Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci

[Rudzioch]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Wstawiam zdjęcia z wczoraj, po wczorajszym myciu
i przybliżony fragment zdjęcia, gdzie wygląda tak jakby końcówki zwijały się w serduszko

Widzisz, włosy Cię kochają. Teraz już się nie wyprzesz

[Wizazanka5000]

Dziewczyny potrzebuje cos do rego na wypadanje wlosow. Wiem ze o roznych spechfikach pisalyscie tu ale nigdy sie nie wczytywalam bo ja nie mam tego problemu chodzi o moja siostre. I najlepiej to cos do lykania bo ona nie lubi poswiecac czasu wlosom,ewentualnie jakas wcierka?

[JudytaKas]

Napisane przez Wizazanka5000

Dziewczyny potrzebuje cos do rego na wypadanje wlosow. Wiem ze o roznych spechfikach pisalyscie tu ale nigdy sie nie wczytywalam bo ja nie mam tego problemu chodzi o moja siostre. I najlepiej to cos do lykania bo ona nie lubi poswiecac czasu wlosom,ewentualnie jakas wcierka?

Spróbujcie kozieradkę - ja jakiś czas temu borykałam się z wypadającymi włosami i udało mi się uporać z tym problemem właśnie dzięki niej.
Co od suplementów to Vitapil jest dobry

A najlepsza wizyta u specjalisty, który nam coś poradzi, chyba, że to okresowe wypadanie

Ehh po badaniu krwi wyszło, że powróciła mi anemia

[Wizazanka5000]

Generalnie nie ma z tym problemow takze to chyba chwilowe dzieki za rady powiem jej

[JudytaKas]

Napisane przez Wizazanka5000

Generalnie nie ma z tym problemow takze to chyba chwilowe dzieki za rady powiem jej

to trzymam kciuki za efekty

[Jessenia]

Od kilku dni moje włosy mają na bogato.
Po pracy dostają maskę (różne, nawet odwazylam się dodać oleju do glorii bodej, inne półprodukty leżą......), potem płukanie, kozieradka z Kawą. Schna do wieczora. Olej na noc prawie codziennie. Rano myje (przeprosilam się z Facelle i nie swędzi mnie łeb, ale najczęściej myje Mrs potters) potem na trochę Garnier AiK albo alterra. Cos bs. Jantar. I jedwab GP w końcówki tylko.
I chyba, chyba znajduje optimum stylizacji.
Najpierw trochę Pianki, mniej niż pileczka pingpongowa, potem ciut (mniej niż orzeszek laskowy) żelu roztartego w dłoniach - ten żel nakładam harmonijkujac.
Wczoraj do końca dnia utrzymały ładne fale.
Plus robią się takie miesiste i fajne


Dobrze jest.

[martaakow]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Wstawiam zdjęcia z wczoraj, po wczorajszym myciu
i przybliżony fragment zdjęcia, gdzie wygląda tak jakby końcówki zwijały się w serduszko

Pięknie jest.

Napisane przez Jessenia

I chyba, chyba znajduje optimum stylizacji.
Najpierw trochę Pianki, mniej niż pileczka pingpongowa, potem ciut (mniej niż orzeszek laskowy) żelu roztartego w dłoniach - ten żel nakładam harmonijkujac.
Wczoraj do końca dnia utrzymały ładne fale.
Plus robią się takie miesiste i fajne


Dobrze jest.

Też podobnie robię. Tylko ostatnio bardziej mi pasowało zamiast pianki użyć Bielendy z rzepą. A na to właśnie odrobina Joaśki mrożącej. I też moim włosom to odpowiada. Sama Bielenda niby trzyma mi JUŻ (bo kiedyś nie) skręt do końca dnia, ale to są tylko delikatne falki. Jak za to dodam mrożącej, mocniej się kręcą.
A jakbym samej mrożącej użyła, to byłaby tragedia.

Fajnie, że znajdujesz swoją metodę.
Pochwal się i pokaż zdjęcie.

