Brązowowłose farbowane Cz.V

[mcromance]

Oj racja. Próbowałam Babydream - jeden wielki kołtun, który potrzebował tony odżywki żeby można było palce we włosy włożyć. Tutaj nie mam takiego problemu

Mnie na szczęście nie nosi z żadnymi symulacjami i szukaniem fotek jaśniejszego koloru. Jeszcze

[Kachula82]

Napisane przez ifrit

Kachula82 sliczne włoski jakie jasne

kusisz ahh kusisz mnie aby zrobic jasniejsze sobie bo moja 5 ciemna

wczesniej stosowałas henne nie bałas sie ze garnier zrobi Ci pod wpływem rozjasniania zieleń

ja ponad rok temu robiłam raz khadi orzechowy braz pozniej pokrywałam londa i kusi mnie dekoloryzacja color peel prosalon kiedys uzywałam schodzac do blond

tylko boje sie jak z henna

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ---------
slicznia

Henne robiłam ok rok temu. Nawet nie myślałam, że jest gdzieś we włosach bo już tyle razy kładłam farby chemiczne i czekałam aż się spłuczą i znowu. Włosy rozjaśniły mi się normalnie jak na moje włosy, czyli opornie A henna po roku to już chyba gdzieś się daleko zapodziała
A czy bałam się zieleni? Zawsze przy popielatych blondach boję się zieleni. Nie ważne czy to po hennie czy normalnie. Farby blond mają to do siebie, że praktycznie zawsze inaczej wychodzą na tych samych włosach i nigdy nie wiem czego się spodziewać.

Napisane przez MorganLeFay

ifrit serio chcesz mieć jaśniejsze włoski? ja tydzień temu stwierdziłam że lubię mój brąz i nic z nim nie będę robić, a dwa dni temu że chciałabym jaśniejsze też używałam dekoloryzatora jakies 1,5 roku temu... najpierw 4 opakowań renee blanche a potem 2 color peel

Kachula kusi tym avatarem

Mi jak na razie kolor pasuje i dobrze się w nim czuję nawet patrząc na siebie w słońcu, że niby rudo świecę. Nie mam już takiej buzi przygnębiającej i to jest na plus. Wydaje mi się, że brązik popielaty mi pasował ale jednocześnie robił ze mnie ponurą istotę. Ten popielaty kolor należy do takich ponurych co jak co i ja się kurcze tak czułam, jakoś nijako. Pamiętaj, że jak chcesz jaśniejsze to nie rób od razu o parę tonów w górę a raczej stopniowo schodź. Może odśwież fryzurę i zrób ombre?

Napisane przez mcromance

Dziewczyny, weźcie już nie gdybajcie, bo i ja się zacznę zastanawiać nad jaśniejszymi A dopiero co znalazłam "mój" poziom brązu

MorganLeFay, pamiętasz jak polecałaś mi tego Liliputza z Rossa? Chwalę go sobie, bo moim włosom pasuje Skład ma ładny i delikatny, a i tak pieni się jak szalony
Więc "dzię-ku-ję !!"

Ja znalazłam swój poziom i nawet nie myślałam, że znowu coś we włosach zmienię ale ta kobieca chęć zmiany wygrała. Nie umiem stale być przy jednym kolorze. To nudne. Nie wiem jak niektóre sławy chodzą całe życie w jednym odcieniu. Ja muszę coś robić z włosami

A tak apropo daj fotę tego szamponu bo u mnie to w Rossie same jakieś żelo-szampony stoją a nie sam szampon.

Napisane przez MorganLeFay

mcromance proszę bardzo szamponu też cały czas używam, fajny jest, wogóle nie czuć że jest jakiś "tępy" jak np babydream...

Chyba niedługo trzeba będzie zmienić temat wątku na jakieś "wspólne rozjaśnianie brązu" czy coś

Mam fazę na robienie blond metamorfoz komputerowych.... chyba jutro się przejdę z fryzjerką pogadać :P

Idzie jesień może stąd te chęci zmian. Mówi się, że często w ten sposób chcemy zatrzymać lato we włosach

Napisane przez mcromance

Oj racja. Próbowałam Babydream - jeden wielki kołtun, który potrzebował tony odżywki żeby można było palce we włosy włożyć. Tutaj nie mam takiego problemu

Mnie na szczęście nie nosi z żadnymi symulacjami i szukaniem fotek jaśniejszego koloru. Jeszcze

Babydream był dziwny... Jakbym czymś mocno obciążającym natarła włosy, były takie ciężkie, oklapłe, tępe...

