Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część I

[pranie]

To ja tylko cichutko doniose, ze Paige Miss Mandalay jest szalowy, szalowy...

[rozwielitka]

Napisane przez pranie

To ja tylko cichutko doniose, ze Paige Miss Mandalay jest szalowy, szalowy...

a robi jabłuszka?
i gdzie kupiłaś i za ile? Na bravissimo jest po 35L...

[Dominkab]

Napisane przez pranie

To ja tylko cichutko doniose, ze Paige Miss Mandalay jest szalowy, szalowy...

A te tasiemki u góry nie odznaczają się? Bo mam wrażenie, że one dość sztywne są

[frantic]

Napisane przez vril

Frantic, jakie rzesy, moze NYX?

Dokładnie tak. Kupione chyba w styczniu, dopiero teraz doczekały się użycia. Ale ogólnie to będę szukać innych, bo ten pasek czarny jest trochę za gruby i zbyt widoczny jak dla mnie, a ja bym chciała takie, których nie widać że są, a swoje robią.

[Iwi82]

A ja tak troche z innej beczki - za tydzień lecę na wakacje z Warszawy i planuję na Okęcie dojechać samochodem i zostawić go na tydzień na parkingu. I tu zaczyna się problem bo parkingów w okolicach Okęcia mnóstwo. Dziewczyny - macie jakiś sprawdzony, który mogłybyście polecić??? To będzie mój pierwszy raz na Okęciu i troche zagubiona w tym wszystkim jestem eh

[gadmarka]

Napisane przez pranie

To ja tylko cichutko doniose, ze Paige Miss Mandalay jest szalowy, szalowy...

Pranie, szalowy-szałowy?
a na małe 65d też się nada?

[IlonaP]

Napisane przez Iwi82

A ja tak troche z innej beczki - za tydzień lecę na wakacje z Warszawy i planuję na Okęcie dojechać samochodem i zostawić go na tydzień na parkingu. I tu zaczyna się problem bo parkingów w okolicach Okęcia mnóstwo. Dziewczyny - macie jakiś sprawdzony, który mogłybyście polecić??? To będzie mój pierwszy raz na Okęciu i troche zagubiona w tym wszystkim jestem eh

zostawialiśmy od strony Alei Krakowskiej na wysokości MediaMarkt - z parkingu busikiem na terminal

[braworka]

korzystając z okazji że został troszkę poruszony temat AGD to się podpytam jakiej lodówki na pewno nie polecacie, bo jest awaryjna?jakieś doświadczenia własne lub znajomych
dzięki za pomoc

[Iwi82]

Napisane przez IlonaP

zostawialiśmy od strony Alei Krakowskiej na wysokości MediaMarkt - z parkingu busikiem na terminal

Ilonko
A możesz podać jakiś namiar internetowy (strona tudzież nazwa parkingu)? Będę bardzo wdzięczna. Wszystko ok było? Żadnych problemów?

[IlonaP]

Napisane przez Iwi82

Ilonko
A możesz podać jakiś namiar internetowy (strona tudzież nazwa parkingu)? Będę bardzo wdzięczna. Wszystko ok było? Żadnych problemów?

tak, ok
jutro podpytam męża, bo on zostawiał ostatnio

[mamaNiny]

ja nie polecam lodówki whirpoola, miałam 2 i za każdym razem porażka..

dziewczyny, zła jestem na siebie. nie wiem co się dzieje: przed okresem, co bym nie robiła czuję się i wyglądam fatalnie.. takie zaniedbane babsko.. włosy myję codziennie i wyglądają na nieumyte.. na gębie pryszcze, makijaż zawsze jakiś smutny.. grr

uciekam kręcić migdałka, dzisiaj przyjechał z mazideł

[Iwi82]

Napisane przez IlonaP

tak, ok
jutro podpytam męża, bo on zostawiał ostatnio

Z góry bardzo Ci dziękuję! Chciałabym zostawić gdzieś w sprawdzonym miejscu.