[Aziddee]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Bo nie jesteś
Jesteś normalną włosomaniaczką

Dobrze, że nie jestem sama

Piękne loczella

Napisane przez DMkAnia

Nic nie pomoże! Przynajmniej ja nie znam lepszej metody

Poza tym zakupy często tańsze niż terapeuta

Dzisiaj krwawiłam w ramach badań jutro się dowiem czy coś jest nie tak z moim organizmem, a przez to z włosami

[wojownicza ksiezniczka]

Napisane przez Rudzioch

Widzisz, włosy Cię kochają. Teraz już się nie wyprzesz

Też je kocham, więc się odwdzięczają Jeszcze żeby w ramach tej miłości do mnie urosły to kochałabym je jeszcze mocniej

Napisane przez Wizazanka5000

Dziewczyny potrzebuje cos do rego na wypadanje wlosow. Wiem ze o roznych spechfikach pisalyscie tu ale nigdy sie nie wczytywalam bo ja nie mam tego problemu chodzi o moja siostre. I najlepiej to cos do lykania bo ona nie lubi poswiecac czasu wlosom,ewentualnie jakas wcierka?

Na wypadanie jest dobra kozieradka albo sama, albo z kawą, jako wcierka i np Jantar , a wewnętrznie dobra jest pokrzywa ja lubię na słodko więc dodaję miodu, po jakimś czasie zaczyna smakować i można się uzależnić od jej smaku

Napisane przez martaakow

Pięknie jest.

Dziękuję

Napisane przez Aziddee

Dobrze, że nie jestem sama
Piękne loczella

Jasne że nie

Dziękuję

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

[Wizazanka5000]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Na wypadanie jest dobra kozieradka albo sama, albo z kawą, jako wcierka i np Jantar , a wewnętrznie dobra jest pokrzywa ja lubię na słodko więc dodaję miodu, po jakimś czasie zaczyna smakować i można się uzależnić od jej smaku

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

[/COLOR]

Ja sama pije skrzypokrzywe wiec wiem jak to uzaleznia dzieki za rady

[Imperfecta]

Jak tak czytam ile macie kosmetyków do włosów to mi szczena opada ja mam 2 szampony, jedną odżywkę d/s, jedną b/s, jedną maskę i olej
Ale nadrabiam lakierami do paznokci

[martaakow]

Napisane przez Imperfecta

Jak tak czytam ile macie kosmetyków do włosów to mi szczena opada ja mam 2 szampony, jedną odżywkę d/s, jedną b/s, jedną maskę i olej
Ale nadrabiam lakierami do paznokci

Ja też często mam tylko tyle. Ostatnio mi się nazbierało, bo testuję sobie jakieś inne odżywki, ale obecnie mam małego bana na zakupy włosowe. Mam 2 szampony, 6 odżywek d/s, 3 b/s i 2 sera. Te d/s muszę wykończyć.

[FelekBezSzelek]

Do dziewczyn, które mają tą odżywkę bs z olejami - ile jej nakładacie? Bo wczoraj dałam jej tak mało, a tłuściochy dzisiaj znów są

[Imperfecta]

Napisane przez martaakow

Ja też często mam tylko tyle. Ostatnio mi się nazbierało, bo testuję sobie jakieś inne odżywki, ale obecnie mam małego bana na zakupy włosowe. Mam 2 szampony, 6 odżywek d/s, 3 b/s i 2 sera. Te d/s muszę wykończyć.

a jakie masz odżywki d/s?

[Eloe77]

Dżem dobry

Ja na chwilę, bo coś wlazło w łopatkę i podejrzewam, że to przez wczorajsze nadużywanie myszki Ale przeciez się nikomu poza Wami nie przyznam!

Test obciążeniowy trwa. Dziś było mycie Baleą z morelą i aloesem (w zasadzie ich tam nie ma), Felkowa odżywka i żel z carbomerem. Jeszcze nie odcisnęłam, ale chyba jest ok, szczególnie, ze skóra się uspokoiła po ostatnim myciu zdzieraczem.

Napisane przez martaakow

No właśnie tylko z ekstraktem.
Tutaj skład (z KWC), ja też bym powiedziała, że lekki:
(...)
Ale widocznie coś miała, co moim włosom odpowiadało, bo były błyszczące, gładziutkie, nic nie fruwało, dociążone mocno też nie były, ale to załatwiałam i tak Hegronem dokładanym na suche włosy.

