dłubanie po ćwiartce ;) czyli robótkowy (pseudo)doping po raz 25

[cocci]

jestem. grzybów u nas nie ma niestety
choć R stwierdził, że nam się wypad udał, bo teraz nie trzeba grzybów czyścić

posiedzę ciut i muszę się za obiad brać... nie chce mi się...

[emi29w]

Napisane przez mirosek

uważaj, bo przy drugim oknie może być powtórka z miską
dzięki za wzorki

już dawno umyte

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Wiecie co moje łobuzy zrobiły?
napchały żelków do dziurki od klucza ,musiałam wyciągać pęsetą ,masakra

[mirosek]

pomysłowe maluchy

Dzięki Basiu .
Monika jakiej firmy jest syrop z Biedronki ? tzn. z arbuza?

[Lili40]

Witam

Emi - ja nazywam się Lidia Podraza i pracuje z Lucyna Srzelczyk z domu. Nie wiem czy Twoja bratowa to jej siostra, ale moze rodzina. Ona ma siostre i brata, ale chyba jeszcze nie mających rodzin . Nie znam imion rodziny . Nie wiem jak dom wygląda, ale z okna widać główna ulice tylko to wiem .

U mnie piękna pogoda, nawet upalnie jest. ja na rower się wybieram, mam ochotę sporo km dziś zrobić. Może mi się uda

a dzieciaczki to maja pomysły, ze hoho .

[SilverAguti]

524565220041 wersja kolczyka w końcu okazała się być dla mnie satysfakcjonująca tylko teraz nie wiem czy robić pikotki czy jednak nie
[QUOTE=lexor;47824277]
I zamarzyło mi się - jak spotkam się z Wami na zlociku we Wrocławiu (już nie mogę się doczekać)to zaiwaniam kurs beadingu - czy jak to tam będzie poprawnie gramatycznie
[/QUOTE]
a czego koralikowego chciałabyś się naumieć?

[AnnaOstapiuk]

Cześć dziewczynki. Ja dziś późno i tylko na chwilkę, bo szykowałam anioły, byłam na zakupach z M, teraz naszykowałam go w trasę i za jakieś 20 min muszę go zawieźć. Potem na 19 do remizy, dziś kurę będę kleiła ze zboża. A jak wrócę, czyli 22-23 - musze upiec na jutro pleśniaka i zrobić pierogi :d

Czy ktoś chętny pomóc?

[lexor]

Asiu, chciałabym takie piekne bransoletki, ale na szydełku, nie śmiem marzyć o czymś więcej bo i tak nie mam czasu

[SilverAguti]

Napisane przez lexor

Asiu, chciałabym takie piekne bransoletki, ale na szydełku, nie śmiem marzyć o czymś więcej bo i tak nie mam czasu

a no to tego spokojnie dziewczyny Cię naumią

[emi29w]

Kurczę martwię się, Szymek znowu ma temperature 38,9, robi luźne te kupki,ale teraz zrobił z troszkę krwią,
usnął ,jak się zbudzi to nie wiem, chyba pojedziemy do szpitala

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Lidka ,jutro zapytam ,bo dziś są jeszcze w Rzmieniu ,a jutro do nas przyjeżdżają

tylko teraz nie wiem czy przyjadą ,bo jak pojedziemy do szpitala ,a ten wirus może zaraźliwy,a oni mają malą córkę o rok tylko starsza od Szymka ,to szkoda mi jej narażać na wirusowe dolegliwości

[lexor]

Napisane przez SilverAguti

a no to tego spokojnie dziewczyny Cię naumią

Na to własnie liczę

[agusia2410]

