2016-01-19, 21:30 | #1831 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Ale pisałaś, że znajoma piła codziennie przynajmniej jedno piwo. Takie rzeczy odbijają się na dzieciach.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-01-19, 21:40 | #1832 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Cytat:
Ale pozniej odnioslam sie do tego, co napisala kahoko, ze oni chca tylko pomagac ludziom i ich dzieciom i ze taki pracownik to nie babsko. A owszem czasem babsko i to najgorszego sortu. |
|
2016-01-19, 21:48 | #1833 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Jak w każdej pracy, lepsi pracownicy i gorsi się zdarzają
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-01-19, 21:52 | #1834 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Z grupy kilku, ktorych poznalam, tylko jedna osoba nadawala sie do tej pracy. Wiec marny wynik.
|
2016-01-19, 22:11 | #1835 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Martynka, a skąd oni mają wiedzieć, że Ty akurat masz 'tylko' depresję i nie krzywdzisz (świadomie lub nie) swoich dzieci? Niech sprawdzają. Żeby na wejściu zabrać dzieci, to naprawdę wiele trzeba zobaczyć na miejscu.
|
2016-01-19, 22:20 | #1836 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Cytat:
Natomiast socjal jak sie kogos uczepi, to klapa. Oni nawet zdanie lekarza maja w glebokim powazaniu. Ta instytucja rzadzi sie swoimi prawami a jakimi, tego nie wie chyba nikt poza nimi. Do kogo jak do kogo, ale moje zaufanie do nich jest rowne zeru. |
|
2016-01-20, 04:25 | #1837 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Prawda jest taka, że żeby dzieci odczuły krzywdę tł nie musi być żadnej agresji. Wystarczy rodzic chory, niestabilny emocjonalnie. Ja uważam ze dobrze ze opieka społeczna reaguje. Chyba lepiej żeby przyszli kilka razy niepotrzebnie niż żeby choć jeden raz nie przyszli, kiedy trzeba
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-01-20, 11:16 | #1838 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Juz po pierwszej wizycie u psychologa. Dzisiaj tylko opowiadalam ogolnie o tym jak sie czuje, co stwarza dla mnie problem, opowiedzialam o sytuacji rodzinnei itd.
Zapytalam z ciekawosci, czy oni informuja socjal o tym, ze ktos ma problemy i chodzi na terapie i powiedziala, ze w moim przypadku nie widzi takiej potrzeby i nikogo nie bedzie informowac. Powiedziala, ze kazdy ma w zyciu wzloty i upadki, ze wiele osob cierpi na nerwice i depresje i to nie czyni ich zlymi rodzicami. Problem siedzi w mojej glowie, mam problemy z negatywnym mysleniem o przeszlosci i ciagle zataczam kolo myslac o tym samym. Pocieszyla mnie, ze jak przerwe ten cykl mysli, to i derealizacja przejdzie. Czyli mam szanse na normalne zycie. A jeszcze wracajac do socjala, to powiedziala, ze informuja ich o sytuacji, jesli uznaja, ze kobieta stwarza zagrozenie dla siebie lub dziecka. Na szczescie ja nie stwarzam zagrozenia dla nikogo. |
2016-01-20, 11:37 | #1839 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-01-20, 11:45 | #1840 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Ja sie tylko zastanawiam jak w ciagu 5 wizyt psycholog jest w stanie z kims przerobic caly problem.
|
2016-01-20, 12:01 | #1841 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Cytat:
ogólnie to jest tak, że to nie specjalista pracuje nad problemem, a Ty - nie ma liczby spotkań, która gwarantuje sukces, to sprawa indywidualna. |
|
2016-01-20, 17:08 | #1842 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Ja mam psychologa. Mam nadzieje, ze te 5 spotkan wystarczy.
|
2016-01-20, 18:59 | #1843 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 320
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Łał, nie marudziłam tu aż 2 dni
Teraz też postaram się nie marudzić, ale może podzielę osiągnięciami i spostrzeżeniami. Udało mi się ogarnąć te gwałtowne emocje, już nie wybucham płaczem, teraz tylko wśród ludzi zachowuję się jak zombie Jedynie tuż po obudzeniu czuję nieuzasadniony lęk przed czymś, z czym już wcześniej się uporałam (też czasem tak macie?). I właśnie to uczucie z rana sprawia, że nie mam ochoty wstawać i przez to zaniedbuję szkołę. Ha, po raz pierwszy zawaliłam sprawdzian z matmy. Ale to nieistotne. Jutro mam terapię, za zadanie domowe miałam przemyśleć, które swoje przekonania chcę zmienić. I tu jest problem - jeśli wiem, że są one nieprawidłowe, to znaczy normalni, zdrowi ludzie tak nie sądzą, ale jednak one się sprawdzają, to też powinnam się za nie zabrać? A może po prostu powinnam je trochę inaczej sformułować... Kurczę, wystarczyło tylko poukładać sobie niektóre sprawy w głowie i od razu jest lepiej Może leki nie są mi potrzebne? To znaczy stabilizatory nastroju i antydepresanty, bo chyba powinnam brać coś na uspokojenie. Nie pamiętam ostatniego dnia bez nerwów :/ |
2016-01-20, 19:03 | #1844 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Za dużo myślisz, za dużo kombinujesz, za bardzo chcesz wziąć to na rozum. W terapii najlepiej się sprawdza pierwsza myśl, pierwszy odruch. Na tym się opieraj. Co Ci pierwsze przychodzi do głowy przy pytaniu "jakie swoje przekonania chcę zmienić'?