Miałam najpierw napisać, że to jojoba, ale przecież jest w obu.
Widzę tylko 2 wyjścia:
- jest różnica w stężeniach składników między tymi odżywkami (bo początki są identyczne!)
albo
- ekstrakty robią różnicę, choć w tej ilości teoretycznie nie powinny. W pierwszej jest olej bawełniany (w mieszance) i ekstrakt z brzoskwini, zaś w drugiej dominuje nie kokos, ale esktrakt z migdałów (najcześciej pisze się o proteinach...) i olej migdałowy
Acha - piszesz o porze roku i to też może mieć znaczenie

Hegronem dokładanym na suche włosy. (Swoją drogą ten nowy na razie mi się niezbyt spisuje)

To niedobrze. Ale konkretnie co robi nie tak? Za ciężki?

Napisane przez Rudzioch

Kto wydał dzisiaj sto złociszy w helfach?(...) Bardzo mi to wszystko było potrzebne, prawda? I tej wersji będę się trzymać.

Ależ nie inaczej! Byłaś może stacjonarnie? bardzo lubiłam tam wpadać, miałam rzut beretem z pracy

Napisane przez wikaa24

czy wtedy potem po myciu też ją dawać jako d/s?

Możesz, choć krem zwykle nie ma antystatyków i trudno jest rozczesać włosy. Poza tym możemy narazić się na obciążenia.
Jeśli jednak nie sprawdzisz, nie będziesz wiedziała.

Napisane przez myszka2020

Eloe - już mam takie zboczenie, że muszę mieć wszystko równo ułożone

Dobry nawyk nie zboczenie. Też tak mam Muszę trafić po ciemku obudzona z głębokiego snu. Dlatego nie lubię, jak ktoś mi coś przestawia

Napisane przez agatus84

Eloe, mój żel to ten zielony, w okrągłym dużym słoiku z Rossmana. Jest przy moich włosach taki sobie średniawy, ale został mi po byłym współlokatorze chyba kupię joannę mrożącą.

Też da inny efekt, bo te Rossmanowskie za silne nie były. Ale nie on powinien odpowiadać za obciążenie.

Czyli co drugi dzień własnorobiony suchy szampon to słaby pomysł? Nie chciałam myć codziennie włosów...

a dlaczego miałabyś je myć codziennie? Skóra - jeśli oczywiście nie ma nadprodukcji sebum - powinna się unormować po jakimś czasie.

Z szamponów na skórę głowy b.dobrze mi robi emolium (na włosy o dziwo też), ale jest dość drogi. Szukam nawilżającego, bezsilikonowego, tańszego odpowiednika.

A co to znaczy: szampon nawilżający?
Podobny, choć słabszy będzie olejek myjący na ciemieniuchę Ziajka produkowany przez Ziaję. Swego czasu często myłam włosy olejkiem Isana pod prysznic (sline myjadło, ale na oleju).

Zdradźcie też, dobre dusze, co to jest test obciążeniowy? Też chcę go zrobić

Tak nazwałam to, co w tej chwili robię, testując nową odżywkę b/s. Chodzi o to, że oczyściłam włosy, nałożyłam odżywkę, poniej tę testowaną b/s i żel. Przyglądałam się zachowaniu włosów. Potem myłam wodą i nałożyłam Bingo z elastyną i kolagenem (cóż, kolagen mnie obciąża), znów tę odżywkę i żel. Obserwowałam włosy. Dziś umyłam Baleą, nałożyłam tę samą b/s i żel.
Czekam do chwili aż będą tak obciążone i pozbawione wigoru, że będę musiała zastosować szampon.
Teraz jestem po 3 myciu i jeszcze nie trzeba Za to drugiego dnia mam nieco klapnięte włosy i puch, a pierwszego dnia jest zwykle idealnie.

Napisane przez niusia

....skomplikowane prawda?

