Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

[malaMigotkAaa]

Agoola nawet niewiesz jak ci wspolczuje. Slow brak, komentowanie chyva zbedne, czekam az oba naszealenstwa beda juz z nami ty sie ogarniesz i idziemy na kawke!! Na klachy!! Gdzie macie to mieszkanie??


Dasz rade i wytrzymasz, nie moglas wiedziec ze tak bedzie.
A my sie karmimy, teraz odbijamy
Cycki mi mialo rozerwac :/ borys ovbrazil sie na jednego cycka. W nocy polspiacy zalapal ale w dzien byla walka, czemu to niewiem.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lidkaa82]

Dziewczyny Milosz przyszedl na swiat sn wczoraj o 23:05. Ma 4060 i 58 cm i straszny z niego lasuch co widac po pultynkach i faldeczkach
Wybaczcie ale nie opisze swojego porodu bo sama nie jestem w stanie sobie tego odtwarzac teraz, chce zapomniec i cieszyc sie synkiem
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Akkma]

Napisane przez lidkaa82

Dziewczyny Milosz przyszedl na swiat sn wczoraj o 23:05. Ma 4060 i 58 cm i straszny z niego lasuch co widac po pultynkach i faldeczkach
Wybaczcie ale nie opisze swojego porodu bo sama nie jestem w stanie sobie tego odtwarzac teraz, chce zapomniec i cieszyc sie synkiem
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratuluję! Duży chłopak Ci się udał

[katarzyniak]

Napisane przez agoola83

Hej Dziewczyny, nie nadrobię Was tak łatwo, 2 i pół dnia i tyle zaległości mam....
bella gratulacje!!!
Moja para, a mianowicie lidka chyba już bliżej końca niż ja?

A ja stanęłam w miejscu, nadal 2w1, nic sie nie dzieje, mam teorię, że nadmierny stres jednak zniechęca Zosię do opuszczenia brzucha.

Wybrałam meble do nowej kuchni, w środę przyjedzie tam chłop pomierzyć...wszystko pieknie ładnie, tylko jak ja mam stąd uciekać w terminie porodu?????Z brzuchem....jestem beznadziejna, tak sie wkopać...i to juz niestety drugi raz w moim życiu...nie moge iść na czołowe starcie, bo nas wyrzuci na bruk...a ja teraz nie mam na to mozliwości....nie wiem, położę się...
Może jutro będzie lepiej....mąż w ogóle się nie odzywa, wiem, że jest po mojej stronie, ale to dla niego chyba za dużo już....bo o nim też opowiadała głupoty....

Agoola - oj biedna, ty to namęczysz się z tą swoją tesciową, wspołczuje ci z całego serca. Ja na twoim miejscu to przenosiłabym sie jak najszybciej i nie patrzyła na nic...przecież ta kobieta to ideał wredności i bezczelnosci. Pamiętam jak opowiadałaś o babci, jak jej pomagasz,chociaz nie miałaś łatwo, a teraz jeszcze wszystko obraca sie przeciwko tobie. Znany mi przypadek...przechodze nieraz podobne sytuacje.


A ja nie mogę spać, kłuje mnie serce, boli prawe żebro, jest mi duszno i chce mi sie jeść. Pamietacie moze opowiesci o mojej bratowej i mamie ? - otóż wczoraj mama mowi do mnie : "a K.powiedziala ze była w markecie i pampersy są takie drogie-50zł za paczkę". Ciekawe po co ona iteresuja sie cenami pampersow skoro nie ma/nigdy nie miala dzieci/nie jest w ciazy. Pozatym jak juz o czyms informuje to niech informuje dokładnie-firma,rodzaj,ilosc sztuk. Tssss. Mnie nikt na pampersy nie bedzie dawał,tak jak mi nikt nie dawał na lekarzy przed ciążą i w ciąży. Moze jestem przewrazliwiona, ale mam podobną sytuacje do Agooli -bądź dobry, a wszyscy i tak maja cie za najwiekszego wroga.

