Z Dziewczynek w Kobiety... Czas zmian nadszedł!

[_fraise_]

Przyłączam się, świetny wątek . Ja stawiam na rurki + marynarki w różnych odcieniach i obcasy. Styl, który uwielbiam i na którym chciałabym się wzorować to styl Olivii Palermo.

[pingwinek=]]

Ja kupilam sobie ost 3 koszule: dwie biale ( H&M po 59 zl i Stradivarius po 89zl), jedna niebieska w biale paski(H&M 59). A takze taka jedna luzniejsza przezroczysto-szaro-srebrna z H&M dievied(czy cus) po 79zl.

Jak na razie nie narzekam na wykonanie

Teraz poluje na eleganckie czarne spodnie i cala niebieska koszule ( ale tym razem chyba poszukam takiej w Zarze bo cos ost tam taka widzialam).
-----------------------
edit:

ogolnie fajnie by bylo gdybysmy wklejaly/opisywaly nasze nowe zdobycze, ktore sprawiaja ze sie zmieniamy i dazymy do naszego wymarzonego looku co myslicie?

[kurakowa]

Napisane przez pingwinek=]

Ja kupilam sobie ost 3 koszule: dwie biale ( H&M po 59 zl i Stradivarius po 89zl), jedna niebieska w biale paski(H&M 59). A takze taka jedna luzniejsza przezroczysto-szaro-srebrna z H&M dievied(czy cus) po 79zl.

Jak na razie nie narzekam na wykonanie

Teraz poluje na eleganckie czarne spodnie i cala niebieska koszule ( ale tym razem chyba poszukam takiej w Zarze bo cos ost tam taka widzialam).
-----------------------
edit:

ogolnie fajnie by bylo gdybysmy wklejaly/opisywaly nasze nowe zdobycze, ktore sprawiaja ze sie zmieniamy i dazymy do naszego wymarzonego looku co myslicie?

W H&M teraz jest przecena 'biurowych" sukienek (60zł), spodni eleganckich - czarne i szare (60zł) i spódnic (40zł), może komuś się przyda

[findsomething]

Co zakładacie lub czym się inspirujecie w doborze zestawów na wigilię oraz sylwestra ?

Fotki musimy tu zebrać jakieś zbiory inspiracji

[--Olka--]

Witam. Chciałabym do Was dołączyć. Mam 23 lata, niedługo skończę poważne studia, a ubieram się beznadziejne. Obiektywnie niby mam sporo ubrań, głównie dżinsy i T-shirty. Niektóre rzeczy nawet jeszcze z gimnazjum... Muszę coś pozmieniać, tylko przydałoby mi się zrzucić z 5-7 kilo (naprawdę powinnam) i nie wiem czy warto inwestować już w nową garderobę. Na razie poprzyglądam się Waszym staraniom, a na wiosnę pokombinuję.

[kamilak]

Ja w dalszym ciagu czyszcze szafe, to dlugi i powolny proces! T-shirtow czy bluz nigdy w zasadzie nie nosilam, wiec musialam poprzygladac sie ubraniom pod innym katem. Najpierw wyrzucilam rzeczy podniszczone i nielezace idealnie. Zadnych pseudo-oversize'owych bluzek, chocby nie wiem jak piekne byly. Pozniej przejrzalam rzeczy pod wzgledem koloru i uniwersalnosci (czyli jak najmniej albo zero zdobien). Zostawilam ubrania w idealnym stanie, idealnie na mnie lezace, w kolorach dopasowanych do mojego typu urody. I tym tez kieruje sie kupujac kolejne rzeczy. Dodatkowo stawiam na jakosc: welna, dobra bawelna (najlepiej organiczna), jedwab, len. Zadnego akrylu, poliestru, czy nylonu.

W ostatnich miesiacach zakupilam m.in. kilka koszul, ladnych swetrow, sukienke, dwie spodnice, dwie marynarki oraz kilka torebek (z naturalnej skory oraz zamszu, niestety nie toleruje eko-skorki). Przymierzam sie tez do zakupu ladnej szarej czapki na zime, kolczykow perel na sztyft oraz szala w kolorze kamelowym.

