Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

[vea7]

Napisane przez majka242007

Łooo gra,, znajdź 5 różnic,,? Uwielbiam ją ;-)
Pierwszą znalazłam zalozylaś inne skarpety

Druga, dziecko ma inny kolor włosów

sandeo, masakra, panele drogie jak nieszczęście Mi się fuksnęło, bo mój alergolog pracował w szpitalu i załapałam się na jakiś program badawczy jego stażystki - porobili mi dwa pogłębione panele z krwi za free. Ale z drugiej strony wyszło w nich to, co ze skórnych i z doświadczenia wiedziałam - trawy i drzewa, kurz i sierść

ja, ja bym radziła nie pomagać, ale też nie hamować. Super, że próbuje z boku usiąść. Jeśli chce wstawać łapiąc się wszystkiego dookoła, niech sobie próbuje, ale Wy go nie podciągajcie ani raczej nie dawajcie rąk do podciągnięcia. No i jeśli taki "wyrywny" to trzeba mu bezpieczną przestrzeń stworzyć
Kurcze, ja lubie "brodziastych", ale mój marudzi, że mu niewygodnie

Ambi, spokojnie, po antybiotyku tak szybko nie siądzie - a na pewno już nie po jednej chorobie To na razie był pierwszy raz, wiec spokojnie. Poza tym lepiej czasem podać antybiotyk (a sama jestem ich przeciwniczką), niż męczyć siebie i dziecko
Tylko przy antybiotykach koniecznie probiotyk podawaj!

majka, podajemy

moniska, niestety mogą


Natka jest zdecydowanie "córeczka tatusia"
Próbowałam małej w piątek dać po raz pierwszy kaszkę - pluła, warczała na mnie, łyżeczki nie chciała, bo, nawet do raczki wziąć nie chciała, a co dopiero do buzi...
... wczoraj zostawiłam Bartka z nią na macie i poszłam pranie wstawiać. W międzyczasie on podgrzał dla nas zupę. Wchodzę do pokoju i patrzę, a tu kolega Małżonek podsuwa Natce łyżkę, a ta buziak szeroko otwarty i się szczerzy Na co Bartek, że może by jej jednak tą kaszkę zrobić... zrobiłam, chciałam dać, ryk... dałam Bartkowi łyżeczkę, wszamała

No i moje Stwory

[kasperka]

Napisane przez roxana_lu

ale to juz kupujecie czy czekasz az bedzie siedział stabilnie?




Zdrówka dla Adasia !!
Bidulek jeden

Ja dzisiaj zamówiłam krzesełko dzisiaj wysyłają
Chciałam te stokke ale stwiedzilam, ze jeszcze Julka nie siedzi wiec nie bedzie to na "juz", po drugie poszłam na kompromis z tż, ktory stwierdził, ze jednak prawie 1.500zl za krzesełko to troche duzo... No i miałam brac to Chicco albo Peg Perego z kołkami ale to pierwsze wydawało mi sie takie wsiowe (strasznie masywne, "bufiaste" poduchy itd a drugie zbyt masywne no i w rezultacie zamówiłam Peg Perego Prima Pappa Zero 3 (tu juz dziewczyny je polecały ). Mam nadzieje, ze bedzie fajne

Wczoraj właśnie rozmawialiśmy o tym i Tż mówi, że już zamówimy i będzie sobie stało

[majka242007]

Napisane przez kasperka

Pokażesz zdj.tego zestawu???
Nic nie umiem znaleźć

Plus krawat czerwony. Byla jeszcze kamizelka ale nie korzystalismy.

[roxana_lu]

Napisane przez vea7

Druga, dziecko ma inny kolor włosów

sandeo, masakra, panele drogie jak nieszczęście Mi się fuksnęło, bo mój alergolog pracował w szpitalu i załapałam się na jakiś program badawczy jego stażystki - porobili mi dwa pogłębione panele z krwi za free. Ale z drugiej strony wyszło w nich to, co ze skórnych i z doświadczenia wiedziałam - trawy i drzewa, kurz i sierść

ja, ja bym radziła nie pomagać, ale też nie hamować. Super, że próbuje z boku usiąść. Jeśli chce wstawać łapiąc się wszystkiego dookoła, niech sobie próbuje, ale Wy go nie podciągajcie ani raczej nie dawajcie rąk do podciągnięcia. No i jeśli taki "wyrywny" to trzeba mu bezpieczną przestrzeń stworzyć
Kurcze, ja lubie "brodziastych", ale mój marudzi, że mu niewygodnie

