Ocena sytuacji - kwestia płacenia - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-05-29, 11:34   #91
_pantograf
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 221
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Wg mnie autor zachował się jak buc wysyłając tego smsa. Nie miał żadnych podstaw, aby podejrzewać, że ona nie zapłaci za siebie albo za oboje.
To tak naprawdę zależy od doboru słów, tonu i kontekstu, bo pewnie było to częścią większej rozmowy, a tego autor nie opisał. Nie wiadomo, czy miał podstawy, czy nie, kilka razy się spotkali, czasem dziwne/materialistyczne podejście da się jakoś wyczuć, poprzez strzępy opini o czymś, zachowanie, komentarze, gesty (pogardliwe wzruszenie ramionami w kontekście rozmowy o czymś itp.).

Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że sprawa z sms-em została rozdmuchana tutaj do poziomu absurdu i wielkiej obrazy majestatu, jakby dziewczynie zależało, to skończyło by się pewnie na większej obserwacji albo rozmowie, jak to napisała motyla.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
I też mnie ciekawi, dlaczego nikt pisząc o (swoich) zasadach dotyczących płacenia nie wspomina o opcji, w której to dziewczyna płaci za oboje.
Nie zdarzyło mi się jeszcze nigdy, by dziewczyna na początkowych spotkaniach zaoferowała płacenie za oboje. Jeżeli już bardzo chciała płacić, to płaciła za siebie.
_pantograf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 12:18   #92
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
To tak naprawdę zależy od doboru słów, tonu i kontekstu, bo pewnie było to częścią większej rozmowy, a tego autor nie opisał. Nie wiadomo, czy miał podstawy, czy nie, kilka razy się spotkali, czasem dziwne/materialistyczne podejście da się jakoś wyczuć, poprzez strzępy opini o czymś, zachowanie, komentarze, gesty (pogardliwe wzruszenie ramionami w kontekście rozmowy o czymś itp.).

Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że sprawa z sms-em została rozdmuchana tutaj do poziomu absurdu i wielkiej obrazy majestatu, jakby dziewczynie zależało, to skończyło by się pewnie na większej obserwacji albo rozmowie, jak to napisała motyla.
Ale autor przytoczył treść tego smsa. Dla mnie jest jednoznaczny i kontekst nie ma znaczenia.
Ty przyjmujesz, zupełnie znikąd, że to była dłuższa rozmowa i że dało się wyczuć jej materialistyczne podejście, ja przyjmuję, że to jeden z tych skąpców, co sobie wyliczają dokładnie, ile warto wydać na daną dziewczynę i że chodziło o jakieś drobne. Nie dziwię się jej oburzeniu. A o materialistkach słucham tylko od 30 - latków mieszkających z mamą.
Pogardliwe wzruszenie ramionami w jakim kontekście? Bo jakieś żałosne teksty oraz pytania mające na celu weryfikację czy ma się do czynienia z materialistką, co może chcieć soczki wyłudzić, też nietrudno rozpoznać i właśnie tak się je zbywa.

Większość tutaj ocenia dziewczynę przez pryzmat jej oczekiwań, że to mężczyzna ma płacić. Za to w wątkach o podziale finansów w związku nikogo nie oburza, że często Teżeci zarabiają wielokrotnie więcej niż partnerka, a pieniądze są wspólne i ona sobie nie wyobraża inaczej. A tu jest nagle problem, materialistka, roszczeniowa księżniczka, idiotka, BO? Bo powiedziała to wprost, na samym początku, a u innych "jakoś tak wyszło"? Aha.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 12:27   #93
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Większość tutaj ocenia dziewczynę przez pryzmat jej oczekiwań, że to mężczyzna ma płacić. Za to w wątkach o podziale finansów w związku nikogo nie oburza, że często Teżeci zarabiają wielokrotnie więcej niż partnerka, a pieniądze są wspólne i ona sobie nie wyobraża inaczej. A tu jest nagle problem, materialistka, roszczeniowa księżniczka, idiotka, BO? Bo powiedziała to wprost, na samym początku, a u innych "jakoś tak wyszło"? Aha.
A w tych wątkach o podziale finansów wypowiadają się te same osoby co tutaj, że dostrzegłaś hipokryzję? Jeśli nie, to wspominanie o tym jest kompletnie nieadekwatne do sytuacji.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 12:32   #94
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Właśnie to miałam na myśli jako sprawdzanie.

