Farby FRYZJERSKIE w domu, czyli w poszukiwaniu wymarzonego koloru :)

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Melina

Jeśli odrost jest ciemniejszy niż farba, która wybrałaś, to wodą 3% na pewno go nie rozjaśnisz, bo to stężenie służy do przyciemniania, ewentualnie farbowania ton w ton. Możesz natomiast, jeśli włosy po długości będą zbyt jasne, następnym razem nałożyć farbę z oksy 3% na długość i z 6% na odrost, wtedy nie będziesz bez potrzeby wysuszać włosów wysokim stężeniem Powodzenia

no nie wiem podobno 3% rozjasnia 1-2 tony, typowo do rozjasniania sa mocniejsze stezenia, ale ostatnio uzylam farby z poziomu 9 z woda 3%, calosc mi sie rozjasnila o 1 poziom łacznie z odrostem na poziomie bliskiemu 8, kolor wyszedl jednolity, bardzo ladny (nawet moj chlopak zauwazyl, ze ma jasniejsze wlosy, a on zwykle takich rzeczy nie rejestruje). przyznaje, ze bylam lekko zaskoczona, bo tez wszedzie czytalam to co napisalas (ze w praktyce 3% nie rozjasni), no ale moze w przypadku naturalnych blondynek taka 3% tez moze dac oczekiwany efekt

[201709121022]

Napisane przez truskawkowawiosna

no nie wiem podobno 3% rozjasnia 1-2 tony, typowo do rozjasniania sa mocniejsze stezenia, ale ostatnio uzylam farby z poziomu 9 z woda 3%, calosc mi sie rozjasnila o 1 poziom łacznie z odrostem na poziomie bliskiemu 8, kolor wyszedl jednolity, bardzo ladny (nawet moj chlopak zauwazyl, ze ma jasniejsze wlosy, a on zwykle takich rzeczy nie rejestruje). przyznaje, ze bylam lekko zaskoczona, bo tez wszedzie czytalam to co napisalas (ze w praktyce 3% nie rozjasni), no ale moze w przypadku naturalnych blondynek taka 3% tez moze dac oczekiwany efekt

Nigdy nie spotkałam się z opinią, żeby oksydant 3% rozjaśniał, a już na pewno nie o 2 tony, o ile jest używany w połączeniu z farbą, a nie rozjaśniaczem. Ale to co piszę opieram na swojej wiedzy i własnych doświadczeniach, ktoś może mieć inne, a Autorka pytania sama podejmie decyzję. Ja uważam, że jeśli użyje wody 3% na jasną długość i ciemny odrost to nie uzyska równomiernego koloru.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Melina

Nigdy nie spotkałam się z opinią, żeby oksydant 3% rozjaśniał, a już na pewno nie o 2 tony, o ile jest używany w połączeniu z farbą, a nie rozjaśniaczem. Ale to co piszę opieram na swojej wiedzy i własnych doświadczeniach, ktoś może mieć inne, a Autorka pytania sama podejmie decyzję. Ja uważam, że jeśli użyje wody 3% na jasną długość i ciemny odrost to nie uzyska równomiernego koloru.

ja fryzjerem nie jestem, tylko specem z pokrewnej branzy, ale nie wydaje mi sie, zebym sobie to uroiła, rozjasnienie wlosow zauwazyli inni

uzylam tej farby http://www.fryzomania.pl/renee-blanc...ala-100ml.html

uzylam 9D+3%, nie przetrzymywalam, liczylam na ładne odswiezenie koloru, po poprzednich doswiadczeniach z bardzo ciemna 8-mką na 3% doszlam do wniosku, ze taka 9-tka bedzie ok.