Ambi, spokojnie, po antybiotyku tak szybko nie siądzie - a na pewno już nie po jednej chorobie To na razie był pierwszy raz, wiec spokojnie. Poza tym lepiej czasem podać antybiotyk (a sama jestem ich przeciwniczką), niż męczyć siebie i dziecko
Tylko przy antybiotykach koniecznie probiotyk podawaj!

majka, podajemy

moniska, niestety mogą


Natka jest zdecydowanie "córeczka tatusia"
Próbowałam małej w piątek dać po raz pierwszy kaszkę - pluła, warczała na mnie, łyżeczki nie chciała, bo, nawet do raczki wziąć nie chciała, a co dopiero do buzi...
... wczoraj zostawiłam Bartka z nią na macie i poszłam pranie wstawiać. W międzyczasie on podgrzał dla nas zupę. Wchodzę do pokoju i patrzę, a tu kolega Małżonek podsuwa Natce łyżkę, a ta buziak szeroko otwarty i się szczerzy Na co Bartek, że może by jej jednak tą kaszkę zrobić... zrobiłam, chciałam dać, ryk... dałam Bartkowi łyżeczkę, wszamała

No i moje Stwory

jakie słodziaki !!!!
Ja sie rozpływam jak junior rano wstaje, leci do Julki, daje buziaka, przytula i tak patrząc jej w oczy mowi po cichutku "kocham Cie Julcia"

Napisane przez kasperka

Wczoraj właśnie rozmawialiśmy o tym i Tż mówi, że już zamówimy i będzie sobie stało

A na takiej zasadzie ja wlasnie miałam ten "problem", ze mi Julka juz w leżaczku leżeć nie chce ani minuty wiec tam karmienie odpadało. Karmie ja na tapczanie ale ciagle ja we wszystkim "stopuje" bo bym miała wszystko uwalone jedzeniem a chciałabym tak jak juniora, zeby juz sobie sama próbowała czy to łyżeczka czy palcami. Jej wybor wiec te stokke odpadało mi na ta chwile. Mam nadzieje, ze tamto sie sprawdzi co nie zmienia faktu, ze nadal u mnie numerem jeden jest stokke ... Niestety, na obrazku

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez majka242007

Plus krawat czerwony. Byla jeszcze kamizelka ale nie korzystalismy.

Jaki przystojniak

[kasperka]

Napisane przez majka242007

Plus krawat czerwony. Byla jeszcze kamizelka ale nie korzystalismy.

Aaaa to widzialam te zdj !
Super Adaś wygladał, przesłodki jest
W takim stylu chce mojego małego ubrać, ale juz slyszalam, ze w pl mowia, ze powinnam na biało
Taa jasne w falbany białe go ubiorę z poliestru i może becik (7 mies.bedzie mial)

[vea7]

Napisane przez roxana_lu

jakie słodziaki !!!!
Ja sie rozpływam jak junior rano wstaje, leci do Julki, daje buziaka, przytula i tak patrząc jej w oczy mowi po cichutku "kocham Cie Julcia"


A na takiej zasadzie ja wlasnie miałam ten "problem", ze mi Julka juz w leżaczku leżeć nie chce ani minuty wiec tam karmienie odpadało. Karmie ja na tapczanie ale ciagle ja we wszystkim "stopuje" bo bym miała wszystko uwalone jedzeniem a chciałabym tak jak juniora, zeby juz sobie sama próbowała czy to łyżeczka czy palcami. Jej wybor wiec te stokke odpadało mi na ta chwile. Mam nadzieje, ze tamto sie sprawdzi co nie zmienia faktu, ze nadal u mnie numerem jeden jest stokke ... Niestety, na obrazku