W ogóle teraz przed szpitalem dla bezpieczenstwa (blizej do szpitala w razie w) mieszkamy chwilowo u mamy tż. Mimo, tego ze na tle Iwantyou czy Agooli tesciowa nie jest zła, to i tak mam dosc siedzenia tu. Zero prywatności, cokolwiek mowie tż ona dostaje uszy jak radary i chce wszystko wiedziec...nawet komentuje to w jaki sposob leki biorę (ze na czczo nie mozna) ...kuźwa chyba od 1msca ciazy sama je biore?!. Ostatnio nawet chciała zabrać sie za pranie moich majtek, spojrzałam sie na nią takim wzrokiem ze zrobila minę i sobie poszła. Jeszcze jestem w stanie wrzucic bielizne do pralki. Albo wczoraj tz pyta sie mnie czy zrobic mi kanapki, a ona juz staruje i mowi ze "tak! Zjedz bo znowu w nocy bedziesz glodna!" -poprzedniej nocy wyslalam tz po danio,bo dziecko nie kopało,a ona juz przyuważyła..... Pomijam juz fakt, ze przepala 1,5 paczki papierosow dziennie w toalecie i jak chodze sikac to musze sie spieszyc,bo tyle dymu sie nawdycham ze szok! Takze wszystkie osoby mieszkajace z tesciowymi/ tesciami - podziwiam szczerze!!!

Kotek_mamrotek - kciuki za szybki poród!!!

Lidka - gratulacje!

[iwantyou99]

Gratuluje porodów

Agolaa myśle ze możemy te nasze teściowe zakopać.

Perfuzja co do odparzen to podejrzewam ze te niektóre fotki w internecie to odparzenia związane z jakimś problemem trawiennym.
Widziałam dzieci na oddziale które wracały do szpitala bo coś sie zaczynało dziać i mimo systematycznej higieny w szpitalu pupy z dnia na dzien wyglądały koszmarnie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[senira666]

Napisane przez lidkaa82

Dziewczyny Milosz przyszedl na swiat sn wczoraj o 23:05. Ma 4060 i 58 cm i straszny z niego lasuch co widac po pultynkach i faldeczkach
Wybaczcie ale nie opisze swojego porodu bo sama nie jestem w stanie sobie tego odtwarzac teraz, chce zapomniec i cieszyc sie synkiem
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje !!!


Poczatkujaca dagmara -- wszystkie osoby ktory w tej czesci maja postow 20 lub mniej sa jako goscinne. ale spokojnie rano moge cie przeniesc na liste glowna


Send from my IPhone

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Agoola masakra ta teściowa. Ja bym odliczała dni do przeprowadzki i tylko o tym myślała. Teściową zlewaj jak możesz, to chyba jedyna szansa na zachowanie zdrowia psychicznego.

Napisane przez kootek_mamrotek

Agoola- współczuję Ci bardzo przemecz sie jeszcze troszkę, ale jak już będziesz na swoim to odbij sobie za wszystkie czasy.

Ja już na sali porodowej. Przyjęli mnie godz temu. Już po wypełnianiu papierkow, mam skurcze co 5 min i obecnie Bujam sie na piłce rozwarcie 2 cm. Po badaniu mocno krwawie i już sie martwię bo oprócz wkładki która mam w użyciu mam tylko podklady poporodowe :/ żadnej podpaski, nic...

Powodzenia Oby akcja była szybka

Napisane przez lidkaa82

Dziewczyny Milosz przyszedl na swiat sn wczoraj o 23:05. Ma 4060 i 58 cm i straszny z niego lasuch co widac po pultynkach i faldeczkach
Wybaczcie ale nie opisze swojego porodu bo sama nie jestem w stanie sobie tego odtwarzac teraz, chce zapomniec i cieszyc sie synkiem
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje

Roane dzięki za linki do super wątków

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lidkaa82]

Bedzie bedzie wesolo bedzie sie dzialo i znowu nocy bedzie malo ...
Dzieki dziewczyny. Marze o prysznicu ale sie boje zostawic Milka bo chlop ma takie pluca ze jak sie obudzi i rozedrze to caly oddzial na nogi postawi. Zdecydowanie inny typ niz moj spokojny starszak
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marieee]

Lidka-gratulacje!

Agoola - czytam i jestem w szoku. Dobrze że niedługo będziecie na swoim.. Odbijesz sobie, odpoczniesz psychicznie od tej chorej kobiety i sytuacji.

U nas coś noc nie spokójna, znowu się karmimy..

[poczatkujaca-dagmara]

Napisane przez senira666

Gratulacje !!!


