Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy

[Redhaired Witch]

Napisane przez Perwati

A tak w ogóle to chyba oszalałam i mam zamiar nałożyć dzisiaj drugą połowę Heenary na głowę. Pewnie to przesada, bo minęło dopiero parę dni, ale uzależniłam się od tego zapachu;p (i chcę zahennować te niepohennowane miejsca nad skroniami grr.)

Oj, trzeba było tylko te odrosty machnąć

Napisane przez luiza987

Wstawiłam zdjęcia z wczorajszego farbowania henną do galerii.

Suuuper Właśnie taki kolor bym chciała uzyskać, ostry marchewkowo rudy

[luiza987]

Napisane przez Redhaired Witch

Suuuper Właśnie taki kolor bym chciała uzyskać, ostry marchewkowo rudy

Ja takiego nie planowałam, chciałam ciemniejszy, ale może się przyzwyczaję

[anastazjaaa2]

Napisane przez luiza987

Wstawiłam zdjęcia z wczorajszego farbowania henną do galerii.

Suuper Ci wyszedł kolor

Teraz załuję,że wzięłam czystą henne , a nie z amlą i czymśtam

[pchelka1981]

Napisane przez luiza987

Wstawiłam zdjęcia z wczorajszego farbowania henną do galerii.

śliczny kolorek Ci wyszedł i włoski nabrały od razu blasku

[ckin2u]

odbiegam od tematu

czy polecacie jakis cuda z HELFY.PL ?

widze ten olejek http://helfy.pl/bhringaraj-wzmocnienie-wlosow ^^ ciekawi mnie, chcialabym kupic cos do wlosow z tej strnki co odzywi, nawilzy, nablyszczy moje wlosy

[pchelka1981]

Napisane przez ckin2u

odbiegam od tematu

czy polecacie jakis cuda z HELFY.PL ?

widze ten olejek http://helfy.pl/bhringaraj-wzmocnienie-wlosow ^^ ciekawi mnie, chcialabym kupic cos do wlosow z tej strnki co odzywi, nawilzy, nablyszczy moje wlosy

ten olejek jest rewelacyjny, ale popytaj raczej na wątku olejowym jeżeli nie wiesz na co sie zdecydować

[DarkNoir]

Napisane przez ckin2u

odbiegam od tematu

czy polecacie jakis cuda z HELFY.PL ?

widze ten olejek http://helfy.pl/bhringaraj-wzmocnienie-wlosow ^^ ciekawi mnie, chcialabym kupic cos do wlosow z tej strnki co odzywi, nawilzy, nablyszczy moje wlosy

Dabur Amla
Olej kokosowy

[Perwati]

Zahennowałam, raz kozie... no i jestem baarrrdzo zadowolona dopiero teraz z koloru. Kolor się wzmocnił i wszystko jest równo w końcu Nie wysuszyło bardzo, ale może dlatego, że przed nałożeniem dodałam do papki dosyć dużo odżywki na bazie oleju. No i jestem super zadowolona

[pati23]

Witam

Niedługo mam nadzieję do grona hennujących się W przyszłym tygodniu mam zamiar zamówić sobie hennę Khadi kolor orzechowy brąz. Modlę się, żeby nie było rudej czy czerwonej poświaty po niej. Z tego co widzę po waszych zdjęciach to różnie chyba to bywa, w zależności od koloru wyjściowego Ja mam w tej chwili jakiś tam brąz (pozostałość po szamponach Marion które miały się zmywać ), i swój mysi odrost. Narazie wyrównuję kolor Henną Venita ale mam już dość nakładania tego co tydzień, a chemii też trochę to ma.

I mam jeszcze przy okazji pytanko jak już rozmawiacie o olejach ? Mieszała któraś z was olej heenara z kalpi tone ? Bo zastanawiam się czy to połączenie jest dobre.

