2015-04-07, 23:41 | #61 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Ona CHCE schudnąć i to robi. Myślę, że ma większe pojęcie na temat odchudzania, niż część tutejszych ekspertów. Robi to po swojemu i NIE oczekuje "wsparcia". Nawet na początku o swoim odchudzaniu nie mówiła. Komentarze w stylu "jak naprawdę chcesz schudnąć, to powinnaś być wdzięczna" są kuriozalne, jakiś szantażyk czy co? Kilkanaście kilo w dół nie wystarczy za "dowód"? Autorka Was też nie pytała o porady w tej kwestii, gdyby chciała, zajrzałabym na dietetyczne albo fitness. I żeby nie było, sama mam zap*** na punkcie sportu. Może teraz trochę mniejszego, ale nadal ćwiczę kilka razy w tygodniu, trenowałam trójbój siłowy, biegam itd. Więc rozumiem, ze dla kogoś to może być pasja. Ale to nie usprawiedliwia uszczęśliwiania kogoś na siłę. Za to zgadzam się, że to raczej nie ma nic wspólnego z tym, że mu się, autorko wątku, nie podobasz czy coś, chyba po prostu usłyszał, że się odchudzasz i zwietrzył okazję. Dobrze, że zaczynacie o tym gadać, bo my tu możemy sobie dumać. Szczerze, uważam, że dwóm osobom o tak różnych trybach życia + jego zapędach do przeciągania Cię na swoją stronę, będzie trudno. |
|
2015-04-07, 23:47 | #62 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Moim zdaniem przypadek, który opisujesz jest kuriozalny. Powiedzmy, że chcesz kupić samochód, a Twój facet jest amatorsko zainteresowany motoryzacją. On wie, że jesteś na kupnie i chce się w to włączyć, żeby Ci doradzić, a Ty reagujesz histerią, bo to oznacza wg Ciebie, że gardzi Tobą z uwagi na fakt, że nie masz jeszcze samochodu. Albo: chcesz zrobić tatuaż, Twój facet się tym interesuje, chce Ci doradzić artystę poprzeglądać z Tobą projekty, pójść do studia, a Ty reagujesz histerią, bo mimo, że sama chcesz tatuażu to uważasz jego zaangażowanie w Twoją przemianę za brak akceptacji tego, jaka jesteś teraz. Nie ma w Twoim myśleniu ani w Twoim działaniu logiki. Stąd moja sugestia, że problem może sięgać głębiej, bo Twój lęk przed wycieczką rowerową czy wyprawą w góry nie jest normalny. Co zresztą potwierdza Twoja wypowiedź, którą cytuję poniżej: Cytat:
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
||
2015-04-07, 23:51 | #63 | |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Podkreślone: to prawda. Ja schudłam z ćwiczeniami i bez kilkunastogodzinnego głodzenia się dziennie. Około 30 kilogramów w półtora roku. Ale ja nie biadoliłam facetowi, że chcę leżeć, przytulać się, oglądać tv i chudnąć; nie mówiłam, że się boję i wstydzę ćwiczyć; cieszyłam się ze wsparcia czy rad; no i nie miałam przestojów i przerw, trwających trzy miesiące, bo niby po co mi one. |
|
2015-04-07, 23:57 | #64 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 30
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2015-04-08, 00:05 | #65 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 222
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Życzę ci dużo wiary w siebie i siły. Dobrej nocy!
|
2015-04-08, 00:05 | #66 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 628
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
swoją drogą, zupełnie nie rozumiem, dlaczego osoba po przejściach z ED, wiedząc już jak bardzo niszcząca dla niej samej była to droga, obsesyjne myśli trujące umysł itp i ucząca się na nowo normalnie jeść(jak wspomniałaś o luźnym podejściu do kolacji np - dla mnie to normalne i zdrowe, że nie układasz sobie planów pod posiłek) wiąże się z kimś dla kogo jedzenie jest takie ważne. Abstrahując od tego czy facet jest zaburzony czy to zwykła pasja i zdrowy styl życia, dziwne że nie uciekłaś od niego na początku znajomości - nie przypominał Ci zbyt okresu choroby czy coś?