Poczatkujaca dagmara -- wszystkie osoby ktory w tej czesci maja postow 20 lub mniej sa jako goscinne. ale spokojnie rano moge cie przeniesc na liste glowna


Send from my IPhone

Mam mniej niż dwadzieścia postów siedze na forum codziennie i wydawało mi sie że strasznie często się odywam ...
Sprawdziłam i fakt w tej części nie błyszcze zbyt dużą ilością postów

Lidka gratulacje

[senira666]

Napisane przez poczatkujaca-dagmara

Mam mniej niż dwadzieścia postów siedze na forum codziennie i wydawało mi sie że strasznie często się odywam ...
Sprawdziłam i fakt w tej części nie błyszcze zbyt dużą ilością postów

czyli znaczy to tylko jedno -- czas najwyższy więcej się odzywać

[demonyianioly]

Hej! Właśnie sobie poleguję i niedługo zbieram się z kuzynem do Lidla - są mega tanie dresiki
Chyba zakręcę sobie dziś loki na konfrontację. Mało co sprawi, że będę wyglądać dobrze na tym etapie ciąży, ale może chociaż nie będę straszyć.

Lidka! Kawał chłopa, gratulacje!

[selena85]

Koniec spania... chyba zaczynam dołączać do tych, których organizmy przyzwyczajają sie do mniejszej ilości snu....
A tak lubial człowiek zawsze sobie pospać...

Lidka GRATULACJE ! :róża: Mialas co wyduszac z siebie! Dochodzcie szybko obydwoje do formy! :róża:

sharey: Mam również bardzo ciezka sytuację zdrowotną że swoją mama. Nieuleczalna niestety. Tak więc nie jesteś sama, wiem co czujesz i jak to jest...

Ależ mnie głód dopadł. Czas zerknąć do lodówki...:silna:

[Amberella]

Sharey, bardzo Ci współczuję troski o mamę i życzę, by udało postawić się diagnozę i by była ona pomyślna .

Agoola, o Twojej teściowej to już nic nie napiszę . Trzymaj się dziewczyno. Dużo sił dla Was!

Lidka, gratulacje!!!
Kootek_mamrotek, Justien, SunshineDoll, Gosia, wszystkie potrzebujące i zdesperowane


Po zbyt krótkiej nocy na mnie czas. Zmykam na kliniki .

[poczatkujaca-dagmara]

Napisane przez senira666

czyli znaczy to tylko jedno -- czas najwyższy więcej się odzywać

Zdecydowanie

Napisane przez selena85

Koniec spania... chyba zaczynam dołączać do tych, których organizmy przyzwyczajają sie do mniejszej ilości snu....
A tak lubial człowiek zawsze sobie pospać...

Lidka GRATULACJE ! :róża: Mialas co wyduszac z siebie! Dochodzcie szybko obydwoje do formy! :róża:

sharey: Mam również bardzo ciezka sytuację zdrowotną że swoją mama. Nieuleczalna niestety. Tak więc nie jesteś sama, wiem co czujesz i jak to jest...

Ależ mnie głód dopadł. Czas zerknąć do lodówki...:silna:

Mnie dopadła ochota na jajka na miekko(tż płakał ze śmiechu podczas mojego gotowania, a skromnie wspomne ze naprawde swietnie gotuje i pieke)na 5 ugotowanych jaj dopiero 4 bylo względnie prawie ugotowane na miekko, poprzednie surowe.... co chwile wyciagałam kolejne z garka bo wydawało mi się że będą idealne
Śniadanie zakończone..palce poparzone, 3jajka w śmietniku,jedno zjedzone ,a jedno w garnku zostało tż o dziwo wolał chleb z nutella

[perfuzja]

Lidka ogromne gratulacje

U nas noc całkiem niezła, Emil budził sie co 2 godziny, ale za to po przewijieciu i karmieniu od razu zasypial.