[Dominkab]

MamoNiny ja mam identycznie. Z włosami jeszcze nie ma problemu, ale zawsze jakieś krostki i jeszcze cera jakaś szara się robi, żaden makijaz nie pomaga. Takie zmęczenie widać A jeszcze jak mi się @ zbliża to źle sypiam

[cathy]

Napisane przez mamaNiny

ja nie polecam lodówki whirpoola, miałam 2 i za każdym razem porażka..

dziewczyny, zła jestem na siebie. nie wiem co się dzieje: przed okresem, co bym nie robiła czuję się i wyglądam fatalnie.. takie zaniedbane babsko.. włosy myję codziennie i wyglądają na nieumyte.. na gębie pryszcze, makijaż zawsze jakiś smutny.. grr

uciekam kręcić migdałka, dzisiaj przyjechał z mazideł

MamoNiny- ja też wczoraj pisałam o kryzysie przed okresowym Od 2 dni nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, po prostu wyglądam jak sierota.. Nic mi nie pasuje, cera mi się nie podoba, włosy koszmarne... Rano po nałożeniu makijażu zmyłam go i zrobiłam od nowa.. I wcale nie było lepiej, ale na trzecią próbę już mi czasu zabrakło...
właśnie siedzę z maseczką z czerwonej glinki na twarzy i maską na włosach (wcześniej peeling) i mam nadzieję, że już jutro wrócę do normalności, bo dzisiaj miałam taki dzień, że najchętniej bym się do szafy schowała i ludziom na oczy nie pokazywała...

[gadmarka]

Napisane przez mamaNiny

ja nie polecam lodówki whirpoola, miałam 2 i za każdym razem porażka..

dziewczyny, zła jestem na siebie. nie wiem co się dzieje: przed okresem, co bym nie robiła czuję się i wyglądam fatalnie.. takie zaniedbane babsko.. włosy myję codziennie i wyglądają na nieumyte.. na gębie pryszcze, makijaż zawsze jakiś smutny.. grr

uciekam kręcić migdałka, dzisiaj przyjechał z mazideł

Napisane przez Dominkab

MamoNiny ja mam identycznie. Z włosami jeszcze nie ma problemu, ale zawsze jakieś krostki i jeszcze cera jakaś szara się robi, żaden makijaz nie pomaga. Takie zmęczenie widać A jeszcze jak mi się @ zbliża to źle sypiam

Napisane przez cathy

MamoNiny- ja też wczoraj pisałam o kryzysie przed okresowym Od 2 dni nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, po prostu wyglądam jak sierota.. Nic mi nie pasuje, cera mi się nie podoba, włosy koszmarne... Rano po nałożeniu makijażu zmyłam go i zrobiłam od nowa.. I wcale nie było lepiej, ale na trzecią próbę już mi czasu zabrakło...
właśnie siedzę z maseczką z czerwonej glinki na twarzy i maską na włosach (wcześniej peeling) i mam nadzieję, że już jutro wrócę do normalności, bo dzisiaj miałam taki dzień, że najchętniej bym się do szafy schowała i ludziom na oczy nie pokazywała...

ha! skąd to znam czuję się byle jak, szaro, nie dosypiam, bo mała to nocny ssak i budzi sie średnio 3-4 razy w nocy, a rano wiadomo, trzeba wstawać do pracy i tak w kółko Macieju, ostatnio dołuje mnie choroba babci. Dziś pewnie też będzie zarwana nocka, bo mała od wczoraj niewyraźna, w nocy gorączkowała, po wizycie w przychodni: brzydkie gardło (a ja myslę, że chyba ząbkuje).

[Lorri]

A mnie o dziwo ominął okresowy wysyp, nie wiem, jakim cudem. Może te liposomy przeciwtrądzikowe?
Ale żeby nie było zbyt pięknie to oczywiście coś mi się musiało przydarzyć - zatrucie pokarmowe drugiego dnia męki. Chociaż może nie powinnam narzekać, bo niedawno była grypa żołądka i opryszczki co dwa tygodnie.

Ja też właśnie przeszłam na migdałka. Jestem zadowolona, pH toniku wychodzi mi od razu jak trzeba .

Siostra zaliczyła ustny z polskiego. Strasznie mi ulżyło, bo maczałam palce w jej prezentacji .

