Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 - Strona 165 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-27, 20:57   #4921
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Niezapomnijka to wszystko zalezy od charakteru. Mam teoje rodzenstwa. Siostra starsza o 7 lat, siosra starsza o 11 miesięcy i brat mlodszy o 7 lat.najlepiej dogaduje i dogadywalam sie z bratem, z siostra co jest ten sam rocznik co ja ciagle sie klocilam i teraz w ogole nie utrzymujemy kontaktu, a z siostra starsza o 7 lat roznie bywalo, ale cale rodzenstwo jest mi zbedne, mysle, ze nie powinno sie patrzec na dzieci a na siebie, jak dla mnie najlepszy czas to nawwt 10 lat wtedy starsze dziecko jest bardziej samodzielne i lepiej to ogarnac. NIGDY nie robilabym drugiego dziecka tylko dlatego by pierwsze mialo rodzenstwo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-27, 21:12   #4922
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość

Dziewczyny, które mają już kilka maluszków albo te co chcą jeszcze jedno- jaki odstęp jest optymalny między rodzeństwem?

Ja mam brata 2 lata młodszego i zawsze sie razem bawiliśmy a pozniej imprezowalismy.
Kuzynka ma 3 chłopaków w odległościach 2-3 lata i tez widać że jest fajnie.
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-27, 21:16   #4923
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Niezapomnijka ja mam 12 lat mlodszgo brata. Obecnie ma 16 lat. Jesteśmy bardzo zzyci. Traktujemy sie jak kumple, przyjaciele i rzecz jasna rodzenstwo. Moze to wynika iz cale 12 lat czekalam na rodzenstwo. Teraz widze ze podobna wiez rodzi sie miedzy moim synkiem a bratem. I to jest piekne.

Natomiast moja szwagierka ma 4 dzieci 2,4,6,8 lat. I tez jest ciekawie. Na pewno swietnie sie bawia i rozwijaja w swoim towarzystwie. Jednakze posiadanie takiej ferajny nie dla mnie.

wysłane z smartfona
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-27, 21:21   #4924
good idea
Raczkowanie
 
Avatar good idea
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 261
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Ja mam brata 10 lat mlodszego i narazie nie mamy o czym rozmawiac. Kiedys chcielismy z mezem rok po roku ale teraz jest to logistycznie dla mnie nie do ogarniecia i mysle, ze 3 lata to max jaki chcielibysmy miec roznicy. Moj maz ma trojke rodzenstwa starszego i z kazdym dogaduje sie swietnie
__________________




Brak polskich znakow.
good idea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-27, 21:27   #4925
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Dostałyśmy skierowanie na rehabilitację. Pani doktor zauważyła asymetrię, uważa, że Emilka jeszcze za mało stabilnie trzyma główkę, poza tym mięśnie brzucha wciąż są zbyt słabe.
Jak to któraś z Was słusznie zauważyła: jak to dobrze, że jest wizaż! W innej sytuacji pewnie bym się zamartwiała, a dzięki Wam wiem, że rehabilitacja to nie koniec świata.
powodzenia w rehabilitacji
nie, to nie koniec swiata, ale jak slusznie zauwazylyscie, bardoz duzo dzieci jest wysylanych teraz na rehabilitacje, czeste tez sa problemami z bioderkami
jakos nie chce mi sie w to wierzyc, ze az taki jest wysyp dzieciaczkow z takimi problemami
Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Aaa my tu o zabawkach a od wczoraj Olka łapie za stopy wiec zabawkami sie chwilowo nie interesuje, lepsze są stopy.
Uwielbiam jak dzieci bawia sie stopami
gratulujemy
Marco zaczal sie tego samego dnia lapac za stopy
Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
dla Marco, oby lekarstwa szybko pomogły
dziekuje
przed nami dluga droga, raczej paromiesieczna, na szybkie efekty nie ma co sie nastawiac
zrezzta refluks mamy zdiagnozowany juz od lutego
Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
No wiem że może to i głupie ale ta dentystka mówiła żeby już na poziomie dziąseł o to dbać, a poza tym jak pojawią mu się zęby to ja już wrócę do pracy i wtedy wolałabym nie walczyć z nim o zmianę tego przyzwyczajenia Teraz mam na to więcej czasu. No ale to tylko moje życzenie
wcale nie glupie
dbanie o dziasla jak najbardziej wskazane, a pozniej o pierwsze zabki
Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
3mam kciuki mocno za Marco. Mam nadzieję, że mleko i leki pomogą. Ja zawsze pocieszam się tym, że kiedyś przecież z tego wyrosną i skończy się płacz i marudzenie
MARIOLASL mam pytanko. Lepiej zaczac od kubka ze slomka czy od kubka "kapka"? Bo o niekapkach to slyszalam wiele zlego wiec z gory je skreslilam. Od 4 miesiaca chcialabym mu wprowadzic kubek i zastanawiam sie jaki A bardzo cenie sobie Twoje zdanie
dziekuje
ja rowniez
my mamy kapki, niekapek tez mam, bo dostalam, ale dawalam z niego pic moze dwa razy
ostatnio na plazy mielismy przyspieszony kurs picia mleka z kapka, bo zapomnialam butelki i napil sie , ale nie jest to jego ulubiony sposob picia
wiesz, mysle, ze picie przez slomke, to troche wyzsza szkola jazdy i osobiscie nie widzialam ani 4, ani 6 miesiecznego dziecka, ktore by to potrafilo, ale niewykluczam, ze sa takie
my mamy kapek i doidy cup, z ktorego daje wode. Jakos idzie, bardzo sie oblewa i sie cieszy
moze zacznij od kapka?
to nie jest takie proste jak sie wydaje, wymaga pracy i cierpliwosci, ale da sie
Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Wasza waga chyba coś oszukuje W 20 dni (a nawet krócej!) to chyba my możemy przybrać kilogram, a nie nasze szkraby
mysle, ze jest mozliwe
Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Z państwowym neurologiem to jakaś kpina.
Dostaliśmy skierowanie chyba na początku lipca a jak dzwoniłam po przychodniach to tylko w jednej był termin na ten rok- początkowo na listopad ale jak po błagałam recepcjonistkę to znalazła na początek września Gdzie indziej zapisy na 2015 albo grudzień tego roku.
Na szczęście okazało się, ze możemy chodzić prywatnie bo mamy to w pakiecie, inaczej masakra
faktycznie masakra
dobrze, ze mozecie dostac sie do neurologa inna droga
trzymam kciuki za rehabilitacje
Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Witaj!! Też wybieram się na basen tylko zwlekam z zakupem jednoczęściowego kostiumu
musisz sie pospieszyc, jeszcze tylko pare tygodni i lato sie skonczy
Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Chciałam Wam pokazać jak Ola łapie za stopy, ale tylko jedno w miare wyraźne zdjęcie mi wyszło.
sliczna Olka
mnie jeszcze nie udalo sie jeszcze zlapac takiego ujecia
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-27, 21:29   #4926
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Niezapomnijka to wszystko zalezy od charakteru. Mam teoje rodzenstwa. Siostra starsza o 7 lat, siosra starsza o 11 miesięcy i brat mlodszy o 7 lat.najlepiej dogaduje i dogadywalam sie z bratem, z siostra co jest ten sam rocznik co ja ciagle sie klocilam i teraz w ogole nie utrzymujemy kontaktu, a z siostra starsza o 7 lat roznie bywalo, ale cale rodzenstwo jest mi zbedne, mysle, ze nie powinno sie patrzec na dzieci a na siebie, jak dla mnie najlepszy czas to nawwt 10 lat wtedy starsze dziecko jest bardziej samodzielne i lepiej to ogarnac. NIGDY nie robilabym drugiego dziecka tylko dlatego by pierwsze mialo rodzenstwo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A u nas własnie motywem, żeby zastanawiać się nad drugim dzieckiem jest to żeby Gabryś miał rodzeństwo. Ja jestem jedynaczką, TZ ma 2 braci (starszych o 3 i 7 lat). Ze swojego punktu widzenia uważam jednak że ciężko by mi bylo z dziecmi w odstępie 1-2 lata, nie mając pomocy w bliskiej rodzinie. Więc pomyślimy o drugim za kilka lat...
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-27, 21:32   #4927
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Niezapomnijko - u mnie są rocznikowo 4 lata różnicy między dzieciakami. chcieliśmy rok mniej, ale się nie udało niestety. ale tak też jest dobrze. starsze jest już na tyle duże i samodzielne, żeby umiało się sobą zająć, kiedy -zwłaszcza na początku - ogarnianie dwójki stanowi nie lada wyczyn. sporo potrafi też pomóc, no i przede wszystkim, lepiej niż maluch rozumie nową sytuację.
nie wyobrażam sobie mieć dzieci rok po roku.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-27, 21:39   #4928
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Wlasnie chcialam sie Ciebie zapytac - jak psychicznie sie czujesz z tym ze malucha dajesz do zlobka?
Bo my tez dajemy do zlobka i ostatnio jak sobie o tym pomyslalam to plakac mi sie chcialo Chyba pierwsze dni/tygodnie on bedzie ryczal w zlobku a ja w pracy
ja akurat nie oddaje do zlobka, bo umnie zaden tak wczesnie nie pracuje , Marco bedzie opiekowala sie niania
ciezko jest, ale wiem, ze bardzo fachowa, sprawdzona, wykwalifikowana i zarejestrowana
pocieszam sie, ze bedzie mu tam dobrze
z niania bedzie dwa dni w tygodniu, a z tata jeden
zostaja mi wiec cztery dni, kiedy to bede migla nacieszyc sie moimi synami
i taki pozytyw musi mi starczyc
bedzie mi bardzo ciezko przez pierwsze tygodnie, ale nie mam wyjscia, do pracy wrocic musze
gdybym mogla, to pracowalabym jeden dzien w tygodniu
Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Dokładnie te same myśli mi do głowy przychodzą
My jak dobrze pójdzie to dopiero jak mały będzie miał 11-12 miesięcy go damy do żłobka - ale jak źle pójdzie to już we wrześniu będę musiała myśleć, a wtedy dopiero pół roku będzie miał
wiem, ze to marne pocieszenie, ale ja ide do pracy 21.08
jakos staram sie o tym nie myslec jeszcze i cieszyc latem, sloncem, plaza, wakacjami
Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
A pokaże wam też nowy styl spania - "na zimną stopę"
rozkoszny
Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
A to moja Patrycja
sliczna
Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Przemo zacieszający się
i Przemo - wielbiciel słonych paluszków :P
swietny
Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Wielka filozofia co ? A my tu roztrząsamy jakbyśmy gotowały dla Gordona Ramsaya Ja też mam wielki zapas w zamrażalce. Oszczędność pieniędzy, czasu i czysta przyjemność jak dla mnie Choć czasem dodaję do moich rzeczy trochę słoiczków gotowych. Dziś młodemu odmroziłam 1 kostkę batata, 1 kostkę brokuła i dwie kostki cukinii i dodałam dwie łyżeczki zupki jarzynowej bobowity. Piotrusiowi aż uszka się trzęsły z radochy i zjadł 110ml
Gorzej nas z owocami, nie przypadły mu do gustu tak jak warzywka
ja rowniez bardzo lubie gotowac dla Marco i pozniej patrzec ja je lub nie je
u nas owoce tez nie podeszly za bardzo, ale bedziemy probowac
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-27, 21:44   #4929
stefan89
Raczkowanie
 