wlosy jednak ulegly calosciowemu rozjasnieniu, nieznacznemu, ale jednak, łacznie z odrostem

a w ulotce byly instrukcje

Farbę należy mieszać z oxydantem 3, 6, 9 lub 12%. Wybór emulsji utleniającej zależy od ilości siwych włosów, naturalnego koloru oraz pożądanej intensywności rozjaśnienia.
3% koloryzacja ton w ton, 30 minut
6% rozjaśnienie o 1/2 -1 tonu, 30 minut
9% rozjaśnienie o 1-2 tony, 30 minut
12% rozjaśnienie o 2-3 tony, 30 minut

za to w ulotce farby Milaton 3d jest taka informacja: 3% moc rozjasnienia 1 ton, 6% 2, 9% 3, 12% 4

tylko pytanie: co to znaczy ciemny odrost? moj odznaczal sie na tle jasniejszych wlosow, ale generalnie nie byl ciemny strasznie- poziom 8 to nadal dosc jasny kolor. po zwyklej farbie bez rozjasniacza + wodzie 3% rozjasnil sie zdecydowanie i na pewno nie jest to urojenie kolor na calosci wyszedl jednolity i zdrowo wygladajacy.

nie wiem, moze ja jestem jakims wyjatkiem od reguly, ale moje wlosy nigdy nie byly szczegolnie podatne na farbowanie, raczej slabo chwytaly kolor

a to, ze fryzjerzy wolą w przypadku blondow uzyc 6% i wiecej to sie nie dziwie, ja na swoje wlosy juz nigdy nie bede ładowac wiekszego stezenia niz 3%, bo sprawdzilam i nie potrzebuje go

a farbe Milaton 3D moge bardzo polecic, jestem zachwycona, tania jak barszcz, kolor 8.3 wyszedl przesliczny, taki ciasteczkowo-cynamonowo-karmelowy blond mieniący sie w sloncu, wlosy w swietnej kondycji. za tubke 125 ml (1:1) zaplacila jakos 14 zl

[basienka00]

Szczerze to już sama nie wiem, którego użyć hehe Powiem tak odrost ciemniejszy u mnie, to zdecydowanie ciemny brąz, bo takie mam naturalne włosy, poziom 6 może, a może i ciemniejszy, nie jestem specjalistą w dziedzinie oceniania poziomu koloru zależy mi właśnie na jednolitym kolorze, bo te odrosty to na kilometr widać :P

[truskawkowawiosna]

Napisane przez basienka00

Szczerze to już sama nie wiem, którego użyć hehe Powiem tak odrost ciemniejszy u mnie, to zdecydowanie ciemny brąz, bo takie mam naturalne włosy, poziom 6 może, a może i ciemniejszy, nie jestem specjalistą w dziedzinie oceniania poziomu koloru zależy mi właśnie na jednolitym kolorze, bo te odrosty to na kilometr widać :P

po zdjeciu myslalam, ze jestes naturalna blondynką, masz delikatna urode w takim razie ta 6% to minimum

[basienka00]

Napisane przez truskawkowawiosna

po zdjeciu myslalam, ze jestes naturalna blondynką, masz delikatna urode w takim razie ta 6% to minimum

Większość moich znajomych też nie wie, że naturalnie mam takie ciemne włosy, zwłaszcza, że należę do bladych twarzy i dlatego lepiej czuje się w jaśniejszych odcieniach.

A powiedzcie mi jeszcze, czy mogę liczyć na delikatnie przyciemnienie tych jasnych włosów z 6% wodą, czy ona dodatkowo je rozjaśni, bo wolałabym, żeby już jaśniejsze nie były.

[Clemence]

W załączniku mam kolor który chciałabym uzyskać.
Chodzi mi o brąz który połyskuje złotem
i wpada w rudy.
Może ktoś zna dobrą farbę?Ostatnio kupywałam
avonu techniques kolor 7,40 i nawet mi się
podoba,z tym ,że fajnie byłoby jeszcze trochę
pogłębić ten kolor
Może ktoś zna piankę czy coś podobnego?chciałabym
takową wypróbować.
I dodam jeszcze,że mam ciemne włosy,na pewno
nie czarne,ale mocno brązowe ! pomocy :P

[truskawkowawiosna]

moim zdaniem powinny sie delikatnie przyciemnic tak jak chcialas

[basienka00]

Napisane przez truskawkowawiosna

moim zdaniem powinny sie delikatnie przyciemnic tak jak chcialas

Hmm, obyś miała rację , teraz czekam tylko na dostawę i efektami zamierzam się pochwalić
dzięki za pomoc

[WhiteGyaru]

To chyba odpowiednie miejsce na tego typu pytania, więc spróbuję...