Owszem, jednak moim zdaniem nie powinnaś była włączać loxonu, który mógł spowodować łupież. Być może to też wina emolium (tylko którego? Który włączyłaś wraz z loxonem?). Rozumiem, ze niepokoiło cię wypadanie włosów i postanowiłaś coś z tym zrobić, ale możliwe, ze problem leży zupełnie gdzie indziej (we wnętrzu organizmu, co zreszta sugerujesz, pisząc o toksynach wynikających z przyjmowania leków) i loxon tylko pogorszył sprawę. Poprawa sytuacji po jego stosowaniu nie musi być jego zasługą. Może być jedynie zbiegiem okoliczności.
Moim zdaniem nie powinno się zaczynać takich wcierek na podrażnionej czy chorej skórze, ale dotrzeć do źródła problemu, popracowac nad organizmem, a potem nad włosami. One są zawsze na końcu i organizm nie będzie ich utrzymywać, jeśli walczy o coś ważniejszego.
Pomyślałabym jednak nad produktem z wyższym stężeniem mocznika.

Jeśli chodzi o diprosalic, wiem ze zależy to od stężenia itd., ale chodzi mi o efekty uboczne typu zaburzenie funkcji mózgu nawet przy miejscowym stosowaniu.

Tego niestety Ci nie powiem, bo to jest pytanie do lekarza. Dobrze by było, gdybyś skonsultowała ten lek z lekarzem, który przepisał Ci poprzednie środki, o których pośrednio wspominasz. To już są leki, porada na forum może tylko zaburzyć Twoje postrzeganie sprawy. Tu naprawdę powinien wypowiedzieć sie lekarz.

Może jednak jakoś zmuszę się do stosowania, ale nie wiem tak naprawdę czy to ma sens na moja przewrazliwioną skóre głowy
Badanie pod kątem grzyba wyszło ujemne.

I dobrze To by oznaczało, że niekoniecznie chodzi o łupież, ale o podraznienie, któe sobie zgotowałaś choćby loxonem.
Skonsultuj diprosalic, jego ewentualne reakcje z pozostałymi środkami i dopero wtedy podejmij decyzję.

Szampon stieprox wysusza nieco, ale łupież jest znaczenie mniejszy po drugim użyciu. W takim razie stosować go dalej czy przestać gdy objawy znikną?

W sposobach stosowania jest, by myć nim na zmianę z innym szamponem. Spróbuj może na teraz myć własnie w ten sposób.

Co do odzywek od dłuższego czasu (z pewnością ponad miesiąc) nie stosuję odżywek d/s. Moja pielęgnacja opiera się tylko na b/s (serum, spray glisskura z olejami, farmona lniana). Niestety ale przy czesaniu włosów na których jest odzywka wypadało mi znacznie więcej włosów, więc zrobiłam odwyk.

Skoro tak, to jest to odpowiedni krok.

Emolium jest dobry dla skóry ale nie dla wyglądu włosów, są strasznie oklapnięte jak po myciu odżywką.

To myj nim tylko skórę, nie włosy.

Niby główny problem - wypadanie ustaje więc nie powinnam się martwić, ale ze skóra nie jest dobrze. Swędzi mnie po wczorajszym myciu stieproxem.

Ponownie: mocznik o stężeniu co najmniej 10%.

Napisane przez agatus84

Moim zdaniem, pielęgnacja naturalna (aloes, żel lniany) daje rewelacyjne efekty na włosach wyrastających ze zdrowej skóry. Jeśli obserwujesz objawy choroby skóry (łupież, pieczenie, swędzenie, wypadanie włosów, łuska), powinnaś zawierzyć lekarzowi. To nie przelewki, nie możesz brać od niego leków na receptę, i robić z nich koktajlu naprzemiennie z własnymi pomysłami na pielęgnację, bo tylko sobie zaszkodzisz. Poza tym, pamiętaj że z chorej skóry nie wyrosną nigdy piękne włosy. Może powinnaś przez 3 miesiące odstawić maski, myć głowę szamponem emolium (jeśli włosy są okapnięte- trudno, narazie je związuj). Po użyciu Stieproxu są dobre efekty? Świetnie, stosuj narazie tak, jak zalecił lekarz. To się nazywa compliance

I jak tu się nie podpisać pod tymi słowami?