Avatar stefan89
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 211
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

ja mam brata 3 lata młodszego (ma teraz 22 lata). kiedyś darliśmy koty jak to rodzeństwo, ale teraz nie wyobrażam sobie żeby go nie było. jest jedna z najbliższych mi osób. ta różnica wieku kiedyś się zaciera. teraz jesteśmy partnerami, kiedys, mimo darcia kotów (z perspektywy czasu myślę, że to bylo raczej dla zasady;p no wiecie, ja starsza, on gówniarz ;D) zawsze się o niego troszczyłam i broniłam zębami (po pewnym czasie, jak był wyzszy ode nie o 10 cm, sytuacja się odwróciła) mój mężul też ma sostre 2 lata młodszą i jest z nią bardzo zżyty, dzięki czemu ja też mam z nią super kontakt i traktuje ją jak swoja sisss
no i przez to wszytko co wyżej napisałam my chcemy drugiego dzidziusia nie później niż za 2 lata rodzeństwo to skarb, którego nie da się znaleźć, wybrać, kupić i wziąć do domu. różnie to bywa,ale nigdy w życiu nie chciałabym pozbawic tego mojej hanuli.
niezapominajka a wy kiedy zamierzacie się starać?
u nas to hanna jest wpadką wyprodukowaną na pigułkach anty;/ nie myślala o dzieciach, ale teraz jak jest, to chcialąbym mieć trójkę! i poyśleć, ze równo rok temu zrobiła test, byłą załąana i myślałąm, że włąśnie wydarzył się koniec świata. okazało się, że to dopiero początek czegos najpiekniejszego... ahh rozpisałam się w nień rocznicy oich dwóch kresek jakaśrteraz zrobiłam się sentymentalna ;p
__________________
hania 05.04.2014

15 17
17 15
16 20
stefan89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-27, 21:52   #4930
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez (t)asia Pokaż wiadomość
U nas po chrzcie, Szymek się pięknie spisał. Całą mszę ssał piąstkę i się śmiał Dostaliśmy krzesełko do karmienia, konia i pieniążki. Ostatnio ulubionym zajęciem mojego syna są dłonie, od dzisiaj zaczął też chwytać się za stopy więc doszła mu nowa "zabawka".
gratuluje udanych chrzcin i trzymania stopek
Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Popękały mi dziś piersi. Karmię już prawie 4 miesiące i do tej pory było wszystko ok. Jakieś tam zaczerwienienie było ale dało się znieść. Dzisiaj mnie tak bolały że aż się im przyjrzałam. Patrzę a tam normalnie rozchodzące się rany jakby ktoś je nożem ponacinał Chyba moje piersi mówią DOŚĆ Jak ja mam teraz karmić
wspolczuje bardzo

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Z kp jest właśnie ten problem że nie wiadomo kiedy skończyć i jak to zrobić żeby dziecko na tym nie ucierpiało - ja osobiście nie wyobrażam sobie karmić dwu- czy trzy-latka
Na początku myślałam żeby skończyć po 6 miesiącach, ale im bliżej tym bardziej nie wiem czy to dobry pomysł
jestem pewna, ze znajdziesz moment, ktory okaze sie dla was za najwlasciwszy
Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc jak czytam o tych wieziach to z tych głupot wychodzi że moje dziecko mnie nie kocha o Ela twoja Ola chyba tez. Bo nie dość że rodzilysmy cc to jeszcze nasze dzieci jedza butle

Mi osobiście jest przykro takie rzeczy słuchać bo cc nie miałam na życzenie a to co przeżyłam odbiło sie jeszcze na moim kp które skończyło sie po 3 tygodniach. Czy dziecko przez to mniej mnie kocha ? Nie sądzę....
mnie nie jest przykro,
mnie smieszy, ze do wszysktiego trzeba dorabiac teorie
i smieszy mnie, ze niektore matki wykorzystuja kp i sn do podnoszenia swojego poczucia wartosci

i jak obiektywnie zbadac poziom wiezi matka-dziecko-matka?

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość

Moje dzieciątko tak szybko rośnie Właśnie sprzedałam kołyskę z koszem mojżesza i jadę do Ikei kupić mu regalik z pudłami na zabawki Je łyżeczką, pije wodę z kubka, prawie siedzi samodzielnie i robi prawdziwe ludzkie kupy a nie jakieś jajecznice Niedługo zacznie chodzić na randki a ja będę starą babą
prosze prosze, jakie masz juz duze dziecko
Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Od ponad tygodnia moje dziecie ma rozszerzaną dietę.
Idę planem 5 kroków od Bobovity, który mi przysłali. Taki poradnik.
Tam piszą że po dwóch tyg podać owoc. Nie mogę tego zrobić wcześniej?
Mały dostaje słoiczki. Mogłabym jutro podać jabłko? A rozszerzamy już od zeszłej soboty dokładnie, a jeszcze 3 dni wcześniej dostawał soczek marchewkowy.
ja sie tylko podpisze pod tym, co juz napisaly dziewczyny - mozesz
Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny skoro ja kp a pediatra mowil zebym dawała butle mm ma noc i niekiedy podam ja (ze wzgledu na przyrost masy, kiedys o tym pisalam). To kiedy rozszezac mam diete?! Mam jutro wizyte ale podpytam Was. Jakos nie do konca mu ufam
to juz sama musisz zdecydowac, czy chcesz po 4 czy po 6 miesiacu i czy twoje dziecko jest na to gotowe
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 04:37   #4931
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Mam Maltan bo Bepanthen zuzylam na odparzenia malego. Musze rzadziej sciagac zeby sie zaleczylo. Ehhh
Podobno smarowanie swoim mlekiem również pomaga, a moja bratowa bardzo sobie chwaliła również kurację kapuchą (chociaż waliło strasznie ).
Dziś już lepiej?

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
To Slawcio mnie troche kocha, troche nie bo troche go przystawiam, troche z butli sciagnietym karmie a czasem to nawet mm daje A tak na powaznie to jak patrze jak ogromna jest wiez miedzy moim mezem a Slawciem, jak mlody sie cieszy na jego widok to nie wierze ze kp daje wieksza wiez niz inne karmienie. Przeciez moj TZ nie ma nawet piersi a czasem wydaje mi sie ze maly jest bardziej za nim niz za mna. Wg mnie wiez tworzy sie nie poprzez karmienie tylko poprzez czas poswiecany dziecku
U nas jest podobnie. Gdy TŻ wróci z pracy, Emilka aż nie wie co ze sobą zrobić z radości na jego widok. Też się rozpływam na ten widok.