I przy tej pierwszej myśli zostań. Bez dzielenia włosa na czworo.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-01-20, 20:59 | #1845 |
Are you talking to me?!
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Pytanie do dziewczyn biorących antydepresanty. Czy miałyście tak, że po jakimś czasie przestały działać? Biorę Cital od 8 miesięcy i zauważyłam, że coraz częściej ogarnia mnie poczucie beznadziei i ogólna niechęć do wszystkiego. Zmuszam się by się ubrać, sprzątnąć, ugotować. Nie mam motywacji do niczego. Działam trochę jak automat; robię to co muszę zrobić i tyle. Na więcej nie mam ochoty. Takie absolutne minimum.
Żeby nie było, tabletki od początku nie dały mi żadnego "kopa", ot, przestałam marzyć o tym, by ze sobą skończyć, udało mi się zacząć organizować dzień. Ale żadnego zadowolenia z życia nie odczuwałam. Rozmawiałam wiele razy z psychiatrą, wałkowanie życia, próby poukładania emocji itd, ale pomimo iż z logicznego punktu widzenia wszystko jest okej, to wciąż nie potrafię cieszyć się z tego, co mam. Mam pracę, dom, wspaniałego męża, cudowną córeczkę, ale mam uczucie duszenia się we własnej skórze, chęć ucieczki z wrzaskiem od wszystkiego. Za miesiąc mam wizytę kontrolną i zastanawiam się, czy jej nie przyspieszyć, czy nie prosić o zmianę leków, czy też może o coś, co zwiększy mi motywację do działania. Sama nie wiem... Bo niby jest dobrze, ale jednak to nie to
__________________
|
2016-01-20, 22:52 | #1846 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 70
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
hej wszystkim. Wreszcie się przełamałam i zapisałam do psychiatry. Chciałam iść tam jak najszybciej i wybrałam prywatną wizytę. Mam jednak dylemat, bo zrobilam to przez portal Znany Lekarz i przyszło mi takie powiadomienie:
lekarz:psychiatra cena wizyty: 100 zł czas wizyty: 15 minut. Niby ten lekarz ma 13 pozytywnych opinii na tym portalu, 0 negatywów, jest w miarę blisko mnie, ale nurtuje mnie ten czas wizyty.. Na pierwszym spotkaniu mam się zmieścić w 15 minutach i do widzenia? Jak myślicie, zapisywałyście się może przez ten portal? Boję się że wydam tak dużo pieniędzy, a w niczym sobie nie pomogę. |
2016-01-21, 08:20 | #1847 | |
Are you talking to me?!
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Cytat:
__________________
|
|
2016-01-21, 08:38 | #1848 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 6 533
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Cytat:
Po wczorajszym psychologu jest mi lepiej. Mam zadanie, które pomoże mi w jakimś stopniu odciąć się od tej okropnej rzeczy, która mnie wpędziła w chorobę. Dzisiaj mam wolne, więc na pewno to zrobię. Szykuję się na łzy i ból, ale liczę na to, że to mi pomoże odwrócić kartę na czystą stronę. |
|
2016-01-21, 14:04 | #1849 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Cytat:
Portal nie ma tu nic do rzeczy. To lekarz ustala jak długo trwają u niego wizyty. Moim zdaniem nie warto do niego iść. Sama chodziłam do psychiatry który na pierwszą wizytę przeznaczał 20 min, a na kontrolne 15. Czułam że czas mnie goni, nie powiedziałam nawet połowy rzeczy które chciałam Wizyty również kosztowały 150 zł, teraz za tę samą cenę chodzę na godzinne wizyty do psychiatry, która jest bardzo kompetentna. Poszukaj innego lekarza
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2016-01-21, 15:48 | #1850 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
We wtorek bolał mnie cały żołądek, przełyk, gardło. Myślałam, że się uduszę. Teraz boję się jeść.
|
2016-01-21, 16:46 | #1851 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 70
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
dzięki za odpowiedzi
Tak właśnie przeglądam stronę znanylekarz i tu dużo lekarzy ma wizyty w godzinach np 16;00, 16;20, 16;40 itd, a mają wszystkie pozytywne opinie. Już nie wiem czy się nimi kierować.. Z chęcią poszukałabym innego lekarza, ale nie ukrywam że zależy mi na czasie. Jeszczę się zastanowię nad tym, ale takim nastawieniem to chyba nic dobrego z tego nie wyniknie. |
2016-01-21, 17:00 | #1852 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 6 533
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Zrobiłam to zadanie od psychologa. Nie było łatwo mi się przemóc, miałam opory i zabierałam się do tego godzinę, ale w końcu to zrobiłam. Jest mi lżej. Płakałam się jak małe dziecko i nie mogłam przestać, ale czułam ulgę, czułam, że z piersi spada mi jakiś ciężar. Poczułam się lepiej i sama się sobie dziwię, że jestem taka dzielna, że jednak potrafiłam się zebrać w sobie, a zbierałam się jakieś 1,5 roku tak naprawdę.