[mcromance]

Napisane przez Kachula82

Ja znalazłam swój poziom i nawet nie myślałam, że znowu coś we włosach zmienię ale ta kobieca chęć zmiany wygrała. Nie umiem stale być przy jednym kolorze. To nudne. Nie wiem jak niektóre sławy chodzą całe życie w jednym odcieniu. Ja muszę coś robić z włosami

A tak apropo daj fotę tego szamponu bo u mnie to w Rossie same jakieś żelo-szampony stoją a nie sam szampon.

Proszę, oto ten

lilliputz-extrasensitive-szampon-i-el-pod-prysznic-dla-skry-bardzo-wraliwej-200-mljpg-GALLERY_MA.jpg

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...d-drachen.html

Babydream był dziwny... Jakbym czymś mocno obciążającym natarła włosy, były takie ciężkie, oklapłe, tępe...

U mnie może nie obciążał za bardzo, ale strasznie plątał. No i rzeczywiście włosy były bardzo tępe w dotyku.

[ifrit]

Napisane przez MorganLeFay

ifrit serio chcesz mieć jaśniejsze włoski? ja tydzień temu stwierdziłam że lubię mój brąz i nic z nim nie będę robić, a dwa dni temu że chciałabym jaśniejsze też używałam dekoloryzatora jakies 1,5 roku temu... najpierw 4 opakowań renee blanche a potem 2 color peel

Kachula kusi tym avatarem

jaśniejsze ale poziom 6, 7 foto dawniejszy garnier colo&shine ciemny blond bo cos mi ostatnio ciemno wyszło ale z 2 strony troszke boje sie o kondycje po dekolorce ... blond odpada bo jestem w nim niewidoczna

co szamonu polecam rossmanowski hipp dla dzieci bez odrzywki moge rozczesac włosy zmywa super olej z nich

a ich oliwka tez hipp dla dzieci sama przyjemność włosy miekknie delikatne jak u maluszka

Kachula82 uspokoiłas mnie hihi kupie ten peel i spróbuje na pasemku gdzies z tyłu i zobaczymy
ja ponad rok temu miałam henne na 30 min a pozniej co miesiac londa na wodzie 3%

[MorganLeFay]

Napisane przez mcromance

Oj racja. Próbowałam Babydream - jeden wielki kołtun, który potrzebował tony odżywki żeby można było palce we włosy włożyć. Tutaj nie mam takiego problemu

Mnie na szczęście nie nosi z żadnymi symulacjami i szukaniem fotek jaśniejszego koloru. Jeszcze

Babydream używałam kiedyś po dekoloryzacji bo niby włosy po nim nie ciemnieją. Ale faktycznie włosy wyglądają po nim fatalnie...

Napisane przez Kachula82

Mi jak na razie kolor pasuje i dobrze się w nim czuję nawet patrząc na siebie w słońcu, że niby rudo świecę. Nie mam już takiej buzi przygnębiającej i to jest na plus. Wydaje mi się, że brązik popielaty mi pasował ale jednocześnie robił ze mnie ponurą istotę. Ten popielaty kolor należy do takich ponurych co jak co i ja się kurcze tak czułam, jakoś nijako. Pamiętaj, że jak chcesz jaśniejsze to nie rób od razu o parę tonów w górę a raczej stopniowo schodź. Może odśwież fryzurę i zrób ombre?

Ja znalazłam swój poziom i nawet nie myślałam, że znowu coś we włosach zmienię ale ta kobieca chęć zmiany wygrała. Nie umiem stale być przy jednym kolorze. To nudne. Nie wiem jak niektóre sławy chodzą całe życie w jednym odcieniu. Ja muszę coś robić z włosami

A tak apropo daj fotę tego szamponu bo u mnie to w Rossie same jakieś żelo-szampony stoją a nie sam szampon.

Idzie jesień może stąd te chęci zmian. Mówi się, że często w ten sposób chcemy zatrzymać lato we włosach


Babydream był dziwny... Jakbym czymś mocno obciążającym natarła włosy, były takie ciężkie, oklapłe, tępe...

Właśnie ten Liliputz to jest żelo-szampon

Kolor Ci zdecydowanie pasuje Mi się wydaje że przy blondzie musi być taki błysk rudawy, choć nie wiem, myślę czasami że nosząc długo brązy wszystko jaśniejsze się będzie na początku wydawać rudawe

Ombre mi się podoba, górę mam farbowaną poziomem 6, ale dół jest sporo ciemniejszy i do tego bj zniszczony więc nie wiem czy to dobry pomysł. W ub. roku schodziłam z czerni i wspomnienie tego okresu to jest właściwie jedyna rzecz która mnie powstrzymuje przez rozjaśnianiem... Nie dość że musiałam ściąć ze 20cm włosów to jeszcze nie mogłam ciągle trafić w kolor...