Jestem po dekoloryzacji (minęło już parę miesięcy) i trzykrotnym farbowaniu w salonie. Obecnie moje włosy są w trzech odcieniach:

1) Tuż przy przedziałku odrost - ciemny, zimny blond poziom (najprawdopodobniej) 7
2) Za przedziałkiem pasmo ok. 2-3cm beżowego blondu (jaśniejszy od odrostu, lekko ciepły)
3) Następnie mam spory odcinek jasnego, żółtawego blondu
4) Końcówki są ciemniejsze i bardziej żółte

Jednym słowem: fryzjer zrobił mi miszmasz na głowie.

Używałam przez pewien czas szamponu fioletowego Joanny i kolory stały się bardziej łagodne oraz mniej żółte.

Blond okazał się jednak w moim przypadku niewypałem. Myślałam o dalszym rozjaśnianiu i uzyskaniu koloru bardzo jasnego perłowego/popielatego blondu, ale chyba z tego zrezygnuję.

Myślę nad powrotem do naturalnego koloru lub ewentualnie ciut jaśniejszego, ale bez kombinacji.


Wklejam mój obecny kolor (w naturalnym świetle jest bardziej żółty) i palety.

Czy Matrix zdoła pokryć to równomiernie i czy nie będzie przebijać mi np. zieleń, gdy położę 100% zimny blond na obecne żółtko?

Myślałam o kolorach:
- z palety naturalnych (6N, 7N, 8N)
- z palety popieli (6A, 7A)
- z palety fioletowych popieli (7AV, 8AV)

Ewentualnie brałam pod uwagę Mocha, ale one są już lekko ciepłe:
- z palety mocha (7M, 8M)

Na szarym końcu zostawiam jasne odcienie na które się chyba jednak nie odważę:
- z palety super rozjaśniających blondów (11A)
- z palety popielatych (9A)
- z palety fioletowych popieli (10AV)

Mogę bez obaw kłaść Matrix na głowę? Lepiej wybrać ciemniejsze kolory, czy to nie ma znaczenia i jasne też dobrze pokryją włos (obecna żółć nie będzie przebijać)?

[201709121022]

truskawkowawiosna Ja wcale nie negują, że włosy Ci się rozjaśniły (poziom 9 sam w sobie jest kolorem jasnym, co też ma znaczenie), ani tym bardziej nie sugeruję Ci żadnych zaburzeń percepcji Również nie jestem ani fryzjerem, ani miłośniczką używania oksydantów o stężeniach wyższych niż dyktuje to potrzeba. Po prostu producent Kolestonu twierdzi, że farba z 6% rozjaśnia o jeden ton, 3% nie zaleca w ogóle, a skoro odrost jest ciemny to moim zdaniem lepiej za pierwszym razem spróbować z 6%, tyle

Clemence w tym wątku wypowiada się często użytkowniczka kathy, odwiedź jej bloga, tam jest osobny wpis poświęcony temu, jak uzyskać prezentowany przez Ciebie kolor, swego czasu bardzo dużo dziewczyn o niego pytało

[ejzii]

czy ktos farbowal farba Loreal Plomienna miedz? prosiłabym o recenzje albo zdjecia

[sante]

robiłam ostatnio kąpiel rozjaśniającą i w tym celu udałam się do hurtowni fryzjerskiej po wode utlenioną,oczywiście pomyślałam o 3%(na moją logikę mało niszczy włosy)pani z hurtowni oświadczyła mi że 3% służy do przyciemnienia lub tonowania.Poleciła mi 6 lub 9%

[201709121022]

Napisane przez sante

robiłam ostatnio kąpiel rozjaśniającą i w tym celu udałam się do hurtowni fryzjerskiej po wode utlenioną,oczywiście pomyślałam o 3%(na moją logikę mało niszczy włosy)pani z hurtowni oświadczyła mi że 3% służy do przyciemnienia lub tonowania.Poleciła mi 6 lub 9%