Kobiecosc to rowniez same kolory. Ja do tej pory unikalam pasteli uwazajac je za mdle i niepasujace do mnie. Wydawalo mi sie, ze pasuje mi tylko szarosc i granat. Skad taki pomysl? Nie wiem, jestem Latem i pastele bardzo mi pasuja, ale tak sobie wymyslilam kilka lat temu i sie nosilam jak taka szara mysz Teraz coraz czesciej spogladam w strone pasteli i juz mam kilka rzeczy bezowych, mietowych, kremowych. Potrzebuje jeszcze jakichs jasnych spodni i bluzek w kolorze pudrowego rozu.

Niestety w czasie wiru porzadkow, pozbylam sie marynarki tweedowej. Lezala jak ulal, byla w krate z moich ulubionych kolorow, ale wydawalo mi sie, ze to babciny styl, a teraz okazuje sie, ze to klasyka. Tak bardzo zaluje!!! O spodnicy maxi oraz jednej z moich lnianych koszul nie wspomne...

[aguar]

czesc ! jestem od was troche starsza bo mam 31 lat i dwojke dzieci na koncie Po pierwszym dziecku chcialam sie odmlodzic, zakupilam ubrania w roznych krzykliwych kolorach, tuniki itd, taka rade dostalam tu na wizazu, rzeczywiscie czulam sie lepiej ale nie do konca. Wydaje mi sie ze juz jestem powazna babka i takie ciuchy to moge nosic po pracy, na spacer z dzieciakami. Teraz postanowilam zmienic garderobe na uniwersalna klasyke i szukam takich nblogow bo ten styl najbardziej do mnie przemawia. Znacie takie blogi? Gdzie nie zaleje mnie strumien oversizowych worow, butow kopyt satyra, skorzanych rurek itd? Ja wiem ze to modne itd ale nie bardzo podoba mi sie takie podazanie za moda, wole miec w szafie ubrania ktore za rok nie wyjda z mody a przedewszystkim beda eleganckie i KOBIECE

[Chii1986]

Napisane przez aguar

czesc ! jestem od was troche starsza bo mam 31 lat i dwojke dzieci na koncie Po pierwszym dziecku chcialam sie odmlodzic, zakupilam ubrania w roznych krzykliwych kolorach, tuniki itd, taka rade dostalam tu na wizazu, rzeczywiscie czulam sie lepiej ale nie do konca. Wydaje mi sie ze juz jestem powazna babka i takie ciuchy to moge nosic po pracy, na spacer z dzieciakami. Teraz postanowilam zmienic garderobe na uniwersalna klasyke i szukam takich nblogow bo ten styl najbardziej do mnie przemawia. Znacie takie blogi? Gdzie nie zaleje mnie strumien oversizowych worow, butow kopyt satyra, skorzanych rurek itd? Ja wiem ze to modne itd ale nie bardzo podoba mi sie takie podazanie za moda, wole miec w szafie ubrania ktore za rok nie wyjda z mody a przedewszystkim beda eleganckie i KOBIECE

dla mnie takim blogiem jest wspomniany wcześniej

http://almaanies.blogspot.com/

wprawdzie dziewczyna ubiera się w aktualne trendy i dość "zarowo" ale jest tu przede wszystkim minimalizm i elegancka klasyka. Ja jestem zauroczona

sama do niedawna miałam pełno niepasujących do niczego ubrań. Każde rzecz była z czymś- z kokardą, nadrukiem, falbanką. Wszystko było ładne i modne ale do siebie nie pasowało.

Sprzedałam więc na allegro paczkę swoich ubrań i za tą kasę kompletuję klasyczną bazę. Przede wszystkim w kolorach neutralnych -dużo beżu, pasteli, czerni, granatu. Do tego kolorowe akcenty w mocnych kolorach np. czerwień czy fuksja.

Brakuje mi eleganckiej bluzki mgiełki i klasycznych jeansnów. Nadal nie mogę się przekonać do koszul (w tych z długim rękawem czuję się niewygodnie i sztywno;-)).

[Inessia]

Napisane przez Chii1986

Nadal nie mogę się przekonać do koszul (w tych z długim rękawem czuję się niewygodnie i sztywno;-)).