Janek też tak ma
Nie mówi co prawda "kocham Cię", ale jak sie natka pojawia, to leci dać buziaka, przytulić, pogilać I standard na spacerze "mamaaaa... stop! chce pogłaskać Natalkę!" wymiennie z "dać buziaka Natalce". No i tak co pięć minut stopuję wózek, młody staje na kole, prawie wpada do gondoli, ale siostrę głaszcze/buziakuje/czy co tam sobie umyśli

[kasperka]

Napisane przez roxana_lu

jakie słodziaki !!!!
Ja sie rozpływam jak junior rano wstaje, leci do Julki, daje buziaka, przytula i tak patrząc jej w oczy mowi po cichutku "kocham Cie Julcia"





A na takiej zasadzie ja wlasnie miałam ten "problem", ze mi Julka juz w leżaczku leżeć nie chce ani minuty wiec tam karmienie odpadało. Karmie ja na tapczanie ale ciagle ja we wszystkim "stopuje" bo bym miała wszystko uwalone jedzeniem a chciałabym tak jak juniora, zeby juz sobie sama próbowała czy to łyżeczka czy palcami. Jej wybor wiec te stokke odpadało mi na ta chwile. Mam nadzieje, ze tamto sie sprawdzi co nie zmienia faktu, ze nadal u mnie numerem jeden jest stokke ... Niestety, na obrazku

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------




Jaki przystojniak

Ja juz tez mam dosyc tego karmienia na tapczanie
Nie wiem jak wytrzymam tyle jeszcze

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez vea7

Druga, dziecko ma inny kolor włosów

sandeo, masakra, panele drogie jak nieszczęście Mi się fuksnęło, bo mój alergolog pracował w szpitalu i załapałam się na jakiś program badawczy jego stażystki - porobili mi dwa pogłębione panele z krwi za free. Ale z drugiej strony wyszło w nich to, co ze skórnych i z doświadczenia wiedziałam - trawy i drzewa, kurz i sierść

ja, ja bym radziła nie pomagać, ale też nie hamować. Super, że próbuje z boku usiąść. Jeśli chce wstawać łapiąc się wszystkiego dookoła, niech sobie próbuje, ale Wy go nie podciągajcie ani raczej nie dawajcie rąk do podciągnięcia. No i jeśli taki "wyrywny" to trzeba mu bezpieczną przestrzeń stworzyć
Kurcze, ja lubie "brodziastych", ale mój marudzi, że mu niewygodnie

Ambi, spokojnie, po antybiotyku tak szybko nie siądzie - a na pewno już nie po jednej chorobie To na razie był pierwszy raz, wiec spokojnie. Poza tym lepiej czasem podać antybiotyk (a sama jestem ich przeciwniczką), niż męczyć siebie i dziecko
Tylko przy antybiotykach koniecznie probiotyk podawaj!

majka, podajemy

moniska, niestety mogą


Natka jest zdecydowanie "córeczka tatusia"
Próbowałam małej w piątek dać po raz pierwszy kaszkę - pluła, warczała na mnie, łyżeczki nie chciała, bo, nawet do raczki wziąć nie chciała, a co dopiero do buzi...
... wczoraj zostawiłam Bartka z nią na macie i poszłam pranie wstawiać. W międzyczasie on podgrzał dla nas zupę. Wchodzę do pokoju i patrzę, a tu kolega Małżonek podsuwa Natce łyżkę, a ta buziak szeroko otwarty i się szczerzy Na co Bartek, że może by jej jednak tą kaszkę zrobić... zrobiłam, chciałam dać, ryk... dałam Bartkowi łyżeczkę, wszamała

No i moje Stwory

Świetne te Twoje Stwory

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Majka, a jaka kurteczke zalozylas Adasiowi do kościoła???