Wg mnie autor zachował się jak buc wysyłając tego smsa. Nie miał żadnych podstaw, aby podejrzewać, że ona nie zapłaci za siebie albo za oboje. I jej prawo, że ma takie wymagania. Dobrze, że to wyszło wcześniej i nie stracili więcej czasu. I tak, odebrałabym tego smsa jako wypominanie, że wcześniej za mnie płacił. Podejrzewam, że to są jakieś śmieszne grosze i że dziewczyna była naprawdę w szoku, że można coś takiego wypominać.

I też mnie ciekawi, dlaczego nikt pisząc o (swoich) zasadach dotyczących płacenia nie wspomina o opcji, w której to dziewczyna płaci za oboje.
wręcz przeciwnie, nie miał podstawy, żeby sądzić, że tym razem dziewczyna za siebie zapłaci.

ja chyba nawet pisałam o płaceniu za oboje. ostatnio jak byłam na randce to facet płacił w knajpie. później poszliśmy na spacer i do kawiarni, gdzie ja płaciłam. korona mi z głowy nie spadła, a wręcz dobrze się czułam z tym, że zapłaciłam.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 12:43   #95
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;61037556]A w tych wątkach o podziale finansów wypowiadają się te same osoby co tutaj, że dostrzegłaś hipokryzję? Jeśli nie, to wspominanie o tym jest kompletnie nieadekwatne do sytuacji.[/QUOTE]Zdaję sobie z tego sprawę. Wypowiadały się na pewno te same osoby, co tutaj i nie pamiętam żadnego oburzenia TAKIM podejściem. Za to podziałem finansów, składaniem się po połowie to łojesu. I tak, konkretną osobę pamiętam na 100%, bo wyśmiała moje podejście i życzyła powodzenia, tutaj ma przeciwne stanowisko. I jeszcze jedną, ale cytatów jeszcze nie szukałam.
Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
wręcz przeciwnie, nie miał podstawy, żeby sądzić, że tym razem dziewczyna za siebie zapłaci.
Miał. Zaprosiła go.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 12:46   #96
poprostuewelinka
Zadomowienie
 
Avatar poprostuewelinka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 143
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Podejścia dziewczyny nie popieram, to co Ci powiedziała brzmi lekko mówiąc jak z kosmosu.
Ale moim zdaniem dużym nietaktem było, reagować na zaproszenie, rozmową o płaceniu. Gdyby mężczyzna napisał mi coś takiego, uciekałabym gdzie pieprz rośnie. Tyle, że ja płaciłam lub proponowałam, że zapłacę, więc pewnie dlatego poczułabym się urażona.
__________________

poprostuewelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 12:50   #97
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Zdaję sobie z tego sprawę. Wypowiadały się na pewno te same osoby, co tutaj i nie pamiętam żadnego oburzenia TAKIM podejściem. Za to podziałem finansów, składaniem się po połowie to łojesu. I tak, konkretną osobę pamiętam na 100%, bo wyśmiała moje podejście i życzyła powodzenia, tutaj ma przeciwne stanowisko. I jeszcze jedną, ale cytatów jeszcze nie szukałam.Miał. Zaprosiła go.
Jak może mieć przeciwne stanowisko, skoro to dwie różne sytuacje? Tutaj dziewczyna pasożytuje na facecie i uważa, że musi "dorosnąć", co jest kompletnie kuriozalne. Finanse w związku natomiast są jakie są, bo tak sobie ustaliły zainteresowane osoby. Jeśli im to odpowiada i oboje są zadowoleni, to nie wiem w czym problem i jak to się ma do sytuacji przytoczonej w wątku.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-05-29, 12:57   #98
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez victorion Pokaż wiadomość
Bzdura.
Pewnie, że bzdura.
Wszystko byleby utrzymać złudzenie jakiejś paralitycznej niby-to-niezależności kobiety, która nie tylko
ŁASKAWIE
CZASEM
zapłaci za siebie, albo
DO PEWNEGO MOMENTU
czy
OD PEWNEGO MOMENTU
łaskawie płaci za siebie.

Niezależna kobieta, podobnie jak niezależny mężczyzna postępuje tak, jak ma ochotę postępować i robi tak, jak mu dobrze. Faceci, oczekujący, że kobiety będą za nich płacić nie są częstym zjawiskiem, ale również istnieją i (może z nieco większymi problemami), ale znajdują kobiety, którym to pasuje.