Trochę bullshit pani z hurtowni zapodała. 3% służy do przyciemniania i tonowania kiedy farbujemy włosy, ergo używamy farby. Kiedy w grę wchodzi rozjaśniacz każde stężenie może być dobre, w zależności co chcemy uzyskać. Mam koleżankę, która od lat rozjaśnia włosy do bardzo jasnego blondu z pomocą rozjaśniacza i oksydantu 3% (tutaj manipuluje się czasem trzymania mieszanki na włosach). A wracając do tematu do delikatnego rozjaśnienia mogłaś użyć 3%, ja tak robiłam rozjasniając włosy o jakieś pół tonu, ze średniego brązu do nieco jasniejszego, orzechowego. Jesli jednak chodziło o mocniejsze rozjaśnienie to rzeczywiście potrzeba wyższego stężenia, bo robiąc kąpiel dodajemy też wodę, odżywkę, itd... więc osłabiamy stężenie i działanie rozjaśniacza.

[magnolia113]

Nie wiem czy mogę się włączyć do dyskusji?

Na moich włosach po każdej farbie drogeryjnej pojawiał się rudy. Dosłownie każdej! Więc w końcu wybrałam się do fryzjera. Koloryzację miałam robioną chyba L'orealem, niestety nie znam koloru. Był to jakiś jasny brąz, zimny (na palecie w brązach po lewej ;D). Bardzo mi się podoba, słyszałam opinie, że mam taki miodowy brązik na głowie. Ale niedługo pojawią się odrosty, a ja nie chcę znowu wydać 100zł...
W temacie farb, szczególnie tych profesjonalnych, jestem kompletnie zielona i nie wiem jak wybierać odcień... Poprzednia fryzjerka polecała mi CHI Ionic bez amoniaku, podobno są łagodne i idealne dla młodych dziewczyn. Jednak nie wiem w jakich odcieniach mam wybierać i ile % kupić żeby wyszedł mi brąz, a nie rudy
Potraficie coś doradzić? Nie jestem specjalistką i nie wiem jak opisać moje włosy, żeby ktoś mi pomógł.

[Moni@]

Napisane przez truskawkowawiosna

no nie wiem podobno 3% rozjasnia 1-2 tony,

słuchaj Meliny bo to znawca 3% to koloryzacja ton w ton a nawet w moim przypadku efekt przyciemnienia

[WhiteGyaru]

Pomoże ktoś? Muszę się pofarbować przed czwartkiem i jestem w totalnej rozterce.

Skrócę moją poprzednią wypowiedź.

Najważniejsza sprawa dla mnie to to, czy jak położę farbę Matrix w kolorze zimny naturalny blond lub zimny popielaty/popielaty z fioletem, to mój "żółtek" zostanie ładnie pokryty i nie będzie żadnych prześwitów żółtych lub zielonych.

1 zdjęcie mój obecny kolor (w rzeczywistości jest bardziej żółty)
2 farba którą prawdopodobnie wybiorę

I jeszcze jedna kwestia: farby Matrix farbują na taki kolor, jak na próbkach, czy mają tendencję do bycia bardziej ciemnymi (jak to ze sklepowymi zwykłymi farbami bywało - nakładam brąz, a wychodzi mi czerń).

[Clemence]

Napisane przez Melina

truskawkowawiosna Ja wcale nie negują, że włosy Ci się rozjaśniły (poziom 9 sam w sobie jest kolorem jasnym, co też ma znaczenie), ani tym bardziej nie sugeruję Ci żadnych zaburzeń percepcji Również nie jestem ani fryzjerem, ani miłośniczką używania oksydantów o stężeniach wyższych niż dyktuje to potrzeba. Po prostu producent Kolestonu twierdzi, że farba z 6% rozjaśnia o jeden ton, 3% nie zaleca w ogóle, a skoro odrost jest ciemny to moim zdaniem lepiej za pierwszym razem spróbować z 6%, tyle

Clemence w tym wątku wypowiada się często użytkowniczka kathy, odwiedź jej bloga, tam jest osobny wpis poświęcony temu, jak uzyskać prezentowany przez Ciebie kolor, swego czasu bardzo dużo dziewczyn o niego pytało

DZIEKUJE CI ;D dopytam jeszcze- chodzi o kathy 579 tak ? i jej blog na koncie wizazowym?