[jagoda83]

witam was, rany jak dluuuuuuuugo tu nie zagladałam

kurcze, czym myjecie włoski? ja jakos nie mam swojego sprawdzonego myjca do włosów..... przez jakis czas myje mydelkami naturalnymi, raz to lekkimi ziolowymi szamponami, ale jakos nie zauwazylam czy ma to wpływ na szybsze wypłukiwanie się henny

macie jakis patent czy swoj kwc do mycia hennowanych włosków??

[wrily_curly]

Napisane przez jagoda83

witam was, rany jak dluuuuuuuugo tu nie zagladałam

kurcze, czym myjecie włoski? ja jakos nie mam swojego sprawdzonego myjca do włosów..... przez jakis czas myje mydelkami naturalnymi, raz to lekkimi ziolowymi szamponami, ale jakos nie zauwazylam czy ma to wpływ na szybsze wypłukiwanie się henny

macie jakis patent czy swoj kwc do mycia hennowanych włosków??

Ja robię wszystko po hennie i później dokładnie jak zawsze. Tylko, że ja myję odżywką, zgodnie z CG, więc nie nadużywam też silikonów, dużo olejuję, odżywianie bardzo zróżnicowane i jakoś nic mi nie ucieka dłużej niż 2-3 mycia, nie blaknie, nic się nie dzieje. Tylko, że ja używam czystej henny a ona podobno nie powinna się zmieniać po 2, 3 farbowaniu, i tak jest u mnie. Podobno olejowanie i gliceryna może mieć wpływ na wypłukiwanie się barwników klasycznych, nie wiem, jak z ziołowymi, a chyba Rybiorek pisała, że hennowane włosy mogą nie lubić protein.

[Still_Alive]

Nie mam siły czytać całego wątku dlatego zapytam

Nie farbowałam nigdy włosów trwałą farbą, tylko szamponetkami, które niestety nie spłukały się ale nie wygląda to źle
więc wymyśliłam, że zafarbuje henną, napaliłam się na ten pomysł.
Dziś fryzjer do którego poszłam by się umówić na ścięcie odradził mi pomysł z racji, że jeśli za jakiś czas chciałabym zmienić kolor włosów, czy użyć szamponetki czy w ogóle farby, to mi farba nie złapie po hennie. Musiałabym czekać aż mi włosy odrosną lub ściąć co nie wchodzi w rachubę.
Zaproponował, żebym zafarbowała szamponem koloryzującym, że nie niszczy tak bardzo włosów jak farba trwała.

Wiecie coś na ten temat bo jestem teraz totalnie zdezorientowana.

[Dajma]

Napisane przez Still_Alive

Nie mam siły czytać całego wątku dlatego zapytam

Nie farbowałam nigdy włosów trwałą farbą, tylko szamponetkami, które niestety nie spłukały się ale nie wygląda to źle
więc wymyśliłam, że zafarbuje henną, napaliłam się na ten pomysł.
Dziś fryzjer do którego poszłam by się umówić na ścięcie odradził mi pomysł z racji, że jeśli za jakiś czas chciałabym zmienić kolor włosów, czy użyć szamponetki czy w ogóle farby, to mi farba nie złapie po hennie. Musiałabym czekać aż mi włosy odrosną lub ściąć co nie wchodzi w rachubę.
Zaproponował, żebym zafarbowała szamponem koloryzującym, że nie niszczy tak bardzo włosów jak farba trwała.

Wiecie coś na ten temat bo jestem teraz totalnie zdezorientowana.

Witam!
Czytam forum od pewnego czasu- moje doświadczenia z henną jednoznacznie wskazują , że można ozywać henny po farbach chemicznych i farby chemicznej po hennie.
To wynika z mojej praktyki - nic złego się nie dzieje.
Fryzjerzy opowiadają takie bajki nie wiem dlaczego - tzn wiem - ale się dziwię mimo wszystko.