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość

Moje dzieciątko tak szybko rośnie Właśnie sprzedałam kołyskę z koszem mojżesza i jadę do Ikei kupić mu regalik z pudłami na zabawki Je łyżeczką, pije wodę z kubka, prawie siedzi samodzielnie i robi prawdziwe ludzkie kupy a nie jakieś jajecznice Niedługo zacznie chodzić na randki a ja będę starą babą


Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Ale posłuchajcie jak mnie dziś wkurzyła bratowa. Wzięli ze sobą synka jej siostry. Oczywiście nie miałabym nic przeciwko temu, gdyby nie okazało się, że MA OSPĘ (wprawdzie dopiero początki ale co za różnica) a bratowa nie zająknęła się nawet jednym słowem o tym. Powiedział mi brat ale minęło już wtedy trochę czasu i teraz martwię się o nią . Jakby tego było mało, to jak powiedziałam bratowej, że mogła o tym wspomnieć to się obraziła!!! Na tyle, że jak się zbierali do domu to nawet nie podeszła do nas żeby się pożegnać. Już mniejsza o mnie, ale był tam też mój tata czyli jej teść przecież....
Czy Twoja i moja bratowa nie są przypadkiem spokrewnione?
Nie mogę zrozumieć takiego podejścia. Ludzie są tak niepoważni, że aż słów brakuje. Mam nadzieję, że Natalka nic nie złapała

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
I jeszcze kumpela dała nam pakę ubrań po swoim synku i krzesełko do karmienia- jesteśmy happy
Super! Takie prezenty zawsze cieszą. Biorąc pod uwagę ile się wydaje na malucha, zawsze to miło trochę zaoszczędzić.

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Jutro jadę szukać dla siebie sukienki na chrzciny ale nie będą to miłe zakupy figura już nie ta, oj nie...
Owocnych zakupów

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, które mają już kilka maluszków albo te co chcą jeszcze jedno- jaki odstęp jest optymalny między rodzeństwem?
Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Z mężem podjęliśmy decyzję o rodzeństwie dla Tosia i robię rekonesans Zawsze to lepiej posłuchać doświadczonych Ja jedynaczka a małż ma siostrę 6 lat starszą i to niefajne
My chcielibyśmy za ok. 3 lata. Tak, żeby Emilka była już bardziej samodzielna, a jednocześnie, żeby różnica wieku między dziewczynami (o masz! mamy z mężem tak silne przeczucie, że drugi maluszek też będzie dziewczynką, że zaczynam to traktować jako pewnik ) nie była zbyt duża.
A jak wyjdzie życie pokaże

Jak minął weekend, dziewczyny?
U nas sobota bardzo miło, a wczoraj Emcia trochę dała w palnik, ale też do przeżycia

Miłego dnia!
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-28, 06:19   #4932
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
To mój Antek też mnie nie kocha urodzić naturalnie, urodziłam ale wykarmić nie dałam rady. Wyrodna matka jestem i nie mam więzi z synem. Ech.,.. Głupoty i tyle.
Side- tylko patrzeć jak Piotruś będzie panienki sprowadzał na chatę

My dziś byliśmy zapraszać na chrzciny pierwszych gości Antoś wesoły i rozgadany. I jeszcze kumpela dała nam pakę ubrań po swoim synku i krzesełko do karmienia- jesteśmy happy
Jutro jadę szukać dla siebie sukienki na chrzciny ale nie będą to miłe zakupy figura już nie ta, oj nie...

Dziewczyny, które mają już kilka maluszków albo te co chcą jeszcze jedno- jaki odstęp jest optymalny między rodzeństwem?
Z mężem podjęliśmy decyzję o rodzeństwie dla Tosia i robię rekonesans Zawsze to lepiej posłuchać doświadczonych Ja jedynaczka a małż ma siostrę 6 lat starszą i to niefajne
Ja mam siostrę 17 lat starszą. Nie pamiętam momentu gdy z nami mieszkała. Ona kocha mnie miłością bezgraniczną, byłam jej ukochaną siostrzyczką, dla mnie jest jak ciocia bez wielkiej więzi. To wynika jednak z zupełnie innych charakterów, ja jestem rodzinna, ona jest wolnym duchem. Rodzice dzięki drugiemu późnemu dziecku zyskali drugą młodość i gdy inni dziadkowie czekają na koniec, oni mając 70 lat jeżdżą po świecie, trzymają się za ręce i nawet tato pracuje wciąż aktywnie na umysłowym stanowisku kierujc grupą ludzi - 73 lata!) dla niego wiele rzeczy jest "za**ych" a na pożegnanie słyszę "nara"

Sama jednak jestem zbyt egoistyczna by tak zrobić, chce odchować ukochane dziecko i dalej podróżować, robić rzeczy których teraz nie możemy robić. Nie wiem czy będę chciała rodzeństwo dla Piotrusia, może tak, może nie...zresztą nie powiedziane że się uda...różnie w życiu bywa. Uwielbiam być z moim mężem i myślę że nuda nam nie grozi nawet bez drugiego dziecka. Dziś tak mówię a pewnie za dwa lata będziemy starać się o siostrzyczkę dla P.
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 09:22   #4933
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
to chyba musi być Twoja indywidualne decyzja
niektóre mamy tu kp i rozszerzają dietę po 4 mcu a inne karmią piersią do skończenia 6 mcy...
Dokładnie - wydaje mi się, że to czy się kp czy mm to akurat najmniej ważny wyznacznik.
Ja karmię wyłącznie kp i zaraz po skończeniu 4 miesiąca wystartowaliśmy z glutenem i kaszkami bezglutenowymi, a od wczoraj (4,5 m-ca) zaczęliśmy warzywka.
Dla mnie wyznacznikiem była przede wszystkim gotowość do jedzenia - tzn. wieczne mielenie językiem, czy zainteresowanie tym co ja jem.

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Ja jedynaczka a małż ma siostrę 6 lat starszą i to niefajne
A czemu 6 lat to nie fajnie? Mnie się właśnie wydaje że to najfajniejsza różnica, bo to starsze dziecko jest na tyle duże że pomoże i zaopiekuje się młodszym rodzeństwem, a do tego zrozumie, że mama musi poświęcić więcej czasu maluszkowi

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Niezapomnijka to wszystko zalezy od charakteru. Mam teoje rodzenstwa. Siostra starsza o 7 lat, siosra starsza o 11 miesięcy i brat mlodszy o 7 lat.najlepiej dogaduje i dogadywalam sie z bratem, z siostra co jest ten sam rocznik co ja ciagle sie klocilam i teraz w ogole nie utrzymujemy kontaktu, a z siostra starsza o 7 lat roznie bywalo, ale cale rodzenstwo jest mi zbedne, mysle, ze nie powinno sie patrzec na dzieci a na siebie, jak dla mnie najlepszy czas to nawwt 10 lat wtedy starsze dziecko jest bardziej samodzielne i lepiej to ogarnac. NIGDY nie robilabym drugiego dziecka tylko dlatego by pierwsze mialo rodzenstwo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ela ja zwykle mądrze gada

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
jakos nie chce mi sie w to wierzyc, ze az taki jest wysyp dzieciaczkow z takimi problemami
Mi się wydaje, że ktoś zwietrzył na tym dobry interes i tyle.
Od wieków wiadomo że dzieci nie rozwijają się jednakowo...

Co do kapków - co to jest kapek? To ten "przetrącony" kubek?
Bo jeśli tak to ja mam wrażenie że prędzej Kacpra nauczyłabym z kapka niż z niekapka - bo z kieliszka ładnie pije, a z kapka to zaraz wypluwa

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
wiem, ze to marne pocieszenie, ale ja ide do pracy 21.08
jakos staram sie o tym nie myslec jeszcze i cieszyc latem, sloncem, plaza, wakacjami
Ty jeszcze początek macierzyńskiego bez Marco spędziłaś więc w ogóle kiepska sytuacja Ale jakoś trzeba dać radę...
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 09:32   #4934
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Witamy się po weekendowej przerwie, czytałam na tel., ale nie mam cierpliwości odpisywać w ten sposób.U nas pozytywnie- w sobotę leniuchowanie i grill, a wczoraj wycieczka do parku i obiadek u rodziców. Tylko w nocy mała i dała popalić- zasneła o 8, pobudki o 24, 3 i po 7, a normalnie to się budzi dopiero ok 5-6 rano. Nie wiem co to za zmiana, może z tego upału, bo w mieszkaniu 28 stopni. mam nadzieję, że to chwilowe, bo oprócz karmienia, zmiany pieluch i nocnej kupki, było jeszcze ulanie i zmiana bodziaka no i oczywiście walka o utrzymanie smoka, bo go spryciula już ciągle wciąga.
Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Chciałam Wam pokazać jak Ola łapie za stopy, ale tylko jedno w miare wyraźne zdjęcie mi wyszło.



