Palette naprawdę taka zła?

[pastelka]

Hm. Przygodę z farbowaniem włosów zaczęłam gdzieś w marcu i pierwszą farbą na którą się zdecydowałam było właśnie palette. Dodam, że nie zerkałam wtedy tutaj, na wizaż. Wybrałam w ciemno bo kolor mi się spodobał. Wzięłam wtedy jakiś brąz, ciemniejszy od naturalnego. Faktycznie, przyciemniał, ale po kilku myciach miałam śliczny, już jaśniejszy brązik.
To było raz, bo od tego czasu szukam swojego koloru, próbuję różnych farb i naczytałam się różnych rzeczach o palette i już się na nią nie zdecydowałam. Ale powiem wam, że po pierwszym farbowaniu byłam doś zadowolona. A czy farba bardzo zniszczyła włosy? Nie wydaje mi się.

[madziczka]

Napisane przez izuu

Znam fryzjerki które niechętnie farbują włosy, jeśli klientka przyzna się, że wcześniej miała nałożoną palete... ta farba po prostu wżera się we włosy, kolor jest piękny przez długi czas, ale potem bardzo trudno go rozjaśnić, czy przykryć czymś innym. Farbowałam w swoim życiu paleta kilka razy, potem zdarzalo sie, żźe odrosty miałam dwukolorowe - resztki palety i farby innej firmy, która się wymyła.. ja osobiście nie polecam.

Miałam to samo. Tzn. co do samej farby nie miałam zastrzeżeń - trzymała mocno i długoProblem pojawił się, kiedy chciałam zmienić u fryzjera kolor włosów. Zmienił (chciałam przejść z brązu na blond), ale cuda wianki, przy tym były (najpierw ściąganie koloru - tzn. Palette, potem ich farba profesjonalna - brąz, na tym dopiero miałam robione blond pasemka. Inaczej było wielkie ryzyko, że nie chwyci równo).

[Nastina]

Skuszę się na Tycjan. Wcześniej malowałam szamponetkami z tej firmy- nic się nie działo złego. Zobaczymy jak będzie w przypadku trwalszego mazidła.

[Malaika85]

paletką ufarbowałam włosy teoretycznie na 24 mycia....po 2óch lach farba się nie zmyła, tylko wypłowiała....a ja mam spalone włosy - nigdy więcej.

[karolynka90]

ja farbuje wlosy szamponem 24 mycia palette co ok. poltora miesiaca i wlosy sa w dobrym stanie

[karusia445]

Farbowalam kiedyś na czarny albo na ciemny brąz... W moim przypadku nie bylo trudno zejsc z tej farby. Schodzilam chyba w maju (robilam balejage ) blond +brąz a potem w lipcu kolejne pasemka i spokojnie potym moglam przejsc na blond... Teraz planuje znowu zafarbować pallete bo na moich rozjasnionych wlosach farby loreala trzymaja sie 2 tyg ... a co do castinga jest wedlug mnie najgorsza farba ... trzymala u mnie 5 dni , czyli 5 myc...Teraz na glowie mam zmyty jasny zlocisty brąz z loreala z zoltymi przeswitujacymi pasemkami jaki kolor bym musiala kupic z palette zeby wyszedl na moich wlosach jasny brąz? Mam nadzieje ze jak pofarbuje pallete to przynajmniej przez miesiac bede miala spokoj z tymi przeswitujacymi zoltymi pasemkami...

[pytton]

a ja wam powiem, że uwielbiam farbować się palette. włosy po niej nie są zniszczone i kolor się długo trzyma ;>
a farbuję szamponem koloryzującym do 24 myć, ciemna czekolada. kolor wychodzi cudowny, farbuję tak już od.. 2 lat

[lucaa_rules]

Pallete po kontakcie w moimi wlosami została niesmiertelna za cholere nie dalo sie jej przykryc niczym!!! dopiero dekoloryzacja pomogla.
juz nie mowie ze prawie wyłysiałam włosy rwalam garsciami, zostawialam za soba dywan jak szłam, myslalam ze jestem chora a to tylko Pallette :P

wole kupic cos drozszego, mniej masakrujacego dla moich włosów.

[Kate6632]

Napisane przez Camille

klauudus - poprzez zabobony mam na myśli wzmianki o 'metalach' w farbie. Wiadomo, że włos włosowi nierówny. Jednej dobrze pokrywa Garnier, innej Paletta a jeszcze kolejnej Loreal.