[Joskelyn]

Napisane przez Moni@

słuchaj Meliny bo to znawca 3% to koloryzacja ton w ton a nawet w moim przypadku efekt przyciemnienia

U mnie jakby te niskie rozjasnicze 2,7% czy 3% uzyte z farbką na poziomie 9 lekko jakby odrost rozjasnialy - a przynajmniej tak go jakos tonowaly, ze nie odstawal od calosci.

U mnie poki co wciaz na glowie Artego 900 (na zdjeciu), ktory fajnie sie spiera, bo nie zrobil sie zolty ani bialy ani nic. Za dwa tygodnie farbuje odrost, nie wiem tylko, czy pozostac, przy tym odcieniu, czy isc w 903 czy w 10,3. Te odcienie 900 (z serii super blond - domniemuje, ze są bardziej rozjasniajace niz zwykle blondy?) wychodza mi na niskiej wodzie - 7,5%; zastanawiam sie, czy 10,3 wyjdzie na 9%, czy musialabym 12% uzyc? Oczywiscie na odrost.

[inga_iga]

i ja mam pytanie. Każda farba wychodzi mi na włosach rudawo. Ostatnie farbowanie Majblondem 9,11 to totalna porażka włosy są już nie rudawe, a rude(po 3 myciach od farbowania). Moje włosy są na poziomie 8, użyłam tym razem wodę 9%, bo myślałam ze te rudości są efektem zbyt słabej wody( wcześniej używałam 6%). Już nie wiem co zle robie. Jedyna farba a raczej toner , który mnie nie zawiódł to richesse de diacolor z Loreala 9.11 ale to dość ciemny blond, wg mnie to raczej 8 bo jest bardzo zbliżony do mojego naturalnego koloru. Poradzie która farba na poziomie 9,10 wyjdzie popielato, bez tych #$% rudości.

[guacamole]

Hej!
Orientujecie sie, gdzie stacjonarnie moge kupic produktyu Artego w Warszawie?
Potrzebuje 'My Color Reflex' - taki zel, co mocno odswieza kolor, a u siebie za granica tego znalezc nie moge.

[swan999]

Cześć dziewczyny

Mam takie pytanie: czy któraś z Was używała farby Imperity? Zaciekawiły mnie czerwienie ale nic nie wiem o tej farbie, więc trochę boję się testować. Jeśli ktoś miał z nią jakąkolwiek styczność proszę o opinie

[kathy579]

Napisane przez guacamole

Hej!
Orientujecie sie, gdzie stacjonarnie moge kupic produktyu Artego w Warszawie?
Potrzebuje 'My Color Reflex' - taki zel, co mocno odswieza kolor, a u siebie za granica tego znalezc nie moge.

hurtownie Polwell

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez Vila1987

Kathy, może Ty byś mi troszkę jeszcze doradziła?

Zaczęła bym od oceny stanu włosów, jeśli włos jest suchy i porowaty i do tego cienki każda farba będzie się wypłukiwała natychmiast.
Tu przydała by się prepigmentacja, zerknij do mojego blogu.
Jeśli pytasz o Loreal'a to powiem ci że jedyne co mi się podoba w tych farbach to bogata gama kolorystyczna, poza tym masakrycznie wysusza włosy a kolor z farbowania na farbowanie jest coraz gorszy, efekt po jakiś 5 farbowaniach.
Na twoim miejscu podcięła bym włosy, mocno odżywiała, zrobiła prepigmentacje, na odrost wybrała bym wodę 6% plus farbę permanentną natomiast po długości na włosach blond stosowałabym jedynie tonery typu Colorance, czy Touch, lub Tone - ja tak właśnie robię i odkąd tak robię mam równy kolor na całej czuprynie.
Farbowanie tonerem jest niezmiernie proste, jak mycie szamponem a kolor co miesiąc jest ładniejszy i pełniejszy.

Włosy już raz farbowane po długości nie muszą być poddawane po raz kolejny farbowaniu permanentnemu, jedyne co trzeba zrobić to wzmocnić kolor do tego idealnie służą tonery. Więc jeśli nie chcecie mieć wysuszonego spłowiałego siana, to do dzieła - oczywiście mowa o długowłosych paniach, bo te które mają krótkie i tak ścinają co miesiąc zniszczone końce.