Napisane przez ifrit

jaśniejsze ale poziom 6, 7 foto dawniejszy garnier colo&shine ciemny blond bo cos mi ostatnio ciemno wyszło ale z 2 strony troszke boje sie o kondycje po dekolorce ... blond odpada bo jestem w nim niewidoczna

co szamonu polecam rossmanowski hipp dla dzieci bez odrzywki moge rozczesac włosy zmywa super olej z nich

a ich oliwka tez hipp dla dzieci sama przyjemność włosy miekknie delikatne jak u maluszka

Fajny ten garnier ale ciemny bardzo jak na poziom 6... Chociaż mi ta Londa 6.71 którą ostatnio najczęściej robiłam też wychodziła jak średni brąz

[czarnadamaxd]

A ja chyba pofarbuję jutro moje włosy tym syoss'em w odcieniu orzechowy brąz, zobaczymy co z tego wyjdzie . Mam nadzieję, że nie będę czarna . I jak obiecałam wrzucę fotki

[Weronisia]

Napisane przez Beata.

Weronisiu 5 z inebrayi to dla Ciebie zdecydowanie za jasno
Ja mam znacznie ciemniejsze wlosy a widac roznice w odrostach po 5.1.

Też to do mnie dotarło

Napisane przez Kachula82

A naprawdę nie bierzesz pod uwagę takich wersji specjalnie na siwki? I tych używać na odrosty w poziomie 5? Przecież jeśli to idealnie pokrywa siwe to tym bardziej blond pokryje.

No ale masz coś konkretnego na myśli?
Farby, które kupowałam - wszystkie pokrywają 100% siwków. A jednak na blondzie nie chwytają tak jak bym chciała, czyli za jasno.
Myślisz o pogłębionej naturze? 5/00 albo 5/11 ?
Bo mnie też to kusi.
Mam złogi farb w domu do wykończenia, ale może jeszcze z jakąś popróbuję

Farbowałam tydzień temu a już nie mogę na siebie patrzeć. Te jasne odrosty mocno widać i czuje się z tym fatalnie. Jutro chyba zafarbuję tym co mam w domu.

Napisane przez goldika

laski nie wierze normalnie bylam wczoraj na probnej slubnej i fryzjerka uczesala mnie IDEALNIE tak jak chcialam. Oby w sobote tez jej sie udalo

Super, że jesteś zadowolona

Napisane przez MorganLeFay

ifrit serio chcesz mieć jaśniejsze włoski? ja tydzień temu stwierdziłam że lubię mój brąz i nic z nim nie będę robić, a dwa dni temu że chciałabym jaśniejsze też używałam dekoloryzatora jakies 1,5 roku temu... najpierw 4 opakowań renee blanche a potem 2 color peel

Kachula kusi tym avatarem

Mnie tam nic nie kusi Tylko, że ja zrobiłam wielką zmianę parę m-cy temu, własnie z blondu na brąz, więc póki co nie kuszą mnie zmiany.
Nawet jeśli wszystkie się przefarbujecie na blond - ja pozostanę tu na wątku

[mcromance]

Napisane przez Weronisia

No ale masz coś konkretnego na myśli?
Farby, które kupowałam - wszystkie pokrywają 100% siwków. A jednak na blondzie nie chwytają tak jak bym chciała, czyli za jasno.
Myślisz o pogłębionej naturze? 5/00 albo 5/11 ?
Bo mnie też to kusi.
Mam złogi farb w domu do wykończenia, ale może jeszcze z jakąś popróbuję

Farbowałam tydzień temu a już nie mogę na siebie patrzeć. Te jasne odrosty mocno widać i czuje się z tym fatalnie. Jutro chyba zafarbuję tym co mam w domu.

Ja myślę, że Kachuli właśnie idzie o pogłębioną naturę (na naszym allegro nie można dostać 5,11 z Inebryi...), bo ona chyba jest przeznaczona na siwki.

