wystarczajaco "dojrzala" skora na tego typu sytuacje? Zmarszczki na razie nie mam ani jednej. Moja mama miala takie przebarwienia - na skroniach i policzkach - wyszly jej jak byla w ciazy i spacerowala duzo, ale zniknely.

Kurcze, to niedobrze jakbym miala taka tendencje. Moja siostra miala takich duzo po sloncu na ramionach i plecach, ale tez schodzilo jej to.[/QUOTE]
mi nie tyle chodziło o metrykalny wiek, co o "dojrzałość skory' czyli to na ile lat naprawdę czuje się twoja skóra (wiesz takie rzeczy jak niedosypianie, leki np. antybiotyki, zła pielęgnacja...albo nawet niedomywanie makijażu czy kurzu z całego dnia- to wszystko się kumuluje i skóra niejednej 20-latki może "czuć" się na 35 albo i więcej)
to zalezy od wielu czynników, nawodnienia i odżywienia od środka również.
Dlatego nie jest aż tak ważne czy masz 29 czy 31 lat ważne, żebyś miała skórę dobrze odżywioną i zadbaną, mi plamy wyskoczyły też nagle (dosłownie w ciagu doby od porodu), a przez prawie 30 lat życia opalałam się i nie mialam plamek...tendencji nie było, a raptem stałam sie ciapata jak indycze jajo
Ale jesli widzisz po rodzinie, że macie skłonność- to wiadomo- łatwiej zapobiegać niż leczyć.
Chroń skórę, raz że będzie dłużej wyglądała na młodszą, a dwa-na pewno bez słońca plam posłonecznych nie złapiesz

A co do samego "leczenia"- na lato mogę z czystym sumieniem polecić serum rozjasniające z BU.
Ale...ono jest niemiłe w użyciu i w mojej opinii- śmierdzi (co nie przeszkadza mi go stosować regularnie). Po prostu nie jest to kosmetyk ktory chciałoby się mieć na buźce w ciagu dnia...ale w nocy, skoro i tak śpię...to wytrzymam to dla dobra swojego i całej ludzkości
Natomiast jesli chodzi o efekty stosowania- 2 razy w tygodniu na noc- mi pozwala ujarzmić plamy na tyle, żeby wytrzymać okres letni, a jesienią zazwyczaj robię jakąś mocniejsza kurację. Filtry tak czy siak- obowiązkowo!

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez Apsik13

Gdzie go kupujesz?

ja swój kwas migdałowy kupowalam na mazidłach (w kryształkach) i robilam najpierw tonik 5% a potem 10%
Robiłam tez peelingi 20% ale jakoś efekty mnie nie powaliły na kolana.
ale jako kuracja poboczna jest ok.

[raktut]

cześć dziewczyny,
mam do was takie pytanko co myślicie o kwasie migdałowym 40% żeby pozbyć się przebarwień? mam kilka takich starych na udzie pozapalnych, stosowałem już na nie:

1. glyco-A
2. serum, z witaminą C
3. kwas azelainowy w postaci ACNE-DERM

ale efektu brak, widziałem taki na biochemiiurody.com w miarę przystępnej cenie, a może coś innego?

[karmazynka99]

Napisane przez raktut

cześć dziewczyny,
mam do was takie pytanko co myślicie o kwasie migdałowym 40% żeby pozbyć się przebarwień? mam kilka takich starych na udzie pozapalnych, stosowałem już na nie:

1. glyco-A
2. serum, z witaminą C
3. kwas azelainowy w postaci ACNE-DERM

ale efektu brak, widziałem taki na biochemiiurody.com w miarę przystępnej cenie, a może coś innego?

mi troche zbladły po jego zastosowaniu