[Naamah6]

Napisane przez mamaNiny

dziewczyny, zła jestem na siebie. nie wiem co się dzieje: przed okresem, co bym nie robiła czuję się i wyglądam fatalnie.. takie zaniedbane babsko.. włosy myję codziennie i wyglądają na nieumyte.. na gębie pryszcze, makijaż zawsze jakiś smutny.. grr

uciekam kręcić migdałka, dzisiaj przyjechał z mazideł

Ja zawsze na takie handry polecam lody, czekoladę, dobrą książkę, relaksującą kąpiel i zakupy Musimy się dopieszczać, bo jak nie my siebie, to kto nas

Ostatnio stwierdziłam, że odrobina zadufania w sobie i rozpuszczania siebie to najlepszy lek na takie doły - czy to spowodowane hormonami, czy czymkolwiek innym...

[rozwielitka]

Napisane przez Lorri

A mnie o dziwo ominął okresowy wysyp, nie wiem, jakim cudem. Może te liposomy przeciwtrądzikowe?
Ale żeby nie było zbyt pięknie to oczywiście coś mi się musiało przydarzyć - zatrucie pokarmowe drugiego dnia męki. Chociaż może nie powinnam narzekać, bo niedawno była grypa żołądka i opryszczki co dwa tygodnie.

Ja też właśnie przeszłam na migdałka. Jestem zadowolona, pH toniku wychodzi mi od razu jak trzeba .

Siostra zaliczyła ustny z polskiego. Strasznie mi ulżyło, bo maczałam palce w jej prezentacji .

widzę, że mamy rodzeństwo w tym samym wieku i te same przeżycia na czasie
gratulacje dla siostry! Myślę, że absolwentka filologii polskiej nie mogła źle maczań palców w prezentacji.

[mamaNiny]

Napisane przez Dominkab

MamoNiny ja mam identycznie. Z włosami jeszcze nie ma problemu, ale zawsze jakieś krostki i jeszcze cera jakaś szara się robi, żaden makijaz nie pomaga. Takie zmęczenie widać A jeszcze jak mi się @ zbliża to źle sypiam

a ja mogę spać non stop.. normalnie jak śpię więcej niż 5-6 godzin, to czuję się fatalnie, a przy okresie głowa taka ciężka, że ledwo odrywa się od pduszki

Napisane przez cathy

MamoNiny- ja też wczoraj pisałam o kryzysie przed okresowym Od 2 dni nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, po prostu wyglądam jak sierota.. Nic mi nie pasuje, cera mi się nie podoba, włosy koszmarne... Rano po nałożeniu makijażu zmyłam go i zrobiłam od nowa.. I wcale nie było lepiej, ale na trzecią próbę już mi czasu zabrakło...
właśnie siedzę z maseczką z czerwonej glinki na twarzy i maską na włosach (wcześniej peeling) i mam nadzieję, że już jutro wrócę do normalności, bo dzisiaj miałam taki dzień, że najchętniej bym się do szafy schowała i ludziom na oczy nie pokazywała...

Widzisz, jaka gapa ze mnie-nie doczytalam, ale troche pocieszajace, że inne kobietki podobnie to przeżywają. nie to, że cieszę się z cudzego nieszczęścia, ale wczoraj spotkalam sie w piaskownicy (hehe!) z sasiadka i ona zawsze tak fajnie wygląda, że miałam ochotę zakopać się w piasku

Napisane przez gadmarka

ha! skąd to znam czuję się byle jak, szaro, nie dosypiam, bo mała to nocny ssak i budzi sie średnio 3-4 razy w nocy, a rano wiadomo, trzeba wstawać do pracy i tak w kółko Macieju, ostatnio dołuje mnie choroba babci. Dziś pewnie też będzie zarwana nocka, bo mała od wczoraj niewyraźna, w nocy gorączkowała, po wizycie w przychodni: brzydkie gardło (a ja myslę, że chyba ząbkuje).

moja miała ostatnio adenowirusa, podobno szaleje, ale u nas głównie brzuszek cierpiał.

Napisane przez Lorri

A mnie o dziwo ominął okresowy wysyp, nie wiem, jakim cudem. Może te liposomy przeciwtrądzikowe?
Ale żeby nie było zbyt pięknie to oczywiście coś mi się musiało przydarzyć - zatrucie pokarmowe drugiego dnia męki. Chociaż może nie powinnam narzekać, bo niedawno była grypa żołądka i opryszczki co dwa tygodnie.