|
2015-04-08, 00:06 | #67 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Zgadzam się natomiast, że autorka niepotrzebnie to potraktowała jako objaw braku akceptacji, ale już za objaw lekkiego szmyrgla spokojnie można to wziąć. Cytat:
A co do przestojów - dwa kilo w ciągu 3 miesięcy to jest ciągle spadek. Lepsze 2 kilo na minusie, niż na plusie, jeśli to nie jest stan zagrażający zdrowiu, to co ją pogania? |
||
2015-04-08, 00:12 | #68 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 30
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Widzę, że oprócz tego, iż udało nam się sporo schudnąć łączy nas też to, że nie biadolimy facetom, ze chcemy schudnąć poprzez oglądanie tv i leżenie. Jeżeli oczywiście Ty wiesz lepiej o czym mu biadolę to nie pozostaje mi nic innego jak czytać uważnie Twoje komentarze, bo wtedy może dowiem się w czym tkwi problem mojego związku. Serio, coffee, jak nie wiesz, to nie zgaduj, bo z takim strzałem nawet trójki w totka nie będziesz miała. Cytat:
Nie prosiłam go o pomoc, jakbym szukała tatuażysty/mechanika to też bym zapytała wtedy jakbym pomocy potrzebowała, a taka nieproszona nie byłaby mile widziana. Jeżeli nie pytam, to znaczy, że sobie radzę.Ewentualnie on mógłby zapytać czy pomóc, a nie się wciskać. Cytat:
|
|||
2015-04-08, 00:13 | #69 | |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Bo serio, dla mnie brzmisz, jakbyś postanowiła odstawić kolacje, bo w internetach wyczytałaś, że po 18 nie wolno jeść, więc to Ci styknie. A że była zima, to na zimę warto sobie zrobić warstwę izolacyjną z tłuszczu, albo to zły czas na chudnięcie, bo będzie zimno, więc odpuściłaś. Jedyne, co powinnaś zrobić, to pogadać z facetem, czy Cię namawia, bo chce byś była szczupła, inaczej Cię zostawi; czy stara się Ci pomóc, bo widzi, że nadal źle się czujesz ze sobą, a przestałaś tracić na wadze własnymi sposobami; czy chce Cię wciągnąć w swoje hobby i robiłby to niezależnie od Twojej obecnej wagi. Póki co ja nie wiem, o co mu chodzi. Być może Ty wiesz, bo masz go na co dzień, ale z opisu - wg mnie ciężko jednoznacznie wyczytać, że to zły człowiek, który próbuje Cię na pewno urobić wedle swojego widzimisię. |
|
2015-04-08, 00:22 | #70 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 30
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Poważnie, na początku wiedziałam tylko, że zdrowo się odżywia, ale dla mnie zdrowe odżywianie oznacza brak fast foodów, gazowanych napojów i słodyczy, a tego sama nie jadam, więc nie spodziewałam się problemów. Nie podejrzewałam go o jedzenie wg zegarka. Mimo że dość szybko dowiedziałam się o reszcie, to na tym etapie wiedzialam o nim tyle innych wartościowych i istotnych dla mnie rzeczy, które skutecznie powstrzymują mnie, żeby nie uciec, czy to wtedy czy teraz. |
|
2015-04-08, 00:25 | #71 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 628
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
w życiu codziennym poza tą ćwiczeniową obsesją bez zarzutu? dba o Ciebie, wspiera, etc.? trochę słabe jest to co napisałaś o seksie przy zapalonym świetle po tej sytuacji było już normalnie? |
|
2015-04-08, 00:35 | #72 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 30
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Widzę, że średnio Cię to wszystko interesuje, bo nie wysilisz się, żeby przeczytać ze zrozumieniem, ale lepiej ode mnie wiesz jak wygląda moje życie co starasz się udowonić w swoich komentarzach. ---------- Dopisano o 01:34 ---------- Poprzedni post napisano o 01:30 ---------- Cytat:
Ta sytuacja była ostatnią, więc... nie ma (dobrej) odpowiedzi. Poza tą obsesją jest fantastycznym chłopakiem. Dba, wspiera, wysłuchuje, rozumie. Nie miałam zamiaru przedstawiać go jako złego człowieka i nigdzie nie napisałam, że jest zły, bo bym skłamała. ---------- Dopisano o 01:35 ---------- Poprzedni post napisano o 01:34 ---------- Dziękuję serdecznie! I wzajemnie |
||
2015-04-08, 04:28 | #73 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Propozycja wspólnego ćwiczenia to bardzo fajny pomysł. Szkoda, że nie chcesz.
|
2015-04-08, 08:38 | #74 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Sam fakt, że się domyślił może znaczyć, że czuje się trochę nie fair z tym co robi. To nie była rada 'zostaw go' tylko rada przemyślenia Jeśli da się porozmawiać i obie strony chcą coś poprawić, to przecież nikt nie każe nic przekreślać. Ale koniecznie obie osoby muszą chcieć. Natomiast odnośnie tego, że on nie zna odpowiedzi na niektóre pytania, trochę w to wątpię. Albo raczej, dopuszczasz możliwość, że on nie chciał Ci odpowiedzieć na coś, żeby Cię nie zranić? I tak mi się skojarzyło, czy Twój facet ma może jakiś sprecyzowany typ kobiety, od którego mocno odbiegasz wizualnie? U mnie tak było, stąd pytanie, ja mam 175cm i 75kg, on wolał niskie i bardzo szczupłe dziewczyny.