[DarkNoir]

Napisane przez Still_Alive

Nie mam siły czytać całego wątku dlatego zapytam

Nie farbowałam nigdy włosów trwałą farbą, tylko szamponetkami, które niestety nie spłukały się ale nie wygląda to źle
więc wymyśliłam, że zafarbuje henną, napaliłam się na ten pomysł.
Dziś fryzjer do którego poszłam by się umówić na ścięcie odradził mi pomysł z racji, że jeśli za jakiś czas chciałabym zmienić kolor włosów, czy użyć szamponetki czy w ogóle farby, to mi farba nie złapie po hennie. Musiałabym czekać aż mi włosy odrosną lub ściąć co nie wchodzi w rachubę.
Zaproponował, żebym zafarbowała szamponem koloryzującym, że nie niszczy tak bardzo włosów jak farba trwała.

Wiecie coś na ten temat bo jestem teraz totalnie zdezorientowana.

Każdy fryzjer będzie Ci odradzał hennę, bo oni zarabiają na farbowaniu chemią

[anastazjaaa2]

Still_Alive spokojnie możesz po hennie farbować włosy chemią. Tak samo jak prawdziwą hennę nakladać na włosy farbowane chemicznie.


A znam fryzjerkę, co sobie farbuje od niedawna włosy henną i sobie bardzo chwali efekt
No i przyznam nieskromnie że to moj kolor ją zainspirował, a ja delikatnie podsunelam pierwszą hennę

[jagoda83]

Napisane przez wrily_curly

Ja robię wszystko po hennie i później dokładnie jak zawsze. Tylko, że ja myję odżywką, zgodnie z CG, więc nie nadużywam też silikonów, dużo olejuję, odżywianie bardzo zróżnicowane i jakoś nic mi nie ucieka dłużej niż 2-3 mycia, nie blaknie, nic się nie dzieje. Tylko, że ja używam czystej henny a ona podobno nie powinna się zmieniać po 2, 3 farbowaniu, i tak jest u mnie. Podobno olejowanie i gliceryna może mieć wpływ na wypłukiwanie się barwników klasycznych, nie wiem, jak z ziołowymi, a chyba Rybiorek pisała, że hennowane włosy mogą nie lubić protein.

no ja zuwazylam ze olejowanie na pewno sciaga mi kolor, nawet jak na wlosach wydaje sie ze juz mało koloru, zrobie olejowanie a tu nagle woda brudna i wlosy "czystsze"........ dlatego zaprzestalam mimo, ze super wplywało na wloski, teraz olejowanie robie tylko jak juz zbliza sie czas hennowania (no ja robie od lat Delia, wiem chemia, ale do naturalnej nie moglam przywyknac)

czy mozna myc odzywka przy tłustych włosach?
(choc i tak myje co 1-2 dzien, wiec to nie ma znaczenia czy mi obciazy wlosy, bo tak czy siak myje czesto)

moge zapytac co to za "zgodnie z CG"?

edit. ok znalazłam o CG
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=178

[sikorka1408]

Napisane przez anastazjaaa2

[B]


A znam fryzjerkę, co sobie farbuje od niedawna włosy henną i sobie bardzo chwali efekt
No i przyznam nieskromnie że to moj kolor ją zainspirował, a ja delikatnie podsunelam pierwszą hennę

mnie dzisiaj kolezanka odwiedzila,i mowi ale masz ladny kolor co to za farba ? a ja na to z wyzszoscia - to nie farba,to henna no i chyba bedzie nastepna hennowaczka

[sylvia_doll]

Napisane przez jagoda83

witam was, rany jak dluuuuuuuugo tu nie zagladałam

kurcze, czym myjecie włoski? ja jakos nie mam swojego sprawdzonego myjca do włosów..... przez jakis czas myje mydelkami naturalnymi, raz to lekkimi ziolowymi szamponami, ale jakos nie zauwazylam czy ma to wpływ na szybsze wypłukiwanie się henny

macie jakis patent czy swoj kwc do mycia hennowanych włosków??