Jeśli w takiej sytuacji błyskawicznie zaczynacie dziewczynę wyzywać i obrażać, to do niezależności bardzo wam daleko. Nie wspominając już o tym, jak żałosne i zbędne jest pisanie o tym, że kobieta powinna za siebie płacić, bo niezależność-łohohoho (ale nie na tyle "bzdurna" niezależność, by płacić za siebie zawsze) - próby narzucania innym jedynie właściwych zachowań i metod postępowania obok dążenia do niezależności nawet nie stały.

Dziewczyna opisana w wątku była emocjonalnie zaangażowana w sytuację i dostała chamskiego smsa (tak, tak, wiem, że tylko w moim dziwnym świecie to było chamskie, bo u wszystkich innych TAK wygląda normalna rozmowa) to eksplodowała.
Powiedziała rzeczy, których nie powinna była mówić - ale przecież nie to wywołało poruszenie, nie jej chamskie teksty - tylko fakt, że ona ma takie podejście. A nie powinna mieć! Bo "niezależna" kobieta nie ma prawa niezależnie decydować czego chce i jak chce, powinna się dostosowywać do czyichś wizji jej niezależności.

Tak, to piękne.
Proste i genialne przy okazji - dzięki temu można obrażać nie tylko kobiety, oczekujące od facetów płacenia za wszystko/większość (bo wiadomo, żądne mamony i darmowych lodów), ale i te, które zawsze płacą za siebie (bo wiadomo, nienormalne, powinny pozwolić facetowi zapłacić parę razy za kawę w ramach miłego gestu, żeby się poczuł samczo, ale i nie wykosztował jak przyjdzie do płacenia za drogą pizzę).
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 12:58   #99
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Zdaję sobie z tego sprawę. Wypowiadały się na pewno te same osoby, co tutaj i nie pamiętam żadnego oburzenia TAKIM podejściem. Za to podziałem finansów, składaniem się po połowie to łojesu. I tak, konkretną osobę pamiętam na 100%, bo wyśmiała moje podejście i życzyła powodzenia, tutaj ma przeciwne stanowisko. I jeszcze jedną, ale cytatów jeszcze nie szukałam.Miał. Zaprosiła go.
to jeszcze o niczym nie świadczy, bo nie wiesz, kto wychodził z inicjatywą pozostałych spotkań. wiem, że lubisz, jak twoje na wierzchu, ale cóż.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:00   #100
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;61038286]Jak może mieć przeciwne stanowisko, skoro to dwie różne sytuacje? Tutaj dziewczyna pasożytuje na facecie i uważa, że musi "dorosnąć", co jest kompletnie kuriozalne. Finanse w związku natomiast są jakie są, bo tak sobie ustaliły zainteresowane osoby. Jeśli im to odpowiada i oboje są zadowoleni, to nie wiem w czym problem i jak to się ma do sytuacji przytoczonej w wątku.[/QUOTE]Jakie różne sytuacje? Picie soczków na czyjś koszt to pasożytowanie, ale życie w znacznie wyższym komforcie, bo małżonek zarabia nieporównywalnie więcej już nie
Najwyraźniej ona myślała, że jemu odpowiada jej podejście i jest zadowolony, skoro płacił.
To Ty przecież pisałaś, że na pierwszym spotkaniu czy pierwszych spotkaniach ustalasz wszystkie fundamentalne kwestie. Ona zrobiła to samo i jest idiotką, bo? Ma inne podejście?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:01   #101
_pantograf
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 221
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Pogardliwe wzruszenie ramionami w jakim kontekście? Bo jakieś żałosne teksty oraz pytania mające na celu weryfikację czy ma się do czynienia z materialistką, co może chcieć soczki wyłudzić, też nietrudno rozpoznać i właśnie tak się je zbywa.
Nie, to nie jest jakiś test. Poznając osobę po prostu obserwuje się, jak się ona zachowuje w różnych sytuacjach. Te kilka soczków nie ma tak naprawdę większego znaczenia i nie są celem samym w sobie, tym bardziej, że na początku nie chodzi się do drogich miejsc.

Bardziej chodziło mi o to:
Cytat:
Napisane przez _pantograf
No to masz cenne doświadczenie. Dziewczyna ma jasną wizję tego, co chce i jak chce, by jej relacja wyglądała. Raczej podchodzi mi to pod dość jednostronny układ, w którym ona wymaga i wisi na partnerze, ale nie daje zbyt wiele w zamian, aczkolwiek to jest na podstawie tego, co o niej napisałeś. Pewnie podobne przypadki jeszcze spotkasz, może jedynie będą mniej widoczne na pierwszy rzut oka.