Mnie tam nic nie kusi Tylko, że ja zrobiłam wielką zmianę parę m-cy temu, własnie z blondu na brąz, więc póki co nie kuszą mnie zmiany.
Nawet jeśli wszystkie się przefarbujecie na blond - ja pozostanę tu na wątku

Ja też na razie będę z tobą, bo mam teraz lepszy kontrast między twarzą a włosami No i moje ciemne brwi ładnie się teraz zgrywają z włosami

[Weronisia]

Miło mi, że planujesz ze mną zostać

Chyba ten wątek na mnie działa jak należy, bo.... poleciałam do łazienki się farbnac
Zmieszałam Wella Color Touch 5/1 z odrobiną 3/0. Położyłam na same blond odrosty, z którymi nie poradziła sobie Inebrya.
A na dowód, że całkiem mi odbiło napiszę, że pomalowalam również brwi
Totalne szaleństwo


......................... ........
Wysłane z Samsung Galaxy S3

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

No! I zaraz lepiej



......................... ........
Wysłane z Samsung Galaxy S3

[mcromance]

Napisane przez Weronisia

Miło mi, że planujesz ze mną zostać

Chyba ten wątek na mnie działa jak należy, bo.... poleciałam do łazienki się farbnac
Zmieszałam Wella Color Touch 5/1 z odrobiną 3/0. Położyłam na same blond odrosty, z którymi nie poradziła sobie Inebrya.
A na dowód, że całkiem mi odbiło napiszę, że pomalowalam również brwi
Totalne szaleństwo

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

No! I zaraz lepiej

Ło matko bosko !!! - jak mawiała moja babcia Farba do włosów na brwi? Toż to odradzają wszędzie
A odnośnie farby i odrostu - obyś była zadowolona to będzie git

[Weronisia]

Ha ha ha no te brwi to istne szaleństwo Ale ostatnio natknełam się na wpis Mysi, że też robiła tak brwi, a oczy ma, więc postanowiłam zaryzykować i wyszło super.
A odrosty pokryte idealnie, mimo że na slabiutkim oxy - wyszło mi coś między 2 a 3 % . Nie ma już blondu i rzucajacych się w oczy odrostow.
Pewnie szybko się splucze jak zwykle, ale trudno. Najwyżej będę robić częściej. No i to kolejny dowód, że nie mogę robić poziomem 5. Dziś miałam poziom 4 i chwycił super.

......................... ........
Wysłane z Samsung Galaxy S3

[mcromance]

Napisane przez Weronisia

Ha ha ha no te brwi to istne szaleństwo Ale ostatnio natknełam się na wpis Mysi, że też robiła tak brwi, a oczy ma, więc postanowiłam zaryzykować i wyszło super.
A odrosty pokryte idealnie, mimo że na slabiutkim oxy - wyszło mi coś między 2 a 3 % . Nie ma już blondu i rzucajacych się w oczy odrostow.
Pewnie szybko się splucze jak zwykle, ale trudno. Najwyżej będę robić częściej. No i to kolejny dowód, że nie mogę robić poziomem 5. Dziś miałam poziom 4 i chwycił super.

......................... ........
Wysłane z Samsung Galaxy S3

No widzisz To ja tak miałam na początku z poziomem 6, co mi wychodził jasno i lekko rudawo. Z 5 jest dłużej spokój, a jak zaczyna rudzieć to to wygląda jak taka czekoladka, a nie typowo rude coś

[goldika]

Weronisia ja tez do blondu poki co nie wracam:p wiec jestesmy 3.


ifrit ale masz czarne wloski w avku! wypadek przy pracy czy tak chcialas?

[MorganLeFay]

Tez NA RAZIE nie wracam... wczoraj oglądałam zdjęcia moich włosów z tamtego roku po dwóch rozjasnianiach nie wyglądało to najlepiej. .. więc przynajmniej na parę dni mi się odechcialo

Byłam przed chwilą u fryzjerki i póki co skutecznie zniechęciła mnie do rozjaśniania włosów...

[Kachula82]

Napisane przez mcromance

Proszę, oto ten

Załącznik 5415894

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...d-drachen.html




U mnie może nie obciążał za bardzo, ale strasznie plątał. No i rzeczywiście włosy były bardzo tępe w dotyku.

A to tego białego u mnie nie było.

Napisane przez ifrit

Kachula82 uspokoiłas mnie hihi kupie ten peel i spróbuje na pasemku gdzies z tyłu i zobaczymy
ja ponad rok temu miałam henne na 30 min a pozniej co miesiac londa na wodzie 3%

No to czekam na efekty

Napisane przez MorganLeFay

Babydream używałam kiedyś po dekoloryzacji bo niby włosy po nim nie ciemnieją. Ale faktycznie włosy wyglądają po nim fatalnie...