Sposob OMO z naciskiem na szorowanie odzywka wtedy nie zmywamy dobroczynnych olei i otaczamy dodatkowo henne na wloskach]

Napisane przez pati23

Witam

Niedługo mam nadzieję do grona hennujących się W przyszłym tygodniu mam zamiar zamówić sobie hennę Khadi kolor orzechowy brąz. Modlę się, żeby nie było rudej czy czerwonej poświaty po niej. Z tego co widzę po waszych zdjęciach to różnie chyba to bywa, w zależności od koloru wyjściowego Ja mam w tej chwili jakiś tam brąz (pozostałość po szamponach Marion które miały się zmywać ), i swój mysi odrost. Narazie wyrównuję kolor Henną Venita ale mam już dość nakładania tego co tydzień, a chemii też trochę to ma.

I mam jeszcze przy okazji pytanko jak już rozmawiacie o olejach ? Mieszała któraś z was olej heenara z kalpi tone ? Bo zastanawiam się czy to połączenie jest dobre.

na pewno nie jest zle, ja kalpi tone mieszalam raz z odzywka, raz z miodem. to uniwersalne cudenko, probuj!

[Still_Alive]

Napisane przez DarkNoir

Każdy fryzjer będzie Ci odradzał hennę, bo oni zarabiają na farbowaniu chemią

o widzisz dzięki bo naprawdę nie wiadomo kogo słuchać. To super to w przyszłym tygodniu farbuje tak jak planowałam dzięki dzięki dziewczyny

[Perwati]

A ja wczoraj usłyszałam od dwóch osób, że moje włosy pachną przyprawą maggi.
I jeszcze znajomy mnie pytał czy robię ze swoich włosów danie, bo tak smacznie pachnie;p

[sylvia_doll]

Perwati - hahah : *

A ja wam się przyznam do czegoś, chyba do błędu - otóż w zielarski sklepie wczorajszego popołudnia zdradziła sprzedawczyni sklep helfy.pl w ramach informacji gdzie ubezpieczam się w khadi. W zasadzie to i tak ludzie wolą kupować od producenta, więc niewiele zarobi nawet gdyyyby się zdecydowała na hurtowe zakupy. Chociaż na początku niesłusznie pomyślałam, że helfy podjęłyby się współpracy. To opłacalne czyż nie

[ckin2u]

Juz mialam dzisiaj isc do fryzjera i pofarbowac sie CHEMIA :P
ale zrezygnowalam i probuje jeszcze raz henna, tylko musze zdobyc szampon bez Silikonow i do dziela, najwyzej cala sie ubrudze

musze tez sobie kupic jakis olejek cud do wlosow poleacie jakis?

[obywatelka planety Ziemia]

Napisane przez Perwati

Jej Obywatelko Ziemi mogłabyś podać cały przepis Twojego hennowania i jaka henna? Doczytałam narazie, że była tam papryka i indygo <?> Byłabym wdzięczna. Twój kolor włosów to mój faworyt teraz!

Pamietaj że hennę nakładałam na włosy które miały kolor spranego mahoniu,wygladajacy jak wiśnia, po chemii i odrost mysi naturalny.
henna z amla i jantrophą khadi wymieszana z ciepłą wodą, sokiem z połówki małej cytryny, 3/5 opakowania słodkiej papryki. całość stała sobie na kaloryferze kilka godzin (chyba 5) a ja w tym czasie na odrosty (naturalne,niefarbowane, niehennowane) nakładałam świeżo rozrobione indygo by je przyciemnic. wcześniej umyłam włosy szamponem radical skrzypowym z sodą. indygo zostawiałam na 10-12min i spłukiwałam i tak kawałek po kawałku nakładanie spłukanie suszenie nakładanie płukanie susz.. z 6 razy wyszło bo nie chciałam zbyt długo indygo miec na głowie. potem henna na głowę, rozprowadzalo się super, folia spozywcza i gruba zimowa czapa. trzymałam 3,5h
planowałam pierwotnie dłużej ale juz usypiałam