Mam tak samo dlatego zazwyczaj podwijam je do łokci. Wygląda to całkiem fajnie a jednocześnie tak zadziornie, na luzie. No i podobno takie rękawy(3/4) wyszczuplają bo zwracają uwagę na talię

[kamilak]

Nadal nie mogę się przekonać do koszul (w tych z długim rękawem czuję się niewygodnie i sztywno;-)).

Jesli dlugi rekaw, to jak dla mnie tylko miekki material np. jedwab. Albo rekawy starannie podwiniete, jak sugeruja inne dziewczyny. A najlepiej podwiniete i zapiete na guzik takimi paseczkami. Nie wiem, jak to sie zgrabnie po polsku nazywa, ale wszystkie moje koszule maja cos takiego Ja rowniez nie cierpie sztywnych koszul. I ja rowniez mam meza i dwojke dzieci Niektore z nas pozno dojrzewaja do ubierania sie, jak kobiety! Podziwiam dziewczyny w tym watku, ktore juz na studiach (albo i wczesniej) stwierdzaja, ze chca sie ubierac kobieco. Ja na studiach nosilam byle jakie swetry, dzinsy i plaskie buty. Takie, ze teraz sila by mnie w to nie wcisnieto. Ale moze faktycznie cos sie zmienilo w tej kwestii i teraz generalnie jest inaczej. I bardzo dobrze

[elizka1987]

Ja też staram się nakierowywać swoją szafę tak by zakupy były bardziej przemyślane - ostatnio kupiłam piękną bluzeczkę w New Look idealna na elegantsze imprezy albo spotkania rodzinne.

[Chii1986]

Napisane przez kamilak

A najlepiej podwiniete i zapiete na guzik takimi paseczkami. Nie wiem, jak to sie zgrabnie po polsku nazywa, ale wszystkie moje koszule maja cos takiego

wiem o co chodzi, też mam coś takiego przy paru moich koszulach- tylko to są takie w luźniejszym stylu. Z takich eleganckich mam tylko z bufkami na krótki rękaw. Lubię dopasowane, które wyglądają dobrze do ołówkowej spódnicy.

Ja nadal lubię oversizowe swetry, płaskie buty ale staram się by te rzeczy były w ponadczasowe wzory i stonowane kolory i tworzyły minimalistyczną, schludną całość.
Poza tym kupuję coraz więcej eleganckich, prostych ubrań (ostatnio marynarka- nigdy nie nosiłam na codzień ale całkiem fajnie ożywia nawet niezobowiązującą tunikę i legginsy).


Dla tych co szukają funduszy na rewolucję w garderobie: radzę wywalić z szafy rzeczy, których przez rok nie nosiłyśmy oraz takie, które kupiłyśmy miesiąc- dwa temu ale rzecz leżą z metką i ani razu ich nie założyłyśmy i do niczego nam nie pasują, także te rzeczy, w których nie do końca dobrze wyglądamy ale są dla nas ładne.
Poza tym przymierzyć wszystko ze swojej szafy (trochę mi to zajęło) i odrzucić to, w czym nie wyglądamy korzystnie.
Nie kierować się sentymentami jeśli w czymś wyglądam źle, nudno to odrzucam to.

Wszystko wyprać, wyprasować, zrobić ładne zdjęcia i wystawić na aukcjach- osobno lub w paczce.
Ja zarobiłam 550zł może niewiele za 57ubrań ale wiele z nich było "średniomodnych" ;-), niektóre nowe, trochę ładnych. Ale dla mnie to duży zastrzyk gotówki.

Mam kasę na przemyślane zakupy, prostych, ponadczasowych ubrań.
Szczerze, żadnej ze sprzedanych rzeczy mi nie brakuje chociaż podczas selekcji miałam do wielu ubrań sentyment

no i teraz rano nie mam problemu co założyć, mam mniej ubrań ale wszystkie takie, w których czuję się super

[--Olka--]

Napisane przez Chii1986

no i teraz rano nie mam problemu co założyć, mam mniej ubrań ale wszystkie takie, w których czuję się super

O to, to!!! Mój nadrzędny cel.
Co z tego, że mam pewnie grubo ponad 100 ubrań, jak chodzę w kółko w 20...