__________________
Kotoperz |
|
2015-04-08, 08:49 | #75 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;50958310]Propozycja wspólnego ćwiczenia to bardzo fajny pomysł. Szkoda, że nie chcesz.[/QUOTE]
Nie twierdzę, że zły, złe jest ciągłe nagabywanie. Na pewno nie ma nic złego w czytaniu Terrego Pratchetta, ale jak by mi facet dzień w dzień męczył bułę, to bym długo nie wytrzymała. A tak BTW ja też wolę ćwiczyć sama, co najwyżej mi się czasem ktoś do asekuracji przydaje, ale bez zapędów trenerskich. Powiem tak, jeśli facetowi się nagle uwidziało, że chciałby mieć wysportowaną laskę w legginsach, to bym go kopnęła. Ale myślę, że nie, po prostu jest kompletnie pokręcony na punkcie sportu. I nie mówcie, że to jest "normalne", wbrew temu, co głoszą fit blogi, nie jest normą spędzanie połowy randki ze sztangielką w ręce. Moim zdaniem do niego też powoli dociera, że to raczej trochę słabe, dlatego próbuje Ciebie wciągnąć, żebyście razem randkowali przy brzdękach żeliwa, a potem romantycznie podyskutować o %bf i proporcjach białka do węglowodanów. Pasjonat zawsze lepiej sie dogada z drugim pasjonatem, ale szczerze - nie dziwię się, autorce, że ten pomysł nie wywołuje w niej entuzjazmu. Ja tam akurat nie mam nic przeciw krzewieniu miłości do aktywności fizyczynej, ale w ten sposób można tylko kogoś zrazić. Jeśli tak bardzo mu zależy, żeby "rozruszać" autorkę, to dlaczego nie chce z nią iść na ten kurs tańca? Niech znajdzie coś, co jej się spodoba. Ale nie, bo wtedy przecież nie zdążyłby zjeść kolacji o określonej porze. Wymagałoby od niego trochę dostoswania siebie i swojego planu pod nią, a jemu chodzi o coś odwrotnego. Skoro woli jeść pod zegarek, to nikt mu nie broni. |
2015-04-08, 09:20 | #76 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Ja autorke, rozumiem. Jeszcze 2 - 3 lata temu nie ruszalam sie z kanapy. Zamilowanie do sportu rodzilo sie powoli - od fitnessu 2 razy w tygodniu - powoli probowalam nowych aktywnosci - a to lyzwy, a to silownia, zeby znalezc cos co mi sie podoba. Obecnie jezdze z 3 - 4 razy w tygodniu na rowerze i chodze na joge. Jednak, gdyby ktos 3 lata temu, wymagal ode mnie codziennych cwiczen, planowal wyprawy rowerowe i zapitalanie po gorach to tez bylabym mega zniechecona.
|
2015-04-08, 09:36 | #77 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2015-04-08 o 09:40 |
2015-04-08, 09:37 | #78 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Dziwny facet.
Kto na randce ćwiczy? I ten tekst o maszynce do seksu. Może on ma problemy z erekcją i żadnych innych zainteresowań, dlatego tak namiętnie ćwiczy na spotkaniach? Nie musi się kochać i nie musi rozmawiać, a dziewczynę ma Ja tam na randce wolę się pomiziać niż kręcić hula-hop. Poza tym jeżeli chce dzielić z Tobą swoją pasję ( dla mnie obsesję) to powinien tak samo dbać o Twoje zainteresowania. Raz możecie iść na siłownię, a potem zrobić to co Ty lubisz, a nie tylko gimnastyka. Kolegę niech sobie poszuka do wyciskania.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
2015-04-08, 10:02 | #79 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2015-04-08 o 10:11 |
2015-04-08, 10:12 | #80 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Ja raczej się dziwię, że ich trzeba bronić, bo są tacy, którzy chcą koniecznie atakować i jeszcze uważają, że mają do tego prawo.