Właśnie ten Liliputz to jest żelo-szampon

Kolor Ci zdecydowanie pasuje Mi się wydaje że przy blondzie musi być taki błysk rudawy, choć nie wiem, myślę czasami że nosząc długo brązy wszystko jaśniejsze się będzie na początku wydawać rudawe

Ombre mi się podoba, górę mam farbowaną poziomem 6, ale dół jest sporo ciemniejszy i do tego bj zniszczony więc nie wiem czy to dobry pomysł. W ub. roku schodziłam z czerni i wspomnienie tego okresu to jest właściwie jedyna rzecz która mnie powstrzymuje przez rozjaśnianiem... Nie dość że musiałam ściąć ze 20cm włosów to jeszcze nie mogłam ciągle trafić w kolor...


Fajny ten garnier ale ciemny bardzo jak na poziom 6... Chociaż mi ta Londa 6.71 którą ostatnio najczęściej robiłam też wychodziła jak średni brąz

No właśnie muszę się przyzwyczaić do tego jasnego bo dla mnie to cały czas rudość. Może masz rację, że to po brązie takie zboczenie widzenia rudości. Przecież kiedyś byłam blond i to parę ładnych lat i nie widziałam siebie jako rudej baby.

Napisane przez czarnadamaxd

A ja chyba pofarbuję jutro moje włosy tym syoss'em w odcieniu orzechowy brąz, zobaczymy co z tego wyjdzie . Mam nadzieję, że nie będę czarna . I jak obiecałam wrzucę fotki

Czekam!

Napisane przez Weronisia

Też to do mnie dotarło


No ale masz coś konkretnego na myśli?
Farby, które kupowałam - wszystkie pokrywają 100% siwków. A jednak na blondzie nie chwytają tak jak bym chciała, czyli za jasno.
Myślisz o pogłębionej naturze? 5/00 albo 5/11 ?
Bo mnie też to kusi.
Mam złogi farb w domu do wykończenia, ale może jeszcze z jakąś popróbuję

Podwojoną naturę, farby jak Matrix SoColor extra coverage lub dream age, Londa sklepowa na siwki (łapie bardzo mocno): https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ch-wlosow.html Na pewno są inne firmy posiadające takie produkty w ofercie.

Napisane przez Weronisia

Miło mi, że planujesz ze mną zostać

Chyba ten wątek na mnie działa jak należy, bo.... poleciałam do łazienki się farbnac
Zmieszałam Wella Color Touch 5/1 z odrobiną 3/0. Położyłam na same blond odrosty, z którymi nie poradziła sobie Inebrya.
A na dowód, że całkiem mi odbiło napiszę, że pomalowalam również brwi
Totalne szaleństwo


......................... ........
Wysłane z Samsung Galaxy S3

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

No! I zaraz lepiej



......................... ........
Wysłane z Samsung Galaxy S3

To szał ciał. Ja bym w życiu na brwi farby nie położyła. Wystarczy mi grafitowa henna w kremie

[mcromance]

Hahahahahahahahaha
Nie no, my to jak francuskie wojsko. Niby chętni do walki, ale jak coś się dziać zaczyna to odwrót

[Weronisia]

Napisane przez mcromance

Hahahahahahahahaha
Nie no, my to jak francuskie wojsko. Niby chętni do walki, ale jak coś się dziać zaczyna to odwrót

Masz na myśli farbowanie na blond?

No niby tyle się kusi, a już uzbierało się nas 4 sztuki wiernych brązowowłosych To dobrze, przynajmniej nie zostanę tu sama

Kachula ja brwi robiłam takim ustrojstwem do brwi z firmy Loreal. Ale to słabo łapało i szybko się wymywało.
Pierwszy raz zrobiłam farbą. A właściwie nie jest to farba tylko toner, bo to Wella CT. Na słabej wodzie i się spłukuje. Ale jak już mi się udało z CT, to jak będę robić normalna farbą, to też się pewnie skuszę, tylko boję się, że ze skóry mi nie zejdzie

No a ja dziś widząc moje włosy odzyskałam humor. Od kilku dni nie mogłam na siebie patrzeć. A wystarczyło pozbyć się odrostów i zaraz wrócił mi humor
Jestem już więcej niż pewna, że mój kolor to 4/0 i będę głupia kombinując dalej.
No ale znając siebie pewnie jeszcze raz zaryzykuję.

Kachula dałaś mi do myślenia z tą pogłębioną naturą. Pamiętam jak robiłam drogeryjną 5.00 to wyszło mi czarno jak węgiel. Może to rzeczywiście jest dobra myśl.