Bo chwilę potem było to

Ela87- Ola przepiekna, nie mogę się napatrzyć na jej rzęski i ten uśmiech, przekochana i jaka wesoła. Bodziak rewelacja- tez jestem fanką tescowych ubranek. Co do łapania stópek, to moja już dużego palucha do buźki wkłada , a i od kiedy stopy łapie to jest masakra, żeby ją czymś okryć- wszystko zaraz rozkopane i problem jak ją na ręce brać, bo nogi ciągle w górze.
Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
Kolejna śliczna dziewczynka na forum, kolejna bez włosków- jak moja, nie wiem kiedy zacną rosnąć
Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
a tu moje trojaczki
Przemo zacieszający się
i Przemo - wielbiciel słonych paluszków :P
No, no, no a toż to już mały mężczyzna, ostatnie zdjęcie boskie, a minka
Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Ja też mam wolną i chętną do opieki mamę, ale znam ją na tyle, że z dwojga złego wolę żłobek I tak jak mówisz - plusem jest to że opieka jest na prawdę fachowa i nikt tam dziecka nie posadzi przed telewizorem z tabliczką czekolady żeby sobie odpocząć.
Jeszcze tlko krótko o tych żłobkach, bo to przkre sprawy widzę i dla was- jja niestety nie mam z kim zostawić, rodzice pracują, dziadki już wiekowe, teściowa niby free, ale to bym ponad 80 km robiłą dziennie, a poza tym nie za bardzo jestem przekonana. Ja i tak muszę liczyć na pomoc w odbieraniu- jak bede miała na popołudnie, to i moi rodzice i teście będą małą odbierać- jakoś się podzielą. o masakra, ale cóż wiele dzieci jest żłobkowych i żyją, wolę żłobek niż nieznajomą nianię. Pocieszam się (żarcik), że wg Freuda dzieci nie pamiętają pierwszych 3 lat życia, ale czy to prawda
Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Nie wiem jak Ci to opisać. Brzuszek jest zaokrąglony nie tylko z przodu, ale też trochę z obu boczków. Jak znajdę jakieś zdjęcie to wstawię, żeby pokazać o co mi chodzi.

Tak z ciekawości: jakie żłobki wybrałyście? Prywatne czy państwowe? Trudno jest dostać miejsce w państwowym?

Idę robić naleśniki z brzoskwiniami na śniadanie. Wczoraj mój mąż po raz kolejny udowodnił mi jakim jest cudownym facetem, więc nagroda musi być
dla męża
Co do żłobka- ja daję Emilkę do państwowego, bo u mnie prywatne przyjmują dopiero od 12 miesiąca. Ale chyba ze względów finansowych i tak dałabym do państ., bo prywatny to koszt ok. 800z ł, a tak wychodzi ok. 300 zł. Po wstępnych problemach i nieprzyjęciu- udało się nam, ale tylko dlatego, że idzie" dopiero" od listopada, bo wtedy dużo dzieci przechodzi do starszej grupy
Limonko- wstaw zdjęcie tego brzuszka jak możesz

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Ja Franka zamierzam zostawic niani - mama mojej znajomej- bo boje sie, ze w zlobku beda mu dawac jakies srodki usypiajace
o rany

Cytat:
Napisane przez (t)asia Pokaż wiadomość
cudne dzieciaki!

U nas po chrzcie, Szymek się pięknie spisał. Całą mszę ssał piąstkę i się śmiał Dostaliśmy krzesełko do karmienia, konia i pieniążki. Ostatnio ulubionym zajęciem mojego syna są dłonie, od dzisiaj zaczął też chwytać się za stopy więc doszła mu nowa "zabawka".
za chrzest i grzecznego synka
Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Popękały mi dziś piersi. Karmię już prawie 4 miesiące i do tej pory było wszystko ok. Jakieś tam zaczerwienienie było ale dało się znieść. Dzisiaj mnie tak bolały że aż się im przyjrzałam. Patrzę a tam normalnie rozchodzące się rany jakby ktoś je nożem ponacinał Chyba moje piersi mówią DOŚĆ Jak ja mam teraz karmić
A może spróbuj trochę przez nakładki karmić, aż się brodawki zregenerują. ja tak ze względów anatomicznych karmię cały czas i jestem zadowolona, chyba że odciągasz, to wtedy kiepsko

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Witajcie!
Ja poproszę o takie na większy apetyt .

My dopiero niedawno wróciliśmy znad jeziorka. Pokażę Wam zresztą swoją gwiazdę, zwłaszcza że dziś jej imieninki . Ale posłuchajcie jak mnie dziś wkurzyła bratowa. Wzięli ze sobą synka jej siostry. Oczywiście nie miałabym nic przeciwko temu, gdyby nie okazało się, że MA OSPĘ (wprawdzie dopiero początki ale co za różnica) a bratowa nie zająknęła się nawet jednym słowem o tym. Powiedział mi brat ale minęło już wtedy trochę czasu i teraz martwię się o nią . Jakby tego było mało, to jak powiedziałam bratowej, że mogła o tym wspomnieć to się obraziła!!! Na tyle, że jak się zbierali do domu to nawet nie podeszła do nas żeby się pożegnać. Już mniejsza o mnie, ale był tam też mój tata czyli jej teść przecież.... .
Super, ze tak miło spędzacie czas, szkoda tylko, że u niektórych całkowity brak wyobraźni i zdrowego rozsądku
Natalka nadal tak płacze podczas jedzenia?
ostatnio podczas chwilowej nocnej bezsenności myślałam o was i o waszych jedzeniowych problemach, może ma coś uszkiem i to jej przeszkadza, choć przy zapaleniu ucha miałaby temperaturę. A może jej te mleko przestało smakować?

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość

Dziewczyny, które mają już kilka maluszków albo te co chcą jeszcze jedno- jaki odstęp jest optymalny między rodzeństwem?
Z mężem podjęliśmy decyzję o rodzeństwie dla Tosia i robię rekonesans Zawsze to lepiej posłuchać doświadczonych Ja jedynaczka a małż ma siostrę 6 lat starszą i to niefajne
Ojj zaczynają się rozmowy o następnych bobasach. My napewno chcemy jeszcze dzidziusia, tylko przeraża mnie kolejny poród, bo po pierwszym mam mega traumę. Ja bym tak chciała różnicy 3-4 lata, sama mam brata młodszego o 2 lata- różnie bywało, były wrzaski, rękoczyny, ale wiem ,że zawsze mogę na niego liczyć. Nie chcę, aby Emilka była kiedyś sama, wiecie o co mi chodzi, rodzina to zawsze rodzina, zawsze jakieś wsparcie. No ale musze się dowiedziec jak to z tym cc, czy można na żądanie czy jak, choć pewnie i tak jeśli da to chciałabym sn, bo operacji to się boję.
A teraz ogólnie o kp i mm- ja karmię kp, raz zdarzyło się mm, no i w szpitalu było mm- jak dla mnie to najwazniejszcze czy maluszek szczęsliwy i czy najedzony, a więź to się buduje poprzez spędzony czas, rozmowy, przytulanie, dotyk, itd. a do piersi zawsze przytulic można. Denerwuja mnie takie argumenty, ich celem jest chyba tylko dokuczenie komuś, a tak niektórzy "życzliwi" mają.
a I po weekendzie uzbierało mi się jeszcze kilka pytań
1. Czy wasze maluchy obracają się z plecków na obydwa boczki? Bo moja tylko na prawy , nie wiem czy zacznie też na lewy? jak to u was wyglądał?
2. I niech ktoś zorientowany podpowie jak to z tymi kubkami i łyżeczkami- kiedy zacząć i co podawać? moje odciągnięte mleko? Czuje się całkowicie zielona w temacie
OKi rozpisałam się, idę zobaczyć co u Emilii, bo ona też nockę odsypia, śpi już od 7 czyli zaraz będzie łaaaa, łaaaaa-> mama daj mleczko

Miłego dnia!
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 09:33   #4935
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Sama jednak jestem zbyt egoistyczna by tak zrobić, chce odchować ukochane dziecko i dalej podróżować, robić rzeczy których teraz nie możemy robić. Nie wiem czy będę chciała rodzeństwo dla Piotrusia, może tak, może nie...zresztą nie powiedziane że się uda...różnie w życiu bywa. Uwielbiam być z moim mężem i myślę że nuda nam nie grozi nawet bez drugiego dziecka. Dziś tak mówię a pewnie za dwa lata będziemy starać się o siostrzyczkę dla P.
Teraz ja powiem - siostro - mam to samo
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 10:20   #4936
surenka
Przyczajenie
 