Edytowane przez _pantograf
Czas edycji: 2016-05-29 o 13:04
_pantograf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-29, 13:03   #102
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

hm, ja w ogóle jestem wielką przeciwniczką niezałatwiania takich spraw słownie i pozostawiania ich biegowi sytuacji. na pierwszym spotkaniu dziewczyna płaciła za siebie. na kolejnych już nie płaciła:

Cytat:
Na następne spotkanie chodzilismy już w różne miejsca. Między innymi na lody, do parku rozrywki, na kawę w centrum większego miasta pod parasole. Za każdym razem ja płaciłem za siebie jak i za koleżankę. Nie proponowała, że odda za siebie itd. ale stwierdziłem, że skoro ja zapraszam to nie ma problemu, poza tym to miły gest w stronę drugiej osoby.
czyli Autor zachował się fair. zapraszał, płacił.

potem ona zaprosiła go na pizzę ze znajomymi i on jej napisał, że

Cytat:
W smsie napisałem, że bardzo chętnie, lecz dobrze byłoby gdyby każdy tym razem zapłacił za siebie
gdyby dziewczątko planowało zapłacić za niego, to w trakcie tej całej obrazy majestatu powiedziałaby, że zawalił sprawę, bo ona planowała za niego zapłacić. a ona wyskoczyła z takim tekstem:

Cytat:
Dodała jeszcze, że jak miała kilku chłopaków i spotykała się z innymi to nigdy za siebie nie musiała płacić i to wynika z kultury. Nawet jak gość był studentem i nie zarabiał to zawsze płacił.
a to już jak dla mnie hit wieczoru:

Cytat:
Dodała również, że jak się spotyka nie będąc jeszcze parą to można dzielić koszty, ale w związku to już płacenie przechodzi na faceta.
czyli dziewczątko myślało, że na drugiej randce to ona już w związku jest... emocjonalnie to ona jeszcze musi baaardzo dojrzeć.

Autor jest takim niepracującym studentem. po 1 nie uważam, żeby płacenie za kogoś zawsze i wszędzie wynikało z kultury, a jedynie że należy zapłacić, jak się zapraszało. po 2 jak można bez uzgodnienia z kim, a tym bardziej z kimś w takiej sytuacji materialnej, oczekiwać, że ta osoba będzie za nas płaciła? śmiem podejrzewać, że gdyby Autor nie odezwał się na temat płacenia i potulnie płacił za dziewczę, mając nadzieję, że delikwentka wreszcie zauważy u niego niezbyt oszałamiające fundusze i zaoferuje płacenie za siebie, to nigdy by się nie doczekał reakcji z jej strony.