hennowałam w poniedziałek, dzis czyli w piatek nałozyłam olej kokosowy na 40min i umyłam głowę (+odzywka latte). Liczyłam na to ze henna sciemnieje troche ale nic a nic nie ściemniało a dodatkowo indygo z odrostów częściowo mi sie wypłukało bo wygląda ta częśc włosów na trochę jasniejszą, jak wyschną to ocenię. stad wniosek ze indygo nie utrzyma sie na włosach które wczesniej nie były hennowane. jesli były to juz po kilku min trzymania samego indygo wychodzą czarne :/

edit: po wyschnięciu odrosty sa jasniejsze niż były,całe indygo na szczęście nie zeszło ale wygląda całość jak zestawienie 2 różnych kolorów-rude przy skórze i wisnia dalej

gdzieś tu było napisane która henna ma więcej czerwonego barwnika, to była pakistańska?

[pickett99]

Ja też w końcu zdecydowałam się i pod wpływem chwili zakupczyłam ziołowy balsam koloryzujący z ekstraktem z henny firmy Venita. Balsam znajduje się gotowy w tubce czyli nie trzeba go rozrabiać ani nic. Nie wiem czy dobry wybór... No ale do rzeczy mógłby mi ktoś odpowiedzieć na kilka pytań?
1. Henne mam nakładać na mokre włosy czy suche. Na ulotce pisze ze na wilgotne ale wam ufam bardziej
2. Czy mogę umyć włosy normalnym szamponem?
3. Jak długo mam trzymać wszystko na włosach? 40 min wystarczy czy lepiej z kilka godzin?
4. Oraz czy nie wyjdzie mi dziwny kolor na zafarbowanych włosach? wiem ze nie mozna mieszac henny z farbą ale maluje na zbliżony kolor i chce tylko wyrównać>
z góry dzięki za odpowiedzi

[Redhaired Witch]

Napisane przez pickett99

1. Henne mam nakładać na mokre włosy czy suche. Na ulotce pisze ze na wilgotne ale wam ufam bardziej
2. Czy mogę umyć włosy normalnym szamponem?
3. Jak długo mam trzymać wszystko na włosach? 40 min wystarczy czy lepiej z kilka godzin?
4. Oraz czy nie wyjdzie mi dziwny kolor na zafarbowanych włosach? wiem ze nie mozna mieszac henny z farbą ale maluje na zbliżony kolor i chce tylko wyrównać>
z góry dzięki za odpowiedzi

1. dawałam na suche bo wygodniej
2. tak bo to nie jest prawdziwa henna tylko balsam z jej ekstraktem, taka ni to szamponetka, ni to co
3. trzymałam co najmniej 40 min a zazwyczaj koło1 godz ale nie wiem czy to coś daje
4. nie powinien bo jak wspomniałam to taka podróba henny
I nie nastawiaj się na pokrycie ciemniejszych włosów ani jakąś specjalną trwałość. Na miesiąc może starczy Ale przynajmniej nie niszczy włosów.

[pickett99]

A myslisz że po tym balsamie tez bede miała gęstsze i bardziej lśniące włosy?

[Redhaired Witch]

Napisane przez pickett99

A myslisz że po tym balsamie tez bede miała gęstsze i bardziej lśniące włosy?

Lśniące tak bo w sumie nadaje kolor/połysk, przynajmniej tak jest u mnie po ufarbowaniu spłowiałych włosów, ale zmian w gęstości nie odnotowałam.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Od Venity to nowe włosy nie wyrosną na pewno

[pchelka1981]

kochane moje, właśnie siedzę sobie z kalpi tone na łepetynie (dżizys, ale to pachnie) ciekawa jestem jaki będzie efekt. mam nadzieję, że za bardzo włosięta mi nie ściemnieją jutro zaaplikuję sobie casię będę zdawać relację na bieżąco oczywiście
normalnie zwariowałam. wczoraj przyszło do mnie całe pudło ziółek z helfów (w tym oczywiście moja gratisowa khadi). nie mogę się doczekac kiedy wszystko wypróbuje

[pickett99]

no przecież wiem ze nie wyrosną nowe ale nie ukrywam iz nastawiłam sie na duże polepszenie kondycji moich włosów