Napisane przez Aziddee

Eh, a już pokładałam w nim nadzieje. Jednak zobaczę, może podziała w zupełnie dziwny i tajemniczy sposób Chociaż nakładanie do najprzyjemniejszych nie należy - śmierdzi trochę jak jodyna (?) Dam mu szansę, w końcu padre kupił i powiedział, że to na miesiąc kuracji

Już go masz, to dlaczego miałabys nie spróbować?
Ja tylko piszę, co wynika moim zdaniem ze składu. Działanie może być nadspodziewanie dobre.
A propos tego, co tam było dalej w Twoim poście: daj im teraz odżywkę z miodem. Niech trochę się napiją A zamówione produkty i tak przyjdą

Napisane przez DMkAnia

Wiem i jeszcze taki termin pewnie będziesz już córeczkę tulić w ramionach

Oby bo już powoli mam dość. Ciężko

Jaka cena

Niestety Ale pamiętajmy, ze sezon dopiero się zaczyna i ceny będą spadać. jednak to są produkty GoreTexowe, warte ceny. Sprawdziłam, bo mam kurtkę. Takiego komfortu jeszcze nie miałam.

Co dobrego upichciłaś?

Zupę dyniową, dorsza w warzywach (dla mnie) i ćwiartki z kurczaka (dla TŻa) z brązowym ryżem i surówką z papryki, selera naciowego i cebuli
Zupę i dorsza mam na dziś, to dla TŻa (sądziłam, że zostanie coś na dziś, w końcu były 2 ćwiartki!) będzie makaron z sosem carbonara (robię banalnie prosty z boczku, śmietany i sera).

[martaakow]

Napisane przez Imperfecta

a jakie masz odżywki d/s?

Proteinowe:
Scandic bananowy https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...nana-mask.html (uwielbiam!)
Lady Spa arganowa https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...rgan-mask.html
Kallos Latte https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...k-protein.html

Emolientowe:
Ziaja oliwkowa https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...enerujaca.html
Bingo drożdżowa https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...y-piwnych.html
Eva Natura migdał i kokos https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...a-therapy.html


A właśnie, dzisiaj do Evy Natury dokapałam odrobinę oleju winogronowego i chyba było nieco lepiej, ale głowy (ani włosów) nie dam, bo od razu po wysuszeniu wyszłam na dwór, a tam mgła i mżawka, więc się trochę spuszyły.

[Rudzioch]

Napisane przez Eloe77

Ależ nie inaczej! Byłaś może stacjonarnie? bardzo lubiłam tam wpadać, miałam rzut beretem z pracy

Byłam stacjonarnie. Do tego na Mikołaja mam z pracy rzut beretem A do tego na Hallera z domu jakieś pięć minut autem, więc też bliziutko. Zaglądam na zmianę raz do jednego raz do drugiego Wczoraj padło na Hallera.

[martaakow]

Napisane przez Eloe77

Miałam najpierw napisać, że to jojoba, ale przecież jest w obu.
Widzę tylko 2 wyjścia:
- jest różnica w stężeniach składników między tymi odżywkami (bo początki są identyczne!)

Jeśli to cokolwiek zmienia - ich konsystencja jest identyczna, więc nie wygląda, żeby któraś była bardziej rozcieńczona. Ale może jakieś zagęstniki są, nie mam pojęcia, nie znam się na tyle na składach.

Acha - piszesz o porze roku i to też może mieć znaczenie

W tym momencie wydaje mi się, że właśnie o to chodzi.

To niedobrze. Ale konkretnie co robi nie tak? Za ciężki?

Tak, za ciężki, rozcieńczyłam bardziej niż tego starego i mi oblepił odrobinę włosy. Nie chce przez moje psikadło (rozcieńczony) przejść i mnie irytuje, że tak "sika" ten atomizer, zamiast ładnie rozpylać. Teraz rozprowadzam w rękach z wodą tego Hegrona, daję mało, nie jest źle, ale przez to, że nie mogę dać go tyle co wcześniej, nie ma też tak dobrego efektu, bo naprawdę ładnie mi wygładzał włosy i były miękkie po nim.

Też da inny efekt, bo te Rossmanowskie za silne nie były. Ale nie on powinien odpowiadać za obciążenie.

Właśnie... Zastanawiałam się ostatnio nad tymi żelami. Czy są w jakiś sposób podobne do żeli Bielendy, może dałoby się nimi zastąpić tę nieszczęsną Bielendę?