Ja też właśnie przeszłam na migdałka. Jestem zadowolona, pH toniku wychodzi mi od razu jak trzeba .

Siostra zaliczyła ustny z polskiego. Strasznie mi ulżyło, bo maczałam palce w jej prezentacji .

mi tonik też wyszedł od razu świetny, peeling bede mogla zrobić dopiero w przyszłym tygodniu, bo w tym mamy roczkowe party córy
niby w przyszłym tygodniu chcieliśmy pojechać na rowerach nad zalew zegrzyński ze znajomymi, ale jak sie zafiltruje, wloze czapke i schowam w cieniu z dzieckiem to bedzie ok ew. zmienimy kierunek na Kampinos

Napisane przez Naamah6

Ja zawsze na takie handry polecam lody, czekoladę, dobrą książkę, relaksującą kąpiel i zakupy Musimy się dopieszczać, bo jak nie my siebie, to kto nas

Ostatnio stwierdziłam, że odrobina zadufania w sobie i rozpuszczania siebie to najlepszy lek na takie doły - czy to spowodowane hormonami, czy czymkolwiek innym...

tia, wszystko fajnie, ale nie dla kogos, kto chce wyglądać jak przed ciążą pozostają książka, kąpiel i zakupy

[Dominkab]

Napisane przez mamaNiny

a ja mogę spać non stop.. normalnie jak śpię więcej niż 5-6 godzin, to czuję się fatalnie, a przy okresie głowa taka ciężka, że ledwo odrywa się od pduszki

Zazdraszczam. Napewno lepsze to od bezsennych nocy (kopia z kopii z kopii (Fight Club)). A ja w ogóle to lubię takie noce z ciężkim snem i jak się nie mogę obudzić, a szczególnie lubię je w weekend. Niestety rzadko mnie takie nawiedzają

[mamaNiny]

o, to mam odwrotnie, zawsze jak długo śpię, to czuję się ociężała..

[IlonaP]

Napisane przez mamaNiny

o, to mam odwrotnie, zawsze jak długo śpię, to czuję się ociężała..

kurcze, ja też
ale w ogóle to ja działam na słońce chyba, jak jest lato, budzę się o jakieś 5 z kawałkiem i zazwyczaj rześka, za to w zimę, zwlec się nie mogę
a powiedz mi jeszcze jak Ty wytrzymujesz na Duncanie?
ja zrobiłam sobie kurację uderzeniową czyli I etap, dziś 3 dzień ale za warzywa bym zabiła, nie wyobrażam sobie nie jeść warzyw przez 5 dni

[foxxxy]

O ja też tak mam Dwa tygodnie temu aż zwątpiłam myślałam, że mi się skóra do minerałów przyzwyczaiła i już nie będzie tak pięknie i świetliście jak zwykle. Miałam ochote te wszystkie proszki wywalić i już myślałam o powrocie do płynnych podkładów. Też mam jakieś wysypy przed @ i to nieważne co ja na twarz nałoże ... zawsze tak samo ... a ja myślałam, że tylko ja się tak męcze ...

Co do spania, to jeśli nie świeci mi słońce rano ciężko mi zadek z łóżka podnieść

[mamaNiny]

wiesz, trochę się oszukuję.. uderzeniówka jest najgorsza-później minimalne ilości warzyw dodaję sobie, jak przyprawy do potraw. w kwietniu to, w sumie nie było diety, tak się rzucałam na chleb, warzywa i owoce.. w efekcie waga wahała się między 63-65kg.. teraz postanowiłam sobie że do lipca MUSZĘ mieć te swoje 57kg.. ale lekko nie jest.. weekendu to raczej nie przeżyję, bo tort urodzinowy będzie.. straszna męka

[86Paula]

ja teraz mam @ i na kilka dni przed juz sie sobie nie podobalam, staram sie za duzo w lustro nie patrzec w te dni...
a co do spania... mnie to juz coraz czesciej glowa boli bo ciagle sie wyspac nie moge, a teraz mala przeziebiona i dwie nocki prawie nie spalam.