Farbowałam włosy szamponem do 24 myć (jakimś brązem, chyba jasnym) moje naturalne włosy miały kolor ciemnego blondu - jasnego brązu. Ściemnił mi włosy, kolor był ładny, włosy lśniące...
ALE... jest jedno DUUUŻE ALE... Włosy zaczęły mi wypadać i to porządnie... Nie byłam pewna czy to przez to, ale chyba teraz to wiem. Mam 15 lat, więc jakiekolwiek farbowanie nawet szamponetką ma jednak jakies skutki uboczne... Ale farbowania nie żałuję, palette nie jest taki zły i kupiłam sobie znowu szampon koloryzujący Palette - ciemna czekolada ;p

Zobaczymy )

[Janki]

Ja uważam, że palette nie jest złą farbą. A to ,że w salonach fryzjerskich mówią, że najbardziej niszczy włosy to nieprawda, to jest marketing, lepiej u nich zafarbować i wydać 10 razy tyle. Wszystko zależy od umiejętnego stosowania i dbania o włosy. Ja byłam przez pewien okres czasu blondynką( farbowana u fryzjera matrix) i tak miałam zmasakrowane włosy ,że w końcu z blondu zrezygnowałam. Fryzjerka za każdym razem po odrostach przeciągała mi na resztę włosów farbę i tym samym włosy się bardzo wysuszyły.Używałam też marzirel( piszę jak się wymawia popielaty blond i zawsze mi wychodziły coś z rudością( też u fryzjera) i ostatnio przerzuciłam się na drogeryjną Loreal i palette i jest ok, czyli moim zdaniem nie warto wierzyć w to wszystko co mówią w salonach.

[arzdąc]

Dzis ufarbowalam wlosy szamponem koloryzujacym palette 24 mycia kolor czarny i jestem bardzo zadowolona piekny kolor wlosy miekkie farba nie smierdziala zbytnio .Jestem ciekawa tylko jak dlugo kolorek sie utrzyma bo bardzo mi sie podoba wlosy blyszczą

[karolynka90]

Napisane przez arzdąc

Dzis ufarbowalam wlosy szamponem koloryzujacym palette 24 mycia kolor czarny i jestem bardzo zadowolona piekny kolor wlosy miekkie farba nie smierdziala zbytnio .Jestem ciekawa tylko jak dlugo kolorek sie utrzyma bo bardzo mi sie podoba wlosy blyszczą

Jestem pewna, że długo.
Mój czekoladowy brąz (też 24 mycia) trzyma się tygodniami i wygląda tak samo pięknie jak zaraz po zafarbowaniu.
Farbuję co ok. półtora miesiąca ze względu na odrosty.

[arzdąc]

Pocieszylas mnie A moge wiedziec jak czesto myjesz glowe ? Bo od tego tez trwalosc zalezy.

[karolynka90]

Codziennie.

Tylko przygotuj się na to, że możesz mieć problem z zejściem z palettowskiej czerni na jakiś jaśniejszy kolor, bo ta farba naprawdę mocno łapie włosy. No ale dlatego wyglądają tak pięknie przez bardzo długi czas.

[fryz5]

ja także bronie palette, jets bardzo dobra, a to ze sie nie zmywa i nie da sie jej pokryć? bzdura da sie ją pokryć, moze trudniej niz inne, ale w końcu jest to trwała farba (zalezy od serii) więc co kupując trwałą farbę ktoś liczy na to ze zejdzie? dziwne.

dla mnie jest bardzo dobra, kolor jest lśniący i trwały, tylko ze trzeba dbać o włosy farbowane, ale kazdy farbując włosy powinien liczyć się z tym ze nalezy o nie dbać bardziej niz o niefarbowane włosy

[karolynka90]

Napisane przez fryz5

ja także bronie palette, jets bardzo dobra, a to ze sie nie zmywa i nie da sie jej pokryć? bzdura da sie ją pokryć, moze trudniej niz inne, ale w końcu jest to trwała farba (zalezy od serii) więc co kupując trwałą farbę ktoś liczy na to ze zejdzie? dziwne.

Jeśli chodzi Ci o to, co ja napisałam wyżej, to mi chodziło nie o trwałą farbę, tylko szampon 24 mycia. On też bardzo ciężko schodzi.

[fryz5]

napisałem to ogólnie do wątku, a co do szamponu 24 mycia, faktycznie jest trwały ale dla mnie to dobrze, jeśli ktoś chce żeby zszedł to lepsza jest palette color&gloss bo jest mniej trwała od color shampoo. poza tym farby które mają 2 składniki (krem koloryzujący oraz wode utlenioną) nie zejdą nigdy do końca.