[Cynamonkaa]

Napisane przez --Olka--

O to, to!!! Mój nadrzędny cel.
Co z tego, że mam pewnie grubo ponad 100 ubrań, jak chodzę w kółko w 20...

Dokładnie

[kamilak]

Napisane przez Chii1986

Ja nadal lubię oversizowe swetry, płaskie buty ale staram się by te rzeczy były w ponadczasowe wzory i stonowane kolory i tworzyły minimalistyczną, schludną całość.

Moze zle sie wyrazilam Ja rowniez nadal nosze swetry, dzinsy, plaskie buty. Wszak sweter swetrowi nierowny. W dobrym swetrze mozna wygladac korzystniej, w tym bardziej kobieco, niz w sredniej sukience. Wszystko kwestia koloru, fasonu itd.

A propos swetrow, to wlasnie dzis kupilam sobie piekny bezowy kardigan Planuje zakupic jeszcze kremowy, malinowy i pewnie jakis jeszcze, ale na razie nie mam pomyslu na kolor.

Przydaloby sie wiecej inspirujacych zdjec w naszym watku! Zalaczam kilka takich, ktore wpadly mi w oko

[aguar]

jak na razie najwieksza inspiracja jest dla mnie blog makelifeeasier Kasi Tusk, elegancko i kobieco i szukam innych w tym stylu ale jakos ciezko bo te wszystkie blogi sa jak dla mnie przestylizowane i przebrane

[katarzynasz]

o jej kocham założycielkę tego wątku ;D;D
Witam Dziewczęta )
ja również doszłam do wniosku że to już pora stać sie kobietką ale nie wiem jak niby wiem od czego zacząć ale zawsze kończy się tak samo

[kasienkakg]

więc i ja się dopisuję

[zielona2]

Napisane przez katarzynasz

o jej kocham założycielkę tego wątku ;D;D
Witam Dziewczęta )
ja również doszłam do wniosku że to już pora stać sie kobietką ale nie wiem jak niby wiem od czego zacząć ale zawsze kończy się tak samo

Od bazy

[Martii=*]

Witam. Mogę dołączyć?
Aktualnie jestem na etapie kompletowania bazy, co ważniejsze rzeczy już mam. Przekonałam się do spódnic i sukienek. Obecnie nie mam ich dużo, ale na szczęście mama krawcowa już mi szyje kilka Ostatnio koleżanka mnie zachęciła do dalszej pracy nad swoją garderobą, bo mi powiedziała, że ostatnio fajnie się ubieram, a nie tak zwykle, typu bluzka i jeansy.
Jednak dalej chodzę w baletkach (tzn. jak jest cieplej) bo w wysokich butach nie mam szans dojść na przystanek - muszę przejść przez tory, przez wielkie kamienie i nie byłoby szans, i tak męczę się w tych baletkach, jak idę do szkoły. Może za rok - na studiach.
Planuję nauczyć się szyć, bo jak pójdę na studia - wiadomo - żeby nie obciążać zbytnio budżetu, będę mogła sobie coś sama uszyć

Macie jakiś zamiennik do kardiganów oprócz marynarek i żakietów? Nie wiem dlaczego, ale strasznie tych zapinanych sweterków nie lubię, źle się w nich czuję i źle wyglądam, wymierzyłam się w każdym sklepie po kilka i masakra. Nie lubię i tyle. A coś na bluzkę czy sukienkę trzeba założyć...

[introwertyczka]

Napisane przez Martii=*

Macie jakiś zamiennik do kardiganów oprócz marynarek i żakietów? Nie wiem dlaczego, ale strasznie tych zapinanych sweterków nie lubię, źle się w nich czuję i źle wyglądam, wymierzyłam się w każdym sklepie po kilka i masakra. Nie lubię i tyle. A coś na bluzkę czy sukienkę trzeba założyć...

To może niezapinane narzutki?
np.

[PaulinaMigotka]

Napisane przez Hipokryzja

w jakim języku jest ten blog? bo albo źle wybieram albo googlew translate sobie nie radzi

W fińskim. Teraz pisze juz po angielsku wiec jest ok. Po przetłumaczeniu finskiego w googlach wychodziły bzdury...