nie no, ogólnie zawsze wkurzały mnie panie, które oczekują płacenia za siebie, bo tak, bo im się należy, bo kultura. nie - takie rzeczy się ustala, po to ma się otwór gębowy, żeby o tym porozmawiać. a że niektórym paniom łatwiej jest siedzieć cicho, bo och ach rozmowy o pieniądzach są takie ciężkie, niegodne i przyziemne, a one to przecież niebiańskie stworzenia, to ich problem. może kiedyś się nauczą, że w życiu można wielu kwasów uniknąć, jak się odpowiednio wcześnie dany temat poruszy.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:14   #103
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Jakie różne sytuacje? Picie soczków na czyjś koszt to pasożytowanie, ale życie w znacznie wyższym komforcie, bo małżonek zarabia nieporównywalnie więcej już nie
Najwyraźniej ona myślała, że jemu odpowiada jej podejście i jest zadowolony, skoro płacił.
Już wyjaśniłam dlaczego tak uważam. Jeśli nie zrozumiałaś, to powtórzę:
- tutaj: nie było żadnych ustaleń,
- w związku: obie strony się na to zgodziły i robią jak im wygodnie
Poza tym jak już użyłaś słowa "małżonek", to łatwo można dojść do wniosku, że obie strony nie tylko ustaliły wspólne finanse, ale jeszcze tę sytuację prawnie przypieczętowały.
Cytat:
To Ty przecież pisałaś, że na pierwszym spotkaniu czy pierwszych spotkaniach ustalasz wszystkie fundamentalne kwestie. Ona zrobiła to samo i jest idiotką, bo? Ma inne podejście?
Nie, bynajmniej nie zrobiła tego samego i jeszcze zaczęła go obrażać. Zamiast przedstawić swoje stanowisko wyleciała z tekstem, że taka kultura, a potem jeszcze gorzej, że on musi "dojrzeć do kobiety". Takie teksty są idiotyczne i dlatego uważam ją za idiotkę. Nie dlatego, że lubi jak facet za nią płaci.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:19   #104
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;61038286]Jak może mieć przeciwne stanowisko, skoro to dwie różne sytuacje? Tutaj dziewczyna pasożytuje na facecie i uważa, że musi "dorosnąć", co jest kompletnie kuriozalne. Finanse w związku natomiast są jakie są, bo tak sobie ustaliły zainteresowane osoby. Jeśli im to odpowiada i oboje są zadowoleni, to nie wiem w czym problem i jak to się ma do sytuacji przytoczonej w wątku.[/QUOTE]
Aha. To jak ja zapłacę za kolegę czy koleżankę bo mam taki kaprys, albo coś im dam, bo tak mi się podoba - to potem mam pełne prawo narzekać, że na mnie pasożytują?
Płacił bo chciał, nie żądała tego. Zaakceptowała. Niczego mu siłą z gardła nie wydarła. To on wymyślił sobie, że DO jakiejś kwoty będzie fundował, żeby się pokazać, a OD jakiejś kwoty już nie, bo go nie stać.
Oni sobie jak najbardziej ustalili. On rzucił się do płacenia na drugim spotkaniu, jej to pasowało. Nie poruszył tematu, nie zasugerował jej w rozmowie, że dobrze by było jakby płacili na zmianę, tylko gnał na kolejne spotkania na których z własnej i nieprzymuszonej woli płacił.
Ale ona w tym czasie powinna się w magiczny sposób domyślić, że jemu to płacenie nie pasuje?
No tak, pewnie że tak. To takie oczywiste.I za każdym razem jak ten mega asertywny gość będzie oczekiwał od świata i ludzi, że się domyślą, że na coś go nie stać, albo na coś nie ma ochoty, ale w żaden sposób tego nie zakomunikuje - to to nie będzie konsekwencja jego działań tylko wina podłego świata, że podpisał 5-letnią umowę na 500 kanałów kablówki i że spędza 3 godziny dziennie masując stopy teściowej.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:21   #105
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
to jeszcze o niczym nie świadczy, bo nie wiesz, kto wychodził z inicjatywą pozostałych spotkań. wiem, że lubisz, jak twoje na wierzchu, ale cóż.
Ty też nie wiesz, a już nazwałaś ją niedojrzałą księżniczką.
Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Nie, to nie jest jakiś test. Poznając osobę po prostu obserwuje się, jak się ona zachowuje w różnych sytuacjach.
Podasz przykład?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:24   #106
poprostuewelinka
Zadomowienie
 
Avatar poprostuewelinka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 143
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość




Proste i genialne przy okazji - dzięki temu można obrażać nie tylko kobiety, oczekujące od facetów płacenia za wszystko/większość (bo wiadomo, żądne mamony i darmowych lodów), ale i te, które zawsze płacą za siebie (bo wiadomo, nienormalne, powinny pozwolić facetowi zapłacić parę razy za kawę w ramach miłego gestu, żeby się poczuł samczo, ale i nie wykosztował jak przyjdzie do płacenia za drogą pizzę).
Ja to jestem w szoku, jak można od razu kogoś oceniać, że spotyka się, bo pragnie darmowych posiłków. A ja głupia myślałam, że człowiek chodzi na randki, by kogoś poznać, związać się.

A tak poza tym co do Twojej wypowiedzi
__________________

poprostuewelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:25   #107
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Aha. To jak ja zapłacę za kolegę czy koleżankę bo mam taki kaprys, albo coś im dam, bo tak mi się podoba - to potem mam pełne prawo narzekać, że na mnie pasożytują?
Płacił bo chciał, nie żądała tego. Zaakceptowała. Niczego mu siłą z gardła nie wydarła. To on wymyślił sobie, że DO jakiejś kwoty będzie fundował, żeby się pokazać, a OD jakiejś kwoty już nie, bo go nie stać.
Oni sobie jak najbardziej ustalili. On rzucił się do płacenia na drugim spotkaniu, jej to pasowało. Nie poruszył tematu, nie zasugerował jej w rozmowie, że dobrze by było jakby płacili na zmianę, tylko gnał na kolejne spotkania na których z własnej i nieprzymuszonej woli płacił.
Nie, oni sobie niczego nie ustalili, tylko pozwolili sytuacji rozwijać się spontanicznie. Oboje tu zawalili.
Cytat:
Ale ona w tym czasie powinna się w magiczny sposób domyślić, że jemu to płacenie nie pasuje?