[Jess922]

Napisane przez vea7

Druga, dziecko ma inny kolor włosów

sandeo, masakra, panele drogie jak nieszczęście Mi się fuksnęło, bo mój alergolog pracował w szpitalu i załapałam się na jakiś program badawczy jego stażystki - porobili mi dwa pogłębione panele z krwi za free. Ale z drugiej strony wyszło w nich to, co ze skórnych i z doświadczenia wiedziałam - trawy i drzewa, kurz i sierść

ja, ja bym radziła nie pomagać, ale też nie hamować. Super, że próbuje z boku usiąść. Jeśli chce wstawać łapiąc się wszystkiego dookoła, niech sobie próbuje, ale Wy go nie podciągajcie ani raczej nie dawajcie rąk do podciągnięcia. No i jeśli taki "wyrywny" to trzeba mu bezpieczną przestrzeń stworzyć
Kurcze, ja lubie "brodziastych", ale mój marudzi, że mu niewygodnie

Ambi, spokojnie, po antybiotyku tak szybko nie siądzie - a na pewno już nie po jednej chorobie To na razie był pierwszy raz, wiec spokojnie. Poza tym lepiej czasem podać antybiotyk (a sama jestem ich przeciwniczką), niż męczyć siebie i dziecko
Tylko przy antybiotykach koniecznie probiotyk podawaj!

majka, podajemy

moniska, niestety mogą


Natka jest zdecydowanie "córeczka tatusia"
Próbowałam małej w piątek dać po raz pierwszy kaszkę - pluła, warczała na mnie, łyżeczki nie chciała, bo, nawet do raczki wziąć nie chciała, a co dopiero do buzi...
... wczoraj zostawiłam Bartka z nią na macie i poszłam pranie wstawiać. W międzyczasie on podgrzał dla nas zupę. Wchodzę do pokoju i patrzę, a tu kolega Małżonek podsuwa Natce łyżkę, a ta buziak szeroko otwarty i się szczerzy Na co Bartek, że może by jej jednak tą kaszkę zrobić... zrobiłam, chciałam dać, ryk... dałam Bartkowi łyżeczkę, wszamała

No i moje Stwory

Slodziaki

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[majka242007]

Napisane przez kasperka

Aaaa to widzialam te zdj !
Super Adaś wygladał, przesłodki jest
W takim stylu chce mojego małego ubrać, ale juz slyszalam, ze w pl mowia, ze powinnam na biało
Taa jasne w falbany białe go ubiorę z poliestru i może becik (7 mies.bedzie mial)

Nie ma takich rozmiarów nawet by ubrać w falbany. Bylismy po świecę itd to widzialam. Do r62. Paskudztwo że szok. 250-370zl przedział cenowy. Sorry ale za darmo nie biorę nawet.
Koszula biała i ewentualnie sweterek i jest spoko przecież.

Napisane przez kasperka

Ja juz tez mam dosyc tego karmienia na tapczanie
Nie wiem jak wytrzymam tyle jeszcze

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------




Świetne te Twoje Stwory

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Majka, a jaka kurteczke zalozylas Adasiowi do kościoła???

Miał ten sweterek (foto) i biały kombinezonik.

[kasperka]

Napisane przez majka242007

Nie ma takich rozmiarów nawet by ubrać w falbany. Bylismy po świecę itd to widzialam. Do r62. Paskudztwo że szok. 250-370zl przedział cenowy. Sorry ale za darmo nie biorę nawet.
Koszula biała i ewentualnie sweterek i jest spoko przecież.







Miał ten sweterek (foto) i biały kombinezonik.

No i super
Tylko ja bialego kombinezonu nie mam

[majka242007]

Napisane przez kasperka

No i super
Tylko ja bialego kombinezonu nie mam

A kiedy chrzcisz?

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez vea7

Druga, dziecko ma inny kolor włosów

sandeo, masakra, panele drogie jak nieszczęście Mi się fuksnęło, bo mój alergolog pracował w szpitalu i załapałam się na jakiś program badawczy jego stażystki - porobili mi dwa pogłębione panele z krwi za free. Ale z drugiej strony wyszło w nich to, co ze skórnych i z doświadczenia wiedziałam - trawy i drzewa, kurz i sierść

ja, ja bym radziła nie pomagać, ale też nie hamować. Super, że próbuje z boku usiąść. Jeśli chce wstawać łapiąc się wszystkiego dookoła, niech sobie próbuje, ale Wy go nie podciągajcie ani raczej nie dawajcie rąk do podciągnięcia. No i jeśli taki "wyrywny" to trzeba mu bezpieczną przestrzeń stworzyć
Kurcze, ja lubie "brodziastych", ale mój marudzi, że mu niewygodnie