Nadrobilam trochę i z tego co pamietam:
- nieprzewijanie po zrobieniu kupy u nas nie wchodzi w grę, bo walczymy z odparzeniem
- próbowaliśmy nakarmić Emila z kubeczka, ale to jest droga przez mękę. Strasznie cieżko jest tym podać mleko, żeby je dostał i nie krztusil sie jednocześnie
- smoczek uspokajacz podajemy i nie zaburzyl ssania, więc mam nadzieje, ze z butelka tez tak będzie (jesli uda nam sie znaleźć taka, która książę zaakceptuje )
- chuste mam elastyczna (jakaś najtańsza - firmy Pentelka ) i porządna tkana - Nati Baby. Na razie używam elastycznej, bo łatwiej sie ja wiąże. Ale tkana jest zdecydowanie bardziej uniwersalna. Torby nazywane chustami zdecydowanie nie. W Stanach są zakazane, bo mieli ładnych pare zgonów niemowląt w nich noszonych

[sweet_vintage]

Napisane przez lidkaa82

Dziewczyny Milosz przyszedl na swiat sn wczoraj o 23:05. Ma 4060 i 58 cm i straszny z niego lasuch co widac po pultynkach i faldeczkach
Wybaczcie ale nie opisze swojego porodu bo sama nie jestem w stanie sobie tego odtwarzac teraz, chce zapomniec i cieszyc sie synkiem
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie.

U mnie noc raczej kiepska, bo juz serio myślałam, ze cos sie zaczyna, bo miałam juz regularne skurcze, przeczyscilo mnie jak nigdy, ale sie wyciszylo. O 4 w nocy znów mnie wzięło i ok 6 sie znów wyciszylo. Teraz liczę skurcze, ale regularne oczywisćie nie sa...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iwantyou99]

Napisane przez perfuzja

Lidka ogromne gratulacje

U nas noc całkiem niezła, Emil budził sie co 2 godziny, ale za to po przewijieciu i karmieniu od razu zasypial.

Nadrobilam trochę i z tego co pamietam:
- nieprzewijanie po zrobieniu kupy u nas nie wchodzi w grę, bo walczymy z odparzeniem
- próbowaliśmy nakarmić Emila z kubeczka, ale to jest droga przez mękę. Strasznie cieżko jest tym podać mleko, żeby je dostał i nie krztusil sie jednocześnie
- smoczek uspokajacz podajemy i nie zaburzyl ssania, więc mam nadzieje, ze z butelka tez tak będzie (jesli uda nam sie znaleźć taka, która książę zaakceptuje )
- chuste mam elastyczna (jakaś najtańsza - firmy Pentelka ) i porządna tkana - Nati Baby. Na razie używam elastycznej, bo łatwiej sie ja wiąże. Ale tkana jest zdecydowanie bardziej uniwersalna. Torby nazywane chustami zdecydowanie nie. W Stanach są zakazane, bo mieli ładnych pare zgonów niemowląt w nich noszonych

A jakiego kremu używasz na te odparzenia? Nie wiem jak one u Emila wyglądają ale u nas pojawiły sie raz jak chciałam wyptobowacbna moim dziecku pieluchy z babydream. Użyłam dwa razy kremu specjalnego z. Emolium i było po kłopocie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Co do chust to mocno sie nad tym zastanawiam w wolnej chwili przeczytam te informacje od Roane.
Mi sie bardzo podobało to coś do noszenia dziecka przedstawione na tym blogu z ta idealna zagraniczna mamusia ale teraz oczywiście linka nie mogę odszukać.
Szykujemy sie na badanie słuchu a potem będziemy sie wciskać w kolejkę do neonatologa


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[perfuzja]

Napisane przez iwantyou99

A jakiego kremu używasz na te odparzenia? Nie wiem jak one u Emila wyglądają ale u nas pojawiły sie raz jak chciałam wyptobowacbna moim dziecku pieluchy z babydream. Użyłam dwa razy kremu specjalnego z. Emolium i było po kłopocie.

Teraz używamy Sucocreamu. Jak tylko pupa była lekko zaczerwieniona to uzywalismy Bepanthenu.jak wszystko było idealnie, to tylko zasypywalismy mąka ziemniaczana.

U nas to chyba kwestia 2 rzeczy - po pierwsze Emil robi kupy non stop, a po drugie chyba niewystarczająco dobrze osuszalismy przed jakiś czas pupe przed nalozeniem kremu i krem zamiast pomagać tylko kisil pupe

Ale teraz z dnia na dzien jest lepiej. Byliśmy już na etapie wybroczyn, więc niestety zanim sie zagoi zupełnie trochę czasu minie

[iwantyou99]

Napisane przez perfuzja

Teraz używamy Sucocreamu. Jak tylko pupa była lekko zaczerwieniona to uzywalismy Bepanthenu.jak wszystko było idealnie, to tylko zasypywalismy mąka ziemniaczana.