Avatar surenka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Niezapomnijka to wszystko zalezy od charakteru. Mam teoje rodzenstwa. Siostra starsza o 7 lat, siosra starsza o 11 miesięcy i brat mlodszy o 7 lat.najlepiej dogaduje i dogadywalam sie z bratem, z siostra co jest ten sam rocznik co ja ciagle sie klocilam i teraz w ogole nie utrzymujemy kontaktu, a z siostra starsza o 7 lat roznie bywalo, ale cale rodzenstwo jest mi zbedne, mysle, ze nie powinno sie patrzec na dzieci a na siebie, jak dla mnie najlepszy czas to nawwt 10 lat wtedy starsze dziecko jest bardziej samodzielne i lepiej to ogarnac. NIGDY nie robilabym drugiego dziecka tylko dlatego by pierwsze mialo rodzenstwo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
W zupełności się zgadzam z tobą Elu. Dzieci nie powinno się robić dla rodzeństwa, ale dla siebie. Ja mam dwóch braci, jak byliśmy mali to często się kłóciliśmy, a jak dorośliśmy to nie ma między nami żadnej więzi, mimo że różnica wieku między mną a nimi to jedynie 2 i 3 lata. Poza tym zawsze czułam się trochę zaniedbywana przez rodziców, bo najwięcej uwagi poświęcali najmłodszemu. I często słyszałam takie teksty: Jesteś dziewczynką, powinnaś ustąpić braciom albo Jesteś najstarsza to powinnaś być mądrzejsza albo To dziewczynka powinna pomagać w domu, zrobić to czy tamto albo że Dziewczynka to musi być grzeczna (chłopcy nie?). Teraz nie mają pracy i od zawsze są na garnuszku rodziców ani żadnych zainteresowań o których mogłabym z nimi porozmawiać, a jak ktoś obcy zapyta o nich, to mi wstyd. Do tego czasem martwi mnie jak poradzą sobie gdy rodzice zejdą. Ech
surenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 11:11   #4937
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Co do kapków - co to jest kapek? To ten "przetrącony" kubek?
Bo jeśli tak to ja mam wrażenie że prędzej Kacpra nauczyłabym z kapka niż z niekapka - bo z kieliszka ładnie pije, a z kapka to zaraz wypluwa



Ty jeszcze początek macierzyńskiego bez Marco spędziłaś więc w ogóle kiepska sytuacja Ale jakoś trzeba dać radę...
ten przetracony kubek to doidy
kapek (taka nazwe sobie tu dalysmy na forum), to kubek bez zaworow przez ktorego normalnie leci woda, a nie tylko jak dziecko zassie (tak jak w niekapku)

caly moj pelnoplatny macierzynski spedzilam z Marco w szpitalu , wiec jest mi bardzo ciezko teraz isc do pracy, ale nie mam wyjscia
Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
wolę żłobek niż nieznajomą nianię

1. Czy wasze maluchy obracają się z plecków na obydwa boczki? Bo moja tylko na prawy , nie wiem czy zacznie też na lewy? jak to u was wyglądał?
2. I niech ktoś zorientowany podpowie jak to z tymi kubkami i łyżeczkami- kiedy zacząć i co podawać? moje odciągnięte mleko? Czuje się całkowicie zielona w temacie
OKi rozpisałam się, idę zobaczyć co u Emilii, bo ona też nockę odsypia, śpi już od 7 czyli zaraz będzie łaaaa, łaaaaa-> mama daj mleczko

Miłego dnia!
u mnie registered childminder oznacza, ze niania jest zarejestrowana i regularnie sprawdzana, musi byc sprawdzona tez przez policje, musi miec odpowiednie, bezpieczne warunki w domu i np tylko jedno dziecko ponizej roku, trojke ponizej 5 lat i nie wiecej niz 6 dzieci wlaczajac w to swoje wlasne.
czyli to taki mini zlobek jest
i do takiej niani wlasnie idzie Marco


1. tak, odwraca sie w obydwie strony
2. ale o co pytasz? o rozszerzenie diety?
niektore mamy zaczynaja po 4 miesiacu, inne po 6
niektore zaczynaja od ekspozycji na gluten, inne od warzyw
jedzenie podaje sie lyzeczka, wode z kubka, jak dziecko zalapie, to z czasem takze i mleko z kubka, chyba ze sie kp to tylko wode

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Z tym rodzenstwem, to chyba zalezy miedzy innymi od tego, jakie doswiadczenie wynioslo sie w domu i jakie wiezi udalo sie nawiazac z bracmi i siostrami.
Jesli nie ma takowych wiezi, to fakt posiadania rodzenstwa dla swojego dziecka nie bedzie istotny.
Ja bylam jedynaczka przez 15 lat, nie wspominam tego dobrze. Potem urodzil mi sie brat. Mimo tego, ze na poczatku nie mielismy wiele ze soba wspolnego, to teraz mamy doskonale relacje brat-siostra i nie wyobrazam sobie zycia bez niego.

My sami chcielismy przynajmniej dwojke dzieci, nie chcialam rowniez, aby Antonio byl kiedys sam. Chcielismy z 3 letnia roznica, ale nie wyszlo i rocznikowo jest 4.

To bardzo prywatna decyzja i kazdy powinien zdecydowac co dla ich rodziny najlepsze.
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 11:47   #4938
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Niezapominajka
U nas jest różnica między dzieciakami 7 lat i jest - jak to mówi tato Side- "za☠☠☠iście" Syn jest na tyle rozumny, że śmiało mogę go wykorzystywać przy opiece nad Małą, przypilnuje jej na przewijaku, nałoży skarpetki, wytrze rączki, włoży smoczek, zabawi gdy ta marudzi itd.
A decyzja o drugim dziecku zapadła bo ja bardzo chciałam, ale chyba najbardziej chciał właśnie syn, zamęczał nas o rodzeństwo i teraz widzę, że to nie był jakiś kaprys, to najfajniejszy starszy brat jakiego znam

Jednak trudno z tym utrafić, jednej odpowiada "przemęczyć się" z dziećmi rok po roku bo jak podrosną to bawią się ze sobą a matka ma "spokój", inna woli mieć dwoje jedynaków. Duzo zależy też od temperamentu pierwszego dziecka. Mając Marcela roczniaka i dwulatka niespecjalnie byłam chętna do produkcji kolejnego potomka, za bardzo byłam zmęczona ganianiem za pierwszym, bo to była torpeda nie dziecko tzn. chciałam mieć drugie ale "jeszcze nie teraz"
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 11:53   #4939
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
W zupełności się zgadzam z tobą Elu. Dzieci nie powinno się robić dla rodzeństwa, ale dla siebie. Ja mam dwóch braci, jak byliśmy mali to często się kłóciliśmy, a jak dorośliśmy to nie ma między nami żadnej więzi, mimo że różnica wieku między mną a nimi to jedynie 2 i 3 lata. Poza tym zawsze czułam się trochę zaniedbywana przez rodziców, bo najwięcej uwagi poświęcali najmłodszemu. I często słyszałam takie teksty: Jesteś dziewczynką, powinnaś ustąpić braciom albo Jesteś najstarsza to powinnaś być mądrzejsza albo To dziewczynka powinna pomagać w domu, zrobić to czy tamto albo że Dziewczynka to musi być grzeczna (chłopcy nie?). Teraz nie mają pracy i od zawsze są na garnuszku rodziców ani żadnych zainteresowań o których mogłabym z nimi porozmawiać, a jak ktoś obcy zapyta o nich, to mi wstyd. Do tego czasem martwi mnie jak poradzą sobie gdy rodzice zejdą. Ech
To miałaś strasznie ale u mnie porównanie też było. Bo moja siostra urodziła się w styczniu a ja w grudniu tego samego roku, przez co chodziłyśmy razem do klasy zawsze i zawsze ja byłam ta gorsza Teraz jestem przynajmniej silniejsza
Wszystko też zalezy od wychowania jak Mariola wspomniała, ale też od charakterów ja sie z siostrami nie dogaduje, bo mają zupełnie inne charaktery inne pasje inne spojrzenie na świat. Jedna siostra to taka dupna pani, a druga to cholera wie co, a ja takie lelum polelum z bratem było super, bo z nim miałam najlepszy kontakt i wiele wspólnych tematów ale troche się to straciło jak wydoroślał, czasami przyjdzie pogadać (mieszkamy razem) a czasami nie gadamy ze sobą nawet tydzień

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
caly moj pelnoplatny macierzynski spedzilam z Marco w szpitalu , wiec jest mi bardzo ciezko teraz isc do pracy, ale nie mam wyjscia
Naprawdę nie zazdroszczę współczuje okropnie
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-28, 11:54   #4940
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Tylko w nocy mała i dała popalić- zasneła o 8, pobudki o 24, 3 i po 7, a normalnie to się budzi dopiero ok 5-6 rano. Nie wiem co to za zmiana, może z tego upału, bo w mieszkaniu 28 stopni. mam nadzieję, że to chwilowe, bo oprócz karmienia, zmiany pieluch i nocnej kupki, było jeszcze ulanie i zmiana bodziaka no i oczywiście walka o utrzymanie smoka, bo go spryciula już ciągle wciąga.
Albo upały albo znów Emilki porozumiewają się telepatycznie, bo u nas dwie ostatnie nocki też zdecydowanie gorsze niż dotychczas

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Limonko
Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
- wstaw zdjęcie tego brzuszka jak możesz
Przejrzałam właśnie folder ze zdjęciami Emi i wygląda na to,że nie ma żadnego, na którym brzuchal byłby dobrze widoczny.
Czyżbym podświadomie tuszowała jej niedoskonałości?