Idąc za ciosem pozbyłam się wszystkiego co mi przypominało o tamtej rzeczy, usunęłam konto pocztowe i rozmowy, które mi o tym przypominały, wyrzuciłam wszelkie rzeczy mające jakikolwiek związek z tą sprawą. Mam nadzieję, że to pomoże mi odwrócić kartę na czystą stronę, że pomoże mi to w drodze do odzyskania spokoju i bezpieczeństwa. Musiałam się Wam pochwalić, bo ja osobiście jestem dumna z tego co dzisiaj zrobiłam. |
2016-01-22, 15:46 | #1853 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;54251891]Zrobiłam to zadanie od psychologa. Nie było łatwo mi się przemóc, miałam opory i zabierałam się do tego godzinę, ale w końcu to zrobiłam. Jest mi lżej. Płakałam się jak małe dziecko i nie mogłam przestać, ale czułam ulgę, czułam, że z piersi spada mi jakiś ciężar. Poczułam się lepiej i sama się sobie dziwię, że jestem taka dzielna, że jednak potrafiłam się zebrać w sobie, a zbierałam się jakieś 1,5 roku tak naprawdę. Idąc za ciosem pozbyłam się wszystkiego co mi przypominało o tamtej rzeczy, usunęłam konto pocztowe i rozmowy, które mi o tym przypominały, wyrzuciłam wszelkie rzeczy mające jakikolwiek związek z tą sprawą. Mam nadzieję, że to pomoże mi odwrócić kartę na czystą stronę, że pomoże mi to w drodze do odzyskania spokoju i bezpieczeństwa. Musiałam się Wam pochwalić, bo ja osobiście jestem dumna z tego co dzisiaj zrobiłam. [/QUOTE] Łał, brawo! ta ulga to bardzo dobry znak cieszę się, że przepracowałaś jakiś kawałek, że udało Ci się zrobić tak wiele |
|||
2016-01-22, 19:52 | #1854 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 483
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Dziewczyny nie wiem co robić, 3 miesiąc biorę tabletki antykoncepcyjne, lekarz zmienił mi tabletki bo poprzednie jednak źle działały, dostałam skierowanie na badania ale muszę poczekać jeszcze i od 2 dni bolą mnie nogi, mdli mnie i mam ból w okolicach pępka, nie zgłosiłam tego bo jeszcze 3 dni temu było Oki, tabletki nowe biorę od dziś ale mam ostrą schize, że oczywiście mam zakrzepy w żyłach i umrę albo cokolwiek innego mi się stanie i umrę nie umiem odróżnić czy coś mi serio jest czy to tylko moja psychika. Mam dość Cały czas jestem przerażona, że umrę.
|
2016-01-22, 20:17 | #1855 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Cytat:
|
|
2016-01-22, 20:25 | #1856 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 483
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Cytat:
|
|
2016-01-22, 20:35 | #1857 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
zaliczenie poczeka, ważniejsze jest zdrowie. lekarz napisze Ci przecież zwolnienie. zadzwoń do swojego lekarza prowadzącego i powiedz mu dokładnie to, co napisałaś.
|
2016-01-22, 20:58 | #1858 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 483
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Powiem 1lutego muszę wytrzymać, za długo się uczyłam a po 2 w szkole lepiej się czuję, mam koleżanki śmieszki i to taka moja odskocznia, odpoczywam tam :/ Dla mnie ważne jest tylko czy sytuacja jest dramatyczna czy też sama ją nakręcam
|
2016-01-22, 21:09 | #1859 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
a jak inaczej chcesz to sprawdzić, niż u lekarza?
|
2016-01-22, 21:17 | #1860 | |
Are you talking to me?!
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
|
Dot.: Psychiatra - cz.4.
Cytat:
Mi na drętwienia i ból nóg na tabletkach pomaga Magne B6 i Aspargin. To leki a więc mają dużą wchłanialność i szybko uzupełniają niedobory. Szczególnie na tabletkach z drospirenonem i dienogestem trzeba uzupełniać sobie poziom magnezu, bo na tych tabletkach więcej się sika i wszystko ucieka z organizmu. No i pamiętaj, że przy depresji, nerwicy, stanach lękowych trzeba bardzo, bardzo uważać na tabletki, bo mogą zaostrzać objawy choroby. Sama strasznie dostałam po dupie, kiedy zmieniłam swoje stare tabsy na Zoely. Już po paru dniach miałam dół jak Rów Mariański.
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:31.