Ambi, spokojnie, po antybiotyku tak szybko nie siądzie - a na pewno już nie po jednej chorobie To na razie był pierwszy raz, wiec spokojnie. Poza tym lepiej czasem podać antybiotyk (a sama jestem ich przeciwniczką), niż męczyć siebie i dziecko
Tylko przy antybiotykach koniecznie probiotyk podawaj!

majka, podajemy

moniska, niestety mogą


Natka jest zdecydowanie "córeczka tatusia"
Próbowałam małej w piątek dać po raz pierwszy kaszkę - pluła, warczała na mnie, łyżeczki nie chciała, bo, nawet do raczki wziąć nie chciała, a co dopiero do buzi...
... wczoraj zostawiłam Bartka z nią na macie i poszłam pranie wstawiać. W międzyczasie on podgrzał dla nas zupę. Wchodzę do pokoju i patrzę, a tu kolega Małżonek podsuwa Natce łyżkę, a ta buziak szeroko otwarty i się szczerzy Na co Bartek, że może by jej jednak tą kaszkę zrobić... zrobiłam, chciałam dać, ryk... dałam Bartkowi łyżeczkę, wszamała

No i moje Stwory

O jacie ale super fotki

[moniska139]

Napisane przez Mirabelka_90

Dawalam sloiczki i bylo wlasnie ok. Mam taki problem ze w irl te sloiczki sa od razu wieloskladnikowe. Mialam zapas z Polski i sie mi konczy. Natomiast w polskim sklepie u nas sloikow brak dlatego szukalam alternatywy. Sprobuje jeszcze z tego eko sklepu a jak nie to bede myslec

Laski i jak zakupy w lidlu? Bylyscie juZ?

kupiłam body w słonie i za małe prześcieradła nie zwróciłem uwagi ze były 2 długości...

Napisane przez sandeo

W miejscu gdzie mis wytarł sobie włoski na głowie pojawiły sie czerwone krostki ma tak któraś z Was?
Posmarowałam wczoraj alantanem i zeszło a dzis jest znowu

U nas tez robi się czerwona skóra od tarcia.

Napisane przez majka242007

Jeny, my mamy w sumie blisko Lidla bo spacerkiem z 10minut. Wiem że sa fajne ceny itd ale słyszałam też o rzucaniu sie, wyrywaniu i tarmoszeniu tych rzeczy.... Wiec jakoś nie chce mi się brać w tym udziału

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------



My tak czasem mamy. Mi sie wydaje ze to od potu. Gdy w nocy śpi czasem się zgrzeje trochę

U nas była kultura w lidlu z tym ze ja byłam po 9.
Poszłam jeszcze do pepco kupiłam małej takie słodkie spodnie; szkoda że nie zauważyłam że nogawki są różnej długości. Tak się kończą zakupy na szybko...

[kasperka]

Napisane przez majka242007

a kiedy chrzcisz?

---------- dopisano o 11:39 ---------- poprzedni post napisano o 11:37 ----------



o jacie ale super fotki

21.02

[roxana_lu]

Mi tez sie strasznie nje podobają te typowe ciuchy do chrztu kto to wymyślił to ja nie wiem

[moniska139]

Napisane przez roxana_lu

Mi tez sie strasznie nje podobają te typowe ciuchy do chrztu kto to wymyślił to ja nie wiem

Wiesz 20 lat temu to może i fajne było... tylko czasy i moda się zmieniają. A te ubrania dalej tandetne (jak dla mnie) zostały.

[niziolek86]

Hej, ale jestem okropną matką, wzieliśmy się z rana z Adamem do roboty, bo musiałam odgruzować trochę kuchnię i zrobić obiad, a on w leżaczku dzielnie mi kibicował, dałam mu deserek i taki jakiś marudny się zrobił, to stwierdziłam że wezmę go do jedzenia. Położyłam go na poduszkę do karmienia, patrze a on oczka zamyka ...
Zapomniałam zupełnie o drzemce!
Tak więc młody śpi, a ja muszę zacząć myśleć, bo jakieś zaćmienia umysłu ostatnio miewam.

majka, zdrówka dla Adasia! Mój też mi dziś kilka razy kaszlnął, musze go obserwować, bo Tż chory :/

PS proszę się nie śmiać, ale po czym poznajecie że dzieci są chore? tzn temperatura, katar itd to wiem, ale jak mi kilka razy kaszlnie ( tak sucho ) to mam już do lekarza gnać, czy obserwować??