[Imperfecta]

Napisane przez martaakow

Proteinowe:
Scandic bananowy https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...nana-mask.html (uwielbiam!)
Lady Spa arganowa https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...rgan-mask.html
Kallos Latte https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...k-protein.html

Emolientowe:
Ziaja oliwkowa https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...enerujaca.html
Bingo drożdżowa https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...y-piwnych.html
Eva Natura migdał i kokos https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...a-therapy.html


A właśnie, dzisiaj do Evy Natury dokapałam odrobinę oleju winogronowego i chyba było nieco lepiej, ale głowy (ani włosów) nie dam, bo od razu po wysuszeniu wyszłam na dwór, a tam mgła i mżawka, więc się trochę spuszyły.

Dziękuję muszę się zagłębić w to wszystko, co to są te proteinowe itd, bo póki co dla mnie odżywka to odżywka mam zamiar kupić tego Kallosa

[Wiolkaa93]

Napisane przez martaakow

Proteinowe:
Scandic bananowy https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...nana-mask.html (uwielbiam!)

Gdzie ją można kupić?

[martaakow]

Napisane przez Imperfecta

Dziękuję muszę się zagłębić w to wszystko, co to są te proteinowe itd, bo póki co dla mnie odżywka to odżywka mam zamiar kupić tego Kallosa

Proteinowe to te z proteinami, czyli cząsteczkami białkowymi, np. jedwab, keratyna, proteiny mleczne, itd.
Kallos Latte to lekka odżywka, raczej trzeba ją wzbogacać - dodawać oleju lub mieszać z ciężką odżywką. Ma właśnie proteiny mleczne.

Napisane przez Wiolkaa93

Gdzie ją można kupić?

Ja miałam z odlewki akurat.
A kupić można w sklepach fryzjerskich (zwykle za kosmiczną cenę, jak większość odżywek) lub na alledrogo, tam są tańsze, ale niestety koszty wysyłki robią swoje...

[Imperfecta]

Napisane przez martaakow

Proteinowe to te z proteinami, czyli cząsteczkami białkowymi, np. jedwab, keratyna, proteiny mleczne, itd.
Kallos Latte to lekka odżywka, raczej trzeba ją wzbogacać - dodawać oleju lub mieszać z ciężką odżywką. Ma właśnie proteiny mleczne.

czyli np z jaką "ciężką" odżywką?

Przepraszam za te wszystkie pytania

[Cornie]

Włosy mi się puszą tak bardzo aargh!
Już daję im wszystko, nawet balsam propolisowy, oleje i maske Alterry jako b/s, o olejach i maskach d/s nie wspomne, po prostu oszalały! Już nie wiem co im zaaplikować;<

[martaakow]

Napisane przez Imperfecta

czyli np z jaką "ciężką" odżywką?

Przepraszam za te wszystkie pytania

Nie masz co przepraszać, każdy na początku dużo pytał.

Ciężka odżywka to np. Garnier Avocado i masło Karite, ogólnie są to odżywki emolientowe, czyli oparte na olejach lub alkoholach tłuszczowych, im ich więcej w odżywce, tym zwykle jest cięższa. Wiadomo, że nie można przesadzać, bo wtedy przyklap i włosy bez życia gwarantowane, ale to najczęściej zdarza się u osób z cienkimi włosami.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez Cornie

Włosy mi się puszą tak bardzo aargh!
Już daję im wszystko, nawet balsam propolisowy, oleje i maske Alterry jako b/s, o olejach i maskach d/s nie wspomne, po prostu oszalały! Już nie wiem co im zaaplikować;<

Moje też, ale to przez mglistą pogodę, która jest przez ostatnie dni.

[Imperfecta]

Napisane przez martaakow

Nie masz co przepraszać, każdy na początku dużo pytał.

Ciężka odżywka to np. Garnier Avocado i masło Karite, ogólnie są to odżywki emolientowe, czyli oparte na olejach lub alkoholach tłuszczowych, im ich więcej w odżywce, tym zwykle jest cięższa. Wiadomo, że nie można przesadzać, bo wtedy przyklap i włosy bez życia gwarantowane, ale to najczęściej zdarza się u osób z cienkimi włosami.