[wiki124]

Podjęłam decyzję. Kupiłam 8.03 z kolestonu. Z ciemnego brązu chce rozjaśnic o 2--3 tony. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Gdyby któraś z was była zainteresowana efektami przed i po to piszcie . Po weekendzie moge wstawic zdjęcia.

[jessica855]

dziewczyny jaki to kolor? bakłażan?
http://blog.botkier.com/wp-content/u...1132535771.jpg

[Skyrim]

Napisane przez kathy579

hurtownie Polwell

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------



Zaczęła bym od oceny stanu włosów, jeśli włos jest suchy i porowaty i do tego cienki każda farba będzie się wypłukiwała natychmiast.
Tu przydała by się prepigmentacja, zerknij do mojego blogu.
Jeśli pytasz o Loreal'a to powiem ci że jedyne co mi się podoba w tych farbach to bogata gama kolorystyczna, poza tym masakrycznie wysusza włosy a kolor z farbowania na farbowanie jest coraz gorszy, efekt po jakiś 5 farbowaniach.
Na twoim miejscu podcięła bym włosy, mocno odżywiała, zrobiła prepigmentacje, na odrost wybrała bym wodę 6% plus farbę permanentną natomiast po długości na włosach blond stosowałabym jedynie tonery typu Colorance, czy Touch, lub Tone - ja tak właśnie robię i odkąd tak robię mam równy kolor na całej czuprynie.
Farbowanie tonerem jest niezmiernie proste, jak mycie szamponem a kolor co miesiąc jest ładniejszy i pełniejszy.

Włosy już raz farbowane po długości nie muszą być poddawane po raz kolejny farbowaniu permanentnemu, jedyne co trzeba zrobić to wzmocnić kolor do tego idealnie służą tonery. Więc jeśli nie chcecie mieć wysuszonego spłowiałego siana, to do dzieła - oczywiście mowa o długowłosych paniach, bo te które mają krótkie i tak ścinają co miesiąc zniszczone końce.

Czy możesz powiedzieć coś więcej o tych tonerach? są to normalne farby tylko bez szkodliwych substancji czy jak? - jeśli nie chcesz na stronie możesz mi wysłać prywatnie wiadomość

[kathy579]

Napisane przez Skyrim

Czy możesz powiedzieć coś więcej o tych tonerach? są to normalne farby tylko bez szkodliwych substancji czy jak? - jeśli nie chcesz na stronie możesz mi wysłać prywatnie wiadomość

Są to farby w wersji ,,light,, czyli bez moniaku oraz często innych szkodliwych składników w składzie często mają dużo substancji kondycjonujących. Nie rozchylają tak mocno łuski jak farby permanentne:


Color Touch:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ouch-plus.html

i Tone Vitality's:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...itys-tone.html

Goldwell Colorance:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...colorance.html

Matrix ColorSync:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...colorsync.html



Naprawdę warto

[goldika]

Kathy a czy tonery mozna uzyc na wlosach po dekoloryzacji?
Jeszcze nie wiem co mi z niej wyjdzie ale pytam.

Czy po dekoloryzacji powinnam wyroznac kolor farba zwykla, a potem dopiero tonery?

[kathy579]

Napisane przez goldika

Kathy a czy tonery mozna uzyc na wlosach po dekoloryzacji?
Jeszcze nie wiem co mi z niej wyjdzie ale pytam.

Czy po dekoloryzacji powinnam wyroznac kolor farba zwykla, a potem dopiero tonery?

jak najbardziej właśnie polecane szczególnie po dekoloryzacji ale może szybko się wypłukiwać tak jak zresztą farba (zależy od włosów) ale nie zniszczy włosów i zabieg można powtórzyć nawet po 10 dniach.

[goldika]

Napisane przez kathy579

jak najbardziej właśnie polecane szczególnie po dekoloryzacji ale może szybko się wypłukiwać tak jak zresztą farba (zależy od włosów) ale nie zniszczy włosów i zabieg można powtórzyć nawet po 10 dniach.

ooo to swietnie!
chyna na ta vitalitys sie zdecyduje bo bardzo lubilam ich trwale farby.

Tylko po dekoloryzacji ponoc farby wychodza ciemniej wiec powinnam wziac farbe o ton jasniejsza niz efekt jaki chce uzyskac?