[Jenny Lila]

Witajcie dziewczyny, może Wy wiecie, gdzie dostanę marynarkę bez poduszek? Najlepiej w jakiejś sieciówce, pozdrawiam serdecznie

[blekitne_niebo]

Napisane przez Jenny Lila

Witajcie dziewczyny, może Wy wiecie, gdzie dostanę marynarkę bez poduszek? Najlepiej w jakiejś sieciówce, pozdrawiam serdecznie

Np H&M, Zara

[LadyI]

Napisane przez Jenny Lila

Witajcie dziewczyny, może Wy wiecie, gdzie dostanę marynarkę bez poduszek? Najlepiej w jakiejś sieciówce, pozdrawiam serdecznie

Stradivarius, Reserved.. w sumie w każdym sklepie

[Renatka_2108]

Dziewczyny i ja moge sie dolaczyc ?
Chce zamienic sie w kobiete ale nie ubie sukienek, ewentualnie jeansowe spodniczki (teraz kilka kupiłam) I wkoncu zaczelam nosic buty na obcasie, koturnie (zawsze wszystko bylo na plaskim.
Co pasuje do jeansów zeby wygladac kobieco ?

[Martii=*]

Napisane przez Renatka_2108

Dziewczyny i ja moge sie dolaczyc ?
Chce zamienic sie w kobiete ale nie ubie sukienek, ewentualnie jeansowe spodniczki (teraz kilka kupiłam) I wkoncu zaczelam nosic buty na obcasie, koturnie (zawsze wszystko bylo na plaskim.
Co pasuje do jeansów zeby wygladac kobieco ?

Wydaje mi się, że jakieś zwiewne, kobiece bluzki, motywy kwiatowe, broń boże t-shirty, jak wrócę do domu to pokażę, o co mi mniej więcej chodzi

[Jenny Lila]

Dziękuje serdecznie za odpowiedź, widocznie słabo szukałam:P trochę niekulturalnie wciełam się się w dyskusję ale to nadrabiam szybciutko: ja ubieram się dość kobieco, ale zawsze można bardziej w każdym razie lubię też wskoczyć w trampki, bluzę(ale dość dopasowaną i pasującą do urody), jakieś dzinsy i poczuć się na luzie, ale wtedy mam zawsze małe, pasujące kolczyki, pomadkę na ustach i rozpuszczone włosy. Wszytsko da się połączyć, choć nigdy bym nie ubrała kolorwych kaloszy.
I pytanko ode mnie: jakie ozdoby do włosów preferujecie?

[introwertyczka]

Napisane przez Jenny Lila

Dziękuje serdecznie za odpowiedź, widocznie słabo szukałam:P trochę niekulturalnie wciełam się się w dyskusję ale to nadrabiam szybciutko: ja ubieram się dość kobieco, ale zawsze można bardziej w każdym razie lubię też wskoczyć w trampki, bluzę(ale dość dopasowaną i pasującą do urody), jakieś dzinsy i poczuć się na luzie, ale wtedy mam zawsze małe, pasujące kolczyki, pomadkę na ustach i rozpuszczone włosy. Wszytsko da się połączyć, choć nigdy bym nie ubrała kolorwych kaloszy.
I pytanko ode mnie: jakie ozdoby do włosów preferujecie?

Włosy noszę przeważnie rozpuszczone. Bardzo lubię jednak robić sobie koka gumką z dużym kwiatem czy czymś podobnym (nie widać wtedy, że mam zbyt cienkie włosy do koczków i nieumiejętnie je robię :P)

[aguar]

Dziewczyny pytanie. Niby chce sie ubierac bardziej kobieco a wciaz kupuje dziwne ciuchy, tym razem padlo na typowo meski ciuch - kamizelke taka garniturowa "bo zawsze mi sie podobaly, bo byla na promocji, bo bardzo dobrze na mnie lezy" tylko ona ma prazki nie mam do niej spodni (od kompletu) i nie wiem do czego ja nosic czy wogole ja nosic? a moze oddac? Na zdjeciu wisi na wieszaku ze spodniami ktore lubie ale jakos fakturowo-kolorowo mi te dwie rzeczy nie pasuja a moze pasuja? Co sadzicie? Moze do czarnej dzinsowej spodnicy? Jesli chodzi o gore to widze ja z dopasowanymi golfami i koszulami