Takich wynalazków jak Matrix to u nas nie widziałam, ale i nawet bym sie nie skusiła, czytając tu o tym jak to ona rudzieje

Najlepiej by było zostać przy moim ukochanym Kolestonie, ale nie wiem czy dostanę pogłębioną naturę. Będę szukać.

[mcromance]

Dokładnie Weronisiu, chodzi o farbowanie na blond lub jasny brąz

Dobrze, że znalazłaś swój poziom. Fajne uczucie, nieprawdaż?
Odnośnie farby na brwi to ja nadal nie jestem pewna. A henny do brwi (i rzęs) nie próbowałaś?

Odnośnie Matrixa, to moja mama ma właśnie Dream Age w kolorze 509N i jej nic a nic nie rudzieje, nie wyzłaca się, tylko tak ładnie spłukuje równomiernie. Siwki ma pokryte farbą cały czas, jedyne co to są jaśniejsze od reszty, ale dzięki temu ma taki naturalny balejaż
Tylko, że moja mama ma ciemną bazę, bo jest naturalną brunetką (jak ja bym takie chciała ). Może dlatego nic jej nie rudzieje?

[MorganLeFay]

Napisane przez Kachula82

No właśnie muszę się przyzwyczaić do tego jasnego bo dla mnie to cały czas rudość. Może masz rację, że to po brązie takie zboczenie widzenia rudości. Przecież kiedyś byłam blond i to parę ładnych lat i nie widziałam siebie jako rudej baby.

Przyzwyczaisz się, nie rób nic pochopnie, bardzo Ci ładnie w tych jaśniejszych włosach. W tamtym roku ja właśnie się przyzwyczaić nie mogłam i za szybko zrobiłam znowu brąz

Napisane przez Weronisia

Masz na myśli farbowanie na blond?

No niby tyle się kusi, a już uzbierało się nas 4 sztuki wiernych brązowowłosych To dobrze, przynajmniej nie zostanę tu sama

To ja jestem piąta Gadałam dziś z fryzjerką na temat zdejmowania koloru i w sumie powiedziała mi wszystko co już wcześniej wiedziałam tylko chyba musiałam to na głos usłyszeć

Zaspokoiłam moją potrzebę zmiany !! Kupiłam sobie takie cudo https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wand-ci95.html efekty z załączniku czekam na opinie a właśnie dziewczyny jaki ja mam poziom koloru wg Was?? (na górze farbuje 6, na dole jest stara 5)

[mcromance]

Napisane przez MorganLeFay

To ja jestem piąta Gadałam dziś z fryzjerką na temat zdejmowania koloru i w sumie powiedziała mi wszystko co już wcześniej wiedziałam tylko chyba musiałam to na głos usłyszeć

Zaspokoiłam moją potrzebę zmiany !! Kupiłam sobie takie cudo https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wand-ci95.html efekty z załączniku czekam na opinie a właśnie dziewczyny jaki ja mam poziom koloru wg Was?? (na górze farbuje 6, na dole jest stara 5)

HAHAHA To jeszcze trzeba ifrit "nawrócić" i będziemy miały spokój z jaśniejszymi włosami / farbowaniem na blond

Odnośnie loczków to jest ładnie Ja jakbym sobie robiła to bym pewnie wzięła grubsze pasma i zaczęła nieco niżej nawijać, może na poziomie oczu. Ale ja lubię takie luźne, grube fale w stylu koreańskim, więc nie zwracaj na mnie uwagi

W załącznikach moje wymarzone fryzurki, których, zdaję sobie sprawę, nigdy w życiu nie uzyskam, bo mam na nie za mało włosów (i do tego nadal za krótkie ) + ciekawe upięcia, które może kiedyś dam radę zrobić

[MorganLeFay]

mcromance mi się bardzo podobają takie fryzury jak wkleiłaś ale moje włosy są niestety za krótkie na nie. A te loczki to tak na szybko były dla sprawdzenia lokówki

[mcromance]

Napisane przez MorganLeFay

mcromance mi się bardzo podobają takie fryzury jak wkleiłaś ale moje włosy są niestety za krótkie na nie. A te loczki to tak na szybko były dla sprawdzenia lokówki

No to razem zapłaczmy nad naszymi włosami, że za krótkie są i za mało ich (przynajmniej u mnie) na takie cuda, jak nam się podobają

Ale loczki wyszły ładne i błyszczące. Jak zrobisz sobie kiedyś takie grubsze loki to też pokaż. Ja sama to dupa wołowa w układaniu włosów jestem, to chociaż popatrzę jak innym idzie