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
1. Czy wasze maluchy obracają się z plecków na obydwa boczki? Bo moja tylko na prawy , nie wiem czy zacznie też na lewy? jak to u was wyglądał?
2. I niech ktoś zorientowany podpowie jak to z tymi kubkami i łyżeczkami- kiedy zacząć i co podawać? moje odciągnięte mleko? Czuje się całkowicie zielona w temacie
1. Emilka przekręca się tylko na prawy boczek, ale ona wszystko robi na prawą stronę. M.in. dlatego stwierdzono u niej asymetrię.
2. Jestem tak samo zielona jak Ty,


Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
u mnie registered childminder oznacza, ze niania jest zarejestrowana i regularnie sprawdzana, musi byc sprawdzona tez przez policje, musi miec odpowiednie, bezpieczne warunki w domu i np tylko jedno dziecko ponizej roku, trojke ponizej 5 lat i nie wiecej niz 6 dzieci wlaczajac w to swoje wlasne.
czyli to taki mini zlobek jest
i do takiej niani wlasnie idzie Marco
Wydaje się, że to bardzo fajne rozwiązanie. Czy oddanie dziecka do takiej niani dużo się różni finansowo od żłobka?
Masz już wybraną konkretną osobę?


Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Z tym rodzenstwem, to chyba zalezy miedzy innymi od tego, jakie doswiadczenie wynioslo sie w domu i jakie wiezi udalo sie nawiazac z bracmi i siostrami.
Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
To bardzo prywatna decyzja i kazdy powinien zdecydowac co dla ich rodziny najlepsze.
Myślę podobnie jak Ty
Mam brata i siostrę, z którymi jestem bardzo związana, mimo dużej różnicy wieku. Niejednokrotnie przekonałam się, że czasem można liczyć tylko na rodzinę.
U TŻ sytuacja jest podobna. Dlatego chcielibyśmy, żeby Emilka miała rodzeństwo.
Natomiast zdecydowanie jest to prywatna decyzja każdego i strasznie mnie drażni, że od kiedy Emi pojawiła się na świecie często słyszę: "Noooo... To kiedy drugie?"
Halo! Dajcie mi się na razie pierwszym nacieszyć

Pytanie być może z serii głupich (choć rzekomo takich nie ma): co się stanie jeśli dziecko połknie włos? Notorycznie znajduję w rączkach Emilki albo jej włosy albo moje i myślę, że to kwestia czasu, gdy któryś wsadzi sobie do buzi.
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 12:10   #4941
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
1. Czy wasze maluchy obracają się z plecków na obydwa boczki? Bo moja tylko na prawy , nie wiem czy zacznie też na lewy? jak to u was wyglądał?
2. I niech ktoś zorientowany podpowie jak to z tymi kubkami i łyżeczkami- kiedy zacząć i co podawać? moje odciągnięte mleko? Czuje się całkowicie zielona w temacie
Miłego dnia!
Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
1. tak, odwraca sie w obydwie strony
2. ale o co pytasz? o rozszerzenie diety?
niektore mamy zaczynaja po 4 miesiacu, inne po 6
niektore zaczynaja od ekspozycji na gluten, inne od warzyw
jedzenie podaje sie lyzeczka, wode z kubka, jak dziecko zalapie, to z czasem takze i mleko z kubka, chyba ze sie kp to tylko wode
chodzi mi o to od kiedy powinno się zacząć naukę picia z kubka? bo ja nie wiem i co lepiej kapek? ja, jeśli się da, to chciałabym tylko kp do końca 6 miesiąca- wiec rozumiem ,ze z kubka woda a jak bym chciała uczy łyżeczka to co, tez mam dawać wodę?
A zaczął się odwracać jednocześnie w dwie strony? czy jakiś odstęp czasowy był? bo moja tylko w prawo od prawie miesiąca, choć ćwiczymy obroty i często turlamy się w lewo

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Dla dziewczyn ze śląska zainteresowanch ekologiczną żywnością znalazłam cos takiego: http://ekozywnosc.org/woje.php?w=slas inne województwa chba tez są, choć nie sprawdzałam. Ciekawe na ile dane te są aktualne i co jest w ofercie
__________________
Emilka 3.04.2014

Edytowane przez TynkaG
Czas edycji: 2014-07-28 o 12:07
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 12:13   #4942
luuucynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 225
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

TynkaG moja najpierw zaczęła obracać się na jeden bok, a dopiero po czasie na drugi - ze dwa tygodnie, albo i dłużej był tylko jeden.

I jeszcze jak zwykle pytanie:
Czy Waszym maluchom też tak pocą się stopy? ja mam wrażenie, ze Ewcia cały czas ma mokre... no może oprócz czasu kiedy śpi.
luuucynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 12:13   #4943
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Niejednokrotnie przekonałam się, że czasem można liczyć tylko na rodzinę..
Strasznie zazdroszczę takich słow też chciałabym tak myśleć, niestety jakby ktoś dał mi możliwość zabicia kilka osób, to byłaby to najbliższa rodzina oczywiście bez tżta i Oli
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 12:31   #4944
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość

[/COLOR]Dla dziewczyn ze śląska zainteresowanch ekologiczną żywnością znalazłam cos takiego: http://ekozywnosc.org/woje.php?w=slas inne województwa chba tez są, choć nie sprawdzałam. Ciekawe na ile dane te są aktualne i co jest w ofercie
ooo na pewno się wybiore jeśli nie będziemy wtedy na wakacjach, bo to na nogach 7 minut ode mnie
Jeśli chodzi o kubek też karmię kp więc miałam problem jednak w upały postanowilam dopajać wodą, zreszta taki miałam cel żeby mały jak skończy 6 miesięcy umiał samodzielnie pić z takiego kubeczka. Po 6 zacznę uczyć jak już będzie ładnie siedział picia z kubka bez zaworu.


Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Strasznie zazdroszczę takich słow też chciałabym tak myśleć, niestety jakby ktoś dał mi możliwość zabicia kilka osób, to byłaby to najbliższa rodzina oczywiście bez tżta i Oli

póki co rzecz jasna

bo jeszcze Ola nie chodzi na dyskoteki a tż nie ma poważnego kryzysu wieku średniego

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Niezapominajka
U nas jest różnica między dzieciakami 7 lat i jest - jak to mówi tato Side- "za☠☠☠iście" Syn jest na tyle rozumny, że śmiało mogę go wykorzystywać przy opiece nad Małą, przypilnuje jej na przewijaku, nałoży skarpetki, wytrze rączki, włoży smoczek, zabawi gdy ta marudzi itd.
A decyzja o drugim dziecku zapadła bo ja bardzo chciałam, ale chyba najbardziej chciał właśnie syn, zamęczał nas o rodzeństwo i teraz widzę, że to nie był jakiś kaprys, to najfajniejszy starszy brat jakiego znam

Jednak trudno z tym utrafić, jednej odpowiada "przemęczyć się" z dziećmi rok po roku bo jak podrosną to bawią się ze sobą a matka ma "spokój", inna woli mieć dwoje jedynaków. Duzo zależy też od temperamentu pierwszego dziecka. Mając Marcela roczniaka i dwulatka niespecjalnie byłam chętna do produkcji kolejnego potomka, za bardzo byłam zmęczona ganianiem za pierwszym, bo to była torpeda nie dziecko tzn. chciałam mieć drugie ale "jeszcze nie teraz"
dziś powtórzę to po raz drugi: i jakiego ja znam
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 12:49   #4945
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Side- a czy w tych sklepach o których pisałaś są tez ekologiczne warzywa, chodzi mi głównie o marchewkę?
A i chyba ci chodzi o ten kiermasz, ale to nieaktualne bo to 2012 rok, chodziło mi bardziej o listę sklepów, choć pewnie kolejna edycja kiermaszu też będzie
znalazłam http://www.pkegliwice.pl/aktualnosci...zapowiedz.html - w tym roku 27 wrzesień
__________________
Emilka 3.04.2014

Edytowane przez TynkaG
Czas edycji: 2014-07-28 o 12:52
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 13:04   #4946
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Side- a czy w tych sklepach o których pisałaś są tez ekologiczne warzywa, chodzi mi głównie o marchewkę?
A i chyba ci chodzi o ten kiermasz, ale to nieaktualne bo to 2012 rok, chodziło mi bardziej o listę sklepów, choć pewnie kolejna edycja kiermaszu też będzie

czytanie ze zrozumieniem

W jednym i drugim o których ci pisałam jest dostawa w poniedziałek i czwartek (jeśli dobrze pamiętam). Jak Piotruś się obudzi wybieram za róg po warzywka bo zapasy się kończą od kiedy pokochał jedzenie Marchew na pewno jest ale pierwszego dnia bo jak byłam np w piątek po południu to był batat i stare buraki i marchew która wyglądała jak kredka świecówka (takiej wielkości )
Zastanawiam się tylko nad sensem tego, póki co jeszcze kupię tam warzywa (bo są bardzo drogie) ale generalnie chciałabym zobaczyć te hektary pól uprawnych bez oprysków z których są te warzywka Jak to pisala Ela: niech moje dziecko będzie radioaktywne od początku Dam znać jak wrócę