Ale mi już tak głupio pytać

Dziękuję! co ja bym bez Was zrobiła lubię jak wszystko jest tak jasno wyjaśnione o jak Ty piszesz bo jak czasami czytam artykuły i blogi gdzie dziewczyny piszą takimi określeniami dziwnymi to nic nie wiem i ja muszę mieć informacje w małych dawkach, bo jak wszystko naraz to mi się wszystko miesza

[fallen_apple]

Napisane przez Aziddee

Kciukam za poprawę

Dziękuję. Widzę, że Ty też byłaś dzisiaj na jakiś badaniach krwi. Robiłaś badania na witaminy , homony czy ogólnie morfologię?

Napisane przez Eloe77

Obecnie trwa akcja denko, choć pozwoliłam sobie zakupić Biowax 3 oleje (porażka) i Felkową odżywkę (miłość od pierwszego zastosowania).
Niczego nie stosuję specjalnie regularnie, choć to, co najcześciej nakładam oznaczę literką R.
* szampony i myjadła: Fitomed do suchych, Ziajka olejek myjący na ciemieniuchę R, Facelle Sensitive R, Joanna Naturia makowa (czerwona),
* odżywki d/s: TBS bananowa R, Alterra z aloesem i granatem, Alterra morelkowa, Isana z babasu, Bingo R (została mi z elastyną i jej nie kupię więcej, z ekstraktami roślinnymi i tę kupię podobnie jak ze spiruliną i keratyną oraz z drożdżami), Balea z morelką, Alverde z awokado, Eubiona (juz mam na 1 użycie, ale kupię ponownie), Garnier A&K (co prawda teraz nie mam na półce, ale to tylko kwestia czasu. Bez niej nie ma zimy ), Biowax 3 oleje (ale ten pan wyjeżdża),
* odżywki b/s: wspomniana już Felkowa odżywka R, Tigi LP&P R, Joanna Naturia makowa (czerwona), Kinky-Curly Knot Today, Komaza krem (ale mnie potwornie tłuści, muszę uważać), Balea Profesional pomarańczowa
* stylizatory: żel aloesowy Krautrhof R, KCCC R, żel na carbomerze, Tigi Amplifier (baaardzo rzadko),
* oleje: lniany, sezamowy, arganowy, jojoba, herbaciany (mieszanka), z orzechów włoskich, BDFM, BD (ale nie wiem, czy pójdzie na włosy),
* dodatki: Jantar, ocet jabłkowy, półprodukty (m.in. keratyna, panthenol, HA, ekstrakt z banana, ekstrakt z argininą, kwas mlekowy, więcej grzechów nie pamiętam).
Jak widać dość się już ograniczyłam. Do każdego mycia układam osobny zestaw, nadal tuninguję odżywki, cześciej stosuję szampony. Są też produkty, do których chętnie bym wróciła, ale póki nie zlikwiduje niektórych posiadanych, nie będe inwestować w nowe.

Podobają mi się u Ciebie te odzywki Balea i Alverde. Szkoda, że nie można ich kupić stacjonarnie, bo chętnie bym spróbowała. A żel na carbomerze to co to za żel?

Napisane przez Eloe77

Winę mogą ponosić hormony.

Dziękuję za kciuki. Przydadzą się.

Napisane przez Wizazanka5000

Dziewczyny potrzebuje cos do rego na wypadanje wlosow. Wiem ze o roznych spechfikach pisalyscie tu ale nigdy sie nie wczytywalam bo ja nie mam tego problemu chodzi o moja siostre. I najlepiej to cos do lykania bo ona nie lubi poswiecac czasu wlosom,ewentualnie jakas wcierka?

Ja polecam wewnętrznie Vitapil lub Hapantoten.

Napisane przez martaakow

Emolientowe:
Ziaja oliwkowa https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...enerujaca.html
Bingo drożdżowa https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...y-piwnych.html
Eva Natura migdał i kokos https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...a-therapy.html

Marto gdzie kupujesz tą odżywkę ziaji? Nigdzie nie mogę jej znaleźć. :/ Tak samo maski do włosów ziaji. Widziałaś gdzieś?