Cześć dziewcznyki

jesteśmy w domciu
wypuścili nas dzisiaj na przepustke, a po wypis w poniedziałek mamy jechać,
dzisiaj w końcu zrobiła normalną kupkę to nas puścili,

w środę o 2 w nocy wylądowaliśmy w szpitalu, bo mała tak ryczała i bolał ją brzuszek już, a ibum nic nie dawał, od niedzieli miała biegunkę, tak po 3 razy na dzień robiła, i nawet humorek miała, a we wtorek zaczęło sie pogarszać , byłam u nas u pani doktor, dala nifuroksazyd, ale w nocy dala nam taki koncert


dupcia to mnie tak boli od tego siedzenia na krzesełku, bo mała to często mi na kolanach siedziała, przytulała się i marudziła
wzięłam z sobą firankę ale mało dziergałam, jak spała to mogłam trochę podziergać, dopiero wczoraj to zaczynała sie bawić a dzisiaj to szalała juz na korytarzu, widać było że wróciła do normy, wiadomo dietkę jeszcze musimy trzymac przez kilka dni, ale nawet apetyt jej wrócił

wirus panuje u nas w regionie, bo szpitalu to dużo sie przewijało właśnie z naszej gminy, tylko że oni przychodzili na dzień dwa, i wychodzili, i przychodzili następni, tylko my siedzieliśmy

dobrze że położyli nas na sali dla starszych dzieci, bo tam były dzieci z biegunkami lub wymiotami. i mała dostała duze łóżko, dzięki temu mogłam spać razem z nią na łóżku, wiec nawet się wysypiałam, pod warunkiem że jakieś nowe dziecko nie płakało, a i tak sie zdarzało ,
bo jakby położyli nas na niemowlęce, to ona w łóżeczku a ja na podłodze

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Emi- jak Szymek zrobił kupkę ze śluzem z krwią to nie czekaj tylko od razu jedźcie, bo to niedobry znak, mi Ewelina raz zrobiła taką w szpitalu, i wtedy to nawet pielęgniarki się poważnie przejęły

[rudasek]

Dostałam duży stary fotel , teraz mogę szydełkować nawet z podwiniętą nogą W środku zmieściło mi się z 15 butelek, słoiki i puszki do decu i jeszcze jest miejsce.
Zrobiłam sok z jabłek , posprzątałam kuchnię, mały pokój i jestem padnięta, pośladki bolą od nietypowych pozycji przy sprzątaniu
Agusia dużo zdrowia dla Ewelinki

[SilverAguti]

skończymy dziś ten wątek?

[gagatu]

Napisane przez SilverAguti

skończymy dziś ten wątek?

Nie eee

Agusia, zdróweczka dla Ewelinki

Alinko, jak łączyć szydełko z koralikami ja Ci chętnie pokażę, no chyba, że nie wytrzymasz do spotkania to z tutoriali dostępnych w necie też na pewno dasz radę się nauczyć

[kalina1984]

Jestem i ja, też się dzisiaj nasprzątałam, ogródek ogarnialiśmy a mój walczył z kretem, ale chyba kret wygrał bo TŻ się zaciągnął płynem i chyba gorzej od kreta się poczuł. A z ogródka zawiewało zapachem whisky bo tak ten środek odstraszający czadził.

[SlonecznikB]

oooo i jeszcze na stary się załapałam.

Emi, Agusia zdrówka dla dzieciaczków, dla Was oczywiście też i dużo cierpliwości i wytrwałości.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Basia to sąsiedzi pomyślą, że niezła imprezka u Was była i to ogródkowa

Ciekawa jak tam Kasi kiermasz poszedł. Może zajrzy się pochwalić

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Grażynko u Ciebie to sezon gwiazdkowy już rozpoczęty jak widać

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

No staram sie jak mogę żeby zakończyć ten wątek, ale do przodu nie posuwam się, a żadna mi nie chce pomóc

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Dobra wyłączam się, kończcie sobie same

[kalina1984]

A w ogóle jest gdzie iść że chcecie już kończyć?

[little_ola]

a nowego watku jeszcze nie ma?!?!

[SilverAguti]

któraś musi poprowadzić

[Szydełkomaniaczka]

Dziewczyny dzięki za wyrazy współczucia , z sąsiadką wszystko w porządku, tylko sie strachu najadła ale mieszkanie ma zniszczone. Mój zięc z sąsiadem wyprowadzili ją w koszuli nocnej i boso......
Rzadko do was teraz zaglądam, bo nie mam na co dzie dostepu do internetu.....
Pozdrawiam wszystkich serdecznie:cm ok:

[kalina1984]

Szukajcie świeżutkiego wątku