No tak, pewnie że tak. To takie oczywiste.I za każdym razem jak ten mega asertywny gość będzie oczekiwał od świata i ludzi, że się domyślą, że na coś go nie stać, albo na coś nie ma ochoty, ale w żaden sposób tego nie zakomunikuje - to to nie będzie konsekwencja jego działań tylko wina podłego świata, że podpisał 5-letnią umowę na 500 kanałów kablówki i że spędza 3 godziny dziennie masując stopy teściowej.
Nie. Niczego nie miała się domyślać i nie musiała, bo w końcu sam jej powiedział. Ona zamiast podjąć rozmowę, podjęła się uzasadniania swojego stanowiska głupimi argumentami.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:27   #108
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Zgadzam się też ze słowami stewardesy na temat korzystania z pieniędzy partnera w formie "tak wyszło". Tutaj dziewczyna powiedziała wprost o co jej chodzi, nie czekała aż "tak wyjdzie", że będzie mieć wspólne finanse z partnerem, który o wiele lepiej zarabia. No ale sponsorem nie jest, co to, to nie.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:27   #109
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

dziewczyny, nie rozumiem Was, naprawdę - zapraszał to i płacił, płacił, bo chciał płacić, pasowało mu to. potem ona zaprosiła jego, a on, żeby właśnie ona nie musiała się niczego domyślać, zakomunikował jej, jak widzi kwestię płacenia.

dobór słów z jego strony nienajtrafniejszy, ale idea jak najbardziej słuszna według mnie, bo dziewczątko jak widać było święcie przekonane, że on za nią i tam zapłaci, bo są w związku i zawsze za nią do tej pory płacono.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-29, 13:28   #110
skatex3
Obserwuję .
 
Avatar skatex3
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
dziewczyny, nie rozumiem Was, naprawdę - zapraszał to i płacił, płacił, bo chciał płacić, pasowało mu to. potem ona zaprosiła jego, a on, żeby właśnie ona nie musiała się niczego domyślać, zakomunikował jej, jak widzi kwestię płacenia.

dobór słów z jego strony nienajtrafniejszy, ale idea jak najbardziej słuszna według mnie, bo dziewczątko jak widać było święcie przekonane, że on za nią i tam zapłaci, bo są w związku i zawsze za nią do tej pory płacono.
Dokładnie.
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak...
... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać.
skatex3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:36   #111
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
gdyby dziewczątko planowało zapłacić za niego, to w trakcie tej całej obrazy majestatu powiedziałaby, że zawalił sprawę, bo ona planowała za niego zapłacić. a ona wyskoczyła z takim tekstem:
Nawet jeśli Ty masz/miałaś w zwyczaju spokojnie tłumaczyć swoim nieudanym randkom co poszło nie tak i dlaczego nie zamierzasz się z nimi więcej umawiać to nie jest podstawa do tego by sądzić, że to standardowa procedura i że komuś nieznanemu mogłoby to przyjść naturalnie.
Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
czyli dziewczątko myślało, że na drugiej randce to ona już w związku jest... emocjonalnie to ona jeszcze musi baaardzo dojrzeć.
Dziewczątko myślało, że wychodzi z facetem, który wie czego chce i wie co robi. Rozczarowało się i uniosło.
Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
śmiem podejrzewać, że gdyby Autor nie odezwał się na temat płacenia i potulnie płacił za dziewczę, mając nadzieję, że delikwentka wreszcie zauważy u niego niezbyt oszałamiające fundusze i zaoferuje płacenie za siebie, to nigdy by się nie doczekał reakcji z jej strony.
Śmiem podejrzewać, że niektórzy ludzie nigdy nie zauważą, że znacznie prostszym sposobem komunikowania ludziom swoich potrzeb jest powiedzenie im o nich - nie działa ze 100% skutecznością, ale jest znacznie mniej frustrujące niż robienie czegoś wbrew sobie i w "nadziei", że ktoś sam się domyśli.
Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
nie no, ogólnie zawsze wkurzały mnie panie, które oczekują płacenia za siebie, bo tak, bo im się należy, bo kultura. nie - takie rzeczy się ustala, po to ma się otwór gębowy, żeby o tym porozmawiać. a że niektórym paniom łatwiej jest siedzieć cicho, bo och ach rozmowy o pieniądzach są takie ciężkie, niegodne i przyziemne, a one to przecież niebiańskie stworzenia, to ich problem. może kiedyś się nauczą, że w życiu można wielu kwasów uniknąć, jak się odpowiednio wcześnie dany temat poruszy.
Niesamowite.
JEJ - JEJ. Nie masz problemu z wypominaniem JEJ tego, że nie porozmawiała o pieniądzach.