[Mirabelka_90]

Napisane przez moniska139

kupiłam body w słonie i za małe prześcieradła nie zwróciłem uwagi ze były 2 długości...

U nas tez robi się czerwona skóra od tarcia.

U nas była kultura w lidlu z tym ze ja byłam po 9.
Poszłam jeszcze do pepco kupiłam małej takie słodkie spodnie; szkoda że nie zauważyłam że nogawki są różnej długości. Tak się kończą zakupy na szybko...

Ach musze mamie wlasnie przypomniec zeby te wieksze przescieradelka mi wziela.a jakosciowo jak one? Ja dla synka tez mam bodziaki w slonie;d

[Kasiaaaa23]

Napisane przez niziolek86

Hej, ale jestem okropną matką, wzieliśmy się z rana z Adamem do roboty, bo musiałam odgruzować trochę kuchnię i zrobić obiad, a on w leżaczku dzielnie mi kibicował, dałam mu deserek i taki jakiś marudny się zrobił, to stwierdziłam że wezmę go do jedzenia. Położyłam go na poduszkę do karmienia, patrze a on oczka zamyka ...
Zapomniałam zupełnie o drzemce!
Tak więc młody śpi, a ja muszę zacząć myśleć, bo jakieś zaćmienia umysłu ostatnio miewam.

majka, zdrówka dla Adasia! Mój też mi dziś kilka razy kaszlnął, musze go obserwować, bo Tż chory :/

PS proszę się nie śmiać, ale po czym poznajecie że dzieci są chore? tzn temperatura, katar itd to wiem, ale jak mi kilka razy kaszlnie ( tak sucho ) to mam już do lekarza gnać, czy obserwować??

U nas Iguś był tylko raz chory jak miał 3 tygodnie, miał wtedy katarek i kaszlał, był przy tym marudny nie mógł spać, ale cały czas był śpiący.. Zależy jaki ten kaszel bo u nas był głównie w nocy, w dzień rzadko, samo przeszło..

[majka242007]

Napisane przez niziolek86

Hej, ale jestem okropną matką, wzieliśmy się z rana z Adamem do roboty, bo musiałam odgruzować trochę kuchnię i zrobić obiad, a on w leżaczku dzielnie mi kibicował, dałam mu deserek i taki jakiś marudny się zrobił, to stwierdziłam że wezmę go do jedzenia. Położyłam go na poduszkę do karmienia, patrze a on oczka zamyka ...
Zapomniałam zupełnie o drzemce!
Tak więc młody śpi, a ja muszę zacząć myśleć, bo jakieś zaćmienia umysłu ostatnio miewam.

majka, zdrówka dla Adasia! Mój też mi dziś kilka razy kaszlnął, musze go obserwować, bo Tż chory :/

PS proszę się nie śmiać, ale po czym poznajecie że dzieci są chore? tzn temperatura, katar itd to wiem, ale jak mi kilka razy kaszlnie ( tak sucho ) to mam już do lekarza gnać, czy obserwować??

Zależy od kaszlu. Mi jak mały kaszle tak sucho i słyszę że idzie tak od oskrzeli to tak, gnam do lekarza. Jak kaszel mokry, tak jak dziś to dalam flegamine i nurofen. Potem inhalacja i przed 16 znow flegamina i nurofen.

[niziolek86]

Napisane przez majka242007

Zależy od kaszlu. Mi jak mały kaszle tak sucho i słyszę że idzie tak od oskrzeli to tak, gnam do lekarza. Jak kaszel mokry, tak jak dziś to dalam flegamine i nurofen. Potem inhalacja i przed 16 znow flegamina i nurofen.