dzisiaj bylysmy u lekarza (ja do gina po tabsy a mala do pediatry z uczuleniem) dostalismy nowe zalecenia i kazala zeby po domu bez pieluchy chodzila bo w okolicach pieluszki tez sie wysypka pojawila i skora nie oddycha... wiec mamy przymusowe odstawianie od pieluch... planowalam to robic jak bedzie trzeba mniej ciuchow jej zakladac ale skoro trzeba. ju zdjelam jeden dywan, teraz czekam na TZ zeby mi pomogl zwinac drigu w pokoju bo on wielki i sama nie dam rady, zasciele jakis stary koc ktorego nie bedzie zal. juz co chwile sprawdzam czy ma sucho..

[IlonaP]

Napisane przez mamaNiny

wiesz, trochę się oszukuję.. uderzeniówka jest najgorsza-później minimalne ilości warzyw dodaję sobie, jak przyprawy do potraw. w kwietniu to, w sumie nie było diety, tak się rzucałam na chleb, warzywa i owoce.. w efekcie waga wahała się między 63-65kg.. teraz postanowiłam sobie że do lipca MUSZĘ mieć te swoje 57kg.. ale lekko nie jest.. weekendu to raczej nie przeżyję, bo tort urodzinowy będzie.. straszna męka

bo ja tak sobie poczytałam i doszłam do wniosku, że doktorek trochę przegiął - można się nabawić awitaminozy - nie można NNKT a one niestety potrzebne są i co z tego że warzywa są dozwolone jak i tak pożytku z nich nie ma bo witaminy rozpuszczalne są w tłuszczach
w każdym bądź razie po 5 wracam na SB - najpierw wzorowa I faza a potem już normalnie II
natomiast zasadę dnia proteinowego mam zamiar zachować, bo u nas po weekendzie zawsze jest coś na +
zapomniałabym - mozzarella light niedozwolona pewnie, cholera zepsuje mi się

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez 86Paula

ja teraz mam @ i na kilka dni przed juz sie sobie nie podobalam, staram sie za duzo w lustro nie patrzec w te dni...
a co do spania... mnie to juz coraz czesciej glowa boli bo ciagle sie wyspac nie moge, a teraz mala przeziebiona i dwie nocki prawie nie spalam.

dzisiaj bylysmy u lekarza (ja do gina po tabsy a mala do pediatry z uczuleniem) dostalismy nowe zalecenia i kazala zeby po domu bez pieluchy chodzila bo w okolicach pieluszki tez sie wysypka pojawila i skora nie oddycha... wiec mamy przymusowe odstawianie od pieluch... planowalam to robic jak bedzie trzeba mniej ciuchow jej zakladac ale skoro trzeba. ju zdjelam jeden dywan, teraz czekam na TZ zeby mi pomogl zwinac drigu w pokoju bo on wielki i sama nie dam rady, zasciele jakis stary koc ktorego nie bedzie zal. juz co chwile sprawdzam czy ma sucho..

uuu, biedactwo a ile ma?

[tootsie]

Mam pytanie z innej-nieminerałowej beczki
Chciałam zamówić 1% żel hialuronowy.
Mam olej ze słodkich migdałów, który dobrze służy mojej skórze i chciałam wypróbować słynne serum olejowe
Ale nie wiem jaką ilość żelu zamówić. Mam zamiar używać po tylko rano. Jaką ilość żelu zużywanie w przeciągu miesiąca?Muszę kończyć z robieniem kilkumiesięcznych zapasów kosmetycznych, bo brakuje mi już miejsca

[86Paula]

Napisane przez IlonaP

uuu, biedactwo a ile ma?

15 maja skonczy 22 miesiące

[Dominkab]

Tootsie ja na pierwszy raz wzięłam w ZSK 30 ml i starczyło mi na prawie 2 miesiące. Teraz mam butlę 100 ml, bo taniej wychodzi i nie muszę co chwila zamawiać

[gadmarka]

ja zamówiłam z mazideł, od razu duża butla 100 ml, bo (jak każda z nas) nie lubię tracić na koszty przesyłki, no i przed chwilą złożyłam zamówienie w NP i prawie 80 dych po-sz-ło a jeszcze przede mną zakupy w ZsK