W takim razie ten fragment oddaje sens całości wypowiedzi. Tylko ten fragment.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:39   #112
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Aha. To jak ja zapłacę za kolegę czy koleżankę bo mam taki kaprys, albo coś im dam, bo tak mi się podoba - to potem mam pełne prawo narzekać, że na mnie pasożytują?
Płacił bo chciał, nie żądała tego. Zaakceptowała. Niczego mu siłą z gardła nie wydarła. To on wymyślił sobie, że DO jakiejś kwoty będzie fundował, żeby się pokazać, a OD jakiejś kwoty już nie, bo go nie stać.
Oni sobie jak najbardziej ustalili. On rzucił się do płacenia na drugim spotkaniu, jej to pasowało. Nie poruszył tematu, nie zasugerował jej w rozmowie, że dobrze by było jakby płacili na zmianę, tylko gnał na kolejne spotkania na których z własnej i nieprzymuszonej woli płacił.
Ale ona w tym czasie powinna się w magiczny sposób domyślić, że jemu to płacenie nie pasuje?
No tak, pewnie że tak. To takie oczywiste.I za każdym razem jak ten mega asertywny gość będzie oczekiwał od świata i ludzi, że się domyślą, że na coś go nie stać, albo na coś nie ma ochoty, ale w żaden sposób tego nie zakomunikuje - to to nie będzie konsekwencja jego działań tylko wina podłego świata, że podpisał 5-letnią umowę na 500 kanałów kablówki i że spędza 3 godziny dziennie masując stopy teściowej.
Czyli Twoi znajomi mają prawo teraz oczekiwać, że będziesz za nich płaciła, skoro się już raz rzuciłaś do tego płacenia, tak? Czy jak już zapłacisz to od razu mówisz, że to tylko ten jeden jedyny raz?

I Autor NIE narzeka, że dziewczyna na nim pasożytuje, bo za nią zapłacił. On narzeka na jej reakcję na sms. A jej teksty o braku kultury, bo facet nie chce płacić za dziewczynę zawsze, są zwyczajnie śmieszne.
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:40   #113
elka9
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 77
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Nie zdarzyło mi się jeszcze nigdy, by dziewczyna na początkowych spotkaniach zaoferowała płacenie za oboje. Jeżeli już bardzo chciała płacić, to płaciła za siebie.
Ja często tak robiłam na randkach, nie umawialiśmy się kto płaci ale robiliśmy to mniej więcej na zmianę. On na pierwszej, ja na drugiej, a potem to już albo każdy za siebie albo jak kto naciskał, nigdy spięć z tego powodu nie było więc nie wiem własciwie o co ludziom chodzi. Kto zaprasza, ten powinien być przygotowany na płacenie
elka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:46   #114
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Ty też nie wiesz, a już nazwałaś ją niedojrzałą księżniczką. Podasz przykład?
no tak, bo jej reakcja była taka dojrzała.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:48   #115
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
no tak, bo jej reakcja była taka dojrzała.
Była inna niż twoim zdaniem powinna być w takiej sytuacji, to jeszcze nie oznacza, że jest niedojrzała. Zauważ, że ona też postawiła sprawę wprost, podobnie jak chłopak. Cały problem polega głównie na tym, że nie dobrali się pod tym względem.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:50   #116
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;61039381]Nie, oni sobie niczego nie ustalili, tylko pozwolili sytuacji rozwijać się spontanicznie. Oboje tu zawalili.[/QUOTE]
Jak się "pozwala sytuacji rozwijać się spontanicznie" i nie protestuje ani w żaden inny sposób nie wyraża swojego niezadowolenia, a potem robi to raz jeszcze i raz jeszcze to to nie jest ustalenie? W jakim świecie?
Nie trzeba spisywać umowy ani wyrażać ustnej aprobaty, żeby zaaprobować ustalenia. Brak sprzeciwu i udawanie, że jest fajnie to dostatecznie dużo, by dać drugiej osobie do zrozumienia, że wszystko jest dobrze.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;61039381]
Nie. Niczego nie miała się domyślać i nie musiała, bo w końcu sam jej powiedział. Ona zamiast podjąć rozmowę, podjęła się uzasadniania swojego stanowiska głupimi argumentami.[/QUOTE]
Oczywiście, że miała.
Gdyby nie miała się tego domyślać, nie wspominałby o tym jakim to jest biednym, uciśnionym studentem.
Po co ona miała podejmować rozmowę? Jej pasowało tak, jak było. Jemu nie, więc to on powinien podjąć rozmowę. Rozmowa to rozmowa, nie złośliwy-żartobliwy sms. Ona zawaliła raz, on dwa razy - i on jako pierwszy.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:53   #117
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;61038956]Już wyjaśniłam dlaczego tak uważam. Jeśli nie zrozumiałaś, to powtórzę:
- tutaj: nie było żadnych ustaleń,
- w związku: obie strony się na to zgodziły i robią jak im wygodnie
Poza tym jak już użyłaś słowa "małżonek", to łatwo można dojść do wniosku, że obie strony nie tylko ustaliły wspólne finanse, ale jeszcze tę sytuację prawnie przypieczętowały.
Nie, bynajmniej nie zrobiła tego samego i jeszcze zaczęła go obrażać. Zamiast przedstawić swoje stanowisko wyleciała z tekstem, że taka kultura, a potem jeszcze gorzej, że on musi "dojrzeć do kobiety". Takie teksty są idiotyczne i dlatego uważam ją za idiotkę. Nie dlatego, że lubi jak facet za nią płaci.[/QUOTE]"Idiotyczny tekst" rozumiem, ale dlaczego po użyciu go jest pasożytem, w przeciwieństwie do kobiet, które "lubią, jak się za nie płaci (być może z tego samego względu)", to już nie.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:53   #118
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Niesamowite.
JEJ - JEJ. Nie masz problemu z wypominaniem JEJ tego, że nie porozmawiała o pieniądzach.