[yoko02]

WITAM WSZYSTKICH chcialabym ostrzec was przed farba firmy PALETT JEST TO BARDZO SILNA FARBA I NIE POLECAM TEJ FIRMY.. SAMA MIALAM BARDZO PRZYKRE DOSWIADCZENIE Z TA FARBA. POLORZYLAM SOBIE NA WŁOSY KOLOR XXL MROZNY BLOND I PO GODZINIE GŁOWA SPUCHŁA MI JAK BALON NA DRUGI DZIEŃ CALA OPUCHLIZNA ZESZŁA MI NA TWARZ DO TEGO STOPNIA BYŁAM SPUCHNIĘTA ZE PRAWIE NIC NIE WIDZIAŁAM, SKOŃCZYŁO SIĘ NA ZASTRZYKACH , A CZAS PO KTÓRYM WSZYSTKO WRÓCIŁO DO NORMY TO TYDZIEŃ CZASU ... MOJE DWIE ZNAJOME TEZ MIAŁY PROBLEMY PO TEJ FARBIE JEDNA MIAŁA POPARZONE USZY, SZYJE ORAZ CZOŁO, A DRUGA MIAŁA STRUP NA STRUPIE
WSZYSTKIE INNE TYLKO NIE PALETT!!!!!

[fryz5]

Napisane przez yoko02

WITAM WSZYSTKICH chcialabym ostrzec was przed farba firmy PALETT JEST TO BARDZO SILNA FARBA I NIE POLECAM TEJ FIRMY.. SAMA MIALAM BARDZO PRZYKRE DOSWIADCZENIE Z TA FARBA. POLORZYLAM SOBIE NA WŁOSY KOLOR XXL MROZNY BLOND I PO GODZINIE GŁOWA SPUCHŁA MI JAK BALON NA DRUGI DZIEŃ CALA OPUCHLIZNA ZESZŁA MI NA TWARZ DO TEGO STOPNIA BYŁAM SPUCHNIĘTA ZE PRAWIE NIC NIE WIDZIAŁAM, SKOŃCZYŁO SIĘ NA ZASTRZYKACH , A CZAS PO KTÓRYM WSZYSTKO WRÓCIŁO DO NORMY TO TYDZIEŃ CZASU ... MOJE DWIE ZNAJOME TEZ MIAŁY PROBLEMY PO TEJ FARBIE JEDNA MIAŁA POPARZONE USZY, SZYJE ORAZ CZOŁO, A DRUGA MIAŁA STRUP NA STRUPIE
WSZYSTKIE INNE TYLKO NIE PALETT!!!!!

na własne ryzyko nie zrobiłaś testu uczuleniowego. poza tym farby się nie trzyma 1 godziny, napisane jest na opakowaniu jak długo się powinno trzymac.

[yoko02]

troszke zle napisalm ja nie trzymalam farby godzine na glowie tylko 35 minut,testu nie zrobilam bo od lat farbuje wlosy i nigdy problemu nie mialam ,,napisalam tylko o swoim doswiadczeniu, szkoda tylko, ze nie zrobilam zdjecia.. JESLI KTOS CHCE UZYWAC TA FARBE TO JEST OSOBISTA SPRAWA JA JEJ NIE POLECAM!!!!

[Kachula82]

Napisane przez yoko02

troszke zle napisalm ja nie trzymalam farby godzine na glowie tylko 35 minut,testu nie zrobilam bo od lat farbuje wlosy i nigdy problemu nie mialam ,,napisalam tylko o swoim doswiadczeniu, szkoda tylko, ze nie zrobilam zdjecia.. JESLI KTOS CHCE UZYWAC TA FARBE TO JEST OSOBISTA SPRAWA JA JEJ NIE POLECAM!!!!

To ja tak tylko dodam od siebie, że nie tylko Palette taka jest "fe" dla niektórych. W internecie można znaleźć też sporo o Loreal i objawach jakie opisałaś. Spuchnięte oczy, twarz w sumie jak balon itp. Ja osobiście używałam szamponu (tego żółtego) z Palette bardzo długo. Ciemna czekolada czy jakoś tak. Potem zeszłam do blondu przez 3-4 balejaże u fryzjera. Jakoś nie zauważyłam poza efektami rozjaśniania, że to palette zniszczyło mi włosy. Trochę może z tym wypadaniem włosów czy suchymi końcami może jest prawdą bo jednak zawsze wyczesywałam sporo kudełków. Teraz jestem na Joannie ale różnicy nie widzę (z tym wypadaniem) no ale jestem w ciąży i rożnie to z hormonami bywa