U nas to chyba kwestia 2 rzeczy - po pierwsze Emil robi kupy non stop, a po drugie chyba niewystarczająco dobrze osuszalismy przed jakiś czas pupe przed nalozeniem kremu i krem zamiast pomagać tylko kisil pupe

Ale teraz z dnia na dzien jest lepiej. Byliśmy już na etapie wybroczyn, więc niestety zanim sie zagoi zupełnie trochę czasu minie

No u nas kupy tez właściwie ciagle i jak jakaś obsesyjny matka tylko chodzę i wącham
No sudocremu jeszcze nieuzylam ale mam w najgorszym wypadku pójdzie w ruch.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosia261282]

Cześć.
U mnie kilka godzin w nocy przespanych,więc już mogę powiedzieć,ze nieźle.
Teraz też jest w miarę. Tylko mój wczoraj bardzo aktywny Kacperek,dziś milczy,a ja się denerwuję...

Napisane przez Sheperdess

Napisz proszę skąd zamówiłaś D&K.

Miałam zamawiać z ebaya,ale zamówiłam u mnie w polskim sklepie.
Na ebayu jest tu:


http://www.ebay.co.uk/itm/Bioaron-wi...item27dc647f4f


Agoola rany kobieto,przecież to idzie się wykończyć! Bardzo ci współczuję tej sytuacji. Uciekaj jak najdalej z tego domu!

Napisane przez kootek_mamrotek

Ja już na sali porodowej. Przyjęli mnie godz temu. Już po wypełnianiu papierkow, mam skurcze co 5 min i obecnie Bujam sie na piłce rozwarcie 2 cm. Po badaniu mocno krwawie i już sie martwię bo oprócz wkładki która mam w użyciu mam tylko podklady poporodowe :/ żadnej podpaski, nic...

Trzymam kciuki!!!

Napisane przez lidkaa82

Dziewczyny Milosz przyszedl na swiat sn wczoraj o 23:05. Ma 4060 i 58 cm i straszny z niego lasuch co widac po pultynkach i faldeczkach

Gratulacje!!!
Jaki dorodny chłopczyk

[magnusia]

Witam z rana...

spałam ok 3h z przerwami na sikanie ja nie wiem czy ja już nie będę sypiać czy co? Biodra bolą mnie jak cholera i nie pomaga podkładanie poduszek, wyginanie się w chiński paragraf- nic, dupa i już Do tego oczywiście szpilki i wadżajnie- super...
Muszę pojechać dziś odebrać wyniki badań z przychodni i paczkę z paczkomatu więc musze się ruszyć na to zimno- a u mnie -6 stopni- brrrrr
do tego wczoraj wieczorem skutecznie zepsułam sobie humor wchodząc na wagę (nie wiem po jakiego grzyba to zrobiłam)- kolejny kilogram na plusie
W ogóle to ja już mogę rodzić bo mnie ta cała sytuacja już drażni

Napisane przez _Shiloh_

Na sobotę planuję mały shopping ubraniowo - kosmetyczny, potrzebuje dobrego tuszu do rzęs (mam krótkie i proste rzęsy) oraz fluidu (cera bardzo jasna, naczynkowa, mieszana) co polecacie w przystępnych cenach?

o ja Ci moge polecić tusz: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...s-mascara.html lub https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...t-mascara.html dla mnie najlepsze, oraz podkład: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...oundation.html jest bardzo lekki i właściwie niewidoczny i bardzo wydajny

Napisane przez Roane

Czytałam kiedyś wypowiedzi kobiet które z oszczędności zmieniały pampersa np. co 5 godzin

ciekawe jakby same siedziały tyłkiem w szczochach 5 h czy by ich nie piekło- ludzie są beznadziejni, oszczędzać na takich rzeczach

Napisane przez bella7

Witam,dziś o godz 19.15 przyszedł na świat Miłosz z waga 3130gram i 52cm długi.