Kurcze, wydaje mi się że to taki suchy kaszelek, ale czy on idzie od oskrzeli to pojęcia nie mam no nic narazie poczekam, bo to się dziś zdarzyło dosłownie kilka razy, ale jeśli się powtórzy to na bank do lekarza pójdę.
A jak na złość jestem uziemiona, z zepsutym autem :/

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez Kasiaaaa23

U nas Iguś był tylko raz chory jak miał 3 tygodnie, miał wtedy katarek i kaszlał, był przy tym marudny nie mógł spać, ale cały czas był śpiący.. Zależy jaki ten kaszel bo u nas był głównie w nocy, w dzień rzadko, samo przeszło..

Adaś właśnie wyjątkowo pogodny dziś, w nocy nie kaszlał, albo nie słyszałam

[majka242007]

Napisane przez niziolek86

Kurcze, wydaje mi się że to taki suchy kaszelek, ale czy on idzie od oskrzeli to pojęcia nie mam no nic narazie poczekam, bo to się dziś zdarzyło dosłownie kilka razy, ale jeśli się powtórzy to na bank do lekarza pójdę.
A jak na złość jestem uziemiona, z zepsutym autem :/

Jak,, szczeka,, jak piesek to najczęściej od oskrzeli jest. I dodatkowo słychać szumienie jak przylozysz ucho do klatki.
Inhalacje z soli zawsze mozesz zrobić, nie zaszkodzi, a nawilzy drogi oddechowe i kaszel nie będzie bolał.

[kasperka]

Napisane przez roxana_lu

Mi tez sie strasznie nje podobają te typowe ciuchy do chrztu kto to wymyślił to ja nie wiem

Noo straszna wiocha
Szukam czegoś dla syna mojego
Coś? Gdzieś ?

[niziolek86]

Napisane przez majka242007

Jak,, szczeka,, jak piesek to najczęściej od oskrzeli jest. I dodatkowo słychać szumienie jak przylozysz ucho do klatki.
Inhalacje z soli zawsze mozesz zrobić, nie zaszkodzi, a nawilzy drogi oddechowe i kaszel nie będzie bolał.

Dziękuję
Ten jego kaszelek, to jak my mamy chrypkę i chcemy odkaszlnąć to taki dźwięk mniej więcej, tylko wiadomo 100x cichszy
muszę się wsłuchać jak wstanie i dzięki za pomysł z inhalacją

[Kasiaaaa23]

Napisane przez niziolek86

Kurcze, wydaje mi się że to taki suchy kaszelek, ale czy on idzie od oskrzeli to pojęcia nie mam no nic narazie poczekam, bo to się dziś zdarzyło dosłownie kilka razy, ale jeśli się powtórzy to na bank do lekarza pójdę.
A jak na złość jestem uziemiona, z zepsutym autem :/

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------



Adaś właśnie wyjątkowo pogodny dziś, w nocy nie kaszlał, albo nie słyszałam

Może nie kaszlał, jak Igor miał kaszel to zawsze mnie budził , choć może rzeczywiście mocno usnęłaś

[Ambiwalentna29]

My po wizycie.. widac u Tymona poprawę choć nadal zalega wydzielina ( to sama już widziałam) antybiotyk ma brac dalej.. kontrola w środe lub czwartek


majka super wyglądal i cena za zestaw zadowalajaca

vea bierzemy juz od jakiegoś czasu biogaję a rodzenstwo urocze!! usta mają identyko! noski chyba tez?

Wiadomo- córcia tatusia, synek bedzie mamusi podział musi być

mirabelka, moniska też mam w słoniki sliczne są


Co do fb to nie lubię tego portalu jak cholera.. ale miło by było Was oglądać..

niziolek ja już sama nie wiem ..jak mi sie kiedyś wydawało,że młody ma gorszy kaszel to bylo ok.. a jak teraz miał taki mokry to antybiotyk.Na razie obserwuj bo może kaszle sucho z innego powodu niz choroba.

[Kasiaaaa23]

Dziewczyny jak wyżej pisałam przyjechała siostra tż na ferie.. jak mam jej wytłumaczyć, że skoro Igor grzecznie siedzi to ma go nie nosić.. mówiłam jej rano itd a ona swoje, bierze go jak się bawi.. ok super ciocia, ale ona za 2 tyg pojedzie, a ja zostanę sama... już był taki okres , że Igor tylko na rękach był i nic nie mogłam zrobić..