[mysia m]

Napisane przez yoko02

WITAM WSZYSTKICH chcialabym ostrzec was przed farba firmy PALETT JEST TO BARDZO SILNA FARBA I NIE POLECAM TEJ FIRMY.. SAMA MIALAM BARDZO PRZYKRE DOSWIADCZENIE Z TA FARBA. POLORZYLAM SOBIE NA WŁOSY KOLOR XXL MROZNY BLOND I PO GODZINIE GŁOWA SPUCHŁA MI JAK BALON NA DRUGI DZIEŃ CALA OPUCHLIZNA ZESZŁA MI NA TWARZ DO TEGO STOPNIA BYŁAM SPUCHNIĘTA ZE PRAWIE NIC NIE WIDZIAŁAM, SKOŃCZYŁO SIĘ NA ZASTRZYKACH , A CZAS PO KTÓRYM WSZYSTKO WRÓCIŁO DO NORMY TO TYDZIEŃ CZASU ... MOJE DWIE ZNAJOME TEZ MIAŁY PROBLEMY PO TEJ FARBIE JEDNA MIAŁA POPARZONE USZY, SZYJE ORAZ CZOŁO, A DRUGA MIAŁA STRUP NA STRUPIE
WSZYSTKIE INNE TYLKO NIE PALETT!!!!!

test nalezy robic przed kazdym farbowaniem, bo uczulic sie mozna w kazdym momencie zycia i opowiadanie, ze zawsze było wsyztsko ok, jest nie na miejscu. zreszta nawet wykonanie testu nie chroni w 100% przed mozliwym wystapieniem uczulenia.

farby pallette zawieraja zwiazki metaliczne, wiec bardziej niz inne farby moga uczulac, ale dzieki tym metalom trzymaja sie na włosach dłuzej i daja wiekszy blask.

farby z serii xxl blondy maja bardzo mocna wode utlenioną 12%, ktora u wieksozsci osób wywołuje strupy na głowie. w takim wypadku albo nie nalezy nakłądac na skóre głowy, albo choc dobrze przetłuscic włosy przed nakładaniem. albo nie rozjasniac włosów do białego blondu.

[Kachula82]

Własnie farbnęłam się Palette Shampoo ciemna czekolada i napisze tylko, że rzeczywiście skład zmieniono (jak pisze producent) i szampon jest lepszy. Moje wrażenia to idealny kolor i piękne włosy! Znowu polecam tą firmę. Ale szampony bo farby z amoniakiem jednak są mocne.

[NekoMargoth]

ja sobie nie wyobrażam zastosowania innej farby niż Palette. oczekuję od farby do włosów, że będzię sie długo trzymać i dawać intensywny kolor i te warunki spełnia zdecydowanie Palette. Obecnie mam na włoskach kruczą czerń, ale wypróbowywałam tez przeróżne blondy, rude i brązy. Efekty zawsze mnie zadowalały. Zgodzę się, że brązy zazwyczaj po farbowaniu są zdecydowanie ciemniejsze ale szybko się zmywają do odpowiedniego koloru i wtedy pozostaja na włoskach bardzo długo Niszczą włosy, ale to tak jak wszystkie farby- nie oszukujmy się, nie ma farb, która nie wpłynie na ich kondycję. Ja po każdym farbowaniu na włosy nakładam maseczkę regenerującą do włosów zniszczonych albo farbowanych i trzymam trochę dłużej niż zwykle więc nie odczuwam jakoś żadnych skutków osłabienia włosów po farbowaniu. Jak pierwszy raz farbowałam włosy wybrałam jakiś odcień jasnego blondu z Garniera i to był pierwszy i ostatni raz z tą marką. Nigdy więcej Garnierowi, miałam włosy w kolorze banana. Prawdę mówiąc to farbę każdy musi sam dobrać do swoich włosów i nie kierować się opiniami, bo co osoba to inne włosy i ich naturalny kolor i stan, inne doświadczenia, inna opinia.

[Kachula82]

Napisane przez NekoMargoth

Jak pierwszy raz farbowałam włosy wybrałam jakiś odcień jasnego blondu z Garniera i to był pierwszy i ostatni raz z tą marką. Nigdy więcej Garnierowi, miałam włosy w kolorze banana. Prawdę mówiąc to farbę każdy musi sam dobrać do swoich włosów i nie kierować się opiniami, bo co osoba to inne włosy i ich naturalny kolor i stan, inne doświadczenia, inna opinia.