Dziewczyny tak mnie naszło na wypróbowanie tego żelu bielendy rzepy akurat jak denat dodali. Widujecie więc może jeszcze starą wersję bez alko? Gdzie można ten żel kupić?

[201801220933]

Eloe bardzo Ci dziękuję za cenne porady, zawsze wiele mi rozjaśniają w kwestii moich problemów, z pewnością się do nich zastosuję.

PS. Znacie dobra odżywkę do paznokci bez formaldehydu?

[martaakow]

fallen_apple, odżywkę z Ziai kupiłam w takiej małej drogerii Gabi, poza tym w galeriach handlowych mam stoiska lub całe sklepy Ziai, poszukaj, może też gdzieś jest u Ciebie.
A starych żeli z Bielendy już nie widuję.

[Rudzioch]

[QUOTE="niusia";43295694]

PS. Znacie dobra odżywkę do paznokci bez formaldehydu? [/QUOTE]

Ja używam tej [URL="https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2489,killys-witaminowa-bomba-preparat-do-pielegnacji-paznokci.html"]KLIK[/URL]

Bu, edytor zgłupiał.

[scrabble1]

Napisane przez Karen15

Aktywne serum na porost włosów Babuszki Agafii

I takie dobre efekty? Opisz potem to w KWC ok? Teraz nie zależy mi na przyroście ale może kiedyś trafię na Twoją opinię i skorzystam

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez myszka2020

To ja się pochwalę moimi zbiorami w szafce, to po prawej to odlewki od pewnej kochanej osoby, która ma jeszcze większego fizia kosmetykowego od nas [nie wiedziałam, że będzie ich aż tyle]. Po lewej stylizatory, maski i odżywki ds, oleje. No i jeszcze w łazience mam aktualnie używane 2 odżywki ds, 2 odżywki bs, maskę, szampon i odżywkę do mycia. O matko Ale już przez najbliższe 2 lata nic nie kupię, prawda

Upchała wszystko do szafki a łazienka czyściutka niezłe masz zbiory !

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez DMkAnia

Jaki, jaki?





Wcierałaś przed myciem? Czym zmywałaś? Mój tż ostatnio się skarży na łupież i wypadanie, a właśnie używa H&S i ma zamiar Nizoral kupić :/ nie wiem czy jakakolwiek rada coś tu pomoże, bo jest leniem, ale warto spróbować

Poprzednio byłam oczarowana pędzelkiem poleconym przez naszą Modzinkę Misiankę a był to ten z zestawu do eyelinera Maybelline, ale wpadłam na filmiki na YT po angielsku, gdzie kobieta prawie przebierała nóżkami za pędzelkiem do eyelinera Bdellium Tools 760.
No więc kupiłam go i jego ciut większego brata 762. Nie dość, że są śliczne, bo z różowej serii z bambusa to rzeczywiście kreska jest idealna, równa i cieniutka jak tylko chcę
Malowałam nimi dopiero 2 razy dlatego jeszcze czas do ostatecznej oceny ale myślę, że zastąpią mi wszystkie inne !

Co do olejku rycynowego na łupież to podgrzewam go na spodku pod kubkiem ciepłej wody, tak jest łatwiejszy, nie taki gęsty w nakładaniu. Potem wcieram w skalp, olejuję włosy innym olejem, trzymam no minimum 30 minut i zmywam albo Barwą z pokrzywy albo "łagodnym szamponem i płynem do kąpieli 2 w 1 " Nivea dla dzieci albo mieszam je po trochu. Skalp się nie przetłuszcza a łupieżu nie ma Robię to jak najczęściej ale tak co 2 max 3 mycie na bank, bo łupież lubi wracać jeśli się zapomnę!
Serio, całe życie na nizoralu czy head&shouldersie, teraz CG mnie zmusiło do zmiany i jestem zachwycona. Tanio, zdrowo i bezproblemowo

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez Imperfecta

lubię pomagać a wiem jak to jest być bez włosów, może nie bezpośrednio, ale moja mama miała raka no i...

Brawo, na prawdę fajna z Ciebie babka, wiadomo, że za włosy można dostać pieniądze... fajnie robisz