[Ambiwalentna29]

majka masz patent jak sprawdzic czy to idzie od oskrzeli? Bo dzis moja pani dr powiedziała ale mu rzęzi...Tylko,że jemu prawie zawsze rzezi bo ma wiotkośc kratni a jak jest katar to już w ogóle. Nie wiem już sama jak postepowac nastepnym razem..


Dziewczyny do kogo są podobne Wasze dzieciaczki? Tak patrzyłam na foto vea i jej maluszki sa podobne według mnie, moi chłopacy tez byli ale już nie są Jeszcze nikt mi nie powiedział,że Tymek podobny do mnie! Każdy mówi,że czysty tata! Natomiast,że Borys do mnie Czasem jak patrzę na Tymka to sobie myślę, Skąś sie urwal? bo w ogole nie do mojej rodziny podobny a bylam przyzwyczajona przez Boryska,że nasze geny dominują

[kasperka]

Napisane przez Kasiaaaa23

Dziewczyny jak wyżej pisałam przyjechała siostra tż na ferie.. jak mam jej wytłumaczyć, że skoro Igor grzecznie siedzi to ma go nie nosić.. mówiłam jej rano itd a ona swoje, bierze go jak się bawi.. ok super ciocia, ale ona za 2 tyg pojedzie, a ja zostanę sama... już był taki okres , że Igor tylko na rękach był i nic nie mogłam zrobić..

Prosto z mostu powiedz i tyle
U mnie było to samo i też się odezwałam...
Dziecko spokojnie się bawiło na macie to co chwilę"chyba już jesteś zmęczony tą matą" albo jak byliśmy w restauracji to wyciąganie go z wózka jak sobie spokojnie leżał i się bawił

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez Ambiwalentna29

majka masz patent jak sprawdzic czy to idzie od oskrzeli? Bo dzis moja pani dr powiedziała ale mu rzęzi...Tylko,że jemu prawie zawsze rzezi bo ma wiotkośc kratni a jak jest katar to już w ogóle. Nie wiem już sama jak postepowac nastepnym razem..





Dziewczyny do kogo są podobne Wasze dzieciaczki? Tak patrzyłam na foto vea i jej maluszki sa podobne według mnie, moi chłopacy tez byli ale już nie są Jeszcze nikt mi nie powiedział,że Tymek podobny do mnie! Każdy mówi,że czysty tata! Natomiast,że Borys do mnie Czasem jak patrzę na Tymka to sobie myślę, Skąś sie urwal? bo w ogole nie do mojej rodziny podobny a bylam przyzwyczajona przez Boryska,że nasze geny dominują

U mnie wszyscy praktycznie mówią, że do taty podobny 🙄

[Mirabelka_90]

Napisane przez Kasiaaaa23

Dziewczyny jak wyżej pisałam przyjechała siostra tż na ferie.. jak mam jej wytłumaczyć, że skoro Igor grzecznie siedzi to ma go nie nosić.. mówiłam jej rano itd a ona swoje, bierze go jak się bawi.. ok super ciocia, ale ona za 2 tyg pojedzie, a ja zostanę sama... już był taki okres , że Igor tylko na rękach był i nic nie mogłam zrobić..

Wprost Jej powiedz i wytlumacz ze dla niej to.chwila przyjemnosci ale to Ty pozniej sama zostaniesz...

Po konsultacji z naszym lekarzem w sobote mialam sprobowac wrocic do normalnego jedzenia. Wiec wypilam pol szklanki kefiru wczoraj... no i przepiekna wysypka na polikach i pod kolankami. Wiecej nie probuje. Dopiero jak skoncze karmic zaczne jesc normalnie...

[Ambiwalentna29]

Napisane przez kasperka

Prosto z mostu powiedz i tyle
U mnie było to samo i też się odezwałam...
Dziecko spokojnie się bawiło na macie to co chwilę"chyba już jesteś zmęczony tą matą" albo jak byliśmy w restauracji to wyciąganie go z wózka jak sobie spokojnie leżał i się bawił

:brawo: U mnie z siostrą ( czy z innymi) tez krotka piłka Chociaż ona to akurat rozumie bo ma juz odchowana dwojkę dzieci ale w sumie z niczym nie owijamy w bawelnę, siostra to siostra