GRATULACJE!!!! odpoczywaj, nabieraj sił i czekamy na fotki i relacje

Sharey mam nadzieję że lekarze znajdą przyczynę złego zdrowia mamy


Agoola-- a ja bym teściowej powiedziała że wszystko słyszałam- w końcu rozmawiali w domu i pewnie jawnie więc mogłaś słyszeć. Zażądałabym od niej dowodów jej oszczerstw z jednoczesną informacją, że w tym kraju za zniesławienie można pozwać do sądu i aby to miała na uwadze. Powiedziałabym też małżowi o wszystkim. No i uciekaj stamtąd bo to się można wykończyć- to już nie jest śmieszne tylko tragiczne

Lidka-- GRARULACJE!!!! Kawał chłopaka z Miłoszka

[lolita25]

Napisane przez kootek_mamrotek

Ja już na sali porodowej. Przyjęli mnie godz temu. Już po wypełnianiu papierkow, mam skurcze co 5 min i obecnie Bujam sie na piłce rozwarcie 2 cm. Po badaniu mocno krwawie i już sie martwię bo oprócz wkładki która mam w użyciu mam tylko podklady poporodowe :/ żadnej podpaski, nic...

No to szczęśliwego rozwiązania

Napisane przez lidkaa82

Dziewczyny Milosz przyszedl na swiat sn wczoraj o 23:05. Ma 4060 i 58 cm i straszny z niego lasuch co widac po pultynkach i faldeczkach
Wybaczcie ale nie opisze swojego porodu bo sama nie jestem w stanie sobie tego odtwarzac teraz, chce zapomniec i cieszyc sie synkiem
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratuluję
Duży chłopak

[patrycjja]

Napisane przez lidkaa82

Dziewczyny Milosz przyszedl na swiat sn wczoraj o 23:05. Ma 4060 i 58 cm i straszny z niego lasuch co widac po pultynkach i faldeczkach
Wybaczcie ale nie opisze swojego porodu bo sama nie jestem w stanie sobie tego odtwarzac teraz, chce zapomniec i cieszyc sie synkiem
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje dobrze, że już mozesz cieszyć się synkiem
Teraz życzę szybkiego powrotu "do siebie"

Napisane przez gosia261282

Cześć.
U mnie kilka godzin w nocy przespanych,więc już mogę powiedzieć,ze nieźle.
Teraz też jest w miarę. Tylko mój wczoraj bardzo aktywny Kacperek,dziś milczy,a ja się denerwuję...






Miałam zamawiać z ebaya,ale zamówiłam u mnie w polskim sklepie.
Na ebayu jest tu:


http://www.ebay.co.uk/itm/Bioaron-wi...item27dc647f4f


Agoola rany kobieto,przecież to idzie się wykończyć! Bardzo ci współczuję tej sytuacji. Uciekaj jak najdalej z tego domu!






Trzymam kciuki!!!








Gratulacje!!!
Jaki dorodny chłopczyk

[gosia261282]

Magnusia współczuję nocy

[lolita25]

Witam
Hehh spojenie i biodra zaczęły boleć 5 min po tym jak Wam napisałam...że ból ucichł
Noc...hehhh chyba już się przyzwyczaiłam że do
I jeszcze rano prawie zawału dostałam bo całe spodenki wilgotne, prześcieradło również no ale chyba się spociłam.....tak spociłam się no bo chyba bym poczuła 2 szklanki...czy 2 litry wód
Mąż już pojechał, warunki na drodze straszne, mróz i deszcz...normalnie szklanka....martwię się o niego

[senira666]

widzę że nie tylko moja nocka była kiepska ...
na dworze wcale nie lepiej bo szaro i mokro u mnie niby na +5C ale co z tego jak woda z nieba leci ... a ja muszę z psem na spacer iść ...
no ale też coś miłego dzisiaj zajrzy do mnie kumpela więc chwile sobie poplotkuje

[gosia261282]

Lolita a może lepiej sprawdzić czy to nie wody,skoro nawet prześcieradło było mokre...

[mengazhu]

Witam się po dość przyjemnej nocce, po udanym weekendzie. Jak widzę, dyskusja wrze Naprodukowałyście postów, że hej

Idę nadrabiać. W tle DDTVN z moją ulubioną parką

[magnusia]

wypiłam kawę, zjadłam płatki i jakis taki letarg mnie dopadł.... tylko bym siedziała na kanapie i nic... kurde muszę się zmobilizować do ogarnięcia