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

tak wogóle to chyba wątek się nam kończy Kiedyś cyknęłybyśmy to w jeden dzień
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 13:18   #4947
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Jeszcze tlko krótko o tych żłobkach, bo to przkre sprawy widzę i dla was- jja niestety nie mam z kim zostawić, rodzice pracują, dziadki już wiekowe, teściowa niby free, ale to bym ponad 80 km robiłą dziennie, a poza tym nie za bardzo jestem przekonana. Ja i tak muszę liczyć na pomoc w odbieraniu- jak bede miała na popołudnie, to i moi rodzice i teście będą małą odbierać- jakoś się podzielą. o masakra, ale cóż wiele dzieci jest żłobkowych i żyją, wolę żłobek niż nieznajomą nianię. Pocieszam się (żarcik), że wg Freuda dzieci nie pamiętają pierwszych 3 lat życia, ale czy to prawda

1. Czy wasze maluchy obracają się z plecków na obydwa boczki? Bo moja tylko na prawy , nie wiem czy zacznie też na lewy? jak to u was wyglądał?
2. I niech ktoś zorientowany podpowie jak to z tymi kubkami i łyżeczkami- kiedy zacząć i co podawać? moje odciągnięte mleko? Czuje się całkowicie zielona w temacie
OKi rozpisałam się, idę zobaczyć co u Emilii, bo ona też nockę odsypia, śpi już od 7 czyli zaraz będzie łaaaa, łaaaaa-> mama daj mleczko

Miłego dnia!
Ja uważam, że na pewno każdej matce będzie źle i przykro, gdy będzie musiała oddać dziecko do żłobka/przedszkola/pod opiekę niani itp. No ale takie jest życie i nie da się tego uniknąć. Z drugiej strony - słysząc opowieści z pierwszej ręki, w żłobku chyba nie jest aż tak źle. W tym, w którym pracuje moja koleżanka dzieci przyjmują od 6 miesiąca, ale mieli kiedyś nawet maluszka 5 mcy. Im dziecko starsze tym trudniejsza jest chyba ta rozłąka z mamą...

My się dostaliśmy do żłobka państwowego, więc raczej z tego skorzystamy. Chyba że coś będzie nie tak ,to przeniesiemy małego do prywatnego.

Odpowiadając na pytania:
1. obraca się na oba boki, ale ma ciężkie uda (piłkarskie haha) i często mu ucieka do tyłu, więc nie jest to taki pełen półobrót.
2. z kubkami to też indywidualna decyzja. Ja narazie nie podaję kubka (ma 4,5 mca), zacznę uczyć jak będzie pewniej trzymał przedmioty w rękach. Póki co nie śpieszy mi się.
A z łyżeczką to chyba im szybciej tym lepiej. U nas łyżeczka akurat przeszła bezproblemowo, od pierwszego warzywka posługujemy się łyżeczką i nie miał problemów z jej zaakceptowaniem. Czasem nawet próbuje sam jeść, bo mi ją wyrywa z ręki w czasie karmienia

Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
W zupełności się zgadzam z tobą Elu. Dzieci nie powinno się robić dla rodzeństwa, ale dla siebie. Ja mam dwóch braci, jak byliśmy mali to często się kłóciliśmy, a jak dorośliśmy to nie ma między nami żadnej więzi, mimo że różnica wieku między mną a nimi to jedynie 2 i 3 lata. Poza tym zawsze czułam się trochę zaniedbywana przez rodziców, bo najwięcej uwagi poświęcali najmłodszemu. I często słyszałam takie teksty: Jesteś dziewczynką, powinnaś ustąpić braciom albo Jesteś najstarsza to powinnaś być mądrzejsza albo To dziewczynka powinna pomagać w domu, zrobić to czy tamto albo że Dziewczynka to musi być grzeczna (chłopcy nie?). Teraz nie mają pracy i od zawsze są na garnuszku rodziców ani żadnych zainteresowań o których mogłabym z nimi porozmawiać, a jak ktoś obcy zapyta o nich, to mi wstyd. Do tego czasem martwi mnie jak poradzą sobie gdy rodzice zejdą. Ech
To kwestia indywidualna... W ogóle nie znoszę takiego "wychowania" o którym piszesz. Mam zamiar uczyć Gabrysia od początku pomagania w domu i nie pokazywać mu żadnych podziałów na czynności "kobiece" i "męskie". Mój TZ nie ma problemu ze zmywaniem czy przygotowaniem posiłku, a ja jak potrzeba to gwoździa też przybiję

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Niezapominajka
U nas jest różnica między dzieciakami 7 lat i jest - jak to mówi tato Side- "za☠☠☠iście" Syn jest na tyle rozumny, że śmiało mogę go wykorzystywać przy opiece nad Małą, przypilnuje jej na przewijaku, nałoży skarpetki, wytrze rączki, włoży smoczek, zabawi gdy ta marudzi itd.
A decyzja o drugim dziecku zapadła bo ja bardzo chciałam, ale chyba najbardziej chciał właśnie syn, zamęczał nas o rodzeństwo i teraz widzę, że to nie był jakiś kaprys, to najfajniejszy starszy brat jakiego znam

Jednak trudno z tym utrafić, jednej odpowiada "przemęczyć się" z dziećmi rok po roku bo jak podrosną to bawią się ze sobą a matka ma "spokój", inna woli mieć dwoje jedynaków. Duzo zależy też od temperamentu pierwszego dziecka. Mając Marcela roczniaka i dwulatka niespecjalnie byłam chętna do produkcji kolejnego potomka, za bardzo byłam zmęczona ganianiem za pierwszym, bo to była torpeda nie dziecko tzn. chciałam mieć drugie ale "jeszcze nie teraz"
I to mi się podoba
Też bym tak chciała, tylko biorąc pod uwagę że w rodzinie TZa same chłopaki to czy uda nam się kiedyś ulepić dziewczynkę ?
Zresztą, plany planami a życie życiem....

Ja jako jedynaczka zawsze miałam to co chciałam, mamę na wyłączność itp. Teraz w dorosłym życiu czuję jednak że kogoś mi brak. Najważniejszą osobę (mamę), która była dla mnie światem w młodości straciłam. Nie mam żadnej dalszej rodziny, jedyną właściwie rodzinę stanowi dla mnie TZ i Gabryś. I nie jest to fajne... Różne są sytuacje w życiu, gdzie jedynakowi jest bardzo ciężko, bo to na nim ciąży całe obciążenie, odpowiedzialność...


Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość

Pytanie być może z serii głupich (choć rzekomo takich nie ma): co się stanie jeśli dziecko połknie włos? Notorycznie znajduję w rączkach Emilki albo jej włosy albo moje i myślę, że to kwestia czasu, gdy któryś wsadzi sobie do buzi.
Hmm wyjdzie dołem A tak na poważnie to chyba nic się nie stanie, ale ekspertką nie jestem...
Mi włosy wypadają mi na potęgę, to w całym domu, wszędzie są moje kłaki i też zachodzi prawodpobieństwo że któryś zostanie pożarty...

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Cytat:
Napisane przez luuucynka Pokaż wiadomość
TynkaG moja najpierw zaczęła obracać się na jeden bok, a dopiero po czasie na drugi - ze dwa tygodnie, albo i dłużej był tylko jeden.

I jeszcze jak zwykle pytanie:
Czy Waszym maluchom też tak pocą się stopy? ja mam wrażenie, ze Ewcia cały czas ma mokre... no może oprócz czasu kiedy śpi.
mojemu, jak przyszło na prawdziwego "menszczyzne" się pocą stopy
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 13:47   #4948
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość

dziekuje
ja rowniez
my mamy kapki, niekapek tez mam, bo dostalam, ale dawalam z niego pic moze dwa razy
ostatnio na plazy mielismy przyspieszony kurs picia mleka z kapka, bo zapomnialam butelki i napil sie , ale nie jest to jego ulubiony sposob picia
wiesz, mysle, ze picie przez slomke, to troche wyzsza szkola jazdy i osobiscie nie widzialam ani 4, ani 6 miesiecznego dziecka, ktore by to potrafilo, ale niewykluczam, ze sa takie
my mamy kapek i doidy cup, z ktorego daje wode. Jakos idzie, bardzo sie oblewa i sie cieszy
moze zacznij od kapka?
to nie jest takie proste jak sie wydaje, wymaga pracy i cierpliwosci, ale da sie

dzieki kochana Tak tez sprobuje




Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Dzień dobry



Podobno smarowanie swoim mlekiem również pomaga, a moja bratowa bardzo sobie chwaliła również kurację kapuchą (chociaż waliło strasznie ).
Dziś już lepiej?
Dzieki kochana Dzis juz lepiej. Sciagam 2 razy dziennie i troche sie zaleczyly. Dobrze ze mam zamrozone rezerwy mleka to Slawcio nie gloduje




Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Dokładnie - wydaje mi się, że to czy się kp czy mm to akurat najmniej ważny wyznacznik.
Ja karmię wyłącznie kp i zaraz po skończeniu 4 miesiąca wystartowaliśmy z glutenem i kaszkami bezglutenowymi, a od wczoraj (4,5 m-ca) zaczęliśmy warzywka.
Dla mnie wyznacznikiem była przede wszystkim gotowość do jedzenia - tzn. wieczne mielenie językiem, czy zainteresowanie tym co ja jem.