W takim razie ten fragment oddaje sens całości wypowiedzi. Tylko ten fragment.
no tak, bo o oczekiwaniach wobec drugiej osoby mówi się tej drugiej osobie, a nie czeka się, aż się domyśli. to takie dziwne, bo nie rozumiem? on, według niej, miał się domyślić, że od tej pory będzie musiał za nią płacić zawsze? bo ona tego oczekiwała. od niestudiującego studenta absurd. płacił za nią, bo ją zapraszał, nie dlatego, że postanowił, że będzie za nią już zawsze płacił. a to że ona to inaczej zrozumiała, to jest tylko i wyłącznie jej broszka.

a jeśli nie mówisz, jakie masz oczekiwania wobec drugiej osoby, to nie bądź potem zdziwiona, że te oczekiwania nie zostały spełnione. proste.

to w ogóle kosmos jak dla mnie - mam takiego kumpla, zawsze jak się widzimy na piwie to on za moje piwo płaci - czy na kolejne spotkanie powinnam pójść bez portfela?

Edytowane przez motyla
Czas edycji: 2016-05-29 o 13:56
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 13:56   #119
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Była inna niż twoim zdaniem powinna być w takiej sytuacji, to jeszcze nie oznacza, że jest niedojrzała. Zauważ, że ona też postawiła sprawę wprost, podobnie jak chłopak. Cały problem polega głównie na tym, że nie dobrali się pod tym względem.
mówisz o reakcji, że (chłopak) nie dorósł do posiadania dziewczyny?
bo ja mogę zrozumieć, że dziewczyna ma specyficzne podejście do kasy, dobrze, że o nim napisała. ale próba jakiegoś "dokopania" mu była mocno słaba.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-29, 14:06   #120
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Ocena sytuacji - kwestia płacenia

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
mówisz o reakcji, że (chłopak) nie dorósł do posiadania dziewczyny?
bo ja mogę zrozumieć, że dziewczyna ma specyficzne podejście do kasy, dobrze, że o nim napisała. ale próba jakiegoś "dokopania" mu była mocno słaba.
dokładnie. ona mu niedojrzałość wypomina, niezwykłe. tylko mi to pachnie hipokryzją?

------

swoją drogą, to ona go na tę pizzę zaprosiła, więc powinna zapłacić również za niego. a on jej zakomunikował, że za siebie zapłaci. czyli zwolnił ją z obowiązku płacenia za osobę zaproszoną. a w odpowiedzi usłyszał, że nie dorósł do kobiety : D

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Dziewczątko myślało, że wychodzi z facetem, który wie czego chce i wie co robi. Rozczarowało się i uniosło.
dziewczątko myśli również, że kwestia płacenia przez faceta za kobietę to kwestia kultury. no nie jest to najmądrzejsze dziewczątko na świecie.

Edytowane przez motyla
Czas edycji: 2016-05-29 o 14:04
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-05 16:10:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:11.