[Weronisia]

mcromance te loczki co wstawiłaś

MorganLeFay ładnie ci w tych loczkach. Ja akurat nie gustuję w takich, szczególnie z prostymi końcówkami, ale ja to starej daty już jestem, więc mam zupełnie inny gust.
Kiedyś kręciłam sobie włosy lokówką, albo nawijałam na papiloty. Teraz prostuję


Słuchajcie pomęczę was jeszcze..,.,.
Mam brać 5/00 czy lepiej 5/11 ????
Ta druga pewnie dałaby jeszcze chłodniejszy odcień, ale Koleston takiej nie robi. Musiałabym wziąć Inebrya, a nie jestem jeszcze w niej zakochana p uszy Plusem jest duża tubka, która starczy mi na 4 farbowania.
Natomiast 5/00 jest z Kolestona mojego ukochanego Ale starczy max na 2-3 farbowania.

Jestem zdecydowana kupić farbę ostatni raz. Ale nie umiem podjąć decyzji, którą farbę wybrać.

[mcromance]

Hahahaha, widzę kolejna miłośniczka koreańskich fal

Ja ci powiem tak Weronisiu, jeśli chcesz brać 5/11 to weź Inebryę, bo w niej popiele na paletach są ciemniejsze niż natury to podwójny popiel powinien być ok, a jeśli chcesz "czyste" 5/00 to próbuj Kolestonem.

Albo rób tak jak ja kiedyś - wyliczankę

[Weronisia]

ha ha wyliczanka! Nieee.... nie pamiętam żadnej. Muszę się córki doradzić, ona zna kilka

U mnie problemem jest to, że poziom 5 słabo chwyta mój blond i w rezultacie wychodzi rudawo, albo wcale nie wychodzi
Inebrya 5/1 miałam i efekt żaden. Zaryzykowałabym z 5/11 ze względu na tą dużą tubę. Ale z drugiej strony boję się, że również nie chwyci.

Koleston 5/0 chwycił mocniej niż Inebrya, ale nadal nie zachwycająco. Nie wiem czy 5/00 da sobie radę. Jeśli nie, to nie ma tragedii, bo mogę resztkę zmieszać z innym Kolestonem.

[mcromance]

Napisane przez Weronisia

ha ha wyliczanka! Nieee.... nie pamiętam żadnej. Muszę się córki doradzić, ona zna kilka

U mnie problemem jest to, że poziom 5 słabo chwyta mój blond i w rezultacie wychodzi rudawo, albo wcale nie wychodzi
Inebrya 5/1 miałam i efekt żaden. Zaryzykowałabym z 5/11 ze względu na tą dużą tubę. Ale z drugiej strony boję się, że również nie chwyci.

Koleston 5/0 chwycił mocniej niż Inebrya, ale nadal nie zachwycająco. Nie wiem czy 5/00 da sobie radę. Jeśli nie, to nie ma tragedii, bo mogę resztkę zmieszać z innym Kolestonem.

I tutaj już masz odpowiedź

Ja jestem od początku zadowolona z koloru po Inebryi, bo chwyciła bardzo ładnie i równo (przy czym odrosty są odrobinę ciemniejsze, a końce są leciutko jaśniejsze jak w przypadku naturalnych włosów).

Jeśli znalazłaś pasująca ci farbę to według mnie nie ma sensu w szukaniu oszczędności przez sprawdzanie innych - na dłuższą metę tylko stracisz pieniądze, bo skończysz z ponapoczynanymi tubkami nieodpowiedniej farby, których nie wykorzystasz.

[MorganLeFay]

Napisane przez mcromance

No to razem zapłaczmy nad naszymi włosami, że za krótkie są i za mało ich (przynajmniej u mnie) na takie cuda, jak nam się podobają

Ale loczki wyszły ładne i błyszczące. Jak zrobisz sobie kiedyś takie grubsze loki to też pokaż. Ja sama to dupa wołowa w układaniu włosów jestem, to chociaż popatrzę jak innym idzie

włosów zawsze jest za mało

Napisane przez Weronisia

mcromance te loczki co wstawiłaś

MorganLeFay ładnie ci w tych loczkach. Ja akurat nie gustuję w takich, szczególnie z prostymi końcówkami, ale ja to starej daty już jestem, więc mam zupełnie inny gust.
Kiedyś kręciłam sobie włosy lokówką, albo nawijałam na papiloty. Teraz prostuję


Słuchajcie pomęczę was jeszcze..,.,.
Mam brać 5/00 czy lepiej 5/11 ????
Ta druga pewnie dałaby jeszcze chłodniejszy odcień, ale Koleston takiej nie robi. Musiałabym wziąć Inebrya, a nie jestem jeszcze w niej zakochana p uszy Plusem jest duża tubka, która starczy mi na 4 farbowania.
Natomiast 5/00 jest z Kolestona mojego ukochanego Ale starczy max na 2-3 farbowania.