Co do kapków - co to jest kapek? To ten "przetrącony" kubek?
Bo jeśli tak to ja mam wrażenie że prędzej Kacpra nauczyłabym z kapka niż z niekapka - bo z kieliszka ładnie pije, a z kapka to zaraz wypluwa

Zgadzam sie z Toba. Ja sprobuje po 4 miesiacu ale jesli maly nie bedzie gotowy to przeloze na pozniej.

Co do kubkow to widzialam ze mariola juz odpowiedziala.

Na szczescie piersi zaczely sie goic ale juz faktycznie zaczelam myslec o lekarzu.




Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość

Jeszcze tlko krótko o tych żłobkach, bo to przkre sprawy widzę i dla was- jja niestety nie mam z kim zostawić, rodzice pracują, dziadki już wiekowe, teściowa niby free, ale to bym ponad 80 km robiłą dziennie, a poza tym nie za bardzo jestem przekonana. Ja i tak muszę liczyć na pomoc w odbieraniu- jak bede miała na popołudnie, to i moi rodzice i teście będą małą odbierać- jakoś się podzielą. o masakra, ale cóż wiele dzieci jest żłobkowych i żyją, wolę żłobek niż nieznajomą nianię. Pocieszam się (żarcik), że wg Freuda dzieci nie pamiętają pierwszych 3 lat życia, ale czy to prawda

dla męża
Co do żłobka- ja daję Emilkę do państwowego, bo u mnie prywatne przyjmują dopiero od 12 miesiąca. Ale chyba ze względów finansowych i tak dałabym do państ., bo prywatny to koszt ok. 800z ł, a tak wychodzi ok. 300 zł. Po wstępnych problemach i nieprzyjęciu- udało się nam, ale tylko dlatego, że idzie" dopiero" od listopada, bo wtedy dużo dzieci przechodzi do starszej grupy
Limonko- wstaw zdjęcie tego brzuszka jak możesz


o rany


za chrzest i grzecznego synka

A może spróbuj trochę przez nakładki karmić, aż się brodawki zregenerują. ja tak ze względów anatomicznych karmię cały czas i jestem zadowolona, chyba że odciągasz, to wtedy kiepsko

1. Czy wasze maluchy obracają się z plecków na obydwa boczki? Bo moja tylko na prawy , nie wiem czy zacznie też na lewy? jak to u was wyglądał?
2. I niech ktoś zorientowany podpowie jak to z tymi kubkami i łyżeczkami- kiedy zacząć i co podawać? moje odciągnięte mleko? Czuje się całkowicie zielona w temacie
OKi rozpisałam się, idę zobaczyć co u Emilii, bo ona też nockę odsypia, śpi już od 7 czyli zaraz będzie łaaaa, łaaaaa-> mama daj mleczko

Miłego dnia!
Ja slyszalam ze z pierwsxuch 2 lat nie pamieta sie nic provz traumatycznych przezyc. Ja np pamietam jak mi mama smoczek zabrala a moj Tz pamieta jak wszedl na szafke i rozbil sobie luk brwiowy. Kazdy ma swoje traumy

Troche sciagam, troche przystawiam ale mlody nie chce jesc przez nakladki. Na szczescie dzis juz lepiej jest



1. Moj czasem obraca sie na lewy- przypadkiem a na prawy nawet sila nie chce
2. Lyzeczka podaje sab simplex i jakos nam to wychodzi. Czasem lepiej, czasem gorzej. Kubek kapek sprobuje po 4 miesiacu
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 14:26   #4949
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Dzień dobry!

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Od ponad tygodnia moje dziecie ma rozszerzaną dietę.
Idę planem 5 kroków od Bobovity, który mi przysłali. Taki poradnik.
Tam piszą że po dwóch tyg podać owoc. Nie mogę tego zrobić wcześniej?
Mały dostaje słoiczki. Mogłabym jutro podać jabłko? A rozszerzamy już od zeszłej soboty dokładnie, a jeszcze 3 dni wcześniej dostawał soczek marchewkowy.
Ja podobnie jak dziewczyny myślę, że to tylko takie wytyczne - nie musisz się ich chyba aż tak sztywno trzymać.
My np. zaczęliśmy od marchewki, potem był kleik ryżowy bezglutenowy ale tylko 2 razy bo niekoniecznie podszedł Natuli, potem słoiczek marchewka z ryżem - zupka a dziś jabłuszko. Jak dotąd (odpukać!) nie działo się nic niepokojącego.

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Super, ze tak miło spędzacie czas, szkoda tylko, że u niektórych całkowity brak wyobraźni i zdrowego rozsądku
Natalka nadal tak płacze podczas jedzenia?
ostatnio podczas chwilowej nocnej bezsenności myślałam o was i o waszych jedzeniowych problemach, może ma coś uszkiem i to jej przeszkadza, choć przy zapaleniu ucha miałaby temperaturę. A może jej te mleko przestało smakować?

a I po weekendzie uzbierało mi się jeszcze kilka pytań
1. Czy wasze maluchy obracają się z plecków na obydwa boczki? Bo moja tylko na prawy, nie wiem czy zacznie też na lewy? jak to u was wyglądał?
2. I niech ktoś zorientowany podpowie jak to z tymi kubkami i łyżeczkami- kiedy zacząć i co podawać? moje odciągnięte mleko? Czuje się całkowicie zielona w temacie
OKi rozpisałam się, idę zobaczyć co u Emilii, bo ona też nockę odsypia, śpi już od 7 czyli zaraz będzie łaaaa, łaaaaa-> mama daj mleczko

Miłego dnia!
Z karmieniem bywa różnie - raz jest to męczarnia, innym razem wszystko w porządku. Myślę, że czasem jej te mleczko stoi gdzieś w gardziołku (refluks?) i stąd te awanturki. A może ja czasem na siłę wpycham . Też myślałam o zmianie mleka ale decyzję podejmę po wizycie u naszej pediatry - wybieram się w przyszłym tyg. z wynikami usg, zobaczę co ona powie... A z uszkami chyba ok bo nie ma ani temp. i ogólnie humorek jej dopisuje poza tymi napadami czasem przy karmieniu.
I dop. na Twoje pyt.:
1. Tak, Natula obraca się na oba boki.
2. Ja kubka jeszcze nie dawałam a wszystkie nowości w jej menu podaję jej łyżeczką .

Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
Jesteś dziewczynką, powinnaś ustąpić braciom albo Jesteś najstarsza to powinnaś być mądrzejsza albo To dziewczynka powinna pomagać w domu, zrobić to czy tamto albo że Dziewczynka to musi być grzeczna (chłopcy nie?).
Nie ma to jak stereotypy... Te dwa ostatnie moje 'ulubione' .

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Pytanie być może z serii głupich (choć rzekomo takich nie ma): co się stanie jeśli dziecko połknie włos? Notorycznie znajduję w rączkach Emilki albo jej włosy albo moje i myślę, że to kwestia czasu, gdy któryś wsadzi sobie do buzi.
U nas jest to samo.

Cytat:
Napisane przez luuucynka Pokaż wiadomość
I jeszcze jak zwykle pytanie:
Czy Waszym maluchom też tak pocą się stopy? ja mam wrażenie, ze Ewcia cały czas ma mokre... no może oprócz czasu kiedy śpi.
Stopy akurat nie . U nas najgorzej z karczkiem, już nawet podkładam coś jak ją lulam na rękach, żeby się tam nie pociła...

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość

tak wogóle to chyba wątek się nam kończy Kiedyś cyknęłybyśmy to w jeden dzień
Co te dzieci robią z człowiekiem .

Co do rodzeństwa - ja akurat nie chciałabym, żeby Natuś była jedynaczką ale jak będzie życie pokaże. Za optymalną różnicę uważam 2-4 lata ale jak ktoś tu już zauważył to sprawa charakteru itp. Można mieć super relacje z dużo starszym bratem/siostrą i kiepskie z takim o 2-3 lata młodszym/starszym - więc to żadna reguła.

Pokażę Wam moją śmieszkę
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 23.jpg (125,9 KB, 56 załadowań)
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..

Edytowane przez virginia
Czas edycji: 2014-07-28 o 14:30
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-28, 15:15   #4950
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Byłam w eko sklepie i przyniosłam za 32zł:
-malusieńką dynię jak te ozdobne
-4 duże marchewki
- 1 średni batat
- 1 kalafior

(z czego dynia 13,50 a kalafiorek-mały- 7,50zł)

Czy warto...nie będę się wypowiadać. Idę robić zupki i przeciery
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-29 23:05:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.