Jasne, powinien ją przegonić jumpingiem po schodach, bo za wolno chudnie. Nawet, jeśli jest tak, jak piszesz, to tym bardziej bym uciekała... |
2015-04-08, 10:13 | #81 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Treść usunięta
|
2015-04-08, 10:19 | #82 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Tylko, ze autorke bardziej meczy ciagle nagabywanie i przeraza zakres cwiczen - nie przeraza jej rower, ale fakt, ze facet od razu planuje wyprawe "30 km w jedna strone". Albo, ze wypoczynek w gorach to "przeprawa", że jak cwiczenia to codziennie. Wydaje mi sie, ze tu jest pies pogrzebany - nie w proponowaniu aktywności tylko w ich zakresie. |
2015-04-08, 10:20 | #83 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 222
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
No dokładnie. Myślałem, że w Kościół katolicki jest mistrzem świata w przedmiotowym traktowaniu kobiet, ale okazuje się że niektóre wizażanki mają jeszcze gorsze zapędy. Jest gruba to ma chudnąć, ćwiczyć, bo on tego chce. I nie ma mowy o tym, czego chce ona. Ma nadwagę - a to gorzej niż być mordercą. |
|
2015-04-08, 10:38 | #84 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
__________________
_________________________ _________ |
|
2015-04-08, 10:40 | #85 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
I schudla 15 kg i dalej chudnie. A to ze chce schudnac nie znaczy, ze musi cwiczyc codziennie po 2 h, zapitalac po gorach i jezdzic rowerem 30 km w jedna strone, bo sobie misiaczek tego zazyczy. Moze chudnac cwiczac raz w tygodniu albo nie cwiczac wcale i zachowujac diete. Generalnie - chodzi o to, zeby jej bylo dobrze i chudla w swoim tempie, a nie sposobem narzuconym przez misia. Naprawde ciezko to zrozumiec? |
|
2015-04-08, 10:50 | #86 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Cytat:
|
||
2015-04-08, 10:54 | #87 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 222
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Ale ona schudła. Ten facet ma obsesję, nie kapujesz tego? On działa irracjonalnie, kompulsywnie, jest zaślepiony i nie rozumie, że życie to nie tylko machanie sztangą. Nawet gdybym lubił czytać Dostojewskiego, nie chciałbym żeby ktoś mi codziennie o nim gadał i codziennie mnie zaganiał do lektury. |
|
2015-04-08, 10:57 | #88 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
|
|
2015-04-08, 10:58 | #89 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Cytat:
Dokladnie - dla facetya nie ma innego sposobu spedzania czasu - codzienne treningi sprawiaja, ze jest nieelastyczny, autorke ciagle nagabuje, wspolne wakacje, czy wyprawy rowerowe - ustawia pod siebie i swoje mozliwosci. Ja sie nie dziwie, ze autorka, osoba niewysportowana, czuje sie tym przytloczona i zmeczona. |
|
2015-04-08, 11:04 | #90 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 286
|
Dot.: Chciał mnie jak byłam gruba, a teraz mnie gnębi
Facet - egoista. Próbuje ustawić Cię pod siebie stosując w tym celu marne zagrywki. Z jego opisu aż bije apodyktycznosc i jakaś dzika frustracja.
Nie zmieniaj się pod jego dyktando. Wcale nie musisz ćwiczyć. Nie jest to obowiązkiem nikogo. Choćbyś ostatni kilogram zrzucala rok. Aktywność ma swoje plusy (oraz minusy). Tylko od Ciebie zależy czy kiedykolwiek poczujesz, że chciałabyś więcej i jesteś na to gotowa. Nikt nie ma prawa próbować wpłynąć na to bez Twojej woli. Każdy ma swój własny system wartości, nikt nie wcisnie Ci na sile tam sportu jeśli tego nie czujesz. Wykonałaś świetną pracę, trzymaj się tego i postaraj nie zniechęcać mimo zachowania tego (...). Uwierz w swoje osiągnięcia. Trzymając tak dalej, rozwijając się w swoim tempie, na pewno osiągniesz to co uważasz za dobre. Uważam, że jedyne co możesz zrobić, to próbować uświadomić tego pana, że nic swoimi fochami nie zmieni i dalej będziesz pracować według tego co uważasz za słuszne. To co on robi w żadnym wypadku nie jest pomocą, doradzaniem. Ciągnie Cię w dół.
__________________
Ignorowanie Onnej przynosi szczęście. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:25.