Jestem zdecydowana kupić farbę ostatni raz. Ale nie umiem podjąć decyzji, którą farbę wybrać.

Hmmm proste końcówki to efekt niedbalstwa włosy byle jak zakręciłam zaraz po zakupie lokówki. Mi się podobają najbardziej takie loki od połowy włosów, zwężające się do dołu, ale na to potrzeba mi będzie pewnie więcej czasu .
Weronisia Ty serio się uważasz za starej daty? a co to za data jeśli można wiedzieć?
Ciekawa jestem jak wychodzi ta 5/11... ja kupiłam 6/11 oyster, jeszcze nie miałam okazji jej użyć...

[Weronisia]

mcromance Mądrze gada! Polać jej!

A tak serio, to zanim przeczytałam, co napisałaś, to już kliknęłam Koleston 5/00 i już zapłaciłam.
A więc obeszło się bez wyliczanki
Niech będzie, że zaryzykuję ostatni raz z kolorem. Ale chociaż pozostanę przy moim ulubionym Kolestonie Jak źle złapie, to resztke zmieszam z ciemniejszym Kolestonem, ale chociaż nie wyrzucę.
A więc teraz wszystko zalezy jak szybko będzie mi się spłukiwała Wella CT, którą nałożyłam wczoraj. Ale z doświadczenia wiem, że wypłukuje się już po tygodniu, góra dwóch. Wtedy pofarbuję Kolestonem 5/00

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez MorganLeFay

włosów zawsze jest za mało

Hmmm proste końcówki to efekt niedbalstwa włosy byle jak zakręciłam zaraz po zakupie lokówki. Mi się podobają najbardziej takie loki od połowy włosów, zwężające się do dołu, ale na to potrzeba mi będzie pewnie więcej czasu .
Weronisia Ty serio się uważasz za starej daty? a co to za data jeśli można wiedzieć?
Ciekawa jestem jak wychodzi ta 5/11... ja kupiłam 6/11 oyster, jeszcze nie miałam okazji jej użyć...

No to rozumiem już z tymi lokami Jakby były skręcone aż do dołu, to by mi się nawet podobało.
Pytanie odnośnie wieku przemilczę, ale powiem tyle, że jestem tu z was najstarsza, a moja córka ma 15 lat
Co do 5/11 mnie też bardzo kusi, bo powinno wyjść bardzo chłodno. Ale nigdy nie miałam okazji wypróbować. Na razie będę czekac na 5/00

[mcromance]

Napisane przez MorganLeFay

włosów zawsze jest za mało

W sumie to święta racja Włosów zawsze jest za mało, zazdroszczę tym dziewczynom, które "muszą" cieniować włosy, bo mają ich za dużo

Napisane przez Weronisia

mcromance Mądrze gada! Polać jej!

A tak serio, to zanim przeczytałam, co napisałaś, to już kliknęłam Koleston 5/00 i już zapłaciłam.
A więc obeszło się bez wyliczanki
Niech będzie, że zaryzykuję ostatni raz z kolorem. Ale chociaż pozostanę przy moim ulubionym Kolestonie Jak źle złapie, to resztke zmieszam z ciemniejszym Kolestonem, ale chociaż nie wyrzucę.
A więc teraz wszystko zalezy jak szybko będzie mi się spłukiwała Wella CT, którą nałożyłam wczoraj. Ale z doświadczenia wiem, że wypłukuje się już po tygodniu, góra dwóch. Wtedy pofarbuję Kolestonem 5/00

Oj weź, bo jeszcze w samouwielbienie wpadnę Ale rumem nie pogardzę
I widzisz sama, że doszłaś do tego samego wniosku co ja

[czarnadamaxd]

No to już po farbowaniu. Przez kolor trochę przebija się czerwień, więc nie jest tak jak powinno być, ale i tak jestem zadowolona z efektu.
1,2. Włosy przed farbowane. Sprany czerwono-bordowy kolor Farbowane Schwarzkopf Live Colour XXL Real Red. Falowane po warkoczu.
3. Efekt po. Farbowanie Syoss Orzechowy brąz.