Garnier W życiu nie miałam takiego siana jak po blondzie zachwalanym przez panią Brodzik! Zgadzam się z opinią, że farby trzeba sobie dobrać. Moja mama przerzuciła się z Palette (a była jej wierna zawsze) na Joannę (głównie za moją namową) bo kiedyś może jej palette służyło ale im więcej siwych włosów miała tym gorzej włosy ją znosiły. Teraz ma cudowne (i w końcu) długie miękkie włosy. Widać teraz już palette jej nie służy.
Zresztą te wszystkie złe opinie. Nie oszukujmy się, połowa z tych co narzekają nie czyta ulotek, a potem krzyczą co im ta farba na włosach zrobiła a np: było napisane aby nie kłaść na rozjaśniane itp. Do tego kupując farbę trwałą narzekają, że... się nie wymywa, ciężko pozbyć się danego koloru. W takim razie co ma niby oznaczać dla nich słowo "trwała"? Już nie piszę o teście na alergię. A co do szamponów? Nie oszukujmy się znowu, ale mi osobiście mało szamponów (szczególnie ciemnych) zmywało się po 24-28 myciach. Może włosy jaśniały ale to wszystko. Nigdy nie wróciły do stanu sprzed koloryzacji. Suche włosy? Przy stosowaniu chemii chyba raczej to normalne (inaczej np: po co te szampony do włosów farbowanych), a wypadanie? Owszem wypadały mi włosy (może nie garściami) ale po balejażach u fryzjera było nie lepiej. W sumie nie pamiętam czasu aby mi nie wypadały od kiedy zaczęłam się farbować.
Dodam tylko, że gdy unikając Palette stosowałam inną markę to usilnie wmawiałam sobie że jest lepsza, włosy ładniejsze itp. Tymczasem raczej nie było specjalnie różnicy (poza ceną). Szczególnie teraz gdy odkryłam, że zmieniony skład szamponu naprawdę został zmieniony i widać i czuć różnicę, także nie tylko opakowanie się zmieniło. To się rozpisałam. Pozdrawiam fanki Palette!

[quench]

Hmnnn.... Powiem tak - mi na włosach Palette żadnej krzywdy nie zrobiła. Owszem - po farbowaniu włosy dochodziły do siebie z 2 tyg, ale podobnie miałam po Londzie i Joannie (że o Garnierze nie wspomnę!). Tak więc dużo zależy od kondycji wyjściowej włosów i ich reakcji na farbowanie.
Przeszkadza mi natomiast w niej to, że większość kolorów neutralnych wychodzi po prostu ciepło (ze złotym, rudym połyskiem) oraz to, że kolory wychodzą ciemniej niż powinny - ale może taka natura moich włosów.
Niektórzy skarżą się na to, że włosów ufarbowanych raz Palette nic nie chwyci. Coś w tym jest - faktycznie mogą być problemy z rozjaśnieniem zbyt ciemnych włosów, ale ja znalazłam na to metodę - po prostu włosy farbowane palette rozjaśniam rozjaśniającą farbą z Palette,bo tylko ona daje radę. Dziwne, ale fakt jest faktem
Nie uważam aby Palette była taka tragiczna - przebrnęłam przez większość nieprofesjonalnych farb dostępnych na naszym rynku i szeroki wachlarz profesjonalnych (jestem wierna Marijel L'Oreala) i pomimo powszechnej opinii oraz legend którę przyrównują Palette wręcz do produktu demonicznego, to uważam że ta farba to po prostu typowy przeciętniak.

[gapekx3]

Moje włosy są brązowe.
30 listopada 2011 r. Zafarbowałam włosy szamponem koloryzującym z Palette `` Rubinowa czerwień `` na 24 mycia.
EFEKT JEST IDEALNY
Głowę byłam 8-9 razy,
Za każdym razem woda jest czerwona . Widać ze kolor spływa.
Mam pytanie:
Czy on aby na pewno zejdzie?
Jak myślicie?

[Meadow]

czerwienie i rudości spierają się bardzo szybko, ale nawet takie szampony do 24 myć raczej nie schodzą całkiem

[fryz5]

nie zejdzie do końca, az nie zetniesz będą rude.
ogólnie palette jest dobrą farbą

[Emilcia_1616]

ale ta farba ma plus-kolory trzymaja sie dlugo jak farbowalam kiedys ciemnymi brazami to farbowalam pallete bo kolory dlugo sie trzymaly i